Extra Płońsk nr 113

Page 1

P o R ta l ,

k t ó R y o t WWW o R Z y

cI

W W W. e x t R a P o l S k a . P l

ocZy

Dołącz do nas na www.facebook.com/extraplonsk

NA

FB

JEST NAS JUŻ PONAD

2100!

P¸O¡SK

www.extra -plonsk.pl

iSSn 2300-5165 NR 113

l

14 LIPCA 2015

na

l

Zanieczyszczenie Płonki W czwartek, 9 lipca członkowie płońskiego Koła Związku Wędkarskiego poinformowali nas o znacznym zanieczyszczeniu rzeki Płonki. Taki stan pogłębia się szczególnie od czerwca tego roku. Nieprzyjemny w zapachu, kożuch brudu na rzece powoduje śnięcie ryb. W Ię cej na 4 StR .

W Ię cej na 8 I 9 StR . reklama

cZ

y telnIkóW

czekamy na Parkour Park w Płońsku! Mikołaja i Piotra – uczniów płońskich szkół szersza publiczność mogła zo ba czyć na po cząt ku lip ca na urodzinach Klubu Tańca Love To Dan ce, gdzie ro bi li po kaz salt na sce nie. Chłop cy re pre zen tu ją płońską młodzież, która szuka aktywności innej, niż dotąd zapropono wać mógł im ja ki kol wiek klub spor towy w Płoń sku. Swój wol ny czas spę dza ją na ćwi cze niu salt i efektownych przewrotów.

mIG, Spontan i Dbomb w Sochocinie Tradycji stało się zadość. Mieszkańcy gminy Sochocin po raz dziewiąty uczcili swoje święto. Nie brakowało atrakcji muzycznych, na najmłodszych czekało wesołe miasteczko z licznymi karuzelami, trampolinami, autodroomem, kulami wodnymi i wiele innych. Nieco starsi mogli skryć się pod parasolami, spędzając czas na miłych rozmowach i radosnym biesiadowaniu.

5000 EGZ.

W Ię cej na 12 StR . reklama

W

Płońscy Strzelcy zaangażowani w film Konrada Łęckiego – Wyklęty So bo ta, 4 li pca go dzi na 5: 30 eki pa strzel ców z Płoń ska po ja wia się na zbiór ce pla nu zdję cio we go fil mu „Wy klę ty” w re ży se rii Kon ra da Łęc kie go... wię cej na 10 i 11 str.

gazeta BezPŁatna

ROK III

jWIęce j

W numerze

NAKŁ AD

Baboszewo Czerwińsk Dzierzążnia Joniec naruszewo nowe miasto raciąż Sochocin załuski

PoWIecIe PłońSkIm

InteRWencje extRa PłońSka

Po móż my ro dzi nie pa na Da riu sza

Rodzina Szulców z gminy Sochocin to bardzo ciepłe osoby. Pomimo trudnej sytuacji finansowej nie tracą nadziei i uśmiechu na twarzy. W ostatnim czasie, można powiedzieć, że los się do nich uśmiechnął. Z propozycją wyszedł sochociński Urząd Gminy. PIOTR PSZCZÓŁKOWSKI Dokończenie na ááá STR.

2

Rodzina Szulców, obecnie mieszka w starym, nadającym się jedynie do rozbiórki budynku. Pomimo kiepskich warunków lokalowych, w domu panuje ciepła atmosfera i pomieszczenia są zadbane na tyle, na ile pozwalają na to bardzo skromne możliwości finansowe.


STR. 2

NA TAPECIE

facebook.com/extraplonsk

InteRWencje extRa PłońSka

Pomóżmy rodzinie pana Dariusza rodzinne, które wraz z dodatkiem wynosi 340 zł oraz z tego co zarobi pan Dariusz wykonując prace dorywcze. Nasza redakcja, wraz z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej zdecydowała się na pomoc rodzinie. Wśród najpotrzebniejszych rzeczy znajdują się meble, materiały budowlane do wykończenia remontu oraz ubrania. Należy podkreślić, że rada sołecka w Bolęcinie przeznaczy przyszłoroczny budżet, w kwocie 10 tys. zł na remont dachu budynku w którym zamieszka rodzina Szulców. Potrzeby rodziny są znaczne, a z przychodu jakim dysponują trudno

Strop w „nowym domu” również wymaga remontu.

zapewnić bieżące utrzymanie na przyzwoitym poziomie, nie uwłaczającym godności. Za półtora miesiąca dzieci rozpoczną kolejny rok nauki, w związku z tym przydałyby się również przybory szkolne. fot.

Czytelników, którzy chcieliby pomóc panu Dariuszowi i jego dzieciom zachęcamy do przekazywania darów. Można to uczynić w dniach od 15 do 21 lipca z wyłączeniem soboty i niedzieli w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej w Sochocinie w godzinach od 9 do 15. W przypadku darów o większym gabarycie prosimy o kontakt z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Sochocinie w celu zorganizowania bezpośredniego transportu do pana Dariusza i jego dzieci – pod nr tel.: 530 006 733.

P IotR P SZcZół koW SkI P IotR P SZcZół koW SkI

Teren wokół domu został już uprzątnięty dzięki ciężkiej pracy nowych mieszkańców przycmentarnego budynku. Dokończenie ze ááá STR.

1

W zamian za opiekę nad grobami żołnierzy Armii Radzieckiej w Bolęcinie na terenie gminy Sochocin, będą mogli mieszkać w pobliskim budynku. Jednak tu zaczyna się kolejne wyzwanie związane z przystosowaniem zniszczonego budynku do zamieszkania... Zachęcamy do pomocy tej rodzinie. Pan Dariusz Szulc opiekuje się samodzielnie trójką dorastających dzieci: Sandrą (17 lat), Adrianem (13 lat) oraz najmłodszą Angeliką (10 lat). Pasją Sandry jest rysunek i malar-

stwo. Skończyła pierwszy rok szkoły fryzjerskiej w Płońsku, właśnie z tym zajęciem wiąże swoją przyszłość zawodową. Angelika interesuje się muzyką, natomiast Adrian – historią wojskowości, szczególnie z okresu II wojny światowej. Pan Dariusz wykonuje różne prace dorywcze, takie jak koszenie trawy, ciecie drzewa. Jest matką i ojcem dla swoich dzieci w jednej osobie. W roku szkolnym wyprawia swoje pociechy do szkoły, gotuje im obiady i troszczy się o nich jak potrafi najlepiej. Rodzina utrzymuje się z renty ojca w wysokości 600 zł, otrzymują również

Pan Dariusz podkreśla, że jest w stanie sam wykonać wiele niezbędnych prac remontowych. Brakuje jedynie materiałów wykończeniowych, mebli itp.

W „nowym domu” jest jeszcze wiele do zrobienia. Brakuje pieniędzy dosłownie na wszystko.

InIcjaty Wy oDDolne

czy płońszczanie naprawdę chcą amfiteatru na Rutkach? inicjatywy oddolne są potrzebne, często to właśnie z nich wyrastają największe projekty służące dobru społeczności – tak było z budową hali sportowej w Płońsku.

Na początku lipca na portalu społecznościowym Facebook powstał anonimowy profil „Chcemy Amfiteatr na Rutkach w Płońsku”. Jak tłumaczy administrator -strona skierowana jest do wszystkich płońszczan jak i mieszkańców całego powiatu płońskiego, również gości przybywających do Płońska z innych regionów. Strona ma na celu sprawdzenie ile osób opowie się za budową amfiteatru na Rutkach w Płońsku. Jednocześnie ruszyły konsultacje społeczne dotyczące zagospodarowania Rutek prowadzone przez Urząd Miejski w Płońsku. Profil cieszy się sporym powodzeniem. Od 8 lipca stronę polubiło 652 osoby – a tym samym opowiedziało się za budową amfiteatru. Fanów pomysłu nadal przybywa. Mieszkańcy, a także burmistrz miasta oraz urzędnicy miejscy wypowiadają swoje opinie na temat pomysłu inicjatywy oddolnej. A oto oryginalne wypowiedzi zaczerpnięte z profilu „Chcemy Amfiteatr na Rutkach w Płońsku” dotyczące opinii władz oraz mieszkańców: Andrzej Pietrasik: Jeżeli chodzi o Rutki, to na chwilę obecną chciałbym

dokończyć ścieżki pieszo-rowerowe, alejki spacerowe, stworzyć stoliki do gry w szachy, miejsca do grillowania, odmulić zbiornik, zadbać o zieleń, dokończyć oświetlenie, postawić ławki, kosze. Mamy na to pieniądze i możemy to zrobić w najbliższych miesiącach. Oczywiście na to potrzebna jest mi zgoda rady. W dłuższej perspektywie jestem otwarty na szersze konsultacje i pomysły, jak zagospodarować Rutki.

