Nasz Sport 6

Page 1

PIŁKA NOŻNA

G A Z E T A

B E Z P Ł A T N A

Bartek Bakalarczyk

Piaseczno Konstancin-Jeziorna

str. 2 Góra Kalwaria

Lesznowola

Sobota 2 lipca 2005

Nr 6 (6)

Magazyn

PIŁKA NOŻNA

I Ogólnopolski Turniej Orlików str. 3

PIŁKA NOŻNA

Koniec sezonu, Tabele i wyniki str. 4-5

ISSN 1734-3054

Nakład 7 tys.

www.pg.pl

Orły Górskiego w Piasecznie

PIŁKA NOŻNA

Przegrany finisz Jedności

str. 6

GOS IR

IX Memoriał Lecha Abramowicza

str. 7

GOS IR

Orły Górskiego i Orliki Podolińskiego z KS Piaseczno, zdobywcy III miejsca w I Ogólnopolskim turnieju Orlików rocznik 1994 WELLA CUP

Pływanie

str. 8

Piłka nożna Z okazji I Ogólnopolskiego Turnieju Orlików rocznika 1994 i dla uczczenia wspaniałego występu reprezentacji Firmy WELLA w Mistrzostwach Świata „Foootball World Cup Cologne 2005” Orły Górskiego rozegrały na naszym stadionie mecz ze zdobywcą III miejsca na tych mistrzostwach. Reprezentacja Firmy Wella wzmocniona kilkoma zawodnikami KS Piaseczno stawiła czoła legendom polskiego piłkarstwa. W drużynie Orłów wystąpily takie sławy jak Jan Tomaszewski, Zygmunt Kalinowski, Stefan Majewski Jan Furtok, Jan Domarski, Lesław Ćmikiewicz, Premier Krzysztof Bielecki. Poczynania swoich podopiecznych obserwował z fotela ustawionego na bieżni sam trener tysiąclecia Pan Kazimierz Górski. Mecz był rozgrywany w przyjaznej at-

mosferze bez złośliwych fauli. Orły pokazały klasę, futbol w ich wykonaniu to wspaniała technika, doskonałe opanowanie piłki i niezwykle widowiskowa gra Orły wy-

grały 3:1. Mecz sędziował były znakomity sędzia międzynarodowy, mieszkaniec Piaseczna Mirosław Milewski.

Piotr Czchowski w pierwszej połowie grał w drużynie Welli, natomiast po przerwie wystąpił jako jeden z Orłów Górskiego XI Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach letnich Mazowsze 2005 www.olimpiada.wmszs.pl W tym roku współorganizatorem Ogólnopolskiej olimpiady młodzieży w sportach letnich będzie Klub Sportowy „Piaseczno”. Na naszym obiekcie będą rozgrywane zawody w basebollu. Trwają intensywne prace nad przygotowaniem boiska, Zapraszamy mieszkańców naszego miasta w dniach 1314 07.2005 na stadion przy ul. 1-go Maja, aby obejrzeć zmagania młodych basebolistów i zapoznać się z tą jakże ciekawą, a jeszcze mało znaną w Polsce dyscypliną sportu.


2

nr 6 (6) 2005

Piłka nożna - historia

Bartek Bakalarczyk kończy karierę Ta wiadomość zaskoczyła nas wszystkich, przed ostatnim meczem na naszym stadionie przez spikera prowadzącego zawody Bartek ogłosił swoją decyzję. Cóż trzeba ją uszanować.

Jego 15 letnia kariera bramkarska rozpoczęła się właśnie w Piasecznie, tu pod czujnym okiem swojego ojca stawiał pierwsze kroki, na jakże trudnej pozycji bramkarza. Początki jego kariery

czasie też w II lidze. w 1996 roku powrócił znów do Piaseczna gdzie bronił naszych barw w III i IV lidze. Lata 1998 - 2001 to czas gdzie występował w III ligowym Okęciu i IV ligowych Łomian-

przypadły na okres największych sukcesów naszego klubu, będąc bardzo młodym człowiekiem w latach 1993-

kach. w tym czasie kontynuował naukę na Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej. Trzeba

95 już był w kadrze I zespołu który w tym okresie występował w II lidze. Następnie wraz z całą drużyną przeniósł się do Polonii Warszawa, grającej w tym

naprawdę wiele samozaparcia i silnej woli aby połączyć czynne i to na wysokim poziomie uprawianie sportu i naukę w odległym mieście. Ale to właśnie te cechy cha-

rakteryzują dobrego bramkarza, i Bartek takim był, oczywiście miewał słabsze występy, ale przecież żaden piłkarz nie jest w stanie przez 15 lat grać i nie popełnić żadnego błędu. Pozycja bramkarza to bardzo niewdzięczna funkcja, błąd obrońcy może naprawić stoper, napastnika pomocnik, natomiast bramkarz jest jak saper, on pomylić się nie może. Ostatnie 5 lat swojej kariery Bartek spędził w Klubie w którym wiele lat temu uczył się bramkarskiego fachu. Przyszedł do KS Piaseczno w momencie gdy Klub nasz znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. I walnie przyczynił się do tego że w obecnej chwili mamy drużynę stabilną kadrowo, składającą się z naszych wychowanków i reprezentującą przyzwoity czwartoligowy poziom. Nie wszyscy zapewne wiedzą, ale Bartek to nie tylko znakomity bramkarz, doskonale sprawdził się też w pracy z młodzieżą. Będąc z wykształcenia magistrem AWF prowadził zajęcia z młodymi adeptami trudnej sztuki bramkarskiej, robił to ż wielkim zaangażowaniem i ze świetnymi wynikami. Z wielkim żalem rozstajemy się z Bartkiem, najlepszym bramkarzem naszego klubu ostatnich lat. Ale też doskonale rozumiemy jego decyzję, rodzina, i zapewnienie jej bytu to podstawowy obowiązek każdego prawdziwego mężczyzny. Ale myślę że o nazwisku Bakalarczyk usłyszymy jeszcze w naszym klubie Bartek ma dwóch synów, a starszy Jasio już teraz nie rozstaje się

z piłką. A mając takiego ojca i dziadka tradycja piłkarska w rodzinie Bakalarczyków na pewno nie zaginie. Dziękujemy Ci Bartku serdecznie za lata spędzone w na-

szym Klubie i życzymy Ci wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. KP

1990 - rozpoczęcie kariery sportowej w piłce nożnej na pozycji bramkarza w klubie KS Piaseczno 1992-1993 - KSP Polonia Warszawa, 1993-1995 - Dominet Piaseczno/FC Piaseczno, początek kariery seniorskiej II liga w kadrze I zespołu 1995-1996 - Polonia II liga w kadrze I zespołu 1996-1998 - Piaseczno III liga/ IV liga 1998-2000 - RKS Okęcie Warszawa III liga 2000-2001 - KS Łomianki IV liga 2001 - KS Piaseczno V/IV liga 2001 - prowadzenie treningów indywidualnych bramkarzy


3

nr 6 (6) 2005

Piłka nożna

I Ogólnopolski Turniej Orlików WELLA CUP W dniach 25 - 26. 06 2005 na naszyn stadionie został rozegrany I Ogólnopolski Turniej Orlików rocznik 1994 WELLA CUP

Prezes firmy Wella Maciej Ciechanowski wręcza medale zwycięzcom turnieju

W zawodach wystartowało 6 drużyn Legia Warszawa, Unia Boryszew, Varsovia Warszawa, Hutnik Warszawa, MKS Przasnysz i KS Piaseczno. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy. Podopieczni trenera Podolińskiego trafili di grupy z Legią i z MKS Przasnysz. W pierwszym meczu piłkarze z Piaseczna pewnie pokonali Legię 1: 0, natomiast MKS Przasnysz W meczu z Legią odniósł bardzo wysokie zwycięstwo 6: 0 co sprawiło że drużyna z Przasnysza znalazła się w gronie faworytów tego turnieju. W grupie II najlepiej spisy-

Piaseczno swój drugi mecz w eliminacjach niestety przegrało właśnie z faworyzowanym MKS Przasnysz 1: 2. W meczach finałowych spotkały się zespoły w walce o 3 miejsce Varsovia Warszawa i KS Piaseczno oraz w ścisłym finale o miejsce I Unia Boryszew i MKS Przasnysz. Chłopcy z Piaseczna zdecydowanie wygrali swój mecz Wynik 4: 1 zapewnił nam miejsce III. Natomiast mecz finałowy dostarczył wszystkim ogromnych emocji, w normalnym czasie gry był wynik 1: 1 i sędzia główny Pan Krzysztof Dudek zarządził

turniej. Po stronie przegranych było trochę łez, natomiast zwycięzcy odtańczyli tryumfalny taniec radości na środku boiska. Podczas uroczystej dekoracji każda z drużyn otrzymała pamiątkowy puchar. Zwycięzcom wręczył go sam Prezes Firmy WELLA Polska Pan Maciej Ciechanowski. Trenerzy wyłonili też spośród wszystkich uczestników turnieju najlepszego zawodnika, najlepszego bramkarza i najlepszego strzelca. Zakończenie turnieju uświetnił mecz pomiędzy drużyną Orłów Górskiego a reprezentacją firmy Wel-

