Nowy Kamieniarz 72

Page 1

Kamień-Stone 2013

Kamień na sklepowej wystawie?

Ostatnie wspólne targi s. 20

Nie ma czego się bać!

Współpraca z salonami wnętrz s.56

Nowy Kamieniarz

Styczeń / Luty (nr 72) 1/2014

CZASOPISMO PROFESJONALISTÓW

|

bezpłatny

Kamień w kuchni i łazience s. 82

|

nakład - 4300 egz.

|

Barycza i Saramowicza

ISSN 1899-3419

s.

76

DOMY POLSKIE R

E

K

L

A

M

A

Styczeń / Luty 2014 / NR 72

Największy wybór kamienia w Polsce. Od ręki! Przyłęk / Warszawa / Pińczów / Gdańsk w w w. r o g a l a .c o m . p l


Amman Granites tworzymy nagrobki dla ciebie

Jesteśmy największym producentem nagrobków w Indiach. Nasze produkty są sprzedawane z powodzeniem od kilkunastu lat na rynku europejskim. W naszej ofercie znajdziecie państwo: - ekskluzywne nagrobki - płyty polerowane - bloki granitowe Premium Black z naszej kopalni

ZAPRASZAMY NA NASZE STOISKO NA TARGACH W BANGALORE

Przedstawiciel w Polsce: Andrzej Przywara +48509521419, e-mail: andrew@ammangranites.com


STARANNIE

PRZEŁADUJEMY TWÓJ MATERIAŁ PLN

To się zawsze opłaca Wyciągamy towar z kontenera i przeładowujemy na ciężarówki Nieważne czy w kontenerze są płyty, płytki, nagrobki czy inne elementy. Nie stanowi to dla nas problemu.

Delikatnie obchodzimy się z Twoim materiałem Od 23 lat się tym zajmujemy, więc wiemy jak obchodzić się z kamieniem.

M a g a z y n Tr ó j m i a s t o

W każdych warunkach pogodowych Nieważne ile śniegu u Ciebie spadnie i czy drogi są przejezdne. Rozładujemy Twój kontener o każdej porze roku.

Tymczasowo zmagazynujemy zawartość Twojego kontenera Idą święta, sezon urlopowy, awaria maszyn w twojej firmie? Nie masz się co przejmować bo zmagazynujemy Twój towar z kontenera w cenie rozładunku.

Zastanów się czy opłaca Ci się transport kontenera w wiele miejsc lub jego powrót „na pusto”. Nieważne skąd jest Twoja firma i gdzie masz budowę lub magazyn, bo koszt transportu materiału jest zawsze niski.

tel. +48 663 744 969


ZADZWOŃ I WYNEGOCJUJ NAJLEPSZĄ CENĘ!

Krzyż 40 cm Art. 2169

Krzyż 40 cm 28 cm 16 cm Art. 2082

Krzyż 40 cm Art. 2170

Krzyż 100 cm 80 cm 60 cm Art. 2085

Wazon 26 cm Art. 1015 Lampion 23 cm Art. 706

Wazon 30 cm Art. 9339

DYSTRYBUTORZY: - DEKS: tel/fax: 62 721 57 63, tel. 604 439 150 - ARTODLEW: tel: 77 454 09 37, fax: 77 453 81 90 - CEMADIAM: tel: 508 057 730, fax: 44 684 08 36



PASJA TWORZENIA

NOWE MASZYNY NOWE PERSPEKTYWY ul. Piskorzowska 2, 58 - 250 Pieszyce, tel. +48 74 836 52 06, fax +48 74 836 72 02 e-mail: zpupromasz@zpupromasz.pl, www.zpupromasz.pl


sp. z o.o.

Największa hurtownia nagrobków oraz płyt granitowych na wschodzie Polski SZA NAJNIŻ A N CE

KSZY NAJWIĘ ENT M ASORTY

ŻSZA NAJWY Ć O JAK Ś

MY E J IZU IENIA E L A RE MÓW ROW Z A TENE ZIMOWA N O K

WYPRZEDAŻ TOWARU

C E N Y N AG R O B KÓ W Z P L AC U PO CENACH KONTENEROWYCH Posiadamy certyfikat jakości ISO

- Płyty granitowe oraz marmurowe polerowane i surowe - Elementy wykonywane na indywidualne zamówienie klienta - Grubości budowlane i nagrobkowe e-mail: info@dulniak.pl - Płytki granitowe www.dulniak.pl - Transport z HDS

e-mail: info@granit.lublin.pl www.granit.lublin.pl

tel.: 608 50 50 36, 81 74 408 27, fax: 81 745 54 26, Lublin, ul. Cmentarna 8




agglomarmur, agglocement WŁOSKA TECHNOLOGIA NAJWYŻSZA JAKOŚĆ

NOWOŚĆ: BIANCO ISLANDIA, NORDIC BLACK, BALTIC GREY, GRIGIO LONDRA, MISTY WHITE

SZEROKA GAMA KOLORYSTYCZNA AGGLOMARMURU I AGGLOCEMENTU. SLABY W DOWOLNYCH GRUBOŚCIACH. PŁYTKA Łącząc pasję z wieloletnim doświadczeniem MARMI SCALA stworzyła wyjątkowy produkt. Jesteśmy jednym z najbardziej znanych producentów agglomarmuru i agglocementu. Posiadamy nowoczesną i profesjonalną linię do produkcji bloków oraz obróbki kamienia. MARMI SCALA to idealny partner dla ciebie. Razem sprostamy wyzwaniom współczesnego designu i architektury.

MARMI SCALA S.R.L. 37023 Stallavena (VR) - Italy - Via Prealpi, 21 Tel. +38 045 907190 - Fax +39 045 907988 info@marmiscala.com - www.marmiscala.com

Przedstawiciel w Polsce Dorota Żyluk e-mail: dorota.zyluk@wp.pl tel. +48 508 192 112, tel. +48 81 744 14 30 Małgorzata Fac e-mail: naturmarmi@wp.pl tel. +48 694 674 799, tel. +48 81 744 14 30


Dellas. Kd 1973 roŬu teĐŚnologia, Ŭtſra toǁarzyszy ĐzųoǁieŬoǁi.

www.dellas.it

0% 10 LASLY L TA DEDE IN I

MA

KĚ ϰϬ ůĂƚ ųČĐnjLJŵLJ ŶĂũŶŽǁƐnjČ ƚĞĐŚŶŽůŽŐŝħ nj ǁLJũČƚŬŽǁLJŵ ĚŽƑǁŝĂĚĐnjĞŶŝĞŵ ŝ ŶŝĞƉŽǁƚĂƌnjĂůŶČ ŽƐŽďŽǁŽƑĐŝČ ŶĂƐnjĞŐŽ ƉĞƌƐŽŶĞůƵ͘ KƚŽ ƉƌĂǁĚnjŝǁLJ ƉŽǁſĚ͕ ĚůĂ ŬƚſƌĞŐŽ ĞůůĂƐ ƚŽ ŶŝĞ ƚLJůŬŽ ĚŽƐŬŽŶĂųĞ ƉƌŽĚƵŬƚLJ͕ ĂůĞ ƌſǁŶŝĞǏ ƉƌĞĐLJnjLJũŶĂ ŽƌŐĂŶŝnjĂĐũĂ͕ ŽďĞĐŶŽƑđ ŶĂ ĐĂųLJŵ ƑǁŝĞĐŝĞ͕ ŵĂŬƐLJŵĂůŶĂ ĞůĂƐƚLJĐnjŶŽƑđ͕ ĚŽŐųħďŶĂ ƐƉĞĐũĂůŝnjĂĐũĂ ŽƌĂnj ŽďĞĐŶŽƑđ ǁ ƉŽŶĂĚ ϲϬ ŬƌĂũĂĐŚ ƑǁŝĂƚĂ͘

Dellas: ǁartoƑđ naszyĐŚ produŬtſǁ ǁyǁodzi siħ z ǁartoƑĐi naszyĐŚ Ŭorzeni. Dellas produŬuũe: linŬi diamentoǁe, diamentoǁe piųy traŬoǁe, tarĐze diamentoǁe, narzħdzia do Ŭaliďroǁania i poleroǁania oraz narzħdzia do Đentrſǁ oďrſďĐzyĐŚ E .

KĮĐũalny PrzedstaǁiĐiel Firmy Dellas spa: Dorota yluŬ +48508192112 dorota.zyluŬ@ǁp.pl Dellas S.p.A. - Via Pernisa, 12 - 37023 Lugo di Grezzana (VR) - Italy - Tel. +39 045 8801522 - Fax +39 045 8801302 - e-mail: info@dellas.it

ħĚnjŝĞŵLJ ƵĐnjĞƐƚŶŝĐnjLJđ͗


OD REDAKCJI

Z

miana jest procesem naturalnym i ciągłym. Na pytanie „jak będzie”, z pełną powagą, odpowiedzialnością i pewnością możemy odpowiedzieć, że inaczej niż do tej pory. Aby podejmować skuteczne decyzje, musimy przewidywać charakter zmiany. Oznacza to nic innego niż ciągłe obserwowanie otoczenia, bo do zmiany musimy się dostosować. Z powodu natłoku informacji musimy też umiejętnie szacować, które wydarzenia będą dla naszej przyszłości kluczowe, które będą na nas oddziaływać nieco mniej, a które są dla nas nic nie znaczącym szumem Maciej Brzeski informacyjnym. Tym bardziej, że ostatnio dynamika zmian w naszej branży jest bardzo duża. Jako wydawnictwo branżowe, wykonujemy wstępną selekcję informacji, szerzej przedstawiając te bardziej istotne, bo mamy ambicje pomagać Państwu w codziennej pracy. W bieżącym numerze informujemy, że zmienił się naczelny „Nowego Kamieniarza”. Powróciłem na stanowisko i obiecuję, że postaram się, aby poziom merytoryczny oraz wydawniczy się nie obniżył, a podniósł. Ze zmianą naczelnego będą się wiązały zmiany treści i charakteru naszego czasopisma, ale o tym przekonają się Państwo w kolejnych wydaniach. Kolejnym ważnym wydarzeniem jest zmiana dotycząca jesiennych targów w Poznaniu. Organizatorem będzie teraz wyłącznie zespół Międzynarodowych Targów Poznańskich, z taką sytuacją mieliśmy do czynienia raz, w 2008 roku. Za tą zmianą może pójść kolejna, przez niektórych spodziewana, a wstępnie już zapowiadana przez panią prezes GeoserviceChristi Krystynę Banaszczyk, dotycząca reaktywacji targów Kamień we Wrocławiu. O kulisy zmian, dotychczasową współpracę i wizję przyszłości zapytaliśmy obie strony – panią prezes Banaszczyk i wiceprezesa MTP Tomasza Kobierskiego (s. 28). Kolejną zmianą – dla poznaniaków to wręcz rewolucja – jest przeniesienie terminu targów budowlanych. Budma w styczniu była niczym sezon truskawki w czerwcu albo Boże Narodzenie w grudniu. Organizatorzy, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom branży budowlanej, postanowili przesunąć tę imprezę na marzec. Informacja ta, która zainteresuje na pewno liczną grupę kamieniarzy biorących udział w tych targach, jest ważna przy planowaniu noclegu w Poznaniu. Życzę przyjemnej lektury!

Wydawca i redaktor naczelny: Maciej Brzeski, sekretarz redakcji: Szymon Paź, redakcja: Wacław Chrząszczewski, Mirosława Jałoszyńska, Bogdan Lewicki, Daniel Młynarczyk, Jacek Siciński, współpraca: Henryk Walendowski, Peter Becker, Paul Daniel, prof. Jan Bromowicz, prof. Ryszard Kryza, prof. Marek Lorenc, prof. Jacek Rajchel, dr Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagodżon, Mariusz Domaradzki, Sławomir Mazurek, Krzysztof Piotrowski, Lubosz Karwat skład i oprawa: Joanna Tysler, Szymon Paź, korekta: Ewa Wozowska Kontakt z redakcją: Skivak Press ul. Zeylanda 3/5, 61-808 Poznań tel. +48 61 662 98 70 e-mail: redakcja@nowykamieniarz.pl, www.NowyKamieniarz.pl Druk: VMG Print, ul. Unii Lubelskiej 1, 61-249 Poznań Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń płatnych. Nie zwraca materiałów niezamówionych. „Nowy Kamieniarz” jest bezpłatnym dwumiesięcznikiem poświęconym branży kamieniarskiej. Jest on rozsyłany bezpośrednio do zakładów kamieniarskich, firm architektonicznych, firm branży budowlanej, dystrybutorów bloków, narzędzi oraz chemii kamieniarskiej. SKIVAK PRESS jest członkiem Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. „Nowy Kamieniarz” ma kontrolowany nakład 4300 egzemplarzy.

“Nowy Kamieniarz” magazine is a platform of contacts with Polish stone industry. High level of journalism and a great collection of the latest business offers receives general recognition of our readers in more than 4000 stone works. We participate in the biggest branch fairs of the world every year.

Our official partner in Germany: “Naturstein”, Tel:+49-731-1520-182, www.natursteinonline.de Ebner Verlag GmbH & Co. KG Karlstr. 3, 89073 Ulm, Germany Our official representative in Italy: Marco Selmo tel. +39 045 6888510, mob. +39 335 5786001

Spis reklam

12

NK 72 (1/2014)

107 35 27 2 59 55 103 66 75 105 108 47 69 72 85 4 11 27 104 53 30 67

FINNSTONE FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK FOTOCERAMIKA FURMANEK TRADING GLOBGRANIT GMM GRANIRO GRANIT DULNIAK GRANMAR KRAKÓW HERMES TRADE IRGRADEX JABO-MARMI JUMIZ K&K AUTOMATIC MACHINES KAMBUD KAMIEŃ-SERWIS KLUCZBUD KONTIN-STONE LAUDA METALPLAST LEVANTINA M.E.J.A. BUGANIUK MARMI SCALA

17 61 43 5 8, 9 81 93 7, 70 102 73 102 31 33, 87 101 69 105 104 89 37 25, 46 32, 51 10

MARMO MECCANICA MARMURY JACEK ŁATA MC DIAM MONOLIT OPAL PIASMAR PROMASZ R.E.D. GRANITI POLAND RODLEW ROGALA SILKAM SPEDRAPID STRASSACKER TARGI JARMARK KAMIENIARSKI WROCŁAW TARGI MARBLE IZMIR TARGI STONE FAIR BRASIL VITÓRIA TARGI STONE FAIR XIAMEN TARGI STONE POZNAŃ TGR TOPAZ TRANSKASZUBA WEHA POLSKA

103 63 91

INSERT 23 105 6 39 101 1, 3 57 105 47 19 98, 99 97 100 41 71 104 37, 105 95

www.NowyKamieniarz.pl

FOTOGRAFIA NA OKŁADCE: MIKOŁAJ KATUS

ALINA ALMADEX ALTI-TECH AMMAN GRANITES ANMAR STONE ATHENA B-CHEM POLSKA BELTRAMI BRETON BS-KAMIENIARSTWO CAGGIATI CARRIÈRES PLO CHATECH CHRISTIAN ROHR MASZYNY UŻYWANE COSENTINO DEKS DELLAS DIABÜ DIAMANT-AS EGA EMMABODA EUROARSS


SPIS TREŚCI

FOT. ARCHIWUM LIBERTA

Z KRAJU Wydarzenia Ostatnie wspólne targi Kamień-Stone 2013 Inne wizje przyszłości Kamieniarska księga skarg i wniosków Gdzie do szkoły?

Nie ma się czego bać! Kamień w kuchni i łazience

s. 82

Kuchnia to miejsce, gdzie kamień zastosowany na blaty szafek poddawany jest bardzo różnorodnym czynnikom zewnętrznym. Do wystroju łazienek nadaje się każdy rodzaj kamienia, choć nie wszystkie można stosować zupełnie dowolnie.

ZE ŚWIATA Wydarzenia Podróż na Wołyń Kamienna Ziemia Święta Płyty w ofercie Amman Granites Wschodząca gwiazda tureckiej gospodarki – targi Marble w Izmirze

FOTOGRAFIA NA OKŁADCE: MIKOŁAJ KATUS

s. 28

O współpracę Geoservice-Christi z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi przy organizacji targów Kamień-Stone, rozwiązanie umowy o współpracy i plany na przyszłość zapytaliśmy prezes Geoserwis-Christi Krystynę Banaszczyk i wiceprezesa MTP Tomasza Kobierskiego.

www.NowyKamieniarz.pl

20 28 32 36 40 44 48 52 54

FIRMA Kamień na sklepowej wystawie? 56 KAMIEŃ NATURALNY Słownik geologiczny Ilmenit – impaktyt Dolomity z Rędzin Światło i ciepło w skałach Co różni kamienie? Cz. V Ostrożnie z tym kwasem ARCHITEKTURA Rynek budowlany Dekton już w Polsce Kamień w pracy architektonicznej Barycza i Saramowicza Kamień w kuchni i łazience

Inna wizja przyszłości

16

60 62 64 70 72 74 76 82

TECHNOLOGIE Sprzedajemy nie tylko produkty – Akemi 86 Nowa linia do polerowania Simec NP i NPS Evo 90 FELIETONY Karwat: James Bond i konserwacja kamienia

96

13

NK 72 (1/2014)


NA SPRZEDAŻ

MASZYNY UŻYWANE

Speedycut FK/NC1100 BRETON

Agregat do wycianania grubych elementów budowlanych i drogowych oraz wykonywania prostych rzeźb Piła mostowa o żeliwnym moście i szpindlu, sterowana CNC o interpolowanych osiach, sterowana programem SINUMERIK 810D. Silnik o mocy 33 kW, dwa stoły: obrotowe i uchylne, szyny robocze o długości 11 mb, możliwość pracy z dyskiem od 500 ÷ 1200 mm. Doskonała wersja do wycinania elementów budowlanych o dużych grubościach, zwiększona wydajność poprzez podwójnie długie szyny robocze oraz dwa stoły z kontrstołem. Dysk uchylny do 900 elektrycznie, sterowany z komputera. Stan techniczny bardzo dobry, 4100 godzin pracy. Trzy pary drzwi. Optymalna długość cięcia:

3500 mm

Maksymalna grubość cięcia:

400 mm dla dysku 1100 mm

Wymiary stołu roboczego:

3500 x 1900 mm

Zakres osi X:

3650 mm

Zakres osi Y:

3650 mm

Zakres osi Z:

710 mm

Średnica dysków:

500 ÷ 1200 mm

Moc silnika:

33 kW

Maksymalne obroty szpindla:

970 obr. / min.

Prędkość przemieszczania osi X:

0 ÷ 20 m / min

Prędkość przemieszczania osi Y:

0 ÷ 25 m / min.

Prędkość przemieszczania osi Z:

0 ÷ 4 m / min.

Wymiary długość/szerokość/wysokość:

11000 x 6390 x 4107 mm

Poziom hałasu:

84 dB

Masa:

9000 kg


SP

E

RZ

Oczyszczalnia ścieków (wody) REDES TPS 10 (produkcja holenderska)

ED

AN

E

Data produkcji: kwiecień 2000 r. Kompakt wykonany z nierdzewnej stali ze zbiornikiem 12 m3 i prasą. Stan techniczny bardzo dobry. Obsługiwała zakład kamieniarski w którym pracowały: - piła o średnicy 1100 – w pracy na dwa stoły - duże centrum numeryczne - 3 piły o średnicy 0 600 do granitu - boczkarka - obróbka ręcznymi elektronarzędziami Dostępność wszystkich części zamiennych (dokumentacja pełna)

SP

RZ

ED

AN

Suwnica wewnętrzna 5t ABUS ELV5

E

(produkcja niemiecka – wysoki standard)

Data produkcji: czerwiec 2007 r. Belka „H” – stan techniczny bardzo dobry - zapewniamy montaż przez autoryzowany serwis i dokumentację dla nadzoru (ok. 5 tys. złotych).

Piła mostowa – kopiarka VAN VOORDEN (1981r.)

Dysk uchylny o średnicy 600 mm, 900. Konstrukcja żeliwna, elektromechaniczny system do wykonywania profili po szablonach. Stół 300 x 175 cm, szyny robocze 600 cm.

SP

Suwnica do pracy na zewnątrz ABUS 5t (produkcja niemiecka)

Data produkcji: 2004 r. Zakres pracy 17,6m, podwieszana na konstrukcji stalowej (klienta) – sterowana bezprzewodowo. Profil belki „H” – stan techniczny bardzo dobry. Zapewniamy pomoc przy montażu oraz dokumentację techniczną do odbioru.

RZ

ED

AN

E

Suwnica wewnętrzna Data produkcji: 1990 r. Podwieszana na konstrukcji w hali o udźwigu 2 t. Belka „H” o rozpiętości 15 m. Stan techniczny – bardzo dobry.

Kompresor śrubowy ECO-AIR D-40 Data produkcji: 1996 r. Z osuszaczem powietrza, zbiornikiem 1000 l, instalacją kompletną w bardzo dobrym stanie.

Platforma do rozładunku

i transportu slabów z samochodu za zewnątrz do hali o nośności 5 t, wymiary 500 x 250 cm, sterowana elektrycznie po szynach.

Piła kolumnowa ZATTONI

Dysk o średnicy 600 - 800 mm, o stole roboczym 240 x150 cm, szyny 600 cm z uchylnym suportem, stół z nawrotami sterowany hydraulicznie.

Podnośnik elektryczny VACUM

do zawiesia suwnicy, wózka etc. Model LB6 / 380 V. Rok 2001, do transportu slabów.

SP Piła mostowa VAN VOORDEN (żeliwna)

Na dysk 600 - 800 mm (1981), obracana głowica wokół osi „A”, stół 300 x 165 cm, szyny robocze 600cm, bardzo stabilna konstrukcja.

RZ

ED

AN

E

Kontener

biuro o wymiarze 520 x 300 x 295 cm – stan bardzo dobry

Informacje: +48 602 760 968, +48 602 767 993

MASZ YNY DO OBE JRZENIA W POLSCE


Z KRAJU WYDARZENIA

A

gencja Rozwoju Przemysłu finalizuje transakcję sprzedaży pakietu własnościowego strzegomskiej kopalni granitu i dwóch zakładów obróbki. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeśli nic się nie zmieni, nowym właścicielem będzie przedsiębiorca z Kielc, związany dotychczas z branżą nie kamieniarską, ale motoryzacyjną. Negocjacje prowadzone przez ARP z przyszłym właścicielem nie były pierwszymi dotyczącymi sprzedaży kopalni granitu Grabina Śląska i jej zakładów obróbczych w Strzegomiu i Nowej Rudzie. Jak powiedział nam Krzysztof Urbański z ARP, agencja szukała inwestora dla Grabineksu od wielu lat. W tym czasie zainteresowanych kupnem kopalni było wiele podmiotów, jednak żadne z negocjacji nie zakończyły się sprzedażą. Podpisanie umowy powinno nastąpić do końca stycznia. (BL) z

Furmanek dostarczy kamień do Smoleńska

F

irma z Daleszyc wygrała przetarg na dostawę kamienia na pomnik, który upamiętni ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu, do której doszło 10 kwietnia 2010 r. Memoriał w Smoleńsku powstanie według koncepcji rzeźbiarza Andrzeja Sołygi, architekta Dariusza Śmiechowskiego i grafika Dariusza Komorka, którzy pod koniec marca 2012 r. wygrali międzynarodowy konkurs. Projekt zakłada budowę wysokiego na ponad dwa metry i długiego na blisko 100 m muru z czarnego kamienia. W zamyśle projektantów mur oddziela część sacrum (teren, na którym znajdowano szczątki ofiar) od profanum. Duże „pęknięcie” w murze prowadzić będzie do podestu wiodącego do symbolicznego miejsca katastrofy – brzozy, o którą zahaczył prezydencki samolot i postawionego u jej stóp krzyża i obelisku. Furmanek Renewal dostarczy 90 m sześc. elementów kamiennych m.in. w postaci grubych płyt o wymiarach dochodzących do 220 x 145 x 27 cm wykonanych w diabazie. Na nich wyryte zostaną imiona i nazwiska ofiar katastrofy i godło Rzeczpospolitej. Elementy zostaną obrobione rzeźbiarsko w zakładzie w Daleszycach pod nadzorem artysty rzeźbiarza Andrzeja Sołygi – autora

16

NK 72 (1/2014)

Polsko-niemieckie spotkanie w Karpaczu W dniach 22-24 listopada 2013 r. w Karpaczu odbył się XII Kongres Kamieniarski organizowany przez Związek Pracodawców Branży Kamieniarskiej.

T

owarzyszyła mu konferencja pt. „Kamień naturalny w sercu Europy”. Jej celem była wymiana doświadczeń pomiędzy członkami ZPBK i Związku Kamieniarzy Saksońskich z Demitz-Thumitz oraz zainicjowanie współpracy branżowej na terenach przygranicznych. W piątek 22 listopada odbyły się prelekcje, podczas których zaprezentowano m.in. działalność obu związków oraz przedstawiono system edukacji i kształcenia zawodowego w Polsce i Niemczech. Po ciekawym wykładzie Hilke Domsch, prezentującym model niemiecki, oparty na programie zdobywania wiedzy praktycznej w przedsiębiorstwach, wystąpił Krzysztof Skolak, prowadzący zajęcia w Technikum Górnictwa Odkrywkowego w Strzegomiu, który poświęcił swój wykład przede wszystkim historii edukacji w zawodzie. Część oficjalną zwieńczono podpisaniem listu intencyjnego ws. współpracy obu organizacji. W drugim dniu uczestnicy przejechali do Strzegomia, gdzie zwiedzili kopalnię granitu należącą do firmy Piramida, zakłady obróbcze Granex i Litos oraz atrakcje turystyczne rejonu Strzegomia. Uczestnikom towarzyszył burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta. W kongresie wzięło udział ok. 70 kamieniarzy, w tym blisko 15 gości z Niemiec. – Zakończony właśnie kongres możemy uważać za udany. Widać spory potencjał, który może wypłynąć ze wspólnej współpracy pomiędzy związkami. Największą obecnie korzyść możemy odnieść z przekazania doświadczeń przez stronę niemiecką w dziedzinie kształcenia kamieniarzy – ocenia Tomasz Żółkiewicz z Tempus Polska, główny organizator spotkania po stronie polskiej. Organizacja konferencji została wsparta środkami Euroregionu Nysa. (MB) z

Granit-Color na giełdzie obligacji

Z

ajmująca się handlem płytami spółka córka firmy JP Granit – Granit-Color – zadebiutowała na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych na rynku obligacji Catalyst. Firma wyemitowała 8244 obligacje o wartości 1000 zł każda. Łączna wartość emisji wyniosła 8 244 000 zł. Obligacje oprocentowane są w stałej wysokości 9,5 proc. w skali roku. Okresy odsetkowe wynoszą 3 miesiące. Wykup obligacji zaplanowano na trzy lata. Zabezpieczeniem obligacji jest hipoteka łączna o wartości ponad 7 mln oraz poręczenie notarialne firmy JP Granit. Spółka powstała w październiku 2011 r. Jest odpowiedzialna za pozyskiwanie bloków i płyt od dostawców na potrzeby JP Granit oraz sprzedaż płyt poprzez sieć składów w całym kraju. Zmiany wprowadzono w celu poprawy procesu zarządzania. JP Granit jest w tym układzie firmą typowo produkcyjną. (ZAP) z

www.NowyKamieniarz.pl

FOT. M. BRZESKI

Grabinex zmieni właściciela?


Z KRAJU

Jabo Marmi będzie wydobywać piaskowiec

FOT. ARCHIWUM JABO MARMI

WYDARZENIA

Firma z Dębicy otrzymała koncesję na wydobycie dolnooligoceńskiego, szarego kamienia z Komańczy w województwie podkarpackim.

Z

łoże ma powierzchnię 6,5 ha, miąższość dochodzi do 64 m. Według „Bilansu zasobów złóż kopalin w Polsce” zgrudnia 2012 r. zasoby złoża Komańcza-Jawornik wynoszą ponad 4,9 mln ton. Koncesja dla firmy Jabo Marmi z Dębicy została wydana 30 sierpnia. Planowane wydobycie wynosi 500 tys. ton rocznie. Jabo Marmi jest właścicielem 60 ha terenu, zasoby pozakoncesyjne nie są jeszcze udokumentowane. Prace nad uruchomieniem kamieniołomu w Komańczy trwały od 2010 roku. Kamień z Komańczy to szary piaskowiec (zdaniem części badaczy szarogłaz), w większości drobnoziarnisty, o spoiwie ilasto-wapnistym. Pozyskiwanie materiału odbywać się będzie metodą strzałową. Większość urobku stanowić będzie kamień dla drogownictwa. Jabo Marmi planuje też pozyskiwanie kamienia hydrotechnicznego i łamanego, którym można będzie wypełniać gabiony lub stosować jako kamień murowy. Z większych brył produkowane mają być krawężniki drogowe i kostka brukowa. Jacek Bokota liczy także na uzyskanie średnich bloków, o wadze 3 – 15 ton. Do tej pory wydobyto ich kilkadziesiąt, kilkanaście pocięto. Rozcinane były na płyty szerokości 50 cm na 64piłowym traku Simeca, jaki pracuje w zakładzie Jabo Marmi w Dębicy. Z nich produkowane mają być płyty posadzkowe, chodnikowe i elewacyjne w czterech rodzajach obróbki powierzchni – szlifowanej, groszkowanej, płomieniowanej i polerowanej. (ZAP) z

www.NowyKamieniarz.pl

projektu. On też nada im ostateczny wygląd. Wszystkie mają być planowo dostarczone na wiosnę przyszłego roku. Diabaz zastosowany zostanie także na kamiennej posadzce pomnika w formie płyt o wymiarach 160 x 160 x 10 cm. 100 płyt ułożonych w kwadracie 16 x 16 m pokryje relief. Ze względu na charakter miejsca i projektu pomnika prace wykonawcze mają potrwać przez maksymalnie rok kalendarzowy od przekazania Polsce terenu, na którym ma on stanąć. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy to się stanie, trwają wciąż ustalenia ze stroną rosyjską. (ZAP) z

Dolnośląscy kamieniarze mają własnego duszpasterza

K

siądz Marek Żmuda, proboszcz strzegomskiej parafii Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej, został w niedzielę 1 grudnia kapelanem kamieniarzy i górników skalnych diecezji świdnickiej. Uroczystości przewodniczył biskup świdnicki Ignacy Dec. Duszpasterz kamieniarzy diecezji świdnickiej jest związany ze Strzegomiem od 1997 r., gdy został mianowany proboszczem nowo powstałej parafii Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej. Był odpowiedzialny za generalny remont pochodzącego z XV w. pokarmelickiego kościoła, zaniedbanego po 1945 r., który w ostatnich latach odzyskuje swój blask. Od kilku lat związany jest mocno ze strzegomskim środowiskiem kamieniarskim. Starania o jego

17

NK 72 (1/2014)


Z KRAJU WYDARZENIA

wyświęcenie na kapelana kamieniarzy i górników skalników diecezji świdnickiej trwały od roku. (ZAP) z

Prezydent uhonorował strzegomskich górników

W tym roku po raz pierwszy Budma odbędzie się w marcu, a nie jak dotychczas w styczniu. 11 – 14 marca swoje stoiska w halach MTP będą miały również firmy z branży kamieniarskiej.

ntoni Larczyński oraz Roman Nayda zostali uhonorowani przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Złotymi Medalami za Długoletnią Służbę. Odznaczeni otrzymali medale z rąk wojewody dolnośląskiego Marka Skorupy. Antoni Larczyński w górnictwie odkrywkowym pracuje od 1968 roku. Przeszedł wszystkie szczeble rozwoju zawodowego. Począwszy od pracownika fizycznego, aż po kierownika ruchu oraz dyrektora. Do dziś udziela się w strzegomskim Technikum Górnictwa Odkrywkowego. Roman Nayda, pracownik firmy Piramida, w górnictwie odkrywkowym pracuje od 1969 roku. Zaczynał od stanowiska elektromontera utrzymania ruchu. Według Ustawy o orderach i odznaczeniach Medal za Długoletnią Służbę przyznaje się „jako nagrodę za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej w służbie Państwa”. Jak twierdzą odznaczeni, prezydenckie medale to dla nich uznanie i satysfakcja. (DG) z

Apel Państwowego Instytutu Geologicznego Dyrektor PIG prof. Jerzy Nawrocki przypomina, że 15 marca upływa ustawowy termin przekazywania raportów o zmianach zasobów kopalin. W tym celu należy wypełnić odpowiednie formularze: Z-1, Z-2, Z-3 lub Z-4 i przesłać je pod adresem państwowej służby geologicznej: Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy, Zakład Informacji o Złożach i Obszarach Górniczych, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa. Obowiązuje termin ustawowy – do dnia 15 marca br. Zebrane od użytkowników złóż dane zostaną wykorzystane do sporządzenia bilansu zasobów złóż kopalin w Polsce. Opracowanie to wydawane jest co roku przez państwową służbę geologiczną, a finansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Od 1 stycznia 2012 prawo geologiczne i górnicze nakłada obowiązek przesyłania wyżej wymienionych formularzy także do właściwego organu koncesyjnego. (źródło: PIG) z

18

NK 72 (1/2014)

Wiosenna Budma

Z

miana terminu imprezy została bardzo dobrze odebrana przez wystawców branży kamieniarskiej, z którymi rozmawialiśmy. – Uważam, że zmiana terminu to dobry krok. Wiosna to przecież początek sezonu – mówi Włodzimierz Ratajczak z firmy Wrimar, która na Budmie wystawia się regularnie od wielu lat. Podobnie sądzi Karol Rogala z firmy Rogala. Jego zdaniem marcowy termin jest lepszy, ponieważ na przełomie marca i kwietnia na dobre rusza sektor budownictwa, który jest mocno powiązany z branżą kamieniarską. Styczeń natomiast to martwy sezon, w którym zazwyczaj niewiele się w branży kamieniarskiej i budowlanej działo. Na Budmie pojawią się także inni ubiegłoroczni wystawcy, m.in. firmy Krawczyk i Zuzenti. Hasłem przewodnim tegorocznej Budmy jest: „Inspiracje, Budowa, Remont”. Ma ono nie tylko uwypuklić najważniejsze etapy tworzenia, ale także wskazać kierunek dążenia do podnoszenia standardów i wdrażania najnowszych technologii w budownictwie. Budma od wielu lat jest najważniejszą imprezą targową branży budowlanej w kraju. To tu wyznacza się nowe trendy, a producenci pokazują swoje najnowsze technologie i rozwiązania. Z targami kojarzonych jest także wiele projektów specjalnych. W tym roku będą to m.in. Dzień Dystrybutora i Strefa Testów. Podczas tegorocznej Budmy pojawią się kolejne nowości. Po kilkuletniej nieobecności wraca w odświeżonej formule Salon Łazienek i Wellness AquaSan, któremu towarzyszyć będą liczne warsztaty, prezentacje oraz prelekcje. Z pewnością olbrzymią rzeszę zwiedzających oraz wielu wystawców znajdziemy na targach Kominki, towarzyszących Budmie już po raz trzeci. Od 11 do 14 marca br. w Poznaniu zobaczymy też nowości branży szklarskiej prezentowane na targach Glass (w 2008 r. towarzyszących targom Stone). Uzupełnieniem będzie ekspozycja produktów i oferty firm zajmujących się tematyką infrastruktury sportowej, czyli targi Centrum Budownictwa Sportowego. (BL) z

www.NowyKamieniarz.pl

FOT. ZAP

A


Z KRAJU TARGI – TEKST SPONSOROWANY

Na rozpoczęcie nowego sezonu

Jarmark Kamieniarski 2014! Przed nami pierwsza edycja Jarmarku Kamieniarskiego, który odbędzie się we Wrocławiu w dniach 28 – 30 marca 2014 r. w Centrum KonferencyjnoWystawienniczym IASE przy ul. Wystawowej 1 (obok Hali Stulecia).

