Brodnica106

Page 1

n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n

z ży c ia w zi ę t E

r o z m a it o ś c i

r o zm a it o ś c i

prZy sTa nEk na ron dZiE

Jak JEsT go rZEJ roZ ma wiam Z Bo giEm

Za pach piE cZo nE go chlE Ba

Kto jedzie od strony Ustronia, dajmy na to od Przedsiębiorstwa Drogowo-Budowlanego, może mieć problem, gdy autobus zatrzyma się na przystanku. Nie można omijać, bo tuż już rondo, podwójna linia na dodatek. Coś trzeba z tym zrobić!. Str. 4

Nawet nie zauważyłam, kiedy doszliśmy do stogu ze złocistej słomy zrolowanej w równiutkie złociste bale. – To tu – powiedział. Str. IV

Dom ma dopiero 22 lata, a piec do chleba lat ponad 50!!! Był w starym, drewnianym domu. Gdy budowano nowy dom piec trzeba było rozebrać, przenieść i ponownie złożyć. Str. V

NR 38 (106)

l

ROK III

l

dwa słowa opuch nię ty mi kro fon O sukcesie Michała Kwiatkowskiego mówili już wszyscy, których poproszono o kilka słów: szkoleniowcy, trenerzy z lat początkowych wielkiej kariery i obecni, koledzy z drużyny polskiej i belgijskiej stajni, mechanik klubowy TKK Pacific Toruń i wielu torunian. Ale to nie wszystko. TVN 24 poprosiły korespondenta Mariusza Sidorkiewicza, żeby poszedł po linii rodzinnej. Mężczyzna z mikrofonem dopadł kogo trzeba i dowiedział się, że finisz Michała Kwiatkowskiego po mistrzostwo świata wywołał łzy wzruszenia. No tak, niby wszystko w porządku, ale mama kolarza, pani Agnieszka Kwiatkowska, płakała w niedzielę, a mamy poniedziałek i wzruszenie schowała dyskretnie za słonecznymi okularami. – Zapewne, pani Agnieszko, oczy ma pani podpuchnięte (opuchnięte) i przez to te okulary – (cytuję z pamięci) wywalił z grubej rury dziarski mężczyzna, mistrz mikrofonu pchnięty do akcji przez TVN 24. Niestety, nie udało mu się wytoczyć łez radości z obecnych w bliskim planie. Teraz przed Michałem Kwiatkowskim kolejna próba, jeszcze trudniejsza niż start w Hiszpanii. Trzeba będzie stanąć przed specjalistami i specjalistkami, od, tak naprawdę, wy jątkowo podchwytliwych, tak naprawdę, pytań i odpowiedzieć, tak naprawdę, dlaczego, tak naprawdę, szybciej jedzie się, tak naprawdę z góry niż, tak naprawdę, pod górę… B o g U M iŁ D ro g o r óB

alkoholowy rEkord tygodnia Prawie

2,00 prom. alkoholu w organizmie miał 24 letni Hubert G., który kierując bmw w Świerczynach w gminie Bartniczka uderzył w przydrożne drzewo.

2 PAŹDZIERNIKA 2014

l

NAKŁAD 4600 EGZ.

l

e-mail: brodnica@extra-media.pl

Po żar w Uni fre eze!

l

www.extrapolska.pl

Tyl ko w„Extra Brod ni ca”!

Za gło suj na mnie! Do wy bo rów sa mo rzą do wych po zo sta ły już tyl ko dwa mie sią ce. Star tu jesz w nich – na rad ne go, wój ta, bur mi strza – nie prze gap oka zji. „Extra Brod ni ca” pro po nu je cie ka we ofer ty re kla mo we!

Po szko do wa na la bo rant ka, wy no szo na z za gro żo ne go miej sca Pod czas prac re mon to wych na in sta la cji chłod ni czej za kła du Uni fre eze w Mie siącz ko wie do szło do awa rii urzą dzeń ste ru ją cych pra cą sprę ża rek, w wy ni ku cze go na stą pi ło uwol nie nie się amo nia ku w po miesz cze niu ma szy now ni oraz nie wiel kie go wy bu chu.

Duży przyrost ciśnienia zerwał zawór bezpieczeństwa na zbior niku głównym. Powstała chmura gazowa zgodnie z kierunkiem wiatru przemieszcza się w stronę pól uprawnych w kierunku Górzna. Wewnątrz pomieszczenia sprężarek wytworzyło się

Extra dyżUr rEPortErski Dziennikarze „Extra Brodnica” dyżurują w redakcji – ul. Przykop 55 (wejście od ul. Ogrodowej) poniedziałek od 10.00 – 12.00; wtorek od 10.00 – 12.00 środę od 10.00 – 12.00; czwartek od 11.00 – 12.00 Biuro ogłoszeń czynne – ten sam adres – w poniedziałek od 12.00 do 14.00,

we wtorek od 13.00 do 15.00, w środę, czwartek i piątek od 14.00 do 16.00. Ogłoszenia drobne w„Extra Brodnica” Zainteresowanych zapraszamy do naszego punktu przyjmowania ogłoszeń w Brodnicy przy ul. Wyspiańskiego 10 A (1 piętro) od godz. 10.00 do 17.00 od poniedziałku do piątku. Zapraszamy! Nasz telefon: 56/ 649 84 73

stę żenie wybuchowe amoniaku. W jednym z sąsiednich pomieszczeń obiektu powstał pożar. Do koń cZE niE na Str. 2 (EvEr) Fot. ZBi gniEw Ma lic ki reklama

Jesteśmy gazetą bezpłatną, co tydzień do rąk Czytelników trafia 4600 egzemplarzy „Extra Brodnicy” w całym powiecie brodnickim, a w wersji on-line – czytać nas można w całym kraju. Jako gazeta bezpłatna – to oczywiste – utrzymujemy się z reklam. Mamy bardzo interesujące oferty cenowe, co zachęca wielu przedsiębiorców, instytucje, reklamodawców, osoby prywatne. Każdy może skorzystać! W najbliższym czasie najciekawsze oferty kierujemy do przyszłych samorządowców, ludzi star tujących w wyborach samorządowych – do gmin, powiatu, do rad miejskich, sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, na stanowiska wójtów, burmistrzów. Dwa miesiące, które pozostały do dnia wyborów, to czas i długi, i krótki. Postarajmy się dobrze go wykorzystać! W sprawie materiałów reklamowych kontaktować się można telefonicznie: 884 112 129 i 504 042 280 oraz brodnica@extra-media.pl ( BD )


2 na tapecie

czwartek, 2 października 2014

do koń cze nie ze str. 1 Ćwi cze nia jed no stek ra tow ni czo – ga śni czych po wia tu brod nic kie go

Po żar w Uni fre eze awa ria in sta la cji chłod ni czej, uwol nie nie amo nia ku i nie wiel ki wy buch oraz po żar w Uni fre eze w Mie siącz ko wie za alar mo wał jed nost ki stra ży po żar nej w ca łym po wie cie brod nic kim. Spo koj nie – to tyl ko sce na riusz ćwi czeń jed no stek ochro ny prze ciw po ża ro wej kSrg Drwę ca 2014.

Podczas prac remontowych na instalacji chłodniczej zakładu Unifreeze w Miesiączkowie doszło do awarii urządzeń sterujących pracą sprężarek, w wyniku czego nastąpiło uwolnienie się amoniaku w pomieszczeniu maszynowni oraz niewielkiego wybuchu. Duży przyrost ciśnienia zerwał zawór bezpieczeństwa na zbiorniku głównym. Powstała chmura gazowa zgodnie z kierunkiem wiatru przemieszcza się w stronę pól uprawnych w kierunku Górzna. Wewnątrz pomieszczenia sprężarek wytworzyło się stężenie wybuchowe amoniaku. W jednym z sąsiednich pomieszczeń obiektu powstał pożar.

– Zgłoszenie takiej treści rozpoczęło ćwiczenia taktyczno-bojowe jednostek ochrony przeciwpożarowej Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego Powiatu Brodnickiego będące elementem przeprowadzanych w dniach 24-26 września Wojewódzkich Ćwiczeń Obronnych pod kryptonimem Drwęca 2014 – informuje mł. bryg. Piotr Rutkowski, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Brodnicy. – Z uwagi na dynamikę rozwoju i rozmiar założonego zdarzenia do akcji zadysponowano wszystkie jednostki OSP KSRG Powiatu Brodnickiego (11 zastępów) oraz Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą Państwowej Straży Pożarnej z Brodnicy (4 zastępy). Ak cja ga śni cza trwa ła szyb ko

Działania straży kierowane przez st. kpt. Waldemara Przeczewskiego (Zastępcę Dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej) w pierwszej kolejności skupiły się na wyznaczeniu strefy niebezpiecznej, która swym zasięgiem objęła teren zakła-

du oraz kilka gospodarstw rolnych w kierunku Górzna. Równolegle prowadzono ewakuację poszkodowanych, których po wykonaniu dekontaminacji przekazywano służbom ratownictwa medyczne-

go. Przeprowadzono także proces neutralizowania toksycznej chmury amoniaku za pomocą kurtyn wodnych przy jednoczesnym uszczelnianiu uszkodzonego zbiornika specjalną poduszką nadciśnie-

po li cyj ne sta że pod au spi cja mi ipa

kie row c y za trzy my wa ni na dro dze przez wspól ny pa trol po li cji pol skiej i nie miec kiej prze cie ra li oczy ze zdu mie nia. Mło da nie miec ka po li cjant ka od by wa staż w brod nic kiej po li cji.

na co dzień w policji autostradowej z asp. Gabrielem Żurawskim, policjantem ruchu drogowego brodnickiej komendy. Zatrzymywani kierowcy na pierwszy rzut oka nie zauważali, że kontroli dokonuje międzynarodowy patrol policji. Mundury prawie takie same, różniące się naszywkami i nieznacznie krojem granatowego munduru.

– Już od kilku lat zapraszamy do naszego miasta policjantów z innych krajów na staże i wymianę doświadczeń – mówi Władysław Walasek, szef Regionu Brodnica Międzynarodowego stowarzyszenia policji IPA. – Gościliśmy na stażu policjanta z Niemiec, wizytował nasza komendę policjant z Kanady i policjanta z Rosji. W Niemczech w ramach wymiany był brodnicki policjant, a teraz

– Kiedyś już byłam w Polsce w Krakowie i Wrocławiu na wycieczce szkolnej – śmieje się Laura. – W policji pracuje od pięciu lat. Przez trzy lata byłam przygotowywana do zawodu policjanta a teraz pełnię już służbę w policji autostradowej. Nasza praca wbrew pozorom nie

nie miec ka po li cjant ka w Brod ni cy

po żar na sta cji pa liw

Dwie osoby ranne

Nie miec ka po li cjan tka sta żyst ka i jej ko le ga z pol skiej dro gów ki

przyjechała porównać prace polskiej policji do pracy niemieckich stróżów prawa policjantka z Dusseldorfu.