Liliana Kraśniewska: Jaki jest sens budowania amfiteatru, jak 500m dalej powstaje piękna scena letnia przy Miejskim Centrum Kultury. Trzy, cztery imprezy w ciągu roku a dwie sceny to chyba trochę za dużo. Kolejnym miejscem organizowania dużych imprez będzie targowisko miejskie. Powierzchnia zostanie utwardzona, oświetlona jupiterami. Projekt targowiska zakłada oprócz funkcji podstawowej (handlu), toru bez-

piecznej jazdy, możliwość organizowania koncertów na skalę ogólnopolską. Po co nam betonowa pustynia przy akwenie? Jestem za naturą, plażą, czystą wodą, ścieżkami pieszo rowerowymi, alejkami spacerowymi, miejscem do spotkań ze znajomymi. Leonard Napiórkowski: Panie Burmistrzu to byłoby cudownie, bardzo by się przydał właśnie w tym miejscu. Nie wiem tylko czy udźwigniemy taką inwe-

stycję. Może chociaż porządną muszlę koncer tową. Myślałem o takiej przy przebudowie MCK Ale faktycznie jest tam mało miejsca. Rutki to super lokalizacja. Muszla dobrze zaprojektowana byłaby tańsza, mniej megalomańska a z pewnością by wystarczyła na nasze potrzeby. Chodzi mi o to żeby pomysł był bardziej realistyczny. Idea super!!! Karolina Kowalska: Płońsk nie ma pieniędzy na tegoroczną kupalnockę a wy żądacie amfiteatru co wandale zniszczą po miesiącu tak jak przystanki Katarzyna Stankowska: Jestem za plażą i miejskim kąpieliskiem, a także amfiteatrem. Krzysiek Nowak: Ogólnie jestem raczej na nie. A już na pewno nie w tej megalomańskiej formie jak na zdjęciu. Przecież to by stało przez większość roku puste. Może coś mniejszego ewentualnie? Poza tym w Płońsku bardziej potrzeba terenu rekreacyjnego. Będzie nowe MCK, nowe kino, a na trawie w Płońsku nie ma gdzie poleżeć. Ja bym wolał jednak tam miejską plażę, czystą wodę, kąpielisko, jakiś letni pub. Czytelnicy, czekamy na wasze opinie na temat czy amfiteatr na Rutkach to potrzebna inwestycja, czy też nie. Swoje zdanie wyraźcie w komentarzach pod artykułem na portalu www.extra-plonsk.pl. S ylWIa S o bót ka źródło fot. https://www. facebook. com/pages/Chcemy-Amfiteatr-na-Rutkach-


14 LIPCA 2015

NA TAPECIE

baRIeRy I możlIWoścI RoZWojU PRZeDSIębIoRcZoścI

mówmy o rzeczach dla nas ważnych jednym głosem i głośno za nami pierwsze, wznowione po kilku latach z inicjatywy Starosty Płońskiego andrzeja Stolpy i Płońskiej izby gospodarczej, Płońskie Forum gospodarcze, które odbyło się 3 lipca w płońskim starostwie. tematem przewodnim było omówienie barier rozwoju przedsiębiorczości i możliwości pomocy przedsiębiorcom.

Na wstępie Starosta Andrzej Stolpa zapowiedział, że jest to pierwsze spotkanie, ale nie ostatnie, a jego formuła jest otwarta. Jako urzędnik widzi wiele barier powodowanych przez przepisy. W całym procesie stanowienia prawa jest wiele akcyjności, a przepisy ustala się pod wpływem emocji. Z tego wynikają niejasności w przepisach i dowolność interpretacji. Urzędnicy i przedsiębiorcy mają problemy z interpretacją przepisów. Inną przeszkodą w działalności gospodarczej są obciążenia przedsiębiorców podatkami. Kolejna bariera to nasza mentalność. Ambicją młodych jest znalezienie etatu, rzadko mówią o otworzeniu własnej działalności. Powinno się kształtować przedsiębiorczość już we wczesnej edukacji szkolnej, a także należy młodym ułatwić start, jak np. znieść opłaty na ZUS przez pierwsze lata działalności. Wiceprezes Płońskiej Izby Gospodarczej Andrzej Konstantinow wskazywał na najważniejsze bariery zewnętrzne tj.: zbyt duża ilość urzędników, brak tworzenia warunków dla nowych miejsc pracy, niespójne i nieprecyzyjne, złe prawo, brak monitorowania skutków zmian legislacyjnych, niska efektywność zamówień publicznych, przewlekłość i uciążliwość dochodzenia swoich należności, nieefektywność zagospodarowania upadłych przedsiębiorstw i niska efektywność wykorzystywania środków unijnych. Natomiast do barier lokalnych zaliczył: brak przychylności dla inwestorów i brak konsultowania z przedsiębiorcami miejskich lub gminnych inwestycji. Pani Iwona Racińska kierownik Powiatowego Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Płońsku zwróciła uwagę na zanikanie rzemiosła w Polsce i na szczególne zainteresowanie się i pomoc małym, jedno lub dwuosobowym zakładom. Radny Rady Powiatu Płońskiego Leonard Milewski mówił o tworzeniu klimatu przychylności dla wsparcia przedsiębiorców w różnych urzędach, o wsparciu ich od strony formalnej, np. poprzez stworzenie formuły inkubatora przedsiębiorczości. Zaproponował stworzenie elektronicznego portalu dla przedsiębiorców oraz wskazanie w poszczególnych gminach terenów pod inwestycje. Zakład Ubezpieczeń Społecznych na spotkaniu reprezentowała kierująca inspektoratem w Płońsku – Bożena Socińska. Przedstawiła ona kilka udogodnień dla przedsiębiorców wprowadzonych w ZUS w ciągu ostatnich trzech lat. Przedsiębiorcy mają, m. in., możliwość elektronicznego przesyłania wniosków zgłoszenia ubezpieczenia, wglądu na swoje konto, rezerwowania wizyty w ZUS, składania dokumentów przez urzędomat i inne. Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Eugeniusz Demianiuk poinformował, że na koniec czerwca tego roku jest zareje-

strowanych 5.140 bezrobotnych. Natomiast plantatorzy zgłosili aż 50 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemców do pracy w gospodarstwach. Co do możliwości pomocy przedsiębiorcom, to Urząd Pracy dysponuje Funduszem Pracy, na który przedsiębiorcy odprowadzają składki. W zależności od potrzeb można skorzystać z doposażenia stanowisk pracy w wys. 6. krotnej średniej płacy przy zatrudnieniu pracownika przez 24 miesiące, można otrzymać dotację na uruchomienie własnej działalności lub zatrudnić pracowników w ramach tzw. robót interwencyjnych lub stażu. Przedsiębiorcy mogą także skorzystać ze szkoleń w ramach Krajowego Funduszu Szkoleniowego do 3. krotności przeciętnej płacy. PUP oferuje również pośrednictwo pracy i bony zatrudnieniowe w wys. zasiłku przez 12 miesięcy przy zatrudnieniu osób 50+ dodatkowo jeszcze przez 6 miesięcy lub przez 24 miesiące przy zatrudnieniu osób 60+, dodatkowo jeszcze przez 12 miesięcy.

Płoński Urząd Skarbowy, także ma dla przedsiębiorców dobre wieści. Robert Załuski poinformował, że przy tzw. zatorach płatniczych można się ubiegać o ulgi podatkowe. Wspólnie z Płońską Izbą Gospodarczą urząd uczestniczy przy organizacji szkoleń dla przedsiębiorców. Jest także uruchomiony portal podatkowy, na którym można sprawdzić, np. czy kontrahent płaci podatki. Samorząd Płoński reprezentowała wiceburmistrz Teresa Kozera, która poinformowała, że wszelkie sprawy dot. rejestracji działalności lub aktualizowania danych trwają krótko – jeśli wnioskodawca ma wszystkie potrzebne dokumenty to w ciągu 1 dnia. Z danych za pierwszy kwartał tego roku wynika, że na terenie Płońska jest zarejestrowanych 2.300 działalności gospodarczych. W 2014 roku z tytułu podatku od prowadzenia działalności gospodarczej oraz gruntów i budynków do budżetu miasta wpłynęło ponad 8 mln. zł. Zastosowano także ulgi w wys. 151.308 zł. Wójt Aleksander Jarosławski stwierdził, że na terenie gminy Płońsk działa 400 przedsiębiorców, a urząd jest po to, by im pomagać. Zatrudnia w urzędzie dużo ludzi młodych na staże, roboty interwencyjne i publiczne. Skrytykował jednocześnie unijną biurokrację słusznie zauważając, że chyba jest więcej instytucji kontrolujących, niż tych otrzymujących dofinansowanie. Spotkanie uznał za dobry pomysł mający na celu stworzenie atmosfery zaufania przedsiębiorcy do urzędnika. Głos zabrała także skarbnik gminy Załuski – Edyta Sachnowska. W gminie Załuski jest znikoma liczba zarejestrowanych działalności, a z podatków do budżetu

wpływa ok. 3 mln. zł. Największą bolączką przedsiębiorców są składki ZUS, a dwuletni okres obniżki składki jest za krótki. Zwróciła też uwagę, że zyski z supermarketów nie są opodatkowane, przez co jest mniej pieniędzy na inwestycje. Przedsiębiorca Andrzej Liberek zwrócił się z prośbą do zebranych, aby czas oczekiwania w urzędach na załatwienie spraw był jak najkrótszy. Mówił także o pomocy młodym i by ich zwalniać z płacenia ZUS. Naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego Współpracy z Zagranicą i Promocji starostwa Agnieszka Goszczyńska zwróciła tu jednak uwagę, że jeśli przedsiębiorcy będą zwolnieni z ZUS to i tak te pieniądze będą musieli oddać do budżetu państwa w formie podatku. ZUS jest kosztem dla pracodawcy, który może odpisać od podatku. Dlatego trzeba tak formułować wnioski, żeby niwelując jedne bariery, nie powodowały one drugich. Po bardzo merytorycznych wystąpieniach zawiązała się Komisja wnioskowa, w której skład weszli: Starosta Andrzej Stolpa, Andrzej Konstantinow, Iwona Racińska, burmistrz Andrzej Pietrasik, wójt Aleksander Jarosławski, Eugeniusz Demianiuk i przedstawiciel Powiatowej Izby Rolniczej. Komisja przygotuje wnioski z tego spotkania na następne forum i w formie stanowiska będą one przekazane posłom, władzom wojewódzkim i państwowym. W czasie dyskusji dyrektor Płońskiej Izby Gospodarczej Ryszard Cieślak przyznał, że jest dużo udogodnień dla przedsiębiorców, o których oni nie wiedzą. PIG w tym miesiącu otworzy specjalnie dla nich stronę internetową. Trzeba pomóc szczególnie młodym, żeby byli zwolnieni z podatków i mogli się zająć rozwojem swojej firmy. Do dyskusji włączył się także dyrektor ZS Nr 1 w Płońsku Zygmunt Aleksandrowicz zapewniając, że szkoła jest w stanie przygotować program teoretyczny dla każdego zawodu, natomiast są problemy ze znalezieniem miejsca praktyk. Pracodawcy nie bardzo chcą zatrudniać uczniów, bo to są koszty. Starosta Stolpa podsumował spotkanie, odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi. W urzędach jest zatrudnianych więcej urzędników, bo zwiększa się zadania samorządom. Przy korzystaniu ze środków unijnych wymagania są zbyt skomplikowane, wnioski niepotrzebnie rozbudowane, a wystarczyłby w zasadzie biznes plan. Urzędnicy powinni być uprzejmi i kompetentni. Przepisy nie powinny dawać możliwości wielorakiej interpretacji. Ze strony internetowej starostwa można by zrobić linki do stron ważnych dla przedsiębiorców. Ze względu na to, że przedsiębiorca cieszy się zbyt małym szacunkiem w społeczeństwie, podstawowym zadaniem Płońskiego Forum Gospodarczego jest tworzenie dobrego wizerunku przedsiębiorców, którzy stanowią o tym jak nam się żyje, że są to ciężko pracujący, uczciwi ludzie. Deklarujemy, że będziemy się włączać w rozwiązywanie problemów przedsiębiorców. Jesteśmy zainteresowani, by jak najwięcej przedsiębiorców wzięło dofinansowanie z UE, dlatego będziemy organizować szkolenia z fachowcami, którzy będą służyć radą przy opracowywaniu unijnych wniosków. Mówmy o rzeczach dla nas ważnych jednym głosem i głośno- zakończył spotkanie starosta Stolpa zapowiadając kolejne forum we wrześniu. Za S ta Ro StWem

