Informator Brzeski październik 2015

Page 1

reklama

reklama

reklama

G A Z E TA B E Z P Ł AT N A aaaa

Październik 2015 nr 10 (50) - ISSN 2082-923X

reklama

INFORMATOR REGIONALNY

Drwinia >>>8 strona ogłoszenie płatne


październik 2015 Doświadczony menadżer, inicjatorka wielu akcji społecznych. Z Tarnowem związana od urodzenia. Od 17 lat kieruje Szpitalem Wojewódzkim im. św. Łukasza w Tarnowie. W tym czasie stworzyła jedną z najlepiej wyposażonych placówek medycznych w Małopolsce i drugi obok Krakowa ośrodek onkologii w regionie. Rozszerzyła działalność szpitala o nowe oddziały: Rehabilitacji, Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia, Chirurgii Onkologicznej, Chemioterapii, Zakład Radioterapii, Szpitalny Oddział Ratunkowy, ostatnio najnowoczesniejszy w Polsce oddział Psychiatrii. Od 2002 roku dzięki zaufaniu wyborców, w ostatnich wyborach wyrażonym rekordową ilością głosów jest radną miasta Tarnowa. Przewodniczy Komisji Rodziny i Spraw Społecznych. Jest aktywna w Komisji Zdrowia. Skuteczna w działaniu. Wierzy w potrzebę zmiany w kraju i od lat zmienia region. Od 2002 roku inicjuje akcje społeczne na #DamyRadę zwiększyć dostępność opieki medycznej rzecz osób starszych, bezdomnych i chorych. #DamyRadę zatrzymać młodych ludzi w regionie Jest pomysłodawczynią Tarnowskiej Opieki Domowej. Doprowadziła do powstania wypożyczalni udostępniającej nieodpłatnie sprzęt rehabilitacyjny. W 2003 roku założyła Fundację Kromka Chleba. Stworzyła jedyną w mieście łazienkę i noclegownię dla osób #DamyRadę lepiej wykorzystać nasze pieniądze bezdomnych. Buduje Hospicjum Via Spei – pierwszy stacjonarny ośrodek opieki paliatywnej w Tarnowie. Wrażliwość na potrzeby #DamyRadę wyrównać szanse innych łączy z wieloletnim doświadczeniem. Pracuje dla innych, od ponad 20 lat zmieniając Tarnów. Zmiany są w Twoich rękach. Twój głos decyduje. Teraz czas na Ciebie. Twój głos decyduje. Materiał KW Prawo i Sprawiedliwość

Anna Czech

Czech lista iS 1 miejsce 10

Już otwarte! Skorzystaj z bezpłatnych konsultacji dietetycznych w Naturhouse w Brzesku W nowym Centrum Dietetycznym Naturhouse w Brzesku można skorzystać z pomocy dietetyka, który udzieli specjalistycznych konsultacji, przeprowadzi dokładne pomiary ciała i dobierze plan diety dopasowany do indywidualnych potrzeb organizmu.

Powstanie nowa obwodnica

Kto może skorzystać z pomocy Naturhouse? Centrum Dietetyczne w Brzesku należy do międzynarodowej firmy będącej ekspertem w dziedzinie dietetyki i reedukacji żywieniowej. Oferta punktu skierowana jest do osób zmagających się z nadwagą i otyłością, a także do wszystkich, którzy chcieliby zmienić swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe na zdrowsze. Specjaliści z Naturhouse pomagają osobom, które z rożnych powodów nie są zadowolone ze swojej figury – kobietom po ciąży lub w trakcie menopauzy, mężczyznom z tzw. brzuszkiem, osobom prowadzącym stresujący tryb życia, jak również nastolatkom, u których problemy z wagą występują coraz częściej. Bezpieczne odchudzanie pod okiem dietetyka Tym, co wyróżnia Naturhouse jest indywidualne podejście do Zespół Naturhouse kuracji odchudzających. - Podczas pierwszej wizyty w naszym Dietetyk Kinga Nakończy Asystentka dietetyka- Katarzyna Janik Centrum, dietetyk przeprowadza dokładny wywiad oraz specjalistyczne pomiary ciała. Dopiero na tej podstawie dobiera indywidualny plan dietetyczny wraz z suplementacją, dopasowane do potrzeb danej osoby. Taka dieta uwzględnia nasz stan zdrowia, przebyte choroby i styl życia, dzięki czemu jest łatwa i przyjemna w stosowaniu – mówi Kinga Nakończy dietetyk z Centrum Naturhouse w Brzesku. Następnie na cotygodniowych wizytach specjalista sprawdza przebieg kuracji, udziela wskazówek i motywuje do dalszej pracy. - Pomoc dietetyka obejmuje również czas po zakończeniu diety, kiedy niezbędne jest utrzymanie nowej wagi i uniknięcie efektu jo-jo - dodaje dietetyk Naturhouse.

Aby lepiej zapoznać się z ofertą Centrum Naturhouse można zapisać się na pierwszą, bezpłatną konsultację. Centrum Dietetyczne Naturhouse mieści się w Brzesku, przy ul. Spółdzielczej 2 Punkt czynny jest w godzinach: Poniedziałek: 9:00 - 17:00 Wtorek: 12:00 - 20:00 Środa: 8:00 - 16:00 Czwartek: 10:00 - 19:00 Piątek: 9:00 - 16:00 Na konsultację można umówić się telefonicznie pod numerem tel. 505 457 299

Foto. Maciej Mazur

Stanisław Sorys, wicemarszałek województwa małopolskiego, Adam Kwaśniak, radny województwa małopolskiego, Andrzej Potępa, starosta brzeski oraz Janusz Kwaśniak, wójt Borzęcina i Marian Zalewski, wójt Szczurowej podpisali deklarację w sprawie budowy południowej obwodnicy Szczurowej. Przyszła inwestycja posiada już decyzję środowiskową co dla takich inwestycji jest często sprawą kluczową i związana jest

bezpośrednio z przygotowaną do budowy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego Strefą Aktywności Gospodarczej w Szczurowej oraz terenami inwestycyjnymi i zespole żwirowni w Gminie Borzęcin. Nowa droga ma ułatwić również podróżowanie z Tarnowa w kierunku Niepołomic i Krakowa a także w stronę Kielc i Warszawy.


www.informatorbrzeski.pl

październik 2015

AKTUALNOŚCI

Foto. Maciej Mazur

Nowa trasa z Brzeska do Mokrzysk otwarta

Z udziałem Marszałka Województwa Marka Sowy, jego zastępcy Stanisława Sorysa, Starosty Powiatu Brzeskiego Andrzeja Potępy, władz miasta oraz wójtów gmin Borzęcin i Szczurowa, odbyło się otwarcie nowego odcinka drogi wojewódzkiej 768 Koszyce – Brzesko, będącego jednocześnie obwodnicą Mokrzysk. Droga łączy tereny leżące na północy naszego powiatu ze zjazdem autostradowym w Brzesku. Powstały odcinek ma 4,3 km długości. - To jedna z najważniejszych inwestycji w województwie małopolskim.

Nowy odcinek przebiega przez tereny niezamieszkane i pozwoli kierowcom ominąć centrum Brzeska i Mokrzysk. Ale ma też inny wymiar – dzięki tej inwestycji powstanie najkrótsze połączenie Warszawy z południem Polski i granicą ze Słowacją – podróż skróci się ponad 100 kilometrów – mówi marszałek Małopolski Marek Sowa. – Ta inwestycja była bardzo oczekiwana przez lokalne samorządy. Przy tej drodze jest sporo terenów, które można wykorzystać pod inwestycje. Nowa trasa otwiera możliwości dla samorządów, by tworzyły strefy aktywności gospodarczej. Takie powsta-

ją już w Szczurowej i Borzęcinie. Jej budowę przewiduje także Brzesko – mówi Stanisław Sorys, wicemarszałek Województwa Małopolskiego. Droga powstała w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. Powstały tu m.in. obustronne pobocza, drogi serwisowe, rowy, urządzenia do poprawy bezpieczeństwa ruchu i zatoka do ważenia pojazdów. W rejonie skrzyżowań pojawiły się chodniki i dwie zatoki autobusowe. – Pod drogą jest 5 przejść dla średnich zwierząt, 4 dla płazów i jedno dla małych zwierząt – dodaje Michał Pudlewski z firmy Skanska. W ciągu nowej drogi powstały skrzy-

żowania z już istniejącymi drogami lokalnymi. – Wybudowaliśmy dwa ronda – dodaje. W związku z inwestycją zmienił się przebieg dróg lokalnych i kilku dróg leśnych. Na nowej drodze wojewódzkiej z Brzeska do Mokrzysk Skanska wykonała przebudowę istniejących sieci i niezbędne oświetlenie. Wszystko po to, żeby można było bez problemów dojechać do autostrady A4 z terenów po jej północnej stronie. Dzięki temu powstanie dogodne połączenie autostrady z drogą krajową nr 79 Kraków-Sandomierz, a podróż z Warszawy na Sądecczyznę skróci się o blisko 100 km. Nowy łącznik ułatwi również dojazd na Słowację i poprawi dostępność do stref aktywności gospodarczej w Niepołomicach, Bochni, Tarnowie, Nowym Brzesku i Wojniczu. Dzięki inwestycji zostanie wyeliminowany ruch tranzytowy z Mokrzysk, a na terenie Gminy Brzesko nie będzie już tzw. „wąskich gardeł”. Poprawi się również jakość infrastruktury drogowej. To w znacznym stopniu upłynni ruch, dlatego podróż na istniejącym odcinku będzie bardziej komfortowa i szybsza. – Dużą ulgę odczują sami mieszkańcy Mokrzysk i Brzeska. Brak ciężarowych aut w miejscowościach będzie skutkował obniżeniem poziomu zanieczyszczeń komunikacyjnych i hałasu. Znikną drgania związane z ruchem tranzytowym i lokalnym ciężkim. To podniesie komfort życia mieszkańców, którzy będą mogli odpocząć od natężonego ruchu przebiegającego dotychczas przez centrum ich miejscowości. Będzie ciszej, spokojniej i bezpieczniej – mówi Adam Kwaśniak, radny Województwa Małopolskiego. Budowa drogi trwała piętnaście miesięcy. IB/RDN

3

Powstanie biblioteka Iwkowa przymierza się do budowy nowej biblioteki. Budynek stanie w centrum wsi. Obecna książnica jest zbyt ciasna by pomieścić cały księgozbiór oraz by pracownicy mogli w niej organizować różnego rodzaju spotkania, wykłady czy wystawy. Samorządowcy liczą, ze na budowę pozyskają unijną dotację. Projekt już jest. Budynek nawiązuje do typowej dla tego regionu architektury. Biblioteka a właściwie oranżadziarnia, bo tak będzie nawyzywał się obiekt, stanie w miejscu gdzie przez wiele lat była wytwórnia oranżady. - Była znana w całej okolic. - Nawiązujemy do tej tradycji. Dolna część budynku, który powstanie będzie przeznaczona pod gastronomię. Liczę, ze będzie można się znów napić iwkowskiej oranżady – mówi Bogusław Kamiński, wójt Iwkowej.

Redakcja: ul. Wł. Kołodzieja 12/12 33-100 Tarnów tel. 608 653 909 www.informatorbrzeski.pl redakcja@informatorbrzeski.pl facebook.com/informatorbrzeski Redaktor naczelny: Maciej Mazur Wydawca: mPress


4

październik 2015

www.informatorbrzeski.pl

AKTUALNOŚCI

„Kwartet” pisze strategię

Diagnozowanie potrzeb

„Kwartet na Przedgórzu” jest jedną z ponad trzydziestu podobnych LGD, działających w Małopolsce. Działa na obszarze czterech gmin (Borzęcin, Brzesko, Dębno i Radłów), zamieszkiwanych przez ponad 68 tys. osób. W poprzednim rozdaniu, obejmującym lata 20072013, Stowarzyszenie z Warysia rozdzieliło dla beneficjentów na ponad 220 zrealizowanych przez nich projektów blisko 11 mln zł i należało do czołowych takich grup nie tylko w województwie, ale także w kraju. Prezes Kania nie ukrywa, że zdobyte doświadczenie zaprocentuje obecnie przy wytyczaniu priorytetowych celów na następne lata: – Mamy nie tylko profesjonalnie funkcjonujące biuro, ale także grupę zaangażowanych działaczy wchodzących w skład zarządu Stowarzyszenia. Liczy on obecnie 10 osób, a dodatkowo na okres przygotowywania strategii dokooptowano do nich wskazanych przez szefów gmin przedstawicieli poszczególnych samorządów. Podczas organizowanych spotkań zgłaszane są liczne pomysły i nawet konkretne projekty, które będziemy chcieli włączyć do strategii. Stowarzyszenie oprócz przeprowadzonych już konsultacji z mieszkańcami każdej z gmin, a także z przedstawicielami ośrod-

ków pomocy społecznej i animatorami kultury, na bieżąco prowadzi badania sondażowe. Na stronie internetowej (www.kwartetnaprzedgorzu.pl) znajdują się specjalna ankieta do wypełnienia oraz „karta projektu”. Można je też odebrać z biura lub wypełnić na miejscu. Pracownicy i wolontariusze zwracali się o wypełnienie ich do uczestników plenerowych imprez podczas Borzęckiego Święta Grzyba i Turnieju Rycerskiego w Dębnie. Każda opinia bądź pomysł są odnotowywane i będą uwzględniane najpierw przy opracowaniu i aktualizowaniu diagnozy społeczno-gospodarczej, a następnie najciekawsze i najbardziej oczekiwane projekty zostaną wpisane w przygotowywana strategię.