T

o nowa formuła spotkania, która ma na celu szeroko pojętą promocję bogatej oferty branży kamieniarskiej oraz skupienie się na bezpośrednich relacjach klient– sprzedawca. To projekt skierowany do kamieniarzy, którzy chcieliby zaprezentować swoją ofertę kamienia naturalnego, półproduktów i wyrobów z kamienia oraz możliwości, jakie daje kamień naturalny, a także do producentów narzędzi i urządzeń do obróbki kamienia. Jednym z założeń Jarmarku Kamieniarskiego jest udostępnienie branżowcom możliwości zaopatrzenia się w jednym miejscu w materiały i narzędzia już na początku sezonu, a przy okazji sprawdzenia aktualnej oferty na rozpoczynający się sezon – stąd jego handlowy charakter.

www.NowyKamieniarz.pl

Jarmark to również okazja do pozyskania klientów indywidualnych oraz nawiązania kontaktów z deweloperami, firmami remontowymi i biurami projektowymi. W ramach Jarmarku odbędzie się Giełda Minerałów i Biżuterii, która od wielu lat towarzyszy spotkaniom branży kamieniarskiej i zawsze przyciąga rzeszę zainteresowanych. Niewątpliwym atutem Jarmarku Kamieniarskiego jest przejrzysta oferta cenowa. Brak opłaty rejestracyjnej oraz brak innych dodatkowych opłat, które można spotkać na różnych imprezach wystawienniczych, z pewnością ułatwi szybkie oszacowanie kosztów udziału w Jarmarku Kamieniarskim. Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w Jarmarku i zaprezentowania Państwa oferty! z PRZYJEDŹ, ZOBACZ, WYSTAW SIĘ, KUP, SPRZEDAJ! Organizator: Geoservice-Christi sp. z o.o. tel. 71 343 21 04, fax 71 372 44 19 e-mail: info@geoservice.pl, www.jarmarkkamieniarski.pl

19

NK 72 (1/2014)

E w ty L w p


Z KRAJU

© L.RAJCHELT

TARGI

Ostatnie wspólne targi 6 – 9 listopada 2013 r. po raz piąty spotkali się w Poznaniu wystawcy i goście targów Kamień-Stone. Najmniejsze targi od lat były, nieco zaskakująco, całkiem nieźle ocenione przez wystawców i zwiedzających. Wszystko wskazuje jednak na to, że była to ostatnia impreza organizowana wspólnie przez wrocławski Geoservice-Christi i Międzynarodowe Targi Poznańskie.

O

koło 150 stoisk firm branży kamieniarskiej na 10 tys. mkw. powierzchni wystawienniczej w trzech pawilonach tzw. czteropaku oraz około 6 tys. targowych gości – tak wyglądały targi Kamień-Stone 2013. Dzięki przeniesieniu imprezy do najbardziej komfortowych pawilonów MTP – wyraźnie podzielonych szerokimi, krytymi (a więc cieplejszymi) i częściowo zadrzewionymi uliczkami – zwiedzający targi, którzy pojawili się w liczbie podobnej do tej z lat 2011 i 2012, byli wyraźnie widoczni. To wszystko sprawiało wrażenie małej, tłocznej imprezy towarzyskiej, gdzie trudno nie wpaść na znajomego (nawet jeśli łatwiej przy okazji przewrócić stolik na „giełdzie minerałów” niż usiąść na stoisku ważnego dostawcy). Tego poczucia brakowało wielu kamieniarzom po przenosinach jesiennych targów z Wrocławia do Poznania w 2009 r. Na hulający w halach MTP wiatr narzekali nie tylko wystawcy ostatnich dwóch edycji targów, gdy zwiedzających w stosunku do zajmowanej powierzchni było jak na lekarstwo, ale także targowi goście przyzwyczajeni przez lata do nieco dusznej atmosfery Hali Stulecia.

20

NK 72 (1/2014)

Włodzimierz Ratajczak, Wrimar Odpowiadając na pytanie, czy jestem z targów zadowolony czy nie, należy rozróżnić dwa aspekty tego pytania. Jeśli chodzi o zacieśnianie współpracy z kooperantami czy plany na dalszą współpracę – było bardzo dobrze. Natomiast jeśli chodzi o kontakty z klientami końcowymi, to sprawa wygląda już zdecydowanie gorzej – przynajmniej dla firmy o takim profilu jak Wrimar. Architektów, projektantów, wykonawców było jak na lekarstwo. Wygląda to wciąż tak, jakby „bali się” kamienia. Właśnie takie stwierdzenie było tematem jednej z debat zorganizowanych podczas targów. Wiem, że te środowiska były informowane o targach, szczegółowej tematyce debat i wykładów, i mimo to odzew był co najmniej skromny. W mojej ocenie zdecydowanie większy ruch klientów na swoich stoiskach notowali producenci maszyn i narzędzi. Bardzo dobrze oceniam decyzję o umieszczeniu Kamień Stone w halach tzw. czteropaku, tworzącego pewną całość – wyglądało to bardzo dobrze.

www.NowyKamieniarz.pl


Z KRAJU TARGI

Najbardziej ucierpieli na tym przez lata wystawcy. MTP zaoferowały im usługi targowe na poziomie wielokrotnie przewyższającym to, do czego większość przywykła we Wrocławiu. Dość powszechne jest wśród wystawców przekonanie, że w Poznaniu wystarczy zaledwie chwila, kilka godzin, aby rozłożyć największe nawet stoisko, a dużego centrum obróbczego nie trzeba trzymać poza halą, w namiocie. Ale skoro cały ten wysiłek (także finansowy) nie skutkuje dużą liczbą potencjalnych klientów – po co ponosić nakłady na targi? Z takiego założenia wyszło w tym roku bardzo wiele bardzo znaczących w kamieniarstwie firm. Lista nieobecności jest długa. Brakowało wszystkich obecnych na polskim rynku włoskich producentów akcesoriów nagrobnych. Prawie nieobecni byli hurtownicy płyt, zabrakło nawet największych z nich – firm EGA, Globgranit, Rogala. Brakowało oferujących narzędzia, akcesoria dla zakładów i maszyny firm Diamant-As, TGR, Weha Polska. Praktycznie nieobecne były firmy wydobywcze ze Strzegomia i okolic. Liczba wystawców spada regularnie od 2010 r., gdy osiągnęła swój szczyt. Wtedy w targach wzięło udział około 320 firm, a powierzchnia wystawiennicza sięgała 18 tys. mkw. Frekwencja wyniosła wtedy około 7 tys. gości. Z każdym kolejnym rokiem liczba wystawców, nie w pełni zadowolonych z efektów, malała. Spadała liczba hurtowni płyt, gdyż na targach brakowało architektów. Spadała liczba firm oferujących maszyny, bo ci, którzy przespali początek polskiego boomu na maszyny, mieli coraz większy problem z wejściem na rynek, na którym coraz wyraźniej widoczny był zresztą koniec dofinansowań na inwestycje w przedsiębiorstwach. Spadała liczba wystawców spoza Polski, gdyż kłopoty finansowe dotknęły wtedy już niemal wszystkich firm kamieniarskich na świecie, a pieniądze na promocję na zagranicznych rynkach obciąć jest najłatwiej. Co ciekawe – spadać zaczęła też wtedy liczba wystawców z Chin; najlepsi spośród z nich nawiązali normalne relacje handlowe, znaleźli w Polsce przedstawicieli, biznes zaczął się kręcić poza halami targowymi. W 2011 r. mniejszej liczby wystawców, a ubyło ich zaledwie kilkunastu, można było właściwie nie zauważyć. W 2012 r. nastąpił największy spadek, z około 300 do 170 stoisk kamieniarskich (w statystykach organizatora widnieje ich niemal 60 więcej, wśród nich liczni wystawcy kamiennej biżuterii, ale przede wszystkim marki dystrybuowane przez dużych pośredników, posiadających w ofercie produkty kilku firm). Na tym tle ubiegłoroczny spadek liczby wystawców do poziomu zbliżonego do 150 wydaje się po prostu naturalną konsekwencją mniejszego znaczenia jesiennych targów kamieniarskich w Polsce. Mimo to pojawiła się w listopadzie 2013 r. grupa cieka-

www.NowyKamieniarz.pl

Andrzej Przywara, Amman Granites Z targów jestem zadowolony. Mieliśmy jedno z większych stoisk, z bogatą ofertą. Odwiedziło nas wielu gości, ich liczba była porównywalna z poprzednimi edycjami i pod tym względem nie mam żadnych zastrzeżeń. Nieco gorzej oceniam organizatorów. Przez całą imprezę nikt się u nas nie pojawił, nie zapytał, czy wszystko w porządku, czy czegoś nie brakuje, czy zamierzamy wystawiać się w przyszłym roku. Nic, żadnego zainteresowania, a według mnie tak nie powinno być, zwłaszcza że ceny w Poznaniu nie należą do najniższych. Odniosłem wrażenie, że organizatorzy nie mają po prostu pomysłu na kontynuację tej imprezy. Brak pomysłu i odpowiedniej reklamy odbił się potem na frekwencji wśród wystawców.

Robert Walczak, Mach Plus Generalnie z zakończonych targów jestem zadowolony. Skala tej imprezy była możliwa do przewidzenia. Co dla mnie ważniejsze: ruch gości był przez wszystkie dni równomierny. Podkreślam to dlatego, że na innych imprezach targowych często zdarzało się, że pierwszy i ostatni dzień pod względem frekwencji odbiegały bardzo od pozostałych. Nawet to, że w tym roku wystawiało się mniej firm niż w poprzednich latach, wyszło nam na plus. W takiej sytuacji ciekawe i oryginalne stoiska cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Targom towarzyszyło szereg wykładów, debat, co jest dobrym uzupełnieniem imprezy. Jednak musi być zachowany jeden podstawowy warunek – nie może być ich za dużo, najważniejszy jest kontakt z klientami i rozmowy handlowe.

Boboryk Jan, R.E.D. Graniti Poland Najkrócej mówiąc, jestem z targów Kamień-Stone 2013 zadowolony. Rozmów z klientami może było nieco mniej, chociaż prawdę powiedziawszy nie liczyłem ich, mam jednak przekonanie, że były one bardziej konkretne. Bardzo dobrym posunięciem była lokalizacja stoisk w tzw. czteropaku. To dobre miejsce dla targów tej wielkości. Pozytywnie oceniam też zorganizowanie w tym czasie wykładów i debat. Wprawdzie tak się złożyło, że ze względu na prowadzone rozmowy nie mogłem w nich uczestniczyć, jednak tematyka była interesująca. Uważam, że jeśli przy okazji targów, oprócz zrobienia dobrych interesów, można się także czegoś ciekawego dowiedzieć, to jest to dodatkowy plus dla takiej imprezy.

21

NK 72 (1/2014)

E w ty L w p


Z KRAJU TARGI

wych i interesujących wystawców, do tej pory nieobecnych niemal na imprezach targowych w naszym kraju – szwedzka Emmaboda Granit, która stara się wzmocnić swoją pozycję w Europie Środkowej, Otto Chemie – niemiecki producent chemii budowlanej z szeroką gamą artykułów dla kamieniarstwa, Guzdek PHU – dystrybutor maszyn i urządzeń dla kamieniarstwa. Spośród nowych wystawców rzucali się w oczy także Hiszpanie ze Stone Projects i Tiera Stones, warta odnotowania była obecność ukraińskich firm Kometa (kopalnia granitu) i Cebar-DG (technologia wydobycia), francuskich LS Granits i DG Pietra, a nawet australijskiego producenta chwytaków, firmy Aard Wolf. Mitem okazuje się stwierdzenie, że brak poszczególnych wystawców wpływa na liczbę zwiedzających targi. Ta jest niemal stała od 2011 r., gdy do Poznania zjechało ich niewielu ponad 6 tys. I to pomimo bardzo dobrego wrażenia, jakie pozostawiły targi z 2010 r. Od 2008 r. i ostatniej edycji targów Kamień we Wrocławiu, w ciągu zaledwie trzech lat, liczba zwiedzających spadła z blisko 9 tys. do niewiele ponad 6 tys. w 2011 r., czyli o 25-30 proc. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, skąd taki spadek frekwencji. Czy to zasługa nieobecności kamieniarzy z Piławy i Strzegomia? Jeżeli trzy godziny drogi w jedną stronę to tak dużo, to co robili kamieniarze z Mazur czy Podlasia przed 2009 r. na targach we Wrocławiu? A może frekwencja jest efektem wydłużenia się sezonu prac kamieniarskich? Prac na cmentarzach nie kończy się 31 października, prac budow-

Jan Ziętek, Zakład Kamieniarski Lastrico, Police Podsumowanie ostatnich targów to musiałaby być długa rozmowa ze smutkiem w oczach. Aż żal mi było patrzeć, jak te targi zamierają. A przecież byłem i ciągle jestem gorącym zwolennikiem, także z ramienia Związku Pracodawców Branży Kamieniarskiej, organizowania ich w Poznaniu. Moim zdaniem na razie tylko Poznań stwarza warunki do branżowego spotkania na poziomie XXI wieku. We Wrocławiu nie ma bowiem obiektu, który spełniałby takie wymagania. Jeśli taki obiekt powstanie, to wtedy można będzie rozmawiać o organizacji targów we Wrocławiu – stolicy Dolnego Śląska i kamieniarstwa. Myślę, że ogromną rolę w obecnej sytuacji ma do odegrania zarząd ZPBK. Należy wreszcie jasno się określić, a nie stać w rozkroku i czekać na pochwały z obu organizujących targi firm, to szkodzi naszej branży. Uważam, że dobrym rozwiązaniem tej fatalnej sytuacji byłoby połączenie targów kamieniarskich z funeralnymi i sakralnymi. Wtedy byłaby to zdecydowanie większa impreza. Myślę, że sprawdziłoby się także przyłączenie ich do Budmy, np. przez wydzielenie dla kamieniarzy jednej hali. Nie wiem także, czy nie lepiej byłoby organizować targi naprzemiennie, raz w Poznaniu, potem we Wrocławiu i może jeszcze w Norymberdze. Jednak jeśli nie zostaną podjęte jakieś radykalne kroki, obawiam się, że sytuacja jeszcze się pogorszy.

25000

250

15000

200 150

10000

NK 72 (1/2014)

100

5000

50

2008*

2009

2010

2011

2012

Oficjalna liczba wystawców Liczba stoisk kamieniarskich

Liczba zwiedzających Powierzchnia wystawiennicza Dane organizatorów targów. *Targi Kamień we Wrocławiu

300

20000

0

22

350

2013

www.NowyKamieniarz.pl



Z KRAJU TARGI

lanych – przed pierwszym większym śniegiem, kamieniarze wykonujący prace we wnętrzach pracują przez okrągły rok, a chwilę wytchnienia mają dopiero po przerwie świąteczno-noworocznej. Może mniejsza liczba zwiedzających to wynik tego, że coraz rzadziej podczas targów można zapoznać się z nowościami i premierami? Może jest to po prostu efekt spadku znaczenia targów jako narzędzia sprzedaży? W tym samym czasie polscy kamieniarze przestali pojawiać się dużymi grupami w Norymberdze, mniej ich też widać w Weronie. A może po prostu po codziennej walce o zysk wolą ten czas spędzić na wypoczynku niż w halach targowych? To pytanie, na które będą musieli spróbować odpowiedzieć organizatorzy targów i wystawcy. Jednym z elementów, które mogą skłonić branżystów do odwiedzenia jesiennych targów kamieniarskich, jest dobrze przygotowany program targowych wydarzeń. W listopadzie 2013 r. warto było w halach MTP posłuchać wykładu Krzysztofa Skolaka, który prezentował sposoby na promocję kamienia, przede wszystkim w oparciu o działania strzegomskiej Fundacji Bazalt, której jest prezesem oraz wziąć udział w warsztatach zorganizowanych przez Związek Pracodawców Branży Kamieniarskiej na temat sposobów spoinowania kostki i płyt kamiennych. Targi

Marek Buganiuk, AnMar Stone, Bielawa Kamień-Stone oceniam pozytywnie, chociaż nie były to targi zbyt duże, a wielu przecież podkreśla, że im większe, tym lepsze. Dla mnie jednak taka wielkość w zupełności wystarczyła. W tym roku nie interesowałem się maszynami, bardziej narzędziami i ich ofertę znalazłem w zadowalającej dla mnie ilości. Uważam, że we Wrocławiu targi kamieniarskie lepiej się sprawdzały. Dolny Śląsk to przecież serce polskiego kamieniarstwa. Tutaj bardzo wiele osób związanych jest z tą branżą i gdyby targi wróciły do Wrocławia, myślę, że frekwencja byłaby wyższa. Każdy z okolicznych kamieniarzy z pewnością podjechałby na targi, bo miałby blisko i mógłby zrobić to w jeden dzień. Na wyjazd do Poznania zazwyczaj jeden dzień to za mało i już trzeba liczyć się z noclegiem. Swoje robi też dojazd, bo droga z Wrocławia czy Strzegomia do Poznania do najlepszych nie należy.

Jerzy Pleskot, El-Kam, Suchy Las k. Poznania Poznań jest bardzo dobrym miejscem na targi. Ma targowe tradycje, profesjonalne zaplecze, połączenie komunikacyjne, czyli wszystko czego potrzeba. Moim zdaniem wygłaszanie opinii, że powinny wrócić do Wrocławia, bo tam nie ma odpowiedniego targowego zaplecza i tradycji, takich jak mają MTP. To, że na listopadowych targach było tylko tylu wystawców, to zupełnie inna sprawa. Może w tym miejscu trzeba sobie zadać pytanie, czy ta impreza była należycie wypromowana. Może czas pomyśleć, żeby połączyć ją z jakąś inną?

24

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl



Z KRAJU TARGI

były też okazją do zapoznania się z poglądami niektórych architektów na zastosowanie kamienia. Wykład dr. Rafała Barycza o kamieniu w projektach krakowskiego studia Barycz i Saramowicz przedrukowujemy na stronie 76. W debacie pt. „Dlaczego architekci boją się kamienia”, prowadzonej przez Katarzynę Baranowską z Fundacji Twórców Architektury, wzięli udział przedstawiciele branży kamieniarskiej i Paweł Świerkowski z poznańskiej pracowni Neostudio Architekci. W zgodnej opinii uczestników architekci nie boją się kamienia, głównym winowajcą niestosowania kamienia w architekturze jest zazwyczaj inwestor, który często decyduje o zastosowaniu innego, tańszego materiału. Przyznali też, że projektantom często brak pełnej informacji o kamieniu, a obowiązek jej dostarczenia leży na dostawcach materiału i firmach kamieniarskich. Organizatorzy targów przyznali nagrody Klaudiusze, którymi uhonorowano Fundację Bazalt za Granitową Kolekcję (Klaudiusz w kategorii najlepszego produktu z kamienia naturalnego), firmę Gravellona Macchine Marmo za sterowaną numerycznie piłę mostową Egil (najlepszy produkt w kategorii narzędzi, urządzeń i maszyn) oraz firmę Graniro za najlepsze stoisko. Wyróżnienia w poszczególnych kategoriach otrzymały: Laminam za samoczyszczącą warstwę ochronną Hydrotech (zgłaszający: Interstone) i Granex za stolik kamienny 3 w 1 (zgłaszający: Graniro), Sassomeccanica za boczkarkę wielogłowicową Flying Bull 272, Intermac za pięcioosiowe centrum obróbcze Master 35+ (zgłaszający obie maszyny: Mekanika) i Abra za ploter grawerujący Photomaster. W kategorii stoisk wyróżnienia uzyskały firmy Ernst Strassacker GmbH, Hurtownia Nagrobków Art-Kam i Breton. Swoje nagrody Kamień przyznał również dwumiesięcznik „Świat Kamienia”. Uhonorowano nimi najlepsze prace w kamieniu z dwóch ostatnich lat – w kategorii Architektura apartamentowiec Rezydencję Foksal w Warszawie (prace wykonała firma Liberta z Krakowa), w kategorii Rzeźba – pomnik św. Jana Kantego w Opolu (autorstwa prof. Ryszarda Gluzy oraz rzeźbiarzy Radosława Kelera i Marka Wikara), a w kategorii Nagrobek – dzieło Marka Weremczuka pt. „Litka”. Nagrodą specjalną uhonorowano firmę Kamieniarz Tadeusz Modliński za prace kamieniarskie przy budynku Wola Park w Warszawie. z Szymon Paź Opinie zebrał Bogdan Lewicki Postscriptum 21 listopada, a więc 12 dni po zakończeniu targów KamieńStone 2013, Międzynarodowe Targi Poznańskie przesłały Geoservice-Christi oświadczenie o zakończeniu współpracy, która trwała od 18 maja 2009 r. Wtedy to przedstawiciele obu firm podpisali list intencyjny w sprawie połączenia odbywających się od 1991 r. na Dolnym Śląsku targów Kamień i targów Stone, których pierwsza edycja odbyła się w Poznaniu w listopadzie 2008 r. O kulisy rozstania zapytał organizatorów Maciej Brzeski na stronie 28.

26

NK 72 (1/2014)

Adam Radziun, Weha Polska, Strzegom Nie wystawialiśmy się w tym roku, więc mogę jedynie powiedzieć o swoich spostrzeżeniach jako zwiedzającego. Generalnie mogło być lepiej, a jeśli spojrzeć na targi przez pryzmat liczby wystawców, można było odnieść wrażenie, że poznańskie targi odchodzą do lamusa. Mam jednak nadzieję, że to tylko złudzenie, bo przecież Poznań ma bardzo dobre zaplecze do organizacji dużych imprez targowych. To, że było mniej wystawców i gości, może spowodowane jest pewnego rodzaju spowszednieniem targów. Może gdyby organizowane były np. co dwa lata, stanowiłyby większą atrakcję i były większym magnesem przyciągającym zarówno wystawców, jak i odwiedzających. Wtedy byłoby więcej nowości technicznych, a to też jest bardzo istotna atrakcja.

Albert Schydlo, Kremer-Kebhor Tegoroczna edycja targów Kamień-Stone zgromadziła najmniejszą liczbę wystawców, co moim zdaniem jest największym minusem tej imprezy. Niektórzy nasi goście żartowali, że obeszli hale w pięć minut, zobaczyli wszystko, co było do zobaczenia, a potem się nudzili. To oczywiście żarty, ale coś w tym jest. Nie było też żadnych nowości, czyli wiało trochę nudą, bo ile razy można oglądać to samo? Natomiast sama organizacja imprezy była na zadowalającym poziomie. Otrzymaliśmy nawet dyplom za udział we wszystkich edycjach. Żartowaliśmy, że to chyba koniec targów w Poznaniu, bo dyplomy rozdaje się na koniec.

www.NowyKamieniarz.pl


Z KRAJU TARGI

:\VRND Z\GDMQRĂÉ QDU]ÙG]L GLDPHQWRZ\FK RG ',$%²®

DIABÜ® Diamantwerkzeuge Heinz Büttner GmbH 35713 Eschenburg · Germany Tel.: +49 (0) 27 70 - 91 33 - 0 Fax: +49 (0) 27 70 - 91 33 - 25 Mail: info@diabue.com Web: www.diabue.com

Kontakt w Polsce Patryk Knapik Tel.: +48 77 46 32 090 Tel. kom.: 600 355 427 Mail: patrykknapik@poczta.fm

NOWOŚCI 2014

CENA 15 900 pln brutto

CENA 19 500 pln brutto TURAN 1000 kruszarka do kamienia

www.NowyKamieniarz.pl

Grawerka do kamienia

27

NK 72 (1/2014)


Z KRAJU TARGI

Inne wizje przyszłości O współpracę Geoservice-Christi z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi przy organizacji targów Kamień-Stone, rozwiązaniu umowy o współpracy i planach na przyszłość zapytaliśmy prezes Geoserwis-Christi Krystynę Banaszczyk i wiceprezesa MTP Tomasza Kobierskiego. „Nowy Kamieniarz”: MTP i Geoservice-Christi od 2009 roku wspólnie organizowały targi KamieńStone. 18 listopada 2013 roku jednostronnie wypowiedzieliście umowę współpracy. Co się stało? Tomasz Kobierski: Analizując lata współpracy, uznaliśmy, że koncepcja wspólnej organizacji targów uległa wyczerpaniu. Postanowiliśmy więc samodzielnie przedstawić nową formułę targów. Mamy nadzieję, że nowa odsłona przypadnie branży do gustu i będzie efektywna biznesowo. Nasze działanie ma na celu odwrócenie niekorzystnego trendu, czyli malejącej od 2011 roku liczby wystawców biorących udział w kolejnych imprezach targowych.

FOT. ARCJWIUM MTP, ARCHIWUM GEOSERVICE-CHRISTI

Czy chce pan przez to powiedzieć, że za niewypracowanie tej właściwej formuły można obarczyć waszego dotychczasowego partnera? Nikogo nie chcę tym obarczać. Chcę tylko powiedzieć, że każdy z organizatorów miał swoje spojrzenie na działanie w branży i zdarzało się, że te wizje się nie pokrywały. Nasze opinie na temat rozwoju imprezy stawały się z czasem coraz bardziej kontrastujące. Dodatkowy wpływ miał fakt ogłoszenia przez Geoservice-Christi, bez naszej zgody, terminu i formuły Jarmarku Kamieniarskiego. Było to potwierdzeniem, że każde z nas ma własny i odmienny koncept na rozwój w branży. Czy umowa zabraniała organizacji imprezy podobnej do Jarmarku Kamieniarskiego? Nie zabraniała. Tak samo jak nie zabraniała, a co więcej, na ściśle określonych warunkach dopuszczała rozwiązanie umowy. W wydawanym przez Geoservice-Christi „Kurierze Kamieniarskim” ukazał się w grudniu (nr 4/2013) wywiad z prezes firmy Krystyną Banaszczyk. Pojawiło się w nim szereg zarzutów tak do współpracy, jak i samego sposobu

28

NK 72 (1/2014)

„Nowy Kamieniarz”: Co zadecydowało o podjęciu w 2009 roku współpracy z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi? Krystyna Banaszczyk: Jednym z powodów było to, że targi Kamień przestały się mieścić w Hali Stulecia i na przylegającej do niej terenach. Do zorganizowania ostatnich targów, które odbyły się we Wrocławiu, musieliśmy oprócz Hali Stulecia wynająć halę IASE i Wytwórnię Filmów Fabularnych, a plac pod iglicą zabudować tymczasowymi pawilonami. Budziło to niezadowolenie wystawców, szczególnie tych, którym nie mogliśmy zapewnić tak dużej powierzchni, jak by sobie życzyli. Korzystając z tego, przedstawiciele MTP rozpoczęli promocję własnych terenów targowych, roztaczając zarówno przed naszymi wystawcami, jak i przed nami niezwykle świetlane perspektywy w przypadku wspólnej organizacji targów. Decyzja była bardzo trudna, szczególnie wobec bardzo różnych zdań wystawców na ten temat. Jedni uważali, że przestrzenie targowe MTP pozwolą na większy rozwój targów branży kamieniarskiej, na jaki już nie można było liczyć w owym czasie we Wrocławiu. Inni, że MTP chcą po prostu ściągnąć targi do siebie, aby potem się nas pozbyć. Jak widać, ci drudzy właśnie mieli rację. Co było powodem pogarszających się od 2011 roku wyników sprzedaży powierzchni wystawienniczej na targach Kamień-Stone? Myślę, że wpłynęły na to przede wszystkim dwa czynniki: po pierwsze obiektywne, czyli ogólna trudna sytuacja na rynku. Po drugie subiektywne, czyli rozczarowanie dużej części wystawców, którzy jakoś nie mogli dostrzec realizacji tych świetlanych perspektyw. Zaczęły do nas wpływać opinie, że Poznań ma owszem infrastrukturę, ale tylko ją i że atmosfera nie ta, że nie było to jak we Wrocławiu itp. 22 listopada 2013 r. otrzymaliśmy od MTP oficjalne pismo o zakończeniu współpracy pomiędzy obiema firmami przy organizacji targów Kamień-

www.NowyKamieniarz.pl


Z KRAJU TARGI

odstąpienia od umowy przez MTP. Czytał pan ten artykuł? Nie czytałem. Pierwszym zarzutem jest niedostateczne docenianie rangi imprezy. Miało się to objawić tym, że prezes MTP Andrzej Byrt wziął udział w otwarciu dopiero ostatniej edycji targów. Jest to zarzut jak najbardziej bezpodstawny. Prezes Byrt bardzo ściśle współpracował z naszym zespołem przy każdej edycji targów, a jego nieobecność czy obecność na którejś z ceremonii nie może być w ten sposób interpretowana. Kolejnym jest podjęcie decyzji o rozwiązaniu umowy w oparciu o nieracjonalne przesłanki, to jest przed podsumowaniem imprezy z 2013 roku. Jak już wspomniałem, decyzji o zakończeniu współpracy z Geoservice-Christi nie podjęliśmy ze względu na sukces czy porażkę pojedynczej imprezy. Nasze zespoły projektowe spotykały się dość często, znaliśmy więc spojrzenie naszego partnera na kilka zasadniczych kwestii dotyczących dalszego rozwoju imprezy. Decyzję o rozstaniu podjęliśmy w oparciu o przekonanie, że jesteśmy w stanie zaproponować branży lepsze targi, bez zawierania niekorzystnych z naszego punktu widzenia kompromisów. Ponadto, zgodnie z prawem i przepisami umowy, każda ze stron miała prawo rozwiązać umowę za uprzednim dwunastomiesięcznym okresem wypowiedzenia w dowolnym terminie. W związku z tym, że postanowienia umowy nie wiążą daty skutku wypowiedzenia umowy z wymogiem upływu pełnych miesięcy kalendarzowych, termin oznaczony w miesiącach kończy się z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu dniowi terminu. Pani prezes Banaszczyk zarzuca wam także brak dobrych obyczajów. Dotyczy to bezpośrednio sposobu zakomunikowania informacji o jednostronnym rozwiązaniu umowy. Nie bardzo rozumiem, dlaczego powinniśmy to konsultować. Swoją decyzję przekazaliśmy w pierwszym rzędzie na ręce naszego partnera. Dopiero później, by uniknąć niepotrzebnych spekulacji, przekazaliśmy tę oficjalną już informację, prasie. Zaznaczam też, że do chwili oficjalnego przekazania tej informacji nie wykonywaliśmy bez wiedzy naszego partnera żadnych ruchów mających na celu promocję naszego nowego projektu. Pozostaje jeszcze zasadnicza kwestia prawna co do skuteczności wypowiedzenia. Prezes Geoservice-Christi powołuje się na interpretację, w której to wypowiedzenie zyskuje swoją moc w terminie liczonym od pierwszego dnia

www.NowyKamieniarz.pl

Stone. Dlaczego do tego doszło? Nie mam pojęcia. W czerwcu został ustalony termin następnej edycji Kamień-Stone na 19-22 listopada 2014 r. i zostały podjęte normalne działania promocyjne, co znalazło swoje odbicie zarówno we wszystkich terminarzach targowych, jak i w wydawanych materiałach. Pismo wypowiadające umowę nie zawiera żadnych wyjaśnień. Jedyne wyjaśnienie, jakie uzyskałam w rozmowie telefonicznej od prezesa Andrzeja Byrta, brzmiało, że umowa dopuszcza taką możliwość i MTP postanowiły z tego prawa skorzystać. W ostatnim, grudniowym numerze wydawanego przez pani firmę „Kuriera Kamieniarskiego” (nr 4/2013) ukazał się wywiad z panią dotyczący kulis współpracy oraz samego rozstania. W tekście tym padają ostre słowa dotyczące apodyktycznych zapędów MTP oraz braku dobrych obyczajów przy rozstaniu. Można też się doszukać informacji o niedocenianiu rangi imprezy i działaniu na szkodę branży. Czy podtrzymuje pani te słowa? Zamieszanie tego typu na pewno nie służy żadnej branży, ale kamieniarstwo to branża mocna i poradzi sobie z tym. Co do pozostałych stwierdzeń starałam się swoją opinię wyrazić w sposób oględny. Pozostaje jeszcze kwestia interpretacji umowy pomiędzy waszymi podmiotami. Czy GeoserviceChristi podtrzymuje stanowisko, że zgodnie z zapisami podpisanej przez was umowy nie można mówić o skutecznym rozwiązaniu umowy. Jeśli tak, to co dalej? Jakie kroki zamierzacie przedsięwziąć i czy zamierzacie nadal występować jako współorganizator targów Kamień-Stone 2014? Nie zamierzamy płakać nad rozlanym mlekiem, a skoncentrować się na przyszłości, tym razem może rzeczywiście świetlanej, a na pewno samodzielnej. A pytanie dotyczące współorganizacji jest bezprzedmiotowe, ponieważ wraz z wypowiedzeniem umowy targi Kamień-Stone przestały istnieć. Czy uważa pani za zgodne z zasadami dobrych obyczajów organizowanie na własną rękę, w trakcie trwania umowy o partnerstwie, targów dla tej samej grupy odbiorców w innej lokalizacji i innym terminie? Zadaję to pytanie, chociaż wiem, że w umowa nie zakazuje tego typu działania. Przede wszystkim impreza, o której pan mówi, to nie targi, ale jarmark, kameralna impreza handlowo-wystawiennicza. Powodów jej organizacji można by podać kilka, ale ten najważniejszy to wciąż rosnące naciski ze strony tych firm, które od początku nie chciały brać udziału w targach w Poznaniu i tych, które już nie chcą się tam wystawiać. Chciałabym zresztą przypomnieć, że wiosenna impreza kamieniarska nie jest niczym nowym, ponieważ przez kilkanaście

29

NK 72 (1/2014)

E w ty L w p


Z KRAJU TARGI

kolejnego miesiąca kalendarzowego, a więc od 1 grudnia 2013 roku. Czy wobec tego macie prawo zorganizować taką imprezę samodzielnie? Można by zgodzić się z taką interpretacją, gdyby ta kwestia nie była w umowie sprecyzowana, a wskazywano by na okres liczony w miesiącach. W umowie przez nas podpisanej wskazuje się wyraźnie na termin liczony przez rok od następnego dnia po przekazaniu dokumentu o rozwiązaniu umowy. Wobec tego kolejna edycja targów Stone będzie się odbywała w terminie zgodnym z literą prawa i rozpoczną się one 26 listopada 2014 roku. W przytaczanym przez nas wywiadzie pojawiają się spekulacje firmy Geoservice-Christi na temat organizowania przez nią niezależnie targów we Wrocławiu. Nie boicie się takiej konkurencji? Oczywiście każdy posiadający konkurencję na rynku musi być czujny i uważny. Doszliśmy do sytuacji, w której zarówno Targi Poznańskie, jak i Geoservice-Christi będą mogły przedstawić niezależną i własną wizję targów. W perspektywie czasu to rynek oceni, która koncepcja była dla klientów korzystniejsza. Mamy nadzieję, że będzie to właśnie nasza oferta. z Rozmawiał Maciej Brzeski

lat w marcu organizowaliśmy targi Trak. Obecna impreza nie jest dosłowną ich kontynuacją, ale wyjściem naprzeciw sygnalizowanym przez branżę potrzebom zmiany i odświeżenia formuły spotkań. Ideą Jarmarku Kamieniarskiego jest umożliwienie zaopatrzenia się w urządzenia i materiały na początku sezonu, stąd jego handlowy charakter, a także szeroko pojęta promocja bogatej oferty branży kamieniarskiej zwłaszcza wśród indywidualnych odbiorców. W związku z powyższym nie widzę tu podstaw do uznania naszych działań za naruszanie zasad dobrych obyczajów. We wspomnianym przeze mnie wywiadzie daje pani do zrozumienia, że pracujecie nad jesiennymi targami we Wrocławiu. Nie pojawiają się jednak żadne konkrety. Czy może pani powiedzieć, o jakim terminie i lokalizacji we Wrocławiu myślą państwo najpoważniej? Oczywiście, że w sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, czy też zostaliśmy postawieni, będziemy dążyć do reaktywacji targów Kamień we Wrocławiu. Ze względu na to, że obecnie w naszym mieście zaczynają się rysować nowe możliwości lokalizacyjne, które być może w niedługim czasie rozwiążą problemy niedoboru powierzchni targowych, termin i lokalizację podamy w niedalekiej przyszłości. z Rozmawiał Maciej Brzeski

RED VANGA

Telefon +46 (0)471 488 00 y www.emmabodagranit.se Przedstawiciel na polski rynek: Artur Sobieraj +48 609 919 007 y artur.sobieraj@emmabodagranit.se

30

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


powierzchnia płomieniowana

powierzchnia polerowana

Oferujemy: płyty chodnikowe, posadzkowe, fasadowe 2, 3, 4, 5, 6, 8, 10 cm stopnice schodowe i parapety 2, 3, 4, 5, 6, 8, 10 cm kostka brukowa łupana 4/6, 7/9, 8/11, 15/17 obrzeża chodnikowe i krawężniki drogowe kamień murowy 40/20/20, 40/20/10 kostka brukowa cięta, płomieniowana 5, 6, 8, 10 cm płytki elewacyjne – łupanka Porównanie cech fizyko-mechanicznych kamienia KOMAŃCZA i GRANITU Wynik badania Lp.

