TUBA 08

Page 1

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH WWW.KSA.EDU.PL NR 8/01/2013 EGZEMPLARZ BEZPŁATNY FREE ISSUE ISSN 1896-2858

WWW.KSA.EDU.PL

1



w numerze: co się działo w KSA w 2012 roku? cel: kupuj u polskich projektantów upcykling świeża krew

4 8 10 12

szermierka sztuka i moda - odwieczna więź nimo nierzadkich zdrad oświetleni-oświeceni

17 18 10

żlob-art, nowa sztuka na Ukrainie młodzież w działaniu

22 24

tańcowała igła z nitką

26

siła SAPU

28

sweet sixties witrzyna sklepowa - nowe spojrzenie simulacra

30 32 34

najlepszą nauką jest doświadczenie

36

wiele kolorów londyńskiej sceny artystycznej Le Corbusier - poeta architektury

37 38

ekskluzywna sesja najnowszych projektów absolwentów i studentów SAPU

najnowsze trendy w projektowaniu oświetlenia wnętrz

międzynarodowe projekty dla młodzieży

z wizytą w kawiarenkach szyciowych

ekskluzywna sesja kolekcji Anki Walickiej

dyplom fotograficzny Katarzyny Włoch

wywiad z absolwentką Szkoły Kreatywnej Fotografii

recenzja ksiażki „W stronę architektury”

OKŁADKA: fot. Gaweł // asystent: Konrad Czajkowski www.facebook.com/CzajkowskiStudio projektant: Anka Walicka // modelka: Karolina Ż./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl makijaż: Aleksandra Tablica, Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa www.artystyczna.krakow.pl fryzura: Creative Cut Chlupka&Robak www.creativecut.pl // miejsce: Pałacyk Wielicki www.palacyk-wielicki.pl

redaktor naczelna: Maria Loades redakcja: Mateusz Berkowicz, Anna Czubernat, Ewelina Dombkowska, Weronika Gogola, Dorota Golińska, Nina Gregier, Monika Harłacz, Piotr Kierat, Edward Loades, Katarzyna Majzel, Alfred Marek, Ewa Murawska, Katarzyna Stefanik, Michał Suska korekta: Kamila Solon tłumaczenia: Maria Loades grafika i dtp: Nina Gregier reklama: Katarzyna Rapacz [tel. 12 266 21 11] druk: Drukarnia Leyko, ul. Romanowicza 11, 30-702 Kraków wydawca: Reklamex s.c., ul. Zamoyskiego 52, 30-523 Kraków magazyn TUBA został wydrukowany na papierze 2U N Silk, 115 i 130 g/m2, dostarczonym przez firmę Antalis

WWW.KSA.EDU.PL

3


Rok 2012 w KSA Cracow Fashion Awards 2012 – szesnasta edycja konkursu dla młodych projektantów, otworzyła kolejny Cracow Fashion Week. Było spektakularnie i widowiskowo.Absolwenci SAPU pokazali oryginalne kolekcje, prezentujące dojrzałe spojrzenie na modę. Główną gwiazdą wieczoru, która zawojowała serca zarówno Rady Wysokich Krawców, jak i Rady Mediów była Anka Walicka. // The 16th edition of Cracow Fashion Awards has once again opened Cracow Fashion Week. From many designers showing original and innovative collections the juries have chosen Anka Walicka as the winner.

W dniach 7-8 września odbyła się w Grecji wystawa recyklingowa “The Value of Wasted Materials”, na której zostały zaprezentowane prace słuchaczy i absolwentów KSA: Małgorzaty Łubian, Aleksandry Chmielowicz, Angeliki Szeląg, Karoliny Gacy i Jadwigi Pańczyniak. // “The Value of Wasted Materials”, a recycling exhibition took place on 7th and 8th September in Greece. Our students and graduates: Małgorzata Łubian, Aleksandra Chmielowicz, Angelika Szeląg, Karolina Gaca i Jadwiga Pańczyniak showed there their work. 24 listopada odbył się finał konkursu Jeansation – na najlepszy stój zaprojektowany i wykonany z materiału jeansowego. Do finału, po wieloetapowej rekrutacji zakwalifikowało się 10 studentów Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru. Ekipa SAPU wybrała się do Monte Carlo, gdzie miał miejsce pokaz finałowy. // The final of the Jensation contest took place on 24th November in Monte Carlo. 10 of our students got into the final designing amazing outfits made out of jeans. Cracow School of Art and Fashion Design team + 5 German students from FAHMODA in Hannover, currently on Leonardo project at SAPU went to Monte Carlo. Nasza absolwentka Ewelina Kosmal zaprezentowała swoją nową kolekcję podczas prestiżowych targów Premium w Berlinie. // Our graduate Ewelina Kosmal showed her new collection during Premium, prestigious fair in Berlin. Szkoła Artystycznego Projektowania Ubioru została nagrodzona statuetką The Best School of Habitus Baltija 2012. Szkołę w konkursie reprezentowały Anka Walicka i Xymena Maciuk. W tym roku w Habitus Baltija uczestniczyło 32 absolwentów szkół projektowania ubioru z sześciu krajów: Łotwy, Litwy, Estonii, Finlandii, Białorusi oraz Polski. // Cracow School of Art and Fashion Design was awarded The Best School of Habitus Baltija 2012. The School was represented by Anna Walicka and Xymena Maciuk. This is already the second time we have won the award- first in 2008.

4

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


Absolwenci SAPU - Monika Ptaszek (Ptaszek for men), IMA MAD, Monika Błotnicka, Ola Bajer (BOLA) zaprezentowali publiczności swoje nowe kolekcje podczas Fashion Week Poland w ramach pokazów mody „OFF out of Schedule” oraz „Designer Avenue”. // SAPU Graduates - Monika Ptaszek (Ptaszek for men), IMA MAD, Monika Błotnicka, Ola Bajer (BOLA) showed their new collections during Fashion Week Poland as part of „OFF out of Schedule” and „Designer Avenue” fashion shows.

W międzynarowodym konkursie dla projektantów „Fashion Culture” wzięły udział absolwentki SAPU Monika Jaworska i Agnieszka Kowalska, obok absolwentów między innymi College London of Fashion i Central Saint Martins College of Art and Design z Wielkiej Brytanii. Kolejna część konkursu będzie miała miejsce w Londynie w tym roku.// SAPU graduates Monika Jaworska and Agnieszka Kowalska took part in an international fashion show and competition Fashion Culture. Among the other participants there were also students from London College of Fashion and Central St Martins College of Art and Design. Next fashion show will take place in London this year. W Vienna Fashion Week wzięli udział absolwenci Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru – Łucja Wojtala oraz studio B3 (Blachura&Blachura&Blachura). // Lucja Wojtala and Studio B3, graduates of the Cracow School of Art and Fashion Design took place in the Vienna Fashion Week last week. W sesji zdjęciowej “Szaleństwo Krawca” Tomka Sikory, stylizowanej przez Monikę Onoszko, wykorzystano projekty i akcesoria 6 absolwentów SAPU: Anny Bieżanowskiej, Anny Jankowskiej, Kuby Bronka, Pauliny Niemczyk, Magdaleny Dąbrowskiej, Małgorzaty Wasik. // Designs and accessories made by SAPU graduates: Anna Blazejowska, Anna Jankowska, Kuba Bronk, Paulina Niemczyk, Magdalena Dabrowska and Malgorzata Wasik were used in Tomek Sikora’s photo. Na warsztatach projektowania mody szóstej edycji poznańskiego Art&Fashion Festival najlepsze okazały się absolwentki SAPU Anna Ziemniak i Anka Walicka. W nagrodę wezmą udział w wakacyjnych kursach w Central Saint Martins College of Art and Design. // Anna Ziemniak and Anka Walicka won the fashion design workshops at the 6th edition of Art&Fashion Festival in Poznan. The prize is a chosen summer course at the Central Saint Martins College of Art and Design.

WWW.KSA.EDU.PL

5


W zeszłym roku Anka Walicka odbyła staż u Aśki Błażejwskiej w Paryżu, Monika Jaworska u Dawida Tomaszewskiego w Berlinie, natomiast Karolina Pięch miała okazję pracować u Balenciagi i Aleksandra McQuenna. // Last year was full of opportunities; Anka Walicka had an internship at Aska Blazejowska in Paris, Monika Joworska at Dawid Tomaszewski in Berlin and Karolina Piech worked at Balenciag and Alexandre McQuenn. Aleksandra Modrzejewska (absolwentka SKF) jest autorką zdjęć do kalendarza Wisły Kraków S.A. Piłkarze pozowali w garniturach od LAVARD. // Our graduate Aleksandra Modrzejewska took the images for Wisla Krakow calendar. Footballers were clothed by LAVARD.