ReD P o WIato Wym W P łoń SkU

STR. 3

Zawody wędkarskie na„Rutkach”

W niedzielę, 12 lipca na płońskich „rutkach” odbyły się zawody wędkarskie spławikowe o puchar Starosty Powiatu Płońskiego – andrzeja Stolpy.

Do zawodów, które rozpoczęły się już o godz. 6.00, przystąpiło około 20 uczestników zrzeszonych w płońskim Kole Wędkarskim jak i juniorzy. Zawody wędkarskie spławikowe to oprócz spinningu jedna z najpopularniejszych metod połowu w Polsce i polega na łowieniu ryb wędką ze spławikiem z wyważonym obciążeniem. Wędkarstwo mogą uprawiać osoby w każdym wieku, a wędkarz powinien posługiwać się sprzętem o określonych parametrach i posiadać kartę wędkarską.

Nad całością płońskich zawodów na „Rutkach” czuwali sędziowie w osobach: Artur Godlewski i Maciej Smoliński, którzy ważyli i mierzyli złowione przez uczestników ryby. Zakończenie zawodów odbyło się o godz 11.00 wręczeniem zwycięzcom pucharów przez Starostę Płońskiego – Andrzeja Stolpę. Kategoria juniorów: 1 miejsce – Kowalski Kamil 2 miejsce – Wasilewski Alan Kategoria seniorów: 1 miejsce – Śladowski Emil 2 miejsce – Piłatowski Zygmunt 3 miejsce – Zasoński Zbigniew kata RZy na Ról ka k ata RZy na R ól ka

fot.


STR. 4

NA TAPECIE

facebook.com/extraplonsk

reklama

Im pre zo wo w No wym Mie ście nad za le wem

Wakacje rozpoczęły się bardzo imprezowo i tanecznie, a to za sprawą imprez zalew w nowym mieście k. Płońska. W minioną niedzielę wystąpiła margaret, natomiast pierwszą imprezę poprowadzili dj-e rezydenci Dj Domass i Dj Hiszpan!

Po występie rezydentów, gdy atmosfera była wystarczająco gorąca za koncertowanie zabrały się gwiazdy wydarzenia. Bayera – to pierwszy z koncertujących tego wieczoru zespołów! Energiczna, taneczna muzyka porwała wszystkich do tańca wszyscy skakali, śmiali się tańczyli! Nowe Miasto nad zalewem, dzięki Imprezom Zalew tętni życiem! Kolejna gwiazdą, którą zobaczyliśmy na scenie był dobrze wszystkim znany i lubiany Gesek! Hity „Dziewczyna w Bikini”, „Na koncercie w dyskotece”, to tylko niektóre jakie usłyszeliśmy z głośników. Kolejną imprezą, która odbyła się w minioną niedzielą, był koncert pol-

skiej gwiazdy muzyki pop – Margaret. Burza loków, charakterystyczny głos – to tylko niektóre atrybutów tej wokalistki. Zaśpiewała swoje największe hity i porwała Nowomieszczan, do tańca. Wszyscy razem bawili się tradycyjnie do późnych godzin nocnych. Jak zawsze z uśmiechami opuszczali prkiet z nadzieją, że za tydzień znów się spotkają! Wszystkim wiadomo, że te nadzieje są jak najbardziej postawne. 19 lipca nad zalewem – Discopolowanie, czyli ogólnopolska trasa wyłaniająca gwiazdę muzyki disco! Na tym wydarzeniu zobaczymy formację After Party jako gwiazdę wieczoru, a także grupę Calibra i Faktor! Wszystkich już teraz gorąco zapraszamy do Nowego Miasta k. Płońska na Imprezy Zalew, które odbywają się w każdą niedzielę wakacji. Głodnych informacji zapraszamy na Facebooka imprez, a także na www.imprezyzalew.pl ReD

ZanIecZySZcZenIe PłonkI W czwartek, 9 lipca członkowie płońskiego Koła związku Wędkarskiego poinformowali nas o znacznym zanieczyszczeniu rzeki Płonki. taki stan pogłębia się szczególnie od czerwca tego roku. nieprzyjemny w zapachu, kożuch brudu na rzece powoduje śnięcie ryb.

Miesiąc temu rzeka została zarybiona świeżym narybkiem i nie wiadomo jaka ilość przetrwała w tak zanieczyszczonej wodzie. Przyczyn może być wiele. W związku z aferą skażonej rzeki Mazowiecki Inspektor Ochrony Środowiska z Ciechanowa pobrał próbki do badań z zanieczyszczonej Płonki i z dzielnicy rowu Piaski. Wykonane badania wykazały iż woda spełnia wymagania dla stanu dobrego (II klasa), natomiast w cieku Piaski należącym do Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie Oddział w Ciechanowie Inspektorat w Płońsku woda nie spełniła wymagań dla stanu dobrego, który został zobowiązany do oczyszczenia cieku Piaski z nagromadzonych osadów. – Rowy melioracyjne mają zastosowanie do odprowadzania wody deszczowej, a dołączają się do nich płońskie zakłady i w wyniku tego obecnie znajduje się w nich maź o kolorze brunatno-mlecznym, która spływa do rzeki Płonki przy moście kolejowym i następuje tzw, przyducha ze względu na brak tlenu – poinformował prezes Płońskiego Koła PZW Zdzisław Godlewski. Czy w związku z powyższym jesteśmy tacy ekologiczni? Będziemy wracali do tego tematu na łamach Extra Płońska. k ata RZy na R ól ka . f ot. e mIl ś la DoW SkI reklama

ogłoszenie


14 LIPCA 2015

REKLAMA

STR. 5


STR. 6

ROZMAITOŚCI

facebook.com/extraplonsk

ogłoszenie

konkURS

Policja przyszłości

wrześniu 2015 roku w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Na prace plastyczne i literackie czekamy do końca sierpnia 2015 r. Prace można dołączać do pozostałych konkursów ZTU i wysyłać w jednej przesyłce. Konkurs jest przeznaczony dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjalistów. Zadaniem uczestnika jest wykonanie pracy plastycznej lub literackiej obrazującej polską Policję przyszłości. Technika wykonania pracy: dowolna. Format pracy: maksymalnie A0, w przypadku pracy literackiej maksymalnie 9000 znaków (lub 5 stron po 1800 znaków ze spacjami). Pracę dokładnie podpisz: koniecznie podaj swoje imię i nazwisko, nazwę gminy, w której znajduje się Twoja szkoła, nazwę i adres szkoły, adres zamieszkania. Możesz skorzystać z metryczki zamieszczonej na stronie www.TrzezwyUmysl.pl. Pracę prześlij do 31 sierpnia 2015 roku na adres: Stowarzyszenie Producentów i Dziennikarzy Radiowych, ul. Grochowska 45a, 60-277 Poznań. Pełny regulamin można przeczytać na www.TrzezwyUmysl.pl/regulaminy. ReD, źRóDło : httP :// WWW. tRZeZWyUmySl . Pl / PolIcjaPRZySZloScI /

reklama

Wyobraź sobie, czym zajmuje się Policja w przyszłości. Jakie ma wyposażenie? Jakie umundurowanie? Jakie zadania realizuje w trosce o twoje codzienne bezpieczeństwo? zaprojektuj, jak wyobrażasz sobie polską Policję przyszłości. niech jedynym ograniczeniem będzie twoja wyobraźnia!

Termin nadsyłania prac konkursowych reklama

mija 31 sierpnia, natomiast już we wrześniu konkurs zostanie rozstrzygnięty. Wręczenie nagród odbędzie się w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Na zwycięzców czekają tablety i sportowe aparaty fotograficzne. 10 finalistów otrzyma specjalne wyróżnienia od Komendanta Głównego Policji. Nagrody wręczymy na uroczystym finale, który odbędzie się we


14 LIPCA 2015

REKLAMA

STR. 7


STR. 8

ROZMAITOŚCI

RaDośnIe UcZcIlI 25-lecIe SamoRZąDU teRy toRIalneGo

facebook.com/extraplonsk

MIG, Spon tan i Dbomb w So cho ci nie tradycji stało się zadość. mieszkańcy gminy Sochocin po raz dziewiąty uczcili swoje święto. nie brakowało atrakcji muzycznych, na najmłodszych czekało wesołe miasteczko z licznymi karuzelami, trampolinami, autodroomem, kulami wodnymi i wiele innych. nieco starsi mogli skryć się pod parasolami, spędzając czas na miłych rozmowach i radosnym biesiadowaniu.