Nic bez mieszkańców

- Wykorzystujemy każdą okazję, by informować mieszkańców oraz szkolić potencjalnych naszych beneficjentów – podkreśla Piotr Kania. – Innowacyjną formę warsztatów przybrał wyjazd studyjny blisko 20-osobowej grupy do Centrum Doradztwa Rolniczego w Radomiu. Tam zapoznaliśmy się z warunkami funkcjonowania małych zakładów przetwórstwa lokalnego, a w trakcie podróży moderowaliśmy debatę nad możliwością jak najefektywniejszego wykorzystania przewidywanej

puli środków. W porównaniu z poprzednim okresem zmieniają się zasady rozdziału środków, więc ważne, by przyszli wnioskodawcy jak najwięcej wiedzieli, co ich czeka. Warto dodać, że konsultacje przeprowadzane są również wśród samorządowców. Do kontynuowania pracy w LGD przekonywali radnych podczas specjalnych prezentacji pracownicy i członkowie zarządu. Od stycznia odbyło się kilka spotkań z udziałem wójtów i burmistrzów gmin „Kwartetu”, ostatnie miało miejsce 15 października. Natomiast 30 września Rada Miejska przyjęła uchwałę o udziale Gminy Brzesko w pracach LGD w okresie programowania obejmującym lata 2014-2020. Wcześniej taki dokument uchwalili samorządowcy Borzęcina, a w najbliższym czasie decyzję w tej sprawie mają podjąć Dębno i Radłów.

Jakie projekty moglibyśmy zrealizować? - zastanawiają się uczestnicy spotkania konsultacyjnego z gminy Dębno.

STOWARZYSZENIE „KWARTET NA PRZEDGORZU” WARYŚ 327 A Tel. 14 684 66 66

Miejsca pracy w cenie

Przyjmując stosowną uchwałę samorząd Brzeska rozwiał wcześniejsze wątpliwości na temat składu „Kwartetu” w przyszłym okresie finansowania – mówi Katarzyna Pacewicz-Pyrek, pełniąca funkcję skarbnika i sekretarza Stowarzyszenia. Głosowanie poprzedziły kilkumiesięczne konsultacje, a także podczas wspomnianej sesji rad-

Fot. Patrycja Sworniowska

Stowarzyszenie „Kwartet na Przedgórzu” nadal prowadzi konsultacje z mieszkańcami i diagnozuje potrzeby społeczne na obszarze, który obejmuje swoim działaniem. Wszystko po to, by jak najlepiej opracować lokalną strategię rozwoju, która będzie złożona do konkursu na wybór LGD realizującej projekty w okresie programowania na lata 2014-2020. Po ogłoszeniu przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego terminu i warunków konkursu wiadomo już, że strategię wraz z wszystkimi niezbędnymi dokumentami trzeba będzie złożyć nie później niż 30 grudnia 2015 roku. - To prawie miesięczny poślizg w porównaniu z wcześniej awizowanym terminem, ale nie ma co robić tragedii. Będziemy mieć więcej czasu na staranniejsze opracowanie strategii – komentuje Piotr Kania, prezes Stowarzyszenia. – To ważne, bo regulamin konkursu jest bardzo rygorystyczny, a konkurencja ubiegających się o środki innych Lokalnych Grup Działania będzie bardzo duża – dodaje.

Czy taka mała linia do produkcji soków, jaką zaprezentowano w CDR w Radomiu, sprawdziłaby się w warunkach „Kwartetu”?

ni, wskazując na korzyści płynące z możliwości realizowania projektów w ramach „Leadera”, apelowali o zapewnienie optymalnego miejsca brzeskiej gminy w strukturach „Kwartetu”. Ostatecznie uchwałę przyjęto niemal jednogłośnie, przy 16 głosach „za” i jednym wstrzymującym – opisuje przebieg debaty brzeskich radnych. - Z pewnością liczne postulaty i sugestie, jakie pojawiały się podczas podobnych dyskusji uwzględni walne zebranie członków, które na początku listopada dokona oceny dotychczasowych prac i ustali zasady przyszłej współpracy – prognozuje kierownik biura Marek Latasiewicz i zaraz dodaje: - A trzeba wiedzieć, że zarówno dla beneficjentów, jak i dla LGD o fundusze europejskie będzie o wiele trudniej niż w poprzednim rozdaniu. Dość powiedzieć, że znacząca część puli środków, jaką będziemy dysponować, trzeba będzie przeznaczyć na projekty generujące miejsca pracy. Ministerstwo zaleca także, by realizowane projekty związane były z pomocą dla grup defa-

woryzowanych oraz z promocją produktów lokalnych. Trudniej o pomoc unijną będzie dla przedsiębiorców. Tymczasem codziennie do biura Stowarzyszenia zgłaszają się osoby planujące rozpoczęcie działalności gospodarczej lub pragnące rozwijać istniejące już przedsiębiorstwa, z pytaniem o to, kiedy będą mogli składać u nas wnioski. Ich zainteresowanie „Leaderem” jest zrozumiałe, bo fundusze w innych programach zostały mocno ograniczone…

Umów się na dyżur!

W związku z przesunięciem terminu składania LSR „Kwartet” uruchomił jeszcze jedną możliwość konsultacji. W każdej z czterech gmin pracownicy LGD będą mieć dodatkowe dyżury. Każdy, kto ma oryginalny pomysł na projekt oraz chce zmieniać swe otoczenie, powinien zapoznać się z informacjami znajdującymi się na www. kwartetnaprzedgorzu.pl . Tam też można znaleźć dogodny dla siebie termin spotkania z przedstawicielem biura Stowarzyszenia. PS

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Publikacja współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Instytucja Zarządzająca PROW na lata 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.


www.informatorbrzeski.pl

październik 2015

AKTUALNOŚCI

5

Szanowni Państwo! 25 października 2015 wybieramy Parlamentarzystów. Jest to Święto Polskiej Demokracji. To dzięki Waszym głosom będzie można pozytywnie zmieniać Polskę. Pozostawiając decyzję innym osobom nie możecie Państwo liczyć, że inni wybiorą za Was lepiej. Dlatego też, dzisiaj stawiam do Państwa dyspozycji swoją osobę jedocześnie oświadczając, iż jestem gotowy w Waszym imieniu odpowiedzialnie a zarazem skutecznie pełnić godność Senatora Rzeczypospolitej Polskiej.

Jan, Andrzej Pająk

Si vis pacem, para bellum

W dniu 17 września, w rocznicę sowieckiego ataku na Polskę, w Warszawie pod patronatem Ministra Obrony Narodowej Tomasza Siemoniaka odbył się I Zjazd Organizacji Proobronnych. Uczestniczyli w nim przedstawiciele stu dwudziestu organizacji z całej Polski: Związki Strzeleckie, Bractwa Kurkowe, drużyny harcerskie, rekonstruktorzy, klasy mundurowe. W tym gronie znaleźli się również przedstawiciele Jednostki Strzeleckiej 2059 im. Płk Andrzeja Hałacińskiego Związku Strzeleckiego „Strzelec’ im. Józefa Piłsudskiego z Brzeska z zastępcą dowódcy chor. ZS Romanem Głowackim na czele, oraz jednostki z Dąbrowy Tarnowskiej ze swoim dowódcą chor. ZS Robertem Wężowiczem i Tarnowa z dowódcą sierż. ZS Tomaszem Kawą.

Gośćmi specjalnymi Zjazdu byli Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK prof. Leszek Żukowski, córka Generała Andersa Maria Anna Anders, Prezes Federacji Organizacji Proobronnych generał dywizji w stanie spoczynku Bogumił Pacek, oraz delegacja wojskowych z Estonii. Po uroczystej zmianie warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz złożeniu kwiatów, uroczystość zakończyła defilada. Udział w niej wzięły kompanie reprezentacyjne Związków Strzeleckich, Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego, pododdziały poszczególnych Jednostek Strzeleckich, Bractw Kurkowych i klas mundurowych. Defiladę zamykała kolumna sztandarów przybyłych na uroczystości organizacji.

Związek Strzelecki „Strzelec” im. Józefa Piłsudskiego, jest jedną w ważniejszych ogólnopolskich organizacji proobronnych. Należy do elitarnego grona siedmiu organizacji która tworzy Federację Organizacji Proobronnych, na której czele stoi generał dywizji w stanie spoczynku prof. Bogumił Pacek Ważnym elementem działalności organizacji proobronnych jest wychowanie patriotyczne, krzewienie szacunku dla wojska. Płk Zdzisław Baszak, zastępca dowódcy słynnej operacji Trzeci Most, wspominał jaki był klimat wokół wojska przed wojną. Jak młodzież wychowywano w poszanowaniu dla munduru. Każdy wyjazd stacjonującego w Tarnowie 16 Pułku Piechoty Ziemi Tarnowskiej na coroczne ćwiczenia i powrót z tych ćwi-

czeń wiązał się z uroczystym pożegnaniem i powitaniem Wojska. Druga Rzeczpospolita przetrwała tylko dwadzieścia lat, to mniej niż trzeba aby w dorosłe życie weszło jedno pokolenie, ale na bazie szczerego patriotyzmu podtrzymywanego w rodzinach w okresie 123 lat zaborów, więc przez prawie pięć pokoleń, wywalczone z takim trudem państwo było największą wartością, a jej obrończa, Polski Żołnierz cieszył się prawdziwym szacunkiem. Dzięki temu w okresie drugiej wojny światowej, po kampanii wrześniowej możliwy stał się światowy fenomen jakim była największa podziemna armia świata, niezwykłe wyczyny lotniczego Dywizjonu 303, największy w stosunku do zasobów wysiłek zbrojny spośród wszystkich państw koalicji antyhitlerowskiej. O obronie Westerplatte, słyszeliśmy wszyscy, o obronie Wizny - Polskich Termopilach i kapitanie Władysławie Raginisie może już nie wszyscy. Zainspirowany właśnie tą bitwą, znany szwedzki zespół heavymetalowy Sabaton stworzył swój porywający utwór „40:1” „Żadna armia nie stanie na ziemi bronionej przez Polskie Wojsko, dopóki nie ma 40 na jednego, wasze siły zostaną zniszczone”. Takie Wojsko i tacy żołnierze nie biorą się znikąd, to efekt przemyślanego i konsekwentnie prowadzonego wychowania, efekt współpracy władz państwowych i samorządowych wszelkiego szczebla, stowarzyszeń, mediów. Dzisiaj ze wstydem trzeba przyznać, że w niektórych środowiskach rodzący się ruch którego celem jest krzewienie poszanowania do wojska i szkolenie proobronne jest traktowany z pobłażaniem jako takie „bawienie się w żołnierzyki”. W okresie międzywojennym nikomu by do głowy nie przyszło coś takiego. Konieczna jest zmiana tego nastawienia. Ostatnie dwadzieścia pięć lat, czyli okres dłuższy niż trwała II Rzeczpospolita, okres jednego pokolenia,

został pod tym względem całkowicie zmarnowany. Niespokojna sytuacja za naszą wschodnią granicą i obecne niekojące zmiany na zachodzie związane z ogromną rzeką obcych nam kulturowo i agresywnych emigrantów (bo nie są to żadni uchodźcy), wzbudza uzasadnione obawy o bezpieczeństwo Polski. Jednym ze skutecznych elementów systemu bezpieczeństwa jest świadome społeczeństwo i sprawnie funkcjonująca w tym społeczeństwie obrona terytorialna. To potrafi bardzo skutecznie ostudzić ewentualne zapały rozpalonych głów, którym mogłoby przyjść na myśl, że można Polakom układać życie według jakiegoś innego scenariusza niż sami Polacy sobie życzą.

Będziemy jak Szwajcaria

W czasie pokoju zadaniem organizacji proobronnych jest – obok wychowywania patriotycznego szkolenie ochotników na potrzeby przygotowania rezerw osobowych, reagowanie na zagrożenia niemilitarne oraz udział w systemie zarządzania kryzysowego na wzór OSP. W przyszłości na bazie Federacji powstanie sieć pododdziałów ochotników, która stworzy zręby struktur podobnych do wojskowej obrony terytorialnej – pluton w każdej gminie, kompania w powiecie. To powinno być prawie 120 tysięcy przeszkolonych ludzi w całym Kraju, doskonale znających swój teren na którym przyszło by im w razie konieczności, działać. Z takim potencjałem będziemy nie do ruszenia, jak Szwajcaria. Rodząca się w Polsce świadomość konieczności budowy silnej obywatelskiej obrony terytorialnej, budzi zainteresowanie obcych wywiadów, bo nie jest dobra wiadomość dla tych którzy nie mają czystych intencji. Ale właśnie tym bardziej konieczne jest podejmowanie działań w tym zakresie. Jan Waresiak


