Problemy współczesnej młodzieży moim okiem

Page 1

PROBLEMY WSPÓŁCZESNEJ MŁODZIEŻY MOIM OKIEM

„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. Janusz Korczak

Czy w dzisiejszych czasach młodzież jest szczęśliwa? Czy cały czas styka się z różnymi, często przerastającymi je problemami? Janusz Korczak uznał, że śmiech dziecka jest czymś najpiękniejszym co może spotkać dorosłego człowieka. A przecież nastolatek to jeszcze dziecko, które do osiągnięcia pełnoletności jest pod opieką opiekunów prawnych, zazwyczaj swoich rodziców. Moim zdaniem w dzisiejszych czasach ów mali, chcący być już dorosłymi, wychowują się w niesprzyjającym im środowisku. Wokół nas jest coraz więcej zagrożeń. Gdzie się nie obejrzymy jest coś, lub ktoś z kim nie powinniśmy często nawet rozmawiać, gdyż konsekwencje mogą być opłakane. Na potwierdzenie mojej tezy poniżej podam kilka argumentów. Pierwszy z nich tyczy się używek. W dzisiejszych czasach alkohol i inne produkty (takie jak papierosy, narkotyki itp.) są praktycznie dostępne dla każdego. Nieważne jest to, czy ma się ukończone 18 lat. Chęć spróbowania, namowy kolegów i koleżanek jest silniejsza niż zdrowy rozsądek. Często młodociany chcący kupić alkohol na imprezę nie jest nawet proszony przez sprzedawcę o pokazanie dowodu osobistego. Rzeczywistością jest, że ten dorosły nie przestrzega przepisów. Priorytetem są dla niego pieniądze, a nie fakt, że sprzedaje go nieletniemu, który wykorzysta go do nie niewiadomych celów. W moim otoczeniu znajomi często z tego korzystają, co później przeradza się w problemy z rodzicami, dalej z nauką a czasami nawet z prawem. Zastanawiając się nad tym dłużej, dochodzę do wniosku, że chyba znam tylko kilka osób, które idąc na dyskotekę nie muszą zaczynać jej od piwa, albo czegoś mocniejszego. Drugim argumentem są imprezy, o których przed chwilą wspomniałam. Nastolatki zaczynają jeździć na dyskoteki dla pełnoletnich, pomimo nieukończonych 18 lat. Na pewno w każdym mieście lub na jego obrzeżach istnieją dyskoteki, kluby nocne czy puby, w których


można bawić się do białego rana. Coraz więcej młodzieży z tego korzysta, wybierając się na nocne imprezy, które przeznaczone są tylko dla pełnoletnich. Takie zabawy często kończą się dla nich różnymi problemami, mam tu na myśli choćby bójki, kontakty z niewłaściwymi osobami, a coraz częściej nawet macierzyństwo. Głównym tego problemem, moim zdaniem, jest brak zainteresowania rodziców, którzy w dzisiejszych czasach są zabiegani, zmęczeni pracą i pogonią za pieniędzmi by żyło się lepiej. Uważają, że jeśli kupią własnej pociesze najnowszego iPad’a są wspaniałymi rodzicami. Niestety nie tędy droga. Najbardziej przez to cierpią dzieci, którym nie poświęca się wystarczająco dużej ilości uwagi. Często w zamian woleliby porozmawiać z rodzicami, pośmiać się, lub chociaż spędzić z nimi trochę czasu. Choć bywa i tak, że młodociany ma szczęśliwą i kochającą rodzinę, troszczącą się o niego ale popada w nieodpowiednie towarzystwo, buzują w nim hormony. Zaczynają się kłamstwa, wykręty. Idą na dyskoteki pod przykrywką nocy spędzonej u koleżanki itp. Młodzież chce szybciej dorosnąć. Dziewczyny w wieku 12 lat wykonują ostry make up, noszą krótkie spódniczki, bluzki z głębokimi dekoltami, wysokie obcasy. Po takiej przemianie nie wyglądają już jak dzieci z podstawówki. Jak już wspomniałam konsekwencje mogą być różne od niewinnego flirtu ze starszym od siebie chłopakiem, często dorosłym, niezdającym sobie sprawy z wieku poderwanej dziewczyny, do gwałtów i niechcianego macierzyństwa. Kolejnym argumentem, który może potwierdzić moją tezę jest to, że również w Internecie czeka na nas niebezpieczeństwo. Coraz częściej w sieci poznajemy nowych ludzi. Niektóre takie kontakty mogą mieć zły wpływ na nas i na naszą psychikę. Nie wiemy czy na pewno po drugiej stronie siedzi ktoś w naszym wieku, ktoś kto chce tylko poszerzyć swoje kontakty, czy raczej ma w planach co innego. My często nieświadomi zagrożeń, lub wiedzący, że takie rzeczy mają miejsce, ale przecież „nas to nie dotyczy” rozmawiamy raz, drugi, trzeci… Ludzie to wykorzystują i namawiają nas do niewłaściwych rzeczy. Chcą spotkań w świecie rzeczywistym, działają na naszą ambicję. Często nie zauważamy, że miejsce wyznaczone przez naszego nowego kolegę jest gdzieś na uboczu, miejscu, gdzie jest mało ludzi. Jesteśmy tak zafascynowani randką, że nie zauważamy, że coś jednak jest nie tak. W niektórych przypadkach, podczas realnych spotkań z osobami poznanymi w sieci, dochodzi do popełniania przestępstw. Zemsta, gwałt, pobicie, czasami nawet zabójstwo, to tylko kilka z możliwych. Uważam, że w dzisiejszych czasach wśród nas pojawia się coraz więcej zagrożeń. Te wymienione przeze mnie to jak kropla w morzu. Nie dopuszczajmy do tego, byśmy i my mieli takie problemy. Każdy rodzic powinien starać się pokazać swojemu dziecku taką drogę życia, by omijało te zagrożenia z daleka. Każdy młody powinien dziesięć razy zastanowić się czy


warto, zanim coś zrobi. A co jeśli jest już na to za późno? Wsparcie i zrozumienie to najważniejsze dla nieletniego. Nie można spychać go poza margines, każdy popełnia błędy. Problemy dzieci dla dorosłych wydają się błahe, ale przecież każdy był w tym wieku. Każdy miał własne problemy, nie widział poza nimi niczego. To one były dla nas wierzchołkiem góry lodowej. Ile razy chcieliśmy uciec z domu albo i umrzeć wierząc, że cały świat jest przeciwko nam? Jedyne co różniło teraz już dorosłego od dzisiejszej młodzieży to komputeryzacja. Kiedyś w czasie wolnym grało się w piłkę na boisku, teraz gra się w sieci. Pamiętajmy, że uśmiech dziecka jest najpiękniejszą rzeczą jaka może spotkać dorosłego. Dążmy do tego by radość i szczęście wygrywało z nienawiścią, intrygami, kłótniami i mnogością innych problemów. Przecież „Gdy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”.

Maja Kurczyńska, uczennica Gimnazjum nr 2 w Sochaczewie


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.