Wędrówki z psem. 87 psiolubnych miejsc w Polsce

Page 1

WĘDRÓWKI Z PSEM OLIWIA DOBRZYŃSKA

87 PSIOLUBNYCH

MIEJSC W POLSCE

FOTOGRAFIE:

ŁUKASZ MAKSYMOWICZ

KRAKÓW 2024
26
Muzeum ma kilka kondygnacji, trzeba liczyć się z chodzeniem po schodach.

MUZEUM POCZĄTKÓW

PAŃSTWA POLSKIEGO

W GNIEŹNIE

Historia Polski opowiedziana w bardzo ciekawy i przystępny sposób.

LOKALIZACJA:

Jako dziecko zwiedzanie muzeum kojarzyłam tylko z nudnym spacerem między eksponatami, koniecznie w ciszy, po którym rodzice zabierali mnie w nagrodę do McDonalda. Na szczęście obecnie jest to dla mnie przeszłość. Jeśli jednak Ty masz podobne skojarzenia, koniecznie zajrzyj do Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Jestem pewna, że szybko zmienisz zdanie. Muzeum najlepiej zwiedzać w towarzystwie przewodnika – wtedy poznasz najciekawsze historie związane z eksponatami i anegdoty.

Historia gnieźnieńskiego muzeum sięga końca lat 40. XX wieku, kiedy w Gnieźnie prowadzono badania archeologiczne. W celu ochrony zabytków pozyskanych z wykopalisk powstała placówka muzealna –Oddział Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. W 1966 roku, z okazji 1000-lecia państwowości polskiej, podjęto decyzję o utworzeniu w Gnieźnie kompleksu edukacyjno-sportowego, a w 1973 roku rozpoczęto jego budowę oraz powołano do życia samodzielną instytucję – Muzeum w Gnieźnie. W 1978 roku kompleks trzech budynków (liceum, muzeum oraz aula

DOJAZD I PARKING:

Do Gniezna można dojechać z Poznania pociągiem lub autobusem. Blisko muzeum jest przystanek PKS. Po drugiej stronie ulicy Kostrzewskiego, naprzeciwko muzeum, znajduje się duży, bezpłatny parking.

CZAS ZWIEDZANIA:

Muzeum warto zwiedzać bez pośpiechu – zarezerwuj 2–3 godz.

KOSZTY:

WAŻNE INFORMACJE:

Na stronie muzeum widnieje informacja, że należy mieć przy sobie książeczkę zdrowia psa.

LINK: www.muzeumgniezno.pl

NIE TAK DALEKI DZIKI ZACHÓD | 27

widowiskowa) był już ukończony. Na otwarcie stałej ekspozycji Początki państwa polskiego trzeba było poczekać do 1 marca 1983 roku. Wówczas była to jedna z najnowocześniejszych wystaw w naszym kraju.

Obecnie w muzeum można zobaczyć sześć wystaw stałych oraz dwie czasowe, które zmieniają się co pół roku. Jeśli chcesz sprawdzić, czego dotyczy aktualna wystawa czasowa, zajrzyj na stronę muzeum.

Pierwszym przystankiem podczas zwiedzania muzeum jest wspomniana już wystawa Początki państwa polskiego. Można na niej zobaczyć zabytki (i ich repliki) z całego kraju, które pochodzą z okresu od X do XIII wieku. Dzięki nim przeniesiesz się w czasie do Polski za panowania dynastii Piastów, by zobaczyć, jak żyli nasi przodkowie i jakimi przedmiotami posługiwali się na co dzień.

Bardzo ciekawa jest także prezentowana na osobnej wystawie kolekcja ceramicznych płytek i kafli piecowych, które pokryte są wizerunkami świętych, ludzi i zwierząt, herbami rycerskimi, a także scenami z Biblii. Można tu znaleźć kafle z gryfem, z syreną o dwóch ogonach, a nawet jeden z jednorożcem. Na mnie natomiast największe wrażenie zrobiły obrazy XIX-wiecznych malarzy zaprezentowane na wystawie Piastów malowane dzieje. Usiadłam na kanapie naprzeciw jednego z dzieł i przyglądałam mu się przez dobre

28

kilkanaście minut. Bona i Cola też miały okazję chwilę pokontemplować, leżąc przy moich nogach.

Bardzo cieszy mnie fakt, że do muzeum można wejść z psiakiem. Jeśli Twój towarzysz jest rasy niebezpiecznej, pamiętaj, by założyć mu kaganiec. Przed przyjazdem koniecznie zajrzyj na stronę muzeum i sprawdź godziny otwarcia oraz regulamin zwiedzania z psem.

Myślę, że to będzie niezapomniana przygoda!

ATRAKCJE W POBLIŻU:

» Trakt Królewski – szlak turystyczny w Gnieźnie

» Muzeum Archeologiczne w Biskupinie (strona 261) – 40 km, 30 min samochodem

» Nad jeziorem Lednica (strona 31) – 20 km, 20 min samochodem

| 29
NIE TAK DALEKI DZIKI ZACHÓD
282
Droga miejscami jest stroma, a po deszczu bardzo śliska. Należy uważać na wystające z ziemi kamienie i korzenie.

DOLINA

CHOCHOŁOWSKA

Najdłuższa dolina w polskich Tatrach, która wiosną zamienia się w fioletowy dywan krokusów.

