Teraz Wilanów Grudzień

Page 1

Teraz

Wilanów, Powsin, Zawady, Konstancin Jeziorna i okolice

Wilanów „Każdy list do mnie dotrze”

- z wizytą u świętego Mikołaja

świat na językach

szczęśliwego nowego roKu!

Grudzień 2011 / Gazeta bezpłatna ISSN 2082-3231 / Nakład: 10 000 egz.

NOT  FASHION  ALONE

- europejski pokaz mody  w pałacowej  Oranżerii

Jarmark bożonarodzeniowy i święty Mikołaj wWilanowie

kALENdArz NA 2012 rOk


Mikolaj w Miasteczku Rada i Zarząd Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy oraz Centrum Kultury Wilanów zapraszają 11 grudnia 2011 r. w godzinach 16.00-17.30 na Plac Miejski w miasteczku Wilanów przy kawiarni Mała Czarna na spotkanie z Mikołajem. W programie animacje artystyczne, konkursy, zabawy z Mikołajem. Serdecznie zapraszamy całe rodziny.

Jarmark bożonarodzeniowy

w Wilanowie

Rada i Zarząd Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy oraz Centrum Kultury Wilanów zapraszają 18 grudnia 2011 r. w godzinach 10.00 -16.00 na Jarmark Bożonarodzeniowy, który odbędzie się na parkingu przy poczcie i na ul. Stanisława Kostki Potockiego. Do Wilanowa zjadą wystawcy regionalni, w tym wystawcy skupieni wokół Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej. Dzięki uprzejmości Karkonoskiego Parku Narodowego i władz Jeleniej Góry w Miasteczku Wilanów i na Skwerze Prymasowskim staną dwie najpiękniejsze w Warszawie, żywe choinki. Podczas wydarzenia dzieci będą mogły uczestniczyć w świątecznych warsztatach, a dorośli zrobią przedświąteczne zakupy.

Kiermasz przedświąteczny w Powsinie Centrum Kultury Wilanów oraz Caritas parafii św. Elżbiety w Powsinie zapraszają na VI Jarmark Adwentowy w niedzielę 12.12.2010 r. w godz. 8.00 do 14.00 do Domu Pracy Twórczej (Stara Plebania) ul. Ptysiowa 3.

Nasze miasto

Otwarcie al. rzeczypospolitej Po trzech latach zakończyły się wreszcie prace na al. Rzeczypospolitej. Otwarto właśnie kolejne 800 metrów tej najważniejszej arterii Miasteczka Wilanów i możemy już jeździć przez skrzyżowanie z ulicą Klimczaka do Branickiego i dalej – do szpitala Medicover. Ukończenie tej inwestycji to oczywiście bardzo duże udogodnienie nie tylko dla właścicieli samochodów. Autobusy linii 217 i 422, które do tej pory kończyły trasę koło Świątyni Opatrzności Bożej, będą teraz dojeżdżać do ulicy Branickiego, a być może jeszcze dalej, o ile uda się rozwiązać problem wąskiego odcinka z betonowej kostki u zbiegu z tą ulicą, o którym pisaliśmy w jednym z ostatnich numerów.

Sposób na nielegalne reklamy W poprzednim numerze informowaliśmy o spotkaniu burmistrza Wilanowa i Stowarzyszenia Mieszkańców Miasteczka Wilanów w sprawie nielegalnych reklam. Wzięli w nim udział także przedstawiciele Wydziału Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Architektury Urzędu Dzielnicy Wilanów, a także Zarządu Dróg Miejskich, Biura Architektury i Planowania Przestrzennego oraz Straży Miejskiej. Mieszkańców reprezentowali lokalni zarządcy nieruchomości – LeMMOnHOUSe, Lux-Dom i Status. Podczas spotkania burmistrz Rakowski obiecał zwrócić się do Zarządu Dróg Miejskich z propozycją uruchomienia w Miasteczku Wilanów komercyjnej wersji Miejskiego Systemu Informacji, czyli drogowzkazów i tablic, na których przedsiębiorcy mogliby wykupywać miejsce. Zostanie on wprowadzony w styczniu. Do tej pory firmy, które nielegalnie reklamowały się na terenie Miasteczka, tłumaczyły się właśnie brakiem odpowiednich miejsc. Jest więc nadzieja, że nawet jeśli nielegalne reklamy nie zniknął z naszych ulic zupełnie, to przynajmniej będzie ich o wiele mniej. Wilanów będzie pierwszą dzielnicą Warszawy, w której ma zostać wprowadzony ten sposób na uporządkowanie przestrzeni publicznej. Docelowo ma on działać w całym mieście.

2 Teraz Wilanów Grudzień


dro dzy Czy tel ni cy,

Teraz

Wilanów, Powsin, Zawady, Konstancin Jeziorna i okolice

z oka zji zbli ża ją ce go się Bo że go Na ro dze nia przy go to wa li śmy dla Was kil ka świą tecz nych te ma tów. Po le ca my przede wszyst kim po ra dy do ty czą ce ku po wa nia pre zen tów, z któ rych do wie cie się, ja kie upo min ki na pew no spodo ba ją się Je mu / Jej, a ja kich le piej uni kać. Oczy wi ście ża den ar ty kuł nie pod po wie Wam, co naj bar dziej chcie li by do stać Wa si naj bli żsi, war to jed nak przy po mnieć so bie ogól ne za sa dy ob da ro wy wa nia, że by unik nąć wi gi lij nej wpad ki.   za pra sza my też do lek tu r y eks klu zyw ne go wy wia du ze

Wilanów „Każdy list do mnie dotrze”

Grudzień 2011 / Gazeta bezpłatna ISSN 2082-3231 / Nakład: 10 000 egz.

NOT  FASHION  ALONE

-europejski pokaz mody  w pałacowej  Oranżerii

- z wizytą u świętego Mikołaja

świat na językach

szczęśliwego nowego roKu!

Jarmark bożonarodzeniowy i święty Mikołaj wWilanowie

kALENdArz NA 2012 rOk

świę tym Mi ko ła jem, któ re go bę dzie cie mo gli zo ba czyć na wła sne oczy 11 grud nia przy ka wiar ni Ma ła Czar na, pod czas spo tka nia zor ga ni zo wa ne go spe cjal nie dla miesz kań ców na szej dziel ni cy. Przy oka zji za pra sza my Was na jar mark bo żo na ro dze nio wy, któ r y od bę dzie się 18 XII przy po czcie na ul. kost ki Po toc kie go, oraz do wzię cia udzia łu w kon kur sie na naj pięk niej szą ilu mi na cję świą tecz ną. Szcze gó ły znaj dzie -

Redaktor naczelna: Magali Gutierrez Carrasco Redakcja: ul. Sarmacka 18 lok.2, tel. 22 885 30 20 fax: 22 258 13 92 redakcja@teraz-wilanow.pl

cie na stro nach 2 i 12.

reklama@teraz-wilanow.pl tel. 22 885 30 20

dla wiel bi cie li pod ró ży i wszyst kich tę sk nią cych za cie plej -

Współpraca: Daniela Danielak Magda Mosur Małgorzata Wróblewska Tomasz Mackiewicz

szym kli ma tem ma my re por taż z po by tu w zie mi świę tej, dla wszyst kich lu bią cych po sza leć w Syl we stra – ar ty kuł o tym, jak i kie dy ob cho dzi się go na ca łym świe cie, a dla ro dzi ców i dzie ci – re la cję z wi zy ty w Pa ła cu w Wi la no wie.  W ze szłym mie sią cu spraw dza li śmy w prak ty ce ofer tę Cen trum kul tu r y Wi la nów, w tym na to miast wy bra li śmy się  do sie dzi by kró la So bie skie go na lek cję hi sto rii i na warsz ta ty te atral ne.   Ży czę Wam spo koj nych, we so łych i ro dzin nych świąt Bo że go Na ro dze nia oraz szczęśliwego Nowego roku! Magali Gutierrez Carrasco

WYDAWCA: LEMMONHOUSE sp. z o.o. 02-972 Warszawa, ul.Sarmacka 18 lok.2, KRS: 0000340072, Sąd Rejonowy dla m.st.Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy KRS, kapitał zakładowy 50.000zł, REGON: 142035681, NIP: 9512294400

Okładka: „Sesja w Muzeum w Pałacu w Wilanowie” Do sesji wykorzystano: sweterek 5.10.15 - 69,90 zł spódnica cool club SMYK - 59,99 zł buty Jenifer CCC - 29,99 zł sukienka cool club SMYK - 75,99 zł buty Graceland Deichmann - 69,00 zł misie Bukowski - 150zł/szt Makijaż, fryzura i stylizacja: Klaudyna Pabudzińska-Kossek www.makeup.waw.pl i Katarzyna Borkowska Foto: www.Mosur.Art.pl

www.terazwilanow.pl


Aktualności Prowadzisz działalność gospodarczą? Uzupełnij zgłoszenie W związku z rozpoczęciem funkcjonowania Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej wszystkie gminy w Polsce mają obowiązek przekazać dane czynnych przedsiębiorców wpisanych do prowadzonych przez siebie ewidencji działalności gospodarczych do CEIDG. Przekazywane wpisy muszą zawierać numery PESEL i NIP. Przedsiębiorco, jeżeli dane w twoim wpisie nie są aktualne, a w szczególności brakuje w nim numerów PESEL lub NIP Urząd Dzielnicy zwraca się z prośbą o pilne uzupełnienie tych informacji. Można tego

Otwarcie mostu w Konstancinie Nareszcie koniec z uciążliwymi objazdami. 10 listopada otwarto w Konstancinie nowy most koło Starej Papierni. Jego budowa, sfinansowana przez samorząd województwa mazowieckiego, trwała 10 miesięcy i kosztowała 5 mln złotych. Burmistrz Kazimierz Jańczuk podczas uroczystego otwarcia mostu

dokonać poprzez złożenie wniosku CEIDG-1 w Urzędzie Dzielnicy m.st. Warszawy, w którym dokonano wpisu lub w dowolnym Urzędzie Dzielnicy m.st. Warszawy. Aktualizacja wpisu jest bezpłatna. Nieuzupełnienie danych w terminie do 31 grudnia 2011 r. (tj. do czasu przekazania danych z ewidencji gminnych do CEIDG), może skutkować brakiem możliwości przeniesienia wpisu przedsiębiorcy do CEIDG. W przypadku pytań można się kontaktować bezpośrednio z CEIDG (mail: handel@um.warszawa.pl, tel.: 22-443-22-54) lub z Wydziałem Działalności Gospodarczej dla Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy, ul. St. Kostki Potockiego 11, pokój 211, tel. 22 642 60 01 wew. 211.

Konkurs plastyczny dla dzieci Przedszkole nr 56 „Wesołe Kubusie” pod patronatem Burmistrza organi-

powiedział, że mieszkańcy czekali na niego z niecierpliwością.

zuje konkurs plastyczny na projekt maskotki Dzielnicy Wilanów.

„Nowy most i przebudowana droga wojewódzka w znaczący

Konkurs adresowany jest do dzieci w wieku od 3 do 5 lat z wilanow-

sposób poprawią warunki życia mieszkańców Konstancina” – dodał. Nowa inwestycja przede wszystkim znacznie skróci

skich przedszkoli publicznych oraz do wszystkich chętnych dzieci z przedszkoli niepublicznych i punktów przedszkolnych zlokalizowanych na terenie Dzielnicy Wilanów.

mieszkańcom czas dojazdu do Warszawy. Burmistrz podzięko-

Prace należy dostarczyć do sekretariatu przedszkola Nr 56, ul. Gubi-

wał wykonawcom, samorządowcom zaangażowanym w pro-

nowska 28/30, 02-956 Warszawa do dnia 31 marca 2012 r.

jekt, a także mieszkańcom za cierpliwość. Głos zabrał także Ludwik Rakowski, przewodniczący sejmiku województwa i burmistrz Wilanowa. Podkreślił, że otwarcie mostu to dopiero pierwszy etap całego szeregu inwestycji, których celem jest połączenie drogi wojewódzkiej 724 z planowaną obwodnicą Góry Kalwarii. Dodał także, że nowo otwarty

Regulamin konkursy jest dostępny na stronie Urzędu Dzielnicy Wilanów (www.wilanow.pl).