Na krajowej drodze nr 15 we wspólnym patrolu spotkaliśmy Laurę Lammerding policjantkę z Niemiec, pracująca

doszło do zapalenia się oparów benzyny w czasie czyszczenia podziemnego zbiornika paliwa przez jednego z pracowni-

ków. 40-letni pracownik wykonujący prace przy zbiorniku został poparzony i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ra-

tunkowego w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala w Warszawie. Dzierżawca stacji paliw pomagał gasić płonącego pracownika i także uległ poparzeniom. Pomocy 65-letniemu mężczyźnie udzielili strażacy a następnie został odwieziony do brodnickiego szpitala z poparzeniami rąk. reklama

Za pa li ły się opa r y ben zy ny w pod ziem nym zbior ni ku ben zy ny na sta cji pa liw w Bart ni cze. Dwie oso by zo sta ły po pa rzo ne.

W samo południe we wtorek na stacji paliw w Bartnicze

niową. Działania straży wspomagane były przez 4 Brodnicki Pułk Chemiczny, który po uszczelnieniu wycieku na drugim ze zbiorników przeprowadził dekontaminację terenu akcji. – Przeprowadzone na tak szeroką skalę ćwiczenia miały przede wszystkim na celu doskonalenie systemu współjednostek działania ochrony przeciwpożarowej z innymi służbami i instytucjami – dodaje Piotr Rutkowski. – Założenie udało się zrealizować dzięki właściwej koordynacji ze strony zarządzania kryzysowego gminy i powiatu, oraz profesjonalnej pracy służb Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, Policji i Wojska. Manewry obserwowali przedstawiciele Komendy Głównej i Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej oraz Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. ( EvEr ) F ot. Z Bi g niEw M a l ic k i

różni się zbytnio. W Niemczech jak i w Polsce chodzi przecież o zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa. Dla gościa z Niemiec przygotowano kilka atrakcji. Laura mogła poznać piękno Brodnickiego Parku Krajobrazowego z lotu ptaka, zwiedzić Brodnicę i starówkę toruńską. Poznała pracę policji ruchu drogowego, prewencji i pionu kryminalnego brodnickiej policji. – Mam nadzieję, że nasz gość będzie dobrze wspominać pobyt w naszym mieście – dodaje Władysław Walasek. – Laura miała także okazję uczestniczyć gościnnie w Międzynarodowych Motorowych Mistrzostwach Służb Mundurowych Polskiego Związku Motorowego „Uniform- Motor Rally 2014” w Toruniu. Takie spotkania dobrze służą wzajemnemu poznaniu pracy w różnych krajach, problemów z jakimi stykają się policjanci oraz nawiązywaniu kontaktów koleżeńskich. t EkSt i Fot. M a r Ek E wEr tow S ki

– Na miejsce pożaru skierowano sześć zastępów gaśniczych straży pożarnej – informuje mł. bryg. Piotr Rutkowski – Zastaliśmy na miejscu płonący podziemny zbiornik i jego otoczenie. Po podaniu dwóch prądów piany ciężkiej pożar został ugaszony. ( EvEr ) F ot. EBroD n i c a


www.extrapolska.pl

na tapecie 3

Jak oce niasz go spo da rza po wia tu, mia sta, gmi ny?

Za BEZ piEcZ swóJ ro wEr Przy ulicy Sienkiewicza w Brodnicy wczesnym popołudniem złodziej zainteresował się pozostawionym na stojaku przed jednym ze sklepów rowerem typu damka. Właściciel roweru po zrobieniu zakupów już nie znalazł swojego jednośladu. Pokrzywdzony wycenił straty na 800 złotych.

ko lEJ na kra dZiEż pa li wa W Obórkach w gminie Osiek jedno z gospodarstw odwiedził złodziej. Korzystając z ciemności nocy wyłamał wkładkę zamku wlewu paliwa samochodu ciężarowego DAF spuścił i ukradł 750 litrów oleju napędowego oraz z niezabezpieczonego zbiornika paliwa sieczkarni ukradł kolejne 500 litrów oleju napędowego. Pokrzywdzony właściciel pojazdów wycenił straty na 6250 złotych.

sZa fa pan cEr na i Broń W Godziszce w gminie Zbiczno złodziej zauważył w jednym z domostw jednorodzinnych otwarte okno. Wykorzystał okazje i ukradł szafę pancerną z zawartością dwóch sztuk broni myśliwskiej oraz 40 sztuk amunicji. Pokrzywdzeni właściciele skradzionej broni wycenili straty na 12 tysięcy złotych.

dwaJ ama To rZy al ko ho lu Przy ulicy Mieszka I w Brodnicy jeden z marketów odwiedziło dwóch mężczyzn. Panowie wykorzystali nieuwagę personelu sklepu i ukradli z półki dwie butelki whisky o wartości 138 złotych. Obaj mężczyźni po kradzieży spokojnie opuścili sklep. Następnego ranka obaj miłośnicy whisky ponownie zjawili się w tym samym sklepie i ukradli tym razem aż cztery butelki tej samej whisky o wartości 276 złotych. Personel zorientował się, że został okradziony przeglądając zapis z kamer monitoringu.

koń czą ca się ka den cja władz sa mo rzą do w ych skła nia do pod su mo wań i ocen do ko nań bur mi strzów, wój tów i Sta ro sty Brod nic kie go. ty tak że mo żesz wy ra zić swo ją opi nię za po mo cą SMS.

1. radacz Jarosław – burmistrz Brodnicy

Podajemy aktualny wiek sprawujących funkcje wójtów, burmistrzów. Wszyscy startowali w wyborach z własnych komitetów wyborczych. W najbliższych wydania Tygodnika Extra Brodnica będziemy informować Czytelników o ilości opinii pozytywnych i negatywnych gospodarzy miast, gmin i powiatu. Na bieżąco można śledzić wyniki naszego sondażu na stronie http://brodnica.extrapolska.pl Jak oceniasz swojego włodarza? Aby poprawnie wyrazić swoją opinię wyślij SMS na nr 71050 (koszt 1,23 zł z VAT) o treści BRO i po kropce wybierz numer przypisany do właściwego samorządowca, a następnie po kolejnej kropce, napisz „dobrze” lub „źle”.

2. Fuks ta de usz – bur mistrz Ja bło no wa Po mor skie go

3. Stańko robert – burmistrz górzna

4. Boiński Piotr, Starosta Brodnicki

5. Łu ka szew ski Edward – wójt gmi ny Brod ni ca

6. Biegański wiesław – wójt gminy Bartniczka

7. klonowski Paweł – gminy Bobrowo

8. Jętczak Mieczysław – wójt gminy Brzozie

9. rakowski wojciech – wójt gminy Zbiczno

10. wolfram kazimierz – wójt gminy osiek

11. Za lew ski Szy mon – wójt gmi ny Świe dzieb nia

reklama

Przykładowy sms: BRO. 1. dobrze Pro si my o nad sy ła nie smsów do 13 paź dzier ni ka włącz nie.

hi sto rycz na de cy zja

Jest do fi nan so wa nie na szpi tal Pra wie 20 mi lio nów zło tych z rPo tra fi do brod nic kie go szpi ta la. Za rząd wo je wódz twa ku jaw sko - Po mor skie go przy jął uchwa łę o do fi nan so wa niu pro jek tu mo der ni za cji i roz bu do wy szpi ta la w Brod ni cy.

– Na posiedzeniu Zarządu Województwa Kujawsko- Pomorskiego w ostatnich dniach września zapadła decyzja historyczna dla brodnickiego szpitala o dofinansowaniu projektu modernizacji i rozbudowy szpitala Brodnicy – informuje Ryszard Bober, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko- Pomorskiego. Na zgłoszony do konkursu projekt szpital brodnicki uzyska prawie 20 milionów złotych dofinansowania (19.945.900). Stanowi to 65 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, która zakłada: przebudowę, rozbudowę istniejących obiektów ZOZ w Brodnicy. – Powodzeniem zakończyły się nasze starania wspierane przez parlamentarzystów z regionu oraz naszych przedstawicieli we władzach wojewódzkich. Dofinansowanie jest szansą dla brodnickiego szpitala, by mógł nadrobić kilkunastoletni okres regresu i stać się jedną z najlepszych placówek powiatowych w regionie. Bardzo dziękujemy władzom województwa na czele z Marszałkiem Piotrem Całbeckim za zrozumienie potrzeb mieszkańców powiatu brodnickiego – mówią starosta Piotr Boiński i wicestarosta Jędrzej Tomella. Środki na dofinansowanie pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO Województwa Kujawsko- Pomorskiego na lata 2007-2013 w ramach działania 3.2 Rozwój infrastruktury ochrony zdrowia i pomocy społecznej, oś priorytetowa 3. Prace przygotowujące do inwestycji są już na takim etapie, że po podpisaniu umowy z Zarządem Województwa Kujawsko- Pomorskiego rozbudowa i modernizacja szpitala może ruszać pełną parą. ( BD )

Bezpłatny tygodnik

wyDawca: Mediator, Wojciech Pielecki na podstawie umowy użyczenia z Pro Media sp. z o.o.

aDrES rEDakcJi: ul. Przykop 55 (wejście od ul. Ogrodowej), 87-300 Brodnica, tel. 56 649 84 73, e-mail: brodnica@extra-media.pl rEDaktor nacZElny: Marek Ewertowski Z-ca rEDaktora nacZElnEgo: Bogumił Drogorób ZESPóŁ rEDakcyJny: Wiesława Kusztal, Małgorzata Wiśniewska, współpraca: Wojciech Płotka, DZiaŁ rEklaMy: Mirosław Karasiewicz (tel. 504 042 280) Anna Malicka (tel. 884 112 129) Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. DrUk: Drukarnia Express Media Sp. z o.o. ul. Grunwaldzka 229, 85-438 Bydgoszcz

Cho dzi o ra to wa nie pa cjen tów, w każ dym przy pad ku


4 rozmaitości

czwartek, 2 października 2014

Tu sta je au to bus

Przy sta nek na ron dzie? ron do war szaw skie. Z nie go dro ga na ob wod ni cę – do cen trum Brod ni cy, ul. Pod gór ną – po dob nie, ale też do ry pi na, ul. Dłu gą – do la su i za kła dów po ło żo nych w stre fie prze my sło wej na Ustro niu. ko mu ni ka cja zna ko mi ta, cho dzi tyl ko o je den przy sta nek.