W konkursie Złota Nitka nasze absolwentki zdobyły następujące nagrody: Anka Walicka – Złota Nitka Jury Mediów w kategorii Pret-a-porter, wyróżnienie Jury Kreatorów w kategorii Pret-a-porter; Małgorzata Wasik – wyróżnienie Jury Mediów w kategorii Premiere Vision. // Anka Walicka won the Media Jury Pret-a-porter Golden Thread and the Creators Jury recognition in Pret-a-porter category. Malgorzta Wasik won the Media Jury recognition in Premiere Vision category. W zeszłym roku Szkoła Aktorska SPOT obchodziła 20-lecie swojego istnienia. Studenci, absolwenci i wykładowcy spotkali się na gali z występami artystycznymi i urodzinowym tortem. // Drama School SPOT had its 20th birthday. Students, graduates and tutors meet up to celebrate it with artistic performances and a great cake. Słuchacze i absolwenci szkoły aktorskiej SPOT, zdobyli brązowy medal na Mistrzostwach Świata Szermierki Artystycznej – World Stage Fencing Championship w Portugalii. Drużyna SPOT składała się z sześciu osób, które dzięki treningom pod okiem fechmistrza „ Maitre D’ Armes” Mateusza Berkowicza, znalazła się w ścisłej czołówce szermierki artystycznej. // Students and graduates of the acting school SPOT have won the bronze medal at the World Stage Fencing Championship in Portugal. Elena Ciuprina, absolwentka SAPU z 2010 roku zdobyła 3. miejsce w charytatywnym konkursie “Heart Fashion 2012” w Poznaniu, prezentując swoją kolekcję “1431”. Elena dostała także staż w firmie Bizuu. Gratulacje! // Elena Ciuprina, SAPU graduate from 2012, won 3rd place in a charity contest “Heart Fashion 2012” in Poznan. She also received an internship at Bizuu. Congratulations! Absolwentki SAPU Małgorzata Wasik i Danuta Dąbrowska zaprezentowały swoje kolekcje na Valencia Fashion Week w showroomie DEDAL. // SAPU graduates Małgorzata Wasik and Danuta Dabrowska have presented their collections at Valencia Fashion Week at DEDAL showroom.

6

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


Targi Dizajnu na stałe wpisały się w kalendarz kulturalny Krakowa. Edycja wielkanocna, wakacyjna i bożonarodzeniowa były wielkim sukcesem organizatorów, z edycji na edycję impreza zyskuje więcej wystawców i odwiedzających. Polski dizajn w cenie! // Design Fairs became a part of the Krakow cultural calendar. With each edition the event grows and attracts more people. Gratulacje dla Danuty Dąbrowskiej, naszej absolwentki z 2010, roku oraz jej siostry Anny Dąbrowskiej. Razem stworzyły kolekcję, która zdobyła główną nagrodę w konkursie New Look Design podczas Warsaw Fashion Street 2012. // Congratulations to Danuta Dąbrowska, our graduates of 2010 and her sister Anna Dąbrowka! Together they created a collection, which won the main prize of New Look Design at Warsaw Fashion Street 2012.

W 2012 kolejny raz gościliśmy u nas studentów z Niemiec i Słowacji w ramach programu stypendialnego Leonardo da Vinci, a grupa studentów SAPU wyjechała na stypendium do Hannoweru. W trybie międzynarodowym rozpoczęli u nas regularną naukę studenci z Austrii, Grecji, Rosji, Czech i Słowacji. // Once again we had guests from Germany and Slovakia, who came to Cracow as part of the Leonardo da Vinci program. A group of SAPU students went for a month to Hannover. New students from Germany, Austria, Greece, Russia, Czech Republic and Slovakia started their international program at our school in 2012.

“KSAvery zaprasza” to cykl spotkań organizowanych w Krakowskich Szkołach Artystycznych, na które będą zapraszani goście związani z branżą modową, designem, fotografią i teatrem. To świetna okazja, aby spotkać się z fachowcami w swoich dziedzinach, zadać pytania i wymienić się swoimi doświadczeniami. Do tej pory odbyły się dwa spotkania - z Anną Kwiatek i Moniką Onoszko. Kolejne edycje już niebawem! „KSAvery zaprasza” is a series of meetings organised by Cracow School of Art and Fashion Design, who invites guests with design, fashion, photography and theatre backgrounds. It is a great opportunity to meet the experts, ask them questions and exchange experiences. Two meetings, with Anna Kwiatek and Monika Onoszko, have taken place so far. More are coming soon!

WWW.KSA.EDU.PL

7


Cel: Kupuj u polskich projektantów Targi modowe Yard Sale Cracow, Tragi Dizajnu, Lary i Penaty, Ściegi, SWAG Show Silesia, XMAS Cloudmine POP UP SHOP, Mustache Warsaw oraz festiwal Neo Fashion Jamboree czy konkurs dla entuzjastów mody i projektantów OFF Fashion Kielce to wydarzenia mające na celu promować twórczość polskich projektantów.

Za organizacją eventów stoją marki modowe, portale lifestylowe czy niezależne fundacje, jak w przypadku bielskiego Neo Fashion Jamboree. Często wspierane są przez media lokalne i branżowe oraz uczelnie jak Krakowskie Szkoły Artystyczne. W imprezach uczestniczą rodzime marki, które dopiero rozwijają swoją działalność, jak również marki istniejące od kilku lat na rynku i posiadające stałych klientów. Według Agi Mitek, właścicielki marki CUB, dzięki tego typu wydarzeniom początkująca marka może dotrzeć do zupełnie nowych odbiorców, zdobyć nowych klientów. Często obecność podczas jednego wydarzenia procentuje zaproszeniem do następnego - mówią dziewczyny z KUXIDO. Gabriela Gajny z Mr.Gugu & Miss Go prawie co tydzień jeździ na targi mody - Cenimy sobie takie imprezy ze względu na możliwość zdobywania nowych branżowych kontaktów oraz bezpośredni kontakt z klientem. Wiemy co podoba się naszym odbiorcom w naszych ubraniach, a co jest ich minusem. Najwięcej tego typu wydarzeń odbywa się w Warszawie, stamtąd też pochodzą popular-

8

ne Ściegi czy Mustache Warsaw. W 2012 pojawiły się jednak nowe dizajnerskie wydarzenia poza stolicą jak Yard Sale Cracow za organizacją którego stoją marki Familove i Let`s Funky! oraz SWAG Show Silesia, który jest inicjatywą redaktorów portalu we peace it! Motywacją dla organizatorów eventów był brak tego typu wydarzeń w ich regionie i chęć pokazania, że mamy bardzo mocną i twórczą alternatywę do produktów w popularnych sieciówkach. Małgosia - uczestniczka SWAG Silesia przyszła na targi, gdyż interesują ją dokonania młodych, niszowych projektantów mody, projektujących rzeczy niedrogie i funkcjonalne. To także forma obcowania ze sztuką, miłego, inspirującego spędzenia weekendowego czasu. Plusem była również nieformalna atmosfera i miejsce. Natomiast uczestnicy festiwalu Neo Fashion Jamboree dzięki wykładom chwalą możliwość dowiedzenia się czegoś nowego, świeżego, co może stać się iskrą zapalną i pobudzić do poszukiwań. Sukces danego wydarzenia można zmierzyć m.in. przez frekwencję. Dlatego ważna jest promocja i dotarcie do poten-

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

cjalnych odbiorców wydarzenia. Yard Sale Cracow - mówi Dorota Plizga - Podejmuję rożne działania online i offline, współpracując np. z tematycznymi portalami czy mediami lokalnymi. W tej edycji organizowany był też konkurs na plakat i warsztaty szycia - myślę, że takie inicjatywy także mają wpływ na atrakcyjność eventu. Po sukcesie m.in. SWAG Show Silesia czy Neo Fashion Jamboree wiadomo jedno – kolejne edycje będą jeszcze lepsze. A więc: Idź i kupuj u polskich projektantów! tekst: Katarzyna Majzel www.enthusiastoffashion.pl zdjęcia: Piotr Kierat eng: A new trend to promote Polish designers is getting stronger. Each of events like Yard Sale Cracow, Ściegi, SWAG Show Silesia, Neo Fashion Jamboree or OFF Fashion Kielce gathers more and more fashion and design enthusiasts each year. It is a brilliant opportunity for designers to show their products to the public and for many of them to establish their position in the industry.


REKLAMA


Upcykling Termin upcykling, często mylony z recyklingiem, używany jest w odniesieniu do produktów wysokiej jakości, które powstały z surowców niskiej jakości, pochodzących z recyklingu.