Dzień Dobrego Jedzenia w wilanowskich szkołach Europejski Dzień Zdrowego Jedzenia i Gotowania został ustanowiony przez Komisję Europejską i jest częścią kampanii, której celem jest walka

most przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa nie tylko

z otyłością poprzez zachęcanie do ćwiczeń fizycznych i przestrzegania za-

mieszkańców Konstancina, ale całej okolicy. Został on bowiem

sad zbilansowanej diety. Otyłość, zwłaszcza wśród dzieci, stanowi w Eu-

podniesiony między innymi po to, żeby umożliwić przebudo-

ropie coraz większy problem – dotyka ona już ponad 22 miliony mło-

wę wałów na Jeziorce. W imieniu mieszkańców wypowiedział

dych mieszkańców naszego kontynentu i liczba ta z roku na rok rośnie.

się znany aktor Tomasz Stockinger: „Otrzymaliśmy w darze piękną, nowoczesną arterię i nowy most. Dzięki temu bardzo

W tym roku do obchodów Dnia Dobrego Jedzenia dołączyli uczniowie wilanowskich szkół i przedszkoli. Zorganizowano go w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 przy ul. Przyczółkowej 27 oraz w Zespole Szkół

podniósł się prestiż naszej gminy. W znaczącym stopniu zwięk-

nr 2 im. Wandy Rutkiewicz przy ul. Gubinowskiej 28/30. Podczas uro-

szyły się także standard życia i bezpieczeństwo lokalnej spo-

czystości odbyły się występy klas I-III oraz teatrzyk oddziału przedszkol-

łeczności”.

4 Teraz Wilanów Grudzień

nego. Uczniowie wzięli też udział w konkursie na logo szkoły z owoców i warzyw.


Aktualności

Przebudowa ul. Kostki Potockiego Rozpoczęła się budowa chodnika na ulicy St. Kostki Potockiego na odcinku od ul. Vogla do mostku na Potoku Służewieckim. Zakres prac obejmuje również przebudowę istniejących oraz budowę nowych progów zwalniających na jezdni. Wraz z przebudową ulicy wprowadzone zostanie kompleksowe jej oznakowanie. Przy sprzyjającej pogodzie prace, które wykona Zakład Robót Ogrodniczo-Drogowych z Kobyłki, powinny zakończyć się jeszcze w grudniu 2011 r.

Twoje podatki – twoja inwestycja Władze miasta rozpoczęły kolejną edycję kampanii „To do Ciebie wróci. Rozliczaj PIT w Warszawie”. Jest ona skierowana do osób, które mieszkają i pracują w Warszawie, ale podatki odprowadzają poza stolicą. Obecnie w Warszawie zameldowanych jest ponad 1,7 mln osób, jednak mieszka tu i pracuje znacznie więcej ludzi. Wielu z nich codziennie korzysta z warszawskich dróg, komunikacji miejskiej, infrastruktury i usług zdrowotnych, edukacyjnych, kulturalnych i sportowych, nie dorzucając się do kosztów ich utrzymania. Dlaczego? Gdyż pieniądze z podatków trafiają nie do tych samorządów, na terenie których przebywamy, ale do tych, na terenie których jesteśmy zameldowani. To właśnie z tych środków miasta finansują lokalne inwestycje – drogi, ścieżki rowerowe, nowe autobusy, tramwaje, a także kulturę, edukację i zdrowie. Jak płacić podatki w Warszawie? Wystarczy wypełnić formularze NIP 3 (osoby fizyczne) lub NIP 1 (działalność gospodarcza) dostępne na stronach internetowych. Należy wskazać w formularzu odpowiednie miejsce zamieszkania i przesłać go do urzędu skarbowego właściwego dla dzielnicy, w której się mieszka. Wskazane jest również przesłanie kopii formularza do poprzedniego urzędu skarbowego, aby poinformować o zmianie urzędu. Dochody Warszawy w 1/3 pochodzą z podatków dochodowych (PIT) płaconych przez mieszkańców miasta. W 2010 r. wyniosły one ponad 3 mld zł. Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2011 r. do kasy miasta wpłynęło z tego tytułu 2,3 mld zł. Wydaje się, że są to duże kwoty, jednak wystarczy spojrzeć na przykładowe wydatki miasta z 2011 roku, żeby przekonać się, że każda odprowadzona w Warszawie złotówka się liczy. Roczne utrzymanie 1 miejsca w przedszkolu to koszt ok. 5,5 tys. zł, zakup nowego autobusu – ok. 1 mln zł, budowa Centrum Nauki Kopernik – 364,8 mln zł, a budowa nowego mostu – ok. 1 mld zł.

Grudzień Teraz Wilanów 5

Zapraszamy na wyśmienitą kawę, domowe desery oraz niebanalne potrawy. Słodkie i słone wariacje smakowe, wygodne kanapy, doskonała obsługa oraz szeroki wybór whisky wniosą w codzienność odrobinę przyjemności…. Zapraszamy 7 dni w tygodniu od 10.00 do 22.00 ul. Klimczaka 5 lok. 86 tel: 22 403 50 77 www.malaczarnacafe.pl


dróg nie będzie... Portal Interia.pl donosi o zdumiewającej decyzji urzędników z Ministerstwa Infrastruktury. Chodzi o długo oczekiwaną nowelizację przepisów, która nakazywałaby deweloperom, zanim rozpoczną budowę osiedla, przygotowanie odpowiedniej infrastruktury, w tym przede wszystkim dojazdu do niego. Projekt przewiduje także, że po wybudowaniu drogi deweloper ma obowiązek przekazać ją gminie nieodpłatnie. W przypadku Miasteczka Wilanów brak tej nowelizacji, o której mówiło się już od 2009 roku, spowodował, że władze dzielnicy muszą teraz wykupywać od deweloperów grunty pod drogi i szkoły. A że nie ma na to pieniędzy, powstają takie kuriozalne sytuacje, jak brakujących kilka metrów jezdni u zbiegu al. Rzeczypospolitej z ulicą Branickiego. Gdyby Dzielnica chciała wykupić od Polnordu wszystkie grunty pod drogi, przedszkola i szkoły, musiałaby wydać na ten cel kilkaset milionów złotych. Wydawałoby się, że sprawa jest prosta. Wystarczy zmienić przepisy, bo obecny stan prawny woła o pomstę do nieba i nie służy ani miastu, ani mieszkańcom. Tymczasem reporter Interii usłyszał od pracowników Centrum Informacyjnego Rządu, że... jest to zbyt trudne zadanie: „Wyjaśniamy, że projekt, którym zainteresował się Pan na stronie MI, to nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw. Zespół ds. Programowania Prac Rządu 24 marca br. negatywnie zaopiniował dalsze procedowanie dokumentu, przyjmując, iż, z uwagi na treść, wymaga on dłuższych prac analitycznych. Z poważaniem Centrum Informacyjne Rządu Kancelaria Prezesa Rady Ministrów”. Wygląda więc na to, że projekt nowelizacji, który trafił do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów kilkanaście miesięcy temu, nieprędko wejdzie w życie. Tymczasem z Miasteczka Wilanów, w którym mieszka już kilkadziesiąt tysięcy ludzi, jest tylko 5 dróg wyjazdowych – w tym jednokierunkowa Orszady i zakończona betonowymi płytami al. Rzeczypospolitej.

6 Teraz Wilanów Grudzień

Aktualności

Święto Niepodległości w Konstancinie Jak wyglądały obchody 11 listopada w Warszawie – wszyscy doskonale wiemy. Zdemolowane centrum, spalone samochody, sterroryzowani przez bandytów mieszkańcy i wielka bitwa kiboli z policją. Mieszkańcy Konstancina pokazali, że można ten dzień uczcić godnie i spokojnie. A przede wszystkim wspólnie, bez podziałów i konfliktów. Główna część obchodów odbyła się przy Pomniku Obrońców Ojczyzny, upamiętniającym bohaterów poległych w latach 1918-1921. Burmistrz Kazimierz Jańczuk, wiceburmistrz Ryszard Machałek oraz wiceprzewodniczacy rady miejskiej Piotr Stankiewicz złożyli pod nim kwiaty i oddali hołd wszystkim walczącym o wolność Polski. Potem odbyły się występy uczniów konstancińskich szkół, widowisko słowno-muzyczne oraz apel poległych. Obchodom towarzyszył XXI Bieg Niepodległości, w którym wzięła udział rekordowa liczba mieszkańców Konstancina. W Parku Zdrojowym na zwycięzców czekały medale, a na wszystkich uczestników – pyszna grochówka. Osobno rywalizowały także dzieci – w dwóch kategoriach wiekowych – do 7 i do 12 lat. Na zakończenie obchodów w pensjonacie Stańczyk wystąpił Andrzej Rosiewicz.


Aktualności Czy król Jan III So bie ski  wy sy łał kart ki świą tecz ne?

zwy czaj wy sy ła nia kart świą tecz nych do bli skich i zna jo mych przy jął się w Pol sce pod ko niec XIX wie ku. Co by by ło, gdy by po ja wił się on dwa stu le cia wcze śniej? Na warsz ta tach pu ści my wo dze fan ta zji i spró bu je my wy obra zić so bie, jak mo gła by wy glą dać kart ka świą tecz na za cza sów Ja na III So bie skie go oraz do ko go mógł by ta kie kart ki wy sy łać sam król. Spraw dzi my rów nież, czy dzi siej szy pa pier nada wał by się na „kró lew ską pocz tów kę” oraz do wie my się, czy król mógł spi sy wać ży cze nia dłu go pi sem. Po za tym warsz ta ty bę dą oka zją, aby po znać cha rak ter pi sma Je go kró lew skiej Mo ści i od po wie dzieć so bie na py ta nia, w ja ki spo sób król mógł roz sy łać pocz tę oraz czy 300 lat te mu w ogó le mo żna by ło wy dru ko wać pocz tów kę. Na za koń cze nie na uczest ni ków cze ka nie la da grat ka – wła sno ręcz nie wy ko na ją kar tę świą tecz ną ro dem z cza sów kró la Ja na III So bie skie go. Warsz ta ty prze zna czo ne są dla dzie ci w wie ku od 6 do 14 lat. Bę dą się od by wa ły w bu dyn ku Ora nże rii, w sce no gra fii wy sta wy bo żo na ro dze nio wej.

„Pomocnik Świętego Mikołaja” Centrum Kultury Wilanów zaprasza całe rodziny na wznowiony cykl spotkań z bajką. W niedzielę, 4 grudnia 2011 r. o godzinie 11.30 zapraszamy do sali Instytutu Papieża Jana Pawła II przy ul. Hlonda 1 na przedstawienie pt.: "Pomocnik Świętego Mikołaja" . Aktorzy teatru Czarodziej opowiedzą nam o tym, jak pewien elf chciał zostać pomocnikiem Mikołaja. Spektakl jest interaktywny, w wykonaniu trudnych zadań pomagają elfowi dzieci. W spektaklu występują:

nasz wilanów nieruchomości

działamy na rynku od 1992

nieruchomości sprzedaż, wynajem: apartamenty, domy, działki, biura Real Estate sale, rent: Apartments, houses, plots, offices

Mikołaj, Pani Mikołajowa, elf, Renifer oraz psotny Chochlik. Ciekawa fabuła i zaangażowanie widowni przez cały czas trwania przedstawienie, gwarantują dzieciom świetną zabawę. WSTĘP WOLnY. ZAPRASZAMY!

Grudzień Teraz Wilanów 7

ul. Wiertnicza 45 02-952 Warszawa tel. 22 651 61 84 tel. 516 146 247 www.naszwilanow.com.pl


Wywiad

„każdy list do

Urodził się w III wieku naszej ery i żyje do dziś. Być może nie ludzie uważający go za produkt popkultury na pewno się z innymi, gotowość niesienia pomocy potrzebującym i W rozmowie z nami odsłania kulisy swojej otoczonej legendą 8 Teraz Wilanów Grudzień


rozmowa ze świętym Mikołajem

o mnie dotrze”

każdy w to wierzy (może wręcz tylko nieliczni), ale nawet nie chcieliby, żeby przestało istnieć to, co uosabia – chęć dzielenia pragnienie uszczęśliwiania tych, których kochamy. biografii i mówi nam o tym, co w życiu najważniejsze... Grudzień Teraz Wilanów 9


Teraz Wilanów: Pochodzi pan z bogatej rodziny. To rzadkość wśród świętych... Święty Mikołaj: To prawda, im większe bogactwo tym więcej pokus i tym trudniej o świętość. Ale jakoś mi się udało, podobnie jak Franciszkowi, który też rozdał swój majątek biednym. Odziedziczyłem naprawdę wiele, ale co komu po pieniądzach jeśli nie dzieli się ich z innymi? TW: Jak wspomina pan swój pobyt w Mirze, gdzie był pan biskupem? ŚM: Urodziłem się w 270 roku w Patarze, a przynajmniej w okolicach tego roku – po tylu wiekach trudno, żebym pamiętał dokładnie. Potem przeniosłem się do Miry, gdzie mieszkańcy wybrali mnie na biskupa. Współcześnie to tereny Turcji. TW: W naszych czasach taki wybór nie byłby już możliwy... ŚM: To prawda, wtedy sprawy wiary nie były jeszcze tak sformalizowane i często to nie decyzja hierarchów, ale głos ludu decydował o tym, kto zostanie biskupem albo świętym... TW: A czym zasłużył pan sobie na to w oczach mieszkańców? A może te wszystkie opowieści o panu to tylko legendy? ŚM: Kiedy ktoś jest znany, często ludzka wyobraźnia ubarwia jego biografię. Ale na przykład opowieść o tym, jak pomogłem trzem ubogim pannom, które żyjący w biedzie rodzice chcieli sprzedać, jest prawdziwa... TW: Jak to było? ŚM: Dowiedziałem się o tym od ich sąsiadów i postanowiłem do tego nie dopuścić. Ale nie wiedziałem, jak dać im pieniądze tak, żeby nie czuli się urażeni, gdyż byli bardzo honorowymi ludźmi. Wiedziałem, że jeśli tak po prostu przyjdę do ich domu i zaoferuję pomoc, to odmówią. Zakradłem się więc nocą, wszedłem na dach i przez komin wrzuciłem im trzy sakiewki z pieniędzmi. Traf chciał, że wpadły one do pończoch, które te trzy dziewczyny suszyły przy kominku.

