taniec_wysokiego_wyzyka

Page 97

Historia M.T. M´˝a pozna∏am na weselu kuzyna. Oboje byliÊmy dru˝bami. Wpad∏am mu w oko. Mnie wtedy jeszcze m´˝czyêni nie interesowali, nie zwróci∏am wi´c na niego szczególnie uwagi. Dwa czy trzy miesiàce po tym weselu posz∏am na zabaw´. Sz∏am sama, droga prowadzi∏a przez las. Nagle ktoÊ zarzuci∏ mi worek na g∏ow´ i uderzy∏, potem zgwa∏ci∏. To by∏ on, dru˝ba z wesela. Przyszed∏ do mojej matki i powiedzia∏, co zrobi∏. Chcia∏ si´ ˝eniç. Kiedy okaza∏o si´, ˝e jestem w cià˝y, nie mia∏am wyjÊcia. Wysz∏am za niego, rodzina nalega∏a, w∏aÊciwie zmusili mnie do tego. Ale postawi∏am spraw´ jasno, powiedzia∏am mu, ˝e wychodz´ za niego tylko ze wzgl´du na dziecko, a mi∏oÊci mi´dzy nami ˝adnej nie b´dzie. Mo˝e za jakiÊ czas zdo∏am mu przebaczyç. Mia∏am 17 lat, on by∏ o 9 lat starszy. Pi∏, ale mówi∏, ˝e si´ postara byç dobrym m´˝em. Ciàgle mi si´ jednak nie podoba∏. Urodzi∏am córk´. Przez nast´pne trzy lata ˝y∏o nam si´ nienajgorzej. Kiedy wyprowadziliÊmy si´ od mojej matki, zacz´∏o si´ coÊ psuç. Wpad∏ w z∏e towarzystwo, wi´cej pi∏. Rodzàc kolejne dziecko, ju˝ wiedzia∏am, ˝e to cz∏owiek nie do ˝ycia. Podnosi∏ bardzo cz´sto na mnie r´k´, nie przebierajàc w Êrodkach. Pi∏ notorycznie. Zachowywa∏ si´ jak pan i w∏adca, nie znosi∏ ˝adnego sprzeciwu. Straszy∏ mnie, ˝e pobije mnie jeszcze bardziej, jeÊli pisn´ o tym komukolwiek choçby s∏ówko – grozi∏ nawet pozbawieniem mnie ˝ycia. KiedyÊ kuzyn m´˝a napomknà∏ mi, ˝e on si´ leczy∏ psychiatrycznie. Jego rodzina to ukrywa∏a. Bi∏ tak, ˝e cz´sto traci∏am przytomnoÊç, bi∏ równie˝ dzieci. Rodzina przesta∏a go interesowaç. Nie dawa∏ pieni´dzy na dom. Czasami moja matka dawa∏a mi troch´ pieni´dzy. Po kolejnej awanturze uciek∏am z dzieçmi do matki. Przyszed∏ i rzuci∏ si´ na kolana, przeprasza∏. Wróci∏am. I tak wcià˝ – ucieka∏am i wraca∏am do niego. Gdy nerwowo nie wytrzymywa∏am, te˝ bra∏am si´ do bicia. Wyzywa∏ mnie.

– 99 –


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.