6

październik 2015

www.informatorbrzeski.pl

REGION

Zawody Wędkarskie w Wierzchosławicach

INFORMATOR REGIONALNY

Wierzchosławice

Foto. Maciej Mazur

W niedzielę 11 października 2015 r. w Wierzchosławicach odbyła się uroczystość przekazania specjalistycznego samochodu ratowniczo - gaśniczego jednostce OSP Wierzchosławice. Organizatorami wydarzenia byli: Zbigniew Drąg - Wójt Gminy Wierzchosławice, Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Wierzchosławicach oraz Gminne Centrum Kultury. W kościele parafialnym w Wierzchosławicach o godzinie 1500 ksiądz proboszcz Jerzy Czuj odprawił uroczystą mszę święta w intencji strażaków. Po nabożeństwie zgromadzeni mieszkańcy, zaproszeni goście i licznie przybyli na uroczystość druhowie z okolicznych jednostek OSP przemaszerowali przy dźwiękach Orkiestry Dętej z Lipnicy Dolnej na plac uroczystości przy Centrum Kultury Wsi Polskiej w Wierzchosławicach. Po złożeniu przez ogniomistrza Witolda Wiśniewskiego meldunku nadbryg. Andrzejowi Mrozowi - Małopolskiemu Komendantowi Woje-

wódzkiemu Państwowej Straży Pożarnej nastąpiło podniesienie flagi państwowej na maszt oraz odegranie hymnu państwowego. Powitania gości dokonał druh Marcin Cygan - Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Wierzchosławicach. W swoim przemówieniu przedstawił również historię tutejszej jednostki. W tym dniu w Wierzchosławicach gościli m.in.: Władysław Kosiniak-Kamysz - Minister Pracy i Polityki Społecznej, nadbryg. Andrzej Mróz Małopolski Komendant Wojewódzki PSP, st. bryg. Tadeusz Sitko - Komendant Miejski PSP w Tarnowie, Dionizy Ziemiecki - Prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego, parlamentarzyści ziemi tarnowskiej, samorządowcy szczebla wojewódzkiego, powiatowego i gminnego. Poświęcenia samochodu dokonał ksiądz Jerzy Czuj, a kluczyki naczelnikowi OSP druhowi Mateuszowi Krakowskiemu przekazał Minister Władysław Kosiniak-Kamysz, nad-

bryg. Andrzej Mróz oraz st.bryg. Tadeusz Sitko. - W imieniu zarządu oraz wszystkich członków OSP Wierzchosławice pragnę złożyć podziękowania dla osób, które przyczyniły się do pozyskania przez naszą jednostkę tego samochodu. Serdecznie dziękuję Panu Ministrowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za pamięć oraz mocne poparcie naszego wniosku. Panie Ministrze, wóz który dzisiaj otrzymujemy, pozwoli nam jeszcze szybciej i skuteczniej nieść pomoc w potrzebie, poprawiając tym bezpieczeństwo mieszkańców gminy Wierzchosławice, jak również całego regionu tarnowskiego. Jest w tym Pańska wielka zasługa, za co jeszcze raz mocno dziękujemy - mówił w swoim wystąpieniu Mateusz Krakowski naczelnik OSP Wierzchosławice. Podziękowania trafiły również na ręce nadbryg. Andrzeja Mroza, którego trud i zaangażowanie w pomoc dla jednostki z Wierzchosławic na przestrzeni wielu ostatnich lat była bardzo znaczna, o czym druhowie nie zapomnieli i mocno podkreślali. - W dniu dzisiejszym możemy wraz ze strażakami cieszyć się z przekazanego samochodu ratowniczo – gaśniczego, którego uroczystego poświęcenia i oddania do użytku byliśmy świadkami. Jest to praktyczne i potrzebne wsparcie techniczne dla druhów OSP Wierzchosławice stojących na straży ludzkich domostw – zaznaczył w swoim wystąpieniu Zbigniew Drąg - Wójt Gminy Wierzchosławice. Zaproszeni goście w swoich okolicznościowych wystąpieniach wysoko oceniali dotychczasową aktyność OSP Wierzchosławice, a także wypracowany przez druhów obecny wizerunek jednostki. Po zakończeniu oficjalnych uroczystości, ze względu na niesprzyjającą aurę dalsza część programu odbyła się już w gościnnych progach Centrum Kultury Wsi Polskiej, gdzie dla zebranych gości wystąpił Zespół Pieśni i Tańca „Swojacy”. Finałem wieczoru był dynamiczny występ młodych tancerzy z ogniem z Gminy Szczurowa z grupy „Fire&Drums”. Pomimo uroczystego charakteru niedzieli 11 października 2015 r., druhowie nie mieli okazji do zbyt długiego świętowania. Swoje oddanie służbie strażacy z Wierzchosławic potwierdzili już po zakończeniu uroczystości – w godzinach wieczornych zostali zadysponowani do akcji na autostradzie, tym razem do płonącego samochodu.

Foto. Maciej Mazur

Strażacy z Wierzchosławic z kolejnym samochodem

11 października 2015 r. na akwenie pożwirowym - staw S1 w miejscowości Trzydniaki zostały przeprowadzone pierwsze indywidualne otwarte zawody wędkarskie o Puchar Ministra Pracy i Polityki Społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz o puchar Wójta Gminy Wierzchosławice. Pomimo że impreza była organizowana po raz pierwszy wzięło w niej udział 67 wędkarzy zrzeszonych w Polskim Związku Wędkarskim z powiatów: tarnowskiego, dąbrowskiego, brzeskiego, bocheńskiego, a nawet wielickiego. Wśród uczestników nie zabrakło również mieszkańców Gminy Wierzchosławice. Warunki pogodowe niezbyt sprzyjały łowiącym, jednak pomimo silnego wiatru i niskiej temperatury wędkarze wytrwali do końca. Najbardziej sprzyjające warunki do łowienia, a zarazem najlepsze wyniki mieli zawodnicy łowiący po północnej stronie zbiornika. Zwycięstwo wywalczył Marek Micherdziński z Wieliczki, który uzyskał 11150 punktów. Pan Marek mógł się pochwalić również największa liczbą złowionych ryb – aż 8 karpiami. Drugie miejsce zajął Bogdan Kolasa z 7650 punktami (6 karpi, Kolo Tarnów - Relaks), a trzecia nagroda trafił do Zbigniewa Mendysa (Koło Żabno), który zdobył 4085 punktów.

O nagrody dla wędkarzy zadbał Urząd Gminy Wierzchosławice – dziesięciu najlepszych zawodników otrzymało nagrody rzeczowe, a kolejne 10 nagród pocieszenia zostało rozlosowane wśród pozostałych uczestników. Nie zabrakło również pamiątkowych dyplomów dla wszystkich uczestników. Dekoracji zwycięzców, która odbyła się obok Centrum Kultury Wsi Polskiej w Wierzchosławicach dokonali Władysław Kosiniak-Kamysz Minister Pracy i Polityki Społecznej, Dionizy Ziemiecki - Prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego oraz Zbigniew Drąg Wójt Gminy Wierzchosławice. Wręczając nagrody najlepszym wędkarzom gratulowali zaangażowania w tak interesujące i pozwalające na bliski kontakt z naturą hobby oraz wyrazili nadzieję, że w kolejnych edycjach impreza będzie cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem. Serdecznie dziękujemy przedstawicielom Polskiego Związku Wędkarskiego – Okręg w Tarnowie, którzy z dużym zaangażowaniem przygotowali i przeprowadzili zawody- a w szczególności dla Jerzego Furmańskiego PrezesZarządu Okręgowego, Rafał Bałuta W-ce Prezesa d/s sportu oraz Andrzeja Ciastonia – sędziego głównego zawodów.


www.informatorbrzeski.pl

Oddają krew Mieszańcy Parafii Strzelce Wielkie (gm. Szczurowa) mieli okazję wziąć udział w otwartej akcji oddawania krwi. Gminny Klub Honorowych Dawców Krwi PCKw Drwini po raz kolejny przekonywał ludzi jak ważna jest to inicjatywa. Organizujemy różnego rodzaju akcje w szkołach promujące i sprawdzające wiedzę o krwiodawstwie. Od konkursów po Dzień Dziecka podczas którego odbywają się nie tylko quizy, ale również zawody i turnieje sportowe. Przychodzi sporo ludzi, ale nadal ubolewam nad faktem, iż młodzieży nie jest dużo. W szkołach od najmłodszych klas warto organizować różnego rodzaju pogadanki oraz tworzyć kółka, które staną się nie tylko grupą formalną, ale także częścią życia młodego człowieka. Zachęcam do oddawania krwi, ponieważ w szpitalach czeka na nią wiele ludzi. Bez niej nie ma życia, więc dzielmy się! – mówił Stefan Styczeń Prezes Gminnego Klubu Honorowego Dawców Krwi PCK w Drwini. Otwarta akcja krwiodawstwa Gminnego Klubu w Drwini została przeprowadzona dzięki Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie, którego pracownicy wykonywali czynności bezpośrednio związane z pobieraniem krwi i badaniem oraz rejestracją dawców.

październik 2015

AKTUALNOŚCI

7

W Borzęcinie budują nową drogę

Blisko 4,5 miliona złotych będzie kosztowała budowana przez gminę Borzęcin droga łącząca strefę aktywności gospodarczej w Borzęcinie - Borku z drogą wojewódzką 768. Dzięki realizowanemu zadaniu, tereny dedykowane przedsiębiorcom i przeznaczone pod działalność gospodarczą, zyskają niezbędny układ komunikacyjny wyprowadzający ruch o wysokim tonażu bezpośrednio na drogę wojewódzką i poprzez obwodnicę Mokrzysk do wjazdu na autostradę A4. To umożliwi zainteresowanym swobodę inwestowania, a mieszkańcom centrum Przyborowa i części Borzęcina, gdzie ruch samochodów ciężarowych stanowił do tej pory udrękę, zapewni zwiększenie bezpieczeństwa. - Budowa nowej drogi przyniesie społeczności lokalnej potrójną korzyść. Nowy ciąg komunikacyjny dozbroi 23 - hektarową strefę prze-

mysłową w alternatywną i dostosowaną do przenoszenia pojazdów o wysokim tonażu drogę, co umożliwi zagospodarowanie strefy, a tym samym powstanie nowych miejsc pracy, wyprowadzi ruch samochodów ciężarowych poza zwartą zabudowę Przyborowa i części Borzęcina oraz skróci dojazd podróżującym z Borzęcina do Brzeska i w kierunku autostrady - mówi wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak - Już dzisiaj kilku przedsiębiorców deklaruje chęć inwestowania we wskazanej przez gminę lokalizacji. Część terenu pod inwestycje została wykupiona - dodaje. Budowana droga gminna łącząca drogę powiatową nr 1429K Borek – Rudy Rysie z drogą wojewódzką nr 768 Jędrzejów – Brzesko będzie miała długość 2648 metrów i szerokość jezdni 6,5 metra. Wzdłuż drogi zostaną wykonane pobocza o szerokości od

1 do 1,5 metra, rowy odwadniające otwarte i zjazdy. Wartość realizowanych robót budowlanych zamyka się kwotą blisko 4 mln 193 tysiące złotych, a wraz z kosztami przygotowania dokumentacji projektowej i

wykupem gruntów sięga 4,5 miliona złotych. Na realizację zadania samorząd gminy pozyskał dofinansowanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. W kosztach realizacji inwestycji partycypują również zainteresowani przedsiębiorcy. Wykonawcą robót jest Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Adrian Cieśla ze Starachowic. - Z rozwojem gospodarczym gminy wiążemy duże nadzieje. Tworzenie nowych miejsc pracy to dla samorządu najważniejszy priorytet. Budowana droga z pewnością uatrakcyjni ofertę inwestycyjną - mówi Czesław Małek, przewodniczący rady gminy Borzęcin. W roku 2016 gmina zamierza wystawić do sprzedaży 15 - hektarową działkę, będącą częścią powstającej strefy aktywności gospodarczej. Potencjalny inwestor będzie miał do dyspozycji nową drogę, której oddanie do użytku planuje się jeszcze w bieżącym roku.


8

październik 2015

REGION

INFORMATOR REGIONALNY

Drwinia

www.informatorbrzeski.pl

Bezpieczniej przy drodze wojewódzkiej w Drwini

Gmina Drwinia ma nowy magazyn przeciwpowodziowy

Przez kilka ostatnich tygodni w centrum Drwini można było zauważyć intensywne prace przy drodze wojewódzkiej nr 965. Od skrzyżowania drogi wojewódzkiej z drogą

Na tę inwestycje mieszkańcy czekali wiele lat. Dzisiaj, po roku od rozpoczęcia prac, mamy już, nowy wybudowany od podstaw magazyn przeciwpowodziowy wraz z siedzibą Ochotniczej Straży Pożarnej w Dziewinie. – To jedna z ważniejszych inwestycji dotyczących bezpieczeństwa przeciwpowodziowego - mówi wójt gminy Drwinia, Jan Pająk. Docelowo OSP Dziewin będzie obsługiwać Gminny Magazyn Przeciwpowodziowy, a także będzie specjalizować się w ratownictwie

przeciwpowodziowym na terenie gminy Drwinia. Na budowę magazynu gmina Drwinia pozyskała dotacje z Urzędu Marszałkowskiego z Programu „Małopolskie Remizy”. Wybór Dziewina, miejsca w którym zlokalizowano magazyn, nie jest dziełem przypadku. Miejscowość leży niemal w sercu gminy, ale istotniejsze było co innego. – Jest to teren nie zalewowy, co w praktyce oznacza, że podczas ewentualnej akcji będzie można tutaj bezpiecznie składować sprzęt, a jed-

powiatową powstawał nowy odcinek ciągu pieszo-rowerowego. Prace są już na ukończeniu. Jest nowy chodnik, który stanowi dojście do istniejącego już chodnika zlokalizowanego wzdłuż drogi powiatowej prowadzącego do centrum miejscowości – do urzędu gminy, kościoła czy szkoły. Po lewej stronie drogi, przed skrzyżowaniem z drogą powiatową, zlokalizowana została zatoka autobusowa z peronem oraz odcinek chodnika umożliwiający bezpieczne do niej dojście. Natomiast przejścia dla pieszych oświetlone są lampami hybrydowymi. Przedsięwzięcie jest wspólną inwestycją gminy Drwinia i Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Dzięki tej inwestycji zarówno piesi jak i rowerzyści mogą czuć się bezpieczniej na tym odcinku drogi.

nocześnie jest blisko wszędzie. Obiekt stanowić będzie zaplecze dla sprzętu do działań operacyjnych, będzie miejscem do odbywania szkoleń bojowych dla strażaków. Nie ukrywam, że jest to bardzo ważna inwestycja, bo sprawy bezpieczeństwa powodziowego mają dla nas strategiczne znaczenie. W tym roku aura była dla nas łaskawa, ale w poprzednich latach, wiele razy żywioł wody dawał się nam we znaki, powodując jednocześnie spore zniszczenia – dodaje wójt gminy Jan Pająk.