Wywiad TW: To stąd wziął się zwyczaj chowania prezentów w skarpetach? ŚM: Tak, ale nie wszędzie się przyjął. Zadomowił się gównie w tych krajach, w których w powszechnym użyciu były kominki. Gdzie indziej, jak na pewno wiecie, kładzie się je pod choinką albo chowa pod poduszką śpiącego dziecka. TW: Jak to się stało, że z Azji Mniejszej przeniósł się pan na północ? ŚM: Jak pan zapewne pamięta, z czasem całe chrześcijaństwo przeniosło się na północ. W siódmym wieku na terenach Azji Mniejszej zadomowił się islam, nasza religia natomiast opanowała Europę. Po upadku Konstantynopola w XV wieku zniknął ostatni ślad Cesarstwa Rzymskiego, którego byłem obywatelem – więc nic już mnie nie trzymało w tamtych stronach. Do tego jeszcze doskwierał mi panujący na terenach dzisiejszej Turcji upał. Postanowiłem więc przenieść się gdzieś, gdzie temperatury są zupełnie inne. TW: I wybór padł na Laponię? ŚM: Właściwie to mam dwa domy – jeden w Laponii, a drugi na biegunie północnym. TW: Dwa? Czy nie za rozrzutnie jak na świętego? ŚM: Premier Berlusconi ma ich dwadzieścia, więc ja mogę mieć dwa. A tak serio to proszę nie zapominać, że zatrudniam wielu pomocników – do czytania listów, pakowania prezentów, rozwożenia ich po całym świecie. To skomplikowane logistycznie przedsięwzięcie i wymaga ono odpowiedniej przestrzeni. Chciałbym przy okazji zdementować krążącą od prawie dwustu lat pogłoskę, jakobym podjął decyzję o przeniesieniu się na północ pod wpływem poety Clemensa Clarka Moore’a, który w 1822 roku napisał o mnie poemat. Jest w nim mowa o tym, jak przybywam saniami zaprzężonymi w renifery z bieguna. Moore nie wymyślił tego sam, a ja nie przeprowadziłem się pod wpływem jego utworu. On mnie po prostu w tych saniach zobaczył, a potem użył swojego talentu i stworzył poemat. TW: No dobrze, ale nie zaprzeczy pan, że pana wizerunek w ciągu wieków bardzo się zmieniał? ŚM: Chyba nic w tym złego? Przecież strój współczesnych kapłanów też różni się od tego, jaki nosili kiedyś ich poprzednicy. Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy film historyczny, żeby się o tym przekonać. Nawet papieże obecnie noszą teraz inne szaty niż przed wiekami. Nie mówiąc już o tym, że nie każą wozić się w lektykach. TW: No tak, ale mi chodzi przede wszystkim o lata 30. XX wieku, kiedy to pewna znana na całym świecie firma produkująca napój gazowany wymyśliła panu nowy image... ŚM: Cóż, to prawda. Faktycznie może się wydawać, że uległem amerykańskiemu koncernowi. Ale prawda jest taka, że chciałem po prostu iść z duchem czasu. Inna rzecz, że infuła i pastorał, które do tamtej pory nosiłem, niezbyt chroniły przed zimnem na biegunie. A czerwony ciepły płaszcz i czapka jak najbardziej. Uznałem więc, że nic się nie stanie, jeśli nieco zmienię wizerunek. W końcu to nie szata zdobi człowieka. A tym bardziej Mikołaja. TW: Spytałem o to, bo wielu uważa, że jest pan produktem kultury masowej...

10 Teraz Wilanów Grudzień


Wywiad ŚM: Nie potępiałbym żadnej kultury tylko dlatego, że jest masowa. Bo w sumie co w tym złego? Owszem, ma ona swoje negatywne strony – tracą na wartości autorytety, trudno odróżnić rzeczy wartościowe od banału, istnieje tendencja do równania w dół, do konformizmu estetycznego i etycznego, ale nie warto potępiać wszystkiego w czambuł. Masowość i globalny charakter współczesnej kultury mogą być też zaletą! Wszystko przecież zależy od tego, co się promuje! To, czym się zajmuję, wyraża najlepsze cechy ludzkiego charakteru – altruizm, życzliwość wobec innych, potrzebę niesienia pomocy tym, którzy jej potrzebują, a przede wszystkim przyjaźń i miłość, bo to właśnie z ich powodu chcemy uszczęśliwiać naszych najbliższych. Jeśli w Boże Narodzenie ludzie dzięki kulturze masowej sobie o tym przypominają, to niech ta kultura będzie jak najbardziej masowa! Cała komercyjna otoczka jest tak naprawdę nieważna. Istotne jest to, żeby święta wyzwalały w nas najpiękniejsze uczucia. To o to chodzi w dawaniu prezentów. TW: To wszystko prawda, ale większość ludzi uważa, że pan nie istnieje... ŚM: Dziwne słowa w ustach kogoś, kto właśnie ze mną rozmawia. Powiedziałbym, że w stylu Iwana Karamazowa (rubaszny śmiech)... TW: Touché. Proszę na koniec powiedzieć, na jaki adres można pisać do pana listy, bo krążą na ten temat różne opinie... ŚM: Napływa ich tyle, że moją korespondencję obsługują aż trzu urzędy pocztowe. Pierwszy z nich znajduje się w Norwegii (Julenissen’s Postkontor, Torget 4, 1440 Drøbak, Norwegia), drugi w Finlandii (Santa Claus, Arctic Circle, 96930 Rovaniemi, Finlandia), a trzeci w Kanadzie (Santa Claus, North Pole, Canada, H0H 0H0). Nie ma znaczenia, na który z nich zaadresujecie list z prośbą o prezent, każdy do mnie dotrze. TW: Dziękuję za rozmowę! ŚM: Ho, ho, ho! Rozmawiał Tomasz Mackiewicz

Grudzień Teraz Wilanów 11


Nasze miasto W związku z nadchodzącym okresem Świąt Bożego Narodzenia, Urząd Dzielnicy Wilanów m.st.Warszawy, miesięcznik „Teraz Wilanów” oraz firma Multidekor ogłaszają:

Konkurs na najpiękniejszą Wilanowską Iluminację Świąteczną

W konkursie mogą wziąć udział właściciele prywatnych nieruchomości, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe oraz właściciele/najemcy lokali użytkowych, którzy w terminie do 31 grudnia br prześlą zgłoszenie udziału w konkursie pocztą elektroniczną na adres iluminacje@wilanow.pl lub złożą je osobiście w kancelarii Urzędu Dzielnicy Wilanów w kopercie z dopiskiem „konkurs – iluminacje”. Zgłoszenie powinno zawierać co najmniej: adres iluminacji zgłaszanej do konkursu, 2 zdjęcia dekoracji, telefon kontaktowy oraz kategorię, w jakiej dekoracja ma być oceniana.

Nadesłane zgłoszenia będą oceniane w następujących kategoriach: - najpiękniejsza witryna lub lokal usługowy - najpiękniejszy balkon - najpiękniej udekorowana wspólnota mieszkaniowa - najpiękniej udekorowana prywatna posesja W pierwszej turze konkursu, na podstawie otrzymanych zdjęć, jury wybierze najciekawsze prace, które podda dalszej ocenie podczas wizji lokalnej. W końcowym etapie zostaną wyłonione po trzy najciekawsze iluminacje w każdej kategorii. Na zwycięzców konkursu czekają bardzo atrakcyjne nagrody ufundowane przez organizatorów konkursu, w tym m.in. reklama w miesięczniku Teraz Wilanów (w kategorii witryna/lokal usługowy), kupony wartościowe na zakup ozdób świątecznych, efektowne elementy iluminacji świątecznej, vouchery na wyjazdy weekendowe w polskie góry, sprzęt AGD. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do dnia 31 stycznia, a wyniki zostaną ogłoszone na łamach miesięcznika „Teraz Wilanów” oraz na stronie www.wilanow.pl. Szczegółowy regulamin konkursu jest dostępny na stronie www.wilanow.pl oraz w Urzędzie Dzielnicy Wilanów m.st.Warszawy przy ul. Kostki Potockiego 11.


Takiego Święta Niepodległości jeszcze w Warszawie nie mieliśmy. Tłumy kiboli bijące się z policją i dziennikarzami, spalone samochody, zniszczone ulice. A jeszcze wcześniej „Niemcy bijący Polaków w środku Warszawy”, jak to zgrabnie ujął Jarosław Kaczyński. Rok temu nie było aż takiej zadymy. Uczestnicy skandowali co prawda faszystowskie hasła, a ONR hailował pod pomnikiem Dmowskiego, ale wesoły tłumek patriotów nie sterroryzował całego centrum. Od razu po zajściach pojawiły się oczywiście komentarze. Organizatorzy marszu – Młodzież Wszechpolska i ONR – mówili, że przebiegał on w spokojnej atmosferze, a za zajścia odpowiadają chuligani, którzy przyłączyli się do pochodu bez niczyjej wiedzy i zgody. Z kolei przedstawiciele Kolorowej Niepodległej, którzy zagrodzili narodowcom drogę na Placu Konstytucji, ostrzegali przed brunatną zarazą. Wszyscy inni zastanawiali się, co zrobić, żeby do podobnych incydentów już nigdy nie doszło. Właściwie zaskoczył mnie tylko premier Tusk, kiedy powiedział, żeby nie przesadzać, bo tak naprawdę straty wcale nie są duże i poza kilkunastoma poturbowanymi nikomu nic się nie stało. Czyżbyśmy także pod względem chuligaństwa (a właściwie jego braku) byli w Europie zieloną wyspą? Obie odpowiedzi są prawidłowe – cytując księdza Adama Bonieckiego.