Właściwości

Jednostka

Badania wg normy

(np. granity strzegomskie) STRZEGOMSKIE

GRANITY GRANIT

KAMIEŃ KOMAŃCZA

1.

Gęstość objętościowa

kg/m33 KG/m

EN 1936

22.620 620

2 653 2.540

2.

Nasiąkliwość wodą

% wag

EN 13755

0,37

0,25

3.

Wytrzymałość na ściskanie w stanie suchym

MPa M Pa

EN 1926

175

182

4.

Wytrzymałość na ściskanie po 48 cyklach zamrażania

M Pa MPa

EN 1926

158

165

5.

Wytrzymałość na zginanie

M Pa MPa

EN 12372

12.7 12,7

17,9

WWW.KAMIENKOMANCZA.PL info@kamienkomancza.pl


Z KRAJU OPINIE

Kamieniarska księga skarg i wniosków Sytuacja w branży kamienia oczami dolnośląskich kamieniarzy

© L.RAJCHELT

J

est katastrofalnie – twierdzi większość. Nie ma co dramatyzować, lepiej już wprawdzie było, ale wciąż działamy i utrzymujemy się na powierzchni – mówią nieliczni. Te dwa zdania to chyba najczęstsze opinie naszych rozmówców z Dolnego Śląska na temat aktualnej sytuacji branży kamieniarskiej. Jednak jak twierdzi większość przedsiębiorców, do każdej sytuacji trzeba się przystosować, kto tego nie zrobi, ma dużo mniejsze szanse na przetrwanie. Jak tu się jednak przystosowywać, kiedy od kilku lat zalewa nas import tanich wyrobów – pytają raczej retorycznie inni. Oczywiście import z Państwa Środka najbardziej widoczny jest w sektorze nagrobkowym. – Import tanich wyrobów wszystkich wykańcza, a na dodatek niestety wciąż znajdują się też i tacy, którzy oszukują, sprzedając takie nagrobki jako krajowe. Przecież dla przeciętnego klienta odróżnienie krajowego wyrobu od importowanego jest bardzo trudne – mówi Krzysztof Gębala z zakładu Gębala Granit ze Strzegomia. Robert Kiełbasa zwraca też uwagę na jeszcze jeden aspekt importu. – Gotowe pomniki w cenie materiału to po prostu nieuczciwa konkurencja. Oni już wykończyli niemieckie kamieniarstwo i teraz wychodzi na to, że przyszedł czas na polskie. Import gotowizny jest niebezpieczny, ponieważ zabiera pracę rodzimym wytwórcom. Nieco spokojniej podchodzi do importu Henryk Faron, współwłaściciel spółki HAS z Piławy. – Apogeum importu mamy chyba za sobą. Obecnie uważamy, że zjawisko to z roku na rok będzie malało. Sam dostrzegam to już w tym sezonie. Wiąże się to z coraz wyższą ceną takich produktów, problemami z dostawą i wydobyciem; zamykane są niektóre kopalnie bardzo popularnych w Polsce materiałów – dodaje. Szerzej na to zagadnienie spogląda Bogusław Solima. – Proszę sobie zadać pytanie, dlaczego w Europie nie ma chińskich płytek ceramicznych czy armatury. Przecież nie dlatego, że Chińczycy tego nie produkują. Jeśliby im pozwolić, zapłytkowaliby swoimi wyrobami całą Europę. Ale branża ceramiczna potrafiła się obronić, lobbować i zmie-

32

NK 72 (1/2014)

nić niekorzystne dla siebie przepisy i zablokować tani import wyrobów z tego segmentu. Niestety kamieniarze nie mają takich środków i w związku z tym to silniejsi wygrywają, a słabsi mogą albo wyginąć, albo się dostosować – mówi prezes Piramidy. Eugeniusz Faron, właściciel Farmeksu z Piławy, trudną sytuację wiąże z brakiem wspólnych działań. – W naszej branży każdy sobie rzepkę skrobie. Wszystko odbywa się na zasadzie wolnej amerykanki. Próbowaliśmy z bratem w Piławie zawiązać stowarzyszenie, nawet księdza poprosiliśmy o wsparcie, ale nie wyszło. Mieliśmy już statut opracowany, wszystko było zapięte na ostatni guzik i nic z tego nie wyszło. Skutkuje to także słabszym przebiciem do samorządów – mówi. Zdaniem Bogusława Solimy rodzimych kamieniarzy czeka to samo co niemieckich, którzy musieli przestawić się na inną produkcję. Przecież kamieniarstwo to nie tylko pomniki, drogi i krawężniki. To też klient prywatny, centra handlowe, sklepy, urzędy. Chińczycy nie przyjadą i nie zamontują swoich wyrobów, bo to wszystko trzeba zrobić na wymiar, dociąć. Kamieniarstwo musi przestawić się na roboty montażowe, w myśl zasady: dostaję półfabrykat, przycinam, docinam i układam. Mało konkurencyjni? Zdaniem niektórych naszych rozmówców do nie najlepszej kondycji polskiego kamieniarstwa swoje trzy gro-

Bogusław Solima Myślę, że od 2014 roku czeka nas kilka – pięć, może siedem – niezłych lat. Napłyną kolejne transze unijnych dotacji. Program spójności to przecież także drogi, autostrady, przedsięwzięcia proekologiczne. Oznacza to, że będzie jeszcze dużo inwestycji, na które potrzebny jest kamień. Niestety potem będzie kilkanaście lat chudych. Ludzie muszą pamiętać, że w końcu przyjdzie czas, kiedy Polska do Unii będzie wpłacać więcej, niż będziemy mogli dostać.

Hurtowa sprzedaż nagrobków z Chin oraz własnej produkcji www.NowyKamieniarz.pl Nasza pełna oferta na stronie 51


Z KRAJU OPINIE

sze dorzucają także rodzimi przedsiębiorcy. Przepisy pozwalają pracować w branży każdemu, niezależnie od posiadanych kwalifikacji. – Kiedy w latach 70. mój ojciec zaczynał działalność, musiał mieć papiery minimum czeladnicze. Dzisiaj tego nie potrzeba i firmę może otworzyć każdy, kto ma pieniądze. Moim zdaniem tak nie powinno być – mówi Robert Kiełbasa. Jak wyliczają właściciele zakładów, każdy, kto pracuje legalnie, nawet gdy jest to jednoosobowy zakład, musi odprowadzić do państwa minimum około 13 tys. zł z tytułu ubezpieczenia. Nie dotyczy to jednak tych, którzy jako rolnicy płacą stawki KRUS – około 1200 złotych rocznie. To jest zdrowa konkurencja? – pytają retorycznie. W okolicach Strzegomia i Piławy przed laty sprzedawało się drożej i więcej. Teraz nie dość że mniej, to na dodatek taniej. Większość nagrobków wywozi się po całym kraju. – Współpracuję z firmą, która wykonuje kilka nagrobków dziennie. W zeszłym roku w okolicy postawili dopiero pięć, reszta poszła w Polskę, gdzie ceny są całkiem inne niż u nas, wyższe o około 50 procent. U nas jest źle, bo nie trzymamy poziomu cen. Niektórzy wykonują nagrobki z resztek czy materiałów gorszej jakości i oferują je znacznie, znacznie taniej. Znam firmy, które montują takie cuda bladym świtem. Płyta zakryje wszystkie niedoróbki. Materiał niby ten sam, a różnica w cenie może być duża – mówi Robert Sawicki, właściciel firmy z Piławy. Jego zdaniem w innych regionach Polski nie ma tak dużej konkurencji. A gdy przedsiębiorca kupuje płyty najwyższej jakości, to nie może potem zejść z ceną, bo nie zarobi. Jak zauważa Grzegorz Sadek, właściciel firmy Globgranit, taki stan rzeczy to między innymi pokłosie minionych lat kiedy w okolicy Piławy pozamykano kilka dużych firm (nie związanych z branżą kamieniarską. – Ludzie bez pracy zakładali wtedy często zakłady kamieniarskie, nie mając do tego żadnego przygotowania zawodowego. Po prostu szli na żywioł – tłumaczy.

solar

Także Stanisław Sidorczuk z Kamsidu ze Strzegomia zwraca uwagę na dużą liczbę zakładów kamieniarskich na Dolnym Śląsku: – Zakładów przybywa. W latach 80. było nas kilkunastu, teraz jest dużo więcej. Dlatego bardzo ważna jest renoma. Wieloletnia praktyka procentuje. Klient jest wtedy pewny, że zakład nie zniknie z dnia na dzień i będzie mógł wrócić czy to z remontem, czy po nowe zlecenie. A znam takie przypadki, kiedy po zakupie na drugi rok przyjeżdża klient złożyć reklamację, a tu nie ma już komu, bo firma zakończyła działalność. My już 30 lat istniejemy, jeździmy po całej Polsce. Mamy klientów, którzy wracali po nowe zamówienie po 10, 15 latach – mówi. Właściciel Kamsidu zwraca też uwagę na to, że branża kamieniarska, szczególnie sektor produkcji nagrobków, jest związana z sezonowością. Poza sezonem pracownika też trzeba utrzymać. – Przecież nie wezmę nikogo tylko na pół roku, a potem powiem, że nie ma pracy. Kto będzie chciał pracować w takiej firmie? Dlatego my w zimie też pracujemy. Inaczej patrzy na sytuację zakładów na rynku Alicja Faron z firmy HAS. Dolny Śląsk uchodzi za polskie zagłębie kamieniarskie i tak prawdopodobnie będzie jeszcze długo. – Z zakładami jest jak w przyrodzie: jedne muszą zakończyć lub ograniczyć działalność, aby na ich miejsce powstały nowe, a istniejące rozwijały się. Zostawmy więc liczbę zakładów kamieniarskich rynkowi – mówi. Stanisław Faron, współwłaściciel HAS, rozwiązanie dostrzega w organizacji poszczególnych zakładów: – Według mnie i moich wspólników najlepszym rozwiązaniem w dzisiejszych czasach są średnie firmy, w szczególności rodzinne. Małe firmy prosperują tylko w okresie marzec-listopad, co powoduje, że nie są w stanie dostatecznie się przygotować i zostają w tyle na starcie nowego sezonu. Duże przedsiębiorstwa generują wysokie koszty – choćby utrzymanie kadry kierowniczej czy sprzedawców, a nie zapominajmy, że kamieniarstwo jest branżą sezonową – mówi.

energia

B¥D NIEZALE¯NY - ZARABIAJ PIENI¥DZE dofinansowania UE programy 2014 - 2020

tel: 601 777 853 www.solarenergia.pl

info@solarenergia.pl

KRAKÓW, tel. (12) 285-05-37 www.NowyKamieniarz.pl

33

NK 72 (8/2014)

E w ty L w p


Z KRAJU OPINIE

Z kolei zdaniem Grzegorza Sadka trudne czasy łatwiej jest przetrwać małym zakładom. – Ktoś kto zainwestował w nowe maszyny nie może ich tak po prostu ich wyłączyć. One muszą przecież pracować, żeby na siebie zarobić. Tu dochodzimy wyjaśnienia dlaczego niektórzy biorą wszystko. Z drugiej strony jest ciężko ale nie znam dużych firm, które ogłosiły upadłość – dodaje. Ważny rok To jak wyglądał sezon 2013? Zdaniem niektórych kamieniarzy na podsumowanie jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Wprawdzie Krzysztof Gębala zauważa lekką poprawę, ale to jego zdaniem raczej efekt podejmowania się robót o bardzo małej zyskowności. Powściągliwie ocenia ten rok także Piotr Jaszczyszyn, właściciel zakładu z Piławy Górnej. – Zobaczymy, co będzie na koniec sezonu, dopiero wtedy da się powiedzieć, jak to wyszło. Długa zima zrobiła swoje, dużo prac było wykonywanych dopiero w maju czy nawet czerwcu. Nawału pracy jednak nie mamy. Przyjmujemy wszystko na bieżąco i na bieżąco wykonujemy – mówi. O ciężkich czasach wspomina też właściciel Globgranitu.– Marże oscylują na bardzo niskich poziomach, nawet z tendencją zniżkową. Wszędzie panuje ostra walka o klienta i to w dodatku tego samego. Wiele firm zmodernizowało swój park maszynowy pozwalający na zwiększenie produkcji. Jednak dzisiaj nie jest problemem wyprodukować ale mieć na swoje wyroby zbyt – zauważa. Zdaniem Bogusława Solimy na początku roku wydawało się, że to będzie rok kryzysowy. Jednak z czasem pojawiało się coraz więcej przetargów, paradoksalnie zaczyna nawet pojawiać się problem z surowcem. – Niestety, na początku roku niektóre firmy zbierały z rynku zamówienia, oferując bardzo niskie ceny. Teraz nie dość, że one się topią, to jeszcze ciągną na dno kolejne firmy. Z drugiej strony nie jest chyba tragicznie, bo trudno szukać dużych firm kamieniarskich ogłaszających upadłość – mówi prezes Piramidy. Zenon Kiszkiel przestrzega przed angażowaniem się pojedynczych firm w duże kontrakty, absorbujące 100 procent możliwości przerobowych. Jako przykład podaje historię francuskiej firmy, która zaangażowała się w dwuletni atrakcyjny kontrakt przy pracach w Luwrze. W tym czasie nie mogła jednak dostarczać towaru swoim dotychczasowym odbiorcom, którzy znaleźli innych dostawców. Po dwóch latach kontrakt w Luwrze się skończył, a firma musiała ogłosić upadłość, ponieważ dawni odbiorcy poodchodzili. Witold Krzemieniecki ze Stewal Stone przyznaje, że wzbudzają niepokój przypadki niesumienności finansowej w stosunku do podwykonawców. – Jak się ma pecha, to na jednym większym kontrakcie można wiele stracić. Spóźnianie się z płatnościami stało się prawie nagminne – mówi. Zdaniem Bogusława Solimy w minionych latach niektóre firmy rozbudowywały nadmiernie swój park maszynowy. Jednak skończyło się Euro i unijne dotacje z rozdania

34

NK 72 (1/2014)

2007-2013 i zaczął się dołek. Wiele firm stanęło przed problemem, czy zredukować produkcję i zatrudnienie. Ci, którzy nie potrafili się z tym pogodzić, brali roboty za niewielkie pieniądze, czekając na lepsze czasy. Produkowali na skład i zadłużyli się. Problem dostrzega także Zenon Kiszkiel. – Ludzie z branży zainwestowali duże pieniądze w sprzęt wydobywczy, np. wielolinki, i nikt nie chce odpuścić żadnego przetargu. Ale jak bez zarobku inwestować w odtworzenie parku maszynowego? Jak rozwijać firmę? – pyta. Zdecydowanie więcej optymizmu prezentuje Jarosław Cybuch, właściciel strzegomskiego Skametu. – W wielkim skrócie mogę powiedzieć, że jest nieźle i myślę, że będzie jeszcze lepiej. Firmy mające swoje złoża mają niezależność. Przetargi i inwestycje, które się pokazują, świadczą o tym, że ktoś je będzie musiał prędzej czy później zrobić. Samorządy są w pewnym sensie motorem działalności związanej z naszą produkcją. Jednak z tym jest różnie w różnych regionach kraju. Na przykład w Strzegomiu, moim zdaniem, każda robota drogowa powinna być zrobiona w kamieniu, a tak nie jest. A w Białymstoku robi się wszystko z granitu. Mówi się, że to ściana wschodnia, bieda, ale może to właśnie oni dobrze myślą, po gospodarsku – zrobić raz a dobrze, a nie z byle czego i po paru latach poprawki. Są firmy, które przespały swoje pięć minut i ciężko się im obudzić, ale firmy, które działają, zdążyły już wymienić park maszynowy, bez którego trudno jest dzisiaj konkurować na dynamicznie zmieniającym się rynku – podsumowuje właściciel Skametu. z Bogdan Lewicki

Zenon Kiszkiel To chore zbijanie cen zaczęło się trzy, cztery lata temu. W 2010 roku był jeszcze zryw. To był rok wyborów samorządowych i w wielu miastach i gminach wykonano naprawdę dużo dobrej roboty. Za rok kolejne wybory, więc może kamieniarze też na tym zyskają. Już rok temu tłumaczyłem synowi, że ceny pójdą w dół, bo firmy zainwestowały w sprzęt i każdy będzie walczyć o zlecenia. Teraz mam trochę satysfakcji, że tak się stało. Z drugiej strony, co mi po satysfakcji, gdy branża nie zarabia pieniędzy?

Grzegorz Sadek Rynek się załamał, a zaciągnięte zobowiązania finansowe trzeba regularnie spłacać. Moim zdaniem to głównie z tego powodu tak dużo firm decyduje się za wszelką cenę „łapać” zlecenia, aby tylko mieć na bieżące płatności. Obecnie, żeby nie dokładać do zlecenia trzeba naprawdę precyzyjnie kalkulować koszty a niestety zauważalne jest też, że niektóre firmy kalkulują swoje koszty z kapelusza byle tylko być tańszym od innych. W myśl zasady sąsiad ma za tyle, to ja dam tysiąc mniej, ale klient musi być mój. To jednak działanie na krótką metę.

www.NowyKamieniarz.pl


Największy Importer Bloków z Ukrainy Tokowski

Elita

Kapuściński

Vanga Ukrainska

Blisko 300 bloków na składzie w Hrubieszowie

PPHU Almadex S.C., ul. Kolejowa 20, 22-500 Hrubieszów tel. 509 401 082, www.almadex.pl


Z KRAJU KSZTAŁCENIE ZAWODOWE

© L.RAJCHELT

Gdzie do szkoły? W

edług Ministerstwa Edukacji Narodowej głównym celem kształcenia w ramach zawodu technik górnictwa odkrywkowego jest zdobycie wiedzy podstawowej oraz zaawansowanej w tej dziedzinie z uwzględnieniem zagadnień proekologicznych i szeroko rozumianego bezpieczeństwa powszechnego. Absolwent ma być przygotowany do: odwadniania górotworów i zwałowisk, udostępniania i urabiania złoża, transportu nakładu i kopaliny, rekultywacji terenów pogórniczych, organizowania i prowadzenia robót w górnictwie odkrywkowym, rozpoznawania zagrożeń naturalnych i zapobiegania im. Według programu nauczania dla zawodu technik górnictwa odkrywkowego skonstruowanego przez MEN technika mają przeznaczyć 750 godzin na kształcenie teoretyczne, a kolejne 750 na praktyczne kształcenie w klasie. Do tego w trzecim roku nauki uczniowie odbywają czterotygodniowe praktyki. Kształcenie zawodowe w technikum 4-letnim w sumie trwa 1470 godzin. Egzamin potwierdzający kwalifikację M.10 (Eksploatacja złóż metodą odkrywkową) będzie się odbywał pod koniec klasy trzeciej, a egzamin potwierdzający kwalifikację M.41 (Organizacja i prowadzenie eksploatacji złóż metodą odkrywkową) pod koniec pierwszego semestru klasy czwartej. Są to kwalifikacje potwierdzające nabyte umiejętności egzekwowane od roku 2012 w myśl nowej podstawy programowej MEN. Dyplom technika górnictwa odkrywkowego można zdobyć w kilku miejscach w Polsce. Są to m.in. Zespół Szkół Zawodowych nr 5 im. ks. Stanisława Staszica w Chełmie, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Bełchatowie, Ze-

36

NK 72 (1/2014)

Gdzie można się uczyć górnictwa odkrywkowego? Jaką wiedzę młodzi ludzie mogą posiąść w wyspecjalizowanych placówkach? Do czego będą przygotowani jako absolwenci? Oto kilka praktycznych informacji. spół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Tadeusza Kościuszki w Kamieńsku czy Zespół Szkół w Strzegomiu oraz Policealne Technikum Górnictwa Odkrywkowego w Skale. W krośnieńskiej „naftówce” (Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 im. Ignacego Łukasiewicza) mimo usilnych zabiegów klasa nie jest prowadzona. Szkoła dwukrotnie przeprowadzała nabór w ciągu ostatnich lat, ale zainteresowanie było zbyt małe, by kierunek otworzyć. Decyzja o tym, czy w roku szkolnym 2014/15 nabór zostanie przeprowadzony ponownie, jeszcze nie zapadła. Czego młody adept górnictwa odkrywkowego może nauczyć się w tych szkołach? Prócz przedmiotów podstawowych będą to następujące przedmioty zawodowe teoretyczne: eksploatacja złóż, przepisy prawa oraz bezpieczeństwa i higieny pracy w górnictwie odkrywkowym, podstawy geologii, język obcy zawodowy w górnictwie, działalność gospodarcza w górnictwie, podstawy techniki i konstrukcji maszyn. Prócz tego w nowym programie nauczania znajdują się przedmioty praktyczne, takie jak: maszyny i urządzenia górnictwa odkrywkowego, techniki eksploatacyjne, komputerowe wspomaganie w górnic-

www.NowyKamieniarz.pl


Z KRAJU KSZTAŁCENIE ZAWODOWE

twie, techniki i metrologia górnicza. Wszystkiego dopełniają przedmioty ogólnokształcące, gdyż jak zakłada Ministerstwo Edukacji: „W procesie kształcenia zawodowego ważne jest integrowanie i korelowanie kształcenia ogólnego i zawodowego”. Dlatego też w programie nauczania dla zawodu technik górnictwa odkrywkowego uwzględniono język obcy nowożytny i fizykę jako przedmioty rozszerzone. Profile szkół, praktyki, specjalizacje W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Tadeusza Kościuszki w Kamieńsku uczniowie odbywają praktyki w Kopalni Węgla Brunatnego w Bełchatowie. Aktualne klasy III i IV podążają wg starej podstawy programowej, dlatego też istnieją w nich przedmioty specjalizujące. Są to: eksploatacja przenośników taśmowych i urządzeń pomocniczych do urabiania, transportu i zwałowania oraz projektowanie kopalń odkrywkowych. W następnym roku zajęcia specjalizujące (choć nie będą musiały być te same) będzie odbywała tylko klasa IV. Pozostałe klasy w myśl nowej podstawy programowej będą przygotowywały się do zdobycia kwalifikacji M.10 oraz M.41. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Bełchatowie uczniom kierunku TGO do tej pory proponował praktyki w Kopalni Węgla Brunatnego. Aktualnie oferta została rozszerzona o Centrum Kształcenia Praktycznego. Kierunek

Kompleksowa obsługa kontenerów w portach Gdynia i Gdańsk Nasza pełna oferta na stronie

funkcjonuje w szkole od pięciu lat (z przerwą). Niestety pojawia się coraz mniej chętnych. Klasa po pierwszym naborze liczyła 30 osób, obecna klasa I to tylko 9. Jest to spowodowane brakiem miejsc pracy dla absolwentów. W kwietniu okaże się, czy kierunek będzie kontynuowany. Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Chełmie posiada kierunek technik górnictwa odkrywkowego zaledwie od dwóch lat. Został stworzony na bazie porozumienia z firmą Cemex Polska znajdującą się w krajowej czołówce producentów cementu, betonu towarowego i kruszyw, w której uczniowie odbywają praktyki. Firma prowadzi eksploatację kilku żwirowni i kopalni kamienia w całym kraju. W chełmskim technikum uczy się około 20 przyszłych techników górnictwa, kolejne 20 osób przygotowuje się w szkole zawodowej na kierunku górnik odkrywkowej eksploatacji złóż. Uczniowie technikum w ramach systemu VCC (Vocational Competence Certificate) mogą poszerzyć swoje umiejętności, szkoląc się w obsłudze programu AutoCAD. W Policealnym Technikum Górnictwa Odkrywkowego w Skale uczą się głównie osoby dorosłe ze średnim wykształceniem i pracujące w zakładach górniczych, posiadające już pewien zasób wiedzy. Dzięki szkole mają możliwość jej usystematyzowania oraz uzupełnienia. Prócz podstawowych zajęć wymaganych przez MEN, uczniowie mają okazję uczestniczyć w wykładach nt. przeróbki me-

Producent i dystrybutor elementów kotwiących do mocowania płyt z kamienia naturalnego na elewacjach budynków. Wykonywanie projektów i dokumentacji budowlanych elewacji kamiennych. Pełna oferta na stronie: www.lauda.com.pl

Elementy kotwiące z aprobatą ITB

www.transkaszuba.pl TransKaszuba - Gdynia tel. +48 602 322 874, +48 660 721 602 fax. +48 58 673 92 24 e-mail: info@transkaszuba.pl

www.NowyKamieniarz.pl

LAUDA METALPLAST J.Pijocha, W. Ptak Spółka Jawna Facimiech 178, 13, 32-051 Wielkie Drogi tel.(012) 2561120, 2561115, fax (012) 2561110 e-mail: elewacje@lauda.com.pl

37

NK 72 (1/2014)


Z KRAJU KSZTAŁCENIE ZAWODOWE

38

NK 72 (1/2014)

ZSZ w Chełmie

i przedsiębiorcy, których większość podjęła się nauczania przedmiotów zawodowych w tejże szkole. Kadrę szkolącą przyszłych górników odkrywkowych tworzą m.in. Stanisław Sitarz (ZPBK), Ryszard Chęciński (Grabinex), Leszek Mucha (Sjenit SA), Krzysztof Skolak (Granex), geolog dr Sylwester Kwaśnicki i były Dyrektor Urzędu Górniczego w Wałbrzychu Ireneusz Biel. W 2012 roku z inicjatywy Fundacji Bazalt udało się utworzyć i wyposażyć pracownię służącą nauce przedmiotów zawodowych (technologia, technika strzelnicza, maszyny i urządzenia) oraz kierunkowych (geologia, prawo górnicze). Był to efekt programu „Rozumiem i wdrażam zrównoważony rozwój w gminie Strzegom”, realizowanego przez fundację, Starostwo Powiatowe w Świdnicy oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Dzięki projektowi pracownię wyposażono w sprzęt multimedialny, pomoce naukowe i książki. Zrealizowano też szereg działań warsztatowo-ćwiczeniowych, projekty badawcze, konferencje oraz wycieczki do kamieniołomów na Dolnym Śląsku i kopalń węgla brunatnego w Polsce i Niemczech. Uczniowie strzegomskiego technikum mogą odbywać praktyki w wielu zakładach na terenie Strzegomia i okolic, jak: Morstone, Granex, Kamieniarstwo Z. Kiszkiel, Przedsiębiorstwo Wydobywania, Przerobu i Sprzedaży Kamienia Budowlanego Kwarc, Skamet Kamieniarstwo i Granit Wiatrak. Mają również możliwość wyboru innego zakładu. Aktualnie w czterech klasach uczy się niemal stu młodych ludzi. Dodatkowo ponad sto osób dorosłych, będących pracownikami kamieniołomów z Dolnego Śląska, uczęszcza do technikum uzupełniającego. Absolwenci szkoły

ZSP w Bełchatowie

Na rok szkolny 2014/2015 planowane jest otwarcie internatu, który pozwoli na naukę w szkole uczniom spoza Strzegomia i okolic.

ZS w Strzegomiu

Strzegom W roku 2010 z inicjatywy przedsiębiorców, władz samorządowych oraz przy wsparciu i zaangażowaniu dyrekcji w Zespole Szkół w Strzegomiu otwarto Technikum Górnictwa Odkrywkowego. W programie nauczania uwzględniono naukę zarówno górnictwa skalnego, jak i kamieniarstwa. Pomysłodawcami byli ludzie z branży – aktywiści

w Strzegomiu wraz ze zdobyciem wiedzy teoretycznej oraz praktyki zawodowej mają możliwość ubiegania się w Okręgowym Urzędzie Górniczym o świadectwo dozoru średniego sztygara. W przyszłości umożliwi im to samodzielne prowadzenie nadzoru w kopalniach odkrywkowych czy kierowanie całym oddziałem. Absolwenci mogą kontynuować naukę na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie lub na wydziale górniczym Politechniki Wrocławskiej w celu zdobycia wyższego wykształcenia oraz dyplomu inżyniera górniczego. Uczniowie mają również możliwość angażowania się w życie branżowe choćby poprzez uczestnictwo w targach czy aktywny udział w Święcie Granitu Strzegomskiego i Barbórce. Wśród kamieniarzy wspierających TGO kiełkuje idea otwarcia internatu, który pozwoliłby na naukę w szkole uczniom spoza Strzegomia i okolic. Możliwości kształcenia się w kierunku górnictwa odkrywkowego nie jest wiele. Młodzi absolwenci gimnazjów, jak i ludzie dorośli, już posiadający wachlarz doświadczeń i wiedzy, mają kilka miejsc w kraju, gdzie rozwijanie i systematyzowanie wiedzy jest możliwe. Ze zrozumiałych przyczyn szkoły posiadające ten kierunek zlokalizowane są na południu kraju, co dla wielu może być trudnością. Jednak właśnie tam możliwości skutecznego kształcenia praktycznego oraz zdobycia pracy są największe. z Dawid Gudel

9

9

9

9

9

9

9

9

9

PTGO w Skale

chanicznej i termicznej skał czy obróbki skał na elementy dla budownictwa. Prowadzący zajęcia to specjaliści w dziedzinie, nauczyciele akademiccy oraz krakowskie środowisko branżowe. Nauka jest prowadzona w trybie zaocznym i trwa dwa lata. Po każdym semestrze słuchacze zdają egzaminy przedmiotowe, a podsumowaniem nauki jest egzamin zawodowy. O szkole w Skale pisaliśmy więcej w 58. numerze „Nowego Kamieniarza” („Na skale”, „Nowy Kamieniarz” 58/1/2012).