Jeden z naszych Czytelników z Ustronia powiadomił redakcję, że jest ciekawy temat, w pobliżu Ronda Warszawskiego. – Przystanek miejskiego autobusu wygląda całkiem przyzwoicie. Jest wiata, a więc jest gdzie schronić się przed wiatrem, deszczem, nawałnicą. Jest rozkład jazdy, kosz na śmieci, ławeczka, porządek. Jest tylko jeden feler – przystanek ma złą lokalizację. Za blisko ronda. Kto jedzie od strony Ustronia, dajmy na to od Przedsiębiorstwa Drogowo-Budowlanego, może mieć problem, gdy autobus zatrzyma się na przystanku. Nie można omijać, bo tuż już rondo, podwójna linia na dodatek. Coś trzeba z tym zrobić! Rozmawiam telefonicznie z Januszem Posłusznym, szefem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Brodni-

cy, które zajmuje się komunikacją miejską. Przytaczam opowieść naszego Czytelnika. – Zaraz, chwileczkę. To nie nasza sprawa. My nie decydujemy gdzie przystanek, my tylko zarządzamy tym mieniem. Odpowiedzialne jest miasto. – Miasto, czyli kto? – Dyrektor działu gospodarki i komunikacji, inwestycji. Druga rozmowa, z dyrektorem Radosławem Zakrzewskim, szefem stosownego działu w brodnickim magistracie. Streszczam uwagi Czytelnika i mówię o niefortunnej lokalizacji przystanku. – Dlaczego niefortunnej? – Określiłem delikatnie, ponieważ nasz Czytelnik wspomniał, że skoro już, to może ustawić przystanek na rondzie? – Zbadamy sprawę, obiecuję. O ile sobie przypominam jest prawo lokalne, uchwała Rady Miejskiej, chyba z 2012 roku, która mówi, że nie można lokalizować przystanków nie bliżej niż dwieście metrów od ronda. Skoro jest podstawa prawna trzeba zadziałać zgodnie z prawem.

krok da lej w za wo dzie

awan se na uczy cie li na uczy cie le ze szkół pro wa dzo nych przez Po wiat Brod nic ki, któ rzy w tym ro ku zdo by li ko lej ny sto pień awan su za wo do we go, spo tka li się w sta ro stwie na uro czy sto ści wrę cze nia ak tów mia no wa nia i li stów gra tu la cyj nych.

29 września w czasie uroczystego spotkania w starostwie nauczyciele mianowani i dyplomowani w tym roku otrzymali akty mianowania i listy gratulacyjne od władz powiatu. Listy i akty mianowania w imieniu gospodarzy powiatu wręczył Sta-

ogro dził miej sce dla kur kra dzio ną siat ką

Zło dziej za krat ka mi nie za dłu go cie szył się łu pem zło dziej siat ki oka la ją cej bo isko spor to we w Bo bro wie. Po kil ku dniach do je go drzwi za pu ka li po li cjan ci. gro zi mu ka ra na wet pię ciu lat wię zie nia.

W Wichulcu w gminie Bobrowo policjanci otrzymali zgłoszenie, że z boiska sportowego zginęło 45 metrów siatki zabez-

Autobus miejski zatrzymuje się na przystanku, tuż przed rondem. Za chwilę pojawi się TIR

Wcale nie przypadkiem, bo przed godz. 10.32 w poniedziałek, 29 września, jestem w pobliżu przystanku. Po to, żeby zrobić fotkę. Autobus się spóźnia (w konsekwencji spóźni się o 8 minut). Nadjeżdża Janusz Posłuszny, szef PGK.

nisław Czajkowski, naczelnik wydziału Edukacji, Kultury i Sportu starostwa. Akty mianowania otrzymali: Marek Betlejewski – ZSZ w Brodnicy, Magdalena Bączkowska – ZSZ w Brodnicy, Ewa Zdunowska – ZSR w Brodnicy, Anna Gęsicka – ZSR w Brodnicy, Marcin Motofa – ZS Jabłonowo Pomorskie. Awans na stopień nauczyciela dyplomowanego uzyskali: Joanna Olszewska -ZSZ w Brodnicy, Dorota Leśniewska – ZSZ w Brodnicy, Marta Jamroży – I LO w Brodnicy, Małgorzata Modrzejewska – ZS w Jabłonowie Pomorskim, Beata Jankowska – ZS w Jabłonowie Pomorskim, Anna Ćwikilińska – I LO w Brodnicy.

Specjalnie adresowane porady ekspertów, cenne wskazówki oraz pomocne publikacje. To wszystko czeka na ubezpieczonych w Inspektoracie ZUS w Brodnicy w dniach 6-10 października. Pracujesz? Prowadzisz firmę? Jesteś nianią? Martwisz się o ubezpieczenie zdrowotne swoich bliskich? – to najlepsza dla Ciebie okazja, jako Ubezpieczonego, aby wyjaśnić wszystkie nurtujące Cię kwestie. Oprócz ekspertów Zakładu dyżur pełnić będą przedstawiciele Urzędu Skarbowego oraz Powiatowego Urzędu Pracy. Dni Ubezpieczonego odbędą się w siedzibie brodnickiego Inspektoratu, ul. Mały Rynek 5. Podczas „Dni Ubezpieczonego” bę-

– No i co, jak pan to widzi? – Ten przystanek był tu cały czas… – Chyba wtedy, gdy nie było ronda… TIR, omijający autobus, stojący na przystanku, łamie przepisy ruchu dro-

gowego, wjeżdżając na rondo. Wjeżdża na lewy pas ruchu, przeznaczony dla pojazdów opuszczających rondo. Widzimy to obaj, komentarz mamy też zgodny. t EkSt i Fot. B o g U M iŁ D ro g o r óB

plac bu do wy prze ka za ny

Most idzie do re mon tu Z koń cem wrze śnia zo stał prze ka za ny wy ko naw cy plac bu do wy mo stu w cią gu uli cy Sien kie wi cza w Brod ni cy. Prze pra wa bę dzie nie prze jezd na od po ło wy paź dzier ni ka.

Wielu brodniczan z niepokojem nasłuchuje, kiedy rozpocznie się remont i modernizacja ulicy Sienkiewicza i mostu przez Drwęcę. Zmotoryzowani obawiają się długich korków, a mieszkańcy centrum dużego natężenia ruchu. Niestety, czas remontu już nastał. Rozpocznie się w połowie października zamknięciem ulicy Sienkiewicza dla ruchu kołowego. (BD) Na ulicy Sienkiewicza w miejscu starej przeprawy powstanie nowa stalowa konstrukcja o większej nośności (40 ton). Wśród zastosowanych niestandardowych rozwiązań znajduje się między innymi tak zwana cicha nawierzchnia, która znacznie pieczającej teren – pisaliśmy o tym fakcie w poprzednim nume- ogranicza hałas. Na moście i dojazdach wpusty uliczne na deszczówkę będą wyposarze Extra Brodnicy w rubryce Na sygnale. żone w osadniki (do kanalizacji trafi wstępnie oczyszczona woda ściekowa). Pod moZapodziej nie cieszył się długo łupem. Funkcjonariusze stem pojawią się także półki umożliwiające jaskółkom zakładanie gniazd. Wzmocnioszybko wytypowali potencjalnego sprawcę i odwiedzili 18-let- ne zostaną przyczółki i filar. niego Damiana R. w domu. Na podwórku należącym do mężRoboty związane z budową nowej przeprawy zakończą się na przełomie lipca czyzny zauważyli skradzioną siatkę, którą mieszkaniec powia- i sierpnia przyszłego roku. Podczas ich trwania most będzie nieprzejezdny. Wraz tu brodnickiego wykorzystał do ogrodzenia miejsca dla kur. z mostem przebudowana zostanie ul Sienkiewicza na odcinku blisko 600 metrów. Damian R. przyznał się do kradzieży. Policjanci odzyskali skraInwestycja kosztuje 5,9 miliona złotych. Jest możliwa dzięki zagwarantowaniu dzione mienie, które wróciło do właściciela, a mężczyzna usły- przez samorząd województwa dodatkowych funduszy z Regionalnego Programu szał zarzut popełnienia przestępstwa. Za kradzież cudzej rzeczy, Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. ( EvEr )

k r ó t ko dni uBEZ piE cZo nE go

– Przypadkiem jestem, bo jadę dalej…

( EvEr ) reklama

dzie można dowiedzieć się więcej o ułatwieniach w kontakcie ZUS-em, jakie niesie ze sobą nowa Platforma Usług Elektronicznych pue. zus. pl. To dobry moment na założenie i jednoczesne uwierzytelnienie swojego profilu na PUE.

uczestniczyć będą Burmistrz Brodnicy i władze samorządowe naszego miasta, rodzina Henryka Strzeleckiego, pracownicy firmy na czele z dyrektorem Henri Lloyd Polska Andrzejem Schuetz. giEł da oso Bli wo ści

prZy sTań ka Ja ko wa im. hEn ry ka sTrZE lEc kiE go 4 października o godz. 12.00 na Przystani Kajakowej na Zakolu odbędzie się odsłonięcie tablicy upamiętniającej Henryka Strzeleckiego, brodniczanina, założyciela firmy Henri Lloyd, znanej na całym świecie odzieżowej marki dla żeglarzy. Przystań kajakowa nosić będzie imię zasłużonego dla miasta Henryka Strzeleckiego – Ambasadora Brodnicy. W uroczystym odsłonięciu tablicy

Brodnicki Dom Kultury i kolekcjonerzy zapraszają 4 października (sobota) od godz. 9.00 na „Giełdę osobliwości”. W gościnnych pomieszczeniach BDK (ul. Przykop) zaprezentują swoje zbiory kolekcjonerzy z Grudziądza, Torunia, Nowego Miasta Lubawskiego, Iławy. Nie zabraknie miłośników antyków z Brodnicy. Przy okazji będzie to także spotkanie Klubu Winylowej Płyty. Będzie można kupić, wymienić i sprzedać zbędne w domu przedmioty.


