Szkolne ABCD 10

Page 1

MAJ 2012

r e m y u n enn s o i w


Od redakcji …

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty...

Zapraszam do zapoznania się z kolejnym numerem „Szkolnego ABCD”. A w nim : ► wywiad z panem policjantem Maciejem Urbanowskim na temat prawidłowego i bezpiecznego korzystania z telefonu komórkowego oraz krótka historia tego wynalazku, ► wspomnienie powitania wiosny i wielkanocnego święta, ► kilka słów przestrogi na temat szkodliwości palenia, ► wiosenne, plastyczne prace wykonane w klasach tzw. ZET – ek, ► wspomnienie Janusza Korczaka w związku z rokiem poświęconym jego pamięci.

Jak co roku w internacie, obchodziliśmy pierwszy Dzień Wiosny, zorganizowany przez Samorząd Internatu. Całymi grupami udaliśmy się na spacer w poszukiwaniu znaków oraz zwiastunów wiosny. Mimo chłodnego wieczoru, ale zgodnie z przysłowiem: „W marcu jak w garncu” wszystkie grupy spotkały się na placu za stołówką, gdzie zgodnie z tradycją pożegnaliśmy zimę, paląc Marzannę. W trakcie palenia ogniska rozwiązano konkursy i zagadki, gdzie główną rolę odegrała PANI WIOSNA.

Życzymy miłej lektury …. Na dobry, wesoły początek kilka dowcipów ze szkolnej ławki. Nauczycielka do Jasia: - Przyznaj się, ściągałeś od Kasi ! - Skąd pani to wie? - Bo obok ostatniego pytania ona napisała: „nie wiem”, a ty napisałeś: „ja też”. - Jasiu, dlaczego spóźniłeś się na lekcje ? – chce wiedzieć pani wychowawczyni. - Bo jak szedłem do szkoły , to napadł mnie uzbrojony bandyta. - To straszne, czy nic Ci się dziecko nie stało ? - Owszem, ten łobuz zabrał mi zeszyt z wypracowaniem. - Synu , twój nauczyciel bardzo się martwi twoimi złymi ocenami – mówi ojciec do syna . - Ach, tato, sam powiedz, co nas obchodzą zmartwienia obcych ludzi. - Czy tata ciągle odrabia za Ciebie lekcje? – pyta pani nauczycielka Jasia. - Nie, ta ostatnia jedynka kompletnie go załamała. - Mamo, dziś na chemii uczyliśmy się o materiałach wybuchowych ! - O bardzo ciekawe… A na którą jutro idziecie do szkoły? - Do jakiej szkoły? Przed klasówką: - Mam nadzieję, że dzisiaj nikogo nie przyłapię na ściąganiu ! - My również , proszę pani !


Wielkanocne przedstawienie

Kiedyś był po prostu telefon ….

Tradycyjnie w Wielką Środę w auli internatu, odbyło się świąteczne spotkanie przy wspólnym śniadaniu wielkanocnym. W trakcie uroczystości młodzież naszego internatu zaprezentowała swoje umiejętności aktorskie składając wszystkim zebranym życzenia w formie przedstawienia wielkanocnego. Życzenia świąteczne przekazał także dyrektor Ośrodka Stefan Szmania oraz ksiądz proboszcz Stanisław Pioterek