Tegoroczne Dni Sochocina odbyły się w nastroju jubileuszowym. Organizatorzy, czyli Urząd Gminy Sochocin oraz Gminny Ośrodek Kultury w Sochocinie wyraźnie akcentowali obchodzone w tym roku 25-lecie samorządu terytorialnego. Publiczność zgromadzona przed sceną podziwiała przede wszystkim występy lokalnych artystów, zarówno tych bardziej i nieco mniej znanych. Najpierw zaprezentowały się grupy: teatralna i taneczna z Gminnego Ośrodka Kultury w Sochocinie, następnie zespół After Shock – również z tutejszego domu kultury. Punktualnie o godzinie osiemnastej wójt gminy Andrzej Romatowski, przywitał wszystkich zebranych uczestników imprezy i zachęcał do udanej zabawy, tym samym oficjalnie otworzył tegoroczną imprezę. Konferansjerem był Maciej Smoliński – prezenter w POLO TV. Później było coraz weselej. Publiczności przybywało z minuty na minutę. Występowała także Orkiestra Dęta Sochocin, następnie zespół Coverland z wokalistą Kryspinem Dawidko. Jego klasyczny śpiew w zetknięciu ze znanymi przebojami rocka i popu dał bardzo ciekawą mieszankę muzyczną. Kolejną rodzimą formacją, która zaprezentowała się przed publicznością to zespół The Shining Track z gościnnym udziałem James'a Brierley'a. Po rockowo-bluesowym akcencie przyszedł czas na muzykę disco. Wystąpił zespół Spontan, następnie Dbomb oraz długo oczekiwana gwiazda wieczoru zespół MIG. Zarówno członkowie zespołu MIG jak i Spontan pochodzą z gminy Sochocin. Publiczność uczestniczącą w festynie należy liczyć nie w setkach, ale w tysiącach. Uczestnicy chętnie spacerowali wzdłuż alei straganów z rozmaitymi towarami, od zabawek dziecięcych rozpoczynając na zdrowej żywności regionalnej kończąc. Przy stoisku gminy Sochocin można było posmakować wyrobów i owoców przekazanych od lokalnych przetwórców, które znikały ze stołu w okamgnieniu. Odbywał się również konkurs wiedzy o Gminie Sochocin. Odpowiadając na jedno z pytań z dziedziny kultury, historii, czy też geografii lokalnej można było liczyć na wspaniałą nagrodę. Pasjonaci motoryzacji mogli podziwiać zabytkowe auta zaparkowane tuż przy bramie wejściowej na plac imprezy. Było to prawdopodobnie najbardziej obfotografowane miejsce tegorocznych Dni Sochocina. Pogoda była idealna na tego typu plenerowe przedsięwzięcie. Patronem medialnym wydarzenia był tygodnik EXTRA Płońsk. fot.

P IotR P SZcZół koW SkI P IotR P SZcZół koW SkI


14 LIPCA 2015

ROZMAITOŚCI

STR. 9

WięCeJ zDJęć na

www.extra-plonsk.pl

URocZySta SeSja na 25-lecIe SamoRZąDU teRy toRIalneGo

Sochocin ma swój sztandar! Sochocin, która odbyła się w miniony piątek, 10 lipca.

Przekazanie sztandaru, odznaczenia, dawka muzyki i w końcu wykład na temat historii Sochocina, a wszystko opatrzone jubileuszową, doniosłą scenografią – tak w skrócie można opisać uroczystą sesję rady gminy

Wydarzenie rozpoczęło się Mszą Świętą w sochocińskiej parafii, następnie wszy scy przemaszerowali do hali spor towej miejscowego zespołu szkół i przedszkoli samorządowych. To była zdecydowanie inna sesja gminna niż wszystkie dotychczasowe. Dlatego, że okazja była szczególna. Przekazany został Sztandar Gminy Sochocin, według uchwały sprzed roku. Ustanowiono, także skład pocztu sztandarowego, natomiast fundatorzy przybili swoje tarcze do tablicy pamiątkowej. Aleksander Jarosławski – wójt gminy Płońsk przekazał na ręce włodarza Sochocina – Andrzeja Romatowskiego Medal Pamiątkowy Pro Mazovia, przyznany przez Marszałka Województwa

Mazowieckiego Adama Struzika – Gminie Sochocin. Dr Aleksander Kociszewski, regionalista, wykładowca akademicki, wygłosił okolicznościowy wykład „Historia Sochocina i Powiatu Sąchockiego”. Prelegent opowiadał m.in. o początkach istnienia Sochocina. Dowiedzieliśmy się m.in. kiedy i w jakich okolicznościach

Sochocin uzyskał, a na następnie stracił prawa miejskie. Wykładowca jest również autorem książki, w której dokładnie opisuje dzieje Sochocina wydanej przez tutejszy urząd gminny. Dyplomy uznania z okazji 25-lecia Samorządności z podziękowaniem za zasługi oraz zaangażowanie w pracy na rzecz rozwoju społeczności lokalnej gminy Sochocin otrzymali: Andrzej Jan Romatowski, Tadeusz Lipiński, Jan Mańk, Józef Szcześniewski, Jan Władysław Karabin, Szymon Lejkowski, Wojciech Ryćkowski, Józef Kołpaczyński, Ryszard Gocejna, Henryk Gierkowski, Tadeusz Zdybał, Jan Rudziński, Zygmunt Majewski, Jan Sass, Teodor Gzowski, Wiesław Drogosz, Zdzisław Szpalerski, Wojciech Nowa-

kowski, Paweł Krynicki, Tadeusz Kaźmierski, Krystyna Szczepańska, Bożena Geller, Grażyna Lutomirska, Celina Gocejna oraz Grażyna Zofia Lejkowska. Podziękowania w imieniu Marszałka Województwa Mazowieckiego wręczał Aleksander Jarosławski – wójt gminy Płońsk. Po zamknięciu obrad wystąpił Kryspin Dawidko, któremu akompaniowała Orkiestra Dęta Sochocin. PIotR PSZcZół koW SkI fot. P IotR P SZcZół koW SkI

WięCeJ zDJęć na

www.extra-plonsk.pl


STR. 10

KULTURA

facebook.com/extraplonsk

Płońscy Strzelcy zaangażowani w film Konrada Łęckiego – Wyklęty Sobota, 4 lipca godzina 5: 30 ekipa strzelców z Płońska pojawia się na zbiórce planu zdjęciowego filmu „Wyklęty” w reżyserii konrada łęckiego. oblęgorek – dworek henryka Sienkiewicza. historyczne miejsce, pięknej ziemi świętokrzyskiej. Pomimo bardzo wczesnej pory, czuć żar powietrza. To będzie bardzo gorący dzień. Wyjechaliśmy o godzinie 1: 30 z Płońska, żeby dotrzeć punktualnie na czas. Bystre oko konsultanta od spraw wojskowości Zbigniewa Kowalskiego sprawdza dokładnie nasze umundurowanie i broń. Pani porucznik, która była na misji w Afganistanie ostro komenderuje i wprowadza dyscyplinę. Żołnierska zbiórka, odprawa i wyruszamy w kolumnie dwójkowej na pierwsze zdjęcia. Miałem zaszczyt uczestniczyć w tym ambitnym przedsięwzięciu. Rozmawiam z Dariuszem Kanabajem koordynatorem wyjazdu ekipy strzeleckiej z Płońska. Kamil andrzej misiak: ekipa z Płońska po raz drugi pojawiała się planie filmu „Wyklęty” w reżyserii Konrada Łęckiego. Jak rozpoczęła się ta przygoda?

Dariusz Kanabaj: Natrafiliśmy na informację na temat tego projektu w internecie. Zdecydowaliśmy odezwać się do reżysera na stronie fanpage’a filmu: „Wyklęty” Czy chciałby współpracować z dodatkową grupą statystów. Organizowaliśmy w Płońsku wydarzenia rocznicowe związane z Żołnierzami Wyklętymi. Mieliśmy w magazynie historyczne mundury z tego okresu i wiedzieliśmy, że możemy na taki plan filmowy pojechać. Reżyser skontaktował się z nami w ciągu 48 godzin od pierwszej wiadomości. I tak znaleźliśmy się na planie filmowym. Wymagało to od nas dużej koordynacji i poświęcenia. Pierwszy raz pojechaliśmy 9 osobową grupą. Kamil andrzej misiak: Opowiedz krótko o osobach, które pojechały na plan.

Dariusz Kanabaj: W naszej grupie są też osoby starsze 50+, które wyraziły chęć wy jazdu i zaangażowania się w film. Wyjazd taki pozwolił im rozsze-

rzyć swoją pasję. Dla starszych osób, które pamiętają propagandę, cenzurę i czas zakłamywania, to wielki zaszczyt, że wzięli udział w takim projekcie. Po 1989 roku pamięć o Żołnierzach Wyklętych powracała, ale bardzo powoli. To dopiero jedna z pierwszych dużych produkcji dotycząca tej tematyki. Pojechały też osoby od wielu lat zaangażowane w różne projekty realizowane przez naszą Jednostkę Strzelecką. Cieszy mnie też zaangażowanie młodzieży. Ania Biernacka jedyna kobieta w naszym męskim gronie w tym roku zdała maturę. W tym momencie będzie decydowała o swojej edukacji. Zastanawia się nad szkołą teatralną. Działa również w płońskim Teatrze Sześciu Dębów. Jasiek Bronowski najmłodszy w naszej ekipie jest bardzo pozytywnie nastawiony do munduru. Jest nastawiony patriotycznie i już dziś pomimo młodego wieku, chce swoje życie związać wojskiem. Przed samym wyjazdem na plan filmowy, wrócił ze specjalistycznego szkolenia alpinistycznego na skałkach w Jurze Krakowsko Częstochowskiej. Kamil andrzej misiak: Jesteś koordynatorem wyjazdu ekipy z Płońska na plan zdjęciowy filmu „Wyklęty”. Odpowiadasz za ludzi, sprzęt umundurowanie, broń, całą logistyką. ten projekt jest dla ciebie również ważny ze względów osobistych.

