Nasz Głos listopad 2007

Page 21

Wszystkich Świętych Przy okazji listopadowych świąt, odwiedzin na cmentarzach, warto pamiętać nie tylko o zmarłych, ale również o nas samych Piotr Chmieliński

Życie się nie kończy, tylko zmienia Listopad to miesiąc pamięci o zmarłych. Ale ci, których już z nami nie ma, oczekują od nas nie zniczy i kwiatów, lecz przede wszystkim modlitwy.

C

mentarze zawsze były miejscami pamięci narodowej. W końcu wielu z tych, którzy spoczywają na Powązkach, Łyczakowie, Rossie czy na cmentarzu Rakowieckim w Krakowie i innych nekropoliach, to bohaterowie, ludzie zasłużeni dla naszej Ojczyzny. Możemy się od nich uczyć patriotyzmu, heroizmu i wierności przyjętym ideałom. Dlatego nawiedzając groby naszych bliskich trzeba też oddać hołd bohaterom. A przede wszystkim nie zapomnieć o modlitwie za nich. Bo wszyscy zmarli najbardziej potrzebują naszej modlitwy.

czyśćcowe wyciągają ręce ku Bogu i odmawiają „Ojcze nasz”. Modlą się za tych, którzy pozostali na ziemi. Same nie mogą sobie pomóc, bo minął już dla nich czas wybiera-

1 listopada obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych. Ma ona swoje źródło w kulcie chrześcijańskich męczenników. Na ich grobach odprawiano Eucharystię i czytano opisy męczeństwa. Pamięć o nich była pieczołowicie kultywowana. Lokalne wspólnoty posiadały spisy swoich męczenników, którzy przez

Przez cały listopad o zmarłych myślimy dużo częściej niż przez pozostałe miesiące. – W tym czasie w sposób szczególny odczuwamy więź z umarłymi. Kościół nazywa to świętych obcowaniem. Zachodzi łączność miedzy Kościołem triumfującym, który tworzą zbawieni, Kościołem oczyszczającym się w czyśćcu i Kościołem pielgrzymującym na ziemi, czyli nami wszystkimi żyjącymi – tłumaczy ks. prof. Józef Naumowicz z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wszystkie te trzy stany mogą wzajemnie na siebie wpływać. Nie tylko my mamy możliwość pomocy zmarłym, ale oni również pomagają nam. – Zmarli modlą się także za nas. Jest wzruszająca pieśń w „Boskiej komedii” Dantego, zatytułowana „Oczyszczenie gór”, w której dusze

Fot: Artur Stelmasiak

Świętych obcowanie

Zmarłym najbardziej potrzebna jest nasza modlitwa

nia między dobrem i złem oraz zasługiwania na ostateczną nagrodę lub karę, ale modlą się za żyjących. Także Ojcowie Kościoła mówili, że wszyscy święci, a więc wszyscy zbawieni, z pewnością wypraszają dla nas łaski u Boga. Chrześcijanie zatem nie są jedynie płaczącymi na grobach swoich bliskich, dla których wszystko się kończy na ziemi. Wiara pozwala nam myśleć o śmierci nie z lękiem i trwogą, ale z nadzieją, że „życie zmienia się, ale nie kończy” – mówi ks. Naumowicz.

sam fakt męczeństwa stawali się bardzo bliscy Bogu. Dlatego ich wstawiennictwo nabierało szczególnej mocy.

Msza czy nawiedzenie cmentarza Obecnie główną treścią uroczystości Wszystkich Świętych jest przywołanie zbawionych i uświadomienie sobie celu ostatecznego naszego życia, a także traktowanie ich jako orędowników w naszej ziemskiej wę-

Nasz Głos  listopad 2007

19


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.