10

to Cradle: Remaking the Way We Make Things. Termin zrodził się z potrzeby estetyczno-funkcjonalnej; bardzo często produkty recyklingowe wiążą się z obniżeniem jakości (np. papier). W przypadku upcyklingu produkt powstał wprawdzie z surowców pochodzących z recyklingu, ale jest to produkt wysokogatunkowy. Proces ten zatem pozwala zmniejszyć ilość odpadów oraz ilość materiałów wykorzystywanych w produkcji pierwotnej, uświadamiając nam tym samym siłę recyklingu. Piękne lampy z durszlaków czy krzesła z walizek, starych opon samochodowych bez wątpienia cieszą nas i nasze oczy mocniej niż masowo wykonywane meble z fabryk. Zdecydowanie największym polem do działania dla upcyklingu stała się moda i design. Jest on niezwykłym wyzwaniem dla projektantów sztuki użytkowej, ekologów i odbiorców. Zrównoważona moda jest częścią trendu zrównoważonego designu, w którym towar jest projektowany i wyprodukowany z uwzględnieniem jego całkowitego możliwego wpływu na środowisko i społeczeństwo. Dlatego projektanci oraz konsu-

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

projekt: Dominika Maciejowska

Ostatnimi czasy mamy do czynienia z dość intensywnym (nad)użyciem terminów ekologia, ekologiczny, ecofriendly, organic, recykling, upcykling. Często myślimy, że reklamowanie się ekologicznymi hasłami to chwyt marketingowy lub idealizowanie marki, która ma na swoim koncie niechlubne działania i ukrywa się za pięknym zielonym plakatem czy hasłem. Nie chciałabym tu jednak oceniać powodów narodzin eko pomysłów, bo mimo wszystko jestem za (nad) użyciem i maglowaniem tematu trendu ekologicznego! Uważam, że to jeden z najciekawszych, ekspansywnych i inspirujących trendów. Najbardziej ekscytujące jest to, że tworzy go każdy z nas, na mniejszą lub większą skalę, a ostatnie słowo wciąż nie zostało powiedziane. Zainteresujmy się zatem tym zjawiskiem. Często miesza się nam recykling z upcyklingiem. Nie widzimy między tymi pojęciami żadnej różnicy, a wyjaśnienie jest proste. Upcykling to wytwarzanie produktów wysokiej jakści z niskojakościowych surowców po recyklingu. Za prekursorów tego terminu uznawani są William McDonough oraz Michael Braungart, autorzy książki Cradle

menci zaczynają przywiązywać uwagę do mody świadomej społecznie i przyjaznej środowisku. Jak wiadomo potrzeba jest matką wynalazków, więc powstały również włókna z recyklingu. Włókna z recyklingu lub z odzysku powstają ze ścinków materiałów pochodzących z fabryk odzieży. Następnie są ponownie przetwarzane na krótkie włókna używane do produkcji nowej przędzy. Niestety jest tylko kilka zakładów na świecie, które są przystosowane do przetwarzania ścinków materiałów pochodzących z mieszanki włókien bawełny z recyklingu, gdzie dodaje się do nich włókna z wtórnego zastosowania odpa-


projekt: Agata Kozieł-Salata

dów PET, a także włókna akrylowe. Najbardziej zrównoważonym wyborem stają się tkaniny z recyklingu, z odzysku, z nadwyżek oraz vintage, ponieważ nie wymagają uprawy i produkcji surowca. Mamy także do czynienia z procesem, który w języku angielskim określa się słowem repurposed, co oznacza jednoczesną przeróbkę i zmianę przeznaczenia np. z sukienki w spodnie. Coraz więcej polskich projektantów stawia śmiało kroki w tym kierunku. Tworzą meble, lampy, ubrania oraz inne przedmioty użytku codziennego z materiałów pochodzących z odzysku. W Krakowie możemy wystawiać lub kupić

„wyjątkowe rzeczy bez wyjątku” w HALOART - galerii-sklepie internetowym, który poszerzył swoją działalność o nowy dział recykling art. Z recyklingowej inicjatywy zrodził się także pomysł Galerii BB na kolejną wystawę od-ZYSK, do udziału w której zostali zaproszeni polscy projektanci. Ponadto mamy wiele imprez propagujących zjawisko upcyklingu takich jak „Przetwory”, w których co roku bierze udział ponad 100 zaproszonych artystów, którzy w postindustrialnych przestrzeniach Warszawy przetwarzają odpady i śmieci w nowe designerskie cuda. Na wybiegach zjawisko recyklingu i upcyklingu ma swoje

5 minut podczas pokazów Re-Act Fashion Show w Łodzi, Junk Fashion Show (organizowanym przez Krakowskie Szkoły Artystyczne) w Krakowie oraz Wear Fair w Łodzi. Miejmy nadzieję, że lista działań i imprez recyklingowych na tym się nie skończy. tekst: Ewelina Dombkowska zdjęcia: KSA eng: Ecological, ecofriendly, organic, recycled and upcycled - are these terms overused or not used enough now a days? What is the difference between recycling and upcykcling and how popular they became in fashion and design.

WWW.KSA.EDU.PL

11


ŚWIEŻA KREW zdjęcia: Piotr Kierat, Oleksandr Kalinin /Ka2o Studio www.ka2o.pl

makijaż/fryzury: Estera Kubica, Zuzanna Zakrzewska, Izabela Radwańska, Aleksandra Tablica Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa www.artystyczna.krakow.pl

modelka: Weronika B. / Reklamex www.reklamex.krakow.pl projektant: Anna Ziemniak / www.annaziemniak.pl

produkcja sesji: Katarzyna Stefanik / Rekalmex www.reklamex.krakow.pl


modelka: Klaudia Ĺť./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl projektant: Pat Guzik / www.patguzik.com


14

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

modelka: Jola K./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl Projektant: Łucja Wojtala/ www.lucja.com


WWW.KSA.EDU.PL

15

model: Mateusz G./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl projektant: Filip Roth/ www.filiproth.com


16

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

model: Jacek G./Rekalmex www.reklamex.krakow.pl projektanta: Łukasz Stachowicz/ http://suitcaseofideas.com


SZERMIERKA Szermierka to umiejętność posługiwania się bronią białą. Dziś znamy ją przede wszystkim jako sport olimpijski, ale długa historia tej dyscypliny czyni ją istotnym elementem kultury.

Miecz to symbol władzy, honoru i szlachetności, podczas gdy pojedynek szermierzy stawiamy sobie jako przykład wyrównanych szans, gdy o zwycięstwie decyduje jedynie bystrość umysłu i pewność ręki. Na przestrzeni wieków sport ten towarzyszył wielkim tego świata, być może będąc jedyną rozrywką godną ich talentów. Pasjonatami szermierki byli: Byron, Churchill, Dumas, Goethe, Kartezjusz, Lincoln, Loyola, Milton, Patton, Roosevelt, Szekspir, Washington, Wells i wielu innych. Praktykowali ją młodsi i starsi, mężczyźni i kobiety, ale stanowiła nie lada wyzwanie, gdyż jak pisał węgierski trener Ozoray-Schenker: “... wysoka wartość sportu szermierczego polega na tym, iż angażuje on pełnię fizycznych i psychicznych właściwości człowieka. (...) skupienie uwagi i napięcie nerwowe jak u motocyklisty, pod względem kombinacji szermierz odpowiada szachiście...” Już w wiekach średnich szermierka była dyscypliną o szerszym zakresie niż dzisiejszy sport: używano wielu rodzajów broni białej, walczono pieszo i z grzbietu konia, uczono technik walki wręcz, głównie zapasów. Doskonałym świadectwem złożoności średniowiecznego systemu są manuskrypty, pięknie ilustrowane przez wielkich artystów m.in. Albrechta Durera i Lucasa Cranacha Młodszego, którzy zobrazowali szermiercze oraz zapaśnicze techniki swoich czasów. Jednak korzeni fechtunku możemy dopatrywać się już na staroegipskich przestawieniach oraz w strukturach ćwiczeń legionistów i gladiatorów starożytnego Rzymu. Pojedynki bronią białą od wieków są atrakcyjnym elementem sztuk teatralnych. Już Szekspir zdawał sobie sprawę z tego, jak istotną częścią

jego dzieł były pojedynki oraz jak ważne było ich poprawne wykonanie przez aktorów. W czasach, gdy większość widowni była doskonale zaznajomiona z bronią, pojedynki na scenie musiały imponować, aby widzowie nie pogardzili słabym przedstawieniem. Wraz z rozwojem kinematografii szermierka staje się jednym z najpopularniejszych tematów filmowych. Oglądamy ją nie tylko w filmach hisotrycznych i fantasy, ale również w science-fiction („Gwiezdne Wojny”, „Nieśmiertelny”) i współczesnych filmach akcji („Na śmierć i życie”, „Kill Bill”). Zawędrowała nawet do westernów („Samuraje i kowboje”, „Kowboj z Szanghaju”). W związku ze swoją popularnością i w efekcie starań “weteranów” gatunku, szermierka teatralna i filmowa zaczęła być postrzegana jako sport wyrazu artystycznego. Od 1996 roku posiada nawet własne mistrzostwa świata. W 2012 roku na mistrzostwach w Portugalii, Polska po raz pierwszy miała własną reprezentację. Naszych szermierzy charakteryzował realistyczny styl walki oraz choreografia wymagająca dużej sprawności fizycznej. Absolwenci szkoły aktorskiej SPOT, Jakub Kruczek i Paweł Monsiel wraz z kolegami, zdobyli brązowy medal oraz uznanie jury i konkurencyjnych drużyn. tekst i zdjęcie: Mateusz Berkowicz, wykładowca Szkoły Aktorskiej SPOT www.szkola-fechtunku.pl eng: Fencing is getting more and more popular. Originated in ancient Egypt and Rome, it developed into a sport in the middle ages. Nowadays fencing is often shown in historical, science fiction (Star Wars) and action movies (Kill Bill).

WWW.KSA.EDU.PL

17


Sztuka i Moda. Odwieczna więź

mimo nierzadkich

zdrad.

Na pierwszy rzut oka wyglądają na singli z wyboru. Atrakcyjne, pewne siebie, z lekką nonszalancją w sposobie bycia. Sprawiają wrażenie jakby ze sobą rywalizowały, jednak nie sposób nie zauważyć łączących ich porozumienia i więzi. Więzi o wiele trwalszej niż można byłoby sądzić po pozorach. Więzi odwiecznej, wzmacnianej przez kulturę i społeczeństwo, przez ideologie i ekonomię, przez myśl techniczną i humanistyczną. Oto one: Sztuka i Moda.