Lesław Ćmikiewicz i najlepszy zawodnik turnieju

Kazimierz Górski podpisuje swoją książkę pt. „Piłka jest okrągła“ Lesław Ćmikiewicz, Jan Domarski, premier Krzysztof Bielecki i inni Poczynania swoich podopiecznych bacznie obserwował Pan Kazimierz Górski, który był najbardziej obleganą postacią przez łowców autografów. W drużynie Welli wystąpił m in. Piotr Czachowski, to właśnie on przygotowywał ta drużynę do Mistrzostw

Świata w niemczech gdzie zajęli III miejsce W drugiej połowie Piotr Czachowski został zaproszony do zespołu Gwiazd. Mecz zakończył się wynikiem 3: 1 dla Orłów. Cała dwudniowa impreza zakończyła się przy grilu, gdzie do późnych godzin wieczornych wszyscy wspaniale się bawili.

R E K L A M A

wała się Unia Boryszew pokonując kolejno Hutnika Warszawa 5:1 i w takim samym stosunku Varsovię KS

zgodnie z regulaminem rzuty karne o jedno trafienie lepsi byli piłkarze z Boryszewa, i to oni wygrali cały

la. W drużynie Orłów wystąpiły same sławy w bramce sam Jan Tomaszewski w obronie Stefan Majewski,

KP


4

nr 6 (6) 2005

Piłka nożna, koniec sezonu

Podsumowania, oceny, pożegnania, plany na przyszłość Zakończył się kolejny sezon piłkarski można go zaliczyć jako jeden z bardziej udanych na przestrzeni kilku lat.. Zaczynając od najmłodszego rocznika 1994 a kończąc na IV lidze seniorów wszystkie drużyny uplasowały się w czołówce w swoich klasach rozgrywkowych.

Ogromne słowa podziękowania należą się trenerom, którzy dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu potrafili stworzyć zespoły stawiające czoła najlepszym klubom na Mazowszu. Praca z młodzieżą staje się wizytówką naszego klubu. Najmłodsi adepci piłkarscy to grupa chłopców z rocznika 1995 i młodszych prowadzona przez młodego, bardzo uzdolnionego trenera Arkadiusza Modrzejewskiego. Jest to tzw. grupa naborowa, która na jesieni przystąpi już do oficjalnych rozgrywek w ramach Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Orliki 1994 to najmłodsza wiekowo grupa startująca w oficjalnych zawodach. Trener Robert Podoliński potrafił nawiązać ze swoimi podopiecznymi rzadko spotykany kontakt, jako zawodnik naszej IV ligowej drużyny seniorów potrafi przekazać chłopcom nie tylko wiedzę teoretyczną, ćwiczenia praktyczne szczególnie te z piłką sprawiają że ci mali piłkarze są wręcz oczarowani swoim trenerem. Zespół Orlików w swym pierwszym piłkarskim sezonie zajął 3 miejsce. Chłopcy z każdym miesiącem robią ogromny postęp i jestem przekonany że w przyszłym roku będą należeli do najlepszych na Mazowszu. W dniach 24-25.06.2005 drużyna Orlików uczestniczyła w I OgólnopolskimTurnieju Orlików Wella Cup. III miejsce w bardzo silnie obsadzonym turnieju to naprawdę dobry wynik i dobry prognostyk na przyszłość. Relację z turnieju zamieszczamy w osobnym miejscu Żaki 1993 trener Piotr Czchowski 45 krotny reprezentant Polski - ogromny autorytet, chłopcy lgną do niego jak pszczoły do miodu. Wiedza, doświadczenie i umiejętność nawiązania wspólnego języka z młodymi ludźmi, sprawia że treningi prowadzone przez trenera Czachowskiego są niezwykle ciekawe, nie ma w nich monotonii, ćwiczenia są urozmaicone a przez to są chętnie wykonywane przez chłopców. Wiosenne rozgrywki Orlików były bardzo emocjonujące naprawdę duże już umiejętności tych chłopców

sprawiły że mecze były niesłychanie ciekawe i oglądało się je z wielką przyjemnością. Wręcz dramatycznie przebiegała rywalizacja z naszymi sąsiadami z za miedzy Victorią Głosków. W pierwszym meczu na jesieni zwycięstwo 3:2 odnieśli nasi sąsiedzi, ale już na wiosnę to my wygrywając 2:0 odnieśliśmy Victorię nad Victorią w dodatku na boisku Victorii. Rywalizacja

między obydwoma drużynami utrzymywała się do ostatniej kolejki i kiedy już wydawało się że nie jesteśmy w stanie odebrać I miejsca drużynie z Głoskowa, oni sami przegrywając w ostatnim meczu pozbawili się zwycięstwa w końcowej klasyfikacji. Ale taki jest sport, trzeba walczyć do końca aby osiągnąć sukces. Z racji zwycięstwa w swojej grupie, znaleźliśmy się w gronie najlepszych zespołów Warszawy które miały wyłonić z pośród siebie Mistrza Niestety losowanie sprawiło że naszym przeciwnikiem była drużyna Legii Warszawa chyba najmocniejsza drużyna tego rocznika na Mazowszu. W pierwszym meczu na boisku Legii przegraliśmy 5: 0 w rewanżu było już znacznie lepiej choć też przegraliśmy, ale już tylko 4:2. Zespół Żaków to jedna z ciekawszych grup wiekowych w naszym Klubie. Trener Jacek Kasztankiewicz prowadzi w naszym Klubie dwie drużyny z roczników 1992 oraz 1988. Młodsza grupa występująca w rozgrywkach Mazowieckiej

Ligi Młodzików zajęła miejsce 6. Na tle bardzo silnych zespołów występujących w tej grupie jest to całkiem niezły wynik. Trener Kasztankiewicz to bardzo doświadczony szkoleniowiec, długoletni pracownik naszego Klubu. W latach poprzednich był asystentem trenera Edwarda Klejdinsta i razem prowadzili młodzieżową reprezentację Polski. Obecnie pełni funkcję trenera reprezentacji Mazowsza właśnie rocznika 1992. Grupy trenowane przez Pana Jacka prowadzone są bardzo rozsądnie trener zdaje sobie sprawę z tego że celem nadrzędnym jest wychowanie seniora, a miejsce w tabeli na poziomie młodzika nie jest sprawą najważniejszą. Ważne jest to aby chłopcy prawidłowo się rozwijali i dopiero w starszych grupach wiekowych odnosili sukcesy. Takim przykładem konsekwentnej pracy są juniorzy młodsi prowadzeni przez tego samego trenera, w końcowej tabeli uplasowali się oni na 3 miejscu pokonując tak znane kluby

jak Wisła Płock, Legia Warszawa czy pogoń Siedlce. Rocznik 1991 czyli Trampkarze Młodsi to najliczniejsza grupa młodzieżowa w naszym klubie trener Bartosz Kobza potrafił zainteresować grą w piłkę tylu chłopców że musieliśmy zgłosić

ców, którzy stworzyli prawdziwy klub kibica. przychodzą bardzo liczną grupą na wszystkie mecze swoich pociech, przychodzą nie tylko ojcowie, ale i matki, babcie i dziadkowie. W grupie tej jest kilku bardzo ciekawie zapowiadających się chłopców najzdolniejsi którzy, zdaniem trenera mają duże szanse aby w przyszłości grać w piłkę na przyzwoitym poziomie. Następna grupa to rocznik 1990 trener Zygmunt Ocimek jeden z najbardziej znanych i cenionych trenerów młodzieży na Mazowszu wielokrotnie prowadził reprezentacje Mazowsza w różnych grupach wiekowych, obecnie jest trenerem reprezentacji rocznika 1990 i trenerem koordynatorem MZPN do spraw młodzieży. Drużyna naszego Klubu pod wodzą trenera Ocimka zajęła I miejsce. Z tej racji wzięła udział w eliminacjach do mistrzostw Polski. Obecnie po zwycięstwie w eliminacjach regionalnych, zakwalifikowała się do finałów na szczeblu ogólnopolskim, finały zostaną rozegrane w sierpniu. Rocznik 1990 to prawdziwa kopalnia talentów, spośród zawodników tej drużyny wielu to reprezentanci Mazowsza a Tomasz Kupisz odnotował występy w reprezentacji Polski w swoim roczniku. Trampkarze Starsi 1989 to zdecydowanie najsłabszy rocznik spośród naszych grup młodzieżowych. Mimo ogromnej pracy jaką wykonał z tymi chłopcami trener Zdzisław Sodoma dopiero 11 miejsce w tabeli nie satysfakcjonuje nikogo, ani Zarządu Klubu, ani trenera, ani samych zawodników. Na jesieni chłopcy spisywali się całkiem przyzwoicie natomiast wiosna była fatalna. Trudno kogoś wyróżniać w tej grupie, chociaż zdaniem trenera jest tam kilku chłopców potrafiących grać w piłkę, ale piłka nożna jest grą zespołową i cała drużyna musi prezentować w miarę wyrówna-

dwie drużyny w tym roczniku. Jest to chyba najbardziej zintegrowana grupa w naszym klubie. Ogromna zasługa w tym rodzi-

ny poziom. Trzeba mieć tylko nadzieję że przez wakacje trener będzie potrafił tak zmobilizować do pracy swoich podopiecznych

