wkaliszu.pl - express kaliski

Page 1

KADRY

SPORT

Adam Rogacki ISSN 2082-0631

na Stadionie Narodowym str.5

NR 04 (256) 24 .02.2016

Kajakiem przez ocean str.7

Polub nas na facebooku

wkaliszupl

powoli kończą sezon

magazyn miejski

ROZMOWA

Aleksander Doba, Podróżnik Roku 2015 National Geografic gościł w Kaliszu

Siatkarki MKS

str. 15


2

wkaliszu.pl / kalejdoskop

24 lutego 2016

Dziś przeczytacie

FLESZEM

ARCHITEKTURA. BETONKA NA RYNKU ZLIKWIDOWANA

JAKA PIĘKNA BETONKA 22 lutego z rynku zniknęła słynna betonka. Przypominamy czasy jej świetności...

o końcu słynnej betonki na kaliskim rynku. Dla jednych była architektonicznym koszmarkiem, dla innych ,,prawdziwym dziełem dztuki’’. Powstała w 1979 roku i od tego czasu służyła w różnych celach. Podczas swojej wizyty w Kaliszu na betonce pojawił się nawet prezydent Bronisław Komorowski. W poniedziałek na rynku pojawiła się jednak mocna ekipa budowlana i nadszedł kres monumentu. Dziś piszemy o zmianach w Kaliskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Z fotela prezesa niedawno odwołana została Beata Maj. W bieżącym numerze znajdziecie też ciekawą rozmowę ze słynnym podróżnikiem Aleksandrem Dobą, który jako pierwszy człowiek w historii przepłynął samotnie kajakiem przez Atlantyk.

wkaliszu.pl

Piotr JAWOROWSKI

redaktor wydania

F O T. T. STASZCZYK,U M

Miłej lektury!

1.10.1994 r. firma Augusto wystawiła na betonce największy na świecie lód na patyku. Lodowy olbrzym ważył ponad 8 ton i miał wymiary: 2 x 1,2 x 4 m. Gigant został podzielony na 175 tys. porcji!

Pracownicy kaliskiego urzędu i działacze stowarzyszenia Wspólny Kalisz pozują na słynnej kaliskiej betonce, tuż przed rozpoczęciem prac rozbiórkowych. Oprócz postumentu do likwidacji przeznaczono także betonowy klomb, znajdujący się po przeciwległej stronie płyty Głównego Rynku. Koszt wszystkich robót to ponad 40 tys. zł. Władze miasta nie mają jeszcze pomysłu na zagospodarowanie wolnego miejsca po betonce. Wiele zależy od efektów badań archeologicznych, prowadzonych przez Leszka Ziąbkę i Adama Kędzierskiego. Historia betonki sięga ponad 30 lat. Postument powstał w ramach prac rewaloryzacyjnych przeprowadzonych na kaliskim rynku w 1979 roku. kamienny postument przez wiele lat służył, jako scena, mównica, widownia czy - ostatnio - plac zabaw dla dzieci. Co powinno powstać w miejscu po betonce? Czekamy NEL na wasze opinie na portalu „wkaliszu.pl”

JAK TO DAWNIEJ W KALISZU BYWAŁO...

FOTKA BEZ DYMKA

24.2. 1588 - Król Zygmunt III Waza potwierdził wszystkie prawa i przywileje nadane miastu przez jego poprzedników.

24.2. 1896 - Odbyło się zebranie panów wielkopolskich, na którym ustanowiono dekret „w przedmiocie kar za obelgi czynione w różnych stanach”.

1.3 1922 - Do Kalisza przybył generał Józef Haller w celu wizytacji 25 Pułku Artylerii Polowej. AD

FO T. A RCHI WU M

27.2. 1646 - Król Władysław IV wydał wyrok w sprawie między Maciejem Jaworem a miastem Kalisz o dobra Dobrzec Mały i Wielki oraz Olsza, w którym dobra te zasądził miastu. czytaj więcej na www.d-w.pl

Wbrew złośliwym plotkom, Wspólny Kalisz ma się dobrze, a nawet rozwija swoją działalność.