Od wieków ludzie próbowali porozumiewać się na odległość. Już starożytni Rzymianie przesyłali sygnały świetlne, używając do tego celu umieszczonych na wzgórzach luster, a inne ludy komunikowały się za pomocą ognisk i dymu. Za wynalazcę telefonu uznawany jest Amerykanin Aleksander Graham Bell. W 1876 roku przesłał on do swojego asystenta, znajdującego się w tym samym budynku, pierwszą wiadomość telefoniczną o następującej treści: „Panie Watson, proszę tutaj przyjść. Potrzebuję pana”. Pierwsze telefony nie miały tarczy do wybierania numerów, do uzyskania połączenia zatrudniano operatorów. W 1889 roku Amerykanin Almon Brown Strowger wynalazł automatyczną centralę telefoniczną, która początkowo łączyła telefony, z których numer wybierało się za pomocą trzech przycisków, oznaczających kolejno jedności, dziesiątki i setki. Po raz pierwszy telefon z tarczą do wybierania numerów użyto w 1896 roku, a telefon z klawiaturą w 1963 roku. Od tego czasu wynalazek ten przeszedł wielką przemianę. Dziś telefon komórkowy ma prawie każdy uczeń naszego Ośrodka. Dzięki komórce nie tylko możemy rozmawiać używając głosu, ale także wysyłać informacje tekstowe - sms – y , obrazkowe – mms – y, robić zdjęcia, nagrywać filmy, grać w gry, łączyć się z Internetem, słuchać muzyki. Z urządzenia tego korzystamy używając go jako zegarek, stoper, budzik, kalkulator, notatnik, dyktafon. Tyle możliwości … ale czy ze wszystkich umiemy dobrze korzystać? Niestety bywa tak, że urządzenie to jest źródłem konfliktów, a nawet przestępstw. O tym jak prawidłowo i bezpiecznie korzystać z telefonu komórkowego rozmawialiśmy z młodszym aspirantem Maciejem Urbanowskim z Zespołu Dzielnicowych w Rydzynie. Dnia 23 kwietnia przedstawiciele naszego pisma Kasia Gruhn, Rozalia Grycz i Dawid Marcinkowski z panią Darią Przewoźną udali się do budynku Policji przy ul. Rzeczypospolitej w Rydzynie . Redakcja Szkolnego „ABCD” – Co się stanie, jeśli bez ważnego powodu zadzwonimy na numer alarmowy, który służy do wzywania pomocy? Pan Policjant – Samo wybranie numeru nie powoduje jeszcze żadnej szkody. Gorzej jeśli osoba kontynuuje połączenie i podaje osobie dyżurującej przy telefonie alarmowym informacje


że najwięcej problemów robią koledzy i koleżanki – natarczywe puszczanie „głuchego” czy niemiłe sms-y. Jest ważna zasada, że nie powinniśmy odbierać numerów, których nie znamy, nie mamy w „Kontaktach”. Jeśli ciekawi nas kto dzwonił, możemy wysłać zwrotny sms o treści „z kim chcesz się skontaktować ?” lub zapisać sobie ten numer. Redakcja „Szkolnego ABCD” - Co zrobić jeśli zdarzy nam się otrzymywać sms – y z pogróżkami? Pan Policjant - Oczywiście trzeba to zgłosić dorosłemu opiekunowi – numer i treść zabezpieczyć. Osoba mająca już 17 lat może to zgłosić sama na Policję. To są rzeczy ścigane z urzędu. Złośliwe niepokojenie smsami jest traktowane jako wykroczenie. Policja dochodzi sprawy i karze sprawcę.

niezgodne z prawdą np. że gdzieś zdarzył się wypadek. Do takiego zgłoszenia wysyłane są siły ratownicze – sprzęt, pojazdy, przeszkoleni w udzielaniu pomocy ludzie – to wiąże się z dużymi kosztami. Jeśli okaże się, że pojechali niepotrzebnie sprawca fałszywego zgłoszenia jest ścigany a następnie ponosi odpowiedzialność finansową, za przeprowadzenie akcji. Taka kara może wynosić od 150 zł wzwyż. Inna sprawa, że ratownicy, którzy zostali wprowadzeni w błąd mogli być potrzebni gdzieś indziej, gdzie oczekiwano ich pomocy Redakcja „Szkolnego ABCD” – Skąd Policja wie, kto zadzwonił? Pan Policjant – Numer telefonu, który każdy używa jest do sprawdzenia. Policja zadaje pytanie sieciom komórkowym, które wskazują osobę, na którą jest zarejestrowany numer. Nawet jeśli ktoś zadzwoni z numeru na tzw. starter, Policja ma dostęp do numerów, do których dzwoniono z poszukiwanego numeru. Wówczas te inne osoby są przesłuchiwane, by dowiedzieć się, kto używa tego numer i jest sprawcą zamieszania. I tak po nitce do kłębka, przed Policją się nic nie ukryje. Redakcja „Szkolnego ABCD” – Co zrobić jeśli ktoś nas prosi o przekazanie naszego numeru lub też kolegi czy koleżanki? Pan Policjant - Najlepiej jeśli nasz numer zna niewielkie grono – rodzina i bliscy znajomi. Z kolei numerów innych osób nie powinniśmy przekazywać bez zgody właściciela. Trzeba mieć jego zgodę na udostępnienie numeru komuś innemu. Praktyka pokazuje,