że w przyszłym sezonie wszyscy będziemy z przyjemnością oglądać mecze w wykonaniu zawodników trenera Sodomy. Arkadiusz Modrzejewski prowadził w zakończonym właśnie sezonie najmłodszą i najstarszą wiekowo grupę naszej młodzieży. Nasi juniorzy z rocznika 1986/87 to grupa którą przez wiele lat opiekował się Pan Modrzejewski. 6 miejsce w końcowej tabeli plasuje naszych juniorów w czołówce na Mazowszu. Chłopcy ci niejednokrotnie pokazali że są w stanie wygrać rywalizację z najlepszymi. Kilku z nich jest w zainteresowaniu trenera I zespołu i od nowego sezonu dostaną szansę gry w IV lidze. W rundzie wiosennej juniorzy starsi odegrali także dużą rolę w awansie rezerw KS Piaseczno do Ligi Okręgowej. Praktycznie w każdym wiosennym meczu drugiej drużyny grało przynajmniej kilku naszych graczy. W przyszłym sezonie właśnie zawodnicy z rocznika 1986 i 1987 mają tworzyć trzon ligi okręgowej a najlepsi z tego zespołu mają zasilać IV- ligową pierwszą drużynę.. Uważamy że wcześniejsza gra w drużynie seniorów pozwoli tym zawodnikom podnieść swoje umiejętności, wcześniej nabrać doświadczenia i ogrania tak potrzebnego w ich przyszłej karierze piłkarskiej. Aby zachować ciągłość szkolenia i nie robić jakich nie potrzebnych rewolucji trenerem okręgówki został Arkadiusz Modrzejewski trener najlepiej znający tych chłopców. Najlepsi strzelcu ubiegłego sezonu to: Malinowski Marcin 19 (9 z karnych) Kowalczyk Paweł 15 Francuz Piotr 4 Szymaniak Bartosz 4 Kościanek Patryk 4 W sezonie 2004/2005 wyróżnili się następujący zawodnicy: Tomasz Rybarczyk, Patryk Kościanek - grali we wszystkich meczach ligowych i pucharowych rozegranych w ubiegłym sezonie; dodatkowo 'Ryba' wiosną wystąpił w każdym spotkaniu przez 90 min., a 'Kościan' miał najwięcej asyst - 14. ' Marcin Malinowski - najwięcej zdobytych bramek 19 ( z karnych); ' Paweł Kowalczyk - najwięcej zdobytych bramek z gry 15; ' Paweł Nowocin- najlepszy zawodnik drużyny w rundzie jesiennej, do rundy wiosennej nie mógł się należycie przygotować z powodu kontuzji; ' Łukasz Krzyżański- najlepsza frekwencja treningowa 94 %; ' Piotr Dąbkowski- najlepszy zawodnik drużyny w rundzie wiosennej, świetne występy w meczach z KSP Polonią, Legią, Wisła Płock; ' Mateusz Domosławski- za-


5

nr 6 (6) 2005

wodnik od 'czarnej roboty' wyróżnienie za ambicję, charakter, nieustępliwość, w końcówce sezonu zadebiutował w IV lidze. A - Klasa, - nie od przyszłego sezonu Liga Okręgowa. Drużyna naszych rezerw i trener Piotr Czachowski odnieśli wspaniały sukces awansując do Ligi Okręgowej. Sukces tym większy że rywalizacja była ogromna. Na awans chrapkę miało kilka drużyn z naszego terenu mocno po piętach deptała nam Perła Złotokłos, ale wiosenny mecz w Złotokłosie rozwiał wszelkie wątpliwości nasi juniorzy nie dali żadnych szans znacznie starszym i doświadczonym zawodnikom Perły. Ciekawa była nasza rywalizacja z Victorią Głosków w końcówce lider zmieniał się kilkakrotnie ale w końcowym rozrachunku to Victoria awansowała z I miejsca. Do awansu walnie przyczynili się zawodnicy którzy rozegrali najwięcej spotkań W A-Klasie Są to m inn.? Świetlik,? Kocyk, Marcin Dadacz, Andrzej Olszewski>>>>> Nasz IV ligowy zespół 6 miejscem w tabeli potwierdził że niekoniecznie aby zbudować dobrą drużynę trzeba posiłkować się zawodnikami innych klubów. Nasi zawodnicy to w zdecydowanej większości nasi wychowankowie uczący się gry w piłkę w naszym klubie. Runda wiosenna dostarczyła nam wszystkim wielu emocji, do końca nie było wiadomo ile drużyn spadnie do niższej ligi. Bezpiecznie mogły czuć się tylko drużyny zajmujące naprawdę czołowe miejsca w tabeli, w pewnym momencie była taka sytuacja że każda z 12 ostatnich drużyn była zagrożona spadkiem. Na szczęście my rzutem na taśmę wydostaliśmy się ze strefy spadkowej. I to jest właśnie piękno piłki, że emocje trwają do końca, każdy może wygrać z każdym i nikt nie jest pewny swojego bytu w końcowej tabeli. Jeśli chodzi o ocenę poszczególnych zawodników to największy zawód sprawił chyba Rafał Kołakowski który całą amunicje wystrzelał już w rundzie jesiennej, a na wiosnę miał problemy z celnym trafieniem w bramkę przeciwnika. Słabszą II rundę miał też Łukasz Kopczyński, ale jego usprawiedliwia długa choroba i wyczerpany organizm przez antybiotyki. Na swoim stałym poziomie zagrali Radosław Cytloch, Piotr Senator,. Paweł Pacholski, >> Komosa, Maciek Kłosiewicz trochę poniżej swoich możliwości Bartosz Kobza i Paweł Niemiro. Bardzo udaną rundę mieli natomiast Tomasz Dudek i Bartek Bakalarczyk, tego ostatniego nie zobaczymy niestety już w bramce, Bartek postanowił zakończyć karierę piłkarską i poświęcić się rodzinie i pracy zawodowej, wielka szko-

da, bo bramkarz jak wino im starszy tym lepszy, a Bartek mógłby spokojnie jeszcze przez kilka ładnych lat występować na boiskach i to nie tylko IV ligi. Natomiast asem w rękawie trenera Grzegorza Bakalarczyka okazał się Robert Podoliński, który jak sam twierdzi chce się poświęcić pracy trenerskiej z młodzieżą, a grę w piłkę traktuje jako rozrywkę i dobrą zaba-

ne wyniki w pracy z najmłodszymi. Trenerowi Bakalarczykowi w imieniu Zarządu składam serdeczne podziękowania za długoletnią pracę na stanowisku trenera w naszym Klubie. Grzegorz Bakalarczyk to trener który dla naszego klubu poświęcił wiele lat swojej pracy trenerskiej. To pod Jego trenerskim okiem Klub nasz święcił największe sukcesy, to On wprowadził drużynę Piaseczna do II ligi i zaliczała się ona do czołówki tej ligi. W ostatnich latach, gdy kolejni trenerzy nie potrafili stworzyć zespołu na miarę naszych potrzeb i ambicji, znowu Grzegorz Bakalarczyk podjął się trudnego zadania. W bardzo krótkim czasie potrafił stworzyć zespół z którym awansował do IV ligi, co więcej. zespół przez niego prowadzony osiągnął taką stabilizację że spokojnie utrzymuje się w czołówce tej klasy rozgrywkowej. Dzisiaj żegnamy się z trenerem Bakalarczykiem, ale nie żegnamy Pana Bakalarczyka, Pan Grzegorz