Przy betonce odbywały się spektakle La Strady. Służyła wtedy publiczności za siedzienia...jak w greckim teatrze.

W 2010 r. obchodzono 1850-lecie Kalisza. Na betonce stanęła wtedy replika wozu kupieckiego z okresu Cesarstwa Rzymskiego. Można było sobie na nią popatrzeć...

/wkaliszupl

TAK BYŁO

Na Zawodziu Znany z zamiłowania do historii wiceprezydent Artur Kijewski onegdaj pasjami udzielał się w Bractwie Rycerskim Ziemi Kaliskiej. Często można go było obaczyć podczas biesiad i najazdów rycerskich w grodzie na Zawodziu. Imć szlachetny Artur z Kalisza nie tylko światłym słowem i obyczajami dawał przykład swojej rycerskości, ale też sam chętnie przywdziewał zbroję i szkolił młodych adeptów sztuki rycerskiej. Na zdjęciu z jednym z adeptów, który teraz o historyji może mówić pasjami. Kim jest ów młody rycerz dzierżący tarczę jednorożca, którego spotkał nasz kronikarz kilkanaście lat temu na Zawodziu? Zmyślne odpowiedzi przesyłajcie na adres redakcji!

Podczas juwenaliów na betonce gościli prezydenci Kalisza, którzy przekazywali klucze do miasta uroczym studentkom.

F OT. A RCHI WU M

NESTOR

MAGAZYN LOKALNY Zasięg: Kalisz, powiat kaliski, gmina Nowe Skalmierzyce. Dystrybucja: darmowa w 200 punktach (lista punktów na stronie internetowej www.expresskaliski.pl ). Wydawca: Rebell sp. z o.o. Prezes Zarządu: Grzegorz Jurek

ZESPÓŁ REDAKCYJNY Piotr Jaworowski, Grzegorz Jurek (red. naczelny), Krzysztof Liberda (prawo), Tomasz Skórzewski (foto). Grafika: Małgorzata Badowska, Jakub Ciesielski

JESTEŚMY NA FACEBOOKU

wkaliszupl REDAKCJA I BIURO OGŁOSZEŃ 62-800 Kalisz, ul. Częstochowska 25/28 tel. 605 468 785, 607 347 768 mail: redakcja@wkaliszu.pl, redakcja@expresskaliski.pl

wkaliszu.pl

- Żegnaj paskudo - tak na fejsie pożegnał betonkę historyk Maciej Błachowicz. My również żegnamy ją bez żalu. REKLAMA I MARKETING Grzegorz Jurek - tel. 605 468 785 Tomasz Skórzewski - 668 626 501 e-mail: reklama@wkaliszu.pl

CENNIK REKLAM


reklama


reklama


wkaliszu.pl / aktualności

24 lutego 2016

5

KADRY

Adam Rogacki z Sejmu trafił na Stadion Narodowy.

F O T. KALISZ .PL

Prezes odwołana

F O T. ARCHIWU M

Rogacki na Narodowym

Beata Maj została odwołana ze stanowiska prezesa Kaliskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Decyzję o odwołaniu Beaty Maj podjęła 12 lutego Rada Nadzorcza Kaliskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Oficjalnych powodów nie podano. Przewodnicząca rady nadzorczej KTBS Ewa Maciaszek tłumaczy, że spółka ma prawo powołać i odwołać prezesa w dowolnym momencie i zgodnie z prawem nie musi mieć uzasadnienia. - Uzasadnienie, jakiem usłyszałam, to brak współpracy z mojej strony z grupą prezydentów i brak wizji rozwoju spółki - powiedziała była już prezes Kaliskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Beata Maj. - Spotkałam się z prezydentem Piotrem Kościelnym, powiedział mi, że daje mi szansę na to, żebym sama złożyła rezygnację. Nie zgodziłam się, bo nie mam sobie nic do zarzucenia, pracowałam z pełnym zaanga-