iV z życia wzięte

czwartek, 2 października 2014

czło wie czy los

Jak jest go rzej roz ma wiam z Bo giem Przez kil ka ko lej nych dni, na par kin gu pod sie cio wym mar ke tem, spo ty kam te go sa me go męż czy znę. Skrom ne ubra nie i cha rak te ry stycz ny fio let na twa rzy, wie le mó wią o tym czło wie ku i o je go ży ciu. Podszedł się przywitać i ewentualnie przypomnieć, że coś do jedzenia by się zdało. O pieniądze nie prosi. Już wie, że nie dostanie, ale coś do przekąszenia i owszem. Wracam z zakupami – dostaje do ręki torbę z jedzeniem, spogląda ukradkiem co jest w środku. Dziękuje. Pomaga mi zanieść zakupy do samochodu. Jest uprzejmy. Pytam, czy nie lepiej by było gdyby poszukał sobie pracy. – Pewnie, że lepiej, ale dla normalnych nie ma roboty, to dla takich jak ja tym bardziej. – To pan uważa się za nienormalnego, pytam całkiem retorycznie. – To chyba widać. – Nie zaprzeczam, ani nie potwierdzam. Nie chcę ciągnąć tego wątku. Może jakieś zajęcie by się dla pana znalazło, a co umie pan robić? – Kiedyś byłem monterem napowietrznych linii sieci wysokiego napięcia. (Żeby uprawdopodobnić swoją profesję podaje symbole mocy i napięcia na jakich pracował, jeśli dobrze zrozumiałam). Teraz robię co się da. Mam pięćdziesiątkę i jeszcze niezłą krzepę. Kopię rowy, pomagam przy pracach na wsi, przy murarce. Zarabiam niewiele, bo ludzie wolą postawić pół litra wódki, albo piwo, niż zapłacić. – Gdzie pan mieszka? – ciągnę rozmowę – Wszędzie. – Wszędzie, a gdzie najbardziej? – Jak chce pani zobaczyć, to pokażę. Niedawno się wprowadziłem i jeszcze się urządzam, ale mogę zaprosić już – tu mnie zaskoczył. Dokładnie opisał, gdzie na mnie zaczeka i umówiliśmy się za dwa dni, jeśli dopisze pogoda. Wybieram się, ale żeby było mi raźniej zabieram towarzysza podróży. Dojechaliśmy na wskazane miejsce. Wychodzę z samochodu. Rozglądam się. Miejsce piękne. Skraj lasu, kawałek łąki, pola i w oddali gospodarskie zabudowania. Ale nie widzę niczego, gdzie można by mieszkać, ani nikogo, kto na mnie czeka. No to dałam się podpuścić, pomyślałam. Postałam jeszcze chwilę i jak już wsiadałam do samochodu, to jakby spod ziemi pojawił się ów człowiek. Nie był przygotowany, że przyjadę

W po dob nym do mu miesz ka pan Ka rol

z kimś, ale zrozumiał, że mam prawo się bać. Przecież nic o nim nie wiem, a na dodatek, to jest całkowite odludzie. Zapewniłam Karola, tak mi się przedstawił, że rozmawiać będziemy sam na sam. Bez świadków. – To dobrze, bo inaczej, wie pani, nie tak się umawialiśmy. Idziemy wzdłuż pachnącej ziołami i miodem łąki. Nad głowami z głośnym klangorem krążą żurawie. Rozglądam się dookoła. Przed nami stawek z pochylonymi wierzbami. Sielsko. Idąc rozmawiamy, a ja zachwycam się pięknym otoczeniem. Nawet nie zauważyłam, kiedy doszliśmy do stogu ze złocistej słomy zrolowanej w równiutkie złociste bale. – To tu. – Jak to? Przecież tu nie ma miejsca do zamieszkania. – Jest, jest i to całkiem wygodne. Karol odsunął wielki walec słomy i zaprosił mnie do środka. Weszłam i oniemiałam z wrażenia. Kilka walców słomy było usuniętych, a na ich miejscach powstała przestrzeń, w której swobodnie można stać i poruszać się. Pierwsze pomieszczenie, to było legowisko na czas, kiedy jeszcze jest w mia-

rę ciepło. Miejsce do spania zrobione z grubej warstwy słomy i z jakichś koców, i kołder. Do siedzenia były pieńki z wyciętych w lesie drzew. Blaszany kubek, plastikowa deska do krojenia, słoiki i tacki do grillowania, które służyły za półmiski, to chyba jedyne naczynia i przybory kuchenne, jakie zauważyłam. Dalej za „węgłem” sypialnia zimowa, którą od reszty świata oddzielały dwie, słomiane ściany. Na jednej z nich krzyż z wizerunkiem Ukrzyżowanego. Zobaczył, że zauważyłam. – Czasami, jak jest gorzej, niż zwykle, rozmawiam z Gościem, znaczy z Bogiem. Przeważnie pytam, ale On nie odpowiada. Przy jednej ścianie wbite w ziemię rozkraki, na nich poprzeczna, dość gruba gałąź, pełniąca rolę wieszaka. Przerzuconych kilka rzeczy – kurtka, sweter, jakieś koszule i spodnie. Karol prosi, żebym wyszła przed jego słomiany dom. Czuję, że chce się czymś pochwalić. Przed stogiem, zgrabnie ukryty pod darnią trawy, wykopany, o regularnych kształtach dół, to spiżarnia. Brzegi przed osunięciem ziemi zabezpieczone gałęziami. W środku jedzenie. Jakieś pieczywo, margaryna, żółty ser, pomidor i zielone ogórki.

– Dobrze się pan odżywia. – Muszę się dobrze odżywiać, żebym mógł lepiej przetrzymać zimę. Ja mam tak, jak leśne zwierzaki. Przed zimą muszę nabrać sadła. – Kiedy jest najtrudniej? – usiedliśmy na pieńkach, wystawionych przed stóg. – Nie ma najtrudniej. W lecie, jak jest taka duchota, to też nie jest dobrze, w nocy, jak śpię pod chmurką, to komary czasami tak mnie posiekają, że nie mam kawałka skóry bez bąbli. Ostatnio coś zrobiłem się wrażliwy na różne ukąszenia. Nie, okłamałem panią. Zimy są ciężkie. Krótki dzień, zimno i ciemno. Wtedy nie jest za dobrze. Brakuje ciepła i światła, ale najbardziej brakuje człowieka. – Co pan wtedy robi? – Jak zabiorę się na „stopa”, to jadę do dużych miast, na dworce, albo do centrów handlowych. Tam popatrzę w telewizor, posiedzę w ciepłym, widnym miejscu i pogapię się na ludzi. Czasami coś się zje, za jakąś pracę przy porządkowaniu. Raz, ze dwie zimy temu w Bydgoszczy, w takim wielkim sklepie, jeden gościu zaprosił mnie na obiad. Nic nie mówił o nic nie pytał, kazał wybrać co chcę, usiąść z nim przy stole i się najeść. Na odchodne jeszcze dał w rękę niezłą kasę. Do dziś to wspominam. – Może lepiej przenieść się do dużego miasta? – Kiedyś, jak byliśmy we trzech, to mieszkaliśmy w Gdańsku, Poznaniu, wtedy było raźniej. Franek, mój przyjaciel zmarł. Chorował. Na tych mokrych, zimnych betonach, nie było miodu. Zbych, rok temu, gdzieś wyjechał i więcej go nie widziałem. Przeniosłem się tu i teraz mieszkam sam. Kiedyś miałem psa, ale on też mnie zostawił. Tak, jak moja żona. – Jak to, żona zostawiła pana? – przez chwilę chyba żałował, że o tym wspomniał. – No może i miała rację. Robotę miałem po całej Polsce. Do chaty zjeżdżałem na niedzielę i święta. Zarabiałem dobrze, ale mnie ciągle było mało w domu, a jej ciągle było mało pieniędzy. Jak zmarła nasza córka, miała 11 lat, to żona w pół roku od pogrzebu się wyprowadziła. Potem był rozwód z mojej winy, bo zanim sprawy się pokończyły, to już piłem i nie miałem siły się z nią kłócić. Potem ona była w ciąży z jakimś facetem i jej sąd przydzielił nasze mieszkanie. Odpuściłem wszystko. Nie zależało mi na niczym. Piłem coraz więcej. Straciłem pracę. Reszty się pani domyśla. – Trochę się domyślam, bo scenariusz w wielu przypadkach jest podobny. Ale niech pan opowiada. – Dobrze, pani poczeka chwilę. Otwiera „spiżarnię”, wyjmuje ciastreklama

przy do mo we oczysz czal nie ście ków

Za bu do wę, in sta la cję przy do mo wych oczysz czal ni ście ków nic nie pła cą go spo da rze. to za da nie dla gmi ny. Do mow ni cy je dy nie mu szą prze strze gać za sad.

oczyszczalni ścieków w 6 gospodarstwach wsi Augustowo. Wykonawcą jest Instal Hurt Detal z Lubiechowa. Temat zostanie zakończony 20 października br. Koszt całkowity to 113 975 zł. Wniosek o dofinansowanie został złożony w stosownym terminie. Na ten cel środki przeznacza Unia Europejska z projektu o nazwie PROW 2007-2013 – Podstawowe Usługi dla Gospodarstw i Ludności Wiejskiej. To nie wszystko – administracja samorządowa gminy Brzozie ogłosiła już przetarg na podobne oczyszczalnie w Małym Leźnie. W grę wchodzi tam 24 gospodarstwa.

Aktualnie w gminie Brzozie trwa budowa przydomowych

( BD )

go spo darz nie pła ci

ka, Delicje z truskawkami i podaje mi razem z butelką niegazowanej wody. – Pewnie taką, zdrowszą pani pije? Aby nie sprawić przykrości panu Karolowi, nie przyznałam się, że wolę gazowaną. Woda zimna, jak z lodówki. – Tak, czasami, jak mam kiełbasę, to i kilka dni poleży i się nie psuje, nawet w największe upały. Ziemia dobrze konserwuje. Karol przykrywa „lodówkę”, a ja znowu pomyślałam, jak niewiele potrzeba do życia. – Czego się pan boi? – Nie wiem czy się tego boję, ale często pytam tego Gościa u góry co dla mnie wymyślił? No bo, wie pani, rożnie może być, a ja w moim królestwie jestem sam i na razie chyba nic się nie zmieni. – Jak długo pan jest sam? – Mam dwie siostry. Obie dobrze wykształcone. Jedna pracuje w aptece skończyła studia, druga jest nauczycielką na wsi. Dobrze żyją. Iza, nauczycielka, trzy lata temu to nawet zaprosiła mnie na Wigilię. Później już nigdy u niej nie byłem. U Malwiny nie byłem ani razu. Ona mówiła, że mają w mieście szacunek, jej mąż jest lekarzem i mieli by ze mną kłopot. Ja to zrozumiałem i się nie pcham. One chyba też za mną nie tęsknią. Karol zamilkł i głęboko się zamyślił. Skupiona twarz i lekko drżąca warga. Domyślam się, że chyba dopadły go jakieś wspomnienia. – O czym pan marzy, co chciałby pan zmienić w swoim życiu? – Ja nie mam marzeń. I nie chcę niczego zmieniać. Chociaż nie, znowu panią niechcący okłamałem. Bo w pierwszej chwili nie wiedziałem co powiedzieć. Ale już wiem. Nie chciałbym, żeby po tym, co pani napisze w gazecie, wszyscy wiedzieli gdzie mieszkam. A tak w ogóle, to nie wiem co chciałbym w życiu zmienić, ale wiem czego na pewno nie chcę. Nie chciałbym mieszkać w jakimś wielkim bloku z betonu i nie chciałbym znowu być niewolnikiem. – A kiedyś był pan niewolnikiem? – Pani też jest niewolnikiem. Tak, jak mną kiedyś, panią i innymi ludźmi rządzą różne rzeczy, dom, rodzina, praca, telewizja, Bóg, pieniądze, szef. Zgodzi się pani ze mną? Tak jest w życiu, że im więcej człowiek ma, tym więcej rzeczy nim rządzi. – Pewnie ma pan rację. A teraz naprawdę czuje się pan wolnym człowiekiem? – Nie całkiem, bo teraz rządzi mną ta pani – powiedział wskazując na pustą butelkę po wódce. – Ale ona nic ode mnie nie chce, tylko żebym się napił. w iE S Ła wa k USZ tal


www.extrapolska.pl ky no lo gicz ne mi strzo stwa po li cji

Brod nic ki po li cjant i je go pies

Sierż. szt. Piotr Przy by łow ski i po li cyj ny owcza rek bel gij ski Bros wy star tu ją w ky no lo gicz nych Mi strzo stwach Po li cji. Bę dą re pre zen to wać ko men dę wo je wódz ką Po li cji w Byd gosz czy, w ka te go rii psów pa tro lo wo -tro pią c ych w fi na le mi strzostw.