Z jednej strony patrząc na to, co działo się 11 listopada w Warszawie, nie sposób nie przyznać racji Januszowi Głowackiemu. Mamy w Polsce kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy stadionowych bandytów, z którymi na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić i którzy zawsze karnie stawiają się na wezwanie skrajnej prawicy. I na pewno są u nas organizacje faszyzujące. Ktoś w końcu zniszczył na Suwalszczyźnie tablice z nazwami miejscowości w języku litewskim, ktoś dewastuje żydowskie cmentarze, ktoś terroryzował w Białymstoku polsko-pakistańską rodzinę i ktoś administruje stroną Red Watch, zawierającą zdjęcia i adresy „wrogów białej rasy”. Z drugiej jednak strony, jeśli przyjrzeć się temu, co dzieje się w innych europejskich krajach, skala tego wszystkiego nie wydaje się wcale duża. Ostatnio w Niemczech policja przez przypadek wpadła na trop gangu neonazistów, którego członkowie od ponad 10 lat polowali na imigrantów i zdążyli zabić co najmniej kilkanaście osób. Faszystowski lub lewacki terroryzm to zresztą u naszych zachodnich sąsiadów nic nowego – wystarczy przypomnieć sobie wyczyny Frakcji Czerwonej Armii z lat 70. i 80. RAF, do momentu rozbicia grupy, miał na swoim koncie ponad 30 zabójstw politycznych (jeśli ktoś nie widział, polecam przy okazji świetny film „Baader-Meinhof Komplex”). Nie lepiej jest w

Tomasz Mackiewicz

Święto zadymy

Felieton

Rosji, gdzie napady na osoby o niesłowiańskim wyglądzie są codziennością. W Londynie setki młodych ludzi, bez żadnych ideologicznych pobudek, demolowało niedawno całe dzielnice. Nawet w tradycyjnie tolerancyjnej i otwartej Norwegii pojawił się szaleniec, który zabił niemal 100 osób tylko dlatego, że sprzeciwiał się wielokulturowej polityce państwa. Na pewno też daleko nam jeszcze do tego, co działo się u nas przed wojną. W 1922 roku Eligiusz Niewiadomski, sympatyk skrajnej prawicy, zabił prezydenta Gabriela Narutowicza; w latach 30. bojówki ONR-u biegały po Warszawie z bronią w ręku i ostrzeliwały siedziby PPS; na Uniwersytecie Jagiellońskim i Wileńskim obowiązywało getto ławkowe; w 1934 roku z rąk ukraińskich nacjonalistów zginął ówczesny minister spraw wewnętrzych. W porównaniu z tymi i wieloma innymi wydarzeniami to, co stało się 11 listopada, wydaje się być niewinną zabawą. Nie znaczy to jednak, że można bagatelizować wyczyny ultraprawicowych bojówkarzy. Jest takie powiedzenie: Dlaczego historia musi się powtarzać? Bo za pierwszym razem nikt jej nigdy nie słucha. Tomasz Mackiewicz

Grudzień Teraz Wilanów 13


W poprzednim numerze opisywaliśmy wizytę naszej wesołej gromadki w powsińskiej filii Centrum Kultury Wilanów, gdzie dzieci uczyły się tańczyć, budowały roboty i rozwijały swoje zdolności plastyczne. Tym razem zabraliśmy je do Pałacu w Wilanowie, żeby na własne oczy przekonać się, jaką ofertę przygotowało dla uczniów Muzeum. Zaczęliśmy od zwiedzania pałacowych wnętrz. Choć niestety część sal jest zamknięta dla zwiedzających z powodu prac renowacyjnych, to nasza podróż w przeszłość tego miejsca i tak trwała dobre półtorej godziny. I o dziwo 5-klasiści, nad którymi trudno czasem zapanować, nie wyglądali na znudzonych. Przeciwnie – z uwagą wsłuchiwali się w opowieści o historii Pałacu i losach jego właścicieli – nie tylko najsłynniejszych z nich, czyli króla Jana III Sobieskiego i królowej Marysieńki, ale także innych, w tym Augusta II Mocnego i Stanisława Kostki Potockiego, kolekcjonera, mecenasa sztuki i pierwszego w naszym kraju archeologa. Mogliśmy dowiedzieć się też wielu ciekawych rzeczy o historii sztuki, o życiu w dawnej Polsce, panujących w XVII i XVIII obyczajach oraz obowiązującej wtedy modzie. Żeby połączyć przyjemne z pożytecznym i utrwalić nowe wiadomości, dzieci dostały kartki z zadaniami dotyczącymi poszczególnych zwiedzanych sal i razem z panią przewodniczką rozwiązywały łamigłówki i rebusy. A na koniec przebraliśmy Marcina w staropolski strój. Potem przyszła kolej na warsztaty teatralne w okazałej sali na piętrze pałacu. Na początku był wykład o historii teatru i jego początkach w starożytnej Grecji, ale prawdziwa zabawa zaczęła się, kiedy przyszła pora na zajęcia praktyczne. Uczyliśmy się, jak wyrażać emocje słowem i gestami, jak modulować głos i jak wczuwać się w odgrywaną postać. Okazało się, że nawet zwykła torba podróżna może być rekwizytem wymagającym nie lada umiejętności aktorskich. Jak przejść z nią przez scenę, udając, że jest bardzo ciężka? Jak odegrać rolę osoby, która niesie ją i rozgląda się, bo nie chce być zauważona albo która biegnie z nią w deszczu i musi omijać kałuże? Na początku było trudno, ale każda kolejna próba wychodziła naszym podopiecznym coraz lepiej. A z każdym nowym zadaniem chętniej angażowali się w sceniczne wyzwania. Spędziliśmy w Pałacu ponad 3 godziny i nie nudziliśmy się ani przez chwilę, co widać na załączonych obrazkach. TM

Relacja

z wizytą w P

14 Teraz Wilanów Grudzień


Relacja

Pałacu w Wilanowie Foto: Magda Mosur

Grudzień Teraz Wilanów 15


Nowe książki w Muzeum Pałacu w Wilanowie Już w grudniu w sprzedaży ukażą się kolejne książki wydane nakładem Muzeum Pałacu w Wilanowie. Tym razem czytelnicy będą mogli pogłębić swoją kucharską wiedzę o staropolskie przepisy dzięki Modzie bardzo dobrej smażenia różnych konfektów oraz książce Tatarskie ziele w cukrze, czyli staropolskie słodycze. Miłośnicy historii militarnych podbojów Jana III Sobieskiego również doczekają się ciekawej pozycji – Pamiętników historyi życia i czynów Jana III Sobieskiego.

„Tatarskie ziele w cukrze, czyli staropolskie słodycze”

„Dawno dawno temu, pewna pani krzyczała na swojego męża... W Żonie modnej Ignacego Krasickiego elegancka dama z pasją zaatakowała staroświeckie upodobania swego męża-prowincjusza. Przedmiotem kpin stały się zwłaszcza jego ulubione słodycze... Dlaczego do tej kłótni doszło, o co w niej chodziło i jak to naprawdę było, a także jak przyrządzić tytułowy tatarak w cukrze, pasztet z migdałów i marcepan z piany cukrowej – tego i wiele więcej dowie się czytelnik z książki o staropolskich słodyczach”. Jarosław Dumanowski

„Moda bardzo dobra smażenia różnych konfektów”

Spisana ok. 1686 r. Moda bardzo dobra smażenia różnych konfektów to obszerny, szczegółowy i oryginalny rękopiśmienny zbiór przepisów kulinarnych, który można uznać za drugą polską książkę kucharską. Prawie cała nasza wiedza o kuchni staropolskiej była dotąd oparta na Compendium ferculorum, słynnym dziele ułożonym przez Stanisława Czernieckiego, kucharza Lubomirskich, które wydano w 1682 r., a następnie powielano w kolejnym stuleciu. Radziwiłłowska książka kucharska, którą Muzeum oddaje do rąk czytelników, zawiera znacznie więcej receptur niż dzieło kuchmistrza Lubomirskich. Przepisy z Mody bardzo dobrej... są dłuższe, bardziej szczegółowe i bardziej atrakcyjne kulinarnie niż skrótowe receptury Czernieckiego. Wiele z nich dotyczy cukiernictwa i wypieku ciast – dziedzin raczej pomijanych przez autora Compendium. Publikowane receptury z Mody bardzo dobrej... do tej pory były całkowicie nieznane. Ich lektura pozwala nam odkrywać zapomniany smak kulinarnego baroku i wsłuchać się w rytm kuchennej staropolszczyzny. Morszele, pantela, lecelty – za językowymi zagadkami kryją się nie tylko potrawy, techniki kulinarne i produkty, ale także upodobania, wrażliwość i pasje naszych przodków.

Nowości „Pamiętniki historyi życia i czynów Jana III Sobieskiego” Autor: Philippe Dupont Filip Dupont, którego rodowe nazwisko brzmiało Philippe de Masson, był – choć z pochodzenia Francuz – jednym z najbardziej przykuwających uwagę towarzyszy bojów Jana III Sobieskiego. Był z nim pod Chocimiem, Lwowem, Żurawnem, Wiedniem i wraz z wielkim wodzem przeżywał radość zwycięstw, do których walnie przyczyniły się jego umiejętności artyleryjskie. Czytając pamiętniki Duponta, widać, że pisał je zawodowy żołnierz. Wraz z nim widzimy skrwawione pola bitewne, czujemy zapach prochu. Król wysoce cenił sobie tego towarzysza. To właśnie jemu powierzył w tureckim namiocie, tuż po bitwie, napisanie listu do ukochanej żony z wiadomością o wiedeńskiej wiktorii. Książka adresowana jest do miłośników historii i czasów Jana III Sobieskiego.

„Tań co wa ła igła z nit ką”

Mu zeum Pa ła cu w Wi la no wie za pra sza 17 grud nia o godz.11 na świą tecz ne warsz ta ty ha ftu dla dzie ci w wie ku od 7 do 13 lat. Przy go to wa ne na tę oka zję wzo r y po zwo lą po czuć at mos fe rę zbli ża ją cych się świąt Bo że go Na ro dze nia. Po wsta łe na ich pod sta wie pra ce z pew no ścią bę dą mo gły stać się wspa nia ły mi ozdo ba mi do mu, pa miąt ka mi lub pre zen tem dla naj bli ższych. Uczest ni cy warsz ta tów wy ha ftu ją ko lo ro we sa nie św. Mi ko ła ja, bomb ki, cho in ki, gwiaz dy…  Na warsz ta ty obo wią zu je wcze śniej sza re zer wa cja: tel. 22 842 07 95 lub e -ma il: re zer wa cja@wi la now -pa lac.pl koszt udzia łu: 7 zł od ka żde go uczest ni ka.

16 Teraz Wilanów Grudzień


www.gf-design.pl

MISIe BUKOWSKI

Będziemy na jarmarku bożonarodzeniowym w Wilanowie 18 grudnia 2011 r. w godzinach 10.00-16.00 przy ul. Kostki Potockiego. Zapraszamy na nasze stoisko!


Relacja

NOT FASHION AL w Wilanow

18 Teraz Wilanów Grudzień


Relacja

Foto: Jacek Mosur

LONE wie

Grudzień Teraz Wilanów 19

19

19 listopada Warszawa na jeden dzień stała się europejską stolicą mody. Muzeum Pałacu w Wilanowie gościło tego dnia w pięknie oświetlonej Oranżerii projektantów z Europy Środkowej w ramach wydarzenia „NOT FASHION ALONE Contemporary Fashion From Central Europe”. Publiczność przybyła tłumnie i zanim pokaz się rozpoczął, wszystkie miejsca były już zajęte. Nas też oczywiście nie mogło zabraknąć na takiej imprezie. Rozpoczęła ją wystawa wielkoformatowych fotografii „Future in Fashion. Young Polish Designers” przedstawiających stroje autorstwa najbardziej obiecujących młodych projektantów: Kamili Majcher, Michała Szulca, Katarzyny Pokszan, Marii Wiatrowskiej, Sylwestra Krupińskiego, Jagody Piekarskiej, Anny Pitchouguiny, Joanny Wysoczańskiej i Aleksandry Markowskiej. Zaraz po wystawie mogliśmy wysłuchać koncertu austriackiego tria jazzowego Brein's Café. Jednak głównym punktem programu był pokaz najnowszych kolekcji najbardziej obiecujących młodych projektantów z pięciu krajów Europy Środkowej: Austrii (Ali Zedtwitz, Valerie Lange / DIPTYCH), Czech (Denisa Nova), Węgier (Adel Kovacs / KEPPSHOWROOM), Polski (Agnieszka Maciejak) i Słowacji (Fero Miklosko / MIKLOSKO FASHION DESIGN). Organizatorom zależało na tym, żeby było różnorodnie i cel osiągnęli. Fero Miklosko zaprezentował eleganckie żakiety i sukienki wieczorowe z ciekawymi dodatkami – piórami, koronkami, cekinami i bardzo modnymi w nadchodzącym sezonie plisami. Z kolei Denisa Nova z Czech minimalistyczne projekty do biura i na ulicę: proste płaszcze, koszule i teczki, a także sukienki z obszernymi kołnierzami-kapturami. Podczas pokazu KEPPSHOWROOM dominował beż połączony z turkusem, elementem charakterystycznym były oryginalne nakrycia głowy przypominające zwierzęce rogi. Bardzo spodobała nam się kolekcja przygotowana przez Agnieszkę Maciejak, a zwłaszcza sukienki z rybimi łuskami i jej znak rozpoznawczy, czyli pozłacane legginsy. Udanym pomysłem było połączenie złota i srebra z głęboką czernią. Ostatni pokaz duetu DIPTYCH kontrastował z klasyczną elegancją strojów Maciejak. Wesołe, kolorowe trampki, motywy kwiatowe, szerokie słomkowe kapelusze i workowate kształty nie każdemu musiały przypaść do gustu, ale na pewno przykuwały wzrok. W przerwach między pokazami wystąpiła mieszkająca w Wilanowie mezzosopranistka Izabela Kopeć, wykonując utwory będące połączeniem operowego wokalu z najlepszymi setami muzyki house. Imprezę Not Fashion Alone zorganizowała Platforma Kultury Europy Środkowej (PCCE), działająca w ramach Ministerstw Spraw Zagranicznych Polski, Austrii, Czech, Słowacji, Słowenii i Węgier.