Podstawy budowy i eksploatacji maszyn i urządzeń

9

Elektrotechnika i automatyka

9

9

Obsługa maszyn i urządzeń do eksploatacji, obróbki i przeróbki skał

9

9

Techniki strzelnicze

9

9

Przepisy prawne w górnictwie

9

9

Przeróbka termiczna skał

9

Obróbka skał

9

Zwałowanie i rekultywacja terenów pogórniczych

9

Eksploatacja złóż Podstawy geologii

9

9

9

9

Działalność gospodarcza w górnictwie

9

9

9

9

9

9

9

9

9

9

9

9

9

9

Język obcy zawodowy w górnictwie Techniki eksploatacyjne

9

Komputerowe wspomaganie w górnictwie Techniki i metrologia górnicza

9

9

www.NowyKamieniarz.pl


Kupuj bloki ze źródła RED GRANITI POLAND sp. z o.o. 66-400 Gorzów Wlkp. ul. Pocztowa 1 tel./fax 95 729 30 26 tel. 95 782 12 21 kom. 602 529 833 e-mail: biuro@redgrani .pl


ZE ŚWIATA WYDARZENIA

Brachot-Hermant kupił dwie irlandzkie kopalnie…

B

rachot-Hermant został właścicielem firmy Stone Developments. Prowadziła ona wydobycie w dwóch kamieniołomach: Holdensrath w hrabstwie Kilkenny i James Walshe Quarry w hrabstwie Carlow. Pierwszy z nich, znajdujący się tuż za granicami miasta Kilkenny, wydobywa rocznie około 25 tys. m sześc. jasnego, szaroniebieskiego wapienia. W drugim, leżącym 20 km na północny wschód od Kilkenny, pozyskuje się trzy rodzaje wapienia – jasną i ciemną odmianę szaroniebieskiego wapienia oraz niemal czarną, z licznymi skamieniałościami, zwaną także marmurem z Kilkenny. Oprócz kamieniołomów Brachot-Hermant pozyskał także dwa zakłady obróbcze z nimi sąsiadujące, produkujące płyty grubości 2 i 3 cm, płytki, kostkę brukową i inne elementy drogowe. Pierwszą kopalnię wapienia z Kilkenny – Kellymount – Belgowie kupili wraz z firmą Kilkenny Limestone w 2011 r. Łączne roczne wydobycie w trzech kamieniołomach wynosi około 75 tys. m sześc. i stanowi 80 proc. wydobycia bloków irlandzkiego bluestone. Inwestycja ma zapewnić firmie dostęp do wysokiej jakości kamienia podobnego charakterystyką do belgijskiego niebieskawego wapienia występującego pod nazwą Bleu Belge, a w wersji bardzo ciemnej znanego jako Petit Granit i Belge Noir. (ZAP) z

… i został właścicielem M+Q Mondial

P

oprzez tę transakcję grupa BrachotHermant stała się największym dostawcą bloków granitowych we Francji. Do tej pory dysponowała czterema składami własnymi w Saint-Amé, Valenton, St. Etienne en Coglès i Lacrouzette. M+Q Mondial dysponowało trzema składami w Saint-Amé, Carrauce koło Castres i Combourgu. Obecnie w skład grupy BrachotHermant wchodzi 14 składów kamienia na całym świecie, 11 kopalni i pięć zakładów obróbczych. M+Q Mondial to do niedawna francuski oddział firmy M+Q Granit AG (należącej do szwajcarskiej grupy Finstone), obecnej także w Polsce, specjalizującej się w handlu blokami. Przejęcie przez Brachot-Hermant francuskiego oddziału nie wpłynie na działalność M+Q Polska. (ZAP) z

40

NK 72 (1/2014)

Norweska firma wydobywcza Lundhs objęła 40 proc. udziałów w fińskim Palin Granit.

Palin Granit bliżej Lundhs

W

spółpraca tych dwóch firm pozwoli na stworzenie największego w Europie Północnej wydobywcy bloków granitowych. Obie firmy zatrudniają łącznie około 250 osób wydobywają około 100 tys. m sześc. bloków granitowych rocznie. Lundhs, założona w 1962 r. w leżącym na południe od Oslo Larviku, prowadzi eksploatację w 15 kopalniach na terenie Norwegii, głównie w jej południowej części. Specjalizuje się w wydobyciu larvikitu – skały podobnej do labradorytu, ale wyjątkowej w skali całego świata (w odróżnieniu od labradorytu składa się w większości z ortoklazów, a nie plagioklazów, z tego względu przez niektórych petrografów uznawany jest za sjenit bądź monzonit). W Polsce popularne są jego odmiany Blue, Emerald i Antique, choć to zaledwie trzy z siedmiu będących w ofercie firmy. Palin Granit, największa firma wydobywająca bloki kamienia w Finlandii, został założony w 1921 r. Specjalizuje się w wydobyciu popularnych w naszym kraju fińskich granitów, m.in. Amadeus, Aurora, Balmoral Red, Baltic Brown, Baltic Green, Carmen Red, Eagle Red, Lieto Red itd. z 17 kopalni, głównie w południowo-wschodniej Finlandii. Siedziba firmy znajduje się w miejscowości Ylämaa. Przejęcie części udziałów fińskiej firmy przez Lundhs ma wzmocnić pozycję obu firm na międzynarodowym rynku i pozwolić na prowadzenie skuteczniejszego marketingu. Norweska firma przejmie odpowiedzialność za promocję i sprzedaż wydobywanych przez Finów granitów na całym świecie poza tradycyjnymi dla Palin Granit rynkami zbytu – Finlandią, Rosją, krajami bałtyckimi, Polską i Niemcami. (ZAP) z

Litewski zakład kamieniarski Žybartuva dostarczył materiał i wykonał część prac kamieniarskich przy pomniku litewskowęgiersko-polskiej pary królewskiej, który odsłonięto u podnóża zamku w Budzie.

Pomnik Jagiełły i Jadwigi

P

omnik Władysława Jagiełły i św. Jadwigi Andegaweńskiej – Litwina i Węgierki, którzy zasiedli na tronie polskim – powstał z inicjatywy rządu Litwy, pełniącego w drugiej połowie 2013 r. prezydencję w Unii Europejskiej. Ma stanowić znak pamięci o historycznych związkach Węgier, Litwy i Polski. Wykonany ze szwedzkiego granitu Champagne, stanął w parku Europa w I dzielnicy Budapesztu, tuż obok Bramy Wiedeńskiej (Bécsi kapu), będącej wrotami Starego Miasta. Autorką pomnika jest litewska rzeźbiarka prof. Dalia Matulaite. Prace kamieniarskie i montażowe (m.in. przy cokole z fińskiego granitu Kuru Red) wykonała firma UAB Žybartuva z Białej Waki koło Wilna. W sumie użyto około 30 ton skandynawskich granitów. Zakład kamieniarski Žybartuva jest częścią szwedzkiej grupy kamieniarskiej AP Sten, do której należy m.in. Svimpex Polska. (ZAP) z

www.NowyKamieniarz.pl



ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA

Podróż na Wołyń Czyli geologiczne spojrzenie na historię

B

ezpośrednie spotkanie z Kresami zawsze budzi w duszy i sercu Polaka emocje, zwłaszcza jeśli ma charakter wyprawy w przeszłość. Tym razem miało to być poszukiwanie dawnych miejsc wydobycia kamienia budowlanego w tej części Zagłębia Wołyńsko-Podolskiego, która znajdowała się w granicach II Rzeczypospolitej. Z Polski wyruszyliśmy w kierunku przejścia granicznego w Horodle i dalej poprzez płaskie i lesiste Polesie Wołyńskie do Sarn w poszukiwaniu „mitycznego” klesowitu. „Za Sarnami przebiega pociąg pustkowia poleskie z ogromnemi partjami nagich bagien. Na piaszczystych wyspach leżą rzadkie i nędzne osady, przy których zbudowano stacje kolejowe. Okolica ta ma podłoże granitowe, przy stacjach kolejowych liczne kamieniołomy granitu”. To cytat z ilustrowanego przewodnika po Wołyniu z 1929 r., autorstwa Mieczysława Orłowicza. Są w nim informacje nie tylko o zabytkach i przyrodzie, ale również o kamieniołomach w rejonie Klesowa, Berestowca i Korca, należących do Zagłębia Wołyńsko-Podolskiego, które miało dla polskiej gospodarki w okresie międzywojennym takie znaczenie, jakie po II wojnie zyskał rejon dolnośląski. Po powstaniu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej w nowych granicach nie wyobrażano sobie odbudowy i rozbudowy kraju (opierającej się przecież w dużym stopniu na surow-

42

NK 72 (1/2014)

Żdiłów, czynny kamieniołom masywnego, blocznego, szarego granitu i/lub sjenitu .

cach skalnych) bez dostaw ze złóż wołyńskich „które jako najbliżej położone i połączone dogodnymi środkami transportowymi, będą mogły w drodze wymiany gospodarczej zaspokajać potrzeby naszych ziem wschodnich…”. W rezultacie nie tylko owa „wymiana gospodarcza” nie miała miejsca, ale przez kilka dziesięcioleci nie były to tereny dostępne nawet turystycznie. Zagłębie skalne Wołynia, położone w dorzeczach rzek Słucz i Horyń, obejmowało w granicach Polski obszar około 1600 km kw. Rozciągało się od przygranicznych miejscowości Ostki i Korzec na wschodzie, ku zachodowi mniej więcej do linii łączącej miejscowości Klesów i Ludwipol. Na tle struktur geologicznych zagłębie znajduje się na zachodnich krańcach tarczy ukraińskiej, będącej rozległą jednostką geostrukturalną, zbudowaną z bardzo starych, archaicznych i proterozoicznych skał krystalicznych, odsłaniających się na powierzchni lub leżących pod cienką pokrywą skał osadowych. W granicach II Rzeczypospolitej Polskiej ośrodki wydobycia różnych rodzajów wołyńskich skał magmowych i metamorficznych, stanowiących doskonały materiał budowlany i drogowy, znajdowały się w okolicach Klesowa i Tomaszgrodu, Moczulanki i Korca, przy czym eksploatacja na skalę przemysłową koncentrowała się w pobliżu

www.NowyKamieniarz.pl



ZE ŚWIATA HISTORIA HISTORIA GEOTURYSTYKA

Nieczynny kamieniołom diorytoidów w Wyrach k. Klesowa.

Największy czynny kamieniołom klesowitu (drobno-ziarnistego, masywnego, różowego granitu) w Klesowie. Puhacz . Czynny kamieniołom czerwonego, drobnoziarnistego granitu „klesowitu” poprzecinanego dajkami czarnego, bardzo drobnoziarnistego diabazu.

44

NK 72 (1/2014)

Klesowa. Ponadto w rejonie Kostopola, na zachodnim krańcu zagłębia wołyńskiego, występują złoża skał bazaltowych stanowiące bardzo dobry i na dużą skalę eksploatowany surowiec dla budownictwa drogowego. Podstawowym warunkiem umożliwiającym wykorzystanie skalnych bogactw Wołynia był transport – w tym czasie przede wszystkim dostęp do linii kolejowych. Korzystne warunki miała w tym względzie część północna zagłębia, położona wzdłuż normalnotorowej linii kolejowej, od której do większych kamieniołomów doprowadzano bocznice. W tym rejonie koncentrowało się górnictwo skalne. Na północ od linii kolejowej, w pobliżu Klesowa, Tomaszgrodu, Rokitna, a na południe od niej w Wyrach, powstały liczne kamieniołomy skał granitowych. Bogate złoża w rejonie Moczulanki i Korca, oddalone od linii kolejowych, wykorzystywane były w znacznie mniejszym stopniu. Po kilkudziesięciu latach układ ten w zasadzie nie uległ zmianie. W Klesowie i jego najbliższych okolicach głównym typem eksploatowanych skał był granit drobno- i średnioziarnisty, koloru różowego, szaro-różowego lub brunatno-różowego, wykorzystywany głównie jako materiał do celów drogowych (kamień łamany, ale również jako kostka brukowa). To właśnie ów sławny klesowit, nad którego genezą i petrograficzną naturą zastanawiali się wybitni geolodzy, jak Smulikowski, Tokarski i Małkowski, stanowi bogactwo tego rejonu. Obok różowego granitu wydobywano podrzędnie inne odmiany skał magmowych, zwłaszcza ciemnoszare diorytoidy i gabra, występujące w formie dajek lub pseudopokładów przecinających różowy granit. Klesów, Puhacz, Krywka, Werchy to najbardziej znane nazwy kamieniołomów czynnych przed II wojną światową. W najdalej wysuniętym ku północy od Klesowa – Żdiłowie (nazywanym też Zdziłowem) eksploatowano ciemnoszary, średnioziarnisty sjenit o wysokiej bloczności, z którego wykonano okładziny wszystkich mostów budowanych w latach 1920–1939, w tym także mostu ks. Józefa Poniatowskiego i mostu kolejowego w Warszawie. Największe kamieniołomy należały do firmy Fajnsztajna z Kowla. W 1927 r. wyprodukowano w nich 100 tys. ton kamienia, użytego między innymi do wybrukowania ul. Akademickiej we Lwowie i ulic w Białymstoku. Ponadto właścicielami kamieniołomów były spółka Skała, śląska spółka Puhacz i cały szereg innych. Obecny obraz górnictwa skalnego w rejonie Klesowa dość znacznie różni się od opisywanego w przedwojennych materiałach. Jedynym złożem granitów (sjenitów) blocznych jest Żdiłów, z którego materiał służy głównie do produkcji krawężników ulicznych, płytek i większych płyt okładzinowych. Pozostałe wyrobiska zostały wchłonięte przez ogromne kopalnie (Klesów, Puhacz) produkujące materiał na kamień łamany, lub wypełniła je woda. Eksploatacja podobnego typu rozwinęła się w rejonie Tomaszgrodu i Rokitna, gdzie nie było wcześniej kamieniołomów o większym znaczeniu przemysłowym. Kamieniołomy Ro-

www.NowyKamieniarz.pl


ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA RYNEK

kitno, Pczele, Rozowyj i Jarowskij zbliżone są rozmiarami do dużych wyrobisk klesowskich. Na obszarze położonym na południe od linii kolejowej w okresie II Rzeczypospolitej na większą skalę eksploatowany był jedynie kamieniołom w Wyrach, gdzie wydobywano ciemnoszary, drobnoziarnisty diorytoid, używany do produkcji kruszywa łamanego. Obecnie podobne skały na dużą skalę wykorzystywane są w kopalni Granitny i Sieliszcze. Nieco bardziej oddalone od linii kolejowej (o 5 km) jest miejsce występowania efektownych czerwonobrunatnych granitów tzw. osmalińskich, wydobywanych przed wojną w formie dużych bloków dla celów budowlanych i drogowych. Dalej od linii kolejowej, w pobliżu miejscowości Czabel, z większym lub mniejszym trudem odnaleźć można wypełnione wodą dawne niewielkie kamieniołomy granitów, przeważnie masywnych, blocznych o interesujących kolorach i teksturach. Otoczone lasami stanowią dobre miejsca dla niedzielnego wypoczynku i atrakcję dla wędkarzy. Podobną sytuację obserwować można jeszcze dalej na południe, tj. w rejonie Moczulanki, położonej wśród lasów, oddalonej od większych miejscowości o kilkadziesiąt kilometrów, a także w pobliżu sławnego Korca, gdzie na bazie wietrzejących granitów wydobywano kaolin do produkcji sławnej porcelany i fajansu koreckiego. W tych lokalizacjach nie prowadzi się już wydobycia. O złożach w rejonie Korca tak pisał wspomniany na początku artykułu Mieczysław Orłowicz: „Granit tutejszy koloru szarego i szarawo-różowego stanowi pierwszorzędny materjał budowlany, lecz dotychczas nie jest na większą skalę eksploatowany z powodu dużej odległości Korca od kolei. Duże pokłady granitu znajdują się też na północ od Korca na terytorjum wsi Hwozdowa. W gołem polu, w odległości około 3 km od granicy sowieckiej, pod jednometrową warstwą ziemi występuje olbrzymie złoże granitu bardzo wysokiego gatunku, który zalega do niezbadanej głębokości”. Granity te mają miejscami lekko niebieskawy odcień i są niezwykle masywne, ale obecnie niedostępne i widoczne we fragmentach ścian jedynego kamieniołomu całkowicie zalanego wodą. Drugi rejon intensywnej eksploatacji w Zagłębiu Wołyńskim znajdował się na zachód od Kostopola, gdzie występują bogate złoża prekambryjskich bazaltów. Korzystne położenie w niedużej odległości od linii kolejowej przebiegającej przez Kostopol pozwoliło na wykorzystanie transportu szynowego, co miało zasadnicze znaczenie dla rozwoju górnictwa w tym rejonie. Bazalty wołyńskie tworzą wylewne trapy lawowe o powierzchni około 100 tys. km kw., przy czym główne fragmenty pokrywy, leżące blisko powierzchni, zajmują około 80 km kw. Miąższość pokrywy bazaltowej osiąga kilkadziesiąt metrów. Bazalty wołyńskie mają wysoką jakość techniczną wynikającą z braku wesykuł (czyli powszechnie występujących kulistych pustek pozostałych po gazach zawartych w lawie bazaltowej), a także bardzo

www.NowyKamieniarz.pl

Bazaltowe, dawniej Janowa Dolina, czynny kamieniołom neoproterozoicznych bazaltów słupowych. Widok ogólny. drobnoziarnistej i równoziarnistej tekstury, która wpływa na bardzo wysoką wytrzymałość tych skał na ściskanie. Charakterystyczny sposób występowania w postaci słupów pięcio- i sześciobocznych do 1,5 metra szerokich, wysokości dochodzącej do 30 m jest związany z ciosem termicznym. Słupy takie dają się dość łatwo oddzielać, co wpływa na sposób ich eksploatacji. W latach międzywojennych czynność ta odbywała się za pomocą drągów żelaznych i lin, bez użycia materiałów wybuchowych. Historia wydobycia bazaltów w rejonie Berestowca sięga podobno czasów panowania króla Stefana Batorego. Z pewnością wydobywane były już przed I wojną światową, jednak na niewielką skalę. Dopiero w okresie II Rzeczypospolitej, po wydzierżawieniu prywatnych terenów przez Towarzystwo Eksploatacji Kamieniołomów z Krakowa, rozpoczęto intensywną eksploatację. W 1927 r. pracowało tu 400 robotników, którzy produkowali miesięcznie około 10 tys. ton bazaltowych wyrobów. Przede wszystkim była to kostka, używana do brukowania ulic (między innymi w Warszawie i Łodzi), którą obrabiano ręcznie. Produktem ubocznym był szuter, wykorzystywany do budowy szos w całej Polsce. Część bazaltu zużywano na wyrób pomników. Także obecnie jest to główny materiał do produkcji Ściana w czynnym wyrobisku bazaltów słupowych w Berestowcu k. Kostopola

45

NK 72 (1/2014)


ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA

Zakład przeróbczy bazaltów w Berestowcu. Przykłady polerowanych wyrobów. płyt nagrobnych na okolicznych cmentarzach. Nieco dalej na północny zachód od Berestowca „18 km na zachód od Kostopola leży Janowa Dolina, rewir rządowy leśny z ładnym lasem mieszanym, położony na prawym brzegu Horynia, naprzeciw wsi Złaźno. Znajdują się tutaj duże pokłady bazaltu stanowiące jedną całość z pokładami bazaltowymi w Berestowcu. Z powodu braku dróg pokłady te należące do rządu nie były do niedawna eksploatowane”. Eksploatacja na dużą skalę rozpoczęła się dopiero po budowie normalnotorowej bocznicy z Kostopola (w 1929 r.) i włączeniu jej w system PKP. Jak przedstawił S. Małkowski w swym sprawozdaniu wygłoszonym w Państwowym Instytucie Geologicznym w 1930 r., z polecenia Ministerstwa Robót Publicznych w 1925 r. na terenie lasów państwowych w dorzeczu Horynia przy-

Przykład zastosowania wyrobów ze słupowych bazaltów wołyńskich z Janowej Doliny

46

NK 72 (1/2014)

stąpiono do szczegółowych zdjęć geologicznych, mających na celu wybranie i określenie obszaru nadającego się do założenia kamieniołomu. Po wykonaniu próbnych sondowań i wykopów rozpoznano obszar zasługujący na eksploatację. „Jako teren najdogodniejszy (…) zostało wybrane miejsce w uroczysku leśnem Janowa Dolina, gdzie widoczne były ślady starych, niewielkich rozkopów”. Już w październiku 1928 roku rozpoczęto intensywną eksploatację bazaltu. Kierownictwo spoczywało w rękach inż. Leonarda Szutkowskiego (rzutkiego geologa, wykształconego w Belgii, późniejszego dyrektora kamieniołomów bazaltu, a w czasie II wojny światowej więźnia i ofiary obozu w Katyniu), pod którego też kierunkiem odbyły się pierwsze odkrywki pokładów bazaltu. „Dzięki pomyślnym warunkom natury geologicznej i energii, z jaką przystąpiono do eksploatacji, kamieniołom państwowy w Janowej Dolinie w ciągu pierwszego roku swego istnienia osiągnął miejsce wśród najpoważniejszych tego rodzaju przedsiębiorstw krajowych”. Kamieniołomy w Janowej Dolinie stały się największym zakładem w całym dawnym województwie wołyńskim. W latach trzydziestych kopalnia zatrudniała ponad 3000 pracowników, z których część mieszkała we wzorcowym, nowoczesnym osiedlu założonym przy kopalni, a część dojeżdżała z pobliskich wsi. Wynagrodzenia należały do najwyższych w województwie wołyńskim. Bazalt eksploatowany w Janowej Dolinie charakteryzował się doskonałą jakością. Przerabiano go na dużą kostkę drogową o wymiarach 15 x 15 x 30 cm i półkostkę o wymiarach 10 x 10 x 10 cm. Kostka dostarczana była głównie województwom wschodnim, ale trafiała również na Górny Śląsk, do województwa pomorskiego (bulwar nadmorski w Jastrzębiej Górze), Warszawy i Poznania. Dzięki dużej grubości słupów bazaltowych, wynoszącej 85–150 cm, wykonywano również płyty, których używano na oblicowanie fasad budynków, np. Ministerstwa Komunikacji w Warszawie. Nazwa Janowa Dolina przeszła już do historii – najprawdopodobniej z powodu wyjątkowo tragicznych i bolesnych zdarzeń, jakie miały miejsce w marcu 1943 roku, kiedy to ukraińscy nacjonaliści wymordowali okrutnie i spalili w ciągu jednej nocy ok. 600 mieszkańców tej osady. Współcześnie wieś nosi nazwę Bazaltowe i zamieszkują ją nadal robotnicy związani z kopalnią bazaltu. Osiedle przykopalniane jest teraz tylko smutną pozostałością dawnego, kwitnącego, tętniącego życiem ośrodka, zbudowanego na wzór „szklanych domów” Żeromskiego, gdzie mieszkali robotnicy z rodzinami, mając do dyspozycji szkołę, szpital, ośrodek sportowy i dom kultury. W lesie postawiono krzyż bazaltowy z napisem „Polakom i Ukraińcom z Janowej Doliny, którzy tu spoczywają od 1943 roku”, bez jakiegokolwiek konkretnego wyjaśnienia ich śmierci. Eksploatacja bazaltu trwa nadal, a „w lasach wołyńskich masowo rosną dzikie azalie”. z tekst i zdjęcia: Elżbieta Tołkanowicz, Janina Wiszniewska

www.NowyKamieniarz.pl


ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA

TARN SILVERSTAR Z KOPALNI

CARRIÈRES PLO

Już od 13 lat na polskim rynku z CARRIÈRES PLO największej kopalni we Francji. Jedyny o tak regularnej strukturze i trwałym polerze. Powtarzalność koloru i struktury. Ciągłość dostaw gwarantowana. Roczne wydobycie 25 000 m3 w blokach, gat. I Bezpośrednie dostawy z kopalni na plac klientów Czas realizacji max 7 dni

POWTARZALNOŚĆ KOLORU JAKOŚĆ GWARANTOWANA Zamówienia i logistyka “ATRIUM” P.U.H Wojciech Czech

tel. kom. 605 358 648

e-mail: wojtek@czech.pl

www.czech.pl

EMOCJE W

ERNST STRASSACKER GMBH & CO. KG ODLEWNIA ARTYSTYCZNA STAUFENECKER STR. 19 · 73079 SUESSEN FON 00 49 7162 /16-228 · FAX 00 49 7162/16-375 www.strassacker.de · mail@strassacker.de

www.NowyKamieniarz.pl

47

NK 72 (1/2014)


ZE ŚWIATA

FOT. H. WALENDOWSKI

GEOTURYSTYKA

Kamienna Ziemia Święta Ziemia Święta, w tym Galilea, Samaria i Judea, to szczególny obszar dla chrześcijanina, narzucający myślenie o czymś więcej niż codzienność. Pielgrzymi są oprowadzani po miejscach, gdzie około 2000 lat temu żył, nauczał, poniósł śmierć i zmartwychwstał Jezus Chrystus. Te miejsca to coś, co trzeba zobaczyć!

N

a przeżycia religijne nakładają się niewątpliwie przeżycia kulturalne. Przybywającego po raz pierwszy szokuje wiele rzeczy i spraw, powszechna jest opinia, że podróż po Ziemi Świętej jest sposobem poznania kraju kolorów. Docenią to także ludzie z branży kamieniarskiej, mile zaskoczeni bogactwem kolorowych kamieni. Ilustracje do niniejszego tekstu łatwo to udowodnią. Kamienne miasta (stare i nowe), osiedla, wsie, kamienne drogi, place i chodniki, a także świątynie wszystkich trzech monoteistycznych religii są niemal wszędzie. W granicach obecnego państwa Izrael są miejsca przypominające czasy od Księgi Rodzaju do Apokalipsy. Jerozolimska „starówka” jest unikalnym architektonicznym cudem w skali światowej. Głębokim przeżyciem może być oglądanie konstrukcji potężnych murów i bram. Były one wielokrotnie burzone i odbudowywane po najazdach, trzęsieniach ziemi, walkach krzyżowców. Mury obecnie okalające Jerozolimę kazał wybudować sułtan Sulejman II Wspaniały w latach 1520 – 1566. Ciekawostką są widoczne fragmenty murów wzniesione bezpośrednio na wapiennej lub dolomitowej skale.

48

NK 72 (1/2014)

Jerozolima, zachodnie zbocze Góry Oliwnej. Wapienne sarkofagi cmentarza żydowskiego. Tysiąclecia Jerozolimy To bardzo stare miasto było już zamieszkane w epoce prehistorycznej. W trzecim tysiącleciu przed Chrystusem ufortyfikowali je Kananejczycy. Zajmowało ono wówczas wyłącznie skaliste wzniesienie w niższej części wzgórza wschodniego (Ofel). Zdobyte przez Dawida ok. 1000 r. p.n.e. stało się polityczną i religijną stolicą narodu izraelskiego. Miasto rozwijało się w kierunku północnym, zawsze na wzgórzu wschodnim. Około roku 970 p.n.e. na jego szczycie Salomon wzniósł okazałą świątynię i liczne warownie z wapiennych ciosów. O rozmachu prowadzonych prac mogą świadczyć liczby zaangażowanych ludzi: 80 tysięcy w kamieniołomach i przy obróbce, 70 tys. w transporcie. W czasach późniejszych zabudowa miasta objęła również południową część wzgórza zachodniego. W 70 r. n.e. podczas powstania przeciw władzy rzymskiej wódz rzymski Tytus zdobył Jerozolimę i doszczętnie zburzył świątynię. W połowie II wieku cesarz Hadrian postanowił zatrzeć wszelkie ślady judaizmu i na miejscu Jerozolimy zbudował rzymską kolonię (Aelia Capitolina). Po ogłoszeniu edyktu mediolańskiego przez Konstantyna Wielkiego (313 r.) jego matka, św. Helena, przyczyniła się do budowy trzech wielkich bazylik: Grobu Pańskiego, Narodzenia w Betlejem i Eleona na Górze Oliwnej. Od roku 395 Palestyna znalazła się w ramach imperium bizantyjskiego. Był to okres pomyślny dla rozwoju chrześcijaństwa, niestety przerwany już w roku 614 przez inwazję Persów (którzy zburzyli bazylikę Świętego

www.NowyKamieniarz.pl


ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA

Grobu) a w latach 636-38 przez Arabów. Sobór w Clermont (1095 r.) uchwalił konieczność zbrojnego odbicia miejsc świętych. Krzyżowcy zbudowali wiele świątyń i zamków. Ich budowle odznaczały się swoistą architekturą i w wielu przypadkach przetrwały w całości lub we fragmentach do czasów obecnych. Chrześcijańskie królestwo zostało pokonane w 1291 roku przez egipskie państwo Mameluków. Następnymi zdobywcami byli Turcy z dynastii Osmanów. Sułtan Sulejman Wspaniały w latach 1520 – 1566 otoczył Jerozolimę murami, które ją okalają po dzień dzisiejszy. Do miasta prowadziło 11 bram. Tureckie panowanie dotrwało do roku 1917. Palestynę zajęły wojska angielskie, stacjonujące tam

www.NowyKamieniarz.pl

do roku wygaśnięcia mandatu w roku 1948. Ogłoszono wówczas niepodległość państwa Izrael. Kamieniarze byli zawsze Ziemia Święta jest podręcznikowym przykładem oczywistego, widocznego na każdym kroku, wpływu podłoża geologicznego na architekturę. Zastosowany w budynkach kamień ciosowy, łamany pochodził z pobliskich łomów. W ciągu burzliwych dziejów dość częstym zjawiskiem był także wtórny obieg kamienia

FOT. H. WALENDOWSKI

W podłożu Ziemi Świętej występują głównie osady morskie jury, kredy i trzeciorzędu. Są to wapienie, dolomity i podlegające stosunkowo szybkiej erozji margle. Utwory te zalegają przeważnie horyzontalnie. Osady kredowe uległy krasowieniu, stąd tereny te są wręcz usiane grotami. Płyta osadów kredowych została w trzeciorzędzie rozczłonkowana na szereg gór zrębowych i zapadlisk. To wynik działalności wulkanicznej, której pozostałością są pokrywy andezytowo-bazaltowe z najbardziej znaną górą Tabor (560 m n.p.m.) oraz rowy tektoniczne. Bardzo głębokie zapadlisko tektoniczne ciągnie się od Syrii do Afryki Wschodniej. Częścią tej największej na Ziemi rozpadliny jest dolina Jordanu, a także Morze Martwe o dnie położonym 791 m poniżej poziomu Morza Śródziemnego. Trzeciorzędowa aktywność wulkaniczna pozostawiła w wielu miejscach pokrywy czarnych skał wylewnych (okolice Hajfy i jeziora Genezaret). Z wyjątkiem wąskiego pasa nizin nadmorskich i płaskiej doliny Jordanu w Ziemi Świętej przeważają krajobrazy górskie i wyżynne, na ogół bez pokrycia roślinnego. Jerozolima została zbudowana na złożach wapieni i dolomitów kredowych, warstwowanych. Skały te, a zwłaszcza ich biała odmiana królewska („meleke”), stanowiły surowiec budowlany o dobrych właściwościach. W podłożu są wapienie twarde, lecz są także miękkie, twardniejące na powierzchni. Zawierają fragmenty organizmów morskich: mięczaków, szkarłupni, glonów. Gianfranco Ravasi w swojej książce „Góry Boga” dokonał przeglądu gór i wzgórz, które występują w Starym i Nowym Testamencie. Wszystkie wymienione przez autora 11 świętych gór posiadają głęboką wartość duchową w tradycji judaistycznej i chrześcijańskiej. Są to: Ararat – Góra Noego i potopu, Moria – Góra Abrahama, Synaj – Góra Mojżesza, Nebo – góra, gdzie umarł Mojżesz, Syjon – Góra Dawida i Jerozolimy, Góra Błogosławieństw, na której miało miejsce słynne Kazanie na górze, Hermon – Góra Jordanu i św. Piotra, Tabor – Góra Przemienienia, Karmel – Góra Eliasza, Kalwaria, Góra Oliwna.

Jerozolima, wzgórze Moria. Fragment muru obronnego koło Bramy Damasceńskiej. Posadowienie na litej skale.

FOT. A. BENDKOWSKA

Uwarunkowania geologiczne

Kafarnaum. Ruiny synagogi. Jasne kamienie – wapienie, czarne – bazalty.

49 49

NK 72 (1/2014)


ZE ŚWIATA GEOTURYSTYKA

polegający na tym, że dawne budowle stawały się kamieniołomami. Stara Jerozolima w obrębie murów jest jednym wieloelementowym dziełem kamieniarzy. Jej architekturę podkreśla piaskowozłoty, czasem różowawy kolor skały dolomitowej nazwanej „kamieniem jerozolimskim”. Główne, historyczne kamieniołomy były położone w północnej, wyżej położonej części miasta, co było korzystne dla transportu. Do przesuwania blo-

Ain Karem. Sanktuarium Nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję. Posadzka.

FOT. H. WALENDOWSKI (2)

Góra Błogosławieństw. Schody i mozaika przed bazyliką.

50

NK 72 (1/2014)

ków po kłodach na miejsce budowy zatrudniano rzesze niewolników. Oprócz znanych od dawna miejsc eksploatacji kamienia odkrywane są nowe ślady. W 2007 roku pracujący przy budowie szkoły w północno-wschodniej części Jerozolimy natknęli się na dawny kamieniołom, z którego pozyskiwano bloki na budowę świątyni. Niektóre z nich miały nawet 8 m długości. Wiosną obecnego roku odkryto drugi kamieniołom sprzed około 2000 lat. Wśród narzędzi, którymi posługiwali się skalnicy i kamieniarze, znaleziono między innymi żelazne topory i kliny. Topory służyły do wyżłabiania bruzd odcinających bloki od górotworu. Fragment obecnej zabudowy dzielnicy muzułmańskiej w Jerozolimie położony jest nad starym kamieniołomem podziemnym, który za czasów króla Sedekiasza (VI w. p.n.e.) był naturalną jaskinią, a za królów Salomona i Heroda dostarczał kamienne materiały na ich liczne budowy. Od 1980 roku jest przystosowany do zwiedzania (Solomon’s Quarry) i stanowi niewątpliwą atrakcję turystyczną miasta. W ścianach kamieniołomu możemy obserwować nacięcia pozostawione przez antycznych skalników. Mury, posadzki, rozety Ramy niniejszego artykułu nie pozwalają na bardziej szczegółowy opis kamiennego bogactwa Ziemi Świętej. Ograniczmy się zatem do przedstawienia wybranych dzieł – majstersztyków, których trudno nie zauważyć, chodząc po świętych miejscach. Wiele tych prac wykonali nieznani dawni mistrzowie. W czasach bliższych współczesności materiały kamienne często przywożono z daleka, lecz ich stosowanie ograniczały przepisy. Na początku XX w. Brytyjczycy wydali dekret, który zezwalał na budowanie jedynie z miejscowego, naturalnego kamienia. Przepis ten jest respektowany także współcześnie, czego dowodem jest ukrywanie konstrukcji betonowych pod okładzinami z naturalnych kamieni. We wnętrzach na uwagę zasługują wymyślne dekoracje posadzek w budowlach sakralnych i miejscach reprezentacyjnych (rozety, bordiury i ornamenty), fascynuje także bogactwo kolorowych mozaik. Silne wrażenie wywierają jerozolimskie ogromne cmentarze, w tym w dolinie i na zboczach Góry Oliwnej, a także w dolinie Cedronu. Lastryko jest nieobecne, są natomiast jasne wapienie jerozolimskie wykorzystane jako materiał solidnych, geometrycznych sarkofagów. Na szczególną uwagę zasługuje potężna budowla kamienna: XVI-wieczny mur obronny wokół jerozolimskiego starego miasta. Kamienny mur z dużych, dobrze ociosanych wapiennych i dolomitowych bloków ma długość 4,5 km, wysokość do 12 m i jest wzmocniony przez 35 baszt. Obecnie na teren starego miasta prowadzi siedem bram, z których część zdobią płaskorzeźby i ornamenty. Mury jerozolimskie są przystosowane do zwiedzania i stanowią jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych. z Henryk Walendowski

www.NowyKamieniarz.pl


HURTOWA SPRZEDAŻ NAGROBKÓW Z CHIN ORAZ NAGROBKÓW WŁASNEJ PRODUKCJI PŁYT GRANITOWYCH POLEROWANYCH


ZE ŚWIATA FIRMY KAMIENIARSKIE

Płyty w ofercie Amman Granites „Nowy Kamieniarz”: Jakie materiały firma zamierza sprzedawać w Polsce w postaci cienkiej płyty? Andrzej Przywara: Na tę chwilę specjalizujemy się w czarnym granicie Premium Black, ale od pewnego czasu oferujemy także Oriona (lub, jak wolą niektórzy, Vizag Blue), Ruby Star (Cat’s Eye), Indian Aurora i Viscount White. Mamy zamiar wprowadzić w niedalekiej przyszłości kilka piaskowców indyjskich. Są to materiały bardzo ciekawe, o wzorze zbliżonym do drewna, z bardzo ładnymi brązowymi słojami, co więcej, nadają się do polerowania. W jaki sposób będzie zorganizowana sprzedaż w Polsce? Czy pojawi się skład płyt? Nie planujemy zmiany warunków sprzedaży w Polsce, nie zamierzamy więc otwierać składu. Minimalne zamówienie to kontener. Interesuje nas klient hurtowy i to do niego kierujemy swoją ofertę. Jakie są zdolności produkcyjne Amman Granites? Możemy eksportować 60-70 kontenerów nagrobków miesięcznie. Slaby nie były do dnia dzisiejszego standardowym produktem firmy. Teraz, gdy stawiamy wielolinę, będziemy mogli zoptymalizować naszą ofertę na tego typu produkty. Jakie faktury powierzchni będą oferowane i jakie największe rozmiary płyt? Podstawowym wykończeniem w Polsce jest poler, ale dostępne będą również inne wykończenia: antykowane, szczotkowane, płomieniowane. Przez cięcie na diakersach rozmiar płyt był do tej pory ograniczony do 125 cm szerokości. Po montażu wieloliny będzie możliwe zamówienie płyt o wymiarach 300 x 200 cm.