żowaniem, ponaprawiałam wiele spraw w spółce. Nie widzę powodów do rezygnacji. Nie wiadomo czy odwołanie może mieć związek z dymisją Komendanta Głównego Policji insp. Zbigniewa Maja, prywatnie męża byłej prezes KTBS. Zbigniew Maj po dwóch miesiącach ustąpił ze stanowiska. Jego nazwisko pojawia się w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która bada nieprawidłowości w kaliskim samorządzie - m.in. okoliczności, w jakich Beata Maj w 2014 roku została członkiem zarządu KTBS. Łódzcy śledczy próbują ustalić, czy Maj nie otrzymała tej posady dzięki protekcji męża, który miał w tej sprawie rozmawiać z byłym wiceprezydentem Danielem Sztanderą i obiecywać mu w zamian pomoc w załatwieniu jego sądowych

kłopotów. Ponoć taką rozmowę nagrało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jak dotąd, nikomu nie postawiono zarzutów w tej sprawie. Równolegle w Prokuraturze Okręgowej w Sieradzu toczą się dwa postępowania, dotyczące nieprawidłowści w Kaliskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Miało do nich dochodzić w czasach, gdy szefem rady nadzorczej KTBS był wiceprezydent Jacek Konopka. Sprawę zgłosiła do prokuratury Beata Maj. Była prezes KTBS nie wyklucza skierowania sprawy swego zwolnienia do sądu pracy. Na jej stanowisko zostanie ogłoszony konkurs. Do czasu jego rozstrzygnięcia spółką ma kierować powołany niedawno członek zarządu Andrzej Górski. NEL

Były kaliski poseł PiS Adam Rogacki został członkiem rady nadzorczej spółki PL.2012+, która zarządza stadionem PGE Narodowym w Warszawie. W ostatnich wyborach Rogacki nie znalazł się na listach wyborczych PiS-u. Został też wykluczony z partii Jarosława Kaczyńskiego. Był to efekt tak zwanej „afery madryckiej”. Rogacki wraz z Adamem Hofmanem i Mariuszem Antonim Kamińskim pobrali zaliczkę na wyjazd prywatnym samochodem do Madrytu, a w rzeczywistości odbyli ją tanimi liniami lotniczymi. Niedawno sąd uniewinnił całą trójkę od zarzutów. Adam Rogacki ma 40 lat. Jest absolwentem III LO im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu. Ukończył studia prawnicze na UAM, po których prowadził kancelarię brokerską. W 2008 ukończył podyplomowe studium menedżerskie w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. NEL

PLEBISCYT

Marta znów najlepsza

FO T. A RCHI WU M

MIASTO. NOWE WOZY BOJOWE DLA KALISKICH STRAŻAKÓW

Marta Walczykiewicz pojedzie na Igrzyska w Rio.

F O T. Ł . WOLSK I

Pięć nowych samochodów otrzymali kaliscy strażacy. Uroczyste przekazanie i poświęcenie sprzętu odbyło się 22 lutego w Komendzie Miejskiej kaliskiej PSP. Nowe auta to wozy gaśnicze scania z systemem piany sprężonej i mercedes. Strażacy otrzymali też lekki samochód ratownictwa wysokościowego, karosowany na podwoziu forda rangera. Specjalistyczny sprzęt ratowniczy kosztował ponad 2 mln zł. - Udało się go zakupić dzięki dobrej współpracy z samorządami: wojewódzkim i miejskim - powiedział st. bryg. Wieńczysław Prokop, komendant PSP w Kaliszu. Do kaliskiej PSP trafiły też dwa inne mercedesy: samochód średni ratownictwa wodno-nurkowego przekazany przez PSP z Kościana z 2011 r. oraz 6-letni samochód dowodzenia i łączności, który przekazała KW PSP w Poznaniu. NEL