Szkoła Muzyczna w Mikluszowicach poszerza obszar swej działalności

Utworzenie szkoły muzycznej I stopnia na terenie gminy Drwinia okazało się dużym sukcesem. Otwarta w 2011roku szkoła, już na pierwszym przesłuchaniu przeży-

wała prawdziwe oblężenie. Dziś, po czterech lalach działalności może pochwalić się pierwszymi absolwentami. Szkoła muzyczna im. Juliusza Łuciuka w Mikluszowicach stała się

centrum kształcenia muzycznego. Obecnie naukę gry na instrumentach pobiera 186 uczniów z kilku gmin – mówi wójt gminy Jan Pająk. Młodzi muzycy mogą uczyć się gry na flecie,

klarnecie, saksofonie, skrzypcach, wiolonczeli, kontrabasie, gitarze, fortepianie i perkusji. Szkoła muzyczna w Mikluszowicach stanowi pierwszy przystanek na drodze do dalszego kształcenia muzycznego. Oczywiście kształcenie w szkole to nie tylko nauka gry i zajęcia teoretyczne. Pedagodzy starają się przybliżyć świat muzyki klasycznej poprzez liczne wyjazdy do filharmonii oraz udział w koncertach. Szkoła również sama organizuje koncerty, na których możemy podziwiać osiągnięcia młodych muzyków. Dzięki nawiązanej współpracy gminy Drwinia, miasta i gminy Nowe Brzesko oraz gminy Kłaj, szkoła muzyczna w Mikluszowicach w nowym roku szkolnym poszerzyła swoje działania edukacyjne na sąsiednie gminy. Na początku września odbyło się uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego w Nowym Brzesku, a dzień później w Grodkowicach - w gminie Kłaj. Obie uroczystości poprowadził dyrektor Mateusz Grzybek, który przywitał zaproszonych gości: wójta gminy Drwinia Jana Pająka, burmistrza gminy i miasta Nowe Brzesko

Jana Chojkę, sekretarza gminy Kłaj Zbigniewa Fica, uczniów, rodziców oraz pedagogów, a następnie odczytał list od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzaty Omilanowskiej. Uroczystości uświetnił występ Chóru „ORGANUM” działającego przy Klubie Inteligencji Katolickiej w Krakowie, którego założycielem i dyrygentem jest Bogusław Grzybek. W czasie występu został wykonany hymn narodowy, Gaude Mater Polonia, dwa psalmy Jana Kochanowskiego, dzieło Juliusza Łuciuka „O ziemio Polska”, a także pieśni patriotyczne. Partie solowe wykonali soliści Wiktoria Bisztyga i Stanisław Ziółkowski. Uczniowie i ich rodzice z podziwem wysłuchali koncertu profesjonalnego chóru. Od nowego roku szkolnego dzieci z Nowego Brzeska oraz Grodkowic będą miały możliwość nauki gry na rozmaitych instrumentach takich jak skrzypce, fortepian, kontrabas, flet, gitara, klarnet, trąbka i saksofon. Młodym adeptom sztuki życzymy wytrwałości, radości z wspólnego muzykowania oraz wielu sukcesów artystycznych.


www.informatorbrzeski.pl

październik 2015

AKTUALNOŚCI

Wizyta w więzieniu

reklama

handel narkotykami. Uważaliśmy, że na tym etapie zastosowanie rozmowy z uczniami wydaje się być środkiem niewystarczającym. Ważne dla nas było, aby pokazać uczniom, jakie są konsekwencje złych zachowań, nieprzystosowania społecznego i działań powszechnie nieakceptowanych. Mamy nadzieje, że współpraca nawiązana z Zakładem Karnym pomoże nam ustrzec młodzież przed przestępczością i więzieniem – mówi Pani Magdalena Zychowicz –Gurgul Kierownik Referatu Funduszy, Promocji i Monitorowania Strategii w Urzędzie Gminy Dębno. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Młodzież aktywnie włączyła się w przebieg spotkania. Po zapoznaniu się z historią więzienia, warunkami pobytu w więzieniu, najczęstszych powodach wykonywania kary pozbawienia wolności, przeszła do zadawania szczegółowych pytań. Wyobrażenie młodych ludzi o prawach osadzonych, odbiegało od stanu faktycznego. Wielkim zaskoczeniem dla uczniów była wiadomość o braku możliwości korzystania z telefonu komórkowego i Internetu. Kto wie, czy dla niektórych ten zakaz nie był straszniejszy niż samo osadzenie w zakładzie karnym. Po długiej rozmowie z przedstawicielami Służby Więziennej uczniowie, pod opieką funkcjonariuszy wyruszyli na teren więzienia, gdzie zobaczyli salę widzeń, kaplicę, plac spacerowy a także cele. Planowane jest kontynuowanie współpracy z Zakładem Karnym w

Tarnowie, w ten sposób, że w kolejnych latach zorganizowane zostaną wyjazdy dla kolejnych trzecich roczników gimnazjalnych. Bardzo cennym i ciekawym uzupełnieniem tego niewątpliwie ciekawego eksperymentu byłaby jeszcze wizyta w Sądzie Rejonowym i uczestnictwo w charakterze publiczności w prawdziwej rozprawie przed Sądem Karnym. Większość ludzi nigdy nie miała okazji (i nie koniecznie powinna tego akurat żałować) uczestniczyć w rozprawie w Sądzie Karnym. Obserwowanie rozprawy: wysłuchanie aktu oskarżenia, przesłuchania oskarżonego i świadków, a następnie wysłuchanie wyroku i jego uzasadnienia, zawsze robi ogromne wrażenie. Skłania do większej refleksji nad odpowiedzialnością zarówno za własne postępowanie, a także na postępowanie najbliższego otoczenia. To element wychowania obywatelskiego, pokazującego jak funkcjonuje wymiar sprawiedliwości i że wszystko ma swoje konsekwencje z których sprawcy często nie zdają sobie sprawy w momencie popełniania czynu zabronionego. Być może gmina Dębno zdecyduje się na wzbogacenie swojej oferty działań profilaktycznych adresowanych do młodzieży jeszcze to ten element. Byłby to najbardziej rozbudowany i nowatorski program w całym powiecie. W przyszłości mógłby sie stać programem modelowym dla innych gmin. Jan Waresiak

Tymowa

Policjanci zatrzymali sprawcę dewastacji cmentarza

Foto. Maciej Mazur

Oferta naszych działań profilaktycznych skierowana jest do wszystkich uczniów na terenie Gminy / oczywiście tematyka jest różna i dostosowana do wieku uczniów/, natomiast wyjazdami do ZK zostali objęci tylko uczniowie III klas gimnazjum. Planujemy kontynuowanie współpracy z Zakładem Karnym. Kolejny wyjazd jest przewidziany za rok dla kolejnego rocznika gimnazjalistów. W gminie pracownicy urzędu gminy w Dębnie zajmujący się programami profilaktycznymi adresowanymi do młodzieży postanowili wzbogacić proponowaną ofertę do dodatkową bardzo ciekawą propozycję. Ktoś wpadł na bardzo mądry i w sumie bardzo prosty pomysł, aby uczniowie trzecich klas gimnazjalnych pojechali do Zakładu Karnego w Tarnowie, aby naoczne zapoznać się z realiami odbywania kary pozbawienia wolności. W gminie wszelkie programy profilaktyczne traktuje się naprawdę bardzo poważnie. Ich oferta jest bardzo duża i adresowana do różnych grup. Nie chodzi jednak tylko o to, aby odfajkować kolejny projekt, ale o to aby przyniósł on maksymalne efekty. Na bieżąco są wprowadzane różne modyfikacje i udoskonalenia. Pod koniec roku szkolnego 2014/2015 na terenie szkół w gminie Dębno przeprowadzono spotkania/warsztaty ze specjalistami. Uważaliśmy, że działania te należy wzmocnić, ponieważ kilka tygodni wcześniej na terenie naszej gminy zostały zatrzymane młode osoby nie tylko za kradzież, ale również za

9

Policjanci z Komisariatu Policji w Czchowie w bezpośrednim pościgu zatrzymali sprawcę znieważenia miejsca spoczynku zmarłych oraz zniszczenia kilkunastu nagrobków w miejscowości Tymowa. Za swe czyny 45-letni mężczyzna poniesie odpowiedzialność karną. W poniedziałkowe popołudnie 5 października 2015 r. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Brzesku został powiadomiony telefonicznie o uszkodzeniu nagrobków na cmentarzu parafialnym w miejscowości Tymowa, w gminie Czchów. Na miejsce niezwłocznie skierowany został patrol z Komisariatu Policji w Czchowie; mundurowi potwierdzili, że na terenie nekropolii rozbite zostały płyty nagrobne na wielu pomnikach. Jak usta-

lili funkcjonariusze, sprawca zniszczeń na widok przechodzącej koło cmentarza osoby szybko oddalił się. Policjanci niezwłocznie pojechali we wskazanym kierunku i po kilkuset metrach zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Ten na widok radiowozu uciekł do pobliskiego lasu, jednakże po krótkim pieszym pościgu został zatrzymany. Ujęty 45-latek początkowo zaprzeczał, jakoby miał związek ze zniszczeniami na cmentarzu, jednakże po chwili przyznał się do zniszczenia tylko jednego nagrobka. Tłumaczył, że zrobił to, ponieważ był zdenerwowany i w ten sposób chciał się pozbyć negatywnych emocji. Mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Brzesku i osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. W czasie oględzin cmentarza policjanci ujawnili uszkodzenia łącznie trzynastu nagrobków, w wyniku czego powstały znaczne straty materialne. Sprawcy zniszczenia nagrobków grozi kumulatywna odpowiedzialność karna za przestępstwa z art. 262§1 kk (znieważenie miejsca spoczynku zmarłego) i art. 288§1 kk (zniszczenie mienia). Powyższe przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 5.


10

październik 2015

www.informatorbrzeski.pl

AKTUALNOŚCI

ZADBAJ PROFESJONALNIE O SWOJĄ SKÓRĘ I CIAŁO Salon Redukcji Defektów Skórnych RDS w Brzesku przygotował nową ofertę zabiegową a wśród niej:

ZABIEGI REDUKUJĄCE TRĄDZIK, BLIZNY, PRZEBARWIENIA Zabiegi leczące i zmniejszające trądzik, blizny i przebarwienia w każdej formie nasilenia. Zabiegi wykonywane są różnymi metodami dobranymi do potrzeb skóry dane osoby. Zapraszamy osoby z bliznami po operacjach, oparzeniach.

OCZYSZCZANIE CHEMICZNE - Peeling Kwasem Migdałowym Oczyszcza skórę, leczy trądzik, zmniejsza stany zapalne, zaczerwienienia, zaskórniki i redukuje łojotok, błyszczenie się skóry. Wyrównuje koloryt skóry, rozjaśnia przebarwienia oraz wygładza i odmładza skórę. Może być stosowany także przy skórze bardzo wrażliwej .Kwas migdałowy nie uwrażliwia skóry na słońce, zabieg może więc być wykonywany przez cały rok.

TRWAŁE USUWANIE ZBĘDNEGO OWŁOSIENIA -DEPILACJA LASEROWA

CENNIK DEPILACJI LASEROWEJ Od 5-tego zabiegu: taniej o 50%, partia do wyboru

Wiązka emitowana przez laser rozrywa barwnik na drobne cząsteczki, które następnie są wychwytywane przez nasz układ odpornościowy i wydalane z organizmu. Efekty zabiegu są widoczne po każdym zabiegu, tatuaż stopniowo znika. Ilość potrzebnych zabiegów jest indywidualna. Przy czarnych tatuażach zazwyczaj są to 3-6 zabiegi. Przy tatuażach kolorowych konieczne jest więcej zabiegów. Filmik z zabiegu w naszym salonie znajdziesz na YouTube: „Laserowe usuwanie tatuażu Brzesko”. Cena: od 100 zł do 500 zł za zabieg.

120 zł

390 zł

BRODA lub BACZKI lub DŁONIE lub NIEWIELKIE OWŁOSIENIE BRZUCHA

150 zł

490 zł

PACHY lub PACHWINY lub SZYJA lub KARK

200 zł

650 zł

BIKINI GÓRA lub STREFA INTYMNA MĘSKA lub RAMIONA lub PRZEDRAMIONA lub POŚLADKI

250 zł

800 zł

KLATKA lub BRZUCH lub CAŁA TWARZ

300 zł

990 zł

CAŁE RĘCE lub ŁYDKI lub UDA lub BIKINI+PACHINY lub STREFA INTYMNA MĘSKA+PACHWINY

350 zł

1150 zł

CAŁA TWARZ+SZYJA

400 zł

1400 zł

KLATKA+BRZUCH lub PLECY

450 zł

1500 zł

CAŁE NOGI

550 zł

1890 zł

Mezoterapia MIKROIGŁOWA, DermaPen lub Roller

Stałe Fale radiowe docierają do głębokich warstw skóry i komórek tłuszczowych. Pod wpływem temperatury dochodzi do ich rozpuszczenia i rozbicia czyli tzw. lipolizy. Podczas zabiegów pobudzany jest też układ limfatyczny i krwionośny co wspomaga pozbycie się uwolnionego tłuszczu. Zwiększa się metabolizm w tkankach-dzięki temu tkanka tłuszczowa spalana jest jeszcze kilka godzin po zabiegu. Ponadto fale radiowe działają odmładzająco, stymulują produkcję kolagenu, uelastyczniają i poprawiają napięcie skóry.

Podczas zabiegu głowica z kilkunastoma igiełkami delikatnie nakłuwa naskórek. Mikro kłucia pobudzają skórę do odbudowy, pobudzają produkcję kolagenu i elastyny. Utworzone mikro kanaliki w skórze powodują, że jej przepuszczalność zwiększa się wielokrotnie dzięki czemu skóra dużo lepiej wchłania substancje aktywne z preparatów używanych przy zabiegu. Organizm reaguje wzmożoną odbudową świeżej, zregenerowanej skóry. Skóra zyskuje ujędrnienie, zmarszczki mimiczne zaczynają się redukować, a cały owal i kontur twarzy ulega poprawie. Podczas zabiegu używane są jednorazowe głowice.

LIPOSUKCJA ULTRADŹWIĘKOWA

MOCNY MEDYCZNY Peeling Kwasem TCA:

200 zł za zabieg lub 3 zabiegi płatne z góry: 500 zł. Zaleca się wykonanie 3-8 zabiegów.