Niezwykle silny związek sztuki i mody można łatwo zauważyć analizując stroje z poprzednich epok. Jednym z moich ulubionych przykładów udowadniających ten związek, jest epoka Renesansu. Przyjrzyjmy się włoskiej modzie tego okresu: żywe kolory - radosne i nasycone, wygodne (jak na owe czasy) rozwiązania konstrukcyjne, krój szanujący anatomię człowieka, naturalność i miękkość tkanin – to wszystko zdaje się afirmować humanistyczny nurt w ideologii i sztuce tych czasów. W tym samym okresie moda przybiera zgoła odmienną postać: ciemne, ponure kolory ożywione jedynie blaskiem klejnotów, wertykał i rogówka skutecznie maskujące prawdziwe kształty kobiece, komiczne gęsie brzuchy mężczyzn zaprzeczające naturalności i te ogromne, niewygodne białe kryzy! Skąd taka odmienność w tej samej epoce? Otóż dlatego,

18

że moda i sztuka ulegały ogromnym wpływom religii! W czasie kiedy w renesansowych Włoszech nie wystarczała odpowiedź „bo Bóg tak chciał”, w Hiszpanii Inkwizycja święciła swoje tryumfy skutecznie niszcząc wszelkie próby odejścia od ideologii konserwatywnego katolicyzmu. Moda – idąc za przykładem Sztuki - natychmiast zareagowała przybierając określoną formę. Przyglądając się innym epokom można dostrzec równie czytelne związki. W starożytnym Rzymie ulubione draperie osiągające skrajne formy (chociażby toga drapowana z dwunastu metrów tkaniny) to wynik przesady, którą można spotkać na każdym kroku w sztuce rzymskiej. W baroku natomiast skłonności do nadmiaru ozdób, dynamika kompozycji, wszechobecne złote dodatki to cechy nie tylko rzeźby czy malarstwa tego czasu – to nieodłączna cecha barokowych sukien, fryzur czy butów.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Czasy sprzed dwudziestolecia międzywojennego to jednak łatwiejsze zadanie. To czasy kiedy stosunkowo niewielka liczba osób narzucała tendencje, style dość szybko się krystalizowały i długo obowiązywały. Wyzwanie zaczyna się od lat dwudziestych, kiedy wielość nurtów artystycznych łączy się z dążeniem do indywidualizmu i odsuwaniem prymatu arystokracji. Zaczyna się czas rewolucji kulturowej, obyczajowej i społecznej. Zmiany prowadzą do zabiegów, o których Moda wcześniej nie słyszała. Możliwe są one jedynie dzięki głębokim przemianom ludzkiej mentalności. Odsłonięcie łydki to nie tylko skrócona spódnica – to przyznanie, że kobieta ma nogi i że mogą one być erotycznym symbolem. Założenie spodni przez Gretę Garbo to nie jedynie estetyczny zabieg na potrzeby nowej dziedziny sztuki – Filmu. To wyraz zmian jakie zachodzą w podziale ról pełnionych przez mężczyznę


Nicholas Kierkwood x Heith Harring

i kobietę. Sztuczna biżuteria noszona przez hrabiny na salonach to nie tylko moda – to odpowiedź na zmiany w strukturze społeczeństwa. Dziś Moda jest niezwykle egocentryczna. Głównie skupia się na nastrojach, kaprysach i fanaberiach – projektanta lub użytkownika. Coraz rzadziej strój mówi o wartościach grupy, przynależności do danej społeczności czy o pewnym sposobie na życie większej ilości osób. Ubranie staje się znakomitym sposobem na manifestację indywidualnych przekonań, własnej wyjątkowości; podkreśla odrębność jednostki i jej autonomię. Sztuka jej wtóruje, ale Sztuka zawsze była bardziej indywidualna i chętniej łamała zasady. Oczywiście zasady te są umowne i obowiązują w danej chwili i miejscu: dawniej obrazoburcze „Śniadanie na trawie” dziś weszło do kanonu klasyki. Nikogo nie powinna zaskakiwać ta przemiana, bo to jedna z bardziej stałych cech Sztuki i Mody. W Sztuce jest

jednak znacznie więcej miejsca na ego artysty – Moda musi bardziej liczyć się z opinią tłumu. Modne jest to, co tłum przyjmie. Wyczucie chwili jest o wiele ważniejsze dla projektanta niż dla malarza. Chanel dobrze wiedziała, kiedy zaproponować krótkie włosy u kobiet - gdyby zaczęła lansować tę fryzurę kilkanaście lat wcześniej, byłaby skazana na niepowodzenie. Istotą sukcesu (czyt. popularności) danej mody jest odpowiedź jakiej tu i teraz udziela na oczekiwania społeczeństwa lub jednostki. Fascynujący jest sposób, w jaki Moda odpowiada na życie (społeczne lub jednostkowe) w danej chwili oraz w jaki (dzięki Sztuce) się wyraża. Wszelkie próby uchwycenia stałej reguły, prawa, zasady rządzącej tą zależnością przypominają tropienie smugi akwarelowej farbki w wodzie. Kiedy wydaje się nam że znaleźliśmy ślad - kończy się on niespodziewanie rozmytym wspomnieniem koloru.

W romansie Mody ze Sztuką ta ostatnia z pewnością wiedzie prym. Jej nadrzędna rola jest przez Modę uznana i niekwestionowana. Moda liczy się ze Sztuką, ale... bywa, że ją zdradza. Ulega wówczas nowej ideologii czy też wpada w ramiona nowinkom technologicznym. Pokus jest wiele, a pochlebstwa tłumu warte ryzyka. Sztuka te zdrady toleruje, ma bowiem niezbitą pewność, że jej związek z Modą jest wieczny i nierozerwalny. Pewność uzasadnioną i udowodnioną niezliczoną ilość razy. tekst: Ewa Murawska wykładowczyni historii ubioru w Szkole Artystycznego Projektowania Ubioru

eng: Art and Fashion. Two individuals who play together. In the last centuries religious and social ruled fashion found a way to merge with free spirited art.

WWW.KSA.EDU.PL

19


Oświetleni-Oświeceni Światło we wnętrzu jest bardzo ważne, a czasami wręcz ważniejsze niż aranżacja i projekt pomieszczeń. Umiejętne dobranie opraw i źródeł światła oraz barwy pozwala nam stworzyć niepowtarzalny klimat, a nawet wirtualny projekt przestrzeni.

Zastępowanie oświetlenia bezpośredniego światłem odbitym i projektowanie opraw – deflektorów, które rozpraszają światło i budują klimat wnętrza. Coraz modniejsze staje się też stosowanie dekoracyjnych struktur świetlnych na bazie LED z możliwością programowania koloru w kanałach RGB.

20

Jakie są najnowsze trendy w oświetleniu i jaka jest perspektywa przyszłości? Przede wszystkim dąży się do projektowania źródeł światła odwzorowujących naturalną temperaturę barwy światła słonecznego, a także do oszczędności energii i ekologii - stąd wielkim powodzeniem cieszą się systemy LED, które wypierają tradycyjne oprawy żarowe, halogenowe i świetlówkowe.

Zabawa z projekcją cienia, gdzie przy pomocy specjalnych opraw projekcyjnych możemy tworzyć na ścianach obrazy.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


Stosowanie zasady rozszczepienia światła przy pomocy frezowanych poliwęglanów, lub choćby waty cukrowej która stała się „jadalną lampą”.

Zastępowanie opraw oświetleniowych świecącymi przedmiotami takimi jak meble i ceramika łazienkowa, a także stosowanie świecących modułów podłogowych i ściennych o dekoracyjnych strukturach wewnętrznych kompozytów komorowych.

Odbicie światła i wprowadzanie iluzji przestrzeni.

Wreszcie coraz bardziej powszechne stosowanie światłowodów do projektowania: świecących dywanów, sufitów, ścian, a nawet zasłon.

Popularnym zabiegiem projektantów staje się też wykorzystanie technik holograficznych i łączenie efektów stroboskopowych w powiązaniu ze spływającą wodą czego efektem są obrazy z zatrzymanych w kadrze „ kropli”.

A jaka będzie przyszłość „oświeconych”? Nowe generacje materiałów będą zasilane energią pochodzącą z naturalnych procesów biologicznych jak np. wzrost roślin. Być może powstaną genetycznie modyfikowane świecące rośliny, których kształt będziemy mogli programować. Światło w coraz większym zakresie będzie spełniać funkcję kreacji przestrzeni, również dzięki upowszechnieniu technik holograficznych. A później, być może pod każdym dachem pojawi się sztuczne słońca generujące energię odtwarzalną. tekst i zdjęcia: Alfred Marek wykładowca Szkoły Wnętrz i Przestrzeni eng: We cannot underestimate the importance of light in interior design. Using light should be energy saving and simulate natural light (LED). New trends include using shadows, illuminating furniture and tiles.