52

NK 72 (1/2014)

FOT. ZAP

Indyjska firma, której przedstawicielem w Polsce jest kielczanin Andrzej Przywara, poszerza gamę produktów. Kiedy firma zamierza dostarczyć pierwszy kontener? Pierwszy kontener cienkiej płyty planujemy wyprodukować w lutym, wtedy zakończą się montaż i testy wieloliny. Jakie są możliwości maszyny firmy Pellegrini, która będzie stosowana do rozcinania bloków? Maszyna, która ułatwi nam cięcie slabów, to Pellegrini Pentawire. To prosta, ale stabilna konstrukcja, która jest już sprawdzona na rynku. Maszyna pozwala na cięcie pięciu płyt jednocześnie, umożliwia także obróbkę dużych bloków. Nie interesował nas zakup bardzo zaawansowanej maszyny ze względu na brak doświadczenia z konstrukcjami wielolinowymi. Jest to poniekąd maszyna testowa. Jeżeli się przyjmie, planujemy poszerzyć park maszynowy o bardziej rozbudowane modele. Cięcie wieloliną jest dużo bardziej wydajne i szybsze niż cięcie diakersem. Wynika to m.in. z warunków pogodowych, jakie tam panują. Maksymalny opad na pile w Indiach to tylko 2-2,5 cm ze względu na nagrzewanie i odkształcanie się dysku. Lina sprawuje się znacznie lepiej i dlatego instalacja tej maszyny bardzo przyśpieszy nam prace związane z przecieraniem bloków. Czy Amman Granites planuje inne inwestycje w park maszynowy? W ostatnim czasie zamontowaliśmy pięcioosiową piłę mostową firmy GMM. Jej podstawowym zastosowaniem jest precyzyjna obróbka elementów granitowych, przede wszystkim pomników. z Rozmawiał Daniel Młynarczyk

www.NowyKamieniarz.pl



ZE ŚWIATA TARGI

XX

Wschodząca gwiazda tureckiej gospodarki Targi Marble

54

NK 72 (1/2014)

Międzynarodowe Targi Kamienia i Technologii Marble odbędą się 26-29 marca 2014 r. w centrum targowym Kültürpark w Gaziemirze, na południe od Izmiru. Jedna z trzech największych imprez targowych branży kamienia naturalnego – obok Xiamen Stone Fair w Chinach i Marmomacc w Weronie – organizowana jest przez İzfaş – jednego z pionierów branży targowej w Turcji. Targi Marble odbyły się po raz pierwszy w 1995 r. Wzięło wtedy w nich udział 47 firm, które zaprezentowały się na powierzchni około 2600 mkw. W 2013 r. 1182 wystawców miało do dyspozycji blisko 46 tys. mkw., a targi odwiedziło ponad 57 tys. gości. Po otwarciu nowego centrum targowego w Gaziemirze organizatorzy targów Marble mają ambicje stać się ważnym punktem spotkań na mapie międzynarodowego handlu kamieniem. Ekspozycja jest podzielona na cztery części, poświęcone kamieniowi naturalnemu, maszynom obróbczym, maszynom wydobywczym i wszystkim innym produktom i usługom związanym z kamieniem. Prezentować się będą producenci maszyn i narzędzi, firmy oferujące narzędzia dla rynku budowlanego, firmy przetwarzające dane o rynku kamienia, oferujące usługi doradcze, transportowe i finansowe, instytucje rządowe, stowarzyszenia, izby handlu, prasa branżowa itp. Targi Marble wspierane są przez organizacje związane z branżą kamienia: Tureckie Stowarzyszenie Producentów Marmuru, Kamienia Naturalnego i Maszyn (Tümmer), Stowarzyszenie Przemysłu Marmurowego z Afyonkarahisar İscehisar, Stowarzyszenie Producentów Marmuru i Granitu z Bilecik, Stowarzyszenie Producentów i Wydobywców Marmuru z Denizli, Stowarzyszenie Producentów Marmuru z Diyarbakır, Stowarzyszenie Egejskich Eksporterów, Stowarzyszenie Producentów i Wydobywców Marmuru z Elazığ, Stambulskie Stowarzyszenie Eksporterów Surowców Mineralnych i Metali, Stowarzyszenie Producentów i Dystrybutorów Maszyn Budowlanych, Izmirskie Stowarzyszenie Marmuru, Izmirska Izba Handlowa Marmuru, Stowarzyszenie Producentów Marmuru z Muğla, Stowarzyszenie Kamienia Naturalnego i Górnictwa z Sivas. XX Targi Marble odbędą się 26-29 marca 2014 r. i będą otwarte wyłącznie dla profesjonalistów w godzinach 10.00 – 19.00. z

www.NowyKamieniarz.pl



FIRMA

FOT. ARCHIWUM COOK & STYLE

MARKETING

Kamień na sklepowej wystawie? Kamień naturalny coraz śmielej wkracza do naszych wnętrz. Coraz więcej osób decyduje się na jego użycie w swoich rezydencjach i mieszkaniach. Czy jest on jednak w naszym kraju odpowiednio eksponowany? Czy salony wyposażenia wnętrz mają ekspozycje ilustrujące możliwości wykorzystania tego wdzięcznego materiału?

K

amień otwiera przed projektantami wnętrz olbrzymie możliwości aranżacyjne. Swoim naturalnym pięknem idealnie wkomponowuje się zarówno w wymyślne, jak i proste projekty. Poza tym jego ponadczasowa elegancja nie poddaje się krótkotrwałym trendom, a dzięki olbrzymiej palecie kolorów dobranie odpowiedniego surowca nie stanowi problemu. W niektórych zastosowaniach kamień już zdecydowanie zdominował rynek. Tak jest np. w przypadku kominków, gdzie stosowany jest jako okładzina. Jak zapewnia projektant Michał Snela z firmy Snela Design & Quality, w takich przypadkach kamień przyjął się na dobre i wielu korzysta właśnie z takiego rozwiązania – niezależnie od rodzaju kamienia i jego ceny. Walory kamienia najlepiej dostrzeżemy, kiedy klient ma okazję zobaczyć go jako gotowy element, w odpowiednio wyeksponowanym salonie, w otoczeniu mebli, bibelotów itp. Idąc tym tropem, każdy salon z wyposażeniem wnętrz czy płytkami ceramicznymi powinien wręcz mieć w swojej ofercie także taki asortyment. Czy tak jest w istocie? Postanowiliśmy sprawdzić na wybranych przykładach, jak wygląda współpraca na linii kamieniarze – salony oferujące wyposażenie wnętrz. Wszystko wskazuje na to, że istnieje tu wiele możliwości i z pewnością jeszcze wielu kamieniarzy oraz oczywiście salonów wyposażenia wnętrz może znaleźć swoje miejsce na rynku. Rosnąca popularność Wszyscy właściciele salonów, projektanci i kamieniarze pytani o swoje doświadczenia zgodnie twierdzą, że

56

NK 72 (1/2014)

w Polsce w minionych latach popularność kamienia jako elementu wyposażenia wnętrz wzrosła, chociaż do Europy Zachodniej jeszcze nam pod tym względem daleko. – W naszym kraju świadomość możliwości wykorzystania kamienia w wystroju wnętrz wciąż nie jest duża. Z racji położenia Gorzowa mam też doświadczenie z klientami z Niemiec, a tam wiedza na temat możliwości, które daje kamień, jest zdecydowanie wyższa. Niekiedy przyjeżdżają do nas klienci zza Odry i mówią wprost nie tylko to, czy oczekują marmuru, czy granitu, ale nawet precyzują jego odmianę. Tam kamień w kuchni czy łazience jest zdecydowanie popularniejszy – zapewnia Dawid Jurkowski, architekt i projektant, właściciel firmy Cook & Style z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak dodaje, u nas wciąż zdarzają się klienci, którzy zjawiają się w salonie i na pytanie o to, jakie blaty brali pod uwagę podczas planowania wyposażenia kuchni, odpowiadają jedynie, że mają być porządne. Zdaniem projektanta z Gorzowa związane jest to ze stereotypem, że kamień nie pasuje do mieszkania. – Jednak z drugiej strony, gdy zaczynamy rozmawiać o kamieniu, kiedy przedstawię im wszystkie zalety z zastosowania takiego rozwiązania, z reguły decydują się właśnie na kamienne blaty czy inne elementy wyposażenia wnętrz – dodaje Dawid Jurkowski. Kamień na wystawie Aby pokazać klientowi zalety kamienia, trzeba go mieć w swoim salonie. Tak jest właśnie w przypadku Cook & Style. Zdaniem właściciela ekspozycja wykorzystu-

www.NowyKamieniarz.pl


FIRMA MARKETING

jąca elementy z kamienia naturalnego jest najlepszym rozwiązaniem, dzięki któremu klient może zobaczyć, jak w rzeczywistości wygląda kamień w połączeniu z meblami. – Może go dokładnie obejrzeć, dotknąć. Tego nie można zaprezentować nawet w najlepszej wizualizacji komputerowej. Dlatego ścisła i dobra współpraca z zakładami kamieniarskimi jest korzystna dla obu stron – mówi Dawid Jurkowski. W przypadku jego firmy sytuacja jest o tyle prostsza, że kamień, który ma w ofercie, niemal w całości pochodzi z firmy jego rodziców. Jak powiedziała nam Anetta Jurkowska, matka projektanta i współwłaścicielka firmy kamieniarskiej Marmur-Granit Grzegorz Jurkowski, ich zakład współpracuje z kilkoma salonami wyposażenia wnętrz. – Kamień przeznaczony na ekspozycje otrzymujemy w zdecydowanie niższej cenie niż pozostałą część oferty. Niektórzy dostawcy stosują nawet zasadę, że materiał na ekspozycję dostarczają bezkosztowo. To korzystne rozwiązanie, bo wiadomo, że np. blaty z ekspozycji raczej nie będą mogły być wykorzystane gdzie indziej – tłumaczy Anetta Jurkowska. Tego samego zdania jest Waldemar Klink z Klink International, firmy oferującej zarówno kamień, jak i szeroki wybór innych materiałów wykończeniowych w licznych punktach sprzedaży w północnej Polsce. – Kamień bardzo zyskuje na popularności. Uzupełnienie oferty o kamień naturalny jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Klient musi zobaczyć, jakie możliwości stwarza ten materiał. Niedawno otworzyliśmy nowy salon w Warszawie, gdzie kamień jest należycie wyeksponowany – mówi właściciel olsztyńskiej firmy. Zwolennikiem wykorzystania kamienia jako elementu wyposażenia jest także Michał Snela, projektant wnętrz i właściciel poznańskiej firmy Snela Design & Quality. W jego opinii, jeżeli ktoś miał już doświadczenie z kamieniem, np. montował w swoim domu czy biurze taki elementy wyposażenia, to docenia zarówno jego walory estetyczne, jak i trwałość, więc przy kolejnych inwestycjach chętnie sięga znowu po kamień. Poznański projektant w swojej pracy współpracuje ściślej z kilkoma firmami kamieniarskimi. Wszystko zależy jednak od zamówienia. Każda kuchnia czy łazienka jest przecież indywidualnym projektem. – W zależności od tego dobieram potem kamień i sprawdzam, który z zakładów kamieniarskich ma go na stanie. Na koniec przedstawiciel firmy kamieniarskiej i tak musi pojechać na miejsce, ponieważ to on wie, jak zwymiarować do obróbki zaprojektowany przeze mnie element – mówi projektant.

E w ty L w p

Nie zawsze jest różowo Niestety codzienna współpraca na linii salon wyposażenia wnętrz – kamieniarz nie zawsze układa się perfekcyjnie. Nasi rozmówcy przytaczali także przykłady, kiedy musieli zrezygnować z przyjętych wcześniej rozwiązań. – Aktualnie nie współpracujemy ściśle z salonami, archi-

www.NowyKamieniarz.pl

57

NK 72 (1/2014)


FIRMA

tektami czy designerami zajmującymi się wyposażeniem wnętrz. Dawniej mieliśmy bliższe relacje, ale z różnych względów zrezygnowaliśmy z nich. W pewnym okresie współpracowaliśmy m.in. z jednym z salonów wyposażenia wnętrz. Mieliśmy w nim tzw. wystawkę naszych produktów ilustrującą nasze możliwości. Jednak zrezygnowaliśmy z tego, ponieważ klienci zamiast do nas trafiali do konkurencji – mówi Zbigniew Żołnierczyk z firmy Slab Żołnierczyk z Gorzowa Wielkopolskiego. Z kamiennych elementów wyposażenia wnętrz zrezygnowała również Anna Woińska z salonu Archi Light w centrum Poznania. W tym przypadku powodem była m.in. nie najlepsza współpraca z dostawcą kamienia. Architektka wskazuje jednak na inny element takiej współpracy – uważa, że lepsza jest specjalizacja. – Z mojego doświadczenia wiem, że klienci na każdy temat chcą rozmawiać ze specjalistami. Po pierwsze, aby profesjonalnie podejść do tematu i móc klientom udzielać rzetelnych informacji, musiałabym zdobyć dosyć dużą wiedzę na temat kamienia. Po drugie wielu, jeśli nie większość klientów uważa, że najlepiej – czytaj najtaniej – kupić każdą rzecz u producenta, bez pośredników – tłumaczy właścicielka Archi Light. Z jej obserwacji wynika, że często klienci przychodzili do salonu tylko się rozejrzeć, sprawdzić, kto jest producentem, a potem kupowali przez Internet gdzie indziej. Winę za takie podejście kładzie na karb tego, że zdecydowana większość polskiego społeczeństwa wciąż jest na dorobku i dlatego cały czas wszelkimi sposobami kombinujemy, aby kupować najtaniej. – Co bardziej złośliwi mówią, że kombinatorstwo mamy w genach, ale ja uważam, że to raczej kwestie ekonomiczne – żartuje Anna Woińska. Kontrowersyjne przepisy? Jak się okazuje, doskonale zapowiadające się rozwiązanie popsuć mogą także… przepisy prawa handlowego. Stosunkowo niedawno firma Rogala rozpoczęła

Michał Snela, Snela Design & Quality Może to zabrzmi paradoksalnie, ale uważam, że w Polsce do popularności kamienia jako materiału wyposażenia wnętrz przyczynił się import z Chin. Wiem, że część kamieniarzy ma na ten temat zupełnie inne zdanie i doskonale to rozumiem. Jednak bardziej dostępny i nie ma co ukrywać tańszy kamień spowodował, że niektórzy klienci, planując nowy wystrój kuchni lub łazienki zaczęli w ogóle brać kamień pod uwagę. Stało się tak właśnie dlatego, że dzięki importowi z Azji stał się on bardziej dostępny cenowo. To o tyle istotne, że w naszym kraju wciąż dosyć popularne jest przekonanie, że kamień naturalny jest materiałem bardzo drogim, wręcz ekskluzywnym. Poza tym przed 20-30 laty dostępny był niemal wyłącznie polski, szary granit, a import – także z Chin – wprowadził na rynek materiał w bardzo szerokiej gamie kolorystycznej, co też jest istotne.

58

NK 72 (1/2014)

FOT. J. KUCZMA

MARKETING

Stojak do prezentacji kamienia firmy Rogala współpracę z salonami wyposażenia wnętrz i salonami płytek ceramicznych, eksponując na specjalnych stojakach swoje modularne płytki kamienne. Pomysł chwycił, bardzo spodobał się klientom i właścicielom salonów. Niestety w tym czasie zmieniło się prawo dopuszczające zwrot towaru bez podania przyczyny w przypadku zakupu poza siedzibą firmy. Płytki traktowane są po prostu jak każdy inny towar kupiony w sklepie wysyłkowym czy np. na Allegro. Zdarzają się więc sytuacje, że klienci odsyłają jakąś partię, tłumacząc np., że płytki nie są identyczne, czego w przypadku kamienia naturalnego nie można przecież zagwarantować. Jednak jeśli w przypadku lekkich towarów transport nie stanowi dużego problemu, to w przypadku ciężkich płytek koszt wysyłki jest znaczny. – Poza tym my wiemy, jak zapakować towar, aby nie uszkodzić płytek podczas transportu. Klienci najczęściej tego nie potrafią i zdarzały się przypadki uszkodzeń płytek w drodze od klienta do nas, a to generuje niepotrzebne koszty – mówi Karol Rogala z firmy Rogala. Firma na razie jednak nie zrezygnowała z tego sposobu ekspozycji i sprzedaży, obserwując, jak dalej potoczą się sprawy. Współpraca na linii salon wyposażenia wnętrz – firma kamieniarska z pewnością może być korzystna dla obu stron. W takim przypadku salon ma dodatkowy, atrakcyjny asortyment, którego nie ma konkurencja, a kamieniarz – kolejny kanał dystrybucji swoich wyrobów. Oczywiście jak w każdej współpracy zdarzają się nieporozumienia. Jednak wzory należy czerpać od tych, którzy przetarli szlaki i odnieśli sukces. Bo kamienia w polskich domach z pewnością będzie przybywać. z Bogdan Lewicki

www.NowyKamieniarz.pl


HURTOWA SPRZEDAŻ, PRODUKCJA

• PŁYTY GRANITOWE GRUBOŚĆ 3CM, 5CM, 6CM • NAGROBKI WŁASNEJ PRODUKCJI • NAGROBKI Z CHIN W ATRAKCYJNEJ CENIE

PŁYTY - bogata gama kolorów MARICANA STRZEGOM STRZELIN TARN VANGA GNEYS

LABRADOR SZWED CZARNY SZWED ZIELONY BOHUS RED ORION BLUES IN THE NIGHT

AnMar stone ul. Zaułek Wiśniowy 5 58 - 260 Bielawa tel. kom. 609 33 55 33

NOW OFE A RTA A

ZUL : CRE NOCHE ROS MA JUL IA A PO RRIN O

tel. 74 833 99 62 fax 74 833 57 48 e-mail: biuro@anmarstone.pl www.anmarstone.pl


KAMIEŃ NATURALNY STEGOS – SŁOWNIK TERMINÓW GEOLOGICZNYCH DLA SKALNIKÓW CZĘŚĆ 44

Ilmenit - impaktyt Ił – słabo zwięzła, zazwyczaj plastyczna skała ilasta ( ilaste skały, ilaste minerały), osad, który nie podległ cementacji (spojeniu); tekstura najczęściej bezładna, niekiedy widoczne warstwowanie; ze względu na skład i/lub genezę wyróżnia się szereg odmian i., np.: bentonitowe, illitowe, kaolinitowe, montmoryllonitowe, bitumiczne, solne, węglowe, warwowe, w zależności od zastosowania wyróżnia się m.in. i. ceglarskie, fajansowe, garncarskie, ogniotrwałe; formacjom i. nadaje się czasem nazwy regionalne (np. i. bolesławieckie, krakowieckie),

podziemnych), jako podłoże powodują liczne problemy budowlane; przykładem zakładu górniczego eksploatującego iły jest kopalnia Jaro w Jaroszowie koło Strzegomia. Impaktyt – ogólne określenie skał utworzonych lub zmienionych w wyniku uderzenia (impakcji) ciała kosmicznego (meteorytu, planetoidy); często wykazują mieszany skład – zawierają zarówno materię ziemską, jak i kosmiczną; mogą mieć charakter ( ) brekcji, stopu – nawet szkliwa i in. (do i. zalicza się

FOT. ARCHIWUM AUTORÓW (3)

Ilmenit – in. żelaziak tytanowy, tlenek o wzorze FeTiO3 (zawiera 52,66% TiO2, 47,34% FeO); barwa żelazisto-czarna lub ciemnoszara, słabo magnetyczny, krystalizuje w układzie trygonalnym ( układ krystalograficzny); wyróżnia się szereg odmian i.: ferroilmenit (żelazowy – do 33% Fe2O3), pikroilmenit (magnezowy – do 16% MgO), promieniotwórczy dawidyt (do 10% U3O8), a także czarny izeryn (odmiana jubilerska); częsty składnik zasadowych skał ( ) magmowych oraz pegmatytów, wystę-

Doskonale wykształcony kryształ ilmenitu oraz obtoczony izeryn z osadów rzeki Izery. puje w skałach na Księżycu; współwystępuje z ( ) hematytem, ( ) magnetytem, apatytem, tytanitem, rutylem; odporny na wietrzenie – gromadzi się w piaskach tworząc niekiedy koncentracje o zawartości do 60% i.; ważna ruda tytanu, stosowany do produkcji bieli tytanowej, z kruszyw ilmenitowych uzyskuje się betony specjalne o gęstości 3,3–4,3 t/m³ (np. do konstruowania obudów bezpieczeństwa w elektrowniach atomowych); jeden z głównych minerałów rudnych potężnych złóż Ti, Fe i V rejonu Suwałk, w 1997 r. skreślonych z listy zasobów bilansowych; nazwa od Gór Ilmeńskich (południowy Ural).

60

NK 72 (1/2014)

czy określające ich wiek (np. i. poznańskie); powstają w różnych środowiskach morskich (głębokomorskie, lagunowe i in.), jeziornych, rzecznych (starorzecza); osady młode w sensie geologicznym, ich wiek zazwyczaj nie przekracza 30 mln lat; wykorzystywane w wielu gałęziach ceramiki (gdzie synonimem nazwy i. jest często glina), do wytwarzania wyrobów ceramiki białej (sanitarna, laboratoryjna, elektrotechniczna), kamionkowej, budowlanej, do produkcji kruszywa lekkiego, ponadto do produkcji cementu, stosowane w przemyśle odlewniczym i wiertnictwie; iły często stwarzają problemy podczas prowadzenia działalności górniczej (osuwiska, tzw. wyciskanie spągu w kopalniach

Brekcjowaty impaktyt typu Chassenon (Rochechouart). również skały osadowe zawierające domieszkę materii kosmicznej); w składzie mineralnym istotne są ( ) diagnostyczne składniki mineralne, np. lechatelieryt (naturalne szkliwo), stoszowit i coesyt (odmiany kwarcu powstające w ekstremalnie wysokich temperaturach i ciśnieniach), również diament; najbardziej znane europejskie i. pochodzą z rejonu Nördlingen w Bawarii (gdzie znajduje się, utworzony ponad 14 mln lat temu, krater o średnicy 24 km) i Rochechouart we Francji; jedna z odmian i. – ( ) suevit – był na szeroką skalę eksploatowany w rejonie Nördlingen, z zastosowaniem jako kamień budowlany. Katarzyna D. Zagożdżon, Paweł P. Zagożdżon

www.NowyKamieniarz.pl


Zapraszamy na nasze stoisko

(pawilon 8 stoisko 30) na targach


KAMIEŃ NATURALNY MINIMONOGRAFIE POLSKICH KAMIENI BUDOWLANYCH

Dolomity z Rędzin Z

łoże dolomitów położone jest w zachodniej części powiatu ka- jest przepojenie skały hydrotermalnym hematytem. Z kolei hemamiennogórskiego, na zachód od wsi Rędziny, w malowniczych tytowi i częściowo zlimonityzowanemu chalkopirytowi towarzyszą górach Rudawach Janowickich, pomiędzy przełomową doliną malachit, chryzokola i tyrolit. Ten ostatni ma intensywną szmaBobru w okolicach Janowic Wielkich i Przełęczą Kowarską. Kamie- ragdowozieloną barwę i silny perłowy połysk. Na powierzchniach niołom znajduje się na wysokości 650 - 717 m n.p.m. spękań można zauważyć fantazyjne wzory dendrytów – związków Od 1910 roku był on własnością firmanganu i nacieki limonitu. W półmy Inthe, która wybudowała zakład nocnej części wyrobiska występują przeróbczy nastawiony na produkcję skupienia zielonego i żółtego serpenwapna. W czasie II wojny światowej tynu, także żyły i gniazda. W szczelinie prowadzono wydobycia. W latach nach dolomitu, w pobliżu kontaktu ze 1954-55 z części Bolesławieckich skałami osłony spotyka się skupienia Kopalni Surowców Mineralnych wywłóknistego sepiolitu, do złudzenia dzielono Przedsiębiorstwo Państwowe przypominającego azbest, osiągają – Jeleniogórskie Kopalnie Surowców one długość do 10 cm. Mineralnych. W 1956 roku do JKSM Eksploatację prowadzi się w czteprzyłączono Rędzińskie Zakłady Krurech poziomach przez cały rok. Skaszyw Mineralnych. W 1997 r. jedły są silnie spękane, co wyklucza noosobowa spółka Skarbu Państwa pozyskiwanie bloków. Jedyną formą została sprywatyzowana i obecnie eksploatacji jest odstrzał złoża. Urodziałalność prowadzi firma pod nazwą Kamieniołom w Rędzinach bek podlega kruszeniu i mieleniu. Jeleniogórskie Kopalnie Surowców MiDolomity rędzińskie charakteryzuje neralnych Lipiński Spółka Jawna. duża czystość, w granicach 91,5 do 96,5 proc. Eksploatuje się je Ciekawa i skomplikowana jest przeszłość geologiczna terenu obecnej dla przemysłu szklarskiego, do produkcji mączki i grysu dla przekopalni. Staropaleozoiczne serie skalne o niesprecyzowanej stratygra- mysłu ceramicznego, budowlanego, chemicznego i hutniczego. fii, osłaniające od wschodu masyw Karkonoszy, zawierają nieliczne Mączki dolomitowe znajdują zastosowanie w rolnictwie. Oferta soczewkowate wkładki skał węglanowych znane z okolic Kowar, Nie- spółki zawiera również materiały dekoracyjne dla ogrodnictwa, damirowa, Czarnowa i Rędzin. Formacja łupkowa, w obrębie której w tym: bryły dolomitowe 400-1000 mm, otoczaki janowickie paznajduje się złoże „Rędziny”, podlegała metamorfizmowi termicznemu, stelowe i białe z przebarwieniami, grysy Cappuccino, grysy janowywołanemu przez potężną intruzję granitoidów Karkonoszy u schył- wickie oraz kruszywo do gabionów. ku karbońskiej orogenezy waryscyjskiej. W wyniku tych procesów Udokumentowane w 1987 roku łączne zasoby w kat. C1 i B wynopowstały m.in. marmury dolomityczne przeławicone skałami wapien- szą 13 961 000 ton. Przy średnim rocznym wydobyciu 120 000 z no-krzemianowymi. Pod względem petrograficznym eksploatowaną ton surowca wystarczą więc na ponad 100 lat. Henryk Walendowski skałę określa się jako dolomit, choć funkcjonuje także nazwa marmur. W kamieniołomie, który został założony w dużej soczewce otoczonej smużystymi amfibolitami, występuje skała dolomitowa o zmiennych Cechy fizyczne * barwach: białej, białoszarej, białozielonkawej, różowej. Poszczególne Gęstość objętościowa [Mg/m³] 2,71 ziarna dolomitu mają na ogół średnicę mniejszą niż 0,1 mm. WystępuNasiąkliwość [%] 0,29 ją także kalcyt i syderyt oraz zmienne ilości minerałów mniej typowych Wytrzymałość na ściskanie [MPa] 138 dla skał dolomitowych, jak oliwin, piroksen, granaty. Można również Odporność na ścieranie [cm] 0,38 dostrzec duże blaszki muskowitu i biotytu. Tekstura jest zwykle bezMrozoodporność całkowita ładna, masywna. W odmianach brekcjowatych częstym zjawiskiem * Przedsiębiorstwo Projektowo-Wdrożeniowe Biproskal Wrocław, 2012 r.

62

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


ELEWACJE, âAZIENKI, POSADZKI, PORTALE, OBIEKTY SAKRALNE, SCHODY

Specjalizujemy się w polskim kamieniu:

MORAWICA, PIĽCZAK, BOLECHOWICE, CREMA, Pracujemy na najnowoczeœniejszej w Polsce linii do produkcji pãytek Marmur-Pãytki Jacek âata Podãęůe 48 28-400 Pinczów tel. (41) 358 91 89 tel./fax (41) 357 61 46 tel kom. 604 086 867 www.marmur-plytki.pl


KAMIEŃ NATURALNY

FOT. ARCHIWUM AUTORA

WŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

Światło i ciepło w skałach Co różni kamienie? Część V

Ś

wiatło i ciepło dobrze się kojarzą, ale czy dotyczy to także skał? Wystarczy popatrzeć na tablice informujące przy głównych drogach o temperaturze powietrza i asfaltu. W słoneczny, ciepły letni dzień różnice są dwukrotne. Jeśli byłaby to kostka bazaltowa (niepolecana, bo łatwo się poleruje), to w naszym klimacie jej powierzchnia może mieć temperaturę przekraczającą 70°C. Przewodność cieplna reguluje przenoszenie ciepła w głąb skały, a zjawisko rozszerzalności cieplnej jest źródłem naprężeń, które mogą doprowadzić do destrukcji skały. Barwy skały zmieniają się wraz z oświetleniem, sprawiając wrażenie ciepła lub zimna. Widać więc, że także dla skał są to powiązane i ważne zjawiska fizyczne. Dla światła jest to kwestia jego odbicia i przechodzenia przez skały, dla ciepła zaś – zagadnienia sposobu jego przenoszenia, zdolności przewodzenia, możliwości magazynowania i zjawiska rozszerzalności pod jego wpływem. Większość skał jest nieprzezroczysta, niewiele – półprzezroczystych, pojedyncze są przezroczyste. Do tych ostatnich należą monomineralne skały złożone z blaszek jasnej, czystej miki, niezabarwionych, dużych kryształów kwarców, a także niektórych odmian gipsów. Znane są przykłady stosowania dużych blaszek mikowych jako szyb okiennych w indiańskich wsiach na południowym wschodzie USA, czy też położonego w Moskwie Kremla, skąd pochodzi nazwa często występującej w skałach jasnej miki – muskowitu. Półprzezroczyste są niektóre odmiany marmurów i onyksów, i to zarówno właściwych, stanowiących odmianę chalcedonu, jak i kalcytowych lub marmurowych, stanowiących grubokrystaliczne odmiany laminowanych skał węglanowych. Także bardzo drobnokrystaliczne gipsy zwane alabastrami, które niekiedy są mylone z marmurami. Prześwieca również sól kamienna, wykorzystywana jako dekoracyjny materiał w formie odpowiednio podświetlonych brył (fig. 1). Ilość światła przepuszczanego przez kamienną płytkę jest zależna od jej grubości, wielkości budujących ją kryształów, ich czystości i orientacji krystalograficznej, a także kie-

64

NK 72 (1/2014)

Fig. 1. Podświetlona bryła cechsztyńskiej soli kamiennej runku przemieszczania się światła w stosunku do sposobu ułożenia składników. Ilość przechodzącego światła maleje prawie proporcjonalnie do kwadratu grubości płytki. Załamanie światła na granicach kryształów przyczynia się do jego rozproszenia i stąd im drobniej krystaliczna jest skała, tym słabiej prześwieca. Przeszkodę dla światła stanowią też wszelkie zanieczyszczenia kryształów, takie jak inkluzje ciekłe i gazowe, czy też barwiące je pigmenty. Dla większości kryształów różna jest przepuszczalność światła w stosunku do ich osi krystalograficznych. Generalnie w skałach półprzepuszczalnych dla światła łatwiej się ono przemieszcza prostopadle, niż równolegle do uławicenia. Zjawisko przepuszczalności światła przez niektóre skały jest znane od wieków i wykorzystywane dla uzyskania barwnego oświetlenia wnętrz. Jednym z bardziej znanych przykładów są kilkumilimetrowej grubości onyksowokalcytowe okna Mauzoleum Galli Placydii i bazyliki San Vitale z V i VI wieku w Rawennie, dające ciepłe złociste barwy w pierwszej z budowli i pomarańczowe – w drugiej. Przepuszczanie światła ma też znaczenie w rzeźbiarstwie. Wykorzystywał je Michał Anioł, samodzielnie wybierając w Carrarze odpowiednie bloki dla swych rzeźb z jasnożółtej (kość słoniowa) odmiany marmurów zwanej Statuario. Jej zdolność przepuszczania światła daje wrażenie miękkości i ciepła kamienia, z którego wykonane są rzeźby. Alabastrowa dama w kapeluszu z woalką, nieznanego włoskiego rzeźbiarza, przyciąga wzrok w krakowskim oddziale Muzeum Narodowego – Europeum (fig. 2) Współcześnie w regionach o silnym nasłonecznieniu architekci, zwłaszcza w monumentalnych budowlach, chętnie wykorzystują prześwięcające alabastry, marmury i onyksy kalcytowe, dające ciepłe światło i przenoszące do wnętrz, wywołane procesami geologicznymi, szlachetne wzory ze skał. Światło rozproszone przez odpowiednio dobrane skały często stosowane jest w biblio-

www.NowyKamieniarz.pl


KAMIEŃ NATURALNY WŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

w J/m•s•deg lub W/m•deg, w starszych zaś materiałach w wartościach znacznie mniejszych – cal/cm•s•deg lub porównywalnych – kcal/m•s•deg. Skały są złymi przewodnikami ciepła o współczynniku λ zawartym w granicach 0,1 – 7,0 W/m•deg, znacznie gorszymi niż metale, gdzie współczynnik ten może sięgać w przypadku miedzi 400 W/m•deg, co wiąże się ze wspomnianym wyżej elektronowym sposobem przenoszenia ciepła w metalach. Z tego powodu minerały rudne, takie jak magnetyt, piryt, hematyt i inne, mają wyższe współczynniki zawarte w granicach 10 – 40 W/m•deg. Bardzo wysoki, przekraczający 1000 W/m•deg współczynnik ma diament z racji wysokiej energii wiązań sieci i małej ilości defektów. W różnych minerałach współczynnik przewodności cieplnej zmienia się w zależności od kierunku przemieszczania się ciepła w stosunku do przebiegu osi

tekach, z korzyścią zarówno dla wzroku czytelników, jak i dla książek. Przeświecające skały są też wykorzystywane w abażurach lamp (fig. 3 i 4). Ciepło jest przenoszone w skałach na drodze kontaktowej – poprzez kondukcję i konwekcję lub bezkontaktowej – poprzez promieniowanie. Kondukcja, czyli wymiana ciepła przez przewodzenie, zachodzi w szkielecie skały. Jest wynikiem drgań siatki krystalicznej, a w obecności minerałów rudnych – także ruchów elektronów swobodnych. Konwekcja, zwana unoszeniem, wynika z ruchów zachodzących w cieczach i gazach o różnej temperaturze, które wypełniają pory skalne. Promieniowanie, czyli radiacja, ma miejsce, gdy fale elektromagnetyczne (np. światło widzialne lub słoneczne promieniowanie podczerwone) są pochłaniane przez skały i przekształcane w ciepło jak w przypadku podanego na wstępie ogrzewania powierzchni drogi. Własności cieplne skał opisują takie parametry, jak przewodność cieplna, znana też jako współczynnik przewodzenia ciepła – λ, cieplna pojemność właściwa – c, współczynnik przewodności temperaturowej – a, i współczynnik rozszerzalności cieplnej – α. Dla problematyki kamieniarskiej istotna jest przewodność cieplna odzwierciedlająca zdolność izolacyjną skał, cieplna pojemność właściwa – określająca możliwości magazynowania w nich energii cieplnej i rozszerzalność cieplna, szczególnie istotna przy montowaniu elementów kamiennych narażonych na silne promieniowanie słoneczne. Przewodność cieplna określa ilość ciepła przechodzącego w jednostce czasu w kierunku prostopadłym do płaszczyzn jednostkowego przekroju poprzecznego skały przy jednostkowej różnicy temperatur. Jest ona podawana

www.NowyKamieniarz.pl

FOT. ARCHIWUM AUTORA (2)

Fig. 2. Popiersie kobiety w kapeluszu

Fig. 3. Abażur z kamiennych płytek Fig. 4. Lampa z kamiennym abażurem w formie kolumny.

