Totalnie chaotyczne święta Lottie Brooks

Page 1

Przełożyła Anna Klingofer-Szostakowska Kraków 2023

Tytuł oryginału

The Completely Chaotic Christmas of Lottie Brooks

Tłumaczenie, czyli osoba, która zamieniła obce słowa w ładne polskie zdania

Anna Klingofer-Szostakowska

Ilustracje, czyli kto stworzył rysunki i zaprojektował okładkę oryginalną Katie Kirby

Redaktorka nabywająca, czyli kto wpadł na pomysł wydania tej książki i opiekował się projektem Magdalena Kilian-Antoine

Koordynatorka, która pilnowała, żeby wszystko było na czas Sabina Wojtasiak

Adiustacja, czyli nad poprawnością językową czuwała

Sylwia Chojecka | Od słowa do słowa

Korekta, czyli błędy w książce poprawiła

Magdalena Wołoszyn-Cępa | Obłędnie Bezbłędnie

Łamanie, czyli polskie słowa na stronach ułożyła Karolina Korbut | Mimoza

Adaptacja okładki, czyli kto zrobił okładkę po polsku Maria Gromek

Opieka produkcyjna, czyli o przygotowanie książki do druku zadbał Dawid Kwoka

Promotorka, czyli kto zadbał, aby wszyscy dowiedzieli się o książce Martyna Dziadek

Copyright © 2023 I’m Doing Fine Ltd

Copyright © for the Polish edition by SIW Znak sp. z o.o., 2023

Copyright © for the translation by Anna Klingofer-Szostakowska

Książkę wydało dla ciebie Wydawnictwo Znak Emotikon, imprint Grupy Wydawniczej Znak

ISBN 978-83-240-9809-5

Przeczytaj, co o książce sądzą inni czytelnicy, i oceń ją na lubimyczytać.pl

Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl

Więcej o naszych autorach i książkach: www.znakemotikon.pl, www.wydawnictwoznak.pl

Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37

Dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e-mail: czytelnicy@znak.com.pl

Wydanie I, Kraków 2023

Druk: Wydawnictwo Jedność

Caro i Sophie – wesołych świąt! Ta jest dla Was. x

CZWARTEK, 1 GRUDNIA

7.32

Obudziłam się wcześnie, żeby wręczyć chomisiom kalendarze adwentowe. Co roku robię dla nich miniaturowe kalendarze, a do każdego maleńkiego otworka wkładam pestkę dyni. Oznacza to, że codziennie dostają dokładnie to samo, ale są za głupie, żeby im to przeszkadzało.

Że niby my jesteśmy głupie?

SUPER!

Pestka dyni!

Potem zbiegłam po schodach na dół najszybciej, jak mogłam, bo chciałam dostać swój kalendarz przed Tobym i zepsuć mu niespodziankę odsłonięciem zawartości drzwiczek numer jeden. Niektórzy powiedzą, że to trochę wredne, ale moim zdaniem to tylko jedna z zalet bycia starszą siostrą!

14

To bałwan, ha, ha!

Usiadłam, żeby zjeść śniadanie. Nagle weszli mama i tata, zaśmiewając się i zacierając dłonie.

–Zauważyłaś coś… zabawnego? – zapytali mnie.

Zabrałam się z powrotem do jedzenia cheeriosów.

–Nie.

Kolejny wybuch śmiechu.

–Zauważyłeś coś… innego, Toby? – zapytała mama.

Toby nawet nie odpowiedział, przyklejony do iPada. Oglądał na YouTubie, jak inni ludzie grają w Minecrafta.

15

SOBOTA, 3 GRUDNIA

7.35

AAAAARRRGHHHHH! Zgadnijcie, co się stało!!!!

Śnił mi się prawdziwy koszmar…

Właśnie miałam wziąć udział w zawodach, kto zje więcej pączków – regionalnych finałach południowego wschodu –strasznie się denerwowałam i wtedy w pierwszym rzędzie w tłumie pojawił się Daniel, który wskoczył na scenę, podszedł do mnie, powiedział: „Powodzenia, Lottie –dasz radę!”, a potem mnie POCAŁOWAŁ, a ten pocałunek był NIESAMOWITY!

Fantastyczny pocałunek + taca pączków = życiowa wygrana

Wiem, co sobie myślicie: „To brzmi całkiem dobrze, więc dlaczego powiedziała, że śnił jej się koszmar?”.

No wiecie, z dwóch powodów…

1.Daniel i ja tylko się przyjaźnimy, a przyjaciele nie całują się w usta – prawda?! Dlatego teraz mam totalny mętlik w głowie.

2.Po pocałunku byłam zbyt rozkojarzona, żeby skupić się na rywalizacji, więc zdołałam zjeść tylko pięć pączków. Wkurzyłam się, bo zwycięzca dostał komplet pościeli

z Harrym Stylesem (jeden z tych, w których głowa była poduszką) i szansę na udział w międzynarodowych zawodach na Hawajach! Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, co sprawiło mi większy zawód.

7.52

Postanowiłam napisać do Jess:

JA: Myślisz, że jeśli coś Ci się przyśni, oznacza to, że chcesz, żeby naprawdę się wydarzyło?