IV Liga - tabela końcowa 1. Dolcan 34 2. Nadarzyn 34 3. Narew 34 4. Nadnarwianka 34 5. Delta 34 6. PIASECZNO 34 7. Polonia II 34 8. Żbik 34 9. Mazur 34 10. Warka 34 11. Szydłowianka 34 12. Pogoń 34 13. Wisła 34 14. Olimpia 34 15. Pilica 34 16. Łomianki 34 17. Kasztelan 34 18. Korona 34

77 75 62 59 54 52 52 51 51 49 45 44 42 41 40 35 25 8

77-21 83-38 61-35 67-40 75-50 61-55 52-44 61-56 64-50 45-40 46-48 52-55 65-64 53-63 48-58 43-65 34-82 22-145

A Klasa - tabela końcowa 1. Głosków 2.PIASECZNOII 3. Perła 4. Łady 5. Orzeł 6. Radość 7. Laura 8. Zerzeń 9. Energetyk 10. AON 11. Absolwent 12. Mazur II 13. Glinianka 14.Olesin-Halinów 15. Celestynów 16. Vistula

30 30 30 29 30 30 30 30 30 30 29 30 30 30 30 28

75 71 63 60 60 50 45 44 42 39 37 34 24 22 13 10

92-35 102-41 105-42 80-45 83-54 64-53 68-71 57-64 53-51 62-77 33-56 55-69 42-76 47-93 33-101 33-81

Mazowiecka Liga Juniorów Starszych, rocznik 1986 - tabela końcowa

wę, natomiast w trudnych chwilach jest zawsze gotów wspomóc swoich kolegów. I wspomagał ich, przeważnie w A-Klasie, ale jak zaszła taka potrzeba wystąpił w I drużynie i uchronił nas

zgodził się dalej pracować w naszym klubie i wspomagać nas organizacyjnie w sekcji piłki nożnej. Umarł król, niech żyje król, nowy trener choć oficjalnie nie

1. KS Polonia 30 2. Agrykola 30 3. Legia 30 4. Wisła 30 5. KSP Polonia 30 6. PIASECZNO 30 7. Gwardia 30 8. Targówek 30 9. Radomiak 30 10. Mława 30 11. Beniaminek 30 12. Start 30 13. Józefovia 30 14. Kozienice 30 15. Wilga 29 16. Narew 29

78 68 68 67 54 57 51 48 43 43 29 28 19 18 11 4

105:22 148:33 78:24 87:32 88:36 68:41 79:51 79:77 48:55 48:67 44:92 46:69 33:126 37:103 17-82 8-103

Mazowiecka Liga Juniorów Młodszych rocznik 1988

przed dużymi kłopotami z utrzymaniem się w lidze. Ale żeby podjąć decyzję o wprowadzeniu zawodnika praktycznie nie trenującego z drużyną i nie grającego od dłuższego czasu w IV lidze trzeba mieć prawdziwie tzw. trenerski nos, a trener Bakalarczyk niejednokrotnie udowodnił że posiada niesłychaną intuicję w zestawianiu składu. Niestety muszę przekazać wszystkim sympatykom naszego Klubu wiadomość że jak nie zobaczymy już w bramce Bartka Bakalarczyka, tak samo nie zboczymy od przyszłego sezonu przy linii bocznej boiska Grzegorza Bakalarczyka. Obowiązki trenera I zespołu od lipca przejmie Piotr Czchowski, wspaniały piłkarz, który jeszcze do niedawna wspierał nasz seniorski zespół, wyśmienity trener który wprowadził nasze rezerwy do Ligi Okręgowej, osiągający też świet-

przejął jeszcze obowiązków już ostro zabrał się do pracy, zawodnicy zostali zważeni, pomierzeni z każdym została przeprowadzona rozmowa zostały wytyczone zadania na okres letni. Z trenerem spotkali się też członkowie Zarządu i zostały określone warunki na jakich trener gotów jest się podjąć tego trudnego i odpowiedzialnego zadania. Znając zaangażowanie i zapał Piotra Czachowskiego jakie wkłada w każde przedsięwzięcie którego się podejmie jestem przekonany że i w pracy trenerskiej z seniorami osiągnie sukces. Życzę wszystkim naszym zawodnikom i trenerom wspaniałych wakacji i powrotu po zasłużonym odpoczynku do swoich obowiązków w zdrowiu i nowym zapałem do pracy dla dobra Naszego Klubu i naszej młodzieży. KP

1. Agrykola 30 2. SS Białołęka 30 3.KSPIASECZNO30 4. Wisła 30 5. Okęcie 30 6. Legia 30 7. SEMP 30 8. Ursus 30 9. Pogoń 30 10. Wilga 30 11. Unia 30 12. Varsovia 30 13. Tęcza 30

84 65 64 61 50 49 45 44 44 40 39 32 47-89

119-18 83-32 95-31 82-35 62-51 73-49 52-48 51-43 52-47 56-63 63-59 58-69

Mazowiecka Liga Trampkarzy Starszych, rocznik 1989 1. Agrykola 24 2. Okęcie 24 3. Beniaminek 24 4. Radomiak 24 5. Znicz 24 6. Viki 24 7. Legia 24 8. Orlik 24 9. Zryw 24 10. Gwardia 24 11. PIASECZNO 24 12. Ursus 24 13. Świt 24

58 53 44 39 35 33 32 31 27 26 18 18 12

79:10 77:29 83:33 49:36 52:34 42:56 49:44 58:52 41:74 35:41 29:73 32:75 26:84

Trampkarze młodsi, rocznik 1991 - tabela końcowa 1. Ursus 24 2. Pogoń 24 3. Radomiak 24 4. PIASECZNO 24 5. Olimpia 24 6. Okęcie 24 7. Mazowsze 24 8. Mazur 24 9. Orlik 24 10. Sokołów 24 11. Józefovia 24 12. Zryw 24 13. Legia 24

67 56 56 49 44 32 27 26 25 20 19 18 11

125:13 86:17 84:36 61:40 53:31 63:52 27:45 29:46 39:89 24:69 26:68 37:91 20:77

Mazowiecka Liga Młodzików, rocznik 1992 1. Pogoń 24 2. Młodzik 24 3. Mazowsze 24 4. Olimpia 24 5. Szydłowianka 24 6. PIASECZNO 24 7. Znicz 24 8. Kosa 24 9. Węgrów 24 10. Ursynów 24 11. Mazur 24 12. Beniaminek 24 13. Mińsk 24

65 64 50 44 44 34 30 30 27 25 21 12 4

95:9 103:21 61:20 78:33 60:38 45:38 43:49 47:55 59:78 38:75 26:60 26:74 14:145

Mazowiecka Liga Trampkarzy rocznik 1990 1. PIASECZNO 24 2. Wisła 24 3. Agrykola 23 4. Marcovia 23 5. Hutnik 24 6. SEMP 24 7. Węgrów 24 8. Ostrovia 24 9. Wołomin 24 10. Legionovia 24 11. Płońsk 24 12. Żuromin 24 13. Płochocin 24

65 59 57 51 35 33 31 31 29 28 16 11 6

106-17 120-24 101-26 71-26 67-66 47-42 62-52 54-81 70-68 54-52 46-99 31-128 33-181

51 42 40 33 25 25 17 14 9 4

124-13 82-13 68-27 54-24 31-28 47-47 25-70 11-66 11-83 15-97

ORLIKI 1994 1. Junior 18 2. Konstancin 18 3. PIASECZNO 18 4. Victoria 18 5. Iwiczna 18 6. Korona 18 7. Mazur 18 8. Siennica 18 9. SEMP 18 10. Rembertów 18

Żaki 1993 - tabela końcowa 1.KSPIASECZNO26 2. Victoria 26 3. Pogoń 26 4. Mazowsze 26 5. Wesoła 26 6.Mszczonowianka 26 7. Sparta 26 8. Nadarzyn 26 9. Skra 26 10. Wilga 26 11. Perła 26 12. Mazur II 26 13. Rembertów 26 14. Marcovia 26

67 67 65 57 56 43 35 33 28 23 19 14 12 11

111-24 107-22 104-30 96-44 85-39 64-24 45-53 55-65 50-88 53-99 42-93 27-116 23-83 34-116

Trampkarze młodsi 1991 r 1.Raszyn 2.Znicz 3.Skra 4.Tęcza 5.Chlebnia 6.Laura 7.PIASECZNO 8.SEMPUrsynów 14. Marcovia