Dariusz Kanabaj: Dokładnie. Związane jest to z moją historią rodzinną. Moja babcia była Wołynianką. Mieszkała w miejscowości Wyrka, w której organizowana była polska samoobrona ludności cywilnej podczas rzezi wołyńskiej na ludności polskiej. W ten sposób też chcę oddać hołd ludziom pomordowanym bestialsko w tym okresie. Tematyka rzezi wołyńskiej jest bardzo blisko związana z tematyką Żołnierzy Wyklętych. Wielu z nich wywodziło się z 27 Wołyńskiej Dywizji AK. Kamil andrzej misiak: Dla mnie to też był zaszczyt, że wziąłem udział w tym projekcie. mój dziadek był zawodowym żołnierzem Korpusu Ochrony Pogranicza. Walczył w szeregach ii Korpus pod monte Cassino. Wrócił do Polski w 1947. też był w pewien sposób w tych czasach „Żołnierzem Wyklętym”. Spotykały go różne nieprzyjemności i nie miał szans w tamtych realiach politycznych na normalny rozwój zawodowy. nie jestem mieszkańcem Płońska, więc dla mnie zaszczyt, że towarzyszyłem waszej ekipie.

s

Dariusz Kanabaj: Dostrzegłem twoja pasję fotografowania różach rekonstrukcji historycznych. Mieliśmy okazję poznać się na defiladzie grup rekonstrukcyjnych podczas święta 11 listopada w zeszłym roku w Warszawie z okazji Święta Niepodległości.


14 LIPCA 2015

KULTURA

te emocje. I myślę, że w oczach niektórych, zwłaszcza tych starszych, twardych pojawiała się mała łezka w oku.

s

Współpracujesz z różnych grupami rekonstrukcji. Uchodzę za osobę bezpośrednią, więc uznałem dlaczego nie pomóc takiemu człowiekowi w jego pasji. Kamil andrzej misiak: to jest twoja pierwsza przygoda z filmem?

Dariusz Kanabaj: Zrealizowaliśmy w Płońsku nasz autorski pomysł na nagranie rekonstrukcji Powstania Warszawskiego. W naszych dalekich planach są również kolejne produkcje na temat historii naszego regionu jak mord na Piaskach. W filmach mogę też grać tych złych ze względu na posturę i delikatnie mówiąc specyficzny wyraz twarzy (śmiech). Kamil andrzej misiak: Wrażenia z planu. Co na tobie zrobiło największe wrażenie podczas tego drugiego pobytu na planie?

Na pewno scena apelowa. Przemowa porucznika Wiktora do żołnierzy. Wszyscy rekonstruktorzy do tej sceny bardzo się przyłożyli. Kiedy porucznik Wiktor (w tej roli Marcin Kwaśny) koniec apelu zakończył słowami: „Niech żyje wielka Polska”. Początkowo nie był przewidziana odezwa żołnierzy. Wszystkie osoby obecne na planie związane były w mniejszym lub mniejszym stopniu z wojskowością, historią i zasadami wojskowymi. Takie apele dawały możliwość żołnierzom wyrażenia swoich emocji i że ta Polska jest dla nich ważna. Nie mogło zabraknąć takiej reakcji. I chyba wszyscy czuli taką potrzebę takiej reakcji. To była taka wisienka na torcie tej sceny. Ten mocny gardłowy, męski okrzyk – Niech Żyje! Myślę, że czuć było w tym okrzyku niesamowi-

Kamil andrzej misiak: Film, przygoda, plan filmowy. generalnie była to ciężka praca, w której było sporo rutyny podczas powtarzania po kilkanaście razy prostej zdawałoby się sceny. trudne warunki pogodowe, żar z nieba. straszny upał.

Dariusz Kanabaj: Myślę, że trzeba docenić wszystkich rekonstruktorów.

Nie było maruderstwa, narzekania. Wszyscy dzielnie znosili ten upał. To byli prawdziwi pasjonaci, którzy za udział w tym filmie nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. Każdy może to potraktować jako osobistą przygodę. Takie produkcje, filmy, nie dostają jakichkolwiek grantów, czy dofinansowania. Scenariusz i sceny są naprawdę przemyślane. Teren kręcenia scen był dobrany bardzo skrupulatnie. Współpraca ogólnie była na wysokim poziomie. Mocno napięty grafik, dużo dubli. Czuliśmy się, że współpracujemy z profesjonalistami. Reżyser miał swoja wizję. Wymagała to pewnego poświęcenia. Pomimo małej ilości snu. Wszyscy chętnie współpracowali i mieli świadomość w jakich warunkach odbywa się ta produkcja. Myślę, że efekty naszej pracy będą na bardzo wysokim poziomie.

PODzięKOWania Jednostka Strzelecka 1006 Płońsk chciałaby serdecznie podziękować Jednostce Strzeleckiej 1001 Bełchatów im. gen. dyw. Janusza głuchowskiego, Stowarzyszeniu rekonstrukcji Historycznej 79. pułku piechoty Strzelców Słonimskich im. Hetmana Lwa Sapiehy, Panu Piotrowi Krupczyńskiemu oraz Panu andrzejowi Feckowi za pomoc przy kompletowaniu umundurowania, sprzętu, broni oraz rekwizytów na rzecz planu zdjęciowego filmu „Wyklęty”. Organizacje i osoby te wykazały się pełną podziwu postawą patriotyczną. Podziękowania należą się również Panu Kamilowi misiakowi za pomoc przy napisaniu artykułu oraz sporządzenia dokumentacji zdjęciowej z planu filmowego.

STR. 11

Apel o pomoc finansową przy produkcji pełnometrażowego filmu fabularnego o Żołnierzach Wyklętych. FUNDACJA MIĘDZY SŁOWAMI Kakowskiego 14/50, 04-042 Warszawa BZWBK 42 1090 1043 0000 0001 0960 8446 SWIFT: PL IBAN: WBK PPLPP NIP: 113-27-28-561 KRS: 0000306805 REGON: 141456469 Na planie filmowym byli: Kanabaj Dariusz 2. Świerczewski Stanisław 3. Sokołowski Sylwester 4. Kozera Andrzej 5. Pikora Mirosław 6. Bronowski Jan 7. Biernacka Anna 8. Bramowicz Marcin 9. Skierski Łukasz 10. Drzewiecki Marcin, Kamil Andrzej Misiak Kamil andrzej misiak: Pod koniec sierpnia ekipa z Płońska ponownie pojawi się na planie filmowym.

Dariusz Kanabaj: Na kolejne zdjęcia otrzymaliśmy już oficjalne zaproszenie od reżysera. Reżyser wraz z ekipą zobaczył nasze zaangażowanie w projekt. Mieliśmy sporo pomysłów, które zostały wykorzystane w scenografii. Zbudowaliśmy między innymi punkt obronny, elementy obozowiska, element ołtarza polowego, punkt sanitarny. Jesteśmy z tego dumni i czekamy z niecierpliwością na ten wyjazd. dziękuję za rozmowę i do zobaczenia na planie k a mIl a n DRZej m I SIak

objazdowy Dom kultury wyruszył w trasę płońszczan były m. in: zabawy zarówno z chustą jak i sportowe np. przeciąganie liny, sztafety z wodą, bieg z jajkiem oraz puszczanie wielkich baniek. Dużym zainteresowaniem cieszył się też teatr gaze-

towy polegający na samodzielnym wykonaniu lalki papierowej czy taniec pod czujnym okiem Anny Miki. W upalny wtorkowy dzień Płońska Straż Pożarna przygotowała dla ochłody

także kurtynę wodną dzieciom które miały wiele uciechy z zimnego prysznica. Oczywiście nie zabrakło również lodów dla najmłodszych ufundowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Płońsku oraz popcornu zapewnionego przez firmę LCS. Na koniec zabawy najmłodsi uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy od Miejskiego Centrum Kultury. Kolejne Przystanki Objazdowego Domu Kultury odbywają się w godz. 11-13 w nast. dniach: 14 lipca – Przystanek Grunwaldzka (obok placu zabaw Osiedle Wedelki) 21 lipca – Przystanek Jordanek 28 lipca – Przystanek Kopernika 4 sierpnia – Przystanek Wieczorków 36 11 sierpnia – Przystanek Klonowa/Jesionowa tzw. Eksperymenty 18 sierpnia – Przystanek Market z Kulturą kata RZy na Ról ka

Od 30 czerwca po raz trzeci wznowił działanie – Objazdowy Dom Kultury na płońskich osiedlach. Wszystko po to, by uatrakcyjnić dzieciom wakacje w mieście. inicjatorką przedsięwzięcia jest Katarzyna Ornarowicz, która wraz z grupą animatorów prowadzi zabawę.

