Streetmag light 13

Page 11

muzyka

|

11

STREETMAG Light 13

Miałeś już kilka kolaboracji z różnymi brandami np. kurtka varsity z dziewczynami z Misbehave czy udział w lookbooku SwaggerLizard. Jak doszło do tych kooperacji? Są w planach kolejne? Pamiętam jak gdzieś przypadkiem trafiłem na kurtkę Misbehave. Sprzedawca powiedział, że to polska marka. Stwierdziłem, że fajnie byłoby zrobić coś z nimi wspólnego. Odezwałem się do nich, okazało się, że są to koleżanki mojego bardzo dobrego kumpla. Z chłopakami ze SwaggerLizard znamy się już jakiś czas. Wiedzieliśmy, że prędzej czy później dojdzie do współpracy przy okazji jakiegoś lookbooka. Jeżeli chodzi o wymarzone kolaboracje to najchętnie połączyłbym siły z Nike. Cały czas marzą mi się własne buty, takie jak Yezzy (śmiech). W takim razie wymień swoje ulubione marki odzieżowe. Dlaczego akurat one? Na pewno Carhartt ze względu na dobrą jakość wykonania. Przede wszystkim bardzo sobie cenię to, że ich spodnie nie są na jeden raz, tylko po kilkukrotnym praniu wciąż się trzymają. Lubię też A.P.C, bo są bardzo stonowaną marką. Nie są brandem, który nastawiony jest przede wszystkim na top branding, popularność i olbrzymie logotypy, które są szczególnie uskuteczniane w tej modzie około hiphopowej. Jako miłośnik butów uwielbiam też Nike. Także odzieżowo. Ich kurtka Destroyer już od dłuższego czasu dobrze mi służy, a przy moim stylu życia jest to dość zaskakujące. Coraz więcej mamy też polskich marek na rynku. Myślę, że to dobrze, aczkolwiek pewna cześć z nich upadnie za jakiś czas, ze względu na brak oryginalności. Zauważyłem, że „Tinker Hatfield” staje się powoli hymnem sneakerheadów. Tak jak jeszcze niedawno „Najki” Smarkiego. Skoro więc jesteśmy przy kicksach, jakie modele butów dominują w Twojej szafie? Jak wspomniałem wcześniej, jestem fanem Nike’ów. Szczególnie Air Maxów, Blazerów i również pochodnych tych modeli. Mam też kilka Jordanów, głównie „czwórki” i „trójki”. A jakich byś nigdy nie założył? Dobre pytanie, bo kiedyś uważałem, że nie ubrałbym wielu butów, które mam obecnie w swojej kolekcji. Jordany zawsze wydawały mi się, że są za wielkie. Mój kolega, który jest fanatykiem obuwia, zawsze mawiał, że to są buty z żelazka. Zwłaszcza najnowsze Jordany niezbyt mi podchodzą. Nie noszę Converse’ów, mam na myśli te klasyczne Chuck Taylor. Zawsze kojarzyły mi się albo z westcoastem – z Dickies, za dużymi koszulami, Kalifornią – albo z czasami podstawówki.

Jestem 30-latkiem, nie wypada bym biegał w spodniach z krokiem w kolanach www.wudoe.com

Ostatnie pytanie, które najbardziej ciekawi mnie i zapewne większość Twoich słuchaczy. Kiedy możemy spodziewać się „Dużych Rzeczy 2”? Szczególnie, po tak dobrze przyjętej najnowszej płycie Rasmentalismu. O to trzeba byłoby zapytać chłopaków z Rasmentalism. Ja jestem otwarty na współpracę, aczkolwiek teraz koncentruję się na kolejnym solowym materiale.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.