LASEROWE ZAMYKANIE POPĘKANYCH NACZYNEK

FALE RADIOWE RF ODMŁADZANIE Twarzy, UJĘDRNIANIE, UELASTYCZNIANIE CIAŁA

„Pajączków” na twarzy i ciele pojedyncze naczynka: 100zł -200 zł, większy obszar (np. nos, broda, policzki itd. ) ~150zł - 300 zł za zabieg. Po zabiegu powstają strupki, które utrzymują się kilka dni.

Pulsujące Fale Radiowe pobudzają włókna kolagenowe co wywołuje ich skurczenie i napinanie, dzięki czemu następuje proces regeneracji i uelastycznienia skóry. Stymulują fibroblasty do odbudowy i wytwarzania kolagenu i elastyny dając efekt wypełnienia zmarszczek. Zwiększa się gęstość, elastyczność i napięcie skóry i koloryt cery.

ZABIEGI ODMŁADZAJĄCE, REGENERUJĄCE, ODŻYWCZE Nowoczesne i najbardziej skuteczne zabiegi odmładzające. Zapraszamy na Peelingi Kwasowe, Zabiegi Falami Radiowymi, Mezoterapię Bezigłową, Mikroigłową, Dermabrazję Diamentową, Korundową, Oxybrazję oraz tradycyjne zabiegi kosmetyczne: Dotleniający, Czekoladowy, z Retinolem, z witaminą C.

To nowoczesny i bezinwazyjny zabieg redukujący złogi tłuszczu i cellulit znajdujące się w miejscach takich jak np: brzuch, uda, talia, biodra, ręce. Podczas tego zabiegu na komórki tłuszczowe działa kawitacja ultradźwiękowa, która rozbija komórki tłuszczowe i przekształca je w emulsję. Podczas zabiegu ultradźwięki oddziałują na błonę komórkową komórek tłuszczowych, powodując jej uszkodzenie. Wibracja ultradźwiękowa prowadzi do rozbicia komórek tłuszczu, redukując w ten sposób ich ilość. Uwolniony z tkanki tłuszcz i toksyny są usuwane z ciała poprzez gruczoły potowe oraz układ limfatyczny skąd docierają do wątroby, gdzie komórki tłuszczowe ulegają identycznej przemianie jak tłuszcz pochodzący z pokarmów.

Kuracja COSMELAN Zabieg usuwający nawet najciemniejsze przebarwienia skórne, silnie odmładzający skórę. To NAJSKUTECZNIEJSZA NA ŚWIECIE metoda usuwania przebarwień każdego typu: pochodzenia hormonalnego, posłonecznych, starczych, pozapalnych, piegów i wszelkich znamion barwnikowych. Kuracja przywraca także równowagę skórze tłustej i mieszanej, zwęża pory i działa mocno odmładzająco, stymuluje odnowę kolagenu. Zabiegi najlepiej wykonywać jesienią. Kuracja działa w oparciu o substancje wybielające i silnie hamujące tyrozynazę, kluczowy enzym w procesie powstawania melaniny czyli brązowego barwnika skóry.

Salon Redukcji Defektów Skórnych RDS Joanna Staszczyk ul. Jana Pawła II nr 48 wjazd od ul. OKULICKIEGO www.dermatologbrzesko.com.pl Na zabiegi kosmetyczne Konieczne ZAPISY: 788 905 224

Remonty w szkołach i przedszkolach Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego uczniowie przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów w gminie Borzęcin przystąpili do nauki w wyremontowanych w okresie wakacyjnym obiektach. Prace prowadzono w kilku placówkach oświatowych m.in. w zespołach szkół: w Borzęcinie Górnym, Przyborowie i w Bielczy, w Publicznej Szkole Podstawowej w Borzęcinie Dolnym oraz w przedszkolach w Bielczy i w Borzęcinie Górnym. Łączna wartość nakładów na realizowane zadania zamknęła się kwotą ponad 170 tysięcy złotych. – W trzech placówkach wykonano roboty budowlane w ramach dostosowania obiektów do aktualnych wymagań w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Publicznym Przedszkolu w Bielczy i Zespole Szkół w Przyborowie wykonano instalacje oddymiania i napowietrzania, natomiast w budynku Zespołu Szkół w Borzęcinie wydzielono, w myśl przepisów przeciwpożarowych, pomieszczenia przedszkola – przybliża zakres prac Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin.

Można wykonać też mniejszą liczbę zabiegów w celu tylko przerzedzenia włosów. KAŻDY ZABIEG USUWA NA ZAWSZE OKOŁO 20%. Zabiegi wykonuje się w odstępach około 3-6 tygodni. Pamiętaj aby przed zabiegiem minimum 3 tygodnie wcześniej: nie wyrywać włosów w żaden sposób, nie opalać skóry, nie stosować samoopalacza, nie brać antybiotyków, ziół (np. dziurawiec, nagietek) i innych substancji, które mogą uwrażliwiać na słońce.

FALE RADIOWE RF REDUKCJA TKANKI TŁUSZCZOWEJ, CELLULITU

Zabieg dla cery z bliznami, zmarszczkami, przebarwieniami oraz dla osób z poszerzonymi ujściami gruczołów łojowych, wągrami, mocnym zanieczyszczeniem skóry. Może być stosowany zarówno na twarz, jak i na całe ciało. Peeling skutecznie złuszcza naskórek, a skóra właściwa jest stymulowana do zwiększonej syntezy kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego. Pozwala to pozbyć się widocznych defektów, a do tego zainicjować przebudowę głębszych struktur skóry, odmłodzenie jej. Zabieg jest mocno regenerujący, stymuluje naturalny wzrost nowej tkanki, skóra staje się gładsza, jaśniejsza, świeższa i bardziej elastyczna. Jest to mocny peeling przez co skóra może być zaczerwieniona i podrażniona do 2 dni a od około 5-go do 10-go dnia może mocniej się złuszczać.

LASEROWE USUWANIE RUMIENIA, CZERWIENIENIA SIĘ

Cena za 4 zabiegi płatne z góry

WĄSIK lub SUTKI

Usuwanie zbędnego owłosienia LASEREM DIDOWYM jest metodą trwałą i bezpieczną. Wiązka promieni przenika jedynie do 4 mm w głąb skóry, uszkadzając trwale jedynie cebulkę włosa. Laser emituje łagodną wiązkę promieni, pochłanianą przez barwnik włosa - im ciemniejsze włosy i im jaśniejsza skóra tym zabieg jest skuteczniejszy. Nie wszystkie włosy rosną równocześnie. Część z nich znajduje się w fazie wzrostu i to one reagują na światło lasera. Dlatego aby usunąć wszystkie włosy zabieg musi być powtórzony (4-7 razy).

LASEROWE USUWANIE TATUAŻY

Cena za 1 zabieg

Ponadto w ramach prowadzonych remontów wymieniono w niezbędnym zakresie okna, zainstalowano zabudowę aluminiową przejść, zamontowano hydranty, drzwi przeciwpożarowe i lampy awaryjnego oświetlenia ewakuacyjnego. Dla potrzeb poprawy funkcjonalności placówki oświatowej w Borzęcinie Górnym wykonano dokumentację projektową oraz uzyskano pozwolenie na budowę dla zadania pn.: „Przebudowa i zmiana sposobu użytkowania budynku Szkoły Podstawowej w Borzęcinie Górnym związana z zapewnieniem zaplecza higieniczno-sanitarnego dla dzieci i personelu szkoły”. Roboty budowlane w tym zakresie zostaną wykonane w roku 2016. Prowadzone w okresie wakacyjnym w obiektach oświatowych prace obejmowały również remonty sanitariatów, malowanie sal, remonty instalacji elektrycznej oraz drobne naprawy mebli. ug

Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu podsumowanie projektu W sali narad Urzędu Gminy Dębno odbyła się konferencja zamykająca projekt „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu w Gminie Dębno”. W ramach projektu uczestniczyło 140 beneficjentów indywidualnych oraz szkoły w Porąbce Uszewskiej, Sufczynie, Łysej Górze i Woli Dębińskiej. Każdemu uczestnikowi projektu zakupiono sprzęt komputerowy wraz z oprogramowaniem oraz zapewniono obsługę techniczną przy instalowaniu urządzeń w domu czy serwisu podczas ich eksploatacji. W ramach oszczędności w realizacji projektu, możliwe było zakupienie dodatkowych 21 komputerów dla szkół. Beneficjenci projektu skorzystali z cyklu szkoleń dotyczących korzystania z portali informacyjnych, usług i zdalnych platform. Oferta była skierowana przede wszystkim do mieszkańców Gminy Dębno. Jednym z kryterium uzyskania wsparcia był dochód na jednego członka rodziny. W pierwszej kolejności beneficjentami projektu były dzieci i młodzież ucząca się, z rodzin o trudnej sytuacji materialnej i społecznej oraz rodziny zastępcze. Część kwoty pozyskanej w ramach dofinansowania, przeznaczono na budowę infrastruktury teleinformatycznej na obszarach, gdzie nie są przewidziane inwestycje operatorów komercyjnych. Uczestnicy projektu przez kilka najbliższych lat mogą bezpłatnie korzystać z usług internetowych oraz serwisowych.


październik 2015

AKTUALNOŚCI

110 lat w służbie mieszkańcom

Dostojny jubileusz 110. urodzin świętowano w Przyborowie, gmina Borzęcin. Szacowną jubilatką była miejscowa jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. – To cztery pokolenia druhów, którzy przez ten okres pracowali dla dobra jednostki i pomagali mieszkańcom, głównie Przyborowa ratując ich mienie lub życie – przypominał prezes jednostki, Sławomir Urbański. W spotkaniu, oprócz druhów z Przyborowa, uczestniczyli strażacy z gminy Borzęcin oraz zaprzyjaźnionych jednostek. Z zaproszenia skorzystali także znakomici goście: Władysław Kosiniak-Kamysz – Minister Pracy i Polityki Społecznej, radny wojewódzki Adam Kwaśniak, reprezentanci powiatowych władz strażackich, przedstawiciele władz samorządowych gminy Borzęcin z wójtem Januszem Kwaśniakiem na czele, radni gminni, duchowni, szefowie jednostek organizacyjnych gminy, grono pedagogiczne zespołu szkół w Przyborowie, sponsorzy oraz mieszkańcy Przyborowa. – 110 lat to historia wielu osób, którzy są na tej sali, to też historia tych, którzy odeszli, a którym oddajemy hołd i wdzięczność za lata pracy, żeby to co tworzyli i budowali z wielkim trudem otwierając się na potrze-

bujących, dzisiaj dobrze funkcjonowało. Za to jesteśmy im winni naszą pamięć i uszanowanie – mówił do zebranych minister Kosiniak-Kamysz. Uroczystość rozpoczęła się od mszy świętej odprawionej w kościele parafialnym w Przyborowie przez proboszcza ks. Zdzisława Oćwieję w koncelebrze księży rodaków: ks. Stanisława Urbańskiego, ks. prof. Waldemara Żurka i ks. Andrzeja Seidlera. Następnie wszyscy, w uroczystym orszaku, przemaszerowali przed budynek Centrum Kulturalnego Wsi Przyborów, w którym mieści się remiza OSP. Tutaj, po oficjalnym meldunku jednostek złożonym przez dowódcę uroczystości druha Marka Niedojadło druhowi Marianowi Zalewskiemu – prezesowi Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej, dokonano wciągnięcia flagi na maszt i odśpiewano hymn Polski. Dalsza część uroczystości odbyła się w budynku Centrum Kulturalnego Wsi Przyborów. Historię jednostki przedstawiła Marta Szostak z żeńskiej drużyny pożarniczej. Przypomniała postacie Jana Pikulskiego – ówczesnego wójta gromady oraz Władysława Gładysza, którzy równo 110 lat temu na zebraniu

wiejskim przedstawili mieszkańcom propozycję utworzenia straży pożarnej. – Na zebraniu tym podjęto też uchwałę o zakupie sikawki konnej, węży, toporków, pasów, hełmów oraz umundurowania. Nie było pomieszczenia na sprzęt strażacki, postanowiono więc wyrównać dół obok potoku Szkło i tam pobudować remizę strażacką – relacjonowała zebranym. – Dzisiaj jest to jedna z najlepiej wyposażonych i wyszkolonych jednostek w gminie Borzęcin. W 2013 roku budynek remizy, w którym zostało zlokalizowane Centrum Kulturalne Wsi, został rozbudowany. Druhowie zyskali nową szatnię, dwa przestronne, duże garaże oraz salę konferencyjną. Odnowiony budynek spełnia trzy funkcje: remizy, biblioteki oraz świetlicy wiejskiej. Do historii jednostki nawiązywał też radny wojewódzki, Adam Kwaśniak. – Te 110 lat to czas wielu akcji ratowniczo-gaśniczych i nie tylko, realizowanych przez ludzi i dla ludzi głównie z tej właśnie miejscowości. Czas, w którym wiele pokoleń miało swój udział w budowaniu jednostki, rozwijając jej potencjał i poświęcając się bez reszty w służbie dla innych, ryzykując zdrowie, a czasem nawet swoje życie. Za tą Waszą pomoc chciałbym dziś złożyć w imieniu własnym, ale i sejmiku województwa małopolskiego, którego jestem radnym – serdeczne podziękowania. W swojej pracy samorządowej odwiedzam wiele jednostek na terenie Małopolski i muszę przyznać, że jednostka OSP w Przyborowie ma się czym pochwalić, jeżeli chodzi o bazę lokalową i sprzętową. Widać w tym zaangażowanie zarówno Wasze, druhów ochotników, jak i władz samorządowych gminy. Widać współpracę pomiędzy tymi podmiotami. W swoim przemówieniu Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin a zarazem prezes Zarządu Gminnego Związku OSP RP w Borzęcinie zwracał uwagę na specyfikę jednostki OSP Przyborów. – Atutem tej jednostki są z pewnością młodzi ludzie, którzy

garną się do strażackiej służby. Młodzież zarówno w drużynach męskich, jak i żeńskich. Wykorzystujcie ten potencjał w oparciu o doświadczenie druhów ochotników starszego pokolenia, pamiętając jednocześnie o tym, że nie można budować przyszłości, zapominając o przeszłości – mówił do druhów jednostki jubilatki wójt. – Z okazji waszego święta przyjmijcie podziękowania i gratulacje skierowane do całej strażackiej rodziny. Za dobro, które czynicie, pracę, dyspozycyjność, chęć niesienia pomocy potrzebującym. Niech ta społeczna działalność – Bogu na chwałę, ludziom na pożytek – przysparza wam radości i szacunku, a kolejne lata będą co najmniej tak owocne, jak te, których Jubileusz dzisiaj świętujemy – życzył strażakom z Przyborowa gospodarz gminy. Podczas uroczystości nie brakowało też wspomnień. Podzielił się nimi druh Marian Zalewski – prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. – Jak byłem dzieckiem szanowałem tę jednostkę. Wyróżniała się wśród wszystkich jednostek. Widziałem nie jedną akcję, w których uczestniczyli ludzie starsi, ludzie także po pięćdziesiątce. Dla mnie to był wzór do naśladowania. Jednostka ta dużo przeszła. Do dzisiaj są straty widoczne na budynkach. Wyobrażam sobie, jakie tu musiały być pożary. Strażacy byli jednak tymi, którzy bronili swojego dobytku, dodawali otuchy. Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP zwrócił także uwagę na dobrą współpracę strażaków z władzami samorządowymi. Gratulując pięknego jubileuszu życzył strażakom, aby utrzymywali tę piękną tradycję swoich ojców. – W przyszłości, razem z komendantem PSP mamy taką nadzieję, aby jednostka została włączona do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i tym sposobem wzbogacała swoją aktywność. Serdeczne gratulacje, okolicznościowe życzenia oraz walizkowy ze-

