Ostrzeżenie z zaświatów

Page 35

AL: Lutra myśmy natchnęli, a Zwinglego stary (Lucyfer). Zwinglem musiał się już zająć stary, aż ten mógł się tak rozwinąć, jak roślina w cieplarni, która rośnie w górę jak chwast (burczy złośliwie). Chwast taki nie potrzebuje nawet wiele deszczu, zło jak wiadomo — strzela (rośnie) o wiele szybciej w górę, aniżeli dobro. Rozrasta się gwałtownie i można go zaledwie obciąć. Dobro jest zawsze twardsze i cięższe, dobro nie rozwija się tak łatwo, a nawet wtedy kiedy już wyrosło, a ten, którego to dotyczy gdy sądzi, że już jest wysoko w górze, może spaść do połowy góry i zaczynać od nowa. Zło strzela natomiast jak chwast i rozwija się gwałtownie bez upadku w dół. Strzela w górę i rośnie i nikt tego nie może zatrzymać. Zło podobne jest do ogromnej góry, która wszystko zaciemnia, zaraża, zagęszcza, zapowietrza. Jeżeli zło się raz zagnieździło, podobne jest ono morowemu powietrzu, które kładzie całe masy. Cnota natomiast wyrasta z trudem. Nie jest ona taka łatwa, przyciągająca i masowa, my jednak nie chcemy tego mówić, co musimy mówić! (burczy wściekle). 30 marca 1976 r. E. Egzorcyści J. Judasz Iskariot B. Belzebub demon z chóru Archaniołów E. W Imię Jezusa powiedzcie nam, kto musi mówić? J. Judasz Iskariot musi mówić. E. Demonie Judaszu Iskariocie, my kapłani rozkazujemy ci jako Zastępcy Jezusa w Imię Przenajśw. Trójcy powiedz nam kiedy musisz wyjść? Judaszu Iskariocie w Imię wszystkich tych wezwań w Imię Kościoła musisz mówić! J.: To jest tymczasem zbędne pytanie. Najpierw musi być wasza sprawa w porządku. E.: W Imię Jezusa jaka sprawa musi być w porządku? J.: Ta potępiona sprawa z wydaniem tej książeczki (pozorne burczenie), to jeszcze nie jest wszystko, jeszcze nie jest wszystko. E. Co znaczy jeszcze nie jest wszystko? Mów prawdę w Imię...! J. My nie chcemy mówić, my nie chcemy już więcej mówić! E. W Imię Najśw. Sakramentu, który zdradziłeś po Ostatniej Wieczerzy, musisz teraz mówić! J. Gdybym to był wiedział, nigdy nie byłbym zdradził... E. Tego świętego wieczoru zdradziłeś Jezusa, a teraz musisz mówić w Jego Imieniu i w Imieniu wszystkich św. Apostołów i papieży, którzy Chrystusa nie zdradzili. Mów teraz prawdę i tylko prawdę. Ty musisz mówić Judaszu Iskarioto! J.: To co zostanie wydrukowane jest w porządku, ale to jeszcze nie jest wszystko. E.: Co musi jeszcze do tego dojść — mów Prawdę w Imię...! J.: Tego właśnie nie chcemy powiedzieć. Idźcie teraz wreszcie do domu... idźcie. E.: Nie teraz jeszcze nie pójdziemy do domu, teraz musisz mówić Judaszu Iskariocie i Belzebubie. My wam rozkazujemy mówić tylko prawdę w Imię... Musicie powiedzieć, co chce przez was powiedzieć Najśw. Maryja Panna. Z Jej polecenia musicie mówić! Co jeszcze musi być dodane? J.: Jak my Jej nienawidzimy (wskazuje w górę)\ Och! Jak my Jej nienawidzimy! E.: Tak, ale w Jej Imieniu Matki Bożej z Góry Karmel musicie to powiedzieć! J.: Tego przecież nie możecie od nas żądać (jęczy) E.: Jednak jest Ona przecież waszą Królową i Rozkazodawczynią. Całe piekło musi Jej być posłuszne! J.: Właśnie Jej, właśnie Ona musi... (jęczy okropnie) Ona jest z koroną i berłem. Ona jest z koroną i berłem, a na koronie ma krzyż. Ten szalony krzyż {ryczy aż do szpiku kości} Och! jak my Jej się boimy! E.: Powiedz nam z polecenia Matki Bożej i w Imię Przenajśw. Trójcy, co masz do powiedzenia i nic jak tylko prawdę! J.: Nie chcieliśmy aby nad nami panowała kobieta, tego nie chcieliśmy. E.: W Imię Przenajśw. Trójcy, Ojca... powiedz pełną prawdę! J.: Po części muszę powtórzyć rzeczy o których już poprzednio była mowa, a po części — muszę powiedzieć coś nowego! . E.: Judaszu Iskariocie, mów tylko teraz to co ci Matka Boża przekazała, w Imię Przenajśw. Trójcy...! J.: W grubszych zarysach powiedział to Veroba, że jest to paradoks że wy się jeszcze modlicie, bo w przeciwnym razie byłoby już przyszło ostrzeżenie. Przyczyna leży w tym, że jeszcze niektórzy ludzie zostaną uratowani. E.: Mów teraz nadal co musisz powiedzieć z polecenia Matki Bożej i tylko prawdę! Ona rozkazuje ci teraz Judaszu. J.: Matka Boża pragnie, aby ta przeklęta, pełna gnoju książeczka, dostała się do rąk szerokiej publiczności, żeby wszyscy wiedzieli na co się zanosi i co się dzieje. Mogliby oni wtedy zmienić swój sposób życia, mogliby na pewno zacząć wątpić w to co my rozsiewamy z Rzymu. Mogliby powrócić do dawniej zaprowadzonej (do tradycyjnych zwyczajów) liturgii itd. E.: Mów nadal z polecenia Matki Bożej, co ci poleca powiedzieć, a nic innego! Mów, czy to jest wszystko? J.: Naturalnie chce Ona (wskazuje w górę) jeszcze więcej. E.: Musisz powiedzieć prawdę, w Imię... Mów teraz Judaszu Iskarioto, dla Kościoła musisz mówić! J.: Tego już za wiele dla tego Kościoła, dla Tej przeklętej kupy błota. E.: Mów teraz dla Kościoła świętego, Kościoła, który nie upadnie, w Imię...! J.: A więc będę musiał mówić. Tak bramy piekielne nie zwyciężą go. E.: Nie macie mocy aby Kościół zniszczyć! J.: To co o Kościele przyjdzie później, a najpierw muszę pozostać przy temacie, to jeszcze przyjdzie, przyjdzie jeszcze (o tym temacie później). E.: A więc Judaszu Iskarioto mów w Imię...! 35


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.