NS45

Page 15

15

wielka brytania

Monopolowe sklepy

do zamknięcia?

Wyciekły dane z DVLA

unia europejska

Wielka Brytania oraz wszystkie kraje Unii Europejskiej zaakceptowały dokument Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), odnoszący się do działań związanych z redukcją szkodliwości alkoholu. Jeśli opisane w nim regulacje wejdą w życie, oznaczać to może ograniczenie w handlu alkoholem. Czy oznacza to procedury zmierzające do zamknięcia sklepów monopolowych? Czy w ich miejsce powstaną znane nam z Polski meliny oferujące alkohol na tzw.: czarnym rynku? Jako pierwsza metody mające na celu zwalczanie nadmiernego spożycia alkoholu przez swoich obywateli wypróbowała Skandynawia. Obecnie reszta krajów Unii Europejskiej opowiedziała się za przyjęciem tej właśnie strategii. Już w kwietniu Bruksela może wprowadzić w życie nowe przepisy, zgodnie z którymi sklepy z alkoholem będą prowadzone jedynie przez państwo. Dodatkowym utrudnieniem ma być wypchnięcie tych sklepów po za centra miast. Oznacza to, że sklepy będą mogły funkcjonować jedynie na obrzeżach. Sklepy wg.

nowych regulacji będą mogły być otwierane jedynie na osiem godzin dziennie. Surowe restrykcje dotyczą także zmian w reklamie alkoholu. Przy okazji nowych przepisów pod uwagę brana jest również ewentualność zaprzestania wydawania licencji na sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach. Zapowiadane zmiany brzmią, jak zapowiedź powrotu zakazów znanych nam z czasów PRL, kiedy sprzedaż alkoholu możliwa była dopiero od godziny 13stej. Czy zatem od kwietnia w mieście będzie można kupić jedynie zagrychę, a po alkohol za mi-

asto? Czy tak będzie - trudno na chwilę obecną przesądzać. Jedno jest pewne. By się o tym przekonać pozostało niewiele czasu. Czy Unia Europejska jest gotowa na starcie się z problemem kiedy rozpocznie się egzekwowanie tego prawa w terenie? Czy gotowi są na to właściciele sklepów, którzy wstrzymać będą musieli sprzedaż piwa i wódek? Jak z definicji prawa o sprzedaży alkoholu ujmuje się obrzeża miast? Te i inne pytania znajdą swoje odpowiedzi 1 kwietnia, w dniu kiedy nikomu nie będzie do śmiechu. Mateo

196 osób straci pracę

Cambridge

Placówka Royal Mail w Cambridge na Clifton Road, w której odbywa się sortowanie poczty może zostać zamknięta w ciągu najbliższych 2 lat. W związku z tym aż 196 osób jest zagrożonych utratą pracy. Mark Toner, sekretarz Communication Workers Union został poinformowany o możliwej likwidacji placówki we wtorek, 21 lutego. Zgodnie z jego zapowiedzią związki zawodowe zrobią wszystko co w ich mocy, by blisko 200 osób nie utraciło

ENACA45.indd 15

pracy. Dodał również, iż mogą ucierpieć na tym standardy dostarczania przesyłek do odbiorców na terenie Cambrigde. Jeśli likwidacja dojdzie do skutku, sortowanie przesyłek może zostać przeniesione do Peterborough, z czym wiąże się zwiększenie miejsc pracy w tamtejszej placówce. Takie rozwiązanie niesie ze sobą problemy natury transportowej. Ruch pomiędzy Peterborough, a Cambridge odbywa się zakorkowaną drogą A14, co może powodować spore opóźnienia. Royal Mail zapowiada, że będzie ściśle współpracować ze związkami zawodowymi oraz

swansea

Wygląda na to, że DVLA złamało ustawę o ochronie danych osobowych. Całkiem nie dawno pracownicy DVLA strajkowali przeciwko zapowiadanym zwolnieniom blisko 1200 pracowników, a dziś okazuje się, że swojej pracy nie potrafią wykonywać w sposób należyty. Czworo urzędników z placówki DVLA w Swansea nie dopilnowało dostatecznie bazy danych ponad 5000 kierowców. Informacje zawierające dane osobowe oraz pojazdów i ich ubezpieczycieli trafiły do sieci. Urzędnicy, którzy nie dopilnowali w sposób należyty danych, nad którymi operowali na co dzień, zostali odsunięci od swoich codziennych obowiązków. W momen-

Dopłaty do kredytów

wielka brytania

że każdej ze 196 osób zostanie zaproponowana możliwość przekwalifikowania się, a co za tym idzie możliwość dalszej pracy. Marek Rogala

cie ujawnienia nieprawidłowości został postawiony im zarzut złamania ustawy o ochronie danych (Data Protection Act). W trakcie czynności wyjaśniających ujawniono ponadto, że w korespondencji DVLA zapanował chaos, który spowodował, iż dokumenty listy z korespondencją trafiały pod złe adresy. Zdarzało się też, że nie tylko pomieszano, czy też zamieniono adresatów, ale również wysyłano je pod adresy nieistniejące. Opisane czynności naraziły kierowców (głównie z terenu Walii na udostępnienie ich danych osobom postronnym). Nad sprawą pracuje specjalnie powołana grupa policjantów. Tymczasem dyrekcja DVLA w Swansea nie udziela żadnych komentarzy w tej sprawie. Mateo

Projekt dopłat do kredytów mieszkaniowych „Local Land A Hand” został okrzyknięty sukcesem po kilku tygodniach od rozpoczęcia. Od daty rozpoczęcia, czyli 15 grudnia odnotowano 94 zapytania dotyczące programu. Siedmiu osobom przyznano już

Nasze Strony - Local Polish Newspaper in Great Britain

kredyty i obecnie są bardzo blisko przeprowadzki do nowego domu. 24 kolejnym osobom przyznano kredyt lecz wciąż szukają odpowiedniego dla siebie domu. Na dopłaty do 31 kredytów zostanie wykorzystanych £360.000 z początkowej puli £1 miliona, która w przyszłości może wzrosnąć do £10 milionów. J.O.

28/02/2012 16:28:29


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.