Małgorzata Wróblewska

świat na językach

Nie wa żne, ja kim ję zy kiem się po słu gu jesz, nie wa żne, gdzie miesz kasz i co ro bisz − lu dzie na ca łym świe cie świę tu ją z oka zji na dej ścia No we go Ro ku. Są z tym zwią za ne ró żne tra dy cje i oby cza je, w za le żno ści od kra ju i kul tu ry, ale ra dość jest jed na. Ca ły świat o tym mó wi, pi sze, re la cjo nu je… Dla te go wła śnie od te go wy da rze nia roz po czy na my nasz no wy cykl ar ty ku łów pt. „Świat na ję zy kach”. Bę dzie my prze no sić się w ró żne za kąt ki glo bu, pre zen to wać wy da rze nia, o któ rych bę dzie się mó wić na świe cie, i pod po wia dać, gdzie war to być, co zwie dzić i co zo ba czyć. Jedna radość i jeden Nowy Rok, ale aż 24 sylwestry. W tej samej chwili są miejsca na świecie, gdzie ludzie jeszcze czekają na fajerwerki, i są też takie, gdzie już odsypia się nocne zabawy. Pierwsi na świecie Nowy Rok witają mieszkańcy wyspy Kirimati (nazywanej dawniej Wyspą Bożego Narodzenia) – największej z 33 wysp na Oceanie Spokojnym. W Polsce jest wtedy godzina 11.00 przed południem. Godzinę później otwierają szampany mieszkańcy Auckland w Nowej Zelandii, a w kolejnej godzinie świętuje się w Rosji, na Kamczatce. O godzinie 14.00 naszego czasu rozpoczyna się chyba największy na świecie pokaz sylwestrowych sztucznych ogni. To właśnie Sydney w Australii stało się fajerwerkową stolicą świata i co roku przyciąga 1,5 miliona turystów, oferując im dwunastominuto-

szczęśliwego n

wy pokaz – jednocześnie z siedmiu łodzi w zatoce, z siedmiu dachów najwyższych biurowców i najbardziej znanego mostu świata – Sydney Harbour Bridge. Władze miasta przygotowały nawet specjalną mapę z zaznaczonymi miejscami, skąd można podziwiać to wspaniałe widowisko. www.sydneynewyearseve.com Godzinę po Sydney świętuje Papua Nowa Gwinea, a w kolejnej godzinie rozbrzmiewają już dzwony w Tokio. O godzinie 16.00 polskiego czasu ubrani w kimona Japończycy udają się do świątyń, gdzie z zadumą słuchają 108 uderzeń dzwonu. Według wierzeń buddyjskich człowiek posiada właśnie tyle grzechów, a wysłuchanie 108 uderzeń w dzwon ma nas z tych zmaz oczyścić. Pierwszego dnia nowego roku ma miejsce hatsuhinode, czyli oglądanie pierwszego wschodu słońca. Odwiedza się bliskich i krewnych – nenshi i pozdrawia nawzajem. Wypija się specjalny rodzaj sake – otoso, gwarantującej długowieczność. Wszystkie obchody noworoczne kończą się dopiero 14 stycznia. W kolejnych godzinach od 17.00 do 21.00 naszego czasu Nowy Rok witają mieszkańcy Hongkongu, Pekinu, Bangkoku, Islamabadu i Dubaju.

20 Teraz Wilanów Grudzień

Kiedy u nas wybija godzina 22.00 i atmosfera imprez sylwestrowych robi się coraz gorętsza, Nowy Rok pojawia się na Madagaskarze. Większość mieszkańców tego kraju podąża za francuskimi zwyczajami świętowania tego dnia, ale ciągle można też doświadczyć tych najbardziej tradycyjnych obrzędów „alahamady”. Najlepiej wtedy udać się 24 km na wschód od stolicy Antananarivo w okolice Królewskich Wzgórz Ambohimanga. Ten kompleks wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO jest powiązany z przedkolonialnymi władcami Madagaskaru i stanowi symbol tożsamości kulturowej rdzennych mieszkańców. Częścią ceremonii noworocznych jest noszenie jasnych ubrań jako symbolu czystości i nowości, jak również biesiadowanie w gronie rodziny i przyjaciół. Podczas wspólnego obiadu następuje symboliczne dzielenie się mięsem zebu zwanego „nofo-kena mitampihavanana”, czyli mięsem, które jednoczy. Święto jest radosne i napawa entuzjazmem każdego, kto znajdzie się w tym czasie na Madagaskarze. Kiedy w noc sylwestrową w Warszawie wybija północ, tę samą godzinę pokazują też zegary w Paryżu, Pradze, Rzymie, Berlinie, Wiedniu i innych europejskich miastach. Dopiero godzinę po nas sekundy do północy odliczają mieszkańcy Portugalii i Wielkiej Brytanii. W tym


świat na językach

nowego roku

roku impreza sylwestrowa w Londynie będzie na pewno wyjątkowa z powodu rozpoczęcia roku olimpijskiego. Oczywiście nadejście Nowego Roku obwieszcza tradycyjnie Big Ben, a najciekawszym widokiem cieszą się ci, którzy oglądają pokazy sztucznych ogni z London Eye (Oko Londynu), czyli z diabelskiego młyna 135 metrów nad ziemią. W Londynie trzeba szybko regenerować siły po nocy sylwestrowej, bo już 1 stycznia o godzinie 12.00 miejscowego czasu rozpocznie się, jak co roku, London’s New Years’ Day Parade. Parada przejdzie ulicami Londynu, rozpoczynając od Green Park, przez Piccadilly Circus i kończąc przy Westminster. W tym roku zapowiedziano 10 000 uczestników z 20 krajów, którzy będą zabawiać publiczność. Takiego wydarzenia nie można przegapić. www.londonparade.co.uk Trzy godziny później niż w Warszawie puszcza się fajerwerki w Rio de Janeiro. Cała Brazylia wita Nowy rok hucznie, ale największa impreza odbywa się na słynnej plaży Copacabana. To najpopularniejsze, zaraz po karnawale, wydarzenie w Brazylii, więc ludzie zjeżdżają się z całego świata, aby razem tańczyć, śpiewać i pić szampana na plaży. Uczestnicy zabawy zgodnie z obyczajem ubierają się na biało. Inną tradycją jest wstrząsanie szampanem i ob-

lewanie wszystkiego i wszystkich dookoła. Nie można się z tego powodu złościć, bo podobno oblanie szampanem przynosi szczęście na cały nadchodzący rok. O 4.00 rano polskiego czasu świętowanie rozpoczyna Argentyna, następnie Dominikana, aż w końcu o godzinie 6.00 opada kryształowa kula na Times Square w Nowym Jorku. Jeśli chcesz w tym roku obejrzeć „Times Square apple countdown”, najlepiej już teraz zarezerwuj All Access Pass (kosztuje 250 USD). O 19.00 czasu nowojorskiego będziesz mógł rozpocząć zabawę na Manhattanie, przemieszczać się z klubu do klubu i korzystać z darmowych drinków i jedzenia. www.timessquarenewyears.com Kiedy u nas już kończą się noworoczne imprezy, o 7.00 rano polskiego czasu zaczyna świętować Meksyk, potem jeszcze Denver (8.00) i Los Angeles (9.00). Najpóźniej na świecie witają Nowy Rok mieszkańcy Honolulu i wyspy Tutuila na Oceanie Spokojnym, a w Polsce w tym czasie jest już południe 1 stycznia.

Szczę śli we go No we go Ro ku! Małgorzata Wróblewska m.wroblewska@thepalms.edu.pl

Grudzień Teraz Wilanów 21


Świąteczne upominki otoczone są wyjątkową aurą. Wszyscy chcemy poczuć się trochę lepsi, okazać rodzinie i bliskim nasze uczucia i ciepło. Do pięknie zapakowanych pudełeczek pod choinkę wkładamy nie tylko podarki, ale nasze uczucia, pragnienia, chęci, marzenia. To właśnie pod choinką znajdziemy najwięcej prezentów altruistycznych. Takich, które dajemy z samej radości dawania, nie oczekując rewanżu, czy nawet wdzięczności. Bo kochamy, bo działa magia świąt. Odczytać marzenia Najczęściej chcemy sprawić przyjemność naszym bliskim, pokazać im, że nam na nich zależy, że są dla nas ważni. Staramy się odczytać ich pragnienia i marzenia. W praktyce bywa różnie - kupujemy upominki zbyt drogie lub bardzo tanie. Praktyczne lub nietrafione. Dajemy tzw. prezenty przechodnie, wygrzebane z dna szafy lub przeciwnie – spędzamy długie godziny na poszukiwaniach czegoś wyjątkowego. Niektórzy z nas już wiele miesięcy wcześniej przygotowują i zbierają upatrzone prezenty, inni – kupują byle co, byle szybciej – w ostatniej chwili. Dajemy prezenty, które różnią się tak, jak my różnimy się między sobą. I wiele mówią o nas samych. Można pokusić się nawet o stwierdzenie: każdy prezent to komunikat. Spróbujmy zatem przyjrzeć się upominkom, które przygotowujemy dla swoich bliskich. Wartościowy prezent to nie zawsze drogi prezent Być może należysz do osób, które uważają, że dobry, wartościowy prezent to wyłącznie prezent drogi. Stać cię na to, wiec kupujesz markową torebkę dla kuzynki, szwajcarski zegarek dla partnera, notebooka dla siostrzeńca. A potem, kiedy przychodzi ten właściwy moment i wszyscy już rozpakują prezenty, masz niejasne poczucie, że nie cieszą się z nich wystarczająco lub tak jakoś… nie do końca szczerze. Cóż, dawanie to także branie. Aby poczuć prawdziwą radość z otrzymania prezentu, potrzebna jest równowaga. Czyli poczucie, że mogę się odpowiednio zrewanżować. Jeśli kuzynkę, której podarowałaś markową torebkę, stać tylko na pantofle-króliczki dla ciebie, może poczuć się jak… uboga krewna. Trudno w takiej sytuacji o prawdziwą radość z prezentu.

święta

Prezent prawdę powie Wszy scy lu bi my do sta wać pre zen ty… No, pra wie wszy scy. rów nie wiel ką przy jem no ścią jest ich ofia ro wy wa nie. A że gru dzień sprzy ja wza jem ne mu ob da ro wy wa niu się, dziś kil ka słów na te mat "psy cho lo gii pre zen tów". Jeśli więc zależy ci na tym, by twoje prezenty ucieszyły obdarowanych, zadbaj o to, by były osobiste i dokładnie do nich "dopasowane". By nie były komunikatem: "spójrz, jaki jestem dobry, wspaniały, hojny", ani też podświadomie wysyłaną informacją: "jestem lepszy od ciebie, nie zwracam uwagi na to, co ty możesz mi dać". Praktycznie? Z badań wynika, że najczęściej kupujemy prezenty praktyczne i sami takie otrzymujemy. Ale uwaga: do świątecznego pakunku, razem z pozoru niewinnym, przydatnym prezentem, możemy włożyć nie do końca zamierzony komunikat. Np. karnet do klubu fitness znaleziony pod choinką przez ukochaną, może być przez nią odczytany jako ostrzeżenie: "nie podobasz mi się taka, jak jesteś – schudnij!". Z kolei komplet patelni dla żony to potencjalna informacja: "nie gotujesz zbyt dobrze", a zestaw kąpielowy dla partnera – zawoalowane zastrzeżenia do poziomu jego higieny. Zatem, nawet jeśli jesteś osobą praktyczną, twardo stąpającą po ziemi i dobrze wiesz, co komu aktualnie najbardziej się przyda, to jednak przyjrzyj się swoim prezentom i pomyśl o tym, jak mogą być odebrane. A może jest inaczej i nie znosisz tej całej przedświątecznej bieganiny, nie działa na ciebie magia świąt, a dawanie prezentów uważasz za bezsensowny przymus. Nie lubisz też wydawać niepotrzebnie pieniędzy. Uginasz się jednak pod presją i tak jak inni przygotowujesz prezenty. Dajesz więc bliskim cokolwiek, byle było tanie. Najlepiej, jeśli zostało ci z ubiegłego roku coś brzydkiego lub nieprzydatnego.