W upalny wtorek, 7 lipca drugim przystankiem Objazdowego Domu Kultury w godz. 11-13 były ulice Północna/Kolbego na które przybyło wiele dzieci w towarzystwie rodziców. Rozbawione i uśmiechnięte dzieci na osiedlu odwiedziła także wiceburmistrz Miasta Płońska – Teresa Kozera. Wśród wielu atrakcji dla najmłodszych


STR. 12

ROZMOWA

facebook.com/extraplonsk

RoZmoWa Z mIkoła jem PoDGóRSkIm I PIotRem bRancZeWSkIm – mIłośnIkamI fReeRUn’U

Cze ka my na Par ko ur Park w Płoń sku! mikołaja i Piotra – uczniów płońskich szkół szersza publiczność mogła zobaczyć na początku lipca na urodzinach klubu tańca love to Dance, gdzie robili pokaz salt na scenie. chłopcy reprezentują płońską młodzież, która szuka aktywności innej, niż dotąd zaproponować mógł im jakikolwiek klub sportowy w Płońsku. Swój wolny czas spędzają na ćwiczeniu salt i efektownych przewrotów. jak mówią, żal im młodzieży, która swój potencjał marnuje na włóczenie się po mieście z piwem w ręku. jednocześnie mają świadomość, że freerun to sport niszowy, o którym wielu nawet nie słyszało. eXtra PŁOŃSK: Jak można zdefiniować aktywność fizyczną, którą się zajmujecie? na czym ona polega? mikołaj Podgórski: Można go na-

zwać sportem ekstremalnym. Polega na wykorzystywaniu swoich możliwości organizmu w sposób jak najlepszy. Freerun to dziedzina sportu, która polega na jak najszybszym przejściu z punktu A do punktu B po prostej linii, najszybszą drogą, ale jednocześnie jak najtrudniejszą, naszpikowaną przeszkodami. My to łączymy z widowiskowymi saltami. Piotr Branczewski: Podstawowymi figurami są: side – czyli salto w bok, front flip – salto w przód oraz back flip – salto w tył. Chodzi nam przede wszystkim o pokonywanie barier własnego organizmu, doskonalenie ciała, przełamywanie strachu, nerwów. eXtra PŁOŃSK: Od czego zaczęła się wasza przygoda z tym sportem? Piotr Branczewski: Po raz pierwszy

takie ewolucje, salta i skoki zobaczyłem w Internecie. Od tamtego czasu zrodziło się w mnie pragnienie poznania bliżej tajników tego sportu. Marzyłem o tym, by robić to samo, co chłopcy z filmów w sieci. Jednak nie znałem nikogo osobiście, kto by się tym zajmował w Płońsku. Półtorej roku temu zobaczyłem w parku przy płońskim Manchatanie chłopaka, który skakał, był to Mateusz Klimkiewicz. Poprosiłem Mateusza by pomógł mi wejść w świat parkour'u, udzielił kilku lekcji, wskazówek. I tak zaczęliśmy skakać. Nasz pierwszy wspólny trening odbył się na piachu za halą sportowa MCSiR. Początki wiązały się oczywiście z licznymi upadkami. Mikołaja poznałem poprzez moją dziewczynę. Pokazałem mu co potrafię i zaraziłem go tym sportem. mikołaj Podgórski: Interesowałem się tym jeszcze przed poznaniem Piotra. Trenuje od lutego bieżącego roku. Moja przygoda rozpoczęła się tak, że Piotr pewnego dnia przed szkołą pokazał mi kilka tricków. Spodobało mi się, więc od razu po lekcjach zabrał mnie na mój pierwszy trening na halę sportową, gdzie są materace i można bezpiecznie rozpocząć treningi. Pierwszy trening wspominam bardzo boleśnie. eXtra PŁOŃSK: Występ na urodzinach Klubu tańca Love to Dance Jakuba nowaka to był wasz pierwszy pokaz na scenie dla płońskiej publiczności? Jakie emocje wam towarzyszyły? Jak to się stało, że zostaliście zaproszeni by pokazać próbkę swoich możliwości nie tylko przed rówieśnikami z grupy, ale również mieszkańcami miasta? Piotr Branczewski: Należę do gru-

py wolontariuszy „Iskierki” działającej

przy Miejskim Centrum Kultury w Płońsku. Podczas planowania atrakcji na imprezę wraz z Kubą Nowakiem zaproponowałem, że możemy dać mały pokaz salt. Nie myślałem jeszcze wtedy, że będą to pokazy na scenie, a jedynie na trawie dla dzieci, jako dodatek i urozmaicenie działań „Iskierek”. Finalnie występowaliśmy z Mikołajem na scenie 4-krotnie. Nie układaliśmy konkretnej choreografii. To był kompletny freestyle. Najbardziej podobało mi się, to jak ludzie oklaskami podtrzymywali nas na duchu, gdy za którymś razem jedno z salt nie do końca się udało. Dla nas motywacją jest to, że ktoś nas ogląda, ktoś inny robi zdjęcia, ludziom się to podoba. Czujemy dużą energię od publiczności. mikołaj Podgórski: Podczas takich występów na pewno czuje się ogromną radość, ale i dużą presję, tremę. Jest adrenalina, bo chcemy, żeby wszystko wyszło jak najlepiej. Skakanie daje mi dużo radości. Mam satysfakcję z tego, że pokonałem własny strach i mam świadomość, że potrafię zrobić coś czego nie robią wszyscy wokół. Przełamałem swoje bariery. Nie mówię o chwaleniu się, ale fajnie jest potem zaprezentować coś, czego nauczyliśmy się własnymi siłami, na swoich błędach, bez pomocy profesjonalistów, ani bazy treningowej. To jest nasz sposób na spędzanie wolnego czasu. Żal nam młodzieży, która zabawy szuka tylko w alkoholu. Czas spędzają na ławkach w parku, piją i palą. Nas taki tryb życia nie satysfakcjonuje. To działa w ten sposób, że nam takich ludzi w pewien sposób szkoda, bo oni mogą mieć talent, którego nigdy nie odkryją. eXtra POŃSK: Jak wyglądają wasze treningi? mikołaj Podgórski: Ćwiczymy

w miarę możliwość codziennie po 23 godziny lub co drugi dzień. Salta ćwiczymy tam gdzie się da. Głównie na pia chu przy ha li spor towej MCSIR, na trawie, a przed remontem hali również na materacach. Oglądamy na YouTube filmy, podglądamy jak robią to inni i staramy się jak najlepiej powtórzyć to w rzeczywistości. Pracujemy nad techniką, szybkością, dokładnością i wielokrotnie powtarzamy każdy element. Nasze treningi wyglądają tak, że zbieramy się. Każdy pokazuje to co już potrafi, doskonalimy poszczególne figury i co jakiś czas dokładamy nowe elementy. Wtedy cała grupa wspiera się nawzajem, omawia jak bezpiecznie wykonać nowe salto, asekuruje przed upadkiem.

Piotr Branczewski: W naszej grupie nie ma gorszych i lepszych. Jak już ktoś się zdecyduje skakać to jest równy, bo dla nas liczy się już same przełamanie strachu i chęci. Poziom zaawansowania zależy od nakładu pracy. Ci co są w grupie dłużej uczą nowicjuszy tego co sami potrafią. Funkcjonujemy jak dobrze zgrana rodzina. W składzie naszej grupy znajdują się: Artur Kapitan, Marcel Nalborski, Mikołaj Podgórski, Piotr Branczewski, Mateusz Klimkiewicz, Piotr Niewiadomski, Mateusz Dylewski i Adam Sajnog eXtra PŁOŃSK: W obecnej chwili, żeby móc się rozwijać, potrzeba wam przede wszystkim bazy treningowej. Piotr Branczewski: Tak, brakuje

nam przystosowanych, do tego sportu hal oraz osoby, która zafundowałaby nam wstęp w tego typu miejsce. W Płońsku powstał już przydany Street Workout, skatepark oraz siłownie miejskie. Ale my nadal czekamy na Parkour Park, czyli park do poskakania ze skumulowanymi w jednym miejscu różnego rodzaju przeszkodami mniejszymi i większymi. Wtedy moglibyśmy łączyć kombinacje figur. Nie potrzebujemy profesjonalnego trenera, ani warsztatów – technikę wypracujemy sami. Wszystkiego czego się nauczymy wypróbujemy na własnych błędach. Ale zdecydowanie przydałaby się baza treningowa. W obecnej chwili nasza grupa liczy 8 zapaleńców, ale zainteresowanych nieustannie przybywa. eXtra PŁOŃSK: to czym się zajmujecie to bardzo niszowa aktywność. nie czujecie się w pewien sposób pominięci, że w Płońsku nie działa żadna grupa akrobatyczna? Chcielibyście mieć własne miejsce, klub w którym moglibyście trenować? mikołaj Podgórski: My to robimy

dla siebie, nie robimy tego pod publikę, żeby ktoś był z nas dumny. Chcemy udoskonalać swoje ciało, sami dla siebie. W późniejszych etapach fajnie pokazać swoje umiejętności, ale jeszcze mamy na to czas. Teraz skupiamy się na treningach jakie możemy zorganizować sobie we własnym zakresie. eXtra PŁO ŃSK: macie swój kanał na Youtube. gdzie was można jeszcze zobaczyć? Piotr Branczewski: Przede wszyst-

kim na naszych Facebookowych tablicach, tam wstawiamy filmy, zdjęcia. A także na Naszym kanale YouTube https://www.youtu be.com/chan nel/UCI8CMFlh70-vOakoId29BbQ , gdzie mamy 12 filmów. eXtra PŁOŃSK: Dziękuję za rozmowę. R oZ maWIa ła S ylWIa S o bót ka f ot. S ylWIa S o bót ka


14 LIPCA 2015

REKLAMA

Internetowe wydanie gazety www.extra-plonsk.pl P¸O¡SK

zeSPÓŁ reDaKCYJnY: Sylwia Sobótka s.sobotka@extra-plonsk.pl Katarzyna Rólka, Małgorzata Bieniak, Paweł Kołakowski BiurO reKLamY: Mirosław Ochnio, tel. 502 106 886 Piotr Pszczółkowski, tel. 502 68 48 21

aDreS reDaKCJi 09-100 Płońsk, ul. Płocka 69 lok. 1 (I piętro) redakcja@extra-plonsk.pl reDaKtOr naCzeLnY Piotr Pszczółkowski, tel. 502 68 48 21 pszczolkowski@extra-media.pl

naKŁaD 5000 egz. WYDaWCa Agencja Reklamowa Art MEDIA 06-400 Ciechanów, Plac Kościuszki 12a DruK Agora SA, ul. Daniszewska 27, Warszawa Na podstawie umowy franchisingowej z Extra – Media. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