Dolina Chochołowska jest jednym z dwóch miejsc na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, które można odwiedzić z psem (drugie to Droga pod Reglami). To najdłuższa i największa dolina po polskiej stronie Tatr. Rozciąga się aż na 10 kilometrów, jednak z psem można dojść tylko do schroniska PTTK na Polanie Chochołowskiej. W obie strony robi się nam więc ponad 14 kilometrów, psiak na pewno poczuje to w łapkach. Szlak jest łatwy i można go pokonać wózkiem, dlatego o każdej porze roku jest tu spory ruch. Poza tym ta dolina to jedno z niewielu miejsc w Tatrzańskim Parku Narodowym, gdzie można dojechać rowerem.

Dolina Chochołowska słynie z malowniczych widoków oraz dywanu krokusów, które zakwitają tam każdej wiosny. Dwa razy udało nam się przyjechać w czasie kwitnienia i byliśmy zachwyceni. Tysiące fioletowych krokusów przebijają się przez resztki śniegu, co w połączeniu z górami w tle tworzy niesamowity krajobraz. Do dzisiaj z nostalgią oglądam te zdjęcia i marzę, by pojechać wiosną w Tatry kolejny raz.

Wędrówkę rozpoczynamy na Siwej Polanie, gdzie po drodze kupujemy bilet wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego.

LOKALIZACJA:

DOJAZD I PARKING:

Do Siwej Polany, gdzie rozpoczyna się szlak, można dotrzeć autobusem PKS lub busem z Zakopanego. Połączenia są dosyć często, więc jest to wygodne rozwiązanie. Przy wejściu na szlak znajdują się również liczne parkingi.

CZAS ZWIEDZANIA:

Sama wędrówka (bez przerw) zajmuje niecałe 5 godz. Warto zaplanować trochę więcej czasu na pobyt w schronisku i odpoczynek.

KOSZTY:

WAŻNE INFORMACJE:

Latem Polana Chochołowska jest pełna wypasających się owiec.

Z GŁOWĄ W GÓRACH | 283

Im wcześniej przyjedziesz, tym mniej turystów spotkasz na szlaku. Wcześnie rano bacówki i stoiska z górskimi serkami oraz innymi przysmakami będą zamknięte, ale wrócisz tą samą drogą, więc nic straconego.

Zielony szlak do Doliny Chochołowskiej przez pierwsze 3,5 kilometra biegnie asfaltową drogą. Po drodze mijamy krzyż upamiętniający wizytę w tym miejscu Jana Pawła II w 1983 roku. Kiedy słychać już szum Chochołowskiego Potoku, w okolicy polany Huciska wchodzimy na leśny odcinek trasy. Po deszczu ten fragment bywa śliski i błotnisty, łatwo tu wywinąć orła (mnie się udało). Po drodze mijamy dwoje wrót skalnych zbudowanych

z dolomitów – Niżnią Bramę Chochołowską i, kilometr dalej, Wyżnią Bramę Chochołowską. W pierwszych wrotach skalnych znajdują się dwie jaskinie nazwane schronami.

Następnie mijamy stare schronisko Blaszyńskich, które funkcjonowało do 1974 roku. Tutaj rozpoczyna się najtrudniejsza część szlaku – zaczyna być trochę bardziej stromo, a podłoże jest wyboiste. Do polany zostały niecałe 2 kilometry trekkingu, więc jest już naprawdę blisko.

Polana Chochołowska zachwyca od pierwszej chwili. Jest niezwykle szeroka, dzięki czemu można podziwiać wyższe partie gór, m.in. Wołowiec, Kominiarski Wierch, Rakoń czy,

284

PARKING

SIWA POLANA

POLANA HUCISKA

NIŻNIA

CHOCHOŁOWSKA

BRAMA

SCHRONISKO

POLANA

Schronisko PTTK

Polana

Chochołowska Polana Chochołowska

Polana

Trzydniówka

Starobociańska Dolina

Wyżn. Chochoł. Brama

WYŻNIA

CHOCHOŁOWSKA

BRAMA

STAROBOCIAŃSKA

DOLINA

POLANA

TRZYDNIÓWKA

PTTK Parking

CHOCHOŁOWSKA

Polana

Trzydniówka

Starobociańska Dolina

Niżnia. Chochoł. Brama Niżnia. Chochoł. Brama Wyżn. Chochoł. Brama

Polana Huciska Polana Huciska

Siwa Polana

mój ulubiony, Bobrowiec z Mnichami Chochołowskimi. Latem na polanie prowadzony jest kulturowy wypas owiec, wtedy drewniane bacówki, które mijamy po drodze, pełne są świeżych, pysznych serów.

Ostatnim punktem na szlaku jest schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej, gdzie można wygodnie usiąść

ATRAKCJE

W POBLIŻU:

Siwa Polana Parking

PROFIL SZLAKU

i coś przegryźć. Oboje z Łukaszem jesteśmy fanami szarlotki z polewą jagodową i bitą śmietaną. To popisowe danie w tym schronisku i chyba najlepsza szarlotka w Tatrach. W schronisku nie można nocować z psem, nic w tym jednak dziwnego. Z czworonogiem możemy jedynie wrócić tym samym szlakiem do parkingu.

»

Gubałówka – 10 km, 20 min samochodem z parkingu na Siwej

Polanie

» Droga pod Reglami – można zacząć w miejscowości Kiry lub w Zakopanem, 2 lub 10 km, 10 min samochodem

» Rezerwat Bór na Czerwonem (strona 303) – 35 km, 55 min samochodem z Kir

Z GŁOWĄ W GÓRACH | 285
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.