65

NK 72 (1/2014)


KAMIEŃ NATURALNY

Simyra antico

krystalograficznych. Spośród minerałów skałotwórczych wysokie wartości tego współczynnika ma kwarc, gdzie zawarty jest on w granicach 7 – 11,7 W/m•deg. Stąd też w bezrudnych, mało porowatych skałach przewodność cieplna wzrasta wraz z zawartością kwarcu. Stosunkowo wysokie przewodności posiadają minerały skał solnych, jak halit czy sylwin, gdzie przekraczają one 20 W/m•deg. Stąd wynika związek przewodności cieplnej skał z ich składem mineralnym. Szczególnie obecność minerałów rudnych może podwyższyć przewodność, gdy budują one szkielet skały. Znaczenie ma również wielkość składników mineralnych, albowiem ilość kontaktów międzyziarnowych na drodze strumienia ciepła w skałach drobnoziarnistych obniża przewodność. Istotny wpływ ma porowatość skał i rodzaj wypełniających je gazów lub płynów, w których przewodzenie ciepła odbywa się na drodze konwekcji i jest wolniejsze niż w skalnym szkielecie. Dla powietrza współczynnik przewodzenia ciepła wynosi 0,023 W/m•deg, dla wody 0,36 W/m•deg, podczas gdy dla lodu 2,33 W/m•deg. Tak więc w suchych, porowatych skałach współczynnik przewodzenia

ciepła jest znacznie niższy niż w ich nieporowatych odpowiednikach, równocześnie wzrasta po nasyceniu wodą, z raptownym podwyższeniem w chwili jej zamarznięcia. Znaczenie ma tu też kształt porów. W kierunku wydłużonych porów współczynnik przewodzenia ciepła jest niższy niż prostopadle do nich. Stwierdzana jest również anizotropia przewodności cieplnej wywołanej uwarstwieniem. Mniejsza jest przewodność w kierunku prostopadłym do warstwowania. Wzrost temperatury w większości skał powoduje obniżenie przewodności cieplnej, natomiast wzrost ciśnienia – jego podwyższenie. Przykładem mogą tu być wyniki oznaczeń wykonanych dla górnośląskich piaskowców karbońskich, których przewodność na głębokości 200 m wynosiła 0,5 W/m•deg, a 450 m niżej już 4,0 W/m•deg. Cieplna pojemność właściwa zwana też ciepłem właściwym odpowiada ilości ciepła koniecznej do podniesienia temperatury jednostki masy skały o jeden stopień. Jej obecnie najczęściej używaną jednostką jest kJ/kg•deg, dawniej zaś była nią cal/g•deg. Dla skał zawarta jest ona w granicach 0,4 – 1,5 kJ/kg•deg (tab. 1).

Tabela 1. Własności cieplne skał* Współczynnik przewodzenia ciepła λ (W/m•deg)

Cieplna pojemność właściwa c (kJ/kg•deg)

Granity

2,23 - 4,10

0,54 - 0,81

6,0 - 9,0

Sjenity

1,91 - 4,61

0,17 - 0,88

3,7 - 13,8

Gabro

2,01 - 3,51

0,17- 0,85

2,0 - 3,0

Nazwa skały

Jinin Stone

Żelechowska 4, 96-321 Siestrzeń Tel. 22 3931159 lub 22 3931160 Fax 22 3931165 info@beltrami.pl

www.beltrami.pl 66 NK 72 (1/2014)

Współczynnik rozszerzalności cieplnej α (10-6/deg)

Bazalty

1,59 - 5,56

0,63 - 0,88

2,2 - 5,4

Diabazy

1,98 - 4,53

0,17 - 0,72

2,0 - 5,4

Wapienie

0,83 - 2,92

0,67 - 1,09

1,7 - 8,9

Dolomity

2,08 - 5,23

0,65 - 0,92

12,0

Piaskowce

1,14 - 4,20

0,72 - 0,98

3,7 - 12,0

Gnejsy

1,40 - 3,40

0,17 - 0,46

1,3 - 4,4

Kwarcyty

1,98 - 6,30

0,21 - 0,83

6,0 - 11,0

Marmury

1,30 - 3,57

0,42 - 0,87

2,7 - 15,0

Łupki krystaliczne

1,26 - 3,80

0,76 - 1,0

4,5 - 9,0

*Wykorzystano prace: K. Chmura (1970), W. Rzhevsky, G. Novik (1971), E.M. Winkler (1997)

www.NowyKamieniarz.pl


Profesjonalne włoskie narzędzia.

Od zawsze.

58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 603 891 257, 604 07 87 31 tel./fax 74 855 03 93 e-mail: biuro@euroarss.pl, www.euroarss.pl


KAMIEŃ NATURALNY WŁAŚCIWOŚCI SKAŁ

W skałach o małej porowatości cieplna pojemność właW skałach warstwowanych często rozszerzalność ta nie ściwa związana jest z ich składem mineralnym. Obecjest równomierna, stanowiąc źródło anizotropii termiczność minerałów rudnych obniża pojemność, podczas nej rozszerzalności skał. gdy dla większości minerałów skałotwórczych zawarta Rozszerzalność liniowa skał wzrasta wraz z zawartością jest w granicach 0,80 – 1,20 kJ/ krzemionki od 2 x 10-6/deg dla złokg•deg. Nie jest ona zależna od 25 żonych głównie z oliwinów – duwielkości i sposobu ułożenia składnitów do 8,2 x 10-6/deg dla kwarników mineralnych, niewielki jest 20 cytów, w kwarcytach zaś maleje też wpływ porowatości, albowiem ona wraz ze zmniejszającą się cieplna pojemność właściwa po- 15 wielkością ziarna. Przy wzroście wietrza wynosi około 1 kJ/kg•deg. porowatości maleje współczynIstotna jest natomiast nasiąkliwość, 10 nik rozszerzalności, a generalnie gdyż obecność w skalnych porach przyrasta wraz ze wzrostem tem5 wody, dla której wynosi ona 4,18 kJ/ peratury i maleje przy podnoszekg•deg, znacznie podnosi cieplną niu ciśnienia. 0 5,1 − 7 7,1 − 9 9,1 − 11 pojemność właściwą. Dla większoW katalogach prezentujących 11,1 − 13 13,1 − 15 Współczynnik rozszerzalności cieplnej x10 /deg ści skał pojemność wzrasta wraz materiały kamienne współczynz temperaturą i maleje przy wzroniki rozszerzalności cieplnej są Fig. 5. Rozkład wartości rzadko podawane. Ich większe współczynnika rozszerzalności ście ciśnienia. ilości znaleźć można dla portucieplnej granitów portugalskich Doprowadzone ciepło, powodujągalskich granitów oraz włoskich ce wzrost amplitudy drgań atomów 25 marmurów i wapieni (fig. 5, 6, 7). w sieci krystalicznej, ogrzewa skaRozszerzalność cieplna wapieni łę, a po części zostaje też zamie- 20 i marmurów jest podobna, najnione na energię mechaniczną, częściej zawarta w granicach wywołującą zwiększenie jej wymia- 15 (4,1 - 6,0) x 10-6/deg, większa zaś rów. Wielkość tych zmian prezentuje współczynnik rozszerzalności 10 dla granitów, gdzie najczęściej cieplnej α. Podaje on względny, mieści się w przedziale (7,1 - 9,0) 5 czyli odniesiony do pierwotnej wielx 10-6/deg (fig. 5, 6 i 7). kości, przyrost wymiarów liniowych Zjawiska termiczne w skałach mają 0 1,1 − 2 podczas wzrostu temperatury. Są też wpływ na ich stan zachowania. 10,1 − 12 2,1 − 4 4,1 − 6 6,1 − 8 8,1 − 10 Współczynnik rozszerzalności cieplnej x10 /deg to niewielkie zmiany, np. dla płyty Wiąże się to z naprężeniami, jakie granitowej o jednometrowej długoFig. 6. Rozkład wartości powstają wskutek rozszerzalności przyrost wskutek podwyższenia współczynnika rozszerzalności ści cieplej w różnych częściach temperatury o 20°C wyniesie od cieplnej marmurów włoskich skały o różnej temperaturze, co 0,12 do 0,18 mm (tab.1), ale jeśli 25 łączy się z przewodnością cieplną temperatura wzrosłaby o 70°C, to i np. na głębokości 5 cm od pozmiany wymiarów będą wynosić od 20 wierzchni bazaltu ogrzanego do 0,42 do 0,63 mm. Należy wyjaśnić, temperatury około 30° zmniejsza że mamy tu do czynienia z przy- 15 się ona o 3°. Jeśli przy tym skarostami następującymi przy kolejła jest zawodniona, temperatura nych wzrostach temperatury i stąd 10 wyższa, a sytuacja powtarza się konieczność uznania, że jedynie wielokrotnie, może być przyczyną 5 w niewielkim zakresie podnoszeszybkiego niszczenia skały. Zjawinia się temperatury współczynnik ska tego rodzaju będą przedmio0 2,1 − 4 4,1 − 6 8,1 − 10 tem przyszłych rozważań o tym, rozszerzalności liniowej jest stały 6,1 − 8 Współczynnik rozszerzalności cieplnej x10 /deg co różni kamienie. z i rejestruje stałe powiększenie wyJan Bromowicz miarów odpowiadające wzrostowi Fig. 7. Rozkład wartości Wykorzystano informacje zawarte temperatury. Dlatego też podawawspółczynnika rozszerzalności w pracach: ne współczynniki rozszerzalności cieplnej wapieni włoskich E. M. Winkler (1997) „Stone in arcieplnej odnoszą się do zakresu chitecture: properties, durability” temperatury 20° – 100°. K. Chmura (1970) „Własności fizyko-termiczne skał niektóTrzeba pamiętać, że powiększanie wymiarów wywołane ogrzewaniem następuje we wszystkich kierunkach rych polskich zagłębi górniczych” i stąd wyróżniana jest rozszerzalność objętościowa. W. Rzhevsky, G. Novik (1971) „The physics of rocks” -6

-6

-6

68

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


www.NowyKamieniarz.pl

69

NK 72 (1/2014)


KAMIEŃ NATURALNY PORADY

Ostrożnie z tym kwasem Bywają sytuacje, że na niektórych kamieniach pojawiają się rdzawe plamy. Mogę zaryzykować tezę, że każdy kamieniarz kiedyś spotkał się z takim problemem. Kwas ortofosforowy nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem!

70

NK 72 (1/2014)

sp. z o.o.

FOT. ARCHIWUM STONE CONSULTING (5)

C

zasem są one wynikiem pozostawienia na powierzchni elementu zardzewiałego żelaza, na przykład metalowego narzędzia, a czasem problem wynika z zawartości składników w skale powodujących tendencje do zrudzenia. Ciekawe jest jeszcze zjawisko występowania w obrębie jednego wyrobiska skał o predyspozycji do pojawiania się przebarwień oraz kamienia o braku takiej predyspozycji. Dobrym pomysłem jest poznanie dokładnych przyczyn tego zjawiska i umiejętność szybkiego przewidzenia wystąpienia negatywnych faktów. Po pojawieniu się plam większość z nas automatycznie sięga po butelkę z kwasem ortofosforowym. Należy jednak z tym środkiem chemicznym bardzo uważać, gdyż może przysporzyć więcej problemów niż pożytków. Kilka miesięcy temu miałem styczność z efektem przesadnego zaufania do tego związku chemicznego. Chciałbym, aby ten tekst oraz zdjęcia stały się przestrogą dla innych. Klient zamówił u kamieniarza płomieniowane płyty okładzinowe do obłożenia betonowych schodów prowadzących do wejścia domu jednorodzinnego. Wybrano importowany, szary, drobnoziarnisty granit. Po około 18 miesiącach od montażu pojawiły się dwie żółtawe plamki średnicy około 2 cm. Dla każdego kamieniarza najprostszym sposobem na usunięcie jakichkolwiek przebarwień jest sięgnięcie po kwas, który zdaje się być antidotum na wszystko. Ten trop okazał się zgubny dla wykonawcy schodów. Pierwszym krokiem było pokrycie całej powierzchni stopni i posadzki granitowej roztworem kwasu ortofosforowego oraz pozostawienie go przez jedną dobę. Środek został spłukany, lecz dla przedstawiciela naszej branży efekt nie był zadowalający, więc postanowił dokonać zabiegu ponownie. Tym razem kamień został poddany działaniu kwasu przez trzy dni. Trzeba przyznać, że efekt całych operacji był dla kamieniarza wielkim zaskoczeniem. Nie sądził on, że kwas ortofosforowy, który zazwyczaj wywabia plamy z kamienia, może przyczynić się do nieodwracalnych zmian. Na płaszczyznach poziomych pojawiły się rdzawe plamy o różnej intensywności nasycenia – od jasnożółtej do brązowej. W jaśniejszych miejscach i na płaszczyznach pionowych

Przykłady zrudzenia granitu pod wpływem kwasu ortofosforowego widoczne było wyraźne zsinienie materiału. Są tacy, którzy uznają te kolory za atrakcyjne wizualnie, lecz klientka kamieniarza okazała się osobą o innym poczuciu estetyki, więc poprosiła o wymianę okładzin na płyty o pierwotnej barwie, gdyż bezspornie to działania wykonawcy spowodowały zmianę koloru. Roztwór kwasu ortofosforowego zbyt długo działał na kamień i był nakładany na schody w zbyt krótkich odstępach czasu. Kwas ortofosforowy jest powszechnie stosowany i bardzo często występuje jako składnik środków czyszczących kamień. Producenci konfekcjonowanych mieszanin czyszczących rozcieńczają go znacznie i zalecają sprawdzenie jego działania w niewidocznym miejscu po to, aby ustrzec się niespodzianek. Należy zauważyć, że nie wolno dopuścić do wyschnięcia preparatu. Związki fosforu i żelaza mogą tworzyć nierozpuszczalne w wodzie sole, które mają zabarwienie żółtawe lub niebieskawe. Tłumaczy to zmianę barwy kamienia oraz fakt, iż zmiana ta jest trwała. Niech ten przypadek będzie pewną przestrogą przed nadmiernym zaufaniem względem kwasu ortofosforowego. Przed jakimikolwiek czynnościami proponuję sprawdzić jego działanie w niewidocznym miejscu, odpowiednio rozcieńczyć go oraz nie dopuścić do wyschnięcia. Jestem pewien, że ostrożność jest w tym przypadku dużo tańsza niż konieczność wymiany zabudowanych elementów. z Michał Firlej

Największa hurtownia nagrobków oraz płyt granitowych na wschodzie Polski

Lublin, ul. Cmentarna 8 tel.: 608 50 50 36, 81 74 408 27 fax: 81 745 54 26 www.NowyKamieniarz.pl

Nasza reklama na stronie 7



ARCHITEKTURA RYNEK BUDOWLANY

Wrocław Bussines Garden wedeCenter, spółka z grupy Inter Ikea Center, przygotowuje się do rozpoczęcia budowy kompleksu biurowego we Wrocławiu. Ma on powstać na działce o powierzchni ok. siedmiu hektarów położonej przy skrzyżowaniu ulic Legnickiej i Dąbrówki, naprzeciwko centrum handlowego Magnolia. Projekt zakłada budowę zespołu ośmiu sześciokondygnacyjnych budynków łącznej powierzchni około 120 tys. mkw. W pierwszym etapie, którego rozpoczęcie planowane jest na wiosnę 2014 r., powstaną dwa budynki biurowe oraz hotel. Business Garden zaprojektowała pracownia APP Wojciechowski Architekci z Warszawy. Koszt budowy całego kompleksu wyniesie około 75 mln złotych. z Źródło: infoinwest.pl

Poznań Wieża kontroli lotów

22

mln zł ma kosztować nowa wieża kontroli lotów na poznańskim lotnisku Ławica. 34-metrowa, siedmiokondygnacyjna wieża będzie miała specyficzny kształt. Jej podstawę stanowić będzie żelbetowy, trzykondygnacyjny budynek techniczno-administracyjny. Wyróżniającym się elementem konstrukcji budynku będzie żelbetowy trzon. Znajdzie się w nim winda, a także sala operacyjna – centralne miejsce sprawowania kontroli nad ruchem powietrznym. Na szczycie wieży powstanie taras. Część tych pieniędzy będzie pochodzić z Unii Europejskiej. Budowa ma się zakończyć pod koniec 2014 r. z Źródło: urbanity.pl

Wrocław Rafin buduje na Kępie

P

onad sto mieszkań powstanie przy ul. Dmowskiego na Kępie Mieszczańskiej we Wrocławiu. Do końca września 2015 roku wzniesione zostaną dwa ośmiopiętrowe budynki z mieszkaniami powierzchni 25 – 88 mkw. Deweloper, firma Rafin, zaplanował lokale dwu-, trzy- i czteropokojowe z balkonami i tarasami. W sąsiedztwie osiedla planowane są parki i bulwary nad Odrą, które powstaną na niemal czterech hektarach terenów zielonych. z Źródło: ekonomia.rp.pl

72

NK 72 (1/2014)

FOT. ARCHIWUM INWESTORA

S

W centrum Warszawy powstaje jeden z najwyższych budynków biurowych w Polsce.

221 metrów Warsaw Spire

N

owa inwestycja składająca się w pierwszej fazie z trzech budynków biurowych – dwóch wysokości 55 m i jednego wysokościowca – powstaje w kwartale ulic Towarowa, Grzybowska, Łucka, Wronia. Najwyższy z budynków Warsaw Spire, usytuowany u zbiegu ulicy Towarowej i Łuckiej, wysokości 180 m, zwieńczony dodatkowo 40-metrowej wysokości podwójnym masztem telekomunikacyjnym, ma stać się w najbliższej przyszłości znakiem rozpoznawczym nowego centrum biznesowego Warszawy. Chociaż uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod drapaczem odbyła się dopiero 18 listopada 2013 r., prace u zbiegu Grzybowskiej i Wroniej rozpoczęły się już w czerwcu 2011 r. Przez prawie półtora roku budowlańcy wykonywali wykop, w którym zmieści się pięciopiętrowy podziemny parking. W 2013 r. powstało jedno z 55metrowych skrzydeł oraz podziemia drugiego skrzydła i wysokościowca. Niższe skrzydła będą gotowe na jesieni 2014 r. Całość ma być gotowa w 2015 r. Deweloperem oraz generalnym wykonawcą inwestycji, której wartość szacuje się na około 1 mld zł, jest Ghelamco Poland. z Źródło: warsawspire.pl

CHRISTIAN ROHR STEINBEARBEITUNGSMASCHINEN

Telefon: +49 / 9231 / 660 433 Fax: +49 / 9231 / 660 434 Mobil: +49 / 171 / 320 50 96

Używane i odnowione maszyny do obróbki kamienia Mówimy po niemiecku i angielsku www.steinbearbeitungsmaschinen.de www.stoneworkingmachinery.com

info@steinbearbeitungsmaschinen.de

www.NowyKamieniarz.pl


ARCHITEKTURA RYNEK BUDOWLANY

Prestige buduje na Błoniach

T

uż przy krakowskich Błoniach powstanie siedmiopiętrowy biurowiec o nietypowej, skośnej elewacji. Koncepcję budynku przygotowała pracownia architektoniczna NS Moon Studio, generalnym wykonawcą jest Prestige Property Group. Budynek będzie miał siedem kondygnacji naziemnych oraz trzy podziemne. Znajdzie się w nim około 6,2 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A+. Dwa ostatnie piętra zajmą apartamenty o wysokim standardzie, z widokiem na Błonia. Budynek powstanie na działce u zbiegu al. 3 Maja i Oleandrów, gdzie do niedawna stał biurowiec Petroinfromu. Planowany termin ukończenia inwestycji to przełom 2015 i 2016 r. z Źródło: „thecity.com.pl

Rewitalizacja dworca w Wągrowcu

W

ielkopolskie miasto otrzyma dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w wysokości 6,4 mln zł. Pieniądze pochodzić będą z inicjatywy Jessica – środków na rewitalizację zdegradowanych obszarów miejskich. W ramach inwestycji powstanie zintegrowane centrum komunikacyjne łączące transport kolejowy z autobusowym, w tym komunikacją miejską. Przebudowany zostanie gmach dworca (w tym wnętrza), powstanie nowy pawilon z toaletami i częścią gastronomiczną oraz dwa parkingi typu park & ride. Projekt przygotowała firma Consultor z Tarnowa Podgórnego, która w 2012 r. wygrała konkurs na wągrowiecki dworzec. Rozpoczęcie robót jest planowane na I kwartał 2014 r. z Źródło: kurierkolejowy.eu

Gdynia, ul. Legonów 87, tel.: 58-662-03-30, mobile 606-644-267 gdynia@hermes-trade.pl, www.hermes-trade.pl

płytki PADANG LIGHT (G-633) szlif 400 x 200 x 20 mm - PLN 72/m

PADANG DARK (G-654) szlif 400 x 200 x 20 mm - PLN 75/m PADANG (G-603) poler

PADANG (G-603) poler

w wym. 305 x 610 x 10 mm

w wym. 600 x 600 x 20 mm

w cenie PLN 46,50/m

* wszytskie ceny netto

www.NowyKamieniarz.pl

w cenie PLN 63,00/m

Gdańsk Nowy gmach Uniwersytetu

58

mln zł będzie kosztować nowy gmach Instytutu Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego. Nowy budynek o powierzchni 7,9 tys. mkw. będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów naukowo-dydaktycznych w Polsce. Będzie miał w sumie pięć kondygnacji: cztery naziemne i jedną podziemną. Znajdą się tu specjalistyczne laboratoria, m.in. bioinformatyczne, analiz biomolekularnych, laboratorium o podwyższonych wymaganiach czystości i szczelności, laboratorium izotopowe i pracownie do badań rozwojowych. Generalnym wykonawcą będzie konsorcjum wykonawców reprezentowane przez spółkę Block-Lider z Warszawy. Budowa rozpocznie się w 2014 r. i potrwa dwa lata. z Źródło:urbanity.pl

Szczecin Teatr z rozsuwanym dachem

P

rojekt rozbudowy Teatru Polskiego w Szczecinie przewiduje budowę dwóch profesjonalnych scen z widowniami na łącznie 850 miejsc. Oprócz głównej w teatrze znajdzie się również tzw. scena szekspirowska, czyli okrągła, z balkonami. Przykryć ma ją ażurowy, rozsuwany dach. W pozostałej części budynku znajdą się: zaplecze, pracownie stolarskie, malarskie i krawieckie, a także garderoby oraz foyer. Z kolei w starej części obiektu będą biura, hotel i galeria artystyczna. Koszt całej inwestycji to 55 mln zł. Prace mają ruszyć jesienią 2014 roku. z Źródłó: radioszczecin.pl

Lublin Sky Garden

F

irma Luk w pierwszej połowie 2014 r. rozpocznie budowę gmachu u zbiegu ulic Peowiaków i Kołłątaja w Lublinie. Budynek będzie miał pięć kondygnacji, powstaną w nim apartamenty, biura i lokale usługowe. Na ostatnim piętrze zaplanowano trzy apartamenty z ogrodami. Poniżej zaprojektowano biura, a na samym dole lokale usługowe. Powierzchnia użytkowa całego biurowca wyniesie nieco ponad 1700 mkw. Za projekt architektoniczny odpowiada pracownia Bolesława Stelmacha. Elewację gmachu ma pokryć beton, szkło i aluminium. Budowa potrwa około roku. z Źródło: dziennikwschodni.pl

73

NK 72 (1/2014)


ARCHITEKTURA NOWOŚCI RYNKOWE

FOT. ARCHIWUM COSENTINO (7)

Dekton już w Polsce Pierwsze płyty nowego produktu hiszpańskiego koncernu Cosentino, znanego z syntetycznych kwarców Silestone, są już dostępne w magazynach sieci Interstone.

P

ierwsza partia Dektonu przyjechała do głównego magazynu w Mszczonowie na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia, druga spodziewana jest 7 lutego. W chwili obecnej z Dektonem można zapoznać się także w magazynie we Wrocławiu, a wkrótce w pozostałych – w Poznaniu i Chrzanowie. Jak na razie w posiadaniu Interstone’u są wyłącznie płyty, hurtownia czeka jeszcze na próbki nowego materiału. Dekton, który został wprowadzony do sprzedaży jesienią 2013 r., dostępny jest obecnie w trzech kolekcjach: Solid, Natura i Tech. W skład pierwszej z nich wchodzi siedem kolorów i rodzajów obróbki powierzchni – jasne Halo, Zenith i Ariane i ciemne Ananke, Domoos, Spectra i Sirius. W kolekcji Natura znajdują się obecnie cztery materiały – jasne, biało-kremowe, imitujące marmur Aura i Naone, beżowy Danae i szary Sirocco. W kolekcji Tech dostępne są trzy kolory – szary, podobny do betonu Strato, rdzawy, brązowy Keranium i również rdzawy, czerwony Kadum. Zakład w Cantorii w hiszpańskiej Andaluzji produkuje na razie wyłącznie płyty grubości 12 i 20 mm. Docelowo Dekton oferowany będzie także w grubościach 8 i 30 mm. Większość płyt znajdujących się w magazynach Interstone ma zakładany przez Cosentino rozmiar 320 x 144 mm, ale część płyt jest dostępna w mniejszych formatach. Na stanie mszczonowskiej hurtowni znajdują się obecnie materiały Ananke, Danae, Domoos, Kadum, Geranium, Sirius, Sirocco i Strato. Pozostałe powinny dotrzeć do Mszczonowa w lutym. Jak powiedziała nam Katarzyna Wagner z Interstone’u, odpowiedzialna w hurtowni za produkty firmy Cosentino i włoskie spieki kwarcowe Laminam, pierwsze płyty trafiły już w ręce kamieniarzy. Z głosów, jakie docierają do hurtowni, materiał nadaje się do cięcia na maszynach kamieniarskich i jest łatwy w obróbce.

74

NK 72 (1/2014)

Dekton Strato na posadzce sklepu sieci Pepe Jeans. 6 z 14 dostępnych kolorów i faktur nowego materiału od Cosentino.

Ariane

Naone

Danae

Keranium

Ananke

Sirius

Inwestycja w produkcję Dektonu rozpoczęła się w 2012 r. Kosztem ponad 100 mln euro wybudowano fabrykę nowego materiału i centrum logistyczne. Dzięki temu obszar zakładu należącego do Cosentino (na jego terenie znajdują się też m.in. zakład obróbczy kamienia, zakład produkcji płytek modularnych, trzy zakłady produkcyjne syntetycznych kwarców Silestone) wzrósł z 41 do blisko100 hektarów. (ZAP) z

www.NowyKamieniarz.pl



ARCHITEKTURA

WILLA W KRAJOBRAZIE NATURALNYM W NIEPOŁOMICACH. FOT. BARTOSZ MAKOWSKI

REALIZACJE

Kamień w pracy architektonicznej Barycza i Saramowicza Biuro Architektoniczne Barycza i Saramowicza posiada zdecydowaną wizję kształtu współczesnej architektury. Architektura nowoczesnej Polski w XXI wieku musi być awangardowa i hipernowoczesna, a przy tym odrębna, nie naśladowcza, lecz czerpiąca z własnej historii i tradycji. Wyrasta bowiem z kultury i w relacji do niej buduje swą tożsamość. Modernizacja przestrzeni przy zachowaniu autonomii i oryginalności jest podstawowym zadaniem polskiej myśli architektonicznej.