– Owczarek belgijski do brodnickiej komendy trafił pięć lat temu – informuje Agnieszka Łukaszewska. – Wraz ze swoim przewodnikiem sierż. szt. Piotrem Przybyłowskim odbyli półroczne szkole-

Extra firma

rozmaitości V

nie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Słukowicach. Po przygotowaniu do pełnienia służby w Policji, Bros pod nadzorem swojego przewodnika trafił na brodnickie ulice, gdzie do tej pory pełni służbę. Policyjny owczarek niejednokrotnie brał udział w zabezpieczaniu imprez masowych, tropił przestępców a także szukał osób zaginionych. Przewodnik i jego pies wzięli udział w wojewódzkich eliminacjach do XIV Finału Kynologicznych MiPolicji. strzostw Brodnicki owczarek belgijski i jego pan, zostali wytypowani z kategorii psów patrolowo-tropiących do reprezentowania Komendy Wojewódzkiej Policji Na spa ce rze, w Bydgoszczy nad Drwę cą na mistrzostwach Polski w Sułkowicach, które odbędą się już w przyszłym tygodniu. Bros, oceniany będzie m.in. za posłuszeństwo, pracę węchową i ćwiczenia obrończe. Trzymamy kciuki za sierż. szt. Piotra Przybyłowskiego i jego czworonożnego przyjaciela. ( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

Edyta Truszczyńska demonstruje piec chlebowy, piec pamiętający czasy drewnianych zabudowań, jakie jeszcze dziś można spotkać w Małym Leźnie.

piec star szy niż dom

Zapach pieczonego chleba w Ma łym leź nie wą ską dro gą, od szo sy, trze ba je chać mo że ki lo metr, mo że nie co wię cej. go spo dar stwo Edy ty trusz czyń skiej wy ło ni się na gle, nie ocze ki wa nie.

Gospodyni znana jest w gminie Brzozie i w powiecie brodnickim. Na Kujawach i Pomorzu pewnie też, bo jeździ na kiermasze także do Przysieka. Znana jest gospodyni i jej wyroby – przede wszystkich chleb. Wiejski chleb z pieca. Na kiermaszu nie ma szans na rozmowę – stoisko jest oblegane, gospodyni uwija się jak w ukropie. Każe przyjechać. – Na rozwidleniu dróg nie w lewo, jak do Michalaków, tylko w prawo, na Gutowo. Pierwsza polna droga w prawo będzie przy krzyżu, druga za laskiem, a trzecia naprzeciw żółtego domu. Tam trzeba skręcić w prawo, oczywiście… Pani Edyta lokalizuje i opisuje rodzinne gospodarstwo dokładniej niż geodeta. Trafiam bez komplikacji. Dom ma dopiero 22 lata, a piec do chleba lat ponad 50!!! Był w starym, drewnianym domu. Gdy budowano no-

wy trzeba było rozebrać, przenieść i ponownie złożyć. W tej piecowej historii młoda gospodyni odwołuje się do teściowej, która pamięta dokładnie kiedy to było i jak się odbywało. Idziemy po schodach do piwnicy zobaczyć to cenne urządzenie. – Dwanaście foremek małych, długich wejdzie na raz, wąskich blach. Do palenia bierze się drzewo z olszyny lub sosny. Brzoza nie jest dobra, za mocno się przypala – opowiada pani Edyta. – A teraz najważniejsze – biorę zeszyt i notuję. – Trzeba osiem litrów ser watki, kostkę drożdży, latem mniej, bo ciasto w upale samo rośnie. Do tego osiem kilogramów mąki żytniej. To wszystko mieszamy, ręcznie zarabiamy wieczorem, rano dalej dorabiamy. Do tego znów ser watka, sześć litrów, dorzucamy z pięć garści soli, wlewamy w ciasto rozczynione, z mąką i wyrabiamy do gęstości, tak, żeby nie było suchej mąki. Następnie zostawiamy do rośnięcia. Trzy razy musi pójść do góry! Potem na blaszki się ugniata. Zanim jednak trafi do pieca trzeba w piecu rozpalić. Ze trzy godziny tego rozpalania. I tak – jedną godzinę ugniatam, jedną godzinę rośnie na blasze, wygarniam drzewo z piekarnika i wsadzam chleb. Pieczemy godzinę i dziesięć minut. Wszystko… – uśmiecha się jak gdy rzecz była prosta, niezbyt uciążliwa. Historia o pieczeniu chleba jest barwna i niezwykle interesująca – temat

Extra Urzędy

na niewielkie opowiadanie. Tym bardziej, że gospodyni opowiadać potrafi. t EkSt i Fot. B o g U M iŁ D ro g o r óB

ogłoszEnia drobnE ku pię sta re mo ne ty, wi do ków ki, fo to gra fie, do ku men ty, me da le, od zna cze nia, ze ga ry i in ne sta ro cie. tel. 516 077 854 sprZE dam l Pralkę automatyczną, ładną 729 559 142 l Nowoczesną zmywarkę do naczyń 501 630 051 l Komputer używany i laptop w dobrym stanie od 200 zł. oraz monitor 501 630 051 l Sprzedam działki budowlane, uzbrojone od 8 ar do 12 ar Brodnica tel. 694116-852. l Sprzedam działkę rekreacyjno ogrodniczą, przy ulicy Podmiejskiej. 605-404310 l Sprzedam mieszkanie m4, 48m2, przy ulicy Wyspiańskiego. 668-489-536

ku pię l Dom, działkę, ziemię 729 559142

wy naJ mę l Mieszkanie do wynajęcia, atrakcyjne 40m2, 2 pokojowe, aneks umeblowany 690zł + około 90zł opłat, ul. Okrężna 22. tel. 605 556 508


www.extrapolska.pl

z powiatu 5

wszyst ko na to wska zu je, że tak! Sło necz na su szar nia od pa dów ście ko wych

Su szar nie sło necz ne Spe cja li ści bran żo wi do ce nia ją i za uwa ża ją za cho dzą ce pro ce sy zmian tech no lo gicz nych w kie run ku su szar ni so lar nych od dość daw na. nie ba wem su szar nie te go ty pu bę dą dzia łać w Brod ni cy. Dzia ła ją już u bli skich są sia dów – w iła wie i lu ba wie.

Jakiś czas temu wspominaliśmy o planach inwestycyjnych brodnickich „Wodociągów”, zlokalizowanych na terenie oczyszczalni ścieków. Nie jest to kwestia wyłącznie lokalnego przedsięwzięcia – przystąpienie Polski do UE oraz podporządkowanie się wspólnym rygorom prawnym w zakresie rozwoju regionalnego, ochrony środowiska i energetyki znacząco przyspieszyły intensywność zmian w zakresie gospodarki wodno – ściekowej. – Unia Europejska traktuje osady ściekowe jako rodzaj odpadów komunalnych, których dalsze wykorzystanie w stanie nieprzetworzonym jest ściśle kontrolowane i znacznie utrudnione – pisze dr Wojciech Dziewulski z Insty-

tutu Badań Stosowanych Politechniki Warszawskiej. – Tym samym osady ściekowe dla dalszego ich powszechnego wykorzystania rolniczego lub energetycznego wymagają, w myśl obowiązujących rekomendacji i przepisów znaczącego przetworzenia. Ekspert z Politechniki Warszawskiej zwraca uwagę na wykorzystaniu rolniczym osadów bez przetworzenia, po przetworzeniu, wykorzystaniu energetycznym osadów na zasadzie współspalania, a także na wykorzystaniu osadów do produkcji paliwa formowanego. Jego zdanie stosowana praktyka i badania naukowe oraz poszukiwania optymalnych rozwiązań w konkluzji skłaniają do dwóch podstawowych kierunków wykorzystania odpadów – rolniczego i energetycznego. Oczekiwanym i zalecanym elementem procesu technologicznego oczyszczania ścieków upowszechnianym na obszarze całej Unii Europejskiej jest suszenia osadów ściekowych celem ich dalsze-

go energetycznego wykorzystania. Biorąc pod uwagę warunki klimatyczne na terenie kraju, a wiec stopień nasłonecznienia, nie są zbyt rewelacyjne. Około 80 proc. całkowitej rocznej sumy nasłonecznienia przypada na sześć miesięcy sezony wiosenno-letniego, od początku kwietnia do końca września. Czas

operacji słonecznych w lecie wynosi ok. 16 godzin na dzień, natomiast w zimie skraca się do ok. 8 godzin dziennie. W polskich oczyszczalniach wybudowano już łącznie 12 suszarni słonecznych, głównie w miastach mniejszych: Kozienice, Skarżysko Kamienna, Żagań, Strzelin, Myszków, Lubawa, większe to

mię dzy su gaj nem a wiel kim leź nem

aspekty nie tylko ekonomiczne

Do użyt ku od da no bli sko ki lo me tro wy od ci nek na wierzch ni na dro dze gmin nej w gmi nie Brzo zie.

Przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego – Marian Chojnowski oraz Alicja Konopka ze Starostwa Powiatowego w Brodnicy odebrali fragment drogi gminnej na trasie Sugajno – Wielkie Leźno. Powierzchnię jezdni utwardzono asfaltową emulsją i grysami. Dofinansowanie tej inwestycji z Urzędu Marszałkowskiego wyniosło 35 400 zł. Wartość całego zadania to 71 000 zł. Wykonawcą 800 m odcinka była firma PHU Mardar z powiatu lipnowskiego. Kontynuacja modernizacji tej drogi o kolejne 1,7 km nastąpi najszybciej jak tylko będzie to możliwe. Wniosek o dofinansowane także zostanie złożony.

Za koń czy ła się w po wie cie brod nic kim trzy dnio wa se sja na te mat ener gii od na wial nej. Mło dzież, któ ra uczest ni czy ła w vi DEo naj bar dziej in te re so wa ła się prak tycz ną stro ną mon to wa nia eko lo gicz nych urzą dzeń ener ge tycz nych.

