k r e s k a mówię o poznaniu, dziwnie nieprędkim ruchu, i że drżenie listka zaczyna się już w gałązce, a kończy w domyśle. mówię o poznaniu, dziwnie nieprędkim ruchu, i że drżenie listka kończy się w domyśle, a zaczyna już w gałązce, łodyżce, strączku – czy to właśnie stąd ty mi tu rośniesz, lilijko/linijko?
23