STR. 13


STR. 14

EDUKACJA

facebook.com/extraplonsk

Zdrowie chorego najwyższym prawem Zakończenie roku kierunków medycznych w Publicznej Szkole Policealnej w Raciążu Drugiego lipca 2015 roku absolwenci Publicznej Szkoły Policealnej Sto z kierunków: opiekun medyczny i opiekun w domu pomocy społecznej otrzymali świadectwa ukończenia szkoły. Uroczystość odbyła się o godzinie 18.00 w niezwykle urokliwym i magicznym miejscu – karczmie Retro w kraszewie – Gaczułtach. Absolwenci mają za sobą zdany egzamin pisemny (teoretyczny) w formie elektronicznej. W czerwcu przystąpili także do praktycznego, państwowego egzaminu z kwalifikacji Z. 04 (świadczenie usług opiekuńczych osobie chorej i niesamodzielnej) oraz Z. 06 (świadczenie usług opiekuńczo – wspierających osobie podopiecznej), którego wynik poznają pod koniec sierpnia. Dzięki dysponującym ogromną wiedzą i doświadczeniem specjalistom słuchacze kształcący się w zawodach opiekuna medycznego i opiekuna w domu pomocy społecznej zostali doskonale przygotowani do przyszłej pracy. W trakcie nauki poznali zadania i organizację instytucji pomocy społecznej, dokumentację i warsztat pracy pracownika socjalnego, nauczyli się weryfikować w praktyce wiedzę teoretyczną. Praktyki zawodowe umożliwiły im zapoznanie się z zasadami postępowania w sytuacjach trudnych oraz problemami osób chorych i niesamodzielnych. Szczegółowo poznali budowę i fizjologię organizmu ludzkiego, dowiedzieli się, w jaki sposób właściwie wykonywać czynności pielęgnacyjne, sporządzać dokumentację medyczną, charakteryzować rozwój psychofizyczny człowieka oraz rozpoznawać stany zagrożenia życia. Współpraca Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu z Zakładem Opiekuńczo – Leczniczym w Kraszewie – Czubakach, jednym z najlepszych ośrodków opieki długoterminowej w kraju, dysponującym świetną bazą lokalową, specjalistycznym sprzętem oraz wykwalifikowaną kadrą cechującą się wyrozumiałością i życzliwym podejściem do pacjenta, pozwoli absolwentom w sposób właściwy wykonywać przyszłe obowiązki zawodowe, a zdobyte w trakcie nauki w szkole zdolności i umiejętności takie jak: praca w zespole, komunikatywność, otwartość na potrzeby drugiego człowieka, umożliwią im profesjonalne pomaganie osobom chorym i zaspokajanie ich podstawowych potrzeb życiowych. Uroczystość z okazji zakończenia roku otworzył dyrektor, pan Andrzej Nizielski. Serdecznie powitał zaproszonych gości: przewodniczącego Rady

Gminy, pana Jarosława Jaworskiego, panią kierownik Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego w Kraszewie – Czubakach, Monikę Stępińską, członków Rady Pedagogicznej oraz słuchaczy, którzy w napięciu oczekiwali wręczenia dyplomów – przepustki do bardzo trudnej, lecz niezwykle satysfakcjonującej pracy, wiążącej się z niesieniem pomocy innym. Kolejnym punktem programu było wystąpienie kierownika praktyk zawodowych, pana Łukasza Palmowskiego, który zaznaczył, że zakończenie edukacji jest początkiem nowej ery w życiu każdego z nas. Korzystając z okazji podziękował swoim podopiecznym za owocną współpracę, życzył szczęścia w życiu zawodowym i osobistym oraz przypomniał, jak wielu przydatnych rzeczy nauczyli się, przebywając w szkolnych murach. W trakcie swojego wystąpienia zwrócił uwagę na konieczność empatycznego podchodzenia do drugiego człowieka, który, mimo swojego złego stanu zdrowia i nieporadności, nadal zasługuje na szacunek i troskę. Kończąc, zachęcił zebranych do ponoszenia swoich kwalifikacji, cytując słowa Erskine'a Caldwella:,, Duża wiedza czyni skromnym, mała zarozumiałym. Puste kłosy dumnie wznoszą sie ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi”. Następnie zabrał głos przewodniczący Rady Gminy, pan Jarosław Jaworski. Skierował on wiele ciepłych słów do dyrektora, pana Andrzeja Nizielskiego, doceniając jego wieloletnią pracę na rzecz podnoszenia kwalifikacji wśród mieszkańców Raciąża i okolic. Nadmienił, że kierowana przez niego Publiczna Szkoła Policealna już od wielu lat prężnie się rozwija, oferując nowe przyszłościowe kierunki kształcenia. Zapewnił, że w związku z postępującym procesem starzenia się społeczeństwa w XXI wieku systematycznie wzrastać będzie zapotrzebowanie na pracowników służb medycznych, którzy bez trudu znajdować będą zatrudnienie. Dalszych sukcesów życzył swoim absolwentom także dyrektor, pan Krzysztof Kuskowski, zaznaczając, że ich osiąganie powinno być prawdziwą

przyjemnością, fascynującą drogą, a nie żmudnym procesem wiążącym się z wieloma wyrzeczeniami. Powiedział między innymi. Sukces to śmiać się często i szczerze, zyskać szacunek inteligentnych ludzi i podziw dzieci, zasługiwać na dobrą ocenę uczciwych krytyków i cierpliwie znosić zdradę fałszywych przyjaciół, doceniać piękno, znajdować w bliskich to, co najbardziej wartościowe, pozostawić po sobie świat nieco lepszym i mieć świadomość, że choćby jedna istota ludzka odetchnęła lżej dzięki temu, że my istnieliśmy na tym świecie. Sukces to działanie na najwyższym poziomie, w kierunku spełnienia marzeń i pragnień. W trakcie uroczystego zakończenia roku, kadra pedagogiczna wykładająca na kierunkach medycznych otrzymała z rąk dyrektora, książki autorstwa pani Katarzyny Maludy pt, „Rok 1863. Opowieści o miłości wojnie i gotowaniu”. Dodatkowym wyróżnieniem dla pracowników szkoły były nagrody pieniężne, jako wyraz uznania dla wkładu pracy i rzetelnego przygotowania słuchaczy do egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe. Pamiątkowymi dyplomami za umożliwienie praktyki zawodowej słuchaczom, dzielenie się z nimi cennym doświadczeniem i wiedzą oraz opiekę i pomoc w rozwiązywaniu ich problemów uhonorowany został Zakład Opiekuńczo – Leczniczy w Płońsku oraz Zakład Opiekuńczo – Leczniczy w Kraszewie – Czubakach oraz pani kierownik Monika Stępińska. Absolwenci, pełni uznania dla pracy nauczycieli, ofiarowali im kwiaty oraz podziękowali za wspólnie spędzone chwile, wsparcie, cierpliwość i wyrozumiałość. Źródłem wielu emocji i nieukrywanych wzruszeń było uroczyste wręczenie dyplomów i nagród książkowych za bardzo dobre wyniki w nauce. Wspólny sukces uczczono tradycyjną lampką szampana. Po części oficjalnej dla zaproszonych gości, kadry pedagogicznej oraz słuchaczy przygotowany był smaczny poczęstunek. Niepowtarzalny klimat i nowoczesny wystrój sali sprawiły, że

uczestnicy imprezy czuli się niemal jak w bajce. Można było miło spędzić czas w gronie znajomych, wymienić się życiowymi doświadczeniami oraz porozmawiać o planach na przyszłość Pierwsze w historii Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu zakończenie roku absolwentów kierunków medycznych należy zaliczyć do udanych. Gratulujemy im bardzo dobrych ocen, a nauczycielom dziękujemy za zaangażowanie i profesjonalizm. najwyższe wyniki kształcenia osiągnęli:

Opiekun medyczny: Marciniak Milena 4.92 Palmowska Anna 4.91 Witkowska Alicja 4.91 Grabowska Izabela 4.91 Godlewska Marta 4.83 Musa Jolanta 4.83 Zmysłowska Justyna 4.82 Przybek Wioletta 4.75 Hammer Edyta 4.73 Dobrosielska Grażyna 4.42

l l l l l l l l l l

do samodzielnego myślenia i zdobywania wiedzy, a jednocześnie zwracająca uwagę na problemy swoich wychowanków i starająca się zapewnić im, jak największe poczucie bezpieczeństwa, to kolejne atuty szkoły. Do znaczących osiągnięć Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu przyczyniło się wiele osób z długim stażem pracy i dużym doświadczeniem, których wiedza, umiejętności, sumienność i determinacja w realizacji powierzonych im zadań zasługuje na docenienie. Wśród nich są między innymi nauczyciele wykładający na medycznych kierunkach kształcenia: Opiekun w Domu Pomocy Społecznej

mgr Iwona Drążkiewicz mgr Maja Szcześniewska mgr Edyta Obrębska, lic. Magdalena Piotrowska mgr Maria Teresa Piechna mgr Marzena Szczechowicz lic. Monika Czyżyk mgr Wiśniewska Beata Opiekun medyczny mgr Iwona Drążkiewicz mgr Edyta Obrębska mgr Maria Teresa Piechna mgr Maja Szcześniewska mgr Beata Wiśniewska mgr Marzena Szczechowicz mgr Maria Koźluk mgr Agnieszka Reszelska mgr Alicja Orzoł mgr Anna Niesłuchowska mgr Damian Szcześniewski lic. Monika Czyżyk mgr Łukasz Palmowski mgr inż. Krzysztof Kuskowski Medyczne kierunki kształcenia dają gwarancję znalezienia pracy. Konieczność szkolenia specjalistów w tych dziedzinach związana jest z procesem starzenia się społeczeństwa, którego skutkiem jest rosnąca liczba osób starych, niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji z powodu kondycji fizycznej lub psychicznej, wymagających stałej pomocy innych osób w zakresie zwykłych czynności dnia codziennego. Absolwenci uzyskają uprawnienia i kwalifikacje do pracy w Polsce i na terenie Unii Europejskiej, dzięki którym będą mogli znaleźć zatrudnienie w domach pomocy społecznej, hospicjach, czy też zakładach opiekuńczo – leczniczych. Jesteśmy pewni, że czas spędzony w Publicznej Szkole Policealnej w Raciążu nie będzie czasem straconym, a gruntowne wykształcenie pozwoli znaleźć zatrudnienie –,, Bogactwo każdego narodu to wiedza jego obywateli, a także ich rzetelna i odpowiedzialna praca” Sądzimy, że właśnie o tym przekonają się nasi słuchacze rozpoczynający naukę w szkole. l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l l