Marian Chojnowski z Urzędu Marszałkowskiego oraz Mirosław Karbowski z UG w Brzoziu.

Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.

Żywą dyskusję uczestników Dnie Energii Odnawialnej w powiecie brodnickim wywołały prelekcje, dotyczące praktycznego zastosowania ekologicznych urządzeń energetycznych. Korzyści i koszty instalowania pomp ciepła i kolektorów słonecznych najbardziej zainteresowały młodzież z ZSR w Brodnicy i ZS w Jabłonowie. Ekonomiczne aspekty korzystania z ekologicznej energii powtarzały się także w czasie spotkania w ZAZ, w których uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz wojewódzkich, gospodarze miast i gmin z powiatu, radni, przedsiębiorcy, właściciele firm. Prelegentami w czasie Dni Energii Odnawialnej byli m.in. prof. dr hab. Roman Buczkowski – dr hab. nauk technicznych, prof. nadzw. UMK, kierownik Zakładu Chemicznych Procesów Proekologicznych na Wydziale Chemii UMK i Studiów Podyplomowych „Ratownictwo Chemiczne”, autor ponad 200 publikacji naukowych, w tym 16 monografii, dr Bartłomiej Igliński – od 2012 r. adiunkt w Zakładzie Chemicznych Procesów Proekologicznych na Wydziale Chemii UMK, przewodniczący Komisji ds. Gospodarki Odpadami w województwie kujawsko-pomorskim oraz Wojciech Oszczak – konstruktor, szef produkcji pomp ciepła w firmie Vikersonn. Założyciel i współwłaściciel Pracowni Techniki Ogrzewania specjalizującej się w instalacjach z zakresu odnawialnych źródeł energii.

( BD )

(BD)

t EkSt i Fot. (BD)

w szko le pod sta wo wej w Jaj ko wie

mu na tablicy interaktywnej. Uczniowie z wielkim zainteresowaniem słuchali, odpowiadali na pytania, wypełniali karty pracy. Poszerzyli wiedzę na temat ochrony środowiska naturalnego, ptaków i roślin chronionych. Uczniowie wraz z opiekunami obiecali sobie, że w najbliższym czasie odwiedzą tereny pobliskiego Parku.

Park przyszedł do uczniów nie by ło jak w „Mak be cie” z la sem wę dru ją cym – Szko łę Pod sta wo wą w Jaj ko wie rze czy wi ście od wie dzi li przed sta wi cie le Brod nic kie go Par ku kra jo bra zo we go.

(BD) F ot. n a D E S Ła n E

Małgorzata Gutowska przeprowadziła zajęcia w ramach projektu przyrodniczego promującego walory naszego Brodnickiego Parku Krajobrazowego. Wykorzystała do tego m. in. projekcję fil-

Uczniowie słuchali leśnych opowieści z wielkim zainteresowaniem

no wy pro jekt w gmi nie świe dzieb nia

Edu ka cja szan są na lep szą przy szłość Pierwszy segment tej inicjatywy to

o Prac . B. D ro g o r óB F ot. a r c hi w UM

dni Ener gii od na wial nej

na gmin nej dro dze

gmi na Świe dzieb nia re ali zu je pro jekt w ra mach Pro gra mu ope ra cyj ne go ka pi tał ludz ki Prio ry tet iX – roz wój wy kształ ce nia i kom pe ten cji w re gio nach.

Iława, Kłodzko. Przetarg ogólnopolski na zadanie, na wykonanie projektu, został ogłoszony na początku września br. Całość zadania, jego wykonanie, oblicza się na koniec 2015 r., kiedy to planuje się rozliczenie inwestycji.

wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świadczonych w systemie oświaty. Drugi – wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów z grup o utrudnionym dostępie do edukacji oraz zmniejszenie

różnic w jakości usług edukacyjnych. Projekt skierowany jest do uczniów szkoły gimnazjalnej. W ramach projektu realizowane będą następujące formy wsparcia: zajęcia językowe zakończone egzaminem TELC, zajęcia z zakresu ICT

zakończone egzaminem ECDL, zajęcia wyrównujące, zajęcia rozwijające, ścieżki edukacyjne, doradztwo zawodowe i edukacyjne, warsztaty wsparcia psychologicznego, wsparcie dla uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych.


6 extra porady

czwartek, 2 października 2014

na tu ral ne pięk no

od a -Z (4) na proś bę czy tel ni ków za in te re so wa nych na tu ral ny mi ko sme ty ka mi po sta ram się zbiór ma te ria łów z za kre su wy ko rzy sta nia owo ców i wa rzyw w do mo wej dro ge rii nie co upo rząd ko wać. opi sy bę dę za miesz czać w ko lej no ści al fa be tycz nej. Zo ba czy my, czy to się spraw dzi.

agrEsT Agrest jesienią i zimą może być mrożony. Maseczka z agrestu dla zmęczonej cery. 1/2 szkl. świeżych, lub rozmrożonych owoców zmiksować. Mus wymieszać z 2–3 łyżkami naturalnego jogurtu i z 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej. Nałożyć na umytą i lekko osuszoną twarz, omijając okolice oczu. Zmyć po 15 min. ar BuZ To bogactwo witamin B1, B2 i C, a także bardzo wielu składników mineralnych potas, wapń, chlor, sód, siarka, magnez, fosfor, żelazo i miedź. Dzięki tym związkom możliwości kosmetyczne arbuza są ogromne, m.in. wspomaga redukcję zmarszczek, odżywia, suchą zmęczoną i wrażliwą skórę. Oczywiście za pomocą arbuza nie zlikwidujemy głębokich zmarszczek, ale te drobne można znacznie wygładzić i zapobiec powstawaniu nowych. ma ska wy gła dZa Ją ca Białą część skórki arbuza zmiksować z 1 łyżką mąki i 1 łyżką miodu. Miksturę nałożyć na oczyszczoną twarz, pozostawić na 15 – 20 minut i spłukać na TłusZ cZa Ją co na wil ża Ją c y płyn aBu Zo wo -mlEcZn ny Sok z arbuza można połączyć z mleczkiem sojowym lub ze zwykłym mlekiem pełnotłustym krowim lub kozim. Równe ilości płynów połączyć i stosować do przemywania twarzy.. ma sEcZ ka rE gE nE ru Ją ca Ta maska zregeneruje i złagodzi zaczerwienienia po długotrwałym przebywaniu w dusznym, lub klimatyzowanym pomieszczeniu, lub na ostrym słońcu, czy mrozie. Plaster soczystego arbuza należy rozgnieść widelcem, dodać łyżkę mąki ziemniaczanej i kilka łyżek jogurtu naturalnego. Wszystkie składniki wymieszać i nałożyć na umytą twarz i dekolt. Zmyć po 15 min. To nik na wil ża Ją c y i roZ świE Tla Ją c y Świeży sok z arbuza zlać do miseczki, zanurzyć w nim płatek kosmetyczny i przetrzeć twarz i dekolt Po 10 minutach spłukać twarz. Przy wrażliwej, skłonnej do alergii skórze warto wcześniej sprawdzić działanie arbuza na niewielkim jej obszarze. o Pr . w iE S Ła wa k USZ tal

Zu pa krEm Z dy ni Żół te, ostro po ma rań czo we i pra wie bia łe. Mniej sze i ogrom ne, za wsze pięk ne póź no let nie i je sien ne ozdo by wie lu ogród ków dział ko wych i przy do mo wych. oczy wi ście, dy nia. Dy nia do za pie kan ki, do cia sta, w ocet i na zu pę. – 1 kg dyni – 2-3 ziemniaki – 2 marchewki – 1 cebula – gałka muszkatołowa – sól – czarny pieprz – ok. ½ szkl. śmietanki – 2 garście łuskanych pestek dyni – 2 łyżki masła klarowanego – 2 ząbki czosnku – 4 szklanki bulionu, lub wody Sposób wykonania: Dynię obieramy, usuwamy pestki, kroimy na kawałki. Marchew, cebulę i czosnek obieramy i kroimy na mniejsze części. Wszystkie składniki przekładamy do garnka z grubym dnem, dodajemy oliwę z oliwek i podsmażamy, stale mieszając przez mniej więcej 3 minuty. Warzywa zalewamy bulionem i gotujemy pod przykryciem około 30 minut. Po tym czasie warzywa powinny być miękkie. Całość rozdrabniamy blenderem, aż zupa nabierze konsystencji kremu. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.

sZTu ka mię sa du sZo na Z cZosn kiEm Skład ni ki: -1,5 kg łopatki wieprzowej, lub karkówki Marynata: -3 łyżki oleju lub oliwy z oliwek -1 łyżeczka ziaren kolendry -3 ząbki czosnku -1/2 łyżeczki ostrej papryki – po 1 łyżeczce: estragonu, ziół prowansalskich i tymianku – świeżo zmielony czarny pieprz (do smaku) -1 łyżka sosu sojowego ciemnego -1/2 łyżki przyprawy do grilla i szaszłyków – opcjonalnie: sól lub domowy smak warzywny

Przy go to wa nie: Mięso myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Wkładamy do naczynia, nakłuwamy kilkukrotnie ostrym nożem. W nacięcia wkładamy obrany i pokrojony na plasterki czosnek. Składniki marynaty łączymy ze sobą i wlewamy do mięsa, dokładnie je nacierając. Zamarynowane mięso wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc, a przynajmniej na kilka godzin. Następnie wkładamy do rękawa do pieczenia i pieczemy przez 15 min. w temperaturze 200 stopni z termoobiegiem. Ten zabieg ma na celu ścięcie się białka w mięsie, dzięki czemu całe soki zostaną wewnątrz pieczeni. Po 15 minutach zmniejszamy temp. do 180 stopni i pieczemy jeszcze około 1 godziny i 30 minut. Pamiętajcie, by na każdy kilogram mięsa przeznaczyć ok. 1 godziny pieczenia. Przed końcem pieczenia rozcinamy rękaw od góry i rumienimy wierzch, polewając mięso wytopionym sosem. Przed pokrojeniem pozostawiamy pieczeń na ok. 10-15 min. do przestygnięcia.