Kajakarka Marta Walczykiewicz została najlepszym kaliskim sportowcem. Zawodniczka KTW Kalisz tytuł ten otrzymała podczas uroczystej gali ,,Podsumowanie Roku Sportowego’’, która odbyła się w restauracji Margo. W gronie wyróżnionych zawodników znaleźli się także: Dawid Czubak i Szymon Krawczyk (kolarstwo), Bartosz Piszczorowicz, Zuzanna Kit, Patryk Biskup (pływanie), Anna Kozanecka, Aleksander Stawirej i Robert Niedźwiecki (kickboxing), Robert Jędrzejewski (kettlebell lifting) oraz inna kajakarka Katarzyna Kołodziejczyk. Wśród wyróżnionych trenerów byli: Zbigniew Walczykiewicz (kajakarstwo), Piotr Zaradny (kolarstwo) oraz Dominik Grudziński i Maciej Siemianowski (pływanie), a działaczy: Bogdan Jamroszczyk (kolarstwo) i Mariusz Kurzajczyk (biegi). JAV


6

wkaliszu.pl / kuchnia

24 lutego 2016

Gruszki

zapiekane w białym winie Gruszki idealnie pasują zarówno do wykwintnych sałatek jak i deserów, jedzonych w domowym zaciszu. Z pieczonymi gruszkami to rzecz niepojęta, bo mimo że są słodkie (jak to z owocami przeważnie bywa) idealnie pasują zarówno do wykwintnych sałatek jak i deserów, jedzonych w domowym zaciszu. Osobiście najbardziej lubię je podawać w dwóch wersjach - na poduszce z rukoli, z miodowo-musztardowym sosem, suszonymi pomidorami i dobrym serem z niebieską pleśnią oraz w towarzystwie bitej śmietany, sosu karmelowego, lodów, różnych orzechów i rodzynek. Warto ich wykorzystanie zaplanować wcześniej i upiec od razu większą ilość gruszek które będziecie mogli zużyć do różnych potraw. Tu ogranicza Was jedynie fantazja. Powodzenia! Ewelina BRODNICKA pichconko.pl

PRZEPIS Składniki: 4 dojrzałe gruszki 1 łyżka masła 2 łyżki płynnego miodu 1/2 szklanki słodkiego, białego wina Wykonanie: Rozgrzewamy piekarnik do ok. 190 stopni Celsjusza. Obieramy gruszki, przepoławiamy i wydrążamy gniazdo. Smarujemy głęboką blaszkę do pieczenia masłem i układamy połówki owoców. Smarujemy miodem i dolewamy wino. Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez ok. 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy blaszkę, przechylamy tak by powstały sos ściekł w jedno miejsce i używając łyżki polewamy nim gruszki. Znów wkładamy do piekarnika i pieczemy przez ok. 15 minut. To wszystko. Gruszki można podawać na ciepło ze śmietaną albo w sałatce.

wkaliszu.pl PRZEPIS DOSTĘPNY NA PORTALU


wkaliszu.pl / rozmowa

7

24 lutego 2016

Aleksander Doba, Podróżnik Roku 2015 National Geografic ALEKSANDER DOBA (70 LAT) Podróżnik Roku 2015 National Geografic. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej wyłącznie dzięki sile mięśni.)

OSIĄGNIĘCIA W 1991 roku jako pierwszy kajakarz po II wojnie światowej przepłynął od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką oraz Odrą trasę wzdłuż zachodniej granicy. Jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę. Od 26 czerwca do 6 października 2000 roku w ciągu 101 dni przebył samotnie trasę 5369 kilometrów z Polic do Narwiku podczas wyprawy „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”.