WWW.KSA.EDU.PL

21


Żlob-Art. Nowa sztuka na Ukrainie. Czym jest „Żlob-Art”? Co oznacza pojęcie „żlobizmu”? Kim jest „żlob”? Czy jest to termin jedynie ukraiński? Jak wyjaśniają twórcy Żlob-Artu, „żlobizm” jest nieodłącznie związany z Ukrainą i nie występuje nigdzie indziej. W wolnym tłumaczeniu „żlob” oznacza „wieśniaka”. Termin ten może się także odnosić do charakterystycznego dla polskiego krajobrazu „żula”. Nie bez przyczyny, gdyż „żlobami” nazywamy wszystkich tych dobrze znanych jegomości okupujących przystanki, parki, miejskie skwerki, z nieodzowną puszką piwa w ręce, petem w ustach i uniformie, jakim jest dres. Trudno więc ograniczyć zjawisko występowania „żlobów” jedynie do Ukrainy, ponieważ tak naprawdę „żlobizm” jest specyfiką całej Europy Środkowo-Wschodniej. Ukraina od zawsze kojarzona jest z kulturą chłopską, która kiedyś rzeczywiście pełniła ogromną rolę w budowaniu tożsamości tego narodu (nie bez znaczenia jest cały wkład kultury huculskiej). Niestety w czasach radzieckich kulturę ludową przeinaczono nadając jej „cepeliowski” sznyt, przez co zaczęła kojarzyć się z czymś kiczowatym, tanim, w złym guście. Od takiego kiczu do przysłowiowego „wieśniactwa” jest już niedaleko. Ale czy ktoś lubujący się w kiczu jest wieśniakiem? Nie do końca tutaj o to chodzi. Ukraiński „żlob” to raczej ktoś, kto uchyla się od wszelkiej odpowiedzialności społecznej, człowiek marginesu, który swoją egzystencję ogranicza jedynie do zaspokajania swoich podstawowych potrzeb fizjologicznych.

22

Pojęcie „żloba” jest w ogóle niezwykle pojemne. „Żlobom” możemy nazwać nie tylko bezrobotnych, pozbawionych ambicji alkoholików, ale też ludzi na wysokich stanowiskach, przedstawicieli rządu itd. Jak podkreślają twórcy „Żlob-Artu” pojęcie to dotyczy całości zjawisk socjologicznych, kulturowych, ekologicznych i ekonomicznych obecnych w życiu współczesnej Ukrainy. Według Antina Mucharskiego, kuratora słynnej wystawy „Żlob-artu”, która odbyła się w Kijowie w Muzeum Sztuki Współczesnej (1-20 czerwca 2011) jeszcze kilka lat temu pojęcie to nie funkcjonowało w Wikipedii, chociaż w obiegu ustnym było obecne już od śmierci Stalina. Kolejnym krokiem po zorganizowaniu wielkiej wystawy w Kijowie, która była interaktywną próbą pełnego zidentyfikowania wiedzy o tym zjawisku, ma być stworzenie pewnego rodzaju kompendium, czyli Międzynarodowej Encyklopedii Wiedzy o „żlobstwie”. Propagatorzy „żlobstwa” stworzyli już zwartą grupę, a także przyczynili się do powstania nowego nurtu w sztuce jakim jest „Żlob-Art.” Swoje anarchiczne ugrupowanie nazwali „Sojusz Wolnych Artystów: Wola albo Śmierć”. Do głównych przedstawicieli nurtu należą: Iwan Semesiuk, Oleksa Mann, Serhij Koljada, Andrij Jermolenko i Nina Muraszkina. Jak powiedzieli odwiedzający wystawę obcokrajowcy, w sztuce „Żlob- Artu” można zobaczyć całą współczesną Ukrainę.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Nie jest to wizja optymistyczna. Szok, jakiego doświadczają turyści z zachodu zderzając się z postradziecką rzeczywistością Ukrainy jest zrozumiały. Niestety, w wyniku takich, a nie innych wydarzeń historycznych, Ukraina została skutecznie zasiedlona „człowiekiem radzieckim”, co nie pozostaje bez wpływu na zjawisko „żlobstwa”. O ile zauważenie problemu przez obcokrajowców wydaje się być czymś oczywistym, o tyle powstanie ruchu takiego jak „żlob-art” wśród artystów ukraińskich jest niezwykle cenne. Jak wielokrotnie podkreślają żlobartowcy, ich zadaniem jest pokazywanie rzeczywistości takiej, jaka jest, bez zbędnego upiększania. A to, że rzeczywistość pokazana w skali 1:1 wydaje się być rzeczywistością krzywego zwierciadła, to już zupełnie inna kwestia. „Żlob-artowcy” doskonale posługują się narzędziem ironii, żonglują kiczem i skutecznie zderzają zachodnie symbole popkultury z ukraińskimi realiami, tworząc w ten sposób pełny obraz tego, jaka jest współczesna Ukraina. Obraz jest niejednokrotnie zabawny, ale przede wszystkim gorzki. Jednak to dzięki takim a nie innym, dosadnym środkiem ekspresji „żlob-artowcy” zwracają uwagę społeczeństwa na problem, którego nie da się wyeliminować z rzeczywistości. Poprzez swoją sztukę zadają też niewygodne pytanie: „A ty? Czy też jesteś żlobem?” tekst: Weronika Gogola ilustracja: Michał Suska


eng: What is Zhlob Art and where does the term come from? A short introduction to this fairly new trend and a research to a question: Am I a Zhlob too?

WWW.KSA.EDU.PL

23


Młodzież w działaniu Zwiedzam Europę za pół darmo, poznaję inspirujących ludzi, uczestniczę w kreatywnych zajęciach - przepis jest prosty: międzynarodowe projekty!

Zaczęło się niewinnie. Wracając do rodzinnego miasta, spotkałam kumpla z liceum. Spytał o moje plany na wakacje. Brak. „A ja jadę do Turcji z programu Youth In Action. Międzynarodowe towarzystwo, ciekawe zajęcia, 70% kosztów transportu zwrócone, wszystko inne zapewnione”- wyliczał. Zaświeciły mi się oczy. Wystarczył jeden telefon. Szukają jeszcze jednej osoby. „Nie ma czasu. Możesz jechać jak jeszcze dziś wykupisz lot.” Szybka decyzja. Brzmi całkiem filmowo, ale dwie godziny później miałam już bilet. Jadę. Wróciłam stamtąd zadowolona i to zapoczątkowało lawinę. Wyszukiwałam w Internecie co rusz nowe projekty. Aplikowałam, wysyłałam dziesiątki listów motywacyjnych… i tak po Turcji przyszedł czas

24

na Szwecję, a zaraz po niej, nie musiałam się nawet wypakowywać – czekał mnie projekt w Niemczech. Tematyka projektów jest różnorodna. Od sportowych przez artystyczne po te zahaczające o problemy społeczne. Wiele z nich kładzie nacisk na kreatywność. I takie też wybierałam. W Turcji uczyłam się tradycyjnej sztuki glazingu (szklarstwa). Cięliśmy szkło, pracowaliśmy też z ogniem i topiliśmy szklane kolorowe laski na koraliki. W Niemczech można było wybrać zajęcia stolarskie, z metalem, czy (mój wybór) - industrial paintingu. Tam dowiedzieliśmy się m.in. jak za pomocą farb i gąbek uzyskać efekt marmurkowy lub jak robić zdobienia prawdziwym złotem. Z kolei w Dessau, innej części

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Niemiec, wraz z młodymi ludźmi i architektami pracowałam przy starej przyczepie przerabiając ją na obiekt spotkań młodych ludzi. Efekt były genialny! Takie projekty to bogactwo doświadczeń. Każdy jest inny. Niepowtarzalny. Za każdym razem inni ludzie, inne miejsca, inne warsztaty, kultura, kuchnia, wspomnienia… To taka szkoła, w której najwięcej uczymy się poza określonym planem zajęć. Od ludzi, z obserwacji, rozmowy. Warto być zachłannym i chłonąć każdą chwilę. W Turcji podpatrzyłam jak się wróży z fusów kawy, a Eda, z którą się zaprzyjaźniłam, uczyła mnie tureckiego. W Szwecji spróbowałam ich słynnej ryby, którą nie można otwierać w pomieszczeniu, bo niesamowicie...śmierdzi! Tu też mieliśmy możliwość zorganizowania polskiego „wesela”, a ja zmierzyłam się z wyzwaniem panierowania i usmażenia 50 kotletów dla „gości.” Nie zapomnę też wspólnego poloneza, podczas którego miałam większe ciarki niż na studniówce… „Nie jesteście turystami, tylko gośćmi”- powiedziano nam w Turcji. I faktycznie, można się poczuć jak ktoś wyjątkowy. Wiele też można się dowiedzieć o ludziach i ich kulturze. Przez to, że żyjemy z nimi, a nie obok nich. Na każdym wyjeździe są również organizowane wieczory kulturowe, z typowymi daniami danego kraju, tańcami czy muzyką. To za ludźmi najbardziej tęsknimy. Mimo, że za każdym razem trafiałam na genialne warsztaty, najmilej wspominam właśnie wieczorne śpiewy z Gruzinami


i gitarą czy spontaniczne wspólne kąpiele w jeziorze podczas ulewy. Takie projekty uzależniają. Wiem to ja i wie to też moja mama która w wakacje praktycznie słyszała mnie tylko przez telefon. Koleżanka, która niedawno wróciła z Turcji, gdzie malowała koszulki, właśnie wybiera się na Sycylię. Nic dziwnego - 30% kosztu transportu jest na kieszeń studenta, zwłaszcza, gdy lecimy tanimi liniami albo wybieramy podróż pociągiem. Sami musimy dojechać na miejsce.