22 Teraz Wilanów Grudzień

Wyraź uczucia Weź pod uwagę, że prezenty w naszej kulturze są wyrazem uczuć, wdzięczności, zainteresowania drugą osobą, chęci utrzymania lub pogłębienia kontaktu. Nie dziw się więc, że dając byle co, otrzymasz to samo. A twoje stosunki z rodziną będą na podobnym poziomie. Planując zatem podarunki dla swoich bliskich, zastanów się, co tak naprawdę ich ucieszy. Jacy są, co lubią, o czym marzą. Prezenty nie muszą być drogie, istotne by świadczyły o tym, że ten, kogo obdarowujemy, jest dla nas ważny. Jeśli stać cię tylko na czekoladki, zapamiętaj, jakie ciocia Zosia lubi najbardziej. Dla kuzyna-kawosza starannie wybierz wykwintną, świeżo parzoną kawę. Dużą wartość mają także osobiste prezenty, wykonane samodzielnie. I pamiętajmy: prezent ma ucieszyć obdarowanego, nie nas. Dlatego, nawet jeśli najbardziej w świecie lubimy komedie romantyczne, nie obdarowujmy partnera filmem "List w butelce", jeśli jest wielbicielem kina akcji. A jeśli masz szczęście i otrzymałeś wymarzony, fantastyczny, idealnie skrojony na miarę prezent – ciesz się nim na całego! Bez oporów wyraź swoją radość, nie kryguj się. Pokaż, że doceniasz wysiłek i zainteresowanie tobą, jakim jesteś naprawdę. Tak przyjęty prezent ma wartość podwójną: dla Ciebie i dla "sprawcy". Obdarowujmy się, nie tylko od święta. Drobiazgami, symbolicznymi upominkami, dobrym słowem, pamięcią, uwagą, uśmiechem. Dawajmy to wszystko i nie wahajmy się przyjmować. Tylko uwaga na skutki uboczne: im więcej i częściej dajemy, im więcej wysiłku wkładamy w wyszukanie odpowiedniego prezentu, tym bardziej czujemy się związani uczuciowo z obdarowanym! Agnieszka Dyczkowska-Krupińska


Iluminacja

świąteczne dekoracje Zbliżają się święta i już niedługo, jak co roku, opanuje nas gorączka związana z kupowaniem prezentów, przygotowywaniem wigilijnego stołu i ubieraniem choinki. No ale w końcu Boże Narodzenie jest tylko raz w roku, dlatego coraz więcej osób, żeby w pełni poczuć jego niepowtarzalny klimat, decyduje się dodatkowo na ozdobienie domu lub podwórka. Zwyczaj ten, jak wiele innych, przybył do nas z Ameryki, bo to właśnie Amerykanie co roku prześcigają się w wymyślaniu coraz bardziej oryginalnych i spektakularnych iluminacji. I o ile na przykład Halloween raczej nie wzbudza entuzjazmu u bardziej konserwatywnych Polaków, o tyle chyba nikt z nas nie ma nic przeciwko pięknie oświetlonym domom i ogrodom. Pamiętajmy jednak: liczy się jakość oświetlenia, a nie jego ilość. Urok świątecznych światełek nie polega na tym, że dom aż ugina się pod ciężarem lampek, girland i stroików. Nie mówiąc już o tym, że taki rozmach w stylu Clarka Griswolda może poważnie zwiększyć nasze rachunki za prąd. Pomysłów na udekorowanie posesji jest zapewne tyle, ilu jest właścicieli. A jakie są najnowsze trendy w dekorowaniu? Zanim o nich napiszemy, najpierw trzeba zaznaczyć, że zawsze niezmiennie obowiązują tu dwie zasady – eleganckiego umiaru i przemyślanej koncepcji. Bardzo efektowne, ale wymagające sporego nakładu pracy rozwiązanie polega na ozdobieniu sznurami lampek krawędzi domu i stwo-

rzeniu świetlnego zarysu jego konstrukcji. Jeśli nie mamy aż takich ambicji i brakuje nam na to czasu, dobrym pomysłem jest subtelne oświetlenie wejścia, balkonu lub przydomowych drzewek, które też stworzy nocą pełen uroku nastrój. Zwłaszcza jeśli zastosujemy do tego celu bardzo teraz modne diodowe lampki LED, dające bajkowy efekt skrzącego lodu, lub LED-owe tuby, które ozdabiały w zeszłym roku Nowy Świat. Pamiętajmy jednak o wyborze odpowiedniego koloru. Nie musimy się oczywiście ograniczać do tradycyjnej bieli, gdy coraz bardziej popularne stają się lampki w barwach fuksji, szmaragdu, turkusu i fioletu. Ale jeśli decydujemy się na kilka kolorów, nie wieszajmy ich przypadkowo i nie twórzmy wrażenia chaosu, bo tylko zepsujemy końcowy efekt. Zdecydowanie nie w modzie są także kiczowate ogrodowe renifery i mikołaje. A jeśli już koniecznie chcemy oglądać codziennie zaprzęg Świętego Mikołaja, to zaprojektujmy go subtelniej, używając do tego celu lampek. Da to większe pole do popisu dla naszej wyobraźni twórczej. Oświetlenie upiększa posesję wieczorami i nocą, za dnia rzecz jasna nie daje żadnego efektu. Dlatego coraz częściej decydujemy się na girlandy oraz różnego rodzaju wieńce, na przykład wokół balkonowych barierek, okien, drzwi lub bram, które sprawiają, że każdy kto przechodzi ulicą, z podziwem

spojrzy na nasz dom. Dla uzyskania lepszego efektu warto udekorować girlandy kolorowymi dodatkami – złote i czerwone kokardy świetnie komponują się z kolorem zielonym. Oczywiście nie tylko właściciele domów inwestują w świąteczne ozdoby. Także mieszkańcy osiedli coraz częściej dekorują swoje balkony, które w grudniu rozbłyskują migoczącymi lapkami i przyciągają wzrok girlandami. A ci, którzy mają nieco więcej miejsca, decydują się nawet na dodatkową choinkę. Jedyny mankament polega w tym przypadku na tym, że każdy ozdabia swój balkon nie oglądając się zazwyczaj na poczynania sąsiada. Trudno więc uniknąć efektu pstrokacizny – z zewnątrz budynek taki często wcale nie prezentuje się korzystnie – tu klasyczne, oszczędne ozdoby, tam barokowy przepych, a jeszcze gdzie indziej świecący pustką balkon. Dlatego warto iluminację budynku zlecić wspólnocie lub zarządcy nieruchomości. Co prawda wielu mieszkańców obawia się takiego rozwiązania z uwagi na koszty, ale niesłusznie. Nowoczesne iluminacje wcale nie są drogie i opierają się na technologii LED, która jest niezwykle oszczędna i nie podniesie znacząco naszych rachunków za prąd. Co więcej, dobry zarządca zadba o odpowiednią jakość dekoracji świetlnych i o bezpieczeństwo. Na rynku jest bowiem wiele tego typu produktów nie spełniających jakichkolwiek kryteriów BHP i PPoż. Tak więc działajmy wspólnie i ciesząc się widokiem oświetlonych balkonów wczuwajmy się w klimat nadchodzących świąt.

Grudzień Teraz Wilanów 23


S

Wspomnienia z podróży

Są miejsca na Ziemi, które warto zobaczyć, ale wierzcie mi, zobaczyć to zbyt mało. Trzeba zrozumieć, a to już prawdziwa sztuka. Ziemia Święta przesycona jest historią, można powiedzieć, że w jakiejś części jest dziejami całej ludzkości. Dotykamy w sposób rzeczywisty miejsc, gdzie stykają się trzy największe religie świata. Stąpamy śladami Chrystusa, Mahometa i Abrahama. Nawet jeśli nie jesteśmy żarliwymi katolikami i obecność w miejscach świętych nie doprowadza nas do religijnej ekstazy, to przecież z tą ziemią związane są dawne i współczesne losy naszej cywilizacji. Zamieszkujący tu naród, który po prawie dwóch tysiącach lat odzyskał swą państwowość, do drugiej wojny światowej stanowił ponad 30% polskich obywateli. Region ten jest ciągle zapalnym punktem politycznym. Trudno chyba znaleźć ciekawsze i bardziej ekscytujące miejsce na świecie. Niewątpliwie sporym atutem jest także umiarkowana cena takiej wyprawy. Zwiedzanie rozpoczynamy każdego dnia wcześnie rano, by dopiero po zmroku, „ledwo powłócząc nogami”, zatrzymać się na tzw. obiado-kolację i nocleg w hotelu. Kościoły, groty, ruiny dawnych budowli, wszystko przewija się jak kolorowy film. Dziesiątki zaskakujących, arcyciekawych informacji podawanych przez pilota, czas wolny na samodzielne przyjrzenie się z bliska zwiedzanym obiektom, a już za 15 minut spotykamy się znowu w autokarze i ruszamy dalej. Zastanowić się i ułożyć sobie zasłyszane informacji jest naprawdę trudno. Na ciasnych uliczkach starej Jerozolimy kłębi się różnojęzyczny tłum turystów. W gwarze, upale i nadmiarze wrażeń często ginie istota tego, po co tam przyjeżdżamy. Stragany otwarte od rana do nocy kuszą kolorowym badziewiem najczęściej, jak łatwo zgadnąć, made in China. Sprzedawcy łatwo podchwytują, w jakim języku mówią przechodzący właśnie turyści. – Fujarka za dolarka – pada propozycja nie do odrzucenia. Język polski jest tu na porządku dziennym i wkrótce przestaje to nas dziwić.

Gdybyśmy się jednak pokusili i postarali się odpowiedzieć na pytanie: Dlaczego wybraliśmy właśnie to miejsce jako cel naszej podróży? Co chcielibyśmy przywieźć z naszej wyprawy, o czym opowiedzieć rodzinie i przyjaciołom po powrocie? Na pewno „fujarka za dolarka” nie zajmie poczesnego miejsca, choć stała się niejako symbolem ogłupiającego pędu, by przywieźć „coś”, jakąś pamiątkę, dla każdego członka rodziny. Niepotrzebny nikomu przedmiot, nie mający nic wspólnego z miejscem naszego pobytu. Wielu naszych rodaków gubi się wśród przytłaczających doznań. Wiedzeni jakąś nieznaną siłą skupiają się na nieistotnych, nic nie wartych przedmiotach i sakro-podarkach zamiast przywieźć naprawdę wartościowy prezent z tej podróży i podarować go swoim najbliższym. Nasze wrażenia, zobaczone na własne oczy miejsca opisane w Piśmie Świętym, doświadczenie fizyczności dotknięcia kamieni, po których, być może, stąpał Chrystus – to będzie najlepszym prezentem dla naszych bliskich. Naszym przewodnikiem w podróży po Ziemi Świętej była niesamowita osoba. Małgorzata Kurzajewska, dziennikarka, która z własnego wyboru została pilotem wycieczek. Od pierwszej chwili zasypywała nas informacjami, rzetelnie tłumaczyła zawiłości kulturowe i religijne. Jej wiedza znacznie przekraczała wszelkie standardy. To nie była nasza pierwsza bytność w Izraelu, a miałam wrażenie, że dopiero ta właściwa. Jestem pod wrażeniem tego, co udało mi się zobaczyć i usłyszeć dzięki naszej przewodniczce. Mam wrażenie, że to dopiero początek mojej przygody z Bliskim Wschodem. Kupiłam parę książek, by móc utrwalić sobie w pamięci tamte miejsca i ich historię. Przywiozłam prawie 2000 zdjęć. Prawdziwym wyzwaniem było wybrać te, które byłyby ilustracją do tego tekstu. Znacznie więcej zdjęć z wyprawy do Ziemi Świętej można znaleźć na naszej stronie internetowej w dziale podróże. Serdecznie zapraszam. Magda Mosur / www.Mosur.Art.pl

24 Teraz Wilanów Grudzień

Fu jar ka

czy li pod róż p


Wspomnienie z podróży G I F T FA C T O R Y & D E S I G N

za do lar ka

po zie mi świę tej

www.gf-design.pl Będziemy

na jarmarku bożonarodzeniowym w Wilanowie 18 grudnia 2011 r w godzinach 10.00-16.00 przy ul. Kostki Potockiego

Grudzień Teraz Wilanów 25

Zapraszamy na nasze stoisko!


rodzinne ś

ARTYKUł SPONSOROWANY

Smaki miasta

w restau za pach nia ło świer ko wy mi ga łąz ka mi, pier ni ka mi, su szo ny mi grzy ba mi i po ma rań cza mi. Przed na mi praw dzi wa uczta dla zmy słów. świę ta Bo że go Na ro dze nia to wy jąt ko we sma ki i za pa chy, któ re po wta rza ją się tyl ko raz w ro ku. zu pa grzy bo wa ni gdy nie sma ku je tak do brze jak przy wi gi lij nym sto le, a bab ci ny prze pis na ku le bia ki z ka pu stą i grzy ba mi przy sma ża ne na ma śle, to praw dzi wy ro dzin ny skarb wy cią ga ny na świa tło dzien ne tyl ko w ten je den wy jąt ko wy wie czór. Ale święta to przede wszystkim czas, kiedy możemy być razem. Bez pośpiechu, wysiłku, obowiązków. Po prostu być i cieszyć się sobą. Dla tych z Państwa, którzy nie chcą spędzać czasu w kuchni, restauracja Nowa Kuźnia będzie otwarta także w święta. Zapraszamy na smażonego karpia ze świeżo tartym chrzanem, pikantny barszczyk z uszkami domowej roboty, pierogi z kapustą i grzybami. Nasz szef kuchni zna tajemny, babciny przepis na najlepszy bigos z odrobiną śliwkowych powideł i kutię z bakaliami. Nie zabraknie też tradycyjnego kompotu z suszonych