31

15.50

Tata przyniósł ze strychu pudło ozdób choinkowych i właśnie próbuje rozplątać lampki, jednocześnie przeklinając (tak, znowu – będę musiała zamienić z nim słówko na temat sposobu, w jaki się wyraża), mama popija grzańca, Toby gra w golfa bombkami, Bella próbuje zjeść wróżkę, a ja gapię się w telefon i staram udawać, że nie jestem spokrewniona z tymi ludźmi.

(Z tego rysunku byłaby całkiem autentyczna kartka bożonarodzeniowa, nie sądzicie?!)

38

16.55

Choinka jest ozdobiona i ubrana, wszystkie ozdoby

zawieszono po jednej stronie, i zgodnie z krokiem 18

wygląda szkaradnie.

–To chyba najlepsza choinka, jaką mieliśmy! –oznajmił tata.

Roześmiałam się.

–No co?! – oburzył się.

–Mówisz to CO ROKU.

–Wcale nie!

–Właśnie, że tak, tato, a mama zawsze w tajemnicy

ozdabia ją na nowo po tym, jak kładziemy się do łóżek.

–Oczywiście, że nie! – zaprotestowała mama.

Tata uniósł brwi.

–Cóż, Lauro, chyba nie zaprzeczysz, że…

39

20.25

Jak poradzić sobie z sytuacją z Antoine’em:

1.Udawać, że znów jestem w szpitalu przez kolejne zaropiałe czyraki.

2.Powiedzieć mu, że się przeprowadziliśmy do innego domu.

3.Powiedzieć mu, że się przeprowadziliśmy do innego kraju.

4.Naprawdę przeprowadzić się do innego domu/kraju.

5.Schować głowę w piasek i udawać, że nic się nie dzieje.

Wybieram opcję 5, bo jest łatwiejsza/tańsza niż przeprowadzka do innego domu/kraju i mimo tego, co on mówi, na pewno żartuje, bo przecież nikt nie zjawia się z całą rodziną, żeby spędzić dwie noce z praktycznie obcymi ludźmi – prawda?! To byłoby SZALEŃSTWO.

94

Och, tak. Tu jest znacznie lepiej.

Zdziwiłabyś się, stara.

Wczoraj Mandy próbowała zjeść Boba. Wcale nie!

Wcale tak! Spójrz na moje ramię!

PS Jest o wiele za późno, żeby pójść na plażę i znaleźć miejsce, gdzie mogłabym schować głowę w piasek (i trochę bym się i tak martwiła, jak miałabym oddychać), więc tylko schowam ją pod kołdrą, gdzie jest znacznie cieplej i czyściej. Mam też mój telefon, bez niego przecież bym się zanudziła.

O wieledramy.mniej

– WŁÓŻ JĄ! WŁÓŻ JĄ!

–Dobra, w porządku. Wygrałyście. – Włożyłam czapkę na głowę i zawiązałam pod brodą, a dziewczyny od razu zaczęły pokładać się ze śmiechu.

Nagle ucieszona tą uwagą ugięłam nogi w kolanach, złożyłam ręce jak skrzydła i zaczęłam chodzić jak indyczka, gulgocząc i kiwając głową.

Im bardziej dziewczyny się śmiały, tym bardziej przesadzone stawały się moje ruchy.

Pochłonięta swoim występem nie zauważyłam, że zaczęłam

przyciągać szerszą widownię… ANI że moje przyjaciółki próbowały mnie ostrzec, że ściągam więcej uwagi.

114

SIĘ ŻYCIEM i nikt nie mógł mi tego odebrać!

–Lottie? Lottie! LOTTIE! MOŻE POWINNAŚ JUŻ PRZESTAĆ –powiedziała Jess i przesunęła palcami po szyi, udając ścięcie.

–O co chodzi? – zapytałam, dość poirytowana. Dobrze się bawiłam, czemu więc próbowała zepsuć mi zabawę??

–Eee, może lepiej się odwróć – powiedziała Poppy.

Przerwałam, nadal przykucnięta, z zastygniętymi w ruchu skrzydłami, nagle uświadomiona, jak głupio musiało to wyglądać.

Coś mi mówi, że NIE JEST dobrz e.

Specjalne, świąteczne wydanie przygód królowej

żenady, Lottie Brooks, która podbija serca dziewczyn (ichłopaków!) na całym świecie!

(i

Kochany Święty Mikołaju, wtym roku na święta chciałabym:

nowego brata, który nie będzie puszczać

bąków (nazywa je „ciasteczkowym smrodkiem”, ohyda!),

z Francji) w stylu z

z

żeby megaciacho Antoine (to ten chłopiec zFrancji) zrobił mi meganiespodziankę wstylu komedii romantycznych zNetfliksa, superbłyszczący cień do powiek zbrokatem, nowy pamiętnik (zdecydowanie za szybko się kończą).

PS Czy do świątecznej skarpety zamiast pomarańczy możesz wrzucić czekoladę?

Najbardziej chaotyczne święta Lottie nadciągają! A wraz znimi Antoine ijego rodzinka. Tylko co na to rodzice Lottie?

Cena 44,99 zł 9+
w ‡ ‡ ‡
żeby moja siostra Bella nie zwymiotowała na prezenty jak rok temu, ‡ 200 kitkatów (ale tych normalnych, nie wmultipaku), ‡

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.