Nie bać się marzeń Latał szybowcami, skakał ze spadochronem, żeglował. Dwa razy kajakiem przepłynął samotnie Atlantyk, w tym roku rusza po raz trzeci. Jak mówi, mimo 70 lat na karku, ciągle jest ciekawy świata i nie potrafi spokojnie wysiedzieć w domu. Podróżnik Roku 2015 National Geografic - Aleksander Doba opowiedział nam o swoich pasjach, marzeniach i o tym, co jest w życiu ważne. Szybowce, spadochrony, żeglarstwo, kajaki ma pan wiele ekstremalnych pasji. Nie może pan w domu spokojnie wysiedzieć? - Oficjalnie mam status emeryta, ale jak zaglądam w głąb swej duszy i umysłu to jestem młody. Nie lubię udawać starego. Jestem ciekawy życia i świata. Od zawsze staram się nie tylko przyglądać, jak inni coś robią, ale także próbować wszystkiego samemu. Urodziłem się w Swarzędzu, w pobliżu lotniska Aeroklubu Poznańskiego. Jak każdy młody chłopak chciałem latać, skakać ze spadochronem. Na kurs szybownictwa chciała się zapisać cała moja klasa z technikum. Ostrą lekarską selekcję przeszedłem jednak tylko ja. I tak się zaczęły moje podniebne przygody. A teraz nie korci pana, żeby jakieś podniebne rekordy pobijać? - Moimi życiowymi pasjami były różne dziedziny turystki: rowerowa, piesza, kajakowa, żeglarstwo, szybownictwo. Wiele lat temu wpadłem na pół życia w kajaki i tego się trzymam. A trochę już popływałem, bo mam na liczniku ponad 96 tys. kilometrów przepłyniętych kajakami. Skąd pomysł na ekstremalną wyprawę przez Atlantyk? - Nie był mój. Gdy miałem już na koncie kilka poważnych wypraw kajakowych, zgłosiło się do mnie dwóch młodych ludzi i namówiło na wspólną wyprawę kajakami przez Atlantyk. Zgodziłem się, choć nie bardzo wierzyłem w powodzenie tego rejsu. Skusił mnie start w Afryce - w której jeszcze nie byłem. Nie byliśmy jednak dobrze przygotowani nawet teoretycznie. Skończyło się więc tak, jak przewidywałem. Prąd zniósł nas spowrotem do wybrzeży Ghany. Na oceanie byliśmy tylko 42 godziny. Trochę moją sławę kajakową wówczas nadwyrężyłem. A ponieważ znajomi trochę mi z powodu tej nieudanej wyprawy dokuczali, postanowiłem w końcu przepłynąć Atlantyk. Samodzielnie.

Długo się pan przygotowywał do wyprawy przez ocean? - Z jednej strony całe moje życie, a technicznie około 3 lat. Od chwili gdy zacząłem szukać producenta kajaka, który sobie wymyśliłem. Chodziło o bezpieczny kajak, który nie może pływać do góry dnem i jest niezatapialny. Trafiłem do stoczni w Szczecinie i tam udało mi się projekt zrealizować. To był początek. Dużo bagaży trzeba wziąć ze sobą na taką wyprawę? - Staram się być przygotowanym na każdą sytuację. Dlatego biorę zawsze zapasowe rzeczy, telefony, GPS -y, wiosła, itd. Pozwala mi to przetrwać niedogodnosci, awarie. Żywności też zawsze biorę duży zapas. Gdy kończyłem drugą wyprawę, miałem jedzenia jeszcze na miesiąc. Zawsze lepiej mieć więcej niż za mało.

bezpieczony. Zamykałem się w kabinie, a kajak ustawiałem dziobem pod wiatr. Jakoś przetrwałem. Pamięta pan najbardziej niebezpieczny moment? - Z żywiołami jakoś sobie radziłem. Trudniej z ludźmi. Po pierwszej wyprawie, po przybyciu do Brazylii, płynąłem dalej 3 tys. km Amazonką. Napadli mnie tam bandyci z karabinami i maczetami, żądając żebym im wydał kokainę, której nie miałem. Sytuacja była dość poważna, nikomu takiej nie życzę.

„Dla mnie nie jest frajdą osiąganie celów, ale sama podróż, te kilka miesięcy w samotności na wielkim oceanie to jest istota rzeczy. To co dla wielu ludzi byłoby cierpieniem i udręką, mnie najzwyczajniej na świecie uszczęśliwia. Dlatego to robię.”