Tragedia w Gosprzydowej akcja ratowniczo – poszukiwawcza mężczyzny, który został przysypany ziemią podczas prac przy kopaniu studni

W dniu 22 września 2015 roku o godzinie 13.52 do Stanowiska Kierowania KP PSP w Brzesku wpłynęło zgłoszenie o zasypanym mężczyźnie w wykopie w miejscowości Gosprzydowa gm. Gnojnik. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszej jednostki ochrony przeciwpożarowej tj. OSP Gosprzydowa stwierdzono, że w wykopie prawdopodobnie na głębokości 10 m zasypany jest mężczyzna. Jego położenie określała zerwana linka, do której przywiązano poszkodowanego podczas próby wyciągnięcia go przez współpracowników prac ziemnych. Po przybyciu na miejsce zastępów

JRG Brzesko zabezpieczono teren działań z zamiarem taktycznym ewakuacji osoby poszkodowanej. Do osoby poszkodowanej prowadził wykop, który kończył się wybranym otworem w ziemi do głębokości 10 metrów. Działania straży polegały na zabezpieczeniu otworu przy pomocy drabin nasadkowych oraz desek będących na pobliskiej budowie. Jednocześnie wprowadzono rotę zabezpieczoną w sprzęt ochrony dróg oddechowych, szelki asekuracyjne zakończone liną ratowniczą do wykopu. Podjęte próby wyciągnięcia osoby nie przyniosły skutku. Konieczne było dalsze odkopanie. Ratownicy zabezpieczający zaobserwowali ruch ziemi. Decyzją kierującego działaniem ratowniczym było natychmiastowe wycofanie ratowników z wykopu. Po wycofaniu ratowników nastąpiło oberwanie ziemi przysypując poszkodowanego kolejną ok. metrową warstwą ziemi. Podjęto ponowną próbę zabezpiecze-

nia wykopu. W trakcie prowadzonych działań zadysponowano na miejsce zdarzenia grupy poszukiwawczo ratownicze ze specjalistycznym sprzętem. Po przybyciu na miejsce grupy poszukiwawczo ratowniczej ustalono dalszy przebieg działań ratowniczych. Po dotarciu na miejsce zdarzenia koparki, uzgodniono z operatorem sposób wydobycia ziemi. Celem zwiększenia efektywności działań ściągnięto dodatkowo dwie koparki. Po dokonaniu ponownej lokalizacji, osobę odkopano i wydobyto przy pomocy rąk ludzkich z głębokości 11,5 m. Druga osoba, która również została poszkodowana w zawale wykopu w momencie przybycia jednostek ochrony przeciwpożarowej znajdowała się bezpiecznym miejscu. Osobę tę przekazano przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. Następnie poszkodowanego zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, dla którego przygotowano lądowisko w odległości ok. 300 m od miejsca zdarzenia. W trakcie prowadzonych działań ratowniczych operator koparki, który wykonywał prace ziemne wraz z pozostałymi poszkodowanymi zgłosił złe samopoczucie będącemu na miejscu ZRM. Osobę tę przetransportowano do szpitalnego oddziału ratunkowego. W nocy, po długiej akcji ratunkowej, specjalne ekipy poszukiwawcze z Nowego Sącza i Krakowa natrafiły na zwłoki 62-letniego mężczyzny, właściciela działki, na której prowadzone były prace. Łącznie na miejscu pracowało 42 strażaków, trzy Zespoły Ratownictwa Medycznego, Policja i prokurator.

staw do oznakowania akcji ratowniczo-gaśniczych przekazał w imieniu starosty powiatu brzeskiego, Andrzeja Potępy oraz strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku komendant jednostki, st. bryg. Dariusz Pęcak. – Dziękuje Wam za tyle lat ofiarnej służby ludziom we współpracy ze strażakami zawodowymi. Życzę, aby ten jubileusz był dla Was inspiracją do dalszego działania, jeszcze lepszej i efektywnej pracy. Dziękuje samorządowi gminy i wójtowi Januszowi Kwaśniakowi za wkład w rozwój tej jednostki i wielu innych jednostek. Gmina ta może świecić przykładem dla innych w powiecie, jeżeli chodzi o stan wyposażenia i stan remiz. Wzbogacajcie się nadal o nowy sprzęt, bo warunki do działalności tu w Przyborowie są wyśmienite. Znakomity prezent o wartości kilku tysięcy złotych przywiózł także ze sobą minister Kosiniak-Kamysz. – Od Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i Funduszu Składkowego chciałbym przekazać na ręce gospodarzy torbę medyczną, w pełni wyposażoną do ratowania życia ludzkiego. Niech ona służy na użytek mieszkańców i tych, którym będziecie udzielać pomocy. Na zakończenie uroczystości na scenie zaprezentowały się dzieci z Zespołu Szkół i Przedszkola w Przyborowie z programem okolicznościowym dotyczącym straży pożarnej. Sławomir Urbański, prezes OSP w Przyborowie, dziękując wszystkim zebranym za przybycie, znakomite prezenty i serdeczne życzenia przypomniał, że OSP w Przyborowie to dziś jednostka w której szeregach są osoby zrzeszone w drużynach młodzieżowych – żeńskiej i męskiej, jak i seniorów. Razem blisko 50 osób. Przyznał, że druhowie z Przyborowa mają tylko jedno marzenie. Jest nim nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy. Jak pokazuje przykład wyremontowanych generalnie niedawno pomieszczeń byłej remizy, marzenia się spełniają. Na tej podstawie druhowie z Przyborowa patrzą z optymizmem w przyszłość, także w tą nieodległą. ug

Spotkanie z belgijskim samorządem

Delegacja gminy Czchów w składzie: Tadeusz Płachta – zastępca burmistrza Czchowa oraz Jarosława Gurgul – sekretarz gminy Czchów odbyła roboczą wizytę w belgijskim mieście Beveren. To zapoznawcze spotkanie samorządów było możliwe w dużej mierze dzięki zaangażowaniu pułkownika Jerzego Jankowskiego – polskiego narodowego przedstawiciela przy Naczelnym Dowództwie Sił Sojuszniczych NATO w Europie a jednocześnie od lat mieszkaniec Czchowa. W ramach przygotowanych prezentacji każdy z samorządów zaprezentował swoją gminę, jej historię, potencjał. W drugiej części spotkania, w rozmowach z burmistrzem Beveren – Marc Van de Vijver poszukiwano płaszczyzn, obszarów do nawiązania długoterminowej współpracy. Okazją do zawarcia formalnej współpracy będzie z pewnością rewizyta gości z Beveren, na którą zostali oni zaproszeni przez samorządowców z Czchowa.


12

październik 2015

AKTUALNOŚCI

www.informatorbrzeski.pl

„Odblaskowa szkoła” w Jadownikach

Foto. Maciej Mazur

Promesa na samochód dla OSP

W poniedziałek 19 października główna sala w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczepanowie gdzie odbywają się nie tylko zebrania strażackie, ale również zebrania wiejskie, gdzie dokonuje się wyborów władz i omawia najważniejsze sprawy Szczepanowa, zapełniła się druhami mimo tego że nie był to przecież dzień wolny od pracy. Powodem tej mobilizacji była niezwykle ważna dla całej społeczności uroczystość: zastępca komendanta wojewódzkiego PSP starszy brygadier Adam Rzemiński w imieniu komendanta Wojewódzkiego nadbrygadiera Andrzeja Mroza przekazał publicznie na ręce Prezesa OSP w Szczepanowie dh Zdzisława Reczka promesę na średni samochód ratowniczo-gaśniczy. Taki samochód reklama

już w najbliższych tygodniach zostanie przekazany szczepanowskim druhom, co w znaczny sposób odnowi i wzmocni potencjał techniczny jakim obecnie dysponują. W uroczystości uczestniczyli również Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, który stara się w miarę swoich możliwości wspierać druhów ochotników na wszelkie sposoby, jak kiedyś czynił to śp poseł Wiesław Woda. Jego rodzina pochodzi z nieodległych Bieniaszowic w gminie Gręboszłów, więc czuje się związany z tym terenem i na ile może pomaga jednostkom OSP. Niedawno np. OSP w Porębie Spytkowskiej która zwyciężyła plebiscycie Gazety Krakowskiej na najpopularniejsza Jednostkę OSP w Małopolsce, otrzymała od

Ministra zestaw ratowniczy PSP R1. Druhowie z poręby Spytkowskiej skorzystali więc z okazji pobytu Ministra i przyjechali aby osobiście podziękować za prezent, który jest bardzo przydatny w ich służbie. W spotkaniu uczestniczył również Komendant Powiatowy PSP w Brzesku st. bryg. Dariusz Pęcak, który wykazuje zawsze wiele troski aby, na ile to możliwie, wzmacniać sprzętowo jednostki OSP z terenu powiatu brzeskiego. Opinia Komendanta Pęcaka miała duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji o przekazaniu samochodu właśnie do OSP w Szczepanowie. W przekazaniu promesy uczestniczyli również Adam Kwaśniak – Radny Wojewódzki z naszego terenu. W swoim wystąpieniu mówił o wspieraniu przez samorząd województwa strażaków ochotników między innymi przez program „Małopolskie Remizy”, który zakłada współfinansowanie remontów remiz dofinansowanie kwotą do 50 tysięcy zł, jeżeli gmina zdecyduje się wyłożyć pozostałe pięćdziesiąt procent. Wśród gości obecny był również pan Jan Pająk – wójt z Gminy Drwinia, który gratulując druhom promesy na kolejny tak przydatny samochód, powiedział że samorządy powinny wspierać druhów w ich codziennej służbie, dokładać się do środków które przekazuje samorząd wojewódzki i inne instytucje, bo każdy przekazany w ręce druhów sprzęt i każde środki na modernizacje remiz służą przecież nie tylko strażakom, ale przede wszystkim społeczeństwu, którego bronią przed skutkami klęsk żywiołowych jako pierwsi.

Szkoła Podstawowa nr 2 w Jadownikach po raz czwarty przystąpiła do konkursu „Odblaskowa szkoła”. Jest to już V edycja konkursu, którego organizatorami są: Małopolska Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Krakowie, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji, Małopolskie Kuratorium Oświaty, Małopolski Urząd Wojewódzki i Małopolski Urząd Marszałkowski Celem konkursu jest zwiększenie bezpieczeństwa dzieci w ruchu drogowym, zwrócenie uwagi nauczycieli a także rodziców i opiekunów na konieczność egzekwowania obowiązku noszenia przez dzieci do lat 15 elementów odblaskowych. Cała społeczność szkolna podobnie jak w latach ubiegłych przeprowadziła w tym zakresie wiele działań. Wszyscy uczniowie z naszej szkoły zostali wyposażeni w kamizelki i elementy odblaskowe, z których korzystają każdego dnia w drodze do szkoły i do domu oraz podczas wycieczek szkolnych. Bezpieczeństwo również można promować poprzez działania artystyczne, dlatego w naszej szkole zorganizowano konkurs plastyczny pod hasłem „Bezpieczni na drodze”. Z prac utworzona została wystawa na korytarzu szkolnym, którą mogli obejrzeć rodzice i goście przebywający w placówce. Ponadto każda klasa

wykonała gazetkę o tematyce bezpieczeństwa w ruchu ulicznym. W ramach działań „Odblaskowej szkoły” zorganizowano spotkania z policjantem, lekarzem, strażakiem, a także z ratownikiem medycznym. Uczniowie klasy piątej odbyli odblaskowy rajd rowerowy do Dębna, gdzie zwiedzali zamek, a następnie doskonalili praktyczne umiejętności w miasteczku ruchu drogowego. Atrakcyjną formą promującą bezpieczeństwo dzieci na drodze było spotkanie z Tomaszem Kuzakiem, srebrnym medalistą Mistrzostw Polski w trialu. Podczas spotkania na sztucznym torze sportowiec opowiadał o dyscyplinie, w której odnosi wspaniałe sukcesu, demonstrował technikę poruszania się na rowerze oraz motorze. Tomasz Kuzak promował również akcję „Nie bądź obojętny – daj szansę pieszemu” – mówił jak ważne jest noszenie elementów odblaskowych, by być widocznym na drodze. Wszystkie działania, które podjęła nasza szkoła w ramach konkursu miały na celu wyposażyć uczniów w wiedzę, umiejętności i nawyki niezbędne do bezpiecznego poruszania się po drogach. Uczestnictwo w turnieju dowiodło, że nasza szkoła nie tylko uczy, ale również troszczy się o bezpieczeństwo swoich wychowanków.