14 36 14 14 14 14 14 14 26

40 69-10 28 24 16 8 7 4 11

69-5 29-23 48-23 34-44 14-77 23-55 9-58 34-116


6

nr 6 (6) 2005

Koszykówka

Piłka nożna

KONIEC SEZONU 2004/2005

Przegrany finisz Jedności

Był to udany sezon dla seniorów KS Piaseczno, którzy pod wodzą trenera Cezarego Dąbrowskiego z roku na rok uzyskują coraz większe wyniki. Miniony sezon, seniorzy nasi w rozgrywkach wojewódzkich o wejście do II ligi zakończyli na III-cim miejscu, za BTST „Puławski” Bemowo i „AZS Politechnika” Warszawa pozostawiając w pokonanym polu 13- scie zespołów. Tomasz Wójcikowski był trzeci wśród najlepiej rzucających z za linii 6,25 m za 3 pkt. Zespół trenera Dąbrowskiego wystartował również w pucharze Warszawskiego Okręgowego Związku Koszykówki Województwa Mazowieckiego (WOZ Kosz) plasując się ponownie na III- cim miejscu tym razem za MKS „Ochota” Warszawa i MKS „Piotrówka” Radom (wystartowało 10 zespołów); T. Wójcikowski drugi w rzutach za 3 pkt. Trzon zespołu w/w rozgrywkach stanowili T. Wójcikowski, T. Bukowski, K. Boryczko, M. Boryczko, D. Długołęcki, Ł. Ślazak, M. Jabłonkowski, W. Bitner, P. Łopaciński, P. Trzaska, R. Mozer, T. Mołłow, P. Kosiarz i do momentu kontuzji F. Salomonowski. Pozostałe męskie zespoły wypadły bardzo słabo. Juniorzy zajęli ostatnie 11 miejsce. Nie dość, że wystartowali zespołem o rok młodszym to już na początku rozgrywek z powodów zdrowotnych odpadło trzech zawodników, a potem następni z powodu niezadowalających wyników w nauce. W ostatnich meczach dostali szanse gry zawodnicy trzy lata młodsi z rocznika '90. W sumie juniorzy nie stanęli na wysokości zadania zabrakło mobilizacji, odpowiedzialności za wyniki zespołu, solidności. Zespół młodzików w Pucharze WOZKosz dla rocznika

'91 zajął 9-te miejsce na 11-cie zespołów. Również i w tym zespole zabrakło mobilizacji i odpowiedzialności, u większości poważnego podejścia do obowiązków ucznia i zawodnika. Nie wystartowały zespoły chłopców z rocznika '92 i '93 z powodu braku chętnych do systematycznego udziału w treningach. W rozgrywkach juniorek wystartował poza konkursem zespół dziewcząt mający w składzie kilka „jednorocznych” seniorek. W tabeli końcowej nie uwzględniono naszego zespołu. Drużyna wygrała w rozgrywkach tylko kilka spotkań, trochę na prędce zebrany zespół mający t. zw. „ krótką ławę” miał być raczej „zwiastunem”. Od nowego sezonu w rozgrywkach WOZKosz wystartują cztery zespoły żeńskie prowadzone przez trenerów KS Piaseczno. Suma sumarum mimo dobrych wyników seniorów całości sekcji koszykówki KS Piaseczno należy wystawić bardzo niską ocenę za miniony sezon. Szybko przeanalizować co zrobić aby nasi młodzi zawodnicy czuli się odpowiedzialni za to co robią, co zrobić aby przekonać zawodników a przede wszystkim rodziców, że to nie koszykówka jest powodem złych wyników w nauce, że komputer nie zastąpi potrzebnego dla organizmu ruchu. I kilka innych, „że... '. Nauka to podstawowy obowiązek młodego człowieka, ale jest grubym uproszczeniem i bezpodstawnym myślenie: skończy się sport - skończą się problemy z nauką, często bywa odwrotnie. Czekamy na dzieci i młodzież żeńską i męską z dobrymi predyspozycjami do koszykówki, przeżyjcie przygodę ze sportem.

R E K L A M A

Tegoroczny finisz rozgrywek był niezwykle emocjonujący dla Jedności Żabieniec. Kilka dni po zakończeniu rozgrywek w siedzibie MZPN nastąpiło losowanie par barażowych o awans do V ligi. Wśró 5 potencjalnych rywali Jedności najbardziej nie chciano wylosować Drukarza Warszawa i Wulkanu Zakrzew (Radom). Mówiono również o tym iż Błękitni Gąbin są również niewygodnym rywalem. Pozostało więc trafić na Naprzód Skórzec (Siedlce) bądź na Błękitnych Raciąż (Ciechanów). Los przydzielił Jedności tę ostatnią drużynę, pierwszy mecz miał być rozegrany w Żabieńcu.

ca pozostała zaczarowana, bo nawet po strzałach w ostatnich minutach obrońcy blokowali piłkę lub wybijali ja z linii bramkowej. O ile o wyniku pierwszego meczu przesądziła niemoc i usztywnienie piłkarzy Jedności, o tyle w drugim zadecydował los i szczęścia (ub jego brak dla Jedności). W rewanżu Jedność zagrała bowiem jedno z lepszych spotkań sezonu a jednak poległa. Warto odnotować znakomitą postawę kibiców z Żabieńca i ich niezłomną wiarę w sukces. Wreszcie piłkarze maja dla kogo grać. Może w przyszłym roku będzie weselej.

Przez kilka dni trwały gorączkowe analizy i spekulacje. O ile jednak były to tylko czysto teoretyczne rozważania, to w ekipie Jedności było coraz bardziej nerwowo. Nie ucichły rozważania o sens wystawiania pierwszego składu na ostatnie mecze (a zwłaszcza ze Skrą Obory), a już spadły kolejne ciosy. Diagnoza lekarzy wykluczyła udział lidera zespołu B. Bilskiego ze spotkań barażowych (konieczne 2 miesięczne leczenie po kontuzji w... meczu z Oborami), omyłkowa pokazana czerwona kartka ( meczu z... Oborami) dla obrońcy T. Dąbrowskiego okazała sie nieodwracalna (auza min. 2 spotkania), a kontuzjowany w meczu z Raszynem D. Szczerba właśnie szykował się do operacji barku.. Pod nieobecność trenera, zawodnicy próbowali wyciszyć się przed chyba dla wielu najważniejszymi spotkaniami ale widać było zdenerwowanie. Pierwszy mecz barażowy odbył się w niedziele 19.06 o godz 17.00 Takiego najazdu kibiców Żabieniec nie pamiętał chyba od czasów słynnego spotkania z amerykańskimi amatorami w latach 70-tych. Dodatkowo świetnie zorganizowany fan klub Żabieńca z flagami, transparentami i różnego rodzaju instrumentami dodał spotkaniu specyficznego smaczku. Wydawało się, że najbardziej sytuacja ta zaskoczyła przyjezdnych. Zawodnicy z Raciąża wyglądali na przestraszonych. Jeśli dodać do tego falowe ataki gospodarzy od początku spotkania i bardzo defensywne ustawienie Gości, to wydawało się, iż zwycięstwo w tym spotkaniu przypadnie Jedności.. Piłkarze z Żabieńca uzyskali dużą przewagę ale nie potrafili jej udokumentować strzeleniem bramki. Trzeba przyznać iż świetnie bronił bramkarz Błękitnych Piotr Pakieła ale też piłkarze z Żabieńca z upływem czasu kiedy to nie padła dla nich bramka, sprawiali wrażenie bezradnych. Grali monotonnie, jednym tempem, niedokładnie i nerwowo. Wyraźnie szwankowała gra pomocy i widać było brak B. Bilskiego. Brakowało tez reakcji na przyjęty styl gry Błekitnych i wprowadzenia oryginalnych rozwiązań taktycznych. Tym bardziej, iz o ile na rozmontowanie szczelnej obrony Gości był jeszcze czas, o tyle jedyne zagrożenia w przodzie, w grze z kontrataku były aż nadto widoczne. Niestety te żądła nie zostały w porę zneutralizowane i cała lewa strona Gości, z doświadczonym obrońcą, znakomitym młodzieżowcem w pomocy i starym lisem R. Żochowskim w napadzie nieustannie zagrażała bramce Jedności. Niestety stało się, iż mimo przewagi Jedności to Goście po rzucie rożnym w 23 min. i strzałem głowa w okienko z 14 metrów uzyskali prowadzenie (R. Żochowski) Jedność dalej atakowała ale ani K. Seliga, ani D. Cackowski, J. Berdyński czy M. Bomba (sam na sam) nie mieli szczęscia pod bramką. Po zmianie stron wiele się nie zmieniło. Goście pilnowali wyniku i znakomicie dyrygowani przez swojego Trenera (iczym regulujący ruchem na skrzyżowaniu policjant) nawet nie zamierzali zmieniać taktyki. Jedność w 54. min (J. Berdyński), w 80 min (. Sieczka w słupek, dobitka M. Ziędalskiego ponad poprzeczkę) nie miała już sytuacji