Redakcja Szkolnego ABCD - Każda komórka posiada wbudowany aparat fotograficzny. Jakie są zasady robienia zdjęć? Pan Policjant - Gdy wykonujemy zdjęcie innej osobie trzeba się zapytać czy na to wyraża zgodę. Oczywiście nie powinniśmy wykonywać zdjęć z ukrycia, w sytuacjach ośmieszających osoby fotografowane ( np. zmuszając czy prowokując do pewnych czynności). Tym bardziej nie możemy takich fotek z obraźliwymi komentarzami przesyłać dalej czy publikować na portalach społecznościowych typu Facebook czy Nasza Klasa. Tak samo jeśli dostaniemy od kogoś podobnego typu zdjęcia nie powinniśmy ich przekazywać, należy o nich powiadomić osobę dorosłą. Ta sama zasada dotyczy zdjęć „rozbieranych” i zdjęć, na których przedstawiane są drastyczne sceny męczenia zwierząt. Istnieje ustawa o ochronie zwierząt, która mówi o tym, że osoby przyczyniające się do cierpienia istot żywych odpowiadają karnie, w tym także pozbawieniem wolności. Redakcja ABCD - Jaki Pan ma stosunek do Internetu? Pan Policjant - Jak każdy współczesny wynalazek, podobnie jak komórka powinien być użytkowany rozsądnie, do dobrych rzeczy. W Internecie możemy znaleźć odpowiedzi na wiele ważnych dla nas pytań, zaspokajać ciekawość. Niestety większość młodych ludzi korzysta z Facebooka czy Naszej Klasy, by wpisywać złośliwe komentarze, używać wulgarnego języka czy umawiać się na zakazane czyny np. palenie narkotyków. Jeśli jesteście namawiani do rzeczy, co do których nie jesteśmy pewni czy są dobre, najlepiej się wycofać, odpowiedzieć namawiającemu „Lepiej zrób to sam”. I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa – nie powinniśmy rozmawiać w sieci z osobą, której nie znamy, a tym bardziej umawiać się z nią w realu. Wiele z takich sytuacji skończyło się tragicznie. Nigdy nie wiemy, kto siedzi po drugiej stronie, może mieć dużo więcej lat i złe zamiary. Sam mam dzieci i z niepokojem patrzę jak funkcjonują takie portale. Uważam, że korzystanie z pewnych rzeczy powinno być ograniczone dopóki młodzi ludzie do nich nie dorosną. Redakcja ABCD - To tak jak z nożem – może służyć do krojenia chleba, ale i także do zrobienia krzywdy. Z wszystkiego powinniśmy korzystać, tak jak Pan mówił, rozsądnie i do dobrych rzeczy. Dziękujemy Panu za poświęcony czas i ciekawy wywiad.


Samorząd Uczniowski

Szkolne Koło PCK „Złote serce”

PALENIE JEST NIEMODNE!!! Cały cywilizowany świat rzuca palenie. Dlaczego tak się dzieje ? Jest to wynikiem wzrastającej wiedzy o szkodliwym wpływie palenia, Energicznie prowadzonej kampanii antynikotynowej i zaistniałych kulturowych ( palenie przestało być oznaką „męskości” czy elegancji).

ROK 2012 ROKIEM JANUSZA KORCZAKA

zmian

Sejm RP jednogłośnie uchwalił, że rok 2012 będzie Rokiem Janusza Korczaka. To doskonała okazja, by promować postać Starego Doktora, ale przede wszystkim jego myśl wychowawczą. Janusz Korczak, właściwie Henryk Goldszmit, pseudonim Stary Doktor lub pandoktor (ur. 22 lipca 1878 w Warszawie, zm. około 6 sierpnia 1942 w komorze gazowej obozu zagłady w Treblince) był polskim pedagogiem, publicystą, pisarzem, lekarzem, działaczem społecznym żydowskiego pochodzenia. Prekursor działań na rzecz praw dziecka i całkowitego równouprawnienia dziecka. Wprowadził samorządy wychowanków, które miały prawo stawiać przed dziecięcym sądem swoich wychowawców. Zainicjował pierwsze pismo publikowane przez dzieci. Pionier działań w dziedzinie resocjalizacji nieletnich, diagnozowania wychowawczego, opieki nad dzieckiem trudnym.

