Radca Prawny nr 125 maj 2012. Miesięcznik Samorządu Radców Prawnych

Page 1

PRAKTYKA

Czy umowę o pracę musi cechować podporządkowanie?

■ Paweł Kisiel

Osoby zajmujące się prawem handlowym, ostatnio nazywanym korporacyjnym, poddają w wątpliwość możliwość kształtowania stosunku wewnętrznego pomiędzy spółkami handlowymi a członkami organów spółek, a zwłaszcza członków zarządu, na podstawie o umowy o pracę.

P

odnoszony jest koronny zarzut, że pomiędzy spółką a członkiem zarządu, który działa w imieniu spółki, nie ma podstawowego elementu stosunku pracy, jakim jest podporządkowanie. Jeżeli pracownicze podporządkowanie pracodawcy będziemy rozumieć w stricte tradycyjny sposób, to niewątpliwie zasygnalizowane wątpliwości są uzasadnione. Prawo, w tym prawo pracy, z założenia jest jednak spóźnione w stosunku do zjawisk

Znaczenie terminu pracy podporządkowanej wywodzi się z czasów rewolucji przemysłowej i konieczności zapewnienia należytej ochrony pracy świadczonej przez robotników, a niejednokrotnie i dzieci.

społecznych, które reguluje. Jeśli na nowo zdefiniujemy podporządkowanie pracownika pracodawcy, uwzględniając dzisiejsze stosunki gospodarcze i sytuację rynkową, stosunek pracy pomiędzy członkami organów spółek prawa handlowego a samymi spółkami może okazać się „naturalnym” rozwiązaniem. Powyższe wątpliwości rodzą się między innymi przy próbie ustalenia relacji pomię42

dzy normą zawartą w art. 210 § 1 Kodeksu spółek handlowych a normą wyrażoną w art. 31 § 1 Kodeksu pracy. Zazwyczaj podnosi się, że regulacja k.s.h. jest lex specialis do regulacji k.p. Co ciekawe, pogląd zależy od rodzaju izby Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrębnie zapatrywała się od orzeczeń innych izb tego sądu. W tym miejscu dobrze jest jednak odłożyć ten spór na bok i nie wdając się w niego, zwrócić uwagę na element, który umyka w tej ciekawej dyskusji. Zatrzymajmy się przy samym pojęciu pracy podporządkowanej.

3UDFD SRGSRU]ąGNRZDQD QD JUXQFLH .RGHNVX SUDF\ Ustawodawca w art. 22 § 1 k.p. uznał za jedną z podstawowych cech stosunku pracy podporządkowanie, stanowiąc, że przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy. Przedstawicielom prawa handlowego brakuje tego elementu stosunku pracy w umowie o pracę, łączącej spółkę handlową z członkami jej organów. Zarzucają, że spółka nie może kierować pracą na przykład prezesa zarządu, skoro to on jest personalnym substratem spółki, on ją reprezentuje. Wydaje się, że podporządkowanie w stosunku pracy należy jednak zdefiniować na nowo i konieczne jest odejście od tradycjonalistycznego jego rozumienia. Powołane

pojęcie wywodzi się z czasów, gdy prawo pracy kształtowało się i wyodrębniało od prawa cywilnego. Znaczenie terminu pracy podporządkowanej wywodzi się z czasów rewolucji przemysłowej i konieczności zapewnienia należytej ochrony pracy świadczonej przez robotników, a niejednokrotnie i dzieci. W literaturze słusznie podniesiono,


PRAKTYKA

że archetypem pracy podporządkowanej jest praca robotnika przy taśmie w fabryce. W literaturze wskazuje się również na potrzebę ewoluowania pojęcia podporządkowania i dostosowania do obecnej sytuacji społeczno-ekonomicznej, oczekując zajęcia w tym zakresie stanowiska przez judykaturę. Profesor Gersdorf wskazuje: de lege lata takie ujęcie zasady podporządkowania pracownika poleceniom kierownika nie będzie już możliwe właśnie ze względu na treść komentowanego przepisu. (...) Nie sądzę jednak, żeby zamierzeniem ustawodawcy było, aby kierownictwo to miało być na tyle dosłowne, iż uniemożliwi wprowa-