bramkowych. Za to niestety Goście perfekcyjnie wykorzystali kontratak w 83 min. i ponownie R. Żochowski pokonał niepewnie broniącego E. Maciaka. w sumie bardzo nieudany mecz w wykonaniu piłkarzy z Żabieńca, którrym po barzdo udanej wiośnie w tym ważnym spotkaniu zabrakło werwy, determinacji i chyba koncepcji gry. Jedność Żabieniec - Błękitni Raciąż 0:2 Jedność: Maciak- Wieczorek, Kamiń ski (3 min. Rak.) Matulka, Wolski Ziędalski M, Majewski (81 min. Mar gielewski), Seliga (81 min. Ziędalski K) Bomba (68 min. Sieczka) - Berdyń ski, Cackowski Mecz rewanzowy rozegrany w środę 22.06 w Raciążu zapowiadał się jednak pasjonująco, bo podrażnieni piłkarze Jedności zdawali sobie sprawę iż pierwsze spotkanie przegrali na własne życzenie a przeciwnik nie był tak mocny jakby się wydawało z suchego wyniku spotkania. Przy komplecie widzów ( tym fanów z Żabieńca) i pięknej pogodzie od pierwszych minut inicjatywę przejęła Jedność. Falowe ataki na bramkę P. Pakieły sunęły co chwila. Strzał po strzale, szybkie

ataki dodały wiary w siebie. Było już tuż tuż bo pierwszy gol otworzylby przysłowiowy worek ale... zabrakło tym razem szczęścia. Bo jak można tłumaczyć fakt iż do 20 min. Jednośc zaliczyła słupek (eliga), poprzeczke (Cackowski), sam na sam (Berdyński) i nieodgwizdany ewidentny karny (ęka). Nawet będący w ciągłym kontakcie telefonicznym w arszawie działacze MZPN otrzymywali wiadomości o... nawałnicy Żabieńca. Błękitni grali to samo co w pierwszym meczu: zagęszczenie tyłów i kontratak. Grali prosto i brzydko, bardziej wybijali piłkę i przeszkadzali. Ale to oni ok. 35 min. wyprowadzili kontrę i uzyskali prowadzenie. Nic bardziej niesprawiedliwego nie mogło się przytrafić. Lepsi -przegrywali. Nawet schodzący na przerwę działacze z Raciąża mówili o swoim szczęściu., bo powinno być 3: 1 dla Żabieńca W drugiej połowie z upływem czasu Jedność nie mogąc w kolejnych nieprawdopodobnych sytuacjach, strzelić gola, zaczęła tracić animusz. Gospodarze nadal jednak czekali, nie odsłaniając się, ponownie licząc na kontrę. To znowu im się udało i po błędzie, zapędzającej się za daleko do przodu obrony Jedności zrobiło się po meczu. Bramka Błękitnych do koń-

Błękitni Raciąż - Jedność Żabieniec 2:0 Jedność: Maciak - Wieczorek, Kamiński, Matulka, Wolski (46 min. Rak) Ziędalski M. (87 min. Papierz), Majewski, Seliga (85 min. Margielewski), Bomba (62 min. Sieczka) - Berdyński, Cackowski Jedność w sezonie 2004/2005 niewątpliwie zanotowała jeden z większych sukcesów w historii Klubu. Walka o awans do V ligi, wyraźne zdystansowanie konkurentów w tabeli, stabilny, mocny skład, momentami ciekawa gra, przysporzyła kibicom wielu wrażeń. Wyraźnie wzmocnili skład doświadczeni zawodnicy z wyższych lig: Wieczorek, Cackowski, Berdyński. Ale też udany sezon zanotowali starsi już zawodnicy: Majewski, Szczerba. Tzw. papiery na granie mają uzdolnieni Maciak, Kamiński i Matulka czy M. Ziędalski (niestety trapiony kontuzjami). Osobny rozdział to Bilski. Po kilku słabszych sezonach, w tym doszedł do świetnej formy. Niestety groźna kontuzja w bezsensownym meczu pozbawiła Go, a być może Żabieńca gry w V lidze. Dobrze, że w Jedności jest jeszcze sporo ciekawych zawodników (Rak, Sieczka, Margielewski, Papierz, Piprek czy nieobliczalni Wolski, Bomba). Jedno jest pewne iż z takim potencjałem

w przyszłym sezonie nie powinno być gorzej. Nie wiadomo też co przyniesie przerwa i czy m zaskoczy nas jeszcze Klub z Żabieńca. JEDNOŚĆ W SEZONIE 2004/2005 RUNDA JESIENNA 32 PKT, WIOSNA 34 PKT . OGÓŁEM 66 PKT BRAMKI: 69-34: 20 ZWYCIĘSTW , 6 REMISÓW , 4 PORAŻKI DOM: 11 ZWYCIĘSTW, 2 REMISY, 2 PORAŻKI BRAMKI 38-13. W YJAZD : 9 ZWY CIĘSTW , 4 REMISY , 2 PORAŻKI , BRAM KI 31-21

Liga Okręgowa - tabela końcowa 1. Tur 2. JEDNOŚĆ 3. Skra 4. Milan 5. SPARTA 6. Świt 7. Ożarowianka 8. Olimpia II 9. Raszyn 10. Chlebnia 11. Naprzód 12. Sarmata 13. Żyrarowianka 14. Sagita 15. Relax 16. Błonianka

30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30

74 66 56 52 47 43 43 41 39 38 35 33 32 31 27 17

80-22 69-34 67-45 62-43 62-44 50-43 57-69 50-62 62-46 50-53 40-57 31-62 42-62 47-55 40-66 25-71


7

nr 6 (6) 2005

Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji VII GRAND PRIX PIASECZNA W TENISIE STOŁOWYM AMATORÓW EDYCJA 2004/2005

TURNIEJ BAJKOWY W SKIERNIEWICACH Z OKAZJI DNIA DZIECKA W dniach 4 i 5 czerwca odbył się w Skierniewicach coroczny „Bajkowy Turniej” tenisa stołowego w kategorii skrzatów, żaków i młodzików. Nie mogło w nim zabraknąć zawodników GOSIR-u Piaseczno. Tym razem nasza grupa liczyła w sumie 11-stu zawodników. Nadzieje, o których mówiłem w poprzednim artykule, dotyczącym turnieju w Częstochowie, nie okazały się płonne. Zawodnicy z turnieju na turniej poprawiają swoje wyniki, a rezultaty osiągnięte w Skierniewicach przez Mikołaja Wereckiego, Aleksandra Wereckiego i Cezarego Dębskiego to naprawdę ogromny sukces. Mikołaj po raz kolejny potwierdził swoją klasę wygrywając w pięknym stylu cały turniej w kategorii żaków. Jego brat, Aleksander zdobył trzecie miejsce w młodszej kategorii skrzatów. Warto przypomnieć, że mimo, iż jest to najmłodsza kategoria musiał on mierzyć się z zawodnikami niekiedy trzy lata starszymi. Bardzo dobry turniej rozegrał rów-

KLASYFIKACJA GENERALNA - „TOP 12” 18.06.2005 KATEGORIA „OPEN”:

KATEGORIA „DZIECI”:

1. PAWEŁ RADOMSKI 2. JANUSZ GÓRZYŃSKI 3. KRZYSZTOF GAJEWSKI 4. KRYSTIAN RATIGOWSKI 5. GRZEGORZ KOZIELSKI 6. ZENON JABŁOŃSKI 7. WOJCIECH WĘGROWICZ 8. HENRYK PAWLIK 9. WOJCIECH OSIŃSKI 10. ERNEST ŁUKASIK 11. WIESŁAW JAGNIĄTKOWSKI 12. KRZYSZTOF PIWOWARSKI

1. DANIEL DRACZKA 2. PIOTR ŻYWCZYK 3. BARTŁOMIEJ ORYNEK 4. DANIEL BARCZYK 5. PAWEŁ GAŁECKI 6. SEBASTIAN LEWANDOWSKI 7. NORBERT KUCIŃSKI 8. KAROL ROSŁON 9. JACEK PIERŚCIŃSKI 10. TOMASZ WALKIEWICZ 11. ALEKSANDER WERECKI 12. CEZARY DĘBSKI

PIASECZNO, 4.06. 2005 KLASYFIKACJA KOŃCOWA

MEMORIA Ł EMANUELA KOCZBY

DRUŻYNOWA: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8.