76

NK 72 (1/2014)

N

aszym zdaniem, architektura ma być jak muzyka Chopina – szczytowe osiągnięcie w wymiarze uniwersalnym, a przy tym naznaczone oryginalnym rodzimym piętnem. Świat będzie nas cenił tylko wtedy, gdy stworzymy własną, niepowtarzalną wartość. To dlatego tak liczy się w świecie grazka szkoła architektoniczna, a ostatnio architektura Norwegii. Oblewany falami Oslofjorden Narodowy Teatr Opery i Baletu (proj. Snøhetta, 2008), niezwykłe przedszkole w dzielnicy Fagerborg (Reiulf i Ramstad, 2010) – zyskały ogromny międzynarodowy rozgłos i wielkie uznanie, bo są unikatowymi osiągnięciami nowoczesności, a jednocześnie wyrastają z surowego krajobrazu i tradycji Północy. Realizując nakreślone wyżej dezyderaty naszej pracy architektonicznej, niezmiennie od założenia firmy w Krakowie w 1991 roku, naturalnym było częste sięganie po kamień, jako surowiec rodzimy i trwale wpisany w ojczystą sztukę budowania. Kamień ma dla nas wiele wymiarów i jest w różny sposób implementowany.

www.NowyKamieniarz.pl


ARCHITEKTURA REALIZACJE

Innowacyjna powłoka materiałowa Najbardziej twórcze i pasjonujące wydaje się nam użycie kamienia w sposób innowacyjny, zupełnie w historii niespotykany. Najnowszy nasz produkt architektoniczny (2013 r.) to willa z gontu i gabionów, wzniesiona w Izabelinie Północnym k. Warszawy przy ul. Orła Białego. Tę okazałą, luksusową Rezydencję określa się przewrotnie Leśnym Domkiem, w nawiązaniu do żartobliwej nazwy willi Melchiora Wańkowicza na Żoliborzu, albowiem zlokalizowana jest na przepięknej działce, porośniętej starodrzewiem sosnowym. To dominująca forma krajobrazu w położonym u wrót stolicy Izabelinie, który jest enklawą w obrębie Kampinoskiego Parku Narodowego. Zasadniczym zadaniem projektowym było więc znalezienie takiego kształtu i faktury budynku, by spolegliwie wpisać go w ten niezwykły krajobraz naturalny. Stąd pomysłem na wystylizowanie elewacji stało się połączenie naturalnego gontu elewacyjnego z dranicy dębowej z bardzo innowacyjnym materiałem, jakim są wywodzące się z hydrobudownictwa kosze gabionowe, które zasypano libiąskim dolomitem. Wykonanie muru cyklopowego z gabionów było pionierskim wyzwaniem technicznym, skoro polska architektura pierwszy raz w tak sporym zakresie mierzyła się z tym kreatywnym surowcem. Użyto koszy wypełnionych tłuczniem dolomitu triasowego ze złoża w Libiążu, o uziarnieniu 85 – 220 mm. Ułożono gabiony skomponowane z matematyczną precyzją, o następujących parametrach: wysokość 50 cm; szerokość 25 cm, miejscowo 50 cm; długość odpowiednio 150 cm, 100 cm i 75 cm. Przyjęto grubość drutu 4,5 mm, o odległości oczek drucianych 76,2 x 76,2 mm, przy czym był to drut stalowy cynkowany 350 g/ m², o odporności na rozerwanie 450 N/ mm². Dla zamocowania gabionów, określono specyficzny przekrój ścian zewnętrznych, które od wewnątrz wykonane były z pustaków ceramicznych Wienerbergera do wznoszenia

www.NowyKamieniarz.pl

muru jednowarstwowego, następnie założono warstwę konstrukcyjną z żelbetu, w celu zawieszenia na niej koszy szańcowych. Mocowano je za pomocą płaskownika szerokości 40 mm kotwami opaskowymi Koelnera o rozstawie 30 cm. Nośność takiego połączenia na wyrywanie wynosi obliczeniowo 13,05 kN/mb. W rejonie nadproży zastosowaliśmy system podpór konsolowych. Znaleziono odpowiedniego wykonawcę, firmę Jarosz Converters z Andrychowa, która podjęła się wykonania zadania i zrobiła to perfekcyjnie. Oryginalna nazwa gabionów pochodzi się z języka włoskiego, gdzie słowo „gabbione” znaczy – duża klatka. Mają formę najczęściej prostopadłościennego kosza wykonanego z prętów lub siatki stalowej, wypełnionego kamieniami. Pierwotnie używano ich do wzmacniania skarp, nasypów ziemnych bądź brzegów rzecznych. Militarna wersja gabionu czyli kosz szańcowy, tzw. „hesco barrier”, jest na dużą skalę wykorzystywana przez wojsko do budowy czasowych umocnień i wewnętrznych osłon w bazach wojskowych przeciwko ostrzałowi nieprzyjaciela. Ta wojskowa asocjacja była nam szczególnie bliska, wszak pragnęliśmy, by zewnętrzny

mur willi nosił surowe, obronne oblicze. Do obiegu architektonicznego gabiony wprowadzili szwajcarscy architekci Jacques Herzog i Pierre de Meuron, wykonanym w latach 1995 - 1997 projektem nowego budynku winnicy Dominusa w Yountville w Napa Valley w Kalifornii, który stanowił pierwszy tak udany przykład identyfikacji korporacyjnej przemysłu winiarskiego wyrażonej drogą nowatorskiej twórczości architektonicznej. W rękach tych architektonicznych tuzów kosze szańcowe stworzyły rodzaj „wiklinowej plecionki z kamienia”, w miejsce tradycyjnej ściany budynku. Wypełniano je lokalnym bazaltem, o sortowanym ubarwieniu od ciemnozielonego do prawie czarnego, co doskonale wpisało pokaźnych rozmiarów linearny obiekt produkcyjny w krajobraz kalifornijskich winnic. Gęstość zasypu była różna, stąd niektóre partie budowli były nieprzezroczyste, podczas gdy do innych przez ściany przenikało światło dzienne, a nocą na zewnątrz przesączał się strumień sztucznego światła. Prekursorem architektury gabionowej w segmencie domów jednorodzinnych był bawarski architekt Titus

Rezydencja w Izabelinie koło Warszawy. Fot. Mikołaj Katus

77

NK 72 (1/2014)


ARCHITEKTURA REALIZACJE

Kamienna Rezydencja w Konstancinie. Fot. Bartosz Makowski Bernhardt, budując w Stadtbergen słynny Dom 9 x 9. Symetryczny prostopadłościenny budynek, o regularnych wymiarach 9 x 9 x 6 m, pokryty był namiotowym dachem, a w całości obłożony został gabionami zasypanymi dolomitem ze złoża w Altmühltal, o łącznej masie 40 ton. Architekt osiągnął niezwykły rzeźbiarski efekt jednorodnej struktury architektonicznej, w której w paru miejscach z ogromną dyscypliną wkomponowano otwory okienne. Innowacyjne użycie niezwykłego budulca, drugiej skóry budynku, było bardzo konsekwentne. Homogenicznej powłoki nie przerywały żadne urządzenia budowlane, rynny ani rury spustowe, skoro warstwę nośną murów i żelbetowych pochyłych płyt stropowych obłożono hydroizolacyjną membraną powłokową, przykryto ją termoizolacją z ekstrudowanego polistyrenu i matą drenażowo-filtrującą, a dopiero na tak przygotowane podłoże montowano wypełnione tłuczniem kosze, każdy o wadze 80 kg. Płyty kamienne Wykorzystanie kamienia w formie regularnie ciętych płyt to najpowszechniejsze jego użycie jako materiału elewacyjnego, ale przy tym nie pozbawione kreatywnych wartości artystycznych. W Konstancinie k. Warszawy, przy ul. Środkowej/ Sułkowskiego, w 2005 roku Biuro Architektoniczne Barycza i Saramowicza ukończyło wznoszenie Kamiennej Rezydencji,

78

NK 72 (1/2014)

inwestycji pana Michała Sołowowa i spółki Procap. Budynek ma charakter pensjonatowo-mieszkalny. Łączy w sobie funkcje typowo mieszkalne, aby wygodnie i bezpiecznie mieszkać tam w warunkach rozsądnie pojętego prestiżu, a jednocześnie recepcyjnopensjonatowe, co oznacza, że budynek może również służyć do organizowania spotkań i konferencji dla niewielkiego grona gości. Gdy na początku lat 2000. przyjechałem do podwarszawskiego kurortu oglądać działkę inwestycyjną, byłem przerażony. Przepiękne stylowe pałacyki z początku XX wieku, przedwojenne wille – znajdowały się w opłakanym stanie, a nowo wznoszone

budynki w większości wyglądały tak, jakby ich projekty zakupiono w kiosku Ruchu. Zobaczyłem tam w niezwykle jaskrawej postaci wszystkie wady polskiej przestrzeni, nakreślone ostatnio przez Filipa Springera w książce pod jakże znamiennym tytułem „Wanna z kolumnadą”. Stąd oczywistą decyzją ideową i projektową było, że tak jak kiedyś zaspokajano tu ekskluzywne gusty warszawskiej elity, tak obecnie nowe budynki powinny stanowić szczytowy wyraz tendencji twórczych współczesnej generacji. Pragnęliśmy, by budynek wyglądał jak skalny monolit, wyciosany z jego jednej bryły. I dzięki użyciu płowego piaskowca ze złoża w Żarnowcu, bardzo się to udało. Zastosowaliśmy płyty kamienne szlifowane szlifem wstępnym, które układano na ruszcie stalowym i kotwach ze stali nierdzewnej. Zabezpieczono je hydrofobowo preparatem typu Ahydrosil-Z. Stonowany, beżowy kolor naturalnego kamienia pochłania światło i tworzy miękkie światłocienie, a równocześnie subtelnie podkreśla ascetyczną prostotę monolitycznej bryły budynku. Stąd pomimo innowacyjnej i ekspresyjnej formy, budynek bardzo dobrze wpisał się w charakter działki i miejscowości, a użyty kamień idealnie koresponduje z istniejącą i nowo nasadzoną zielenią.

Dr Rafał Barycz jest jednym z najwybitniejszych polskich architektów. Wychowanek grazkiej szkoły architektonicznej, w 1991 roku w Krakowie założył z Pawłem Saramowiczem Biuro Architektoniczne Barycz i Saramowicz. Firma projektowa jest autorem kilkadziesięciu innowacyjnych budynków z segmentu architektury użyteczności publicznej, mieszkaniowej wielorodzinnej, willowej i rezydencjalnej, edukacji, sportu i rekreacji, przemysłu i handlu, jak również wnętrz. Została uhonorowana licznymi nagrodami architektonicznymi. Twórczości Barycza i Saramowicza poświęconych jest kilkaset publikacji w literaturze fachowej. W 2002 roku Barycz i Saramowicz byli współtwórcami Wydziału Architektury i Sztuk Pięknych Krakowskiej Akademii Frycza Modrzewskiego, gdzie prowadzą mistrzowską klasę projektową. Rafał Barycz ogłosił kilkadziesiąt publikacji w kraju i za granicą, poświęconych zagadnieniom nowoczesnego projektowania architektonicznego. (red)

www.NowyKamieniarz.pl

Budynek mieszkalno-biurowy w Krakowie na woli


ARCHITEKTURA REALIZACJE

Mur kamienny Trzecim sposobem użycia kamienia, często obecnym w twórczości naszej firmy projektowej, jest jego zastosowanie o najdalszych konotacjach historycznych, czyli w formie rustykalnego muru, wykonanego w technologii murarskiej. Willa w Krajobrazie Naturalnym (zdjęcie na stronie 76) powstała w Niepołomicach k. Krakowa, w rejonie Puszczy Niepołomickiej, sąsiedztwie legendarnego klasztoru Benedyktynek w Staniątkach. Jest inwestycją, dziełem życia, świętej pamięci Karola Marca, mistrza sztuki drukarskiej, szefa jednej z największych polskich firm poligraficznych. Otrzymaliśmy za nią Nagrodę Główną Stowarzyszenia Architektów Polskich „Projekt Roku”. Willa, zawierająca w sobie mnóstwo różnych funkcji, jest dalekim echem myśli architektonicznej Francisa Lloyda Wrighta i Philipa Johnsona, z ich ideą „płynących przestrzeni”, jako odzwierciedlenia bezkresu krajobrazu Ameryki. Willa powtarza krajobraz otuliny Puszczy Niepołomickiej, a piękny, równinny i lesisty pejzaż, zdaje się wnikać do wnętrza budynku. Horyzontalną jego fizjonomię podkreśliliśmy użyciem siwego piaskowca magurskiego ze złoża w Barcicach Górnych k. Starego Sącza. Ułożono go w formie kamienia

Kamienny Dom w krakowskiej Woli Justowskiej rzędowego, łamanego warstwowo, tzw. muraka, według klasyfikacji dawnej PN-84/B-1080. Jest on obrobiony z grubsza w formie kostki prostopadłościennej. Powierzchnia licowa jest tu mniej więcej prostokątna i płaska, a powierzchnie wsporne prawie płaskie i prostopadłe do lica. Podobny sposób ułożenia kamiennej warstwy licowej muru zastosowaliśmy w Piwnicznej-Zdroju, we wzniesionym w pierzei Rynku budynku Pensjonatu pod Kasztanami (2008 r.). Piaskowiec z Barcic nie tylko licuje tu ściany zewnętrzne, lecz również wykonano z niego kamienne asymetryczne filary w płaszczyźnie loggi, co tworzy wieloplano-

Country-house w Promnej nad Pilicą

www.NowyKamieniarz.pl

owie na woli

wą plastykę architektoniczną fasady. Ten sposób naszego działania elewacyjnego publicystyka architektoniczna często przyrównywała do gmachu ratusza w Murcji, projektu José Rafaela Moneo. W Krakowie przy ul. Junackiej na Woli Justowskiej, która jest elitarną dzielnicą willową miasta, budowany jest według naszego projektu budynek mieszkalno-biurowy. Zminimalizowano tu ilość elementów formalnych, w celu uzyskania wrażenia jednolitości, a wykluczenie zbędnych detali pozwala na zwróceniu się ku naturalnemu pięknu materiałów. Jest nim łupek z Mayen, jako pokrycie dachu dwuspadowego, oraz okładzina kamienna z piaskowca magurskiego. Budynek uzyskuje tym samym niezwykle spójne, homogeniczne oblicze. Stąd bierze się jego nazwa – Kamienny Dom. Jest egzemplifikacją naszego pragnienia twórczego, by kształtować budynki tak prosto, że prościej się już nie da. Łupek kamienny stosujemy nie tylko na dachach, lecz również jako okładzinę elewacyjną. W Promnej nad Pilicą zaprojektowaliśmy (2009 r.) country-house, który jest hipernowoczesną wersją wiejskiej posiadłości poza miastem, w pełni zintegrowaną z nauką i techniką czasów współczesnych. Jest to budowla mimetyczna, gdzie esencją zadania projektowego była jej unifikacja z przyrodą i krajobrazem. Osiągnięto to architektonicz-

79

NK 72 (1/2014)


ARCHITEKTURA REALIZACJE

Willa w Dwóch Pawilonach w Mielcu nymi działaniami dwojakiego rodzaju. Usytuowany na znacznym spadku budynek jest w dużym stopniu zagłębiony w terenie, stanowiąc rodzaj modnej obecnie awangardowej „ziemianki”, w typie domu własnego architekta Dominique Perrault. To sui generis „architektura szeptana”, której nie widać. Odpowiada temu użycie materiałów elewacyjnych naturalnej proweniencji, gdzie obok drewna szalunkowego i strzechy trzcinowej odnajdziemy łupek elewacyjny, układany horyzontalnie, o zasadniczych wymiarach 60 x 15 cm i 28 x 15 cm, grubości 4 ÷ 5,5 cm. W Mielcu na Podkarpaciu, przy ul. Wiesiołowskiego, jest obecnie finalizowana (2013 r.) budowa Willi w Dwóch Pawilonach. Planowi wygodnej rezydencji nadaliśmy tu unikalną postać dwóch równoległych segmentów, gdzie frontowy stanowi jednoprzestrzenną strefę pobytu dziennego, a w tylnym mieszczą się pomieszczenia prywatne oraz strefa rekreacyjna z krytą pływalnią. Budynek nosi modernistyczne oblicze, co jest w jakimś stopniu nawiązaniem do przedwojennej tradycji budowlanej Mielca jako jednego z zasadniczych ogniw Centralnego Okręgu Przemysłowego. Okładzina kamienna przybiera tu bardziej rustykalną formę, albowiem mur układany jest w formie kamienia łamanego warstwowo (płytowanego), z kamieniołomu w Komborni. Jest odspajany ze złoża zgodnie z ułożeniem warstw skalnych.

80

NK 72 (1/2014)

Dwie powierzchnie są w przybliżeniu równoległe i płaskie, zaś krawędzie licowe są ogólnie prostoliniowe. Jeszcze bardziej archetypiczną postać nadaliśmy murowi kamiennemu w budynku Nowoczesnego Dworu Polskiego, który powstaje w Grębynicach na Jurze Krakowskiej, w okolicy znanego zamku w Korzkwi. Forma architektoniczna budowli to na wskroś nowocześnie przetworzony archetyp polskiego dworu, z alkierzami po bokach. Abstrakcyjna fizjonomia willi została zwielokrotniona poprzez jej materiałową definicję. Na elewacji

budynku zobaczymy dialog dwóch surowców elewacyjnych. Z betonem architektonicznym, o wertykalnym odcisku drewna szalunkowego, koresponduje kamienna okładzina, gdzie wykorzystano lokalny kamień wapienny. Taki, z którego zbudowane są jurajskie ostańce (jak na przykład pobliska Igła Deotymy), tworzące niepowtarzalny pejzaż przyrodniczy tych terenów. Jest to kamień łamany dobierany, sortowany, gdzie dwie powierzchnie są prawie równoległe, a trzecia licowa prostopadła. W naszym rozumieniu sztuki architektonicznej, idzie ona dziś w dwóch kierunkach. Koncentruje się na poszukiwaniu innowacyjnych powłok elewacyjnych oraz drąży niezwykłe, rzeźbiarskie formy bryłowe. W obu tych zadaniach kamień sprawdza się znakomicie. Wszelako należy pamiętać, że niezależnie od tego, czy zbudujemy budynek z kamienia, betonu licowego, wysoko przetworzonych membran czy prostej dranicy, zawsze prawdziwym podmiotem architektury jest człowiek i jego psychofizyczne potrzeby, a przyszłością świata jest architektura. z Rafał Barycz

Niniejszy artykuł jest skróconą wersją wykładu, jaki doktor Rafał Barycz wygłosił w Poznaniu w ramach targów Kamień-Stone, na zaproszenie Fundacji Twórców Architektury, Międzynarodowych Targów Poznańskich i Geoservice-Christi.

Nowoczesny Dwór Polski w Grębynicach koło Krakowa

www.NowyKamieniarz.pl


www.studiokey.it

Gmm

SYSTEM SZYBKIEGO ZAŁADUNKU I ROZŁADUNKU PŁYT System szybkiego załadunku/rozładunku płyt za pomocą ruchomych stołów roboczych. Składa się z ruchomego, uchylnego stołu, który zmienia pozycję płyty z pionowej na poziomą. Następnie stół po szynach przesuwa się pod piłę, gdzie rozpoczyna się proces obróbki. Podczas gdy płyta jest cięta, system rozładowuje drugi stół, na którym znajdują się pocięte wcześniej części i umieszcza je w strefie rozładunku. Ruch stołów roboczych może odbywać się z przodu maszyny lub z jednego lub drugiego boku. MOŻLIWY DO STOSOWANIA W MASZYNACH:

egil CNC litox CNC intra CNC Gravellona Macchine Marmo S.p.A. Via Nuova, 155 28883 Gravellona Toce (VB) Italy e-mail: gmm@gmm.it, www.gmm.it

ISO 9001:2008 - Certificato N°IT234871

58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7 tel. 603 891 257, 604 07 87 31, tel./fax: 74 855 03 93 e-mail: biuro@euroarss.pl, www.euroarss.pl


ARCHITEKTURA PORADY

FOT. ZAP

Kamień w kuchni i łazience Kuchnia to miejsce, gdzie kamień zastosowany na blaty szafek poddawany jest bardzo różnorodnym czynnikom zewnętrznym. Do wystroju łazienek nadaje się każdy rodzaj kamienia, choć nie wszystkie można stosować zupełnie dowolnie.

T

emat wielokrotnie już poruszany, a wciąż powracają te same pytania: jaki kamień wybrać na blat kuchenny? Czy do zamontowania blatu z granitu potrzebne są specjalne wzmocnione szafki? Czy można ciąć i kroić na granitowym blacie bez deski? Czy granit można zaplamić lub odbarwić? Czy mogę postawić gorący garnek na granitowym blacie? Czy blat z granitu może się ukruszyć lub pęknąć? Czy jest możliwe wykonanie blatu, jeżeli kuchnia jest w kształcie litery U lub L? Czy konieczna jest impregnacja kamienia na blaty kuchenne? Czy marmur nadaje się do zastosowania w kuchni? Jak często należy impregnować blaty kuchenne z kamienia? Czy piaskowiec można stosować w łazience? Czy kamień nadaje się jako materiał na brodzik prysznicowy? Czy bezpieczne są środki impregnujące kamień (granit, marmur) kupowane w supermarketach? Czy bezpieczne jest samodzielne impregnowanie kamienia? Jak usunąć plamy z tłuszczu na kamieniu? Czy granity chińskie są gorsze od innych? Czy kamień jest promieniotwórczy? Kamień zastosowany we wnętrzu jest doskonałym elementem łączącym wszystkie pomieszczenia. Niczym motyw przewodni może pojawiać się w całym domu. Na przykład ten sam kamień możemy zobaczyć najpierw jako trwałą posadzkę w holu wejściowym, później na blacie w kuchni i blatach pod umywalkami czy obudowie wanny w łazience, przy kominku, na blacie stołu, ławy lub barku, na okładzinie schodów wiodących na piętro, a na końcu jako parapety w sypialni. W tej kwestii możliwości są wręcz nieograniczone. Wszystko zależy od twórczej inwencji projektanta (architekta, dekoratora) oraz wyma-

82

NK 72 (1/2014)

gań inwestora. Trzeba tylko pamiętać, że oprócz niewątpliwej funkcji dekoracyjnej, kamień w pomieszczeniach musi pełnić także funkcje użytkowe. Kuchnia – blaty przede wszystkim Kuchnia to miejsce, gdzie kamień zastosowany na blaty szafek poddawany jest bardzo różnorodnym czynnikom zewnętrznym. To miejsce, gdzie kamień jest bardzo intensywnie eksploatowany i musi być odporny na uszkodzenia mechaniczne i działanie różnych kolorowych płynów, różnych zasad i kwasów, tłuszczów, temperatur etc. Rolą wykonawcy takich blatów jest uzmysłowić zamawiającemu (inwestorowi – przyszłemu użytkownikowi), że są to blaty robocze i na ich przyszły wygląd może mieć wpływ rozlany gorący, czerwony barszczyk, pryskający z patelni tłuszcz, wyciśnięty sok z cytryny, kropla octu, coca-cola, a nawet zwykła woda gazowana. Powinien być odporny na zabrudzenie przez keczup, musztardę lub majonez. Po tym blacie przesuwane będą garnki, na nim krojony będzie chleb, sery, wędliny czy warzywa, będzie zagniatane ciasto na pizzę itp., itd. Na to wszystko blaty kuchenne muszą być odporne, jeśli w przyszłości mają zawsze wyglądać estetycznie i cieszyć oko nie tylko domowników, ale również gości. Właśnie ta praktyczność w użytkowaniu blatów wykonanych z kamienia i stosunkowo duża ich dostępność już za niewielkie pieniądze powodują, że możemy je spotkać zarówno w kuchniach małych kawalerek, jak i w kuchniach obszernych willi i rezydencji. Z tych też względów do stosowania jako blaty kuchenne należy wykluczyć wszystkie skały wapienne, marmury,

www.NowyKamieniarz.pl


ARCHITEKTURA

trawertyny i alabastry, gdyż sok z cytryny, kropla octu czy nawet zwykła woda gazowana pozostawią na takich kamieniach wykończonych polerem matowe plamy nie do usunięcia. Higroskopijność tych skał spowoduje wnikanie w głąb blatów wszelkich kolorowych płynów, pozostawiając na powierzchni plamy o wątpliwym uroku. Można spytać: a chemia, różne preparaty zabezpieczające i utwardzające powierzchnie kamieni? Przecież mają nawet atesty PZH. Owszem, ale do stosowania w kuchni potrzebny jest preparat chemiczny do kamienia, który miałby atest na bezpośredni kontakt z żywnością. To nie jest to samo, co powszechne atesty PZH wydawane przez Zakład Higieny Komunalnej. Atest, o którym mówimy, wydawany jest przez Zakład Bezpieczeństwa Żywności. Natomiast jedynym naturalnym preparatem, jaki można stosować w celu zabezpieczenia i późniejszej konserwacji kamienia użytego na blaty kuchenne, jest wosk pszczeli. Świetnie się spisuje przy bardziej porowatych i nasiąkliwych granitach i gnejsach. Dobrze zaprojektowane i wykonane, prawidłowo zmontowane i odpowiednio zabezpieczone, a później należycie konserwowane blaty kuchenne zawsze będą ozdobą każdej kuchni i sprawią, że codzienne czynności kuchenne staną się przyjemnością. Dobrze wykonane kuchenne blaty kamienne to takie, gdzie miejsca ich łączenia są praktycznie niewidoczne. Ideałem byłoby robić je z jednego kawałka, ale z wielu względów, głownie transportowych i montażowych, jest to niemożliwe. Rysunek przedstawia dwa rozwiązania wykonania tych samych blatów kamiennych. Przy prawidłowo wykonanych blatach, jak na rysunku górnym, praktycznie nie widać miejsc łączenia elementów kamiennych – ukryte są pod kołnierzami zlewozmywaka i płyty kuchennej. Ponadto układ rysunku kamienia sprawia wrażenie wykonania blatów z jednego kawałka. Natomiast przy wykonaniu blatów w sposób pokazany na rysunku dolnym, pomijając trudności związane z przewiezieniem, wniesieniem i zamontowaniem tych elementów w taki sposób, aby nie pękły na wysokości wyciętych otworów, zawsze będzie widoczna fuga łącząca oba elementy, tym bardziej że w innych kierunkach układa się rysunek kamienia. Proszę pamiętać, że te wąskie paski przy wyciętym otworze na zlewozmywak mają najczęściej szerokość 7 cm, a przy płycie kuchennej – zaledwie 5,5 cm. Przed podjęciem decyzji wykonania blatów kuchennych jak na fotografii po prawej inwestor rozesłał zapytanie ofertowe z dokładnym rysunkiem rozkroju tych blatów, określając kamień i jego grubość, do kilkunastu firm kamieniarskich zajmujących się m.in. wykonaniem i montażem blatów kuchennych. Otrzymał sześć ofert z cenami od 2600 zł do 5800 zł. Przypomnijmy: na ten sam kamień, w taki sam sposób pocięty i obrobiony, w tym samym miejscu montowany.

www.NowyKamieniarz.pl

FOT. S. MAZUREK (2)

PORADY

Blat kuchenny wykonany z indyjskiego gnejsu

Prawidłowe i nieprawidłowe wykonanie blatów kuchennych Blat kuchenny w kształcie litery U

83

NK 72 (1/2014)


ARCHITEKTURA PORADY

Obalamiy mity Warto przy okazji odkłamać kilka mitów i przesądów, jakie krążą o kamieniu. Pierwszy z nich to mit (pokutujący nie tylko w Polsce), że marmur jest drogi, a wnętrze nim wyłożone to oznaka bogactwa. Granit natomiast jest szary, zimny, brzydki i jako nieciekawy kamień nadaje się właściwie tylko na nagrobki. W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. To właśnie granity, jako trudniejsze w obróbce, a zarazem bardziej trwałe i odporne na zniszczenie, osiągają wielokrotnie wyższe ceny niż marmury. Niektóre odmiany, zwłaszcza niebieskich kwarcytów z Ameryki Południowej, kosztują do kilku tysięcy złotych za 1 mkw., gdy tymczasem tej samej wielkości najdroższy na rynku europejskim marmur z Panamy – niewiele ponad tysiąc złotych. Są to jednak ceny maksymalne. Na naszym rynku marmury można kupić obecnie już od 60 – 80 zł/mkw., a granity – od 100 – 120 zł/mkw.

FOT. ZAP

FOT. S. MAZUREK

Łazienka – szerokie możliwości Problemów eksploatacyjnych i montażowych, jakie nastręczają blaty kuchenne, nie musimy obawiać się, wykonując blaty pod umywalki, obudowę wanny czy okładzinę ścian kabiny prysznicowej. Jedynie ze względów estetycznych (widać każdą wyschniętą kroplę wody) sugerowałbym ostrożne stosowanie czarnych granitów i marmurów. Zwłaszcza czarne granity typu Nero Assoluto zachowują się jak czarne lustro – widać każdy okruszek, każdą kropelkę płynu, każdy drobny pyłek. W celu poprawienia funkcji użytkowych zastosowanych w łazienkach kamieni mamy szereg preparatów chemicznych impregnujących kamień i ułatwiających jego czyszczenie. Do wystroju łazienek nadaje się każdy rodzaj kamienia, choć nie wszystkie można stosować zupełnie dowolnie. Więcej problemów użytkowych nastręcza kabina prysznicowa i brodzik wykonane z kamienia. Do ich

Wanna z wapienia na kamiennej posadzce wykończenia ostrożnie należy stosować skały wapienne, marmury, trawertyny i alabastry. Główna przeszkoda to zawarte w wodzie związki wapnia – popularny kamień pozostający na powierzchniach po wyschnięciu wody. Właśnie te same związki wapnia są podstawowym budulcem skał wapiennych, marmurów, trawertynów i alabastrów, więc zastosowanie preparatów chemicznych, których celem będzie usunięcie kamiennych nalotów z wody, równocześnie może spowodować niszczenie samych okładzin kamiennych. Toteż z tych powodów stosowanie skał miękkich w kabinach prysznicowych jest mało praktyczne, gdyż aby zachować estetyczny wygląd, trzeba zawsze, po każdym użyciu prysznica, wycierać do sucha ich powierzchnię i bardzo często przeprowadzać pielęgnację (impregnacja, nabłyszczanie) odpowiednimi preparatami chemicznymi.

84

NK 72 (1/2014)

Blat łazienkowy z Nero Assoluto Kolejny przesąd to ten, że kamień – a w szczególności granit – jest promieniotwórczy. Faktem jest, że w kamieniołomach (jak zresztą w całym górnictwie) trafia się na miejsca bardziej radioaktywne, czyli na tzw. buły radioaktywne. Należy jednak z całą stanowczością podkreślić, że z takich miejsc kamienia się nie wydobywa. Asortyment kamienia, który trafia na rynek, jest całkowicie bezpieczny. Natomiast prawdą jest, co potwierdzają znani cukiernicy, że ciasto zagniecione na kamiennym blacie zawsze się udaje i nigdy nie ma zakalca. W wielu fabrykach i zakładach cukierniczych właśnie na kamiennych blatach wyrabia się ciasta i masy czekoladowe. z Sławomir Mazurek www.WykorzystacKamien.pl

www.NowyKamieniarz.pl

Budynek mieszkalno-biurowy w Krakowie na woli


NOWOŚĆ W ŚWIECIE POWIERZCHNI!

ULTRAKOMPAKTOWE POWIERZCHNIE

PODŁOGI / CIĄGI KOMUNIKACYJNE / DUŻE FORMATY

ELEWACJE / DUŻE FORMATY

BLATY / UNIKALNE PROJEKTY

POSADZKI ZEWNĘTRZNE / RÓŻNE GRUBOŚCI

COSENTINO WPROWADZA REWOLUCYJNĄ, ULTRAKOMPAKTOWĄ POWIERZCHNIĘ! WYTRZYMAŁOŚĆ I PIĘKNO Dzięki zaawansowanym badaniom i najnowszej technologii odkryliśmy nowe materiały, które zmieniają otoczenie na lepsze.

Przez dziesięciolecia Cosentino łączy to, co najlepsze w naturze z najnowocześniejszą technologią. Nasze zaangażowanie w badania i rozwój stanowią jeden z filarów Cosentino. Zrewolucjonizolwaliśmy świat kamienia naturalnego wprowadzając Silestone. Teraz, korzystając z dóbr natury w połączeniu z technologią, tworzymy Dekton.

CIESZ SIĘ WIĘKSZĄ PRZESTRZENIĄ

WYSOKA ODPORNOŚĆ NA PROMIENIE UV

WYSOKA ODPORNOŚĆ NA OGIEŃ I TEMPERATURĘ

ODPORNOŚĆ NA ŚCIERANIE

MROZOODPORNOŚĆ

POWTARZALNOŚĆ KOLORU

POWTARZALNOŚĆ WYMIARÓW

3200 mm

Dekton może być stosowany wszędzie. Jest odporny na każde warunki atmosferyczne.

Dekton powstaje na bazie bardzo dokładnej selekcji surowców, jakie stosowane są w najnowszej technologii w produkcji szkła, ceramiki oraz kompozytów kwarcowych. Dekton używa wyłącznie technologii TSP (Sinterized Particle Technology), wysoce zaawansowanego technologicznie procesu, który stanowi przyśpieszony odpowiednik naturalnych zmian metamorficznych, jakie zachodzą w kamieniu naturalnym, kiedy poddany jest działaniu wysokiej temperatury i ciśnienia przez tysiące lat. W procesie produkcyjnym Dektonu zastosowana jest prasa o sile nacisku 25 000 ton na całą płytę, co zmienia kwarcową powierzchnie w wielkoformatową, ultrakompaktową płytę.

ULTRA GRUBOŚĆ

ULTRA ROZMIAR

1440 mm

Istnieje 16 różnych rozwiązań konstrukcyjnych stosowanych w procesie produkcji Dektonu. Umożliwiają uzyskanie trójwymiarowej różnicy koloru (użylenia lub uziarnienia) w całej strukturze materiału, dając nieograniczone możliwości estetyczne.

Sirius

Ananke

Keranium

SPRAWDŹ KOLORY I TEKSTURY NA STRONIE:

DEKTON.COM Kontakt: Interstone: 0048 46 857 2447 / Cosentino Group: 0034 636 416 026


TECHNOLOGIA PRODUCENCI

Sprzedajemy nie tylko produkty Wywiad z dr. Dirkiem C. Hamannem, dyrektorem zarządzającym niemieckiego producenta chemii dla kamieniarstwa, firmy Akemi. „Nowy Kamieniarz”: Firma Akemi powstała ponad 80 lat temu. Jak wyglądały jej początki i rozwój? Dirk C. Hamann: Została założona w 1933 r. w Dreźnie przez Ericha Höntscha. Rozpoczął on działalność pod nazwą Akema, na cześć imienia córki zaprzyjaźnionego konsula japońskiego. Pierwszym produktem firmy był klej, którego używano do mocowania włosia zwierzęcego w pędzlach do golenia, pierwsze laboratorium Höntscha znajdowało się w ogrodowej altance jego rodziców. Po II wojnie światowej, w 1949 r., firma przeniosła się do Norymbergi, gdzie rozpoczęła produkcję klejów dla przemysłu, które dostarczała takim klientom jak Grundig. Pod koniec lat 40. Erich Höntsch jako pierwszy opracował wypełniacze i kleje do naturalnego kamienia oparte na dwuskładnikowej żywicy poliestrowej. Regularnie odwiedzał firmy na frankońskiej Jurze, gdzie wydobywa się słynne wapienie, i testował produkty oparte na nowej technologii. W 1952 r. nazwa spółki została zmieniona na Akemi (to inna forma wymowy imienia Akema). W tym samym roku Erich Höntsch

wprowadził do sprzedaży linię produktów dla przemysłu motoryzacyjnego. Asortyment dla branży motoryzacyjnej i kamieniarskiej jest od tego czasu systematycznie poszerzany. Dzisiaj firma Akemi prowadzi produkcję w pięciu fabrykach na całym świecie: w Norymberdze (tu znajduje się także główna siedziba), Atlancie (USA), São Paulo (Brazylia), Bangalore (Indie) i Pekinie (Chiny). Wszystkie produkty oferowane firmom europejskim, w tym polskim, wytwarzane są w Niemczech. Akemi prowadzi działalność w trzech sektorach: branży kamienia naturalnego, chemii dla motoryzacji oraz chemii o specjalnym zastosowaniu przemysłowym. Rozwój działalności następuje we wszystkich trzech sektorach. Około 10 proc. obrotów inwestuje się w badania rozwojowe. Każdego roku Akemi opracowuje od 10 do 20 nowych produktów dla branży naturalnego kamienia. Kilka produktów chronionych jest patentami, np. wypełniacze strukturalne (imitujące strukturę naturalnego kamienia) czy wypełniacze AKS (trzyskładnikowe) stosowane w liniach produkcyjnych w dużych zakładach obróbki kamienia.

FOT. ARCJIWUM AKEMI (2)

Od kiedy Akemi jest obecna w Polsce? W 1992 roku Akemi podpisało umowę dystrybucyjną z Dariuszem Pikielem, ze znanej rodziny kamieniarskiej, reprezentującym spółkę Darlei z Warszawy. Z pomocą niemieckich inżynierów firma wprowadziła produkty Akemi dla kamieniarstwa na polski rynek. Obecnie nasze produkty dystrybuują trzy firmy: Kontin-Stone z Kielc, grupa Wena (Warszawa, Kielce, Wieliczka) oraz Weha Polska ze Strzegomia. Zgodnie ze swoją filozofią, Akemi nie tylko sprzedaje produkty, ale również świadczy usługi i dostarcza rozwiązań dla firm z branży obróbki kamienia. Inżynierowie z Niemiec wspólnie z lokalnymi dystrybutorami odwiedzą polskie zakłady lub poprowadzą seminaria dotyczące m.in. właściwego zastosowania produktów.