KULTURA

O tym jak Dziędziel został aktorem

Foto. Maciej Mazur

Aktor filmowy i teatralny. laureat niezliczonej ilości nagród. ulubieniec Wojciecha Smarzowskiego. Charakterystyczny, wyrazisty, wybitny! O tym co niezwykłego jest w teatrze z Marianem Dziędzielem rozmawia Elżbieta Solak.

Elżbieta Solak: Panie Marianie, Pana filmografia jest imponująca, do tego niezliczone role teatralne. Jak to wszystko się zaczęło… Marian Dziędziel: Bakcyla złapałem już w dzieciństwie. Mój Ojciec pochodził z Zaolzia. Wtedy na Śląsku ludzie organizowali różne festyny, teatry. Nie było telewizora, a trzeba było dać ujście emocjom. Tato również zorganizował zespół teatralny wraz z kolegami. Składał się on z członków straży pożarnej, związku piłkarskiego. Wystawili m.in. ,,Zaczarowane koło” Lucjana Rydla czy ,,Zemstę” Aleksandra Fredry. Dekorację na spektakle Ojciec robił w domu. Wycinał na stolarce różne drewniane rekwizyty, robił kulisy, malował. Wszyscy wzajemnie sobie pomagali. Przyglądałem się temu, aż w końcu pojawiła się w głowie taka myśl, która z czasem nabrała wartości. Na moją decyzję wpłynęła też przyjaźń z pewną Danusią. Dziewczyną, której ojcem chrzestnym był mieszkający w sąsiedniej miejscowości Franciszek Pieczka. ogłoszenie płatne

Wiedziałem, że kiedyś Danusia wyjedzie ze wsi i postanowiłem zrobić podobnie ze strachu przed rozstaniem. Niestety tylko ja dostałem się do szkoły teatralnej i w efekcie to ja wyjechałem. Bardzo się bałem na początku. Obawiałem się, że kiedyś wrócę do Gołkowic i będę nazywany ,,niedoszłym aktorem”. Myślałem nawet o pójściu do seminarium, ale rektor powiedział mi, żebym dostał się lepiej do szkoły teatralnej bo w seminarium długo nie wytrzymam. E.S.: I w końcu pojechał Pan na egzamin.. M.D.: Tak, modliłem się, żeby dostać się do szkoły teatralnej, ale nie zdawałem sobie sprawy, że mój akcent śląski jest tak charakterystyczny. Kiedy na egzaminie mówiłem ,,Stepy Akermańskie” A. Mickiewicza widziałem jak Profesorowie z coraz większym zdziwieniem pochylają głowy. Cieszyłem się, myśląc, że są pozytywnie zaskoczeni moim talentem. Tymczasem chodziło o mój akcent! Potem powiedziałem

jeszcze m.in. ,,Bagnet na Broń” W. Broniewskiego i poczułem, że nie jest dobrze. Stojąc na korytarzu podszedł do mnie profesor i powiedział ,,Wie Pan, zdecydowaliśmy, że przyjmiemy Pana do szkoły, ale proszę mi obiecać, że nauczy się Pan mówić z prawidłowym akcentem, normalnie, po polsku”. Wiedząc, że się dostałem z pełną radością i przejęciem odpowiedziałem po śląsku ,,Ja, naucza się”. E.S.: Marzenia się spełniły, stanął Pan na scenie teatralnej.. M.D.: Najbardziej pamiętam ten moment kiedy obroniłem prace magisterską. Wyszedłem wtedy ze szkoły teatralnej przy Starowiślnej, stanąłem na skrzyżowaniu i myślałem.. gdzie ja teraz pojadę? Nawet trochę się rozpłakałem. Niby wiedziałem, ze mam angaż do teatru Słowackiego, ale czułem, ze coś się skończyło. A potem wszystko zaczęło się układać. Dostałem rolę Widmo w spektaklu ,,Wesele” Wyspiańskiego w reż. Lidii Zamkow w zastępstwie za kolegę, który odszedł. Grała wtedy ze mną w sztuce jedna z profesorek ze szkoły teatralnej - rolę Marysi. Podczas wspólnej kwestii obojgu drżały nam ręce i głos. Pani reżyser powiedziała wtedy ,,Pierwszy raz usłyszałam prawdziwe duchy”. Była jeszcze taka sztuka pt. ,,Kulig” Jozefa Wybickiego. Tego nigdy nie zapomnę i do dzisiaj sam sobie się dziwię, że pamiętam z tej sztuki piosenkę. ,,Nadziejo moja miła, tyś mego życia ozdobą…” Powiedziałem sobie wtedy, że takie trzy cnoty: wiara, nadzieja i miłość są bardzo ważne i strasznie chce się im oddać, z nimi żyć i być im posłusznym. E.S.: Kiedy zaczynał Pan swoją przygodę z aktorstwem miał Pan mentora, wzór do naśladowania? M.D.: Oczywiście. Każdy ma kogoś takiego, zależy w też w jakim momencie się jest w życiu. Było wtedy w Polsce i na świecie wielu wybitnych aktorów. Oni wszyscy byli ludźmi wartymi naśladowania, gdyż każdy z nich ,,coś umiał”, a ja jeszcze nic. Ceniłem bardzo aktora Franciszka Pieczkę. Na poziomie szkoły teatralnej naszym wzorcem utalentowanym, wielkim aktorem był Jerzy Trela. E.S.: Co według Pana jest trudniejsze – rozśmieszanie widza czy wprowadzanie w nastrój smutku, nostalgii..? M.D.: Wszystko zależy od okoliczności, ale śmiać się jest dużo trudniej. Co więcej grać komedie jest dużo trudniej! Łzy można wywołać, troszkę można zrobić to sztucznie. Podczas grania dramatu klimat sceny udziela się wszystkim. A komedia to już moje zadanie, aby widza sprowokować do śmiechu. E.S.: Zagrał Pan ponad 60 ról na deskach teatru. Czy w chwili obecnej jest Pan zadowolony z kariery teatralnej? M.D.: Mogło być lepiej.. Nie wszędzie układało się tak jak powinno. Były czasy kiedy w Polsce działy się różne rzeczy. Także w teatrze.

październik 2015

13

Był moment zmiany dyrektora w teatrze Słowackiego w Krakowie. Mnie zaangażował prof. Dąbrowski. Po nim była Krystyna Skuszanka, która przyprowadziła swoich aktorów, ja grałem mniej. W stanie wojennym praktycznie w ogóle nie graliśmy. Potem był remont przez który wypadliśmy z obiegu. To był okres kiedy było dużo ról do zagrania, a nie było możliwości, reżyserów. Nie chciałem jednak odchodzić z teatru . Nie grałem może tyle ile chciałem i takich ról jakie chciałem, ale dużo grałem. W teatrze nauczyłem się zawodu! To cudowna rzecz, gdzie za pieniądze można się uczyć. To ciągła nauka, powtarzanie, przygotowywanie się, kolejna rola i znowu coś nowego. To doświadczenie daje efekty. E.S.: Czuć w pana głosie pewien sentyment.. M.D.: Tak! Bo teatr to jak lot samolotem. Kurtyna idzie w górę, nie umiesz tekstu – spadasz. Wszystko się rozsypuje. W filmie jest ta świadomość, że zawsze można powtórzyć. Teatr to coś innego. Inny stres, inne napięcie. Teatr jest wspaniały! Jak kurtyna idzie w górę słyszy się ten szum, to napięcie wewnątrz, te ostatnie przygotowania. Gong! Kurtyna w górę! Trzeba grać! E.S.: Wielu dziennikarzy często powtarza, że rolą Wojnara w Weselu Wojciecha Smarzowskiego podbił Pan serca widzów. Czy ta rola faktycznie tak wiele zmieniła w Pana karierze? M.D.: A czy wg Pani podbiłem? E.S.: Zdecydowanie! M.D.: No to ma Pani odpowiedź. Ten film faktycznie zrobił furorę. Nie w momencie kiedy pojawił się na ekranach, ale kilka miesięcy później. Dostałem za tę kreację kilka wyróżnień i to faktycznie był przełomowy moment w mojej karierze. Czasami tak się zdarza, że spełnia się to na co człowiek czeka. Ale trzeba na to pracować.. E.S.: Jak to się dzieje, że każdy film w jakim bierze Pan udział jest filmem dobrym, a nawet wybitnym. Jak dobiera Pan role, czy już na etapie czytania scenariusza wie Pan, bądź ma przeczucie jaki oddźwięk będzie miał film? M.D.: Mógłbym powiedzieć, ze ja po prostu jestem genialny w wyborze. A tak poważnie to nie mówmy o szczęściu, żeby nie zapeszyć, chociaż faktyczne uważam, ze troszkę go tutaj jest. Trafiam na tych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia. I wiedzą czego chcą od filmu. Co więcej czytam scenariusze i dociekam co może z niego wyjść. Rozmawiam też z reżyserem. To bardzo ważne! E.S.: Aktor zapracowany. A czy czasami ma Pan chwilkę tylko dla siebie? M.D.: Oczywiście! Aż za dużo, a przecież jak dużo się siedzi to się kości starzeją. A jak człowiek pracuje to i energii ma więcej. Czasami jadę w góry, pochodzę po lesie, latem pracuję w ogrodzie. DZIĘKUJĘ ZA ROZMOWĘ


14

październik 2015

www.informatorbrzeski.pl

KULTURA

Zapomniany dworek na ekranach kin Foto. Maciej Mazur

„O złoty warkocz Tarłówny”

Tradycyjnie pod koniec września do Dębna zjechali rycerze z całej Polski oraz Słowacji i Węgier. W XIX edycji Turnieju Rycerskiego „O Złoty Warkocz Tarłówny” wzięli udział między innymi: Zamojska Grupa Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego, Bractwo Rycerskie św. Jerzego z Wyszehradu, Niepołomickie Bractwo Rycerskie, Katostwo Nyskie, Via Cassa – Kosice, Poczet Świętosława Gryfity, Drużyna Rycerska Jakuba Odrowąża, Stajnia „Sarmacja”, Towarzystwo Szabli i Miecza, Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, Towarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu,

Konfraternia Rycerska z Krakowa, Agencja Eventów Historycznych „Sarmata”. Rekonstrukcyjne grupy historyczne zaprezentowały pokazy turniejowe, podczas których widzowie mogli obejrzeć prezentację husarii, walki rycerskie, dawne tańce, musztrę czy łucznictwo. Niestety, w tym roku pogoda nie dopisała. Mimo wszystko, turniej - największa impreza plenerowa w Gminie Dębno zgromadził najbardziej wytrwałych widzów, którym nie przeszkadzał deszcz. Jak każdego roku, zwieńczeniem Turnieju był pokaz sztucznych ogni. ug

Foto. Maciej Mazur

V Międzygminny Przegląd Rękodzieła i Kuchni Regionalnej

4 października 2015 roku w Domu Ludowym w Porębie Spytkowskiej odbył się V Międzygminny Przegląd Rękodzieła i Kuchni Regionalnej. Impreza ta od wielu lat skupia rękodzielników i twórców z różnych miejscowości, stowarzyszeń, Kół Gospodyń Wiejskich oraz Świetlic Wiejskich. Odbywający się Przegląd Rękodzieła jest fantastycznym sposobem na pokazanie twórczości różnych ludzi, zwłaszcza tych działań już zanikających, jak bibułkarstwo, koronkarstwo czy wyplatanie ze sznurka, oraz pokazanie nowszych technik jak decoupage czy filcowanie. W tym roku prezentowały się, obok organizatora czyli Poręby Spytkowskiej, miejscowości Biesiadki, Brzesko, Bucze, Przyborów, Uszew, Złota a także produkt Sądeckiej Organizacji Turystycznej „Małopolska Wieś Pachnąca Ziołami” oraz Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne „Kraków i Okolice”. Każda z miejscowości przygotowała stoisko (łącznie 10 stoisk) prezentujące prace własne członków organizacji zrzeszającej oraz prace lokalnych twórców. Były więc i przepiękne kwiaty z bibuły, połączone w finezyjne kompozycje, były i szkatułki ozdabiane techniką decoupage, były i misternie wyplatane makramy ze sznurka, były i aplikacje filcowane na sucho, były i haftowane obrazy, a nawet ozdoby świąteczne w różnych technikach. Jednym słowem szeroki przegląd twórczości i pracy różnych ludzi. Dodatkowo, każda z prezentowanych miejscowości organizacji przygotowała stoisko z kuchnią regionalną. I tu ukazało się bogactwo naszej rodzimej kuchni, a przede wszystkim pomysłowość i kreatyw-

ność gospodyń, które zaprezentowały przeróżne wariacja na temat grochu, kapusty, kaszy, soczewicy, orkiszu, ciasta drożdżowego. Przyjęta struktura przebiegu Przeglądu jest genialnym wynikiem wzajemnej i ścisłej współpracy lokalnych twórców, działaczy, animatorów z danej miejscowości i jest wypadkową ich zaangażowania, wiedzy, możliwości. Impreza była również podsumowaniem Projektu „Dom Rękodzieła” – serii otwartych warsztatów z bibułkarstwa, decoupage, sznurka i filcowania przeprowadzonych na Świetlicy Wiejskiej Poręba Spytkowska. Tego wieczoru wystąpiła młodzież Zespołu Pieśni i Tańca „Porębianie” prezentująca tańce i przyśpiewki regionu rzeszowskiego oraz sądeckiego oraz Grupa Śpiewacza. Organizatorzy (Świetlica Wiejska Poręba Spytkowska działająca pod patronatem MOK Brzesko oraz Porębskie Towarzystwo Społeczno – Kulturalne w Porębie Spytkowskiej, powołane z członkiń Koła Gospodyń Wiejskich oraz Zespołu „Porębianie”) serdecznie dziękują wszystkim Uczestnikom, biorącym udział w Przeglądzie, za zaangażowanie i włożony trud. Dziękujemy wszystkim Szanownym Gościom za odwiedzenie Przeglądu oraz ufundowanie nagród i upominków dla Uczestników i udzielone wsparcie finansowe (Minister Władysław Kosiniak-Kamysz, Burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka, Starosta Brzeski Andrzej Potępa, Starostwo Powiatowe, Dyrektor MOK Brzesko Małgorzata Cuber, Małopolska Izba Rolnicza, Rada Sołecka Poręba Spytkowska).