Za każdym razem spędzał pan na oceanie po kilka miesięcy. Co było najtrudniejsze? - Za pierwszym razem przeszedłem ponad 50 burz tropikalnych. Za drugim razem trafiłem na osiem intensywnych sztormów - były dużo gorsze od burz i dłużej trwały. Najdłuższy trwał nieprzerwanie trzy doby i miał blisko 10-metrowe fale. Byłem jednak dobrze przygotowany i za-

Dlaczego postanowił pan po raz kolejny przepłynąć Atlantyk? Udowodnić coś sobie? - Nie chcę niczego udowadniać. Lubię robić to, co mnie uszczęśliwia i sprawia mi radość. Dla mnie nie jest frajdą osiąganie celów, ale sama podróż, te kilka miesięcy to jest istota rzeczy. Być samemu na oceanie, w tych niewygodach. To co dla wielu ludzi byłoby cierpieniem i udręką, mnie najzwyczajniej na świecie uszczęśliwia. Dlatego to robię. Ma pan niesamowitą krzepę. Jak pan to robi? - Nie chodzę na żadną siłownię. Nudziłbym się. Przez całe życie staram się żyć aktywnie i utrzymywać kondycję. Rzadko wsiadam w samochód,

W 2009 roku, w ciągu 41 dni, samotnie opłynął jezioro Bajkał w „Wyprawie DOOKOŁA BAJKAŁU”. Pokonał wtedy prawie 2 tysiące kilometrów (1954 km linii brzegowej). Po zamknięciu pętli Bajkału (na pozostawionym rok wcześniej składanym kajaku) płynął z biegiem Angary do Irkucka. W 2010 roku przepłynął samotnie Atlantyk - 26 października 2010 r. wyruszył z Dakaru (Senegal) w kierunku Fortalezy (Brazylia). Do miejscowości Acaraú w Brazylii dopłynął 2 lutego 2011 roku po 99 dniach rejsu i przepłynięciu 5394 km (2913 mil morskich). W dniach 5 października 2013 - 17 kwietnia 2014 po raz drugi przepłynął Atlantyk od portu w Lizbonie poprzez krótki postój na Bermudach, do portu Canaveral na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Trasa miała długość 4500 mil morskich.

często na rower. Dużo chodzę pieszo. Mieszkam w Policach, to niewielkie miasto - wszędzie można dojechać rowerem, abo dojść na nogach. Najbliższe plany? Atlantyk - do trzech razy sztuka? - Planuję wyruszyć kajakiem 14 maja z Nowego Jorku do Europy. Będzie to wyprawa trasą północną, dużo trudniejsza dla mnie - ze względu na zimniejsze wody i większą możliwość częstszych i silniejszych sztormów. Ale frajda też powinna być większa. Jakie to uczucie być jedynym czlowiekiem na ziemi, który pokonał Atlantyk kajakiem od jednego kontynentu do drugiego? - Tu muszę zaprotestować. Ja Atlantyk tylko przepłynąłem, nie dając się pokonać. Trawestując słowa sir Ernesta Shackletona - irlandzkiego podróżnika i odkrywcy, powiem ważną rzecz: woda, to jest żywioł, którego nie zwycięży się nigdy, można być jedynie niepokonanym. Tak jak pan. - No, nie dałem się pokonać temu żywiołowi. Warto pamiętać o tym nie tylko na oceanie. Miejmy respekt przed żywiołem, korzystajmy z niego, ale chrońmy to, co najcenniejsze - nasze życie. Czasem jestem załamany, gdy analizuję różne tragiczne wypadki kajakarzy na niewielkich jarach czy progach. Większość przez brak wyobraźni i lekceważenie żywiołu. Pana największe marzenie? - Żebyśmy my, Polacy znali osiągnięcia naszych rodaków i potrafili się nimi cieszyć i chwalić. A przede wszystkim, abyśmy starali się zamieniać nasze marzenia w konkretne plany. Młodzi zawsze mają wielkie ambicje i pragnienia - niech to przekuwają w czyny. Marzenia są po to, by je realizować. I to jest chyba najważniejsze. Niech następne pokolenia będą z nas dumne. Grzegorz JUREK


8

wkaliszu.pl / historia

24 lutego 2016

Kaliski Ratusz Przeglądając historię kaliskiego ratusza, nietrudno zauważyć, że jego historia to osobliwy ciąg wydarzeń chwalebnych, przeplecionych chwilami tragicznymi. Na ten historyczny splot składają się lata tłuste, związane z rozwojem ekonomicznym i samorządowym miasta, przeplatane licznymi pożarami niszczącymi doszczętnie siedzibę kaliskich rajców.