O tym, że nie warto palić rozmawiali uczniowie z panią Lidią Garbacz w ramach zajęć promujących zdrowy styl życia. CZY WIESZ, ŻE … Palaczom szkodzą nie tylko substancje smoliste, ale także substancje radioaktywne zawarte w dymie papierosowym. Wypalając dwie paczki papierosów dziennie w ciągu roku można otrzymać aż cztery razy większą dawkę promieniowania jonizującego niż ta, którą otrzymali w ciągu dwóch lat od katastrofy w Czarnobylu mieszkańcy najbardziej zagrożonych rejonów Polski. Tytoń ma wysoką temperaturę żarzenia (dochodzącą do 900 ˚C) co powoduje, że w procesie palenia papierosa ulegają przekształceniom prawie wszystkie zawarte w nich składniki. W dymie obecnych jest 4000 trujących związków chemicznych, w tym ponad 40 substancji rakotwórczych. WEŹ JABŁKO ZAMIAST PAPIEROSA !!!

Oto niektóre z jego myśli :  Dzieci nie są głupsze od dorosłych, tylko mają mniej doświadczenia  Nie ma dzieci – są ludzie; ale o innej skali pojęć, innym zasobie doświadczenia, innych popędach, innej grze uczuć. Pamiętaj, że my ich nie znamy.  Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział, nie żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał, nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, a żeby go coś naprawdę zajmowało.  Nie wolno zostawiać świata takim, jakim jest.  Nikomu nie życzę źle. Nie umiem. Nie wiem jak to się robi.  Jestem nie po to, aby mnie kochali i podziwiali, ale po to, abym ja działał i kochał. Nie obowiązkiem otoczenia pomagać mnie, ale ja mam obowiązek troszczenia się o świat, o człowieka.  Dobry wychowawca, który nie wtłacza a wyzwala, nie ciągnie a wznosi, nie ugniata a kształtuje, nie dyktuje a uczy, nie żąda a zapytuje – przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil.  Jeżeli ktoś zrobił coś złego, najlepiej mu przebaczyć. Jeżeli zrobił coś złego, bo nie wiedział, to już wie teraz. Jeżeli zrobił coś złego nieumyślnie, będzie w przyszłości ostrożniejszy. Jeśli robi coś złego, bo mu się trudno przyzwyczaić, będzie się starał. Jeżeli zrobił coś złego, bo go namówili, już się nie będzie słuchał.

W najbliższym czasie Samorząd Uczniowski przeprowadzi konkursy promujące postać Janusza Korczaka. Zapraszamy chętnych do udziału


WIOSENNE INSPIRACJE Wiosna, czas kiedy natura budzi się do życia po zimowym zastoju, sprzyja artystycznej aktywności. Chcemy, by wokół nas było kolorowo, radośnie , pięknie … Nauczyciele i uczniowie z tzw. ZET – ek tej wiosny wykonali wyjątkowo oryginalne i bardzo wiosenne ozdoby klas.

Rodzice też się uczyli Z pewnością wielu z Was wychodząc rano do szkoły myśli sobie, że rodzice to mają fajnie bo nie muszą już się uczyć … Otóż znaleźli się tacy rodzice, również spośród uczniów naszego Ośrodka, którzy dobrowolnie, przez miesiąc, uczestniczyli w szkoleniu składającym się z cyklu spotkań pod hasłem „Mądrzy Rodzice” i „Rodzina bezpieczna finansowo”. Organizatorem zajęć był nasz Ośrodek, MGOPS w Rydzynie i Stowarzyszenie Aktywności Lokalnej „Kasztanowy Szlak”, a prowadzili je p. Daria Przewoźna i p. Lilianna Szewczyk – sołtys Kłody. Były to mamy i dwóch ojców, którym zależy, by być jak najlepszym rodzicem. Uczyli się oni jak słuchać i rozmawiać z dziećmi, jak rozwiązywać konflikty, jak radzić sobie w sytuacjach trudnych. Ponadto dorośli ćwiczyli planowanie i oszczędne gospodarowanie pieniędzmi – budżetem rodzinnym. W zastanawianiu się nad oszczędnym i racjonalnym wydawaniu pieniędzy uczestniczyli też uczniowie, którzy wzięli udział w konkursie „SZANUJ PIENIĄDZE”. Wszyscy uczniowie, którzy oddali swoje prace pod ocenę komisji – byli nimi rodzice uczestniczący w „Szkole dla Rodziców” otrzymali mniejsze lub większe upominki. Z klas młodszych nagrody otrzymali Julia Lorych i Dawid Marcinkowski, a z klas starszych - Aneta Patoka, Dawid Lokś i Bartek Sporny.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.