26 Teraz Wilanów Grudzień


święta

uracji

Smaki miasta owoców i pysznego pachnącego bakaliami piernika. Nie zapomnieliśmy o bardzo dla nas ważnych najmłodszych gościach restauracji. W świąteczne dni o małych klientów zadba nasz sprawdzony animator. Mamy też małą niespodziankę dla tych z Państwa, którzy chcieliby, by ich dom wypełnił się zapachem prawdziwej choinki. W Nowej Kuźni będziecie mogli Państwo kupić świeże, specjalnie formowane choinki ze świeżych gałązek jodły nobilis, która nie gubi igieł. Będzie można kupić gotową, przybraną już choinkę lub zieloną – do przybrania w domu. Choinki mają różną wysokość, od malutkich 30-centymetrowych do nawet 2-metrowych. Przypominamy także o rezerwacji miejsc na wigilijne imprezy firmowe. Szef kuchni restauracji Nowa Kuźnia przygotował zestawy tradycyjnych potraw w różnych cenach. Wszystkie szczegóły uzyskacie Państwo pod numerem telefonu 500 200 200 lub na naszej stronie www.nowakuznia.pl. Życzymy Państwu spokoju, spełnienia marzeń, zdrowych rodzinnych świąt. Odpocznijcie od zgiełku całego roku, dzieląc się uśmiechem i dobrym słowem. A nowy nadchodzący rok 2012 niech nie będzie gorszy od mijającego. Zespół restauracji Nowa Kuźnia w Wilanowie

Grudzień Teraz Wilanów 27


Zdrowie i uroda

ARTYKUł SPONSOROWANY

Implanty

Piękny uśmiech gwarantowany zdro we zę by to nie tyl ko kwe stia es te ty ki.We dług WHO utra ta jed ne go zę ba jest rów no znacz na z jed no pro cen to wym uszczerb kiem na zdro wiu. Stan na sze go uzę bie nia ma bar dzo du ży wpływ na funk cjo no wa nie ca łe go or ga ni zmu. Aby sta nąć oko w oko ze sto ma to lo gią XXI wie ku na naj wy ższym po zio mie – na le ży sko rzy stać z usług kli ni ki Vil la No va den tal Cli nic. Ide al nym roz wią za niem na brak zę ba, zwłasz cza w przed nim od cin ku łu ku zę bo we go, są im plan ty. Sto su je się je już od po nad 30 lat. Gwa ran tu ją one nie tyl ko pięk ny uśmiech, ale też m.in. unik nię cie kło po tów zwią za nych z tra dy cyj ny mi uzu peł nie nia mi pro te tycz ny mi (wyj mo wa nie pro tez, szli fo wa nie zę bów itp.). za pew nia ją po nad to do sko na ły efekt es te tycz ny i na tu ral ny wy gląd uzę bie nia. O tym ide al nym roz wią za niu roz ma wia my z dr. Pio trem Wie czor kiem, spe cja li stą - im plan to lo giem z kli ni ki Vil la No va. Teraz Wilanów: Panie doktorze, co to jest implant i na czym polega wszczepienie implantów?

TW: W nowoczesnej stomatologii dostępnych jest kilka systemów implantologicznych...

Dr Piotr Wieczorek: Implant jest sztucznym korzeniem zęba, który w momencie zespolenia z koroną protetyczną tworzy nowy ząb. Jest on wykonany w całości z tytanu. Ma kształt śruby, którą umieszcza się w żuchwie lub szczęce, a tzw. łączniki protetyczne idealnie scalają konstrukcję w jedno.

PW: Tak, obecnie mamy bardzo wiele różnorodnych systemów implantologicznych. Jednak tylko kilka firm produkuje implanty, które możemy uznać za bezpieczne i z całą odpowiedzialnością zaproponować je pacjentom. Badźmy ostrożni przed skorzystaniem z „wyjątkowych okazji” w leczeniu, bo tylko certyfikowane implanty z paszportem, gwarancją, wieloletnią dokumentacją naukową i kliniczną są „prawdziwe”.

28 Teraz Wilanów Grudzień


Zdrowie i uroda TW: Na czym polega zabieg implantologiczny? PW: Podkreślić należy, że im więcej danych dotyczących pacjenta i jego konkretnej sytuacji zębowej zgromadzimy przed zabiegiem, tym przebiegnie on sprawniej i bez niespodzianek. Operacja polega na wykonaniu otworów w ściśle określonych miejscach kości. Następnie w te miejsca wprowadza się implanty i pokrywa dziąsłem dla lepszego gojenia. W zależności od ilości implantów zabieg trwa od pół godziny do kilku godzin. Okres gojenia natomiast od 2 do 6 miesięcy. W tym czasie pacjent może bez obaw używać dopasowanych uzupełnień tymczasowych. Zabieg wszczepienia implantów jest bardzo delikatny, precyzyjny i bezbolesny. Wykonujemy go w znieczuleniu miejscowym. TW: A kiedy już minie okres gojenia? PW: Po upływie czasu gojenia odkrywamy wierzch implantu, aby na kilkanaście dni zamocować łącznik gojący wystający nieco przez śluzówkę. Ma on za zadanie naturalnie uformować brzeg dziąsła do przyszłej korony. Następnie pobieramy wyciski, a technik-protetyk przygotowuje koronę, most lub protezę zatrzaskową, którą przymocowujemy do zrośniętych z kością implantów. TW: Kto może mieć wszczepione implanty? PW: Implanty to medyczne rozwiązanie dla większości dorosłych osób, posiadających odpowiednią ilość i jakość kości w miejscu planowanego umieszczenia wszczepu. W przypadku niewystarczającej ilości miejsca dla wszczepu z pomocą przychodzą nowoczesne metody chirurgii przedimplantacyjnej polegającej na różnego rodzaju sposobach rekonstrukcji utraconej tkanki kostnej. TW: W tym roku klinika Villa Nova obchodzi jubileusz. W związku z tym przygotowaliście państwo wiele akcji promocyjnych... PW: Z okazji naszego 5-lecia proponujemy naszym pacjentom specjalną ofertę na zabieg implantologiczny. Po pierwsze, każdy zainteresowany pacjent może skorzystać z bezpłatnej konsultacji implantologicznej. W przypadku, kiedy zdecyduje się na zabieg wszczepienia implantów, otrzyma 5% rabatu. Nasza specjalna oferta LECZYMY NA 5! jest ważna do końca marca 2012 roku. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z tej jubileuszowej promocji, życząc naszym pacjentom ciepłych i uśmiechniętych Świąt Bożego Narodzenia i zdrowia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.

www.villanova.pl tel (0-22) 651-66-22

Grudzień Teraz Wilanów 29


Ogłoszenia

30 Teraz Wilanów Grudzień


ARTYKUł SPONSOROWANY

Uroda Następuje więc bezpieczne „rozpuszczanie” tkanki tłuszczowej i napinanie skóry pokrywającej leczone miejsca. Laser do rzeźbienia ciała Slim Lipo to urządzenie renomowanej firmy Palomar, które ma certyfikat Amerykańskiego Departamentu d/s Leków i Żywności (FDA) i jest pierwszym systemem przeznaczonym konkretnie do tego typu zabiegów. Liposukcja to zabieg dość inwazyjny. Czy musimy spodziewać się bólu, wyłączenia z normalnego życia? Tradycyjny zabieg liposukcji przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym i wiąże się z długim okresem rekonwalescencji, nawet 2-3-miesięcznym. Może również powodować efekty uboczne. Jednak dzięki Slim Lipo pacjent, który zgłasza się na zabieg przed weekendem, w poniedziałek może wrócić do codziennych obowiązków. Korzyści dla pacjenta są w przypadku tej metody ogromne: mniejsze nacięcia, słabsze zasinienie i mniejsza utrata krwi, a także szybki powrót do dobrej formy. Oczywiście również gładsza, bardziej jędrna skóra. Dziś zarówno kobiety, jak i mężczyźni chcą wyglądać lepiej, mieć bardziej wyrzeźbione ciała, bez ogromnych sińców, które świadczą o przebytych zabiegach estetycznych. Jakie okolice ciała możemy poddać liposukcji laserowej? Nowoczesna głowica lasera sprawia, że możemy ten zabieg stosować w okolicy brzucha, kolan, ud, pośladków, ramion, „boczków”, podbródka, „bryczesów” i ginekomastii u mężczyzn – jednak najczęściej podda-

Carpe diem: rewolucja w kształtowaniu sylwetki!

jemy mu okolice brzucha, kolan i pośladków.

rozmowa z dr Magdaleną Opadczuk  z Centrum Medycyny Estetycznej Carpe diem

efekty są trwałe, ponieważ wiązka laserowa nieodwracalnie niszczy

Jak długo utrzymują się efekty zabiegu? Jeżeli pacjent nie lekceważy zaleceń lekarza i racjonalnie się odżywia, to tkankę tłuszczową. Czy dysponują Państwo także innymi metodami służącymi do

Nie jest ta jem ni cą, że oty łość sta ła się cho ro bą cy wi li za cyj ną. Już co dru gi do ro sły Po lak ma kło po ty z nad wa gą. Oso bom, któ re chcia ły by wal czyć z tym pro ble mem, nie sie dziś po moc me dy cy na es te tycz na, ofe ru ją ca co raz no wo cze śniej sze me to dy. Uzy sku je się zna ko mi te efek ty przy mi ni mal nej nie wy go dzie dla pa cjen ta. Na czym polega nowatorska metoda liposukcji laserowej Aspire Slim Lipo? To zabieg, który umożliwia trwałe usunięcie tkanki tłuszczowej, a co za tym idzie, zmniejszenie obwodu i modelowanie konturów ciała oraz ujędrnianie skóry. Po odessaniu tkanki tłuszczowej przy użyciu fal

redukcji tkanki tłuszczowej? Pacjentom, którzy mają problem z miejscową otyłością, zwłaszcza w okolicy ud, bryczesów czy tzw. „oponki”, proponujemy nieinwazyjną metodę likwidacji tkanki tłuszczowej za pomocą zimnego lasera diodowego I-Lipo Ultra. Już po pierwszym zabiegu widzimy efekty, a zalecana seria to osiem. Metoda ta jest również skuteczna w walce z bardzo popularną chorobą, jaką jest cellulit.

Zgłoś się do kliniki Carpe Diem z tym egzemplarzem „Teraz Wilanów”, a otrzymasz 20% rabatu na wszystkie zabiegi do końca roku.

o optymalnej długości, drugą wiązką lasera prowokujemy skórę do obkurczania, by dopasowała się do nowego, mniejszego rozmiaru.

Grudzień Teraz Wilanów 31

Centrum Medycyny Estetycznej Carpe Diem al. Komisji Edukacji Narodowej 98/U17 02-777 Warszawa tel. 22 641 01 33, 608 888 888 www.carpediempl.eu



zaprasza na przedświąteczne zakupy!

zapraszamy codziennie pon-sob 10:00-21:00, ndz10;00-18:00 Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna


Ogłoszenia

Zapraszamy na zakupy! ul. Sarmacka 20 i Al. Wilanowska 9/14 Codziennie od 70000 do 223030

34 Teraz Wilanów Grudzień


Ogłoszenia

świąteczno noworoczna sesja rodzinna

Efektem około 2-godzinnej sesji jest 7 zdjęć wybranych z 200. Jedno ze zdjęć jest przygotowywane w formie pocztówki świątecznej.