fi lET Z in dy ka du sZo ny, po da ny Z so sEm grZy Bo wym Skład ni ki: -1 nieduży filet z indyka – około 3/4 kg, lub duża pierś z kurczaka – najlepiej

z polskich hodowli Ma ry na ta: – 2 łyżki jogurtu – świeże, lub suszone zioła, tymianek, lubczyk itp., – ząbek czosnku – łyżka klarowanego masła – sól, pieprz, – ewentualnie ½ łyżeczki kurkumy i 1 łyżeczka sosu sojowego, ½ łyżeczki kolendry – danie będzie bardziej egzotyczne wy ko na nie: Mięso umyć i osuszyć. Składniki marynaty wymieszać i dokładnie w każdym zakamarku wysmarować mięso. Przykryć i odstawić do lodówki na 2-3 godz. najlepiej na całą noc. Po tym czasie rozgrzać patelnię, lub garnek w którym będzie dusiło się mięso i stopić masło. Włożyć mięso i obsmażyć z każdej strony. Dolać 0,5 szklanki wody, lub bulionu i dusić na wolnym ogniu. Nie za długo, aby nie wysuszyć mięsa. W zależności od wielkości ok. 20-30 min. Zdjąć z ognia i odczekać ok. 10 min. aż mięso „odpocznie”. Pokroić w plastry i podawać z ulubionym np. grzybowym sosem i z ryżem. Moja rada: sos możemy zrobić ze smaku w którym dusiło się mięso. Wystarczy dodać 2-3 łyżki śmietany i doprawić do smaku. Płyn, który powstał podczas

duszenia może być bazą do sosu z suszonych pomidorów, lub grzybów. Sos grzy bo wy -mik so wa ny, prze cie ra ny Jesień jest łaskawa dla amatorów leśnych, aromatycznych i pysznych grzybów, z których da się wyczarować wiele wspaniałych od prostych do bardzo wytwornych dań. Zapraszam dziś na sos grzybów, który jest świetny do makaronu, mięs, kopytek, placków ziemniaczanych czy klusek wszelkiej maści. W tym roku sezon na grzyby zapowiada się całkiem przyzwoicie. Wiele gatunków pojawiło się już w lasach i na straganach. A ci, którzy nie jadają leśnych grzybów mają pod ręką pieczarki. Skład ni ki: – 20 -25 dag dowolnych świeżych grzybów, – 1 średnia cebula – 2-3 suszone grzybki (można je wcześniej namoczyć) – sól, pieprz, liść laurowy, – ½ szklanki śmietany 18proc., – łyżka klarowanego masła do smażenia, – łyżka natki pietruszki, drobno posiekanej – łyżka drobno posiekanego zielonego koperku Przy go to wa nie: Cebulę pokroić w średniej wielkości kostkę i zeszklić na maśle. Grzyby umyć i osuszyć, pokroić jakkolwiek. Do podsmażonej delikatnie cebuli dodać grzyby, posolić i oprószyć pieprzem, dusić przez około 10 min. razem z sosem, który powstał podczas duszenia mięsa i z suszonymi grzybami, jeśli były moczone, to z wodą w której się moczyły. Dusić, aż grzyby zaczynają być miękkie. Zmiksować, lub przetrzeć prze sitko. Dodać kilka łyżek śmietany i jeśli trzeba, gdyby konsystencja była zbyt gęsta trochę wody, lub bulionu.. Redukować około 5 minut. Na koniec dodać koperek. Przed podaniem oprószyć sos natką pietruszki. Ten sos oprócz klusek, doskonale też pasuje podany z gotowanymi, lub duszonymi mięsami np. drób, polędwiczka wieprzowa itp. w iE S Ła wa k USZ tal


www.extrapolska.pl

z gminy 7

szko ła pod sta wo wa im dy wi zjo nu 303 w mał kach

III zwyciężył Jan Szostakowski, drugie miejsce zajął Marcin Świeczkowski – Zając a trzecie Dominik Łęgowski. W kategorii klas IV-VI zwyciężył Jakub Nadolski, przed Maciejem Grzywną i Maciejem Malinowskim. W Publicznej i Szkolnej Bibliotece w Małkach zorganizowano także „Tydzień zakazanych książek”. Przypomniano nie tylko uczniom o zakazanej z różnych względów literaturze kontrowersyjnej, skandalicznej, wycofanej ze szkół i bibliotek czy nawet palonej na stosach. Czytelnika wszak można skutecznie zaintrygować aura tajemniczości, skandalu i etykietą zakazanego owocu. Przez tydzień drzwi do biblioteki zostały oklejone biało – czerwoną taśmo co wzbudzało ogromne zainteresowanie wśród młodszych jak i starszych czytelników. W bibliotece można było obejrzeć wystawę książek zakazanych, poznać ich listę oraz obejrzeć plakaty z ciekawostkami,, Czy wiesz że..”.

Uczniow skie im pre zy Prócz zdo by wa nia wie dzy ucznio wie uczest ni czą w wie lu cie ka wych im pre zach. Dzia twa szkol na uczą ca się w SP w Mał kach nie mo że się nu dzić. Dba ją o to na uczy cie le i bi blio te kar ki.

Narodowe czytanie „Trylogii” Henryka Sienkiewicza, tak jak w całym kraju, nie mogło się nie odbyć także w Małkach. Akcji patronował prezydent Bronisław Komorowski. – Dzieło Sienkiewicza odegrało przecież wielką rolę w kształtowaniu postaw Polaków – mówi Anna Komorowska, nauczycielka. – Powstawało w czasach, kiedy Polska nie była wolna, a Polacy marzyli o wolności. Pisana „ku pokrzepieniu serc” istnieje w narodowej pamięci niczym mityczna historia o poszukiwaniu prawdy, o potrzebie duchowej przemiany, o poświęceniu i honorze.

Od Kancelarii Prezydenta otrzymaliśmy ponadto okolicznościową pieczątkę. Jej odcisk znalazł się w książkach przyniesionych przez uczniów, nauczycieli oraz zeszytach. Fragmenty Trylogii czytał Marek Piotrowski, Grażyna Muzalewska, Bożena Grela. Uczniowie mieli również możliwość oglądania wystawy poświęconej twórczości polskiego noblisty. Z okazji Dnia Chłopaka samorząd szkolny zorganizował dyskotekę. W męskie święto obyły się także wybory Mister Chiefa. Chłopcy mieli za zadanie zaprezentować dania, które przygotowali samodzielnie lub z niewielką pomocą mam. Wśród pyszności przygotowanych przez młodych kucharzy były pomysłowe kanapki, smakowite babeczki, kolorowe galaretki i sałatki. W kategorii klas 0-

75 rocz ni ca po wo ła nia sza rych sze re gów

do wykonania. Na każdym punkcie otrzymywali kopertę, w której znajdowała się jedna literka hasła.

Brodniccy harcerze pamiętają har ce rze z huf ca ZhP w Brod ni cy zor ga ni zo wa li ob cho dy 75 rocz ni cy po wo ła nia „Sza rych Sze re gów”. Był uro czy sty apel, ob rzę do we ogni sko, ki no po lo we z fil mem har cer skim oraz gra miej ska.

W obchodach zorganizowanych w gimnazjum przy ulicy Wiejskiej w Brodnicy uczestniczyła ponad siedemdziesięcioosobowa grupa w skład której wchodzili zuchy, harcerze, instruktorzy a także członkowie Brodnickiego Kręgu

gim na zja li ści na sta dio nie Za wi szy w Byd gosz czy

Pierwszy start na tartanie

( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

Pa no wie by li bar dzo za do wo le ni

harcerzy czekał gorący posiłek – dodaje harcerka. – Po wspólnym obejrzeniu filmu „Kamienie na szaniec” zmęczeni poszliśmy spać. Rano czekało na nas sprzątanie, a na zakończenie wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe mapy.

Pierwszy punkt kontrolny znajdował się przy fontannie w parku. Drugim zadaniem było odnalezienie koper ty na brodnickim rynku. W kopercie tej oprócz literki znajdowało się zdjęcie łącznika, którego trzeba było odnaleźć. Po jego odnalezieniu trzeba było opatrzyć rannego łącznika ze zraniona rękę i przestrzelone ramię. Dalej uczestniczących w grze miejskiej czekało jeszcze sporo ciekawych zadań do realizacji.

Przypomnijmy, że 27 września 1939 w Warszawie członkowie Naczelnej Rady Harcerskiej powołali do życia Szare Szeregi. Szare Szeregi to Organizacja Harcerzy ZHP a także potocznie kryptonim konspiracyjny całego Związku Harcerstwa Polskiego w okresie okupacji niemieckiej i radzieckiej podczas II wojny światowej.

– Po wykonaniu wszystkich zadań

( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

W oto cze niu harc mi strzy ni

Seniora. Na placu szkolnym odbył się uroczysty apel rozpoczynający obchody. Tuż po apelu harcerze uczestniczyli w obrzędowym świecowisku. Wspólnie wysłuchali pouczającej i pełnej faktów historycznych gawędy opowiedzianej przez harcmistrzynię Aleksandrę Kurek, a następnie długo przy blasku ognia i dźwiękach gitary, śpiewali pieśni harcerskie. Ucznio wie gim na zjum w Bo bro wie mie li oka zję po raz pierw szy w ży ciu wy star to wać na du żym lek ko atle tycz nym sta dio nie o na wierzch ni tar ta no wej. to by ła wiel ka fraj da dla mło dych lek ko atle tów.

– Na zaproszenie zaprzyjaźnionego klubu sportowego z Białych Błot, którego zawodnikiem obecnie jest nasz absolwent, mistrz województwa w skoku w dal Adrian Wojciechowski, gimnazjaliści gościli na stadionie Zawiszy Bydgoszcz – re-

– Po zakończeniu części obrzędowej i zapadnięciu zmroku rozpoczęła się gra miejska – informuje Monika Pesta. – Harcerze wychodzili podzieleni na patrole w dziesięciominutowych odstępach czasu. Na trasie czekało na nich 12 punktów, a na każdym z nich zadanie lacjonuje Sławomir Linettej, dyrektor szkoły. – Mieli tam okazję wziąć udział w zawodach lekkoatletycznych na prawdziwym stadionie sportowym z tartanową bieżnią. Wprawdzie gimnazjaliści jeszcze większych sukcesów nie odnieśli, ale prawie wszyscy ustanowili swoje nowe rekordy życiowe. Rywalizowali z najlepszymi zawodnikami naszego województwa i dzięki temu mogli zobaczyć, jak wygląda profesjonalne przygotowanie do występu w zawodach. Cały wyjazd został sfinansowany przez klub Czapla Białe Błota. ( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

W ta kich wa run kach aż chce się bić re kor dy!

iV li ga pił ki noż nej. lech ry pin – rol. ko ko no ja dy 1: 1 (0: 1)

Zespół niepokonany Eki pa rol. ko ko no ja dy, be nia min ka iv li gi, na dal no si mia no nie po ko na nej.