Opiekun w Domu Pomocy Społecznej:

Grabowska Izabela 5.11 Charzyńska Joanna 5.0 Lis Anna Grażyna 5.0 Olszewska Magdalena 5.0 Słupecka Urszula 5.0 Załęska Agnieszka 5.0 Krawczyk Marzanna Teresa 4.89 – za bardzo dobre wyniki w nauce i pracę na rzecz szkoły Świadectwo ukończenia szkoły otrzymały 62 osoby (43 – opiekun medyczny, 19 – opiekun w domu pomocy społecznej). Bardzo dobre wyniki egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe wśród absolwentów Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu są najlepszym dowodem na to, że model nauczania stawiający na pierwszym miejscu słuchacza i jego potrzeby jest wyborem słusznym. Nowatorski program nauczania, nauka języka obcego, bezpłatne korzystanie z Inter netu, pracownie komputerowe przystosowane do multimedialnych zastosowań, sale wyposażone w tablice interaktywne oraz wykwalifikowana kadra zachęcająca l l l l l l l

l


14 LIPCA 2015

EDUKACJA

STR. 15

„świat takich nauczycieli chwalił i chwali, którzy ucząc chodzili, a chodząc nauczali” – zakończenie roku – technik turystyki wiejskiej Dwudziestego czerwca 2015 roku absolwenci technika turystyki wiejskiej z Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu mieli swój wielki dzień – uroczyste zakończenie roku w karczmie Retro w kraszewie – Gaczułtach, miejscu o urzekającym wystroju i niepowtarzalnym klimacie. Imprezę otworzył dyrektor szkoły, pan Andrzej Nizielski. Po powitaniu zaproszonych gości, wśród których znaleźli się: wybitny lekarz, menadżer służby zdrowia i samorządowiec, pan Paweł Obermeyer, wicedyrektor, pan Krzysztof Kuskowski, przedstawiciele Rady Pedagogicznej i słuchacze, przyszedł czas na podziękowania, kwiaty oraz okolicznościowe przemówienia. Nie obyło się bez wielu ciepłych słów skierowanych do absolwentów, gratulacji i życzeń wszelkiej pomyślności na nowej drodze życia. Łzy wzruszenia zakręciły się w oczach niejednego z nich, gdy dumnie kroczyli po odbiór nagród za wybitne wyniki w nauce. Świadomi, że pewien etap ich życia nieuchronnie dobiegł końca, pełni nadziei na lepszą przyszłość wiążącą się ze zdobyciem nowych, cennych w dzisiejszym świecie kwalifikacji, Po części oficjalnej dla słuchaczy, Rady Pedagogicznej oraz gości przygotowany został smaczny poczęstunek. Niezwykła atmosfera tego dnia udzieliła się wszystkim. Wspólnie wymieniali się wrażeniami, opowiadali o planach na przyszłość oraz możliwości dalszej edukacji. Autorami sukcesu absolwentów, którzy po dwuletnim cyklu kształcenia mogli odebrać dyplomy i świadectwa ukończenia szkoły jest grupa znakomitych specjalistów w swojej dziedzinie, pedagogów z wieloletnim stażem, których wiedza, umiejętności, doświadczenie oraz determinacja i sumienność w realizacji postawionych sobie celów zasługuje na docenienie. Ich codzienny trud, wzorowe wykonywanie obowiązków i troska o słuchaczy przełożyły się na bardzo dobre wyniki egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe. W podziękowaniu za rzetelną pracę, serdeczność, wyrozumiałość i tolerancyjność w stosunku do wychowanków oraz dzielenie się bogatą wiedzą teoretyczną i praktyczną otrzymali oni nagrody pieniężne oraz książkę autorstwa, pani Katarzyny Maludy pt,, Rok 1863. Opowieści o miłości wojnie i gotowaniu” Wśród nich są: •mgr Agnieszka Ampuła •lic. Monika Czyżyk •mgr Stefan Modrzejewski •mgr inż. Daniel Kolczyński •mgr Barbara Wierzbicka

•dr Hanna Szałkowska •mgr Marta Samoraj Absolwentom gratulujemy bardzo dobrych ocen, a nauczycielom dziękujemy za zaangażowanie i profesjonalizm. Najwyższe wyniki kształcenia osiągnęli: średnia ocen – 4,9 1. Kocięcka Edyta 2. Kotelba Piotr 3. Mochnacka Karolina 4. Mochnacki Bartosz 5. Staniszewska Renata średnia ocen – 4,8 1. Pszczółkowski Piotr 2. Charzyński Adam 3. Iwanowska Agata 4. Kleniewski Marcin

Absolwenci mają za sobą zdany egzamin pisemny w formie elektronicznej z kwalifikacji T. 7 (Prowadzenie działalności turystycznej na obszarach wiejskich) oraz T. 8 (Prowadzenie gospodarstwa agroturystycznego). W czerwcu przystąpili także do państwowego egzaminu praktycznego, którego wynik poznają pod koniec sierpnia. Dzięki zespołowi specjalistów, świetnie przygotowanych merytorycznie do powierzonych im zadań, cechujących się otwartością i indywidualnym podejściem do wychowanków słuchacze zostali doskonale przygotowani do przyszłej pracy. Ciekawa forma prowadzonych zajęć sprawiła, że z łatwo-

ścią przyswoili oni niezbędną wiedzę z zakresu prowadzenia produkcji rolniczej i działalności turystycznej na obszarach wiejskich. Poznali zasady organizacji imprez i usług turystycznych, łącznie z kompleksową obsługą klienta, świadczeniem usług żywieniowych i noclegowych oraz sposoby wyszukiwania atrakcji turystycznych. W programie przewidziane zostały zagadnienia z zakresu podstaw przedsiębiorczości, ekonomii i marketingu. Słuchacze przyswoili także zawodowy język obcy tak, aby w sposób zrozumiały i poprawny pod względem gramatycznym i leksykalnym formułować wypowiedzi, analizować krótkie teksty pisemne

i sprawnie komunikować się w środowisku pracy, korzystając z obcojęzycznych źródeł informacji. Niewątpliwą atrakcja dla absolwentów szkoły było uczestnictwo w systematycznie organizowanych przez dyrekcję wycieczkach krajowych i zagranicznych będących niepowtarzalną okazją do zapoznawania się z ofertą gospodarstw agroturystycznych, obejrzenia zabytków i malowniczych zakątków świata – bogatej fauny i flory widzianej dotychczas tylko na kartach książek. Wyjazdy i podróże edukacyjne umożliwiały zawarcie znajomości z osobami zajmującymi się turystyką, uzyskanie informacji na temat prowadzenia własnej działalności gospodarczej oraz integrację z kolegami z grupy w czasie wieczorków zapoznawczych i dyskotek. Przeżycia związane z wizytami w gospodarstwach agroturystycznych, pensjonatach są nie do przecenienia, a doświadczenie i wiedza zdobyta przez absolwentów z pewnością zostaną wykorzystane w przyszłej pracy. Publiczna Szkoła Policealna zapewnia także interesujące formy zaliczenia praktyk zawodowych. W trakcie wyjazdów rekreacyjnych słuchacze mogą samodzielnie zaplanować trasę wycieczek wcielając się w role przewodnika. Stanowi to ciekawą alternatywę dla tradycyjnego modelu nauczania polegającego na przyswajaniu wiedzy w murach szkolnych bez możliwości wykorzystania jej w praktycznym działaniu. To świetny sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym. Coraz większa część społeczeństwa szuka zacisznego miejsca, aby odpocząć i zregenerować siły, a codzienne życie i pośpiech sprawiają, że sami nie mają chwili, by zorganizować swój wolny czas. Turystyką wiejską to każda forma turystyki odbywająca się w środowisku wiejskim i wykorzystująca jego walory, przyrodę, krajobraz, czy też kulturę. Po ukończonej edukacji będziesz doskonale przygotowany do samodzielnej organizacji imprez i usług turystycznych, a także do prowadzenia gospodarstw agroturystycznych, które w ostatnim czasie cieszą się coraz większą popularnością. Szukasz ciekawego kierunku z możliwością podjęcia w przyszłości interesującej i pewnej pracy? Lubisz podróżowanie, morskie wojaże, wycieczki krajowe i zagraniczne? Chciałbyś zdobywać wiedzę od wykwalifikowanej, doświadczonej kadry, stawiającej na pierwszym miejscu twoje potrzeby i pomagającej ci w rozwiązywaniu problemów? Spełnij swoje marzenia! Zapisz się do Publicznej Szkoły Policealnej w Raciążu na kierunek technik turystyki wiejskiej, zdobędziesz nowe umiejętności, poznasz ciekawych ludzi z którymi nie będziesz chciał się rozstać. Istnieje możliwość kontynuacji nauki na studiach rolniczych, a dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe daje pełne uprawnienia rolnicze uznawane na terenie całej Unii Europejskiej. Nie zwlekaj! Jeżeli posiadasz wykształcenie średnie, to idealna szansa dla ciebie!.


reklama


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.