Siedziba Akemi w Norymberdze

86

NK 72 (1/2014)

Co oferuje Akemi branży kamienia naturalnego? Dzielimy rynek kamieniarski na trzy segmenty: kamieniarzy (np. produkcja pomników lub blatów kuchennych), firm wydo-

www.NowyKamieniarz.pl


TECHNOLOGIA PRODUCENCI

bywczych i dużych zakładów obróbczych oraz firm budowlanych wykorzystujących kamień (podłogi, fasady oraz budynki w przestrzeni publicznej). Kamieniarzom oferujemy szeroki asortyment chemii: kleje UV, kleje Akepox do użytku na wolnym powietrzu, kleje w kartuszach, produkty do czyszczenia i intensyfikacji koloru oraz silikony do naturalnego kamienia. Przemysłowi kamieniarskiem oferujemy dwuskładnikowe, epoksydowe żywice w płynie do wzmacniania kamienia, kleje UV lub poliesterowe, nadające się do polerowania, pomagające wyeliminować pory w powierzchni naturalnego kamienia. Budownictwu oferujemy zaś produkty chroniące i zabezpieczające powierzchnie kamienia, środki czyszczące i konserwujące, ale także chemię służącą montażowi kamienia. Tymi pierwszymi zabezpieczono posadzki kamienne w nowo powstałych terminalach lotnisk w Delhi w Indiach, na Bali i w Indonezji. Klej epoksydowy Akepox stosowany był do łączenia kamienia i metalu w Muzeum Guggenheima w Bilbao w Hiszpanii. W egipskiej starożytnej świątyni Abu Simbel w konserwacji stosowano wypełniacz Akemi Marble Filler. Jakie produkty wchodzą obecnie w skład linii wyrobów dla branży kamienia? W segmencie chemii kamieniarskiej Akemi oferuje obecnie pełny zakres produktów: kleje i wypełniacze poliestrowe (Marmorkitt) oraz epoksydowe (Akepox), UV, klej epoksyakrylatowy (Platinum), kleje typu PUR (Everclear), produkty do konserwacji kamienia, impregnaty i środki intensyfikujące kolor oraz wielobarwną gamę silikonów. Asortyment obejmujący w sumie ponad trzy tysiące produktów daje kamieniarzom wiele możliwości. Nasze produkty do kamienia i marmuru dzielimy na grupy i podgrupy. Pierwszą z nich stanowią kleje i żywice, wśród których rozróżniamy kleje i żywice poliestrowe (w tym np. Marble Filler do marmuru, utwardzacze, rozcieńczalniki), kleje epoksyakrylatowe (Platinum w puszkach, Colour Bond w kartuszach), kleje typu PUR (Everclear w puszkach i kartuszach z akceso-

solar

riami), kleje i żywice epoksydowe (Akepox), żywice dla dużych zakładów obróbczych (w tym szybkoschnące, nadające się do polerowania, ale też żywice trójskładnikowe i żywice utwardzane UV), środki do „naprawy” kamienia (Akelux, Spot Repair), kleje jednoskładnikowe (elastyczny MS Adhesive Sealant, Akemix 15) i chemiczne systemy mocowania kamienia. Drugą grupę stanowią produkty do konserwacji i impregnacji (w tym czyszczenia, zabezpieczenia powierzchni, wzmocnienia koloru) kamienia, ale także konglomeratów kamiennych, a nawet ceramiki itp. W trzeciej grupie znajdują się fugi silikonowe, akrylowe, MS-polimerowe (hybrydowe) i akcesoria. Czwartą grupą są produkty uzupełniające do kamienia – koncentraty koloru do żywic i klejów, artykuły dla liternictwa, środki ochrony skóry itp.

Rozwój nowych produktów chemicznych dla branży kamieniarskiej skieruje się w stronę wyższej wydajności oraz ich bezpieczeństwa dla środowiska.

Jakich nowości można się spodziewać w 2014 roku? Opracowujemy nowe produkty dla wszystkich powyższych grup asortymentowych i prezentujemy je podczas targów międzynarodowych na całym świecie. W ubiegłym roku, obok wielu innych odkryć, na targach Stone+tec w Norymberdze przedstawiliśmy rozwiązania dla dwóch ważnych problemów, z którymi stykają się firmy z branży kamieniarskiej: Evershield oraz Akepox 2015 Anti-Stain. Evershield to nowy, wysoce skuteczny system impregnacji. Chroni powierzchnie kamienne narażone na odbarwienia (np. blaty kuchenne etc.) przed wnikaniem oleju, tłuszczu, wody i brudu. Z uwagi na wysoką koncentrację substancji aktywnych produkt gwarantuje intensywny, perłowy połysk. W po-

energia

B¥D NIEZALE¯NY - ZARABIAJ PIENI¥DZE dofinansowania UE programy 2014 - 2020

tel: 601 777 853 www.solarenergia.pl

info@solarenergia.pl

KRAKÓW, tel. (12) 285-05-37 www.NowyKamieniarz.pl

87

NK 72 (1/2014)


TECHNOLOGIA PRODUCENCI

w przemyśle kamieniarskim wymagają od nas nowych rozwiązań. Aby zebrać właściwe informacje i opracować nowe produkty i rozwiązania, musimy zawsze stawiać potrzeby naszych klientów na pierwszym miejscu. Jesteśmy przekonani, że jeśli skupimy się na potrzebach rynku kamieniarskiego, nasza firma odniesie sukces. z Rozmawiał Szymon Paź Współpraca: Bärbel Holländer, „Naturstein”

FOT. ARCJIWUM AKEMI (2)

równaniu z innymi impregnatami zapewnia 3 – 6 razy wyższą wydajność. Równie dobrze sprawdza się na powierzchniach polerowanych, jak i chropowatych (kamień płomieniowany, szczotkowany etc.). Bezpieczeństwo higieniczne produktu zostało potwierdzone przez niezależne niemieckie laboratorium testowe. Akepox 2015 Anti-Stain używany jest – w połączeniu z piaskiem kwarcowym – do wypełnienia tylnych i bocznych łączeń płyt z kamienia lub konglomeratu montowanych na stałe we-

wnątrz i na zewnątrz budynków za pomocą zaprawy. Uszczelnienie tylnej strony chroni przed wykwitami, odbarwieniami oraz łuszczeniem się powodowanym przez wilgoć. Dwuskładnikową, płynną substancję ochronną nakłada się cienkimi warstwami, co zapewnia niskie zużycie oraz wysoką wydajność środka. Nad jakimi produktami inżynierowie Akemi pochylali się w ostatnich latach najczęściej? Oprócz opracowywania nowych produktów, nieustannie ulepszamy istniejący asortyment. Dotyczy to zwłaszcza nowych preparatów chemicznych oraz surowców, które są bezpieczniejsze i mniej szkodliwe dla użytkowników. Wszystkie produkty firmy Akemi muszą być wytwarzane zgodnie z przepisami BHP oraz oznakowania towarów niebezpiecznych. Większość produktów do konserwacji i czyszczenia posiada atest higieniczny, co oznacza, że mogą być stosowane na powierzchniach mających kontakt z żywnością. Jakie będą w przyszłości produkty chemiczne dla kamieniarstwa? Rozwój nowych produktów chemicznych dla branży kamieniarskiej skieruje się w stronę wyższej wydajności oraz ich bezpieczeństwa dla środowiska. Nowe technologie stosowane

88

NK 72 (1/2014)

Bernard Pawlik, Kontin-Stone. Kielce Od lat produkty Akemi na rynku polskim cieszą się dużą popularnością i znajdują uznanie w kamieniarstwie ze względu za swoją najwyższą jakość i szerokie spektrum zastosowania. Wśród impregnatów najbardziej popularne są preparaty Anti-Fleck służące do zabezpieczania powierzchni przed tłuszczem i olejami. Preparaty te uważane są za najlepsze z dostępnych na rynku. Ponadto firma posiada w swojej ofercie tanie impregnaty do piaskowca oraz preparaty z efektem tzw. mokrego kamienia. Wśród klejów od lat cenione za swoją niezawodność są kleje epoksydowe z grupy Akepox. Z punktu widzenia kamieniarzy ważne jest to, że wszystkie produkty dostępne są standardowo w opakowaniach od 250 ml do 30 litrów, dostosowanych do potrzeb klienta. Firma Kontin-Stone w celu promowania produktów Akemi organizuje cyklicznie szkolenia i seminaria w zakresie stosowania tych produktów, służy doradztwem technicznym bezpośrednio u klienta, a w trudnych przypadkach pośredniczy w kontakcie z laboratorium w Niemczech, aż do momentu rozwiązania problemu. W każdym momencie użytkownicy produktów firmy Akemi mogą liczyć na nasze wsparcie techniczne i szybką dostawę, kontaktując się z nami telefonicznie lub drogą elektroniczną.

www.NowyKamieniarz.pl


IDEALNE ROZWIĄZANIE DO KAŻDEGO RODZAJU KAMIENIA kleje w kartuszach efekt „mokrego kamienia”

impregnowanie

czyszczenie

klejenie i wypełnianie ubytków

polerowanie żywicowanie

Przedstawiciel w Polsce: Kon n-Stone Sp. z o.o., ul. Gen. J. Hauke Bosaka 11/9, 25-217 Kielce tel/fax +48/41/361 22 54, email: biuro@kon nstone.pl, www.kon nstone.pl


TECHNOLOGIA

Nowa linia do polerowania od Simeca

FOT. ARCHIWUM SIMEC (3)

PRODUCENCI

Ciągi polerskie NP i NPS Evo

W

łoska firma Simec, posiadająca ponadczterdziestoletnie doświadczenie w zakresie projektowania i produkcji maszyn oraz ciągów technologicznych do obróbki kamienia naturalnego, zaprezentowała ostatnio swą najnowszą linię do polerowania slabów granitowych typu NP 2200 RX Evo. Maszyna tego typu będzie na początku 2014 roku instalowana w jednej z firm w naszym kraju. Linia polerska Simec serii Evo zbudowana jest na bardzo solidnej i mocnej konstrukcji stalowej. Stół o konstrukcji plastra miodu wykonany jest z pojedynczego kawałka stali obrobionego na maszynie numerycznej. Dzięki zaprojektowanej i obliczonej komputerowo geometrii charakteryzuje się on brakiem wibracji, a tym samym lepszą jakością poleru, zmniejszeniem hałasu oraz długą żywotnością. Wszystkie elementy konstrukcyjne maszyny są piaskowane, szczególne starannie konstrukcja stołu. W maszynach tego typu, zaprojektowanych dla bardzo dużego przerobu, zużycie stołu poprzez ruch pasa może być zagrożeniem dla dokładności i wydajności maszyny. Aby temu zapobiec, Simec wyposażył wszystkie ciągi do granitu w wymienne płyty na powierzchni stołu. Most, na którym umieszczono głowice, wykonany jest ze stali. Na środku znajdują się obrobione gniazda, gdzie zamoco-

Głowica Testarossa 8HP

90

NK 72 (1/2014)

wane są wrzeciona. Rozwiązanie to zapewnia stabilność głowic podczas pracy oraz tłumienie drgań. W maszynach, gdzie kierunek ruchu mostu zmienia się bardzo szybko, konieczne jest precyzyjne wyważenie ogromnych mas w celu zagwarantowania długiej żywotności i doskonałej jakości obróbki. Ruch mostu jest napędzany silnikiem przekładniowym o zmiennej prędkości i nowoczesnym układzie przekazania napędu. Dzięki temu możliwe jest osiągnięcie prędkość ruchu do 70 m/min. Wewnątrz mostu zainstalowane są podzespoły pneumatyczne do sterowania podnoszeniem i opuszczaniem głowic polerskich. Linia typu Evo posiada najnowsze głowice Testarossa 8HP zaprojektowane specjalnie do szlifowania i polerowania płyt granitu. Są to głowice ośmiosegmentowe, średnicy 480 mm, w których segmenty polerskie są odpowiednio podcięte i rozłożone na dwóch różnych średnicach dla lepszej wydajności i jakości uzyskanego poleru. Standartowo linia posiada dwie pierwsze głowice planetarne typu Testarossa Satellite, w których okrągłe ściernice są nieco odchylone od powierzchni roboczej i stykają się z płytą jedynie na zewnątrz głowicy, co zapewnia ogromną wydajność szlifowania i łatwość wyrówny-

Głowica Testarossa Satellite

www.NowyKamieniarz.pl



TECHNOLOGIA

wania powierzchni płyt. Wrzeciono głowicy wykute z jednego kawałka stali oraz przekazanie napędu z silnika poprzez pas zębaty zapewnia długą żywotność i wytrzymałość. Maszyna wyposażona jest w system automatycznego smarowania głowic i pozostałych punktów, z automatycznym wykrywaniem przytkania smaru na którymkolwiek z zaworów. Uzupełnieniem solidnej i precyzyjnej mechaniki maszyny jest najnowocześniejsze sterowanie elektroniczne dostępne na rynku. Łatwą komunikację człowiek – maszyna zapewnia czytelny, kolorowy ekran dotykowy z intuicyjnym i łatwym do przyswojenia interfejsem graficznym, dzięki któremu można mieć szybki i prosty dostęp do wszystkich parametrów pracy, stanu maszyny, statystyki produkcji oraz diagnostyki. Karta sieciowa i przemysłowy PC zapewnia serwisowi zdalny dostęp do maszyny, diagnostykę i rozwiązywanie problemów z oprogramowaniem i sterowaniem maszyny poprzez Internet. Linia zawiera elektroniczny układ czytania płyt znajdujący się na wejściu. Umożliwia to precyzyjne opuszczanie i podnoszenie głowic dokładnie na powierzchnię płyty. Maszyna automatycznie rozpoznaje, gdzie znajduje się płyta i poleruje jej całą powierzchnię. Umożliwia to obróbkę nawet nieregularnych płyt. Nowa linia Simeca posiada także system pomiaru zużycia segUżyteczna, robocza szerokość polerowania

2200 mm

Maksymalna grubość polerowanych płyt

120 mm

Minimalna grubość polerowanych płyt

15 mm

Minimalna i maksymalna prędkość przesuwu pasa

0,6 – 4,8 m/min

Moc silnika napędu pasa

4 kW

Liczbo wrzecion (głowic)

20

Moc silnika wrzeciona Moc silnika napędu mostu Wymiary całkowite (dł. x szer. x wys.) Waga maszyny Całkowita moc zainstalowana Zasilanie Prędkość ruchu mostu

15 -18,5 kW 11 x 2 kW 13,4 x 3,25 x 2,6 m 37500 kg 365 kW 400 V, 50 Hz 70 m/min

FOT. ARCHIWUM SIMEC (4)

PRODUCENCI

Kompletne wrzeciono ze stalowym, kutym wałem oraz dotykowy ekran sterujący linie NP i NPS Evo. mentów – mierzy wysokość segmentów polerskich na głowicy i wyświetla ten parametr na ekranie. Rozwinięciem linii serii NP 2200 jest linia NPS 2200 różniąca się tym, że posiada system pomiaru nie tylko obrysu, ale i grubości płyty. Dodatkowo kilka początkowych głowic (2 do 4) to specjalne głowice mechatroniczne. Oznacza to, że dzięki specjalnemu sterowaniu mogą one poziomować się względem obrabianej płyty tak, aby wyrównywać nierówności powstałe podczas cięcia płyty. Umożliwia to także wyrównywanie grubości płyt na całej ich powierzchni. Uzupełnieniem samej linii polerskiej są urządzenia dopełniające linię technologiczną, takie jak automatyczne stoły załadowcze i rozładowcze, podajniki rolkowe, suszarki osuszające płyty po polerowaniu, maszyny do pokrywania płyt folią zabezpieczającą lub dozujące krople polimerowe do zabezpieczenia powierzchni polerowanej podczas przenoszenia płyt czy skaner do płyt. Wszystkie te urządzenia tworzą wysoce zautomatyzowany ciąg technologiczny o bardzo wysokiej wydajności i niezawodności. z Grzegorz Gryzło, MC Diam

Automatyczne stoły załadowcze i rozładowcze typu Finger

92

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


Olimpijska klasa

www.graniro24.pl Centrum Kamieniarskie CHIN-KA, 58-150 Strzegom, ul. Niepodległości 22 tel. 74 855 37 37, tel. kom. 691 359 988, www.graniro.pl, e-mail: sklep@graniro.pl


TECHNOLOGIA PRODUCENCI – TEKST SPONSOROWANY

Nowości w ofercie QMD Firma QMD Akcesoria Nagrobkowe, specjalizująca się w produkcji najwyższej jakości akcesoriów nagrobkowych ze stali nierdzewnej kwasoodpornej, stale poszerza swoje wzornictwo i wprowadza nowe rozwiązania.

E

fektem dynamicznego rozwoju firmy, wspieranej przez współwłaściciela firmy Rodlew – Jerzego Rojka, jest powołanie nowej spółki handlowej o nazwie QMD Akcesoria Nagrobkowe Raczyło i Wspólnicy sp.j. z siedzibą w Rybniku przy ulicy Prostej 137/14. W tym samym miejscu mieścić się będzie salon sprzedaży, w którym od początku marca 2014 roku będzie prowadzona sprzedaż oferowanych przez firmę produktów. Dzięki wykwalifikowanemu personelowi sklepu standard obsługi klienta będzie na najwyższym poziomie. Zakup towarów odbywać się będzie bezpośrednio w siedzibie firmy lub za pośrednictwem firmy kurierskiej, po wcześniejszym zamówieniu drogą telefoniczną, mailową lub faksem. Wraz z uruchomieniem sklepu stacjonarnego ruszy sklep internetowy, dzięki któremu dokonanie zakupu produktów firmy QMD będzie szybsze i łatwiejsze. Odwiedzając stronę internetową www.akcesorianagrobkowe.pl, w zakładce „Aktualności” znajdą Państwo zupełnie nowe rozwiązania oraz wzory, niespotykane dotąd na polskim rynku, a wśród nich: Nową czcionkę Arial Bold, w bardzo dobrej cenie, dostępną w wersji polerowanej lub satynowej oraz czcionkę Romano – litery wykonane są z blachy grubości 3 mm, każda litera posiada dwa gwintowane kołki, które przyspawane są zawsze w tych samych miejscach; litery poddawane są ręcznej obróbce, proponujemy je w wersji polerowanej i matowej; osadzanie ułatwi Państwu program komputerowy do montażu liter, wyznaczający miejsca, w których należy wykonać otwory odpowiadające rozmieszczeniu kołków na danej literze lub cyfrze. Krzyże leżące polerowane i matowe oraz wykonane z połączenia tych dwóch struktur; proponujemy też krzyże przestrzenne, powstałe poprzez nakładanie warstw z dodatkowo wykonanymi fazami; każdy krzyż posiada dwa kołki montażowe umiejscowione na tylnej ściance. Wazony w wersji polerowanej i połączonych struktur polerowanych z matowymi, wyposażone są w plastikowy wkład na wodę oraz uchwyty montażowe umieszczone na spodzie wazonu; charakteryzują się prostotą kształtów, jak również bardziej urozmaiconym wzornictwem. Lampiony wykonane z solidnych, grubych materiałów, z jednoczesnym zastosowaniem delikatnego i nowoczesnego wzornictwa; zaletą naszych lampionów są bardzo łatwo wymienialne szybki; lampiony wyposażone są w uchwyty montażowe przyspawane do spodu podstawy.

94

NK 72 (1/2014)

Salon firmy QMD otworzy swe podwoje w marcu Tablice grawerskie – nowość na polskim rynku – składają się z matowej podstawy, na której grawerujemy napisy w kolorze czarnym, dodatkowo zabezpieczone matowym lakierem bezbarwnym; druga warstwa to element polerowany, ozdobny, w formie prostej ramki lub dodatkowo wzbogaconej motywem kwiatowym albo postacią aniołka. Aplikacje – motywy kwiatowe oraz postacie aniołków, wykonane zarówno w wersji polerowanej, jak i matowej – każda aplikacja posiada dwa kołki montażowe przyspawane do tylnej ścianki. Ramki – wykonane z grubościennych, solidnych materiałów, są idealne uzupełnieniem zdjęć na porcelanie. Nasze ramki są alternatywą dla obecnych na rynku cienkich ramek tłoczonych; wykonujemy ramki o profilu owalnym oraz prostokątnym, w pełnym polerze oraz w wersji połączenia struktury polerowanej z matową; ramki posiadają dwa kołki montażowe przyspawane do tylnej ścianki.

www.NowyKamieniarz.pl


INNOWACYJNA TECHNOLOGIA POŁĄCZONA Z JAKOŚCIĄ ORAZ PRECYZJĄ ZAMKNIĘTĄ W JEDNEJ MASZYNIE

MONOLINY I WIELOLINY BM 2300

Solidna stalowa budowa Duże koła napędowe o średnicy 2300 mm Do wyboru obrotowy lub bezobrotowy wózek jezdny na bloki

KODIAK 84

Struktura oparta na 4 kolumnach. Konkurencyjne rozwiązania to 2 kolumny.

Opatentowany system naciągu zwiększający precyzje naciągu.

Koła wykonane ze stali nierdzewnej gwarantującej bardzo dużą żywotność

TRAKI JEDNOOSTRZOWE I WIELOOSTRZOWE

Firma BM jako jedyna na świecie może pochwalić się ponad 5.000 sprzedanych maszyn tego typu. Lata doświadczeń, zdobyta wiedza oraz innowacyjne technologia sprawiły, że ten włoski producent maszyn stał się niekwes onowanym liderem na światowym rynku. O jakości, tradycji,a także niespotykanym podejściu do klienta świadczy fakt, że na magazynie dalej można znaleźć części zamienne do maszyn wyprodukowanych ponad 20-30 lat temu. W szerokiej gamie modeli klient może wybrać maszynę 1 – 100 ostrzową.

WEHA sp. z o.o. 58-150 Strzegom, ul. Armii Krajowej 31 tel. +48 662 332 912, e-mail: weha@weha.pl, www.weha.pl

www.weha.pl


FELIETON LUBOSZ KARWAT

James Bond

i konserwacja kamienia

M

ogłoby się wydawać, że praca konserwatora jest pociągnęliśmy pędzlem, mieliśmy ogromną satysfakcję niczym etat w nudnym muzeum. Nic bardziej mylz dobrze wykonanej roboty. I poczucie radości, że nic złenego. To na pozór monotonne zajęcie potrafi dogo się nie przydarzyło, choć zwyżka z panem Zenkiem za starczyć równie silnych emocji, co praca Jamesa Bonda. sterami podlegała rozmaitym wahaniom, porównywalnym Jestem tego żywym dowodem, miniony sezon obfitował do nastrojów u niektórych kobiet. Kiedy kosz był za plecaw takie zdarzenia. Zaczęło się niewinnie, gdy podczas mi pomnika, w odległości od niego około 10 cm, daliśmy montażu jednego z pomników mój stażysta upuścił stuproznać naszemu panu operatorowi, że możemy powolutku centowo kamienny element o wadze około 80 kg na moją odsunąć się od pomnika. Pan Zenek zaczął zgrzytać swonajzwyczajniejszą prawą stopę. Na szczęście przywdziane imi drążkami, a nam zapaliła się w głowie lampka z napiobuwie ochronne spełniło swoje zadanie należycie i moja sem „Uwaga!”. Kosz zamiast ruszyć do tyłu, przesunął się prawa stopa, do której jestem niezwykle przywiązany, ocagwałtownie w kierunku zabytku. A że było nas w koszu lała w stanie nienaruszonym. dwóch, to równie przeraźliMyślę, że można zaryzykować wym jak i głośnym krzykiem Na pięknym, zabytkowym cmentarzu stwierdzenie, że agent krózawołaliśmy „Stop!”, ściszolewskiej mości nie poradziłby pewna miła starsza pani miała nym głosem dodając przesobie w tych okolicznościach, nienagannie wyremontowany pomnik kleństwo. Na nasze szczęście zwłaszcza w swoich pięknie z piaskowca. W tajemnicy wyjawiła pan Zenek wyhamował, wywypastowanych półbucikach. cofał kosz, a nas oblał jedynie mi, że czyści go domestosem (!). Innym razem, podczas działań zimny pot. Przekonanie pani do zmiany środka konserwatorskich w jednym Przygodą wartą przytoczenia były również moje starania, z polskich miast wpisanych na czyszczącego na bardziej przyjazny aby przekonać pewną miłą listę światowego dziedzictwa zabytkom było zadaniem niezwykle starszą panią do mych racji. UNESCO, przyszło nam pro- trudnym, ale misja została ukończona! Na pięknym, zabytkowym wadzić prace profilaktyczne Choć do dziś śnią mi się koszmary... cmentarzu miała nienagannie przy pomniku wykonanym powyremontowany pomnik z pianad 100 lat temu z piaskowca. skowca. W tajemnicy wyjawiła mi, że czyści go domestoNie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że sem (!). Zostałem zobowiązany do utrzymania tajemnicy mieliśmy to zrobić na wysokości ponad 10 m nad ziemią. przed wszystkimi zainteresowanymi, a w szczególności Z tej okazji przebywaliśmy w zwyżce strażackiej, za steprzed wykonawcą tych prac konserwatorskich, który nie rami której siedział pan Zenek. Miał on najwyraźniej zły wiedział, dlaczego piaskowiec bieleje ani czemu robią się dzień. Nasz pomnik był osadzony na kolumnie i właściwie na nim dziwne plamy, zacieki itp. Przekonanie pani do wystarczyło go mocniej popchnąć, aby z hukiem runął na zmiany środka czyszczącego na bardziej przyjazny zabytziemię. Tego letniego dnia padał lekki deszczyk, który nie kom było zadaniem niezwykle trudnym, ale misja została sprzyjał ani naszym pracom, ani obiektowi. Naszym zaukończona! Choć do dziś śnią mi się koszmary… daniem było usunięcie brudu, mchów i innych niechciaByć może Bond na moim miejscu poradziłby sobie równie nych nawarstwień, a następnie zabezpieczenie go hydrofobizantem. Umówiliśmy się z panem Zenkiem, że po dobrze, choć szczerze w to wątpię. Jak widzicie, jestem skończonej robocie pokaże nam, co taka zwyżka potrafi troszkę jak superagent, który musi borykać się z wieloma i wywinduje nas na maksymalną dozwoloną wysokość. przeciwnościami, wrogami i przeszkodami. Wszystko dla Kiedy stojąc 10 metrów nad ziemią, w koszu o wymiarach większego dobra, jakim w tym wypadku jest dobro zabytku. Jak by nie było – w pracy się nie nudzę! z 100 x 150 cm, dokonaliśmy ostatniego szlifu, ostatni raz

96

NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


Reserve your booth Phone: 55 27 3434.0617 info@vitoriastonefair.com.br

In cooperation

Partners





Akcesoria nagrobkowe -litery -krzyĹźe -wazony -latarki -aplikacje ze stali kwasoodpornej i brÄ…zu oksydowanego na czarno

www.rodlew.com.pl

www.NowyKamieniarz.pl

Sklep Firmowy 44-200 Rybnik, ul.Wyzwolenia 24 tel. + 48 32 4331073, tel./fax +48 32 4225716 email: rodlew.sc@wp.pl

101 NK 72 (1/2014)


102 NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


PROFESJONALNA CHEMIA DO KAMIENIA kleje szpachle żywice impregnaty czyszczenie pielęgnacja narzędzia Produkty do zabezpieczenia: z Impregnaty neutralne dla kamienia nie pozostawiające śladu z Impregnaty do piaskowca z Impregnaty do nadania efektu mokrego kamienia, bardzo mocne z Anty poślizg, zabezpiecza przed poślizgiem na kamieniu, nanoszony bez rowka na stopnie kamienia z Lakiery z Antygrafti

Kleje/Szpachle: z Kleje oraz szpachle MARMOLIT wykonane z żywic poliestrowych. Zalecane szczególnie gdy trzeba pewnie skleić lub naprawić każdy rodzaj kamienia naturalnego MARMOLIT dostępny jest w różnych gęstościach i kolorystyce z Żywice epoksydowe, mrozoodporne o bardzo wysokiej wytrzymałości, gęstości oraz kolorystyce

J

ZE

AJ

ŻS NI

A

J NC

RA Y A N GW CE N

Produkty do pielęgnacji: z Preparaty do mycia kamienia o neutralnym PH, odrdzewiacze z Woski w płynie i gęste o różnej kolorystyce z Pasty barwiące z Krystalizatory

Znajdź nas na: www.facebook.com/bchempolska

WWW.B-CHEM.PL

GABRA GRUPPO, 00-511 Warszawa, ul. Nowogrodzka 31, e-mail: info@b-chem.pl, +48 22 371 40 37

7D8O@6G@> I6ŚBDL:

R

A8K Proste boki i fazowanie do grubości 6 cm, w pionie

A8=

AII

AIO

Boki proste i fazowanie do Boki okrągłe i proste do Boki okrągłe i proste do grubości 10 cm, grubości 6 cm, grubości 6 cm, w poziomie w poziomie w poziomie

egoZYZ lhonhi`^b oVYdldaZc^Z

E> N BDHIDL:

=ID"7

Piła mostowa z nieruchomą głowicą i obrotowym stołem

=ID"M6AD8"G =ID"B7 Piła mostowa z nieruchomym stołem i obrotową głowicą

Monolityczna piła mostowa z nieruchomym stołem i obrotową głowicą

K^V H#JWVaYd '% " +%%(% BdchVcd 6c >iVan iZa# (. %,(& +%... ;Vm (. %,(& +%*')) Z bV^a/ hVaZh5bVgbdbZXXVc^XV#Xdb lll#bVgbdbZXXVc^XV#Xdb

www.NowyKamieniarz.pl

103 NK 72 (1/2014)


CNC DO OBRÓBKI KAMIENIA

Scandinvent ABÖdhumlagatan 10 SE-723 55 Västerås SWEDEN Tel: +46 (0) 21 14 90 00, Fax: +46 (0) 21 12 48 88 www.scandinvent.com, poland@scandinvent.com

&

H

& Suwik - Diamant AS 60-289 Poznań, ul. Promienista 48A, Tel. Biuro 61 868 33 95, Tel. Kom. 602 767 993, a.suwik@diamantas.pl

6; 58-141 STANOWICE ul. Świdnicka 24 tel. 74 855 79 12 fax: 74 855 79 11 kom. 609 601 530

HURTOWNIA BLOKÓW, PŁYT I OFLISÓW GRANITOWYCH Z CAŁEGO ŚWIATA SUP PROM ER OCJA

ZIMOWA WYPRZEDAŻ OFLISÓW

e-mail: kluczbud@op.pl

104 NK 72 (1/2014)

www.kluczbud.cba.pl

www.NowyKamieniarz.pl


Kompleksowa obsługa kontenerów w portach Gdynia i Gdańsk Nasza pełna oferta na stronie

www.transkaszuba.pl TransKaszuba - Gdynia tel. +48 602 322 874, +48 660 721 602 fax. +48 58 673 92 24 e-mail: info@transkaszuba.pl

PROFESJONALNE PRODUKTY

DO MARMURU, KAMIENIA NATURALNEGO I OBRABIANEGO BETONU

KLEJE FIRMY Kamień-Serwis Adam Lichnowski 48-300 Nysa ul.Otmuchowska 44C tel.: 77 409 00 35, 601 688 967 e-mail: kamienserwis@wp.pl

www.NowyKamieniarz.pl

105 NK 72 (1/2014)


SPIS REKLAMODAWCÓW

MONOLIT

AKCESORIA ALINA CAGGIATI DEKS FOTOCERAMIKA LAUDA METALPLAST OPAL RODLEW STRASSACKER TOPAZ

107 108 4 43 37 23 101 47 104

BLOKI ALMADEX CARRIÈRES PLO EMMABODA FINNSTONE PIASMAR R.E.D. GRANITI POLAND TRANSKASZUBA

35 47 30 17 105 39 105

CHEMIA B-CHEM POLSKA KAMIEŃ SERWIS KONTIN-STONE

103 105 89

ELEMENTY GOTOWE LEVANTINA COSENTINO

25, 46 85

HURTOWNIE NAGROBKÓW AMMAN GRANITES GRANIT DULNIAK KAMBUD M.E.J.A. BUGANIUK

2 7, 70 69 32, 51

KOPALNIE CARRIÈRES PLO JABO MARMI MASZYNY ALTI-TECH BRETON BS-KAMIENIARSTWO CHATECH CHRISTIAN ROHR MASZYNY UŻYWANE DIAMANT-AS GMM GRANMAR KRAKÓW IRGRADEX K&K AUTOMATIC MACHINES MARMO MECCANICA MC DIAM PROMASZ SILKAM TGR WEHA POLSKA

INSERT 47 31 27 75 105 69 72 104 81 102 102 101 103 91 6 57 71 95

NARZĘDZIA DEKS DELLAS DIABÜ EUROARSS GRANIRO MC DIAM

4 11 27 67 93 91

PŁYTKI FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK

61

GLOBGRANIT MARMI SCALA ROGALA

8 10 1, 3

PŁYTY ANMAR STONE ATHENA BELTRAMI COSENTINO EGA FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK FURMANEK TRADING GLOBGRANIT GRANIT DULNIAK HERMES TRADE KLUCZBUD LEVANTINA MARMI SCALA MARMURY JACEK ŁATA ROGALA

59 55 66 85 53 61 5 8, 9 7, 70 73 104 25, 46 10 63 1, 3

TARGI TARGI JARMARK KAMIENIARSKI WROCŁAW 19 TARGI MARBLE IZMIR 98, 99 TARGI STONE FAIR BRASIL VITÓRIA 97 TARGI STONE FAIR XIAMEN 100 TARGI STONE POZNAŃ 41 USŁUGI FIRMA KAMIENIARSKA KRAWCZYK JUMIZ SPEDRAPID TRANSKASZUBA

61 33, 87 105 37

SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48A, 60-289 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl

106 106 NK 72 (1/2014)

www.NowyKamieniarz.pl


Amman Granites tworzymy nagrobki dla ciebie

Jesteśmy największym producentem nagrobków w Indiach. Nasze produkty są sprzedawane z powodzeniem od kilkunastu lat na rynku europejskim. W naszej ofercie znajdziecie państwo: - ekskluzywne nagrobki - płyty polerowane - bloki granitowe Premium Black z naszej kopalni

ZAPRASZAMY NA NASZE STOISKO NA TARGACH W BANGALORE

Przedstawiciel w Polsce: Andrzej Przywara +48509521419, e-mail: andrew@ammangranites.com


Kamień-Stone 2013

Kamień na sklepowej wystawie?

Ostatnie wspólne targi s. 20

Nie ma czego się bać!

Współpraca z salonami wnętrz s.56

Nowy Kamieniarz

Styczeń / Luty (nr 72) 1/2014

CZASOPISMO PROFESJONALISTÓW

|

bezpłatny

Kamień w kuchni i łazience s. 82

|

nakład - 4300 egz.

|

Barycza i Saramowicza

ISSN 1899-3419

s.

76

DOMY POLSKIE R

E

K

L

A

M

A

Styczeń / Luty 2014 / NR 72

Największy wybór kamienia w Polsce. Od ręki! Przyłęk / Warszawa / Pińczów / Gdańsk w w w. r o g a l a .c o m . p l


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.