co oznacza ewoluowanie w kierunku pracy bardziej autonomicznej. Dodatkowym, ważnym argumentem jest wprowadzenie do polskiego systemu prawa pracy rodzaju pracy, gdzie element pracy pod kierownictwem pracodawcy właściwe zanika. Chodzi o telepracę, gdzie fizycznej kontroli wykonywania pracy przez pracownika właściwie w ogóle nie ma. Pracownik jedynie raportuje pracodawcy wyniki swojej pracy, a ten ostatni je weryfikuje. W ekstremalnej sytuacji może dojść do okoliczności, w których pracodawca nie będzie właściwie widział swojego telepracownika. Wystarczy, że w terminie otrzyma wyniki pracy. W tej

waniem autonomicznym. Sens tego pojęcia odzwierciedla dzisiejsze uwarunkowania rynkowe. Podporządkowanie autonomiczne to takie, w którym pracodawca jedynie wyznacza pracownikowi zadania do wykonania, a pracownik praktycznie samodzielnie organizuje ich wykonanie i sam je wykonuje. Pracodawca czuwa jedynie nad wykonywaniem wyznaczonych przez siebie zadań, nadzoruje terminowość, nie ingerując w sam przebieg świadczenia pracy. Rozlicza pracownika z wykonanych zadań. Przy tym założeniu, znajdującym dzisiaj wielokrotnie odzwierciedlenie w praktyce, szczególnie w przypadku kadry menedżerskiej i wolnych zawodów, tradycyjne pojmowanie pracy podporządkowanej znika. Odchodzi się od konieczności nieustannego kierowania wykonywania pracy przez pracodawcę. O ile w archetypie pracy podporządkowanej – robotnika przy taśmie – pracodawca musiał niemal dosłownie stać nad pracownikiem i sprawdzać tok produkcji, o tyle obecnie taki sposób organizacji pracy odchodzi pomału do historii. Pracownicy mogą samodzielnie wykonywać zadania, a nawet je sobie wyznaczać, nie pozbawiając łączącego ich z pracodawcą stosunku, cechy umowy o pracę.

Fot. tiero – Fotolia.com

3RGSRU]ąGNRZDQLH DXWRQRPLF]QH

dzanie do pracy pracowników jakichkolwiek elementów twórczych. Przepis jednak „żyje własnym życiem” i w dużej mierze od orzecznictwa i praktyki będzie zależeć zakres pojęcia „kierownictwo”. (...) Konstrukcja stosunku pracy bowiem musi nadążać za rozwojem stosunków społeczno-gospodarczych, związanym z rozwojem techniki,

sytuacji trudno w ogóle mówić o pracy podporządkowanej.

1RZRF]HVQH UR]XPLHQLH SUDF\ SRGSRU]ąGNRZDQHM Obecnie można raczej mówić o innym pojmowaniu pracy podporządkowanej. Nazywa się ją niejednokrotnie podporządko-

W powyższym kontekście zatrudnianie przez spółkę członków jej organów w ramach stosunku pracy, przy braku tradycjonalistycznego rozumienia elementu podporządkowania jako immanentnej cechy stosunku pracy, wydaje się czymś oczywistym i zrozumiałym. Podczas codziennej pracy członków takich organów spółek nie musi właściwie funkcjonować osoba, która w imieniu pracodawcy – spółki będzie wydawała im na bieżąco polecenia czy kontrolowała świadczenie pracy. Osobom takim przy zawieraniu umowy o pracę wyznacza się przecież cele, które mają osiągnąć, choćby w bardzo ogólny sposób. Natomiast jak to wykonają – zależy od ich autorskiej inwencji i pomysłowości. Za okres ich pracy zostaną rozliczeni przez inne organa spółki powołane do ich kontroli – na przykład przez rady nadzorcze. Można nawet zaryzykować tezę, że właśnie członkowie zarządu spółek handlowych, świadczący pracę w ramach stosunku pracy, na przykład na podstawie kontraktów menedżerskich, są świetnym przykładem nowego typu pracowniczego podporządkowania – podporządkowania autonomicznego. Autor jest radcą prawnym.

43


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.