LKS VICTORIA GŁOSKÓW KS PIASECZNO SP ZŁOTOKŁOS LKS SPARTA JAZGARZEW UKS PIĄTKA PIASECZNO LKS PERŁA ZŁOTOKŁOS SP 1 PIASECZNO SP 2 PIASECZNO

Ewelina Jonczyk III miejsce w turnieju skrzatów

TURNIEJ TENISA STOŁOWEGO SKRZATÓW I ŻAKÓW W ŁODZI 19 czerwca odbył się w Łodzi zorganizowany przez tamtejszy klub KS ELTA turniej skrzatów i żaków. W ostatnich w tym sezonie zawodach najmłodsi zawodnicy GOSiR-u Piaseczno osiągnęli bardzo duży sukces. Powoli zaczynamy się przyzwyczajać do wspaniałych wyników osiąganych przez braci: 11-nastoletniego Mikołaja i 6-letniego Aleksandra Wereckich oraz 9-letniego Cezarego Dębskiego. Tym razem Mikołaj w kategorii żaków zajął drugie miejsce, a Cezary i Aleksander odpowiednio: drugie i trzecie miejsce w kateskrzatów. Na tym sukcesy Medaliści turnieju skrzatów od lewej Cezary Dębski, Mikołaj gorii naszych zawodników się nie Warecki i Aleksander Warecki skończyły, gdyż kolejny powód

NAJLEPSZY STRZELEC: ŁUKASZ KRUPNIK, VICTORIA GŁOSKÓW (8 BRAMEK) NAJLEPSZY BRAMKARZ: MATEUSZ WÓJCIK, KS PIASECZNO ZŁOTA DRUŻYNA: MICHAŁ AMBROZIK-PERŁA, DANIEL MOCHNACKI-SPARTA, PIOTR STĘPIEŃ-PIĄTKA, SEBASTIAN DZIEWAŃSKI-SP 1, KACPER MIKOŁAJCZYK-SP ZŁOTOKŁOS, PATRYK RĄCZ - SP 2, BARTEK GRZEŚKOWSKI-VICTORIA, MATEUSZ STAWCZYK - KS PIASECZNO NAJMŁODSZY ZAWODNIK: KAROL SZESZKO- PERŁA ZŁOTOKŁOS MECZ FINAŁOWY: LKS VICTORIA GŁOSKÓW - KS PIASECZNO - 1: 0

Ze sportowym pozdrowieniem Trener Mikołaj Krzymień

BIEG NA DYSTANSIE 10 KM :

OPEN Kobiety: 1. RENATA PARADOWSKA, PIASECZNO 2. ANNA CIEŚLIK, WARSZAWA

Mężczyźni : 1. ROBERT RADZIK, WARSZAWA

MASTERS 1. TADEUSZ KOTOWICZ, OTWOCK

BIEG NA DYSTANSIE 3000 M: Dziewczęta: 1. JULITA KOTECKA, PIASECZNO BIEG NA DYSTANSIE 1500 M: Dziewczęta: 1. MONIKA KORNATKA, GOŁKÓW 2. KLAUDYNA PABISIAK, ZALESINEK BIEG NA DYSTANSIE 500 M KL. IV - VI Dziewczęta: 1. ANIA KOZŁOWSKA, ZALESIE GÓRNE 2. ALEKSANDRA DARCZUK, PIASECZNO 3. MONIKA GRZEŚKOWSKA, GŁOSKÓW BIEG NA DYSTANSIE 500 M KL. I - III Dziewczęta: 1. DOMINIKA PASIEKA, GŁOSKÓW 2. MARTYNA BANIA, BASZKÓWKA 3. IZA RACZYŃSKA, WOLA GOŁKOWSKA

Chłopcy : 1. TOMASZ BORKO, PIASECZNO

IX MEMORIAŁ LECHA ABRAMOWICZA GŁOSKÓW,19.06.2005 TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ CHŁOPCÓW R. 1995

KLASYFIKACJA KOŃCOWA DRUŻYNOWA :

Chłopcy : 1. JAREK ZWIERZ , PIASECZNO

Chłopcy : 1. KAMIL ROMANOWSKI, ZŁOTOKŁOS 2.DOMINIK PASIEKA , GŁOSKÓW 3. DOMINIK RZEPLIŃSKI, RUNÓW

Chłopcy : 1.JAROSŁAW SZYMAŃSKI, RUNÓW

1. LKS VICTORIA GŁOSKÓW 2. UKS BŁYSKAWICA WARSZAWA 3. MKS AGRYKOLA WARSZAWA - I 4. LKS MAZUR KARCZEW 5. LKS PERŁA ZŁOTOKŁOS 6. MKS AGRYKOLA W-WA II 7. LKS SPARTA JAZGARZEW 8. KS PIASECZNO 9. UKS TARPAN TARCZYN 10. KS WICHER KOBYŁKA FAIR PLAY : KS WICHER KOBYŁKA

BIEG NA DYSTANSIE 100 M Dziewczęta: 1. PATRYCJA JAWORSKA, GŁOSKÓW 2. KLAUDIA SZYMAŃSKA, RUNÓW 3. PATRYCJA MARKIEWICZ, PIASECZNO

Chłopcy : 1. ADRIAN SAMORAJ, GŁOSKÓW 2. PRZEMEK RUSIN, GŁOSKÓW 3. PATRYK KORNATKA, GOŁKÓW Najstarszy zawodnik: TADEUSZ KOTOWICZ, OTWOCK R. 1953 Najmłodszy zawodnik: DAWID SZYMAŃSKI, RUNÓW R. 2003

Renata SobiesiakParadowska zwyciężczyni biegu open kobiet

Zwycięska drużyna Victoria Głosków

do radości dostarczyła skrzatka Ewelina Jonczyk, która w pierwszym turnieju w swoim życiu, zajęła trzecie miejsce. Ponadto nasz klub reprezentowali: Skrzaci: Sitkiewicz Arkadiusz, Borowski Dominik, Bieniek Krzysztof Żaczki: Banasiak Agnieszka, Jonczyk Aleksandra Żacy: Wolszczak Maciej, Lisiewicz Arkadiusz, Pałczak Tomasz

IX Memoriał Lecha Abramowicza, Głosków, 19 czerwca 2005. BIEGI PRZEŁAJOWE KLASYFIKACJA KOŃCOWA :

FAIR PLAY: LKS PERŁA ZŁOTOKŁOS INDYWIDUALNA:

nież Cezary Dębski, który miejsce na podium przegrał po pełnym emocji meczu właśnie z Aleksandrem. Wcześniej Czarek miał szansę awansować do finału, przegrał jednak nieznacznie (2: 3 w setach) półfinał. Pochwały należą się również Agnieszce Banasiak za wysokie 6 miejsce w kategorii żaczek. Nie zawiedli także pozostali, którzy zagrali na miarę swoich aktualnych możliwości, wykazując olbrzymią wolę walki. Miejsca naszych zawodników: Skrzaci: Aleksander Werecki miejsce 3, Cezary Dębski 4, Arkadiusz Sitkiewicz 9-16, Krzysztof Bieniek 21-30 Żaczki: Agnieszka Banasiak miejsce 6 Żacy: Mikołaj Werecki miejsce 1, Arkadiusz Lisiewicz 17-20, Maciej Wolszczak 21-30 Młodziczki: Zuzanna Kozerska 5-8 Młodzicy: Mikołaj Werecki 5-8, Damian Antoniak 9-16, Paweł Zieliński 17-20, Aleksander Werecki 21-24

Robert Radzik zwycięzca biegu open

INDYWIDUALNA : NAJLEPSZY ZAWODNIK : MARCIN GRACZYK , BŁYSKAWICA W-WA NAJLEPSZY STRZELEC : JAKUB ARAK , VICTORIA GŁOSKÓW NAJLEPSZY BRAMKARZ : DAMIAN WALCZAK , VICTORIA GŁOSKÓW

MECZ FINAŁOWY : VICTORIA GŁOSKÓW BŁYSKAWICA W-WA 3:1


8

nr 6 (6) 2005

Piływanie

Piływanie

Mistrzostwa Polski Dzieci 10 i 11 lat

Zawodnicy Masters GOSiR Piaseczno

W dniach 28-29. maja 2005 w całej Polsce rozegrane zostały Korespondencyjne Pływackie Mistrzostwa Polski w kategorii dzieci 10 i 11 lat. W Warszawsko - Mazowieckim Okręgu Pływackim z uwagi na dużą ilość klubów zarejestrowanych w okręgu, zawody te zostały przeprowadzone w dwóch miejscach: część klubów startowała w Piasecznie, a pozostałe w Ożarowie. Łącznie w Okręgu Warszawskim startowało około 410 zawodników, z tego w Oża-

rowie 250, a w Piasecznie 160 reprezentujących następujące kluby sportowe: Organizatorem piaseczyńskich zawodów był Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji w Piasecznie oraz sekcja pływacka GOSiR. Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem i zgromadziły bardzo liczną nie spotykaną dotychczas na piaseczyńskiej pływalni widownię składającą się głównie z rodziców i rodzin startujących w zawodach dzieci. W imieniu Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piasecznie zawodników, trenerów, sędziów, przedstawicieli WMOZP oraz publiczność powitał trener koordynator sekcji pływackiej GOSiR Pan Janusz Jakóbczak życząc zawodnikom uzyskania rekordowych rezultatów i zdobycia jak największej ilości tytułów Mistrza Polski, trenerom zadowolenia z uzyskanych przez wychowanków wyników a publiczności wielu emocji i niezapomnianych wrażeń. Następnie Wice Prezes Warszawsko Mazowieckiego Okręgowego Związku Pływackiego członek Zarządu Polskiego Związku Pływackiego Pan Wiktor Wierniuk, w towarzystwie Sekretarza WMOZP Pana Tomasza Kamieńskiego dokonał otwarcia Mistrzostw. W poszczególnych konkurencjach w zaciętej rywalizacji zawodnicy uzyskali szereg wartościowych wyników, które mogą ich pretendować do tytułu Mistrza Polski.