Zasady są proste. Wyszukujemy ogłoszenie projektu (np. na Youth In Action Polska na Facebooku, czy innych organizacji tego typu), do którego poszukują Polaków. Aplikujemy i czekamy. Nie zawsze się udaje. Ale trzeba próbować. To olbrzymia szansa dla młodych, otwartych i kreatywnych – nowa wersja „Young Wild and Free”. Taki projekt trwa przeważnie 6-14 dni. Dni zabawy, integracji, nowych doświadczeń. Dni pełne uśmiechu, satysfakcji, kreatywności, wspo-

mnień, emocji. I ludzi. Ludzi, których zapamiętamy do końca życia. Jedziesz? Tekst i zdjęcia: Anna Czubernat

eng: Learn how to cut the glass in Turkey, to work with wood or metal in Germany or get into industrial painting. Meet inspiring people, get to know amazing cultures and most importantly spend great time almost for free! Up for it? - Look out for Youth in Action projects.

WWW.KSA.EDU.PL

25


Tańcowała igła z kawką Czy kawa i maszyna do szycia mają coś ze sobą wspólnego? O tak! To składniki na nietypową kawiarnię szyciową.

Pomysł ten znalazł już swoich fanów na świecie - kawiarenki funkcjonują z powodzeniem w Anglii i Niemczech, Hiszpanii a także w Paryżu. Najczęściej zakładane są one przez projektantki i inne osoby związane ze światem mody i krawiectwem. Najpopularniejsze kawiarenki znajdują się w Londynie, są to np. „Sew over it”, założona przez absolwentkę London College of Fashion - Lisę Comfort czy położona w samym sercu Londynu „Homemade London” w której można skorzystać z porad projektantów a także przyjść na prowadzone przez nich zajęcia. W Polsce takich miejsc ciągle przybywa. Modne stało się szycie i przerabianie ubrań w myśl nurtu „slow fashion”. Moda zaczyna wykraczać poza centra handlowe i sieciowe marki. Idea kawiarenek szyciowych

26

to powrót do korzeni w myśl tendencji Do It Yourself. Łączy ludzi o wspólnych pasjach, zainteresowaniach, a przy kawie i ciastku można usłyszeć historie nie tylko ze świata mody. W kawiarenkach obok pysznej kawy, znajdziemy maszyny do szycia na godziny, a także fachową pomoc. Dają one nowicjuszom możliwość spróbowania swoich sił w krawiectwie, a wprawionym w ruch igły, lecz nie posiadającymi swojego własnego Łucznika, okazję do doskonalenia swoich umiejętności. Pierwsza kawiarenka szyciowa w Polsce powstała nie gdzie indziej jak w Łodzi, założona przez firmę Strima. Pomysł, mimo że podszyty typowo komercyjnym działaniem spotkał się z ciepłym przyjęciem. Kawiarenka „Strima Atelier” prowadzi warsz-

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

taty rękodzieła i kursy szycia. Jak możemy przeczytać na ich stronie internetowej, „Strima Atelier” to miejsce magiczne, w którym przemysł spotyka się z hobby. To właśnie z hobby i pasji powstała kolejna kawiarenka „Nitka” w Poznaniu. Założona przez dwie przyjaciółki, dla których maszyna już od dzieciństwa była nieodłącznym elementem domu. Nitka to ciepłe, aż po sufit wypełnione kreatywnością miejsce. Smaczku „Nitce” dodaje to, że tkaniny które można kupić w sklepie lub coś z nich uszyć, są sprowadzene z Wielkiej Brytanii lub Stanów Zjednoczonych. Szlaki zostały przetarte także i w Krakowie; przyjaciółki Monika Nemeth i Kasia StypulskaTrybulec, absolwentkiSAPU, założyły kawiarenkę krawiecką „Slow Fashion Cafe”. W samym sercu


krakowskiego Kazimierza można przejrzeć najświeższe magazyny o modzie, porozmawiać przy aromatycznej kawie i ciastku, usiąść przy maszynie i zrealizować projekty swoje lub przygotowane przez projektantki. Jak zaznaczają założycielki, nazwa kawiarni nawiązuje do nurtu „slow fashion” dzięki któremu mamy choć minimalny wpływ na zahamowanie konsumpcjonizmu. W całej idei slow fashion chodzi o to, by kupować w przemyślany sposób oraz, by uruchomić wyobraźnię i stworzyć coś samemu, o przy pomocy właścicielek „Slow Fashion Cafe” jest dziecinnie proste. Warsztaty które przygotowały projektant-

ki, organizowane są nie tylko dla płci pięknej, także i panowie mogą coś uszyć dla siebie lub bliskiej osoby. Dla sceptycznie nastawionych do idei szycia przy kawie przytoczę krótką odpowiedź Moniki na pytanie zadane jej w czasie wywiadu dla „Gazety Krakowskiej”: a jak spodek odbije kółko na sukni? To robimy suknię w kółka i po kłopocie. Z czystym sumieniem mogę napisać, że taka kawiarenka w Krakowie jest jedna, a Slow Fashion Cafe inspiruje, uczy i pozwala pokonać „krakowski spleen”. tekst: Katarzyna Stefanik zdjęcia: Slow Fashion Cafe

Polecamy strony: www.szkolaszycians.pl www.nit-ka.pl www.pl.strima-atelier.com wwwsewoverit.co.uk www.tetecafecostura.com www.homemadelondon.com eng: Drink coffee and sew. A new trend of sewing cafes, emerging in London, Paris and Madrid has come to Poland. Lodz, Poznan and now Krakow have their own DIY cafes, where you can not only relax with a cup of coffee, but also sew with the help of experienced designers.

WWW.KSA.EDU.PL

27


28

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

VIDEO BACKSTAGE

fot. Gaweł asystent: Konrad Czajkowski www.facebook.com/CzajkowskiStudio projektant: Anka Walicka modelka: Karolina Ż./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl makijaż: Aleksandra Tablica, Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa www.artystyczna.krakow.pl fryzura: Creative Cut Chlupka&Robak www.creativecut.pl miejsce: Pałacyk Wielicki www.palacyk-wielicki.pl

SIŁA SAPU



Sweet Sixties „Szalone” lata 60-te - bo taką nazwą zapisały się w historii - to czas największego rozwoju mody młodzieżowej.

To również czas kiedy po raz pierwszy w XX wieku zaczęto otwarcie mówić o sprawach seksu. W 1967 r. pojawiły się pigułki antykoncepcyjne oraz zalegalizowano aborcję w Wielkiej Brytanii. Jednak najbardziej spektakularnym wydarzeniem tego okresu był festiwal muzyczny Woodstock, który odbył się w 1969 roku. Były to więc lata wielkich zmian, które objęły nie tylko życie codzienne i polityczne, ale także modę. Na modowej scenie pojawili się między innymi Pierre Cardin, Emilio Pucci, Andre Courreges czy Paco Rabanne - architekt zainteresowany sztuką pop-art, który swoje industrialne i rzeźbiarskie kolekcje tworzył z plastiku i metalu, oraz Mary Quant, która zmieniła oblicze mody brytyjskiej. Ta kreatorka mody rozpowszechniła spódniczki mini i swetry obszywane skórzanymi lamówkami. Zapoczątkowała także modę na sztuczne rzęsy i lodowe kolory makijażu. Odważne i wyzwolone kobiety starały się zwracać na siebie uwagę w każdej sytuacji. Makijaż był odzwierciedleniem szaleństwa tej epoki, a jej przedstawicielki, m.in Brigitte Bardot, wyznaczały nowe tendencje Ta francuska aktorka i modelka, często określana skrótem BB, uznana została

30

za seksbombę lat 50. i 60. Intrygująca, kobieca, z lekko nadąsanym wyrazem twarzy stała się prekursorką wyzwolenia seksualnego lat 60-tych. Jej ciężki i wyrazisty makijaż oka z dominującą czarną lub granatową kreską wpisał się w trendy tej epoki. Obowiązujące kolory na powiekach to błękit i zieleń, ale odcienie brązu także znalazły swoje wielbicielki. Obowiązkowo rzęsy mocno i grubo tuszowane, usta natomiast bardzo delikatne w kolorze pudrowego różu lub naturalnych barw. Do łask powrócił róż, używany jako ważny środek korygujący rysy twarzy. Przeciwieństwem kobiecej figury i seksapilu była Twiggy. Jej chłopięca figura nie należała do kanonów piękna początku lat 60., gdyż synonimem kobiecości była nadal Marylin Monroe (samobójstwo w 1962r.) i Brigitte Bardot. Okazało się jednak, że Twiggy wyznaczyła alternatywny trend. Została również ikoną piękna i idolką tego czasu. Dziewczęca niewinność i subtelna uroda były kontrastem do makijażu jaki stosowała – mocnego i bardzo wyrazistego. Oprócz Twiggy muzą fotografów tej dekady była Veruschka – modelka, która zapoczątkowała modę na tzw. makijaż ciała. Nakładanie podkładu na nogi stało się bardzo popularne, a znana już Estee