16 października na ekrany kin wszedł film ,,Demon”. Obraz ten znalazł się w programie tegorocznej 40 edycji Festiwalu Filmowego w Toronto. Film walczył o nagrodę w konkursie głównym. Historia opowiada historię Piotra (Itay Tiran) który przyjeżdża z Anglii do Polski, by tu wziąć ślub z Żanetą (Agnieszka Żulewska). W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się w przeddzień wesela kiedy mężczyzna znajduje ludzkie szczątki. W trakcie oględzin dochodzi do nieszczęśliwego wypadku. Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego makabryczne znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety - Jasnym (Tomasz Schuchardt) dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego... Oparty na motywach sztuki teatralnej „Przylgnięcie” Piotra Rowickiego, „Demon”, to pierwszy w historii krajowej kinematografii obraz, łączący najlepsze pierwiastki kina gatunko-

wego z pogranicza horroru i thrillera. Film Marcina Wrony w Toronto wyświetlany był w sekcji Vanguard, prezentującej „kino uderzające w publiczność surową, pulsujące estetyką, mówiące o wolności kultury i kina”. W 2010 roku w tej samej sekcji zaprezentowano film „Chrzest” Marcina Wrony. Zainteresowanie mediów, producentów, agentów sprzedaży, itp. , całkowicie przerosło nasze oczekiwania. Myślę, że to co wydawało mi sie najbardziej ryzykowne, czyli połączenie groteski i horroru, spodobało się, jako nowa, odważna propozycja. Dodatkowo odwołująca sie do tematów, z których wiele osób dobrze zdaje sobie sprawę – mówił dla Informatora Brzeskiego Marcin Wrona. Zdjęcia do filmu nagrywane były w Barczkowie (gm. Szczurowa) Znajdujący się tam dworek niegdyś należący do rodziny Sobolewskich posłużył jako plan zdjęciowy. Obecnie dworek znajduje się w stanie ruiny. Nie jest wpisany do rejestru zabytków. Szukaliśmy właściwego punktu do zdjęć bardzo długo. Nie chciałem tego miejsca całkiem budować od początku. Chciałem, żeby ono posiadało już własną historię, duszę. W Barcz-

kowie tak właśnie było. Uwielbiam to miejsce i ludzi, którzy nam pomagali. Miejsce zostało odnalezione dzięki naszym współpracownikom. Przede wszystkim scenograf Annie Wunderlich. Tak się składa, że poniekąd to moje rodzinne strony. Pochodzę z Tarnowa – relacjonował reżyser. Marcin Wrona był członkiem Europejskiej i Polskiej Akademii Filmowej. W 2007 roku Wrona za scenariusz „Mojej krwi” zdobył Grand Prix polskiej edycji konkursu scenariuszowego Hartley-Merrill, a także zajął trzecie miejsce w międzynarodowym finale tego konkursu w Cannes. Jego krótkometrażowy „Telefono” (2004 r.), został doceniony przez samego Pedro Almodovara i dołączony do hiszpańskiego wydania kolekcji DVD tego reżysera. Drugi film pełnometrażowy reżysera „Chrzest” zdobył Srebrne Lwy na 35. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2010. W telewizji wyreżyserował wiele znanych spektakli, m.in. „Moralność pani Dulskiej”. Marcin Wrona urodził się 25 marca 1973 w Tarnowie. Był absolwentem filmoznawstwa na UJ w Krakowie, a także reżyserii na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Ukończył Mistrzowską Szkołę Reżyserii Andrzeja Wajdy oraz Binger Film Institute w Amsterdamie (2005 r.). Od 2006 roku wykładał reżyserię na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Zmarł 19 września 2015 roku, podczas trwającego wówczas Festiwalu Filmowego. O godz. 5:30 w jednym z pokoi hotelu Merkury w Gdyni ciało reżysera znalazła jego żona. Marcin Wrona popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Został pochowany 24 września 2015 roku na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. IB

Święto suszonej śliwki z kulinarnym sukcesem w tle

Foto. Maciej Mazur

Wrześniowy kalendarz imprez plenerowych zakończyło właśnie Święto Suszonej Śliwki, które zorganizowano w gminie Iwkowa. Tegoroczną edycję połączono z 25-tą rocznicą samorządu gminy Iwkowa. Jak mówił Andrzej Potępa, starosta brzeski – Coraz więcej gmin stara się znaleźć swój mocny punkt i eksponować go łącząc świętowanie z promocją lokalnego produktu. Gmina Iwkowa słynie nie tylko z sadów oraz suszarni znajdujących się na tym terenie. Suska sechlońska, która jest produkowana metodami tradycyjnymi wyłącznie w kilku gminach, w tym

Iwkowej stała się już marką rozpoznawalną w całej Polsce. Jej znaczenie potwierdza fakt, iż posiada Chronione Oznaczenie Geograficzne Unii Europejskiej. W trakcie imprezy jak co roku odbył się konkurs na najlepszą potrawę ze śliwką. Uczestnicy musieli wykazać się nie tylko umiejętnościami, ale i pomysłowością. Najlepszą okazała się Natalia Drożdżak – uczennica szkoły gastronomicznej, która ,,kaczką w glazurze śliwkowo- miodowej” zachwyciła jury. Śliwka to znak rozpoznawalny gminy. Mamy przykłady, że wiele

osób, które przyjeżdża do nas pyta o śliwkę, pyta czy są potrawy ze suszoną śliwką, dlatego wszystkie restauracje w gminie oraz gospodarstwa agroturystyczne mają je w swoich menu – mówi Bogusław Kamiński, wójt Iwkowej. Podczas imprezy na scenie wystąpiła Iwkowska Orkiestra Dęta, Kabaret z Kopydłowa oraz gwiazda wieczoru zespół Ino Ros. Organizatorzy zadbali również o najmłodszych przygotowując dmuchane zjeżdżalnie oraz blok zabaw dla dzieci. Organizatorami wydarzenia był Wójt Gminy Iwkowa oraz Gminny Ośrodek Kultury w Iwkowej. Imprezę zaczynili swoją obecnością Władysław Kosiniak–Kamysz, minister pracy i polityki społecznej, Urszula Rusecka oraz Józef Rojek Posłowie na Sejm RP, Józefa Szczurek–Żelazko oraz Adam Kwaśniak – radni województwa małopolskiego. „Święto Suszonej Śliwki” odbywa się corocznie od 2001 r. Celem imprezy jest popularyzacja walorów turystycznych i krajobrazowych Gminy Iwkowa oraz promocja produktu regionalnego jakim jest suszona śliwka.


październik 2015

SPORT

15

Ju Jitsu Germany Open

W dniach 03-04 października odbył się w niemieckim Gelsenkirchen Międzynarodowy Turniej Ju Jitsu Germany Open – prestiżowe zawody porównywalne rangą do Pucharu Świata. W zmaganiach biorą udział najlepsi zawodnicy w tej dyscyplinie sportu, najlepsza piętnastka na świecie w każdej kategorii. Tak więc w turnieju tej rangi nie ma przypadkowych zawodników, wszyscy reprezentują najwyższy poziom wyszkolenia. Uczestniczące w turnieju ekipy narodowe wystawiają swoje najmocniejsze składy. W polskiej ekipie wśród najlepszych Polaków znalazł sie również brzeszczanin Jakub Kwolek, który niedawno przebojem wdarł się na same szczyty w świecie Ju Jitsu i wygląda NATO, że zamierza tam pozostać na dłużej. Właśnie niedawno po raz drugi zdobył tytuł Mistrza Polski, tym razem w cięższej kategorii wagowej. To spowodowało, że został powołany do Polskiej Kadry Narodowej na ten prestiżowy turniej. Jak się okazało, była to bardzo słuszna decyzja. Nasz rodak bez najmniejszych kompleksów rozpoczął swoje walki turniejowe.

Zmierzył się na początek z Włochem Alessio Scriccoiolo, którego pokonał przed czasem przez duszenie. W praktyce to oznacza, że przeciwnik tak zostanie chwycony, że tracąc możliwość oddychania, klepnięciem dłonią o matę daje znak, że się poddaje. Alessio został skutecznie przyduszony techniką Mataleo, czyli duszeniem trójkątnym. Podobny los spotkał jego rodaka Emanuele Balboni, tylko tym razem Kuba zastosował jedną z najpotężniejszych technik duszenia zwaną bowl and arrow choke – technika łuku i strzały. To bardzo zaawansowana, wymagająca użycia wszystkich czterech kończyn technika, ale nie dająca pechowcowi który znajdzie się w tak niefortunnym położeniu, praktycznie żadnych szans. Trzecia walka z Belgiem Adamem Balkichem była bardzo mocna i wyrównana. Ostatecznie Jakub Kwolek wygrał ją na punkty. Belgowie są bardzo mocni w tym sporcie, należą do światowej czołówki i zwycięstwo z zawodnikiem tej klasy jest bardzo dużym sukcesem. W finale musiał uznać wyższość (tym razem) Szweda Rasmusa Nolbratta. Po nie-

złym początku i obaleniu, skurcz w nodze przeszkodził w rozwinięciu wszystkich umiejętności i mało brakowało aby spełniło się biblijne „kto mieczem wojuje, od miecza ginie” czyli żeby nasz zawodnik został uduszony przez Szweda. Na szczęście mu się to jednak nie udało i w ostateczności wygrał na punkty. Był dobry, ale nasz zawodnik też jest dobry, nawet bardzo dobry i jeszcze przyjdzie czas na rewanż na jakimś innym prestiżowym turnieju. Za doskonałe przygotowanie zawodnika do tych zawodów gratulacje należą sie również dla pana Arkadiusza Klasy - trenera, który Kubę wyszkolił i na co dzień z nim pracuje, podczas treningów zarówno w Brzesku jak i w Bochni czy Krakowie. Jakub Kwolek jest takim naturalnym talentem, czyli jak się to mówi: diamentem, porównywalnym ze sławnym naszym pływakiem Wojtkiem Wojdakiem. Nie mniej jednak każdy talent, każdy diament musi mieć swojego Mistrza który go oszlifuje i pokaże światu prawdziwą jego wartość. Pan Arkadiusz Klasa prowadzi zajęcia również w Brzesku. Nie często się zdarza żeby wysokiej klasy trener z ogromnym doświadczeniem praktycznym, udokumentowanym własnymi sukcesami sportowymi na prestiżowych turniejach krajowych i zagranicznych, oraz prawdziwym pedagogicznym talentem, prowadził treningi w małym ośrodku. Tak się szczęśliwie złożyło, że w Brzesku jest taka okazja i wszyscy chętni mogą podjąć naukę od razu u najlepszego specjalisty. IB

Mistrzostwa Brzeska w tenisie ziemnym

W dniach 3 i 4 października rozegrano turniej tenisowy w grze deblowej, który był podsumowaniem sezonu 2015 r. Organizatorem był Okocimski Klub Tenisowy w Brzesku. Udział w nim wzięło 20 zawodników, którzy swoje mecze rozgrywali na kortach ziemnych Brzeskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Organizatorzy dla urozmaicenia zawodów przyjęli formułę w której do 10 najlepszych zawodników w rankingu indywidualnym dolosowano zawodników z grupy słabszej. Tym samym poziom zawodów był wyrównany i czasami nieprzewidywalny. Zawody rozgrano w dwóch grupach z których dwie najlepsze pary awansowały do gier półfinałowych, a pozostałe rozgrywały mecze o miejsca od piątego do dziesiątego. Dwudniowe zmagania wyłoniły finalistów. W meczu o pierwsze miejsce spotkali się Tomasz Kościółek i Jacek Biernacki, którzy pokonali Ludwika Cygę i Kazimierza Wawry-

kiewicza. Trzecie miejsce wywalczyła para Grzegorz Wójciak i Marek Kotfis, pokonując Marcela Kociołka i Dominika Wiśniowskiego. Najlepsze trzy pary zostały nagrodzone nagrodami i dyplomami, a wszyscy uczestnicy w drodze losowania otrzymali cenny sprzęt sportowy – rakiety tenisowe i stroje sportowe. Wszystko to było możliwe dzięki współorganizatorom zawodów, wśród których byli, oprócz organizatora: Wydział Edukacji Kultury i Sportu UM Brzesko, Starostwo Powiatowe Brzesko i Firma Jawor. Wyniki końcowe: 1. Tomasz Kościółek, Jacek Biernacki, 2. Ludwik Cyga, Kazimierz Wawrykiewicz, 3. Grzegorz Wójciak, Marek Kotfis, 4. Marcel Kociołek, Dominik Wiśniowski, 5. Zdzisław Grzegorzek, Józef Gawenda, 6. Michał Kostecki, Stanisław Ropek, 7. Zbigniew Kowalczyk, Andrzej Stoliński, 8. Andrzej Gardziel, Kazimierz Brzyk, 9. Józef Zydroń, Wacław Jawor, 10. Paweł Wis, Stanisław Biel. IB

www.facebook.com/informatorbrzeski


16

paĹşdziernik 2015

PROMOCJA

www.informatorbrzeski.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.