(fot. Marcin Deptuła)

UKS Rekin Ursynów Warszawa UKS Pałac Młodzieży Warszawa Polonez Wyszków UKS Wilanowia Warszawa SKS Ósemka Warszawa MKS Wodnik Radom MUKP Warszawianka Warszawa KS Neptun Sokołów Podlaski MUKS Delfin Pionki UKS Korsarz Płońsk KS Górnik Sosnowiec UKS Delfin Legionowo UKS Skalar Góra Kalwaria gospodarz zawodów GOSiR Piaseczno

Mistrzami i Rekordzistami Polski

Były to najliczniejsze jak dotąd zawody na naszej pływalni A oto zwycięzcy poszczególnych konkurencji na pływalni w Piasecznie: Pierwszy dzień zawodów: sobota 28 maja 2005. Kategoria 11-latków (r. ur. 94) 100 m st grzbietowym dziewcząt Inga Zacharska, Rekin Ursynów - 1:16.89 100 m st dowolnym Dominika Misztal, Rekin Ursynów - 1:10.52 100 m st klasycznym Monika Fiziar, Rekin Ursynów - 1:25.80 50 m st motylkowym Magda Mąkosa, Wodnik Radom - 0:35.03 100 m st zmiennym Inga Zacharska, Rekin Ursynów - 1:18.77 100 m st grzbietowym chłopców Paweł Matryba, Rekin Ursynów - 1:17.17 100 m st dowolnym Paweł Matryba, Rekin Ursynów - 1:07.86 Przemysław Alchimowicz, GOSiR P-no- 1: 08.70 100 m st klasycznym Maciej Kępka, Rekin Ursynów- 1:26.97 50 m st motylkowym Przemysław Alchimowicz, GOSiR P-no - 0:32.61 100 m st zmiennym Maciej Kępka, Rekin Ursynów- 1: 18.39

W dniach 18-19.06.2005 na otwartej pływalni w Poznaniu odbyły się Otwarte Mistrzostwa Polski w pływaniu w Kategorii Masters. W zawodach wystartowała 3-osobowa reprezentacja sekcji pływackiej GOSiR Piaseczno, w składzie: Jolanta Zawadzka, Marek Łukaszewicz i Wojciech Kossowski. Do dwudniowej rywalizacji stanęło ponad 120 zawodników, reprezentujących kluby pływackie i stowarzyszenia Masters z całego kraju. Zawodnicy GOSiRu P-no w rywalizacji Mistrzostw wywalczyli łącznie 12 medali, z czego 7 złotych, a zatem aż 7 tytułów Mistrza Polski, 2 srebrne oraz 3 brązowe. Na szczególne wyróżnienie zasługują rezultaty dwójki zawodników, którzy w swoich kategoriach wiekowych ustanowili nowe Rekordy Polski: Jolanta Zawadzka (r. ur. 57) na dystansie 50 m stylem motylkowym (czas: 0: 37.57) oraz Marek Łukaszewicz (r. ur. 49) w wyścigu 200 m stylem motylkowym (czas: 3: 29.98). Oto wyniki w poszczególnych konkurencjach: Jolanta Zawadzka r. ur. 57 50 mot 0:37.57 200 zm 3:19.95 100 klas 1:37.11 50 klas 0:43.69 Marek Łukaszewicz r. ur. 49 200 mot 3:29.98 100 mot 1: 29.62 50 mot 0:35.37 1500 dow25:27.74 400 dow 5:58.00 200 zm 3:14.08 Wojciech Kossowski r. ur. 55 200 klas 3:19.42 50 klas 0: 39.22 100 klas 1: 31.86 400 dow 6: 38.76 1500 dow27: 49.62

(1 m-ce) Rekord Polski (1 m-ce) (2 m-ce) (3 m-ce) (1 m-ce) Rekord Polski (1 m-ce) (3 m-ce) (1 m-ce) (1 m-ce) (1 m-ce) (2 m-ce) (3 m-ce) (5 m-ce) (6 m-ce) (7 m-ce)

(Marcin Deptuła) R E K L A M A

Kategoria 10-latków (r. ur. 95) 100 m st grzbietowym dziewcząt Zuzanna Bińkowska, Rekin Ursynów - 1:35.82 100 m st dowolnym Natalia Milewska, Rekin Ursynów - 1:20.52 100 m st klasycznym Zuzanna Bińkowska, Rekin Ursynów - 1:9.32 50 m st motylkowym Dagmara Kajca, Górnik Sosnowiec - 0:38.63 100 m st zmiennym Dagmara Kajca, Górnik Sosnowiec- 1:28.16 100 m st grzbietowym chłopców Jakub Dmitruk, Polonez Wyszków - 1: 25.81 100 m st dowolnym Piotr Sąpor, Delfin Pionki - 1: 17.30 100 m st klasycznym Michał Szer, Skalar Góra Kalwaria - 1: 39.99 50 m st motylkowym Mateusz Staniszewski, GOSiR P-no - 0: 40.15 100 m st zmiennym Piotr Sąpor, Delfin Pionki - 1: 30.46 Drugi dzień zawodów: niedziela 29 maja 2005 Kategoria 11-latków (r. ur. 94) 50 m st dowolnym dziewcząt Inga Zacharska, Rekin Ursynów - 0:31.26 200 m st klasycznym Monika Fiziar, Rekin Ursynów - 3:03.61 100 m st motylkowym Aleksandra Lann, Rekin Ursynów - 1:21.40 200 m st grzbietowym Inga Zacharska, Rekin Ursynów- 2:51.59 Marta Seger, GOSiR Piaseczno - 2:52.32 200 m st dowolnym Dominika Misztal, Rekin Ursynów - 2: 35.50 50 m st dowolnym chłopców Paweł Matryba, Rekin Ursynów - 0: 30.26 200 m st klasycznym Maciej Kępka, Rekin Ursynów - 3:06.87 100 m st motylkowym Przemysław Alchimowicz, GOSiR P-no - 1: 5.37 200 m st grzbietowym Paweł Matryba, Rekin Ursynów - 2:40.40 200 m st dowolnym Maciej Kępka, Rekin Ursynów- 2:31.81 Kategoria 10-latków (r. ur. 95) 50 m st dowolnym dziewcząt Natalia Milewska, Rekin Ursynów - 0:34.14 50 m st klasycznym Zuzanna Bińkowska, Rekin Ursynów - 0: 47.48 200 m st grzbietowym Zuzanna Bińkowska, Rekin Ursynów - 3:28.08 200 m st dowolnym Dagmara Kajca, Górnik Sosnowiec - 2:48.59 50 m st dowolnym chłopców Mateusz Staniszewski, GOSiR P-no - 0:33.05 50 m st klasycznym Michał Szer, Skalar Góra Kalwaria - 0:45.08 200 m st grzbietowym Jakub Dmitruk, Polonez Wyszków - 3:00.00 200 m st dowolnym Piotr Sąpor, Delfin Pionki- 2: 44.31. (Marcin Deptuła, Janusz Jakóbczak)

Wydawca: Stowarzyszenie Kultury Fizycznej K. S. Piaseczno

Adres redakcji: ul. 1-go Maja 16 05-500 Piaseczno

Sekretarz redakcji: Katarzyna Krawczyk-Kondraciuk tel./fax (22) 757 21 50 e-mail: ks.redakcja@wp.pl

ów nk o n zło a c asecz atu l D Pi ab r S . K roc p 10


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.