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


Lauder wyprodukowała szereg kosmetyków do nóg. Z każdym rokiem makijaż stawał się coraz śmielszy, noszono błyszczące sztuczne rzęsy i cekiny, a wraz z nim i zmianami w modzie nastały także zmiany we fryzjerstwie. Z początku dekady dominowały fryzury wysoko utapirowane, często uzupełniane treskami ze sztucznych lub prawdziwych włosów usztywnianych dużą ilością lakieru. Kobieca głowa przyjmowała duże rozmiary, pozostając w dysproporcji do drobnego ciała. Kobiety, a także mężczyźni, pod koniec dekady zmienili swój wizerunek. Hipisi, czyli „dzieci kwiaty” to ruch wyzwolonej młodzieży, preferujący życie „na haju” i wyzwoloną miłość. Kraj ogarnęła fala buntu młodych przeciwko światu dorosłych i jego instytucjom: rodzinie, religii, pracy, szkole, pozycji, stanowiskom, wojsku, wojnie, normom, przymusom, zakazom (zakazuje się zakazywać), domniemanej hipokryzji, konwencji ubioru, własności prywatnej (życie w komunach). Ten punkt widzenia czynił ich wolnymi i nie akceptującymi stereotypów. Oprócz obranego stanowiska, wyróżniali się także wyglądem. Dżinsy, koszule, rozciągnięte swetry, długie włosy noszone były zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety. Swoboda zewnętrzna była odzwierciedleniem

ich poglądów. Hippisi podchwycili hasło swojego profesora i inspiratora z Harvardu: Turn on, tune in, drop out (włącz się, dostrój, odleć). Lato 1967 nazwano latem miłości, pojawiły się wówczas dziesiątki nowych zespołów muzycznych grających w duchu psychodelii. Wolna miłość, zażywanie narkotyków, a także protesty przeciw wojnie to ruch który opanował całą Europę. The Doors, Bob Dylan, The Who, Santana, Janis Joplin, czy mistrz gitary Jimi Hendrix to idole tego okresu. Sztuka jak i muzyka odcisnęły olbrzymie piętno na życiu kulturalnym tego okresu, a gwiazdy rocka wcielały się w rolę poetów, mówców i filozofów. tekst: Dorota Golińska ilustracja: Nina Gregier Artykuł jest fragmentem książki o historii makijażu pt. „Z makijażem przez wieki” która zostanie wydana pod koniec 2013 roku.

eng: The crazy 60s; Mary Quant and mini skirts, Woodstock festival, artificial eyelashes, sex bomb Brigitte Bardot and androgynous Twiggy, hippies and flared jeans, back-combed hair. All these have changed our world forever.

WWW.KSA.EDU.PL

31


Witryna sklepowa. Nowe spojrzenie.

Witryna to kluczowe miejsce każdego sklepu. Jest pierwszą informacją o tym, czego można spodziewać się we wnętrzu. Jest niejako wizytówką marki i powinna pokazywać ją z jak najlepszej strony, zaskakiwać, zwracać uwagę spieszących się klientów, zatrzymywać, zachęcać do wejścia do sklepu.

Najważniejszy jest kolor. Jako podstawowy składnik naszego otoczenia, oddziałuje na nasze emocje, nastroje, a nawet na podejmowane działania. Jak mawiał angielski filozof Francis Bacon - „kolor jest życiem”. To właśnie zaskakujące połączenia barw często zatrzymują klienta przed wystawą. Ciekawe aranżacje można stworzyć za pomocą malowania lub tapetowania ścian witryn. Kolory, które wybierzemy, w zależności od zamierzonego efektu, odpowiednio dobrane do sezonu i kolekcji są świetnym tłem do prezentacji kolekcji. Ludzkie oko ma jednak ograniczone

32

możliwości rejestrowania dużej ilości kolorów jednocześnie. Aby utrzymać czytelność witryny zaleca się kompozycję składająca się z trzech lub czterech dominujących barw. Zbyt duża ilość sprawia, że obraz jest odbierany jako chaotyczny i nie do końca zrozumiały. Odrealnienie kolorów, kształtów, faktur, form i rozmiarów to kolejny bardzo ważny trend w aranżacji witryn. Elementy, które w rzeczywistości są małe, niewidoczne, nawet niezauważalne, nagle w oknie wystawowym pojawiają się jako przerysowane olbrzymy - guziki, robaczki, motyle, owoce, etc. Odbywa się to za pomocą odpowiednio przygotowanej grafiki lub spektakularnych, wielkich konstrukcji.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Współczesne okno wystawowe powinno być także dynamiczne. Wszystko to, co pozornie wprawia kompozycję w ruch świetnie nadaje się do aranżacji. Wiatr, który rozwiewa włosy manekinom, kompozycja z liści, która sugeruje jesienne zabawy w parku, kontrasty kolorów, które wirują w naszej wyobraźni, wspinający się manekin, etc. Wszystko to sprawia, że aranżacja staje się bardziej dynamiczna, wyraźna, ciekawa i nie pozwala o sobie zapomnieć. Coraz częściej zdarza się, że witryny mają charakter interaktywny. Umieszcza się w oknach wystawowych urządzenie multimdialne np. plazmy, które wprowadzają do ekspozycji ruch bardziej realny, namacalny.


Ważne jest pokazanie wiązuje do sztuki (rzeźba, obraz), głębi, pozorne powiększenie prze- do życia codziennego (śruba, stary strzeni witryny za pomocą zabie- telewizor, pralka) czy do współgów plastycznych. Może to być czesnego designu (bardzo modna odpowiednio przygotowana se- lampa, stolik, zegar). Tego typu elesja zdjęciowa, grafika, rysunek, menty komunikują markę jako nozabawa kolorem bądź rozmiara- woczesną i idącą z duchem czasu. mi przedmiotów. Elementy retekst: Monika Harłacz cyklingowe, rysunki, komunikacja z klientem za pomocą tekstu właściciel firmy MHSHOWROOM www.mhshowroom.com.pl to często stosowane zabiegi mawykładowczyni jące na celu przyciągnięcie uwaSzkoły Visual Merchandisingu gi przechodnia. Słyszymy też zdjęcia: James Doiron o niezwykłych roślinnych ścianach w formie „żywego obrazu”, które są ozdobą witryn sklepowych. Współczesne technologie umożliwiają uzyskanie nietypowych i zaskakujących zielonych rozwiązań. eng: What are the new trends in visual merchandising? You can use Kolejny pomysl to moc- colors, contrasting shapes and textures, interactive screens and decony akcent dekoracyjny, który na- rations to make a shop window more attractive and eye catching.

WWW.KSA.EDU.PL

33


Katarzyna Włoch SIMULACRA

Simulacrum oznacza podobieństwo, pozór. To obraz, który jest czystą symulacją, pozorującą rzeczywistość albo tworzącą własną rzeczywistość. Twórca teorii – Jean Baudrillard – stwierdza, że „rzeczywistość nie istnieje”, zanika różnica między tym, co rzeczywiste i tym, co wyobrażone. Istnieją jedynie hiperrzeczywiste znaki podające się za rzeczywistość. Pojęcie dotyczy między innymi wielu aspektów życia społecznego i właśnie to ma przedstawiać wystawa fotografii „Simulacra”. Zdjęcia zostały wykonane techniką średniego formatu na kolorowych kliszach.

34

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


eng: Simulacrum means similarity, appearance. An image, which is a pure simulation, appearing as reality or creating its own reality. The creator of this theory – Jean Baudrillard – says that “reality does not exist”, the border between what is real and what is imagined fades away. The term refers to many aspects of society life and this is the subject of the photography exhibition Simulacra”. Pictures were taken with the technique of medium format color negatives.

WWW.KSA.EDU.PL

35


najlepszą nauką jest doświadczenie wywiad z Aleksandrą Modrzejewską, absolwentką Szkoły Kreatywnej Fotografii, autorką zdjeć do kalendarza dla klubu Wisła Kraków S.A. Kto jest dla Ciebie ikoną fotografii? Pomijając Avedona, który jest bezapelacyjnie mistrzem portretu, to Karl Lagerfeld, który w tak minimalistyczny i charakterystyczny sposób komponuje kadr i wysuwa emocje na pierwszy plan. Dla mnie jest to coś niesamowitego. Na drugim biegunie jest Tim Walker, on z kolei nie szczędzi ozdobników. Chciałabym kiedyś panować nad planami jak on. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z aparatem? Aparat zawsze był w domu, a w pewnym momencie zauważyłam, że łatwiej nim przekazać obraz niż ołówkiem.

Czym dla Ciebie jest fotografia? Życiową pasją, zawodem, odskocznią od rzeczywistości? Fotografia dla mnie jest pasją, sposobem na rozładowanie emocji, zaspokojeniem małego pierwiastka twórczego, który gdzieś we mnie jest. Po kilku ostanich zleceniach, staje się również zawodem. Co lubisz w pracy fotografa? Najlepsze w tej pracy jest wyzwanie, stawianie sobie coraz wyżej poprzeczki. Każde naciśnięcie spustu to dla mnie lekcja. Pomimo tego, że zawsze daję z siebie wszystko, po zakończonych zdjęciach czuję niedosyt, że mogłam zrobić to lepiej.