Całkowity koszt 350 złotych

*promocja obowiązuje do 31 grudnia 2011 roku

www.Mosur.Art.pl

Grudzień Teraz Wilanów 35


1. Spinki do mankietów z odciskiem palca: W czystym srebrze próby 999 można zatopić odciski palców bliskich osób, La Mimi, ul. Emilii Plater 36, www.lamimi.pl, 329zł, 2. „Wielka księga samochodów”: Empik, 169zł, 3. Nowy HTC HD7: od 1189zł do 2475zł, 4. Stojak na butelki Flexible Vacu Vin, www.yego.pl, 277zł, 5. bransoletka z naturalnego jedwabiu i srebrnych kuleczek z małą zawieszką: ul. Emilii Plater 36, www.lamimi.pl, 79zł, 6. Torebka GOSHICO z eleganckim biglem z błyszczącą podszewką i kolorowym haftem: www.goshico.com, 165zł, 7. Touche Eclat – to doskonały korektor: www.iperfumy.pl, 116zł, 8. Bransoletka z delikatnej skóry cielęcej ze srebrnym zapięciem oraz ręcznie robioną zawieszką w kształcie serduszka: ul. Emilii Plater 36, www.lamimi.pl, 298zł, 9. Babushka sól, pieprz PT: www.yego.pl, 89zł, 10. Zegar Regent Street firmy Eichholtz: cena 441 zł, 11. Pojemnik na szampana firmy Eichholtz: Kazachska 1, www.sweetliving.pl, 550zł, 12. T-shirty Betterfly to wymarzony prezent dla każdej fashionistki: www.betterfly.com.pl, 60zł, 13. Pościel Caramella charakteryzuje najwyższa jakość bawełny satynowanej, staranność wykonania oraz ponadczasowe, klasyczne wzornictwo: www.studiocaramella.pl, 229zł, 14. Nietuzinkowe, ręcznie szyte myszki, zajączki i misie Caramella są wspomnieniem przytulanek „z dawnych lat”: www.studiocaramella.pl, 49zł, 15. Kocyki niemowlęce Caramella uszyte są z dwóch warstw milutkiego i ciepłego polaru: www.studiocaramella.pl, 149zł, 16. Jeździk czerwona wyścigówka dla najmłodszych. Wzorowany na autach wyścigowych z lat 40-tych: www.educco.pl, 282zł, 17. Przybornik dla małej kucharki. Najprawdziwszy zestaw do pieczenia ciast w wersji mini: Sklep Antonio&Co, Galeria Mokotów, 320zł, 18. Walizeczka dla małej elegantki. Drewniany zestaw biżuterii z dużą ilością akcesoriów: Sklep Antonio&Co, Galeria Mokotów, 151zł, 19 i 20. Lemur Akiki i jego rodzinka: Szkoła językowa The Palms, ul. Sarmacka 22 lok 135, 40 zł/ szt., 21. Automoblox, drewniany samochód składający się z modułów do samodzielnego składania: Sklep Antonio&Co, Galeria Mokotów, 197zł.

Dla każdego coś miłego

Przed nami szał przedświąteczny

Czym obdarować najbliższych by sprawić im miłą niespodziankę, nie O to kilka propozycji upominków, które przygotowaliśmy dla 1 5

2 6 13

7 9

8

3

12

10

4

11

36 Teraz Wilanów Grudzień


ych zakupów...

Strefa dla dzieci...

Dla każdego coś miłego

G I F T FA C T O R Y & D E S I G N

rujnując przy tym portfela? a Państwa. 14

15 18 17

16

19

www.gf-design.pl Będziemy

na jarmarku bożonarodzeniowym w Wilanowie

20

21

Grudzień Teraz Wilanów 37

18 grudnia 2011 r w godzinach 10.00-16.00 przy ul. Kostki Potockiego

Zapraszamy na nasze stoisko!


Sylwester 2012

Kolory Nowego Roku

Klaudyna Pabudzińska-Kossek makijaż, fryzura i stylizacja www.makeup.waw.pl

38 Teraz Wilanów Grudzień

Sukienka H&M, 129,90 zł

Sylwester to jedyna taka noc w roku, kiedy to co stare spotyka się z tym co nowe, szczególnie w tym sezonie. Wykorzystajmy ten magiczny czas i sprawmy aby czuć się wspaniale tej nocy. To, jak wyglądamy, odzwierciedla nasz stan ducha ale z drugiej strony nasz wygląd ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Dzięki temu, że się „pomalujemy” i zrobimy niecodzienną fryzurę, to będziemy pewne, że świetnie wyglądamy i będziemy mogły w całości oddać się sylwestrowej zabawie w doborowym towarzystwie. Możemy odwołać się do klasycznych wzorców mody, znanych z czarno-białych fotografii warszawskich salonów lat 20. i ożywić pełną gamą kolorów początku XXl wieku. Oprócz sukienek midi bardzo na miejscu będą wszystkie szalone dodatki czy ozdoby. Dlatego nie bójmy się eksperymentować. Bawmy się wpinając ozdoby nieco inaczej. Niech zachodzą na twarz, niech będą częścią naszego makijażu. Mogą to być różnego rodzaju woalki, pióra, koronki, opaski, czarne ale nie tylko. Makijaż natomiast powinien przede wszystkim podkreślić oczy, zwierciadło naszej duszy. Może mieć nieco mroczny charakter - klasyczny, czarny smoky eyes, ale niekoniecznie. Do tego typu makijażu możemy użyć w tym sezonie również koloru granatowego, brązowego czy też zielonego. Można też inaczej, delikatnie podkreślić oczy, ale wtedy koniecznie skupić się na mocno czerwonych ustach, nawet w kolorze wina, tak modnych w tym sezonie. Osoby bardziej odważne mogą poeksperymentować z szalonymi połączeniami kolorów. Pamiętajmy, że najlepsze efekty makijażu uzyskamy odpowiednio wcześnie przygotowując naszą cerę. Jednak nawet w przypadku idealnej cery nie zapomnijmy o korektorze pod oczy zanim zaczniemy je malować, dzięki czemu osiągniemy lepszy efekt. Kolejną ważną sprawą jest dopasowanie podkładu do karnacji skóry i dokładne jego nałożenie. Ważne, aby po wykonaniu makijażu utrwalić go specjalnie do tego przeznaczonym środkiem w sprayu, tak aby wytrzymał on całą noc. Przygotowując się do imprezy sylwestrowej możemy oddać się w ręce profesjonalistów, ale możemy również same pobawić się swoim wyglądem. Najważniejsze, aby przywitać Nowy Rok w wyśmienitym humorze, czego wszystkim życzę.


audi roWińSKi WajdEMajEr ul. łukasza Drewny 24 a. BliKlE Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna aMErican BooKSTorE Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna acciona ul. Klimczaka Al. Rzeczypospolitej apTEKa śW. łuKaSza Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin jeziorna apTEKa pharMEdil Al. Wilanowska 9 lok.2 apTEKa j. i l. MarcinKoWScy ul. Sarmacka 9 BEl paESE ul. Sarmacka 22 BElliSana Al. Wilanowska 7/3 BiSTEcca BiSTro ul. Branickiego 11 BoBo Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna candlE rooM Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna carpE diEM Al. KEN 98/U17 caSTEllo ul. Wiertnicza 96

cEnTruM KulTury WilanóW ul. Wiertnicza 26 www.kulturawilanow.pl cEzar Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

cEnTruM handloWy STara papiErnia al. Wojska polskiego 3, Konstancin jeziorna www.starapapiernia.pl cKa MróWKa ul. Przekorna 33 cru WinE STorE ul. Sarmacka 5k/2 cuKiErnia ST. STrzałKoWSKi ul. Kosiarzy 37 da graSSo ul. Sarmacka 10 lok.B dEcolor ul. Przekorna 33 dEnTical cEnTEr ul. Sarmacka 17 lok.120 dEli pariS ul. Kazachska 1 dErMiKa Salon & Spa ul. Sarmacka 10 dirEcT School Al. Wilanowska 5

Teraz Wilanów

Miejsca, w których otrzymasz miesięcznik Teraz Wilanów Miesiecznik Teraz Wilanów jest dostarczany bezposrednio do oddawczych skrzynek pocztowych na terenie Miasteczka Wilanów oraz niektórych nieruchomości wielorodzinnych na Zawadach. Jeśli do Twojego budynku nie dociera nasz miesięcznik, możesz go znaleźć w następujących miejscach: Egurrola dancE STudio Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna Ergo hESTia S.a. ul. Klimczaka 22 E. WEdEl - pijalnia czEKolady ul. St. Kostki Potockiego 24E FaBrica dE paSjonE ul. Klimczaka 5 FaShion iSland Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna glaM liFE ul. Kazachska 3 lok. 155 gold’S gyM ul. Kostki Potockiego 2 gloBal FiTnESS ul. Sarmacka 5 golF parKS poland ul. Z. Vogla 19 guSTo - dEliKaTESy ul. Klimczaka 5 hydropool ul. Przekorna 33/3 hoME SWEET hoME ul. Branieckiego 9 ingloT Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna iTaKa - Biuro podrózy ul. Klimczaka 17/207 jan piEKarz Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna KliF – SKlEp z oBuWiEM Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna KaWiarnia Marron ul. Przyczółkowa 400 KidS ToWn ul. Wandy Rutkiewicz 17 KliniKa dźWięKu Al. Wilanowska 7 KołoMija ul. Warszawska 3 Konstańcin Jeziorna KoSMETyczny inSTyTuT dr irEna EriS ul. Kosiarzy 37 KoSMETyczny inSTyTuT dr irEna EriS Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna KoSzyczEK - dEliKaTESy ul. Sarmacka 28b KuchniE śWiaTa Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna la paSSion du Vin Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

Magic World Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna Marionnaud Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna Mandarin - ul. Kremowa 63 Mała czarna ul. Klimczaka 5 lok.86 MilanoVo - rESTauranT ul. St. Kostki Potockiego 24 G Morpho - ul. Hlonda 10 lok.12U

MuzEuM pałac W WilanoWiE ul. St. Kostki potockiego 10/16 www.wilanow-palac.pl

MuzEuM plaKaTu W WilanoWiE ul. St. Kostki potockiego 10/16 www.postermuseum.pl naSzE MiEjScE ul. Sarmacka 10 lok.A naSz WilanóW niEruchoMości ul. Wiertnicza 45, nEcKErMann polSKa Al. Wilanowska 9 niEWada clinic Al. Wilanowska 5 lok.2

noWa Kuźnia ul. Kostki potockiego 24 www.nowakuznia.pl nuVolari ul. łukasza Drewny 24 opTicol - Salon opTyczny Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna organic Al. Wilanowska 9 ul. Sarmacka 20 originE iTalia projEcT Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna papiErniK ul. Sarmacka 1B lok.22B papiEróFFKa Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

pErFEcT ViSion ul. Sarmacka 17 www.pvision.pl pETiT BEBE ul. Sarmacka 10 lok.8u

piWnica SMaKóW Sarmacka 20/137 www.piwnicasmakow.pl play - Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna polnord - ul. Klimczaka 3 poMidoro Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna pralnia WilanóW ul. Sarmacka 1A przychodnia ESculap Al. Wilanowska 9, lok.U1 i 2 miesięcznik bezpłatny

STudio rococo Al. Rzeczypospolitej 18 lok.135 SuShi zuME ul. Klimczaka 5 śWiaT WaKacji Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

yEgo ul. Sarmacka 1B www.yego.pl TEchno-dry - pralnia Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna TElEpizza ul. Hlonda 10

ThE palMS ul. Sarmacka 22 lok. 135 www.thepalms.edu.pl TiK-SoFT Sp. z o.o. Aleja Wilanowska 5 lok.19

rEdaKcja TEraz WilanóW ul. Sarmacka 18 lok.2 www.terazwilanow.pl

rE/MaX Top niEruchoMości ul. Klimczaka 8 lok.42 www.remaxtop.pl rESTauracja china gardEn ul. Kazachska 1 roByg - ul. Klimczaka 12c Salon FryzjErSKi WojTKa ziElińSKiEgo Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna SarMacKiE SMaKołyKi ul. Sarmacka 10 ScandinaVian houSE Al. Rzeczypospolitej 18 lok.70 S & B - Al. Wilanowska 7 ShE - ul. Sarmacka 16 SKlEp SWEET liVing ul. Kazachska 1 lok 30 SKaraBEuSz - ul. Sarmacka 10A Spa WilanóW - ul. Marconich 3 STaropolSKi piEc ul. Sarmacka 28 STEEl ForEST Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

urząd dziElnicy WilanóW ul. St. Kostki potockiego 11 www.wilanow.pl Vanila hoME & coFFEE ul. Zaściankowa 98 VEnuS - ul. Kazachska 1 Vilano - ul. Kazachska 1 VilanoVa rESTauranT ul. Klimczaka 22 Villa noVa dEnTal clinic ul. Marconich 3 Villa nuoVa - rESTauracja ul. St. Kostki Potockiego 23 Vip FaShion odziEż MarKoWa Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna WilanoWSKiE przEdSzKolE ul. Sarmacka1A lok. 2 WinoTopia ul. Zaściankowa 96 lok.1B ziElEniaK u pioTra Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna zuME - SuShi Bar Al. Wojska Polskiego 3, Konstancin Jeziorna

Jesli chcesz, aby Twój punkt znalazł się na tej liście wyślij e-mail na redakcja@teraz-wilanow.pl

Grudzień Teraz Wilanów 39


LemmonHouse®

wszystkim obecnym i przyszłym klientom życzymy spokojnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku www.lemmonhouse.pl


wszystkim obecnym i przyszłym klientom życzymy spokojnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku www.lemmonhouse.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.