W ostatnim meczy faworytem był Lech Rypin, zespół bardzo doświadczony, także w drugoligowych zmaganiach, na dodatek grający na własnym stadionie. Natomiast Konojady realizują swoją strategię – nie przegrać, a jeżeli uda się strzelić o jedną bramkę więcej, jest pełnia szczęścia. W Rypinie to goście objęli prowadzenie w 33 min. po strzale najlepszego napastnika Adama Reiss. Wynik uległ zmianie dopiero w 60 min. kiedy to ry-

1. Grom Osie

8 19 21-6

2. Elana Toruń

7 17 23-5

3. Zawisza II Bydgoszcz

8 16 15-12

4. Rol. Ko Konojady

8 14 13-8

5. Promień Kowalewo

8 14 16-14

6. Kujawianka Izbica Kuj.

8 12 20-15

7. Cuiavia Inowrocław

8 10 14-9

8. LTP Lubanie

8 10 12-13

9. Polonia Bydgoszcz

8 9 11-20

10. Orlęta Aleksandrów Kuj. 8 9 10-16 11. Piast Złotniki Kujawskie 8 9 8-11 12. Flisak Złotoria

8 9 7-13

13. Notecianka Pakość

7 8 14-16

14. Lech Rypin

8 8 13-16

15. Olimpia II Grudziądz

8 5 10-24

16. Gopło Kruszwica

8 2 11-20

pinianie doprowadzili do remisu. To niespodzianka – punkt na koncie zespołu z Konojad. W kolejnym meczu 4/5 października ROL. KO zagra w Jabłonowie Pomorskim z KP Polonią Bydgoszcz. ( BD )


8 sport Pił ka rze ręcz ni MkS hen ri lloyd Brod ni ca w wy jaz do wym spo tka niu w gdy ni po nie śli ko lej na li go wa po raż kę. tym ra zem mu sie li uznać wyż szość ze spo łu kar -Do Spój nia 26: 21 (12: 12).

czwartek, 2 października 2014 i li ga pił ki ręcz nej

ko lej na po raż ka szczy pior ni stów

Podopieczni Jana Orzecha w trzeciej kolejce I ligi piłki ręcznej udali się na mecz z Kar-Do Spójnia do Gdyni. Oba zespoły potrzebują punktów. Gdynianie jeden mecz przegrali a w drugim zremisowali. Brodniczanie na razie w dwóch spotkaniach nie zdobyli punktów. Kibice MKS liczyli po cichu na pierwsze zdobycze punktowe. W pierwszych dwóch kwadransach nawet wydawało się, że podopieczni Jana Orzecha wywiozą z Gdyni przynajmniej punkt. W tej części gry sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i w konsekwencji na przerwę zespoły schodziły do szatni przy stanie 12: 12. Po przerwie gospodarze uzyskali lekką prze wagę ale szczypior niści MKS nie tracili kontaktu bramkowego. Powoli jednak zespół z Gdyni coraz wyraźniej dominował. W 15 minucie drugiej odsłony gospodarze uzy-

Tur niej or li ka o pu char do nal da Tu ska

grają chłopcy i dziewczęta

Tym razem obrona w ekipie MKS Henri Lloyd była skuteczna

( EvEr ) F ot. n a D E S Ła n E

Dzię ku je my za prze mó wie nia, czas grać!!!!

na or li ku przy Ze spo le szkół rol ni czych w Brod ni cy zor ga ni zo wa no eli mi na cje wo je wódz kie pił kar ski tur niej or li ka o Pu char Pre mie ra Do nal da tu ska. na bo isku wal czy ły dru ży ny dziew cząt i chłop ców.

W kategorii wiekowej 10-11 lat dziewcząt rywalizowało pięć zespołów reprezentujących SP Ryńsk, SP Brzozie, SP Radoszki, SP Ruże i UKS Gol Brodnica.

gim na zjum im. Ja na paw ła ii w osie ku

Spor to we świę to szko ły na or li ku w osie ku na spor to wo ob cho dzo no świę to szko ły. w tur nie ju

pił ki noż nej wzię ło udział osiem ze spo łów.

Drużyny zgłoszone do turnieju podzielono na dwie grupy po cztery drużyny, które grały systemem każdy z każdym. Otwarcia turnieju dokonali: Elżbieta Gmińska dyrektor Gimnazjum w Osieku i Kazimierz Wolfram wójt Gminy Osiek W grupie pierwszej grał zespół Gimnazjum im. Jana Pawła II w Osieku, Gimnazjum Ostrowite k. Rypina, Niepubliczne Gimnazjum w Gołkowie, Gimnazjum w Osieku (zespół drugi).

W drugiej grupie znalazła się ekipa Gimnazjum Nr 1 im. Władysława Jagiełły w Brodnicy, Gimnazjum im. Tony’ego Halika w Radzikach Dużych, Gimnazjum Nr 2 w Brodnicy, Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Szczuce. W finale tur nieju drużyna Niepublicznego Gimnazjum w Gołkowie pokonała Gimnazjum Nr 1 z Brodnicy 2: 0. W meczu o trzecie miejsce zespół Gimnazjum Osiek (zespół 1) wygrał z Gimnazjum Nr 2 z Brodnicy 3: 1. Najlepszym zawodnikiem turnieju został Oscar Brzuszczak (Gołkowo), bramkarzem Kacper Szczepański (Gimnazjum Nr 1 Brodnica) a najwięcej bramek zdobył Jakub Dzierżyński (Gimnazjum Osiek) – 8 bramek – Każdy zespół otrzymał puchar i piłkę nożną – mówi Marek Rochnowski, organizator tur nieju. – Najlepszy zawodnik z każdego zespołu getry piłkarskie. Były kremówki, kiełbaski i sok owocowy. Bardzo dziękuję sponsorom za okazaną pomoc finansową oraz przekazane kiełbaski, wodę i soki dla zawodników biorących udział w tur nieju. ( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

Tur nie jo wi go spo da rze

informator

skali cztery bramki przewagi. Brodniczanie próbowali odrobić straty doprowadzając na sześć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego do zmniejszenia straty bramkowej do dwóch goli. Później już jednak było coraz gorzej i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 26: 21. Kolejnym przeciwnikiem dla podopiecznych Jana Orzecha będzie drużyna MKS Real Astromal Leszno. O punkty będzie bardzo trudno, ale drużyna brodnicka jak zwykle liczy na pomoc kibiców. W sobotę 4 października o godz. 17.00 zapewne kibice ponownie zapełnią halę widowiskowo – spor tową i gorąco będą dopingować swój zespół. MKS Henri Lloyd Brodnica: Jankowski, Kaczmarski, Muszak, Olszewski (6), Malinowski (5), Sadowski (2), Kruszewski (2), Matlach (2), Cichocki (2), Orłowski (2), Biliński, Kryczka, Netz, Zakrzewski, Mazur, Wajc.

komenda Powiatowa Policji tel. 56/491 42 00

kPP Straży Pożarnej tel. 56/495 06 00

Szpital tel. 56/498 29 93

Zwyciężyła drużyna UKS Gol Brodnica i uzyskała. awans do półfinału wojewódzkiego. Drugie miejsce zajął zespół SP Ruże (powiat Golubsko – Dobrzyński) przed SP Brzozie. W kategorii wiekowej 12-13 lat dziewcząt najlepsze okazały się zawodniczki UKS Gol Brodnica, wyprzedzając Gimnazjum Kowalewo i Gimnazjum Ryńsk. Wśród chłopców 10-11 lat zwyciężył zespół UKS Gol Brodnica (awans) przed drużyną Orlika Działyń (powiat Golubsko – Dobrzyński) i SP nr 3 w Wą-

brzeźnie. W kategorii wiekowej 12- 13 lat chłopców najlepiej spisała się ekipa Gimnazjum nr 1 z Wąbrzeźna (awans) wyprzedzając Orlik Osiek i Zespół Szkół w Zbicznie. Dyplomy dla zwycięzców ufundował i wręczył, w towarzystwie Stanisława Czajkowskiego naczelnika wydziału oświaty kultury i sportu Starostwa Powiatowego, Tomasz Słabkowski dyrektor ZSR. Sędzią zawodów był Jerzy Kossakowski.

iii liga piłki nożnej. Tarnovia Tarnowo podgórne – sparta Brodnica 2: 2 (1: 1)

równania. W pozostałych meczach: Polonia Środa Wielkopolska – Pogoń Mogilno 3: 0 (2: 0), Sokół Kleczew – Wda Świecie 0: 0, Victoria Września – Unia Swarzędz 3: 2 (0: 1), Nielba Wągrowiec – Centra Ostrów Wielkopolski 1: 0 (0: 0), Warta Poznań – Chełminianka Chełmno 7: 1 (2: 0), Start Warlubie – Unia Solec Kujawski 4: 0 (2: 0), Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski – Jarota Jarocin 0: 1 (0: 1)

ten mecz można było wygrać Ła two po wie dzieć – każ dy mecz moż na wy grać, ale trze ba li czyć na splot roz ma itych oko licz no ści. na błę dy prze ciw ni ka. i wie dzieć, ze wła sne błę dy bę dą kosz to wać.

Brodniczanie pokazali w Wielkopolsce niezły futbol, otrząsnęli się przede wszystkim po dziwnej porażce z Sokołem Kleczew. W Tarnowie Podgórnym mogli pokusić się o trzy punkty, gdyby udało się utrzymać przewagę jednego gola, zdobytego w ostatnim kwadransie. Nie udało się, nie ma co narzekać, biadolić, szukać odpowiedzialnych. Drużyna wygrywa, remisuje, przegrywa – całym składem. Tak było, jest i będzie. W meczu w Tarnowie Podgórnym znów strzeleckimi umiejętnościami popisał się Krzysztof Kretkowski zdobywając dwie bramki: w 41 min. doprowadzając do remisu 1: 1 oraz w 78 min. kiedy jego gol mógł się okazać zwycięski. Wynik 2: 1 dla Sparty utrzymał się tylko przez 6 minut, kiedy to w akcji ostatniej szansy gospodarze doprowadzili do wyStraż Miejska tel. 56/498 40 10

( EvEr ) F ot. ( na D E S Ła n E )

1. Sokół Kleczew

9 20 16-6

2. Sparta Brodnica

9 19 15-10

3. Start Warlubie

9 19 17-5

4. Warta Poznań

9 19 24-10

5. Nielba Wągrowiec

9 19 14-12

6. Centra Ostrów Wlkp.

9 18 18-9

7. Wda Świecie

9 17 15-5

8. Ostrovia Ostrów Wlkp.

9 17 18-11

9. Polonia Środa Wlkp.

9 16 16-11

10. Unia Swarzędz

9 13 22-17

11. Jarota Jarocin

9 11 11-14

12. Pogoń Mogilno

9 10 13-16

13. Victoria Września

9 8 12-22

14. Chełminianka

9 7 15-23

15. Tarnovia

9 7 10-16

16. Lech II Poznań

8 4 3-10

17. Unia Solec

9 3 6-23

18. Włocłavia

8 1 5-30

W następnej, 10 kolejce (4/5 października Sparta podejmie na swoim boisku kolejnego rywala z Ostrowa Wielkopolskiego – Ostrovię 1909.

Pogotowie energetyczne tel. 991

g rZE g orZ Ż Ul k in Pogotowie wodno-kanalizacyjne tel. 56/491 12 00


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.