Masz za sobą sesja do kalendarza dla klubu piłkarskiego Wisła Kraków S.A. Jak współpracowało Ci się z piłkarzami Wisły? Sesja dla Wisły była niesamowitym wyzwaniem, połączeniem mody i sportu. Dla piłkarzy też było to nowe doświadczenie, często chwyty, które działają na modelki, nie skutkowały, więc musieliśmy zaaranżować sytuację tak, aby zdjęcie wyszło naturalnie. Mam nadzieję, że wszyscy są zadowoleni z efektów. Czy w Twoim portfolio znajduje się sesja, która ma dla Ciebie wyjątkowe znaczenie? Tak. Jest to cykl stworzony z Karoliną Jasińską nazwany Donna Dolce. Impresja na temat kobiety we włoskiej stylizacji z lat 60. Sesja została stworzona w domu mojej babci, co dodaje trochę sentymentu. Do tego z Karoliną rozumiemy się bez słów, współpraca z nią to marzenie. Czy masz jakąś radę dla początkujących fotografów? Ciężko powiedzieć, pomimo kilku osiągnięć sama jestem początkująca. Na pewno trzeba wierzyć w siebie i szukać osób w swoim otoczeniu, od których możemy czerpać wiedzę od nich, bo najlepszą nauką jest doświadczenie. Nie mając swojego, słuchajmy innych. rozmawiała: Katarzyna Stefanik

Czym inspirujesz się w pracy? Może śmiesznie to zabrzmi, ale snami. Często sama siebie zadziwiam. Są niesamowicie abstrakcyjne i surrealistyczne, rodem z filmów Burtona.

36

eng: Aleksanda Modrzejewska, graduate of Cracow School of Art and Fashion Design, Creative Photography Department, says about her last projects, inspirations and gives advices for young photographers.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH


Wiele kolorów londyńskiej sceny artystycznej Artysta William Morris powiedział: „Nie chcę sztuki dla nielicznych, tak jak nie chcę edukacji dla nielicznych i nie chcę wolności dla nielicznych.” To wydające się bardzo idealistycznym stwierdzenie, stało się charakterystyczne dla organizacji artystycznych i galerii w Londynie, utrzymując tę stolicę w czołówce międzynarodowej sceny artystycznej. Mimo niedawnych cięć w dofinansowaniu sztuki, wynikających z recesji w Wielkiej Brytanii, zarówno przedsiębiorczość organizacji jak i zapotrzebowanie na sztukę pozostały niezachwiane. Affordable Art Fair to jedna z inicjatyw, która daje społeczeństwu możliwość zakupu sztuki w przystępnych cenach. Wydarzenie stało się obecnie zjawiskiem globalnym przyciągając ponad 1 mln odwiedzających, kupujących dzieła sztuki o łącznej wartości ponad 155 milionów funtów. W Londynie łatwo jest wkręcić się w sztukę. Inicjatywy takie jak First Thursdays pozwalają ludziom odwiedzić niektóre z najlepszych galerii za darmo, ale również poznać młodych artystów wystawianych w mniej znanych galeriach. W każdy pierwszy czwar-

Londyn przyciąga zarówno międzynarodowych artystów jak i ambitne, brytyjskie talenty, które wyrażają swoje wizje poprzez ciągle rozwijające się spektrum techniki i innowacji. tek miesiąca ponad 170 galerii i muzeów we wschodnim Londynie jest otwartych do 21-szej oferując wernisaże, spotkania z artystami i kuratorami oraz darmowe warsztaty rysunku. Pozwala to Londyńczykom na kontakt ze sztuką w luźnej atmosferze, unikając formalności prywatnych galerii oraz domów aukcyjnych. Fascynującym miejscem jest Stour Space, organizacja z siedzibą w sercu olimpijskiego miasteczka we wschodnim Londynie. Wspiera ona rozwój artystyczny tej części miasta. Artyści mogą wynająć tam przestrzeń do pracy i zaprezentować swoja sztukę podczas comiesięcznych wystaw. Organizacja jest przede wszystkim zainteresowana rozwojem miejscowych talentów i w rezultacie regenerowaniem wschodniej części Londynu. Najbardziej ambitnym projektem w Londynie wydaje się w tym momencie rozbudowa słynnej Tate Modern Gallery. Ze względu na popularność oraz ilość odwiedzających, galeria zostanie niedługo powiększona o dodatkową część, która ma pomieścić wystawy oraz centrum nauki. „Film, video, fotografia oraz przedstawienia stały się za-

sadniczymi nurtami praktyk artystycznych, obejmujących nowe technologie. Ambitne i pomysłowe instalacje napotykają w tym momencie na techniczne bariery tradycyjnych przestrzeni galerii” czytamy na stronie Tate Modern. Zakres i ambicje sceny artystycznej w Londynie ujęły nawet najbardziej niedoświadczonych w sztuce. To pozwoliło na rozwój świadomości kulturalnej, rozkwit sztuki oraz na znalezienie nowej publiczności. Londyn przyciąga zarówno międzynarodowych artystów jak i ambitne, brytyjskie talenty, które wyrażają swoje wizje poprzez ciągle rozwijające się spektrum techniki i innowacji. tekst: Edward Loades

eng: The scope and ambition of the art scene in London has grabbed the imagination of even the most inexperienced art-lover. This has allowed the arts sector to flourish and find a growing audience to satisfy. London attracts both international artists and ambitious local talent who express their visions with an ever-evolving spectrum of art and innovation.

WWW.KSA.EDU.PL

37


Le Corbusier – poeta architektu9 listopada 2012 w Międzynarodowym Centrum Kultury w Kakowie odbyła się prezentacja przełomowej książki Le Corbusiera „W stronę architektury”. Opublikowana po raz pierwszy w 1923 roku we Francji nigdy nie doczekała się polskiego przekładu. Tym tekstem Fundacja Centrum Architektury zapoczątkowała serię wydawniczą Fundamenty, w ramach której publikować będzie nieprzetłumaczone dotąd pozycje kanonu literatury architektonicznej. Charles-Edouard Jeanneret, bo tak prawdziwie brzmi imię autora, jest jednym z najważniejszych architektów XX wieku. Jego wizje wypływają z rozczarowania dziedzictwem XIX-wiecznych miast, ich przeludnieniem i bezmyślnym rozrostem. Poezja w jego języku wyraża się w jasnym podziale i zdefiniowaniu tego, czym jest estetyka inżynierska, a czym architektura. Francuski artysta w architekturze odnajduje namiętność. „Architektoniczne emocje to przemyślana, bezbłędna, wspaniała gra brył w świetle”. Postulował, aby do jej tworzenia zaprosić artystów, ludzi sztuki, którzy przekuwają wiedzę na realizację koncepcji artystycznej. „Vers une architecture” to wyzwanie dla redaktora i tłumacza. Przekład zachowuje układ tekstu, ilustracje i wszystkie podpisy zgodnie z oryginalnym francuskim wydaniem z 1928 roku. „W stronę architektury” jest książką nowatorską pod każdym względem. Skierowana do kadry akademickiej, otwiera perspektywę na to, jak powinno się postrzegać architekturę. Napisana językiem prostym, zwartym, precyzyjnym, niemal od linijki. Czytając ma się wrażenie, że każde słowo zostało precyzyjnie wyważone, jedno zdanie wynika z poprzedniego, każdy fragment jest ważny, zawiera wiele sensów. Przedwojenna retoryka i elegancja pozwalają swobodnie wpleść treści agitacyjne, dające tej książce odczytywać się jako manifest. Język mało literacki, mechaniczny, ale jednak uduchowiony. Można się w nim zatracić. Nie jest to jednowymiarowe dzieło, ale są to instrukcje doświadczonego specjalisty jak plastycznie projektować przestrzeń. „W stronę architektury” stanowi podwaliny filozoficzne do rozumienia modernizmu, do nowego spojrzenia na projektowanie prze-

38

strzeni miast, i podejścia do potrzeb ich mieszkańców. Każdy, kto poważnie myśli o projektowaniu, kto szuka inspiracji i odpowiedzi na pytanie, czym jest dzisiaj otaczająca nas architektoniczna teraźniejszość, powinien przeczytać tą książkę. Pozwala ona zrozumieć charakter, motywy, wrażliwość i dziwactwa Le Corbusiera. Człowieka który potrafił przewidzieć nadejście fundamentalnych zmian u progu XX wieku, który bardzo dobrze wiedział czym była, jest i może być architektura i który głęboko wierzył, że „namiętność przekuwa martwe kamienie w dramat”. Kolejną pozycją z serii Fundamenty będzie również książka Le Corbusiera „Kiedy katedry były białe”, którą przetłumaczył jego bliski współpracownik, polski architekt Jerzy Sołtan. Seria została zainspirowana projektem roku Le Corbusiera w Polsce Le Corbus Year z okazji 125. rocznicy urodzin architekta. tekst: Alina Sobiech eng: The International Cultural Centre in Krakow hosted in November the launch of the 1st Polish edition of Le Corbusier’s book Vers une architecture. “Anyone, who is serious about design, looking for inspiration and wanting to learn about architecture surrounding us nowadays, should read this book.” Essays written by Le Corbusier (Charles-Edouard Jeanneret), exploring the concept of modern architecture, are available in English under the title Toward an Architecture.

MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH



WWW.KSA.EDU.PL

40


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.