Z mroku dziejów kaliski ratusz wyłania się w roku 1426. Choć, jak się zakłada, rada miejska w Kaliszu istniała na długo przed tą datą, to dopiero w latach dwudziestych XV wieku rajcy miejscy mieli otrzymać własne lokum. Kolejnym założeniem jest pogląd, że ówczesny ratusz rozpoczęto wznosić w końcu XIV wieku. Średniowieczny gmach ratusza przetrwał do roku 1537, kiedy to wybuchł w mieście pożar. Żywioł obok magistratu nie oszczędził również kościoła o.o. franciszkanów. Odbudową ratusza zajął się, wraz z pomocnikiem Mateuszem, poznański murator Jan, a prace te ciągnęły się do roku 1549. W międzyczasie tj. w roku 1542, Franciszek, zegarmistrz z Wrześni, zamontował w odbudowującym się ratuszu zegar. Trzecim mistrzem pracującym przy odbudowie był prawdopodobnie polski architekt włoskiego pochodzenia, Albin Fontana. Miał on odrestaurowywanemu gotyckiemu gmachowi, a trzeba nadmienić, że ratusz był odbudowywany ale i również częściowo przebudowywany, nadać cechy architektury renesansu. Odnowiony gmach cieszył kaliskich rajców blisko półtora wieku. W roku 1693 miał miejsce pożar stojących wokół ratusza kramów. Ogień strawił część budynku rausza, szczególnie uszkadzając zegarową wieże. Dość szybko, bo w przeciągu 2 lat, za sprawą burmistrza Adama Czerwieniewicza i przekazanych przez niego funduszy miejskich, wieżę ratusza

odbudowano. Wyposażono ją wówczas w charakterystyczny barokowy hełm, nowy zegar z czterema tarczami, oraz sygnaturkę z dzwonem. Odnowiona siedziba rajców miejskich przetrwała do 13 września 1792 roku. Wówczas to miała miejsce jedna z największych tragedii w historii miasta. Wielki pożar, który ogarnął Kalisz położył kres istnieniu wielu budynków, w tym królewskiego zamku oraz średniowiecznego ratusza. Na początku XIX wieku ostatecznie rozebrano ruiny zniszczonego pożarem budynku, stawiając w jego miejsce w roku 1815, odwach. Brak nowego ratusza skazywał na „tułaczkę” rajców miejskich, jak i samego burmistrza miasta Kalisza, a rolę magistratu spełniały różne przygodne miejsca. Nadzieja w serca urzędników miejskich wstąpiła w kwietniu 1888 roku, kiedy to w rynku wmurowano kamień węgielny pod budowę nowego, a drugiego w historii miasta magistratu. Jednopiętrowy gmach ratusza oddano do użytku 12 lipca 1890 roku, a projektantem tego monumentalnego budynku z trzema charakterystycznymi kopułami i bogatą aranżacją wnętrz był Józef Chrzanowski. Ówczesny ratusz obok zadań czysto samorządowych spełniał różne inne role, od czysto komercyjnych jak sklepy, do kulturalnych, jak siedziba biblioteki. Niestety, 25 lat po oddaniu do użytku nowego ratusza Kalisz dosięgnęła hekatomba I wojny światowej, a gmach ratusza podzielił los miasta. Dnia 7 sierpnia 1914 roku

żołnierze pruscy podłożyli pod siedzibę władz miejskich ogień i doszczętnie ją spalili. Niemcy spalili i Niemcy szybko pomyśleli o odbudowie zrujnowanego Kalisza. Szybko, bo już 3 grudnia 1915 ogłoszono konkurs na opracowanie projektów odbudowy miasta. Z różnych, mniej lub bardziej błahych przyczyn, z odbudową samego ratusza ruszono, po odzyskaniu niepodległości, przystępując latem 1920 roku do rozbiórki wypalonych murów. W październiku tegoż roku, w obecności premiera Wincentego Witosa, uroczyście wmurowano kamień węgielny i budowa magistratu projektu Sylwestra Pajzderskiego mogła ruszyć pełną parą. Niestety, jak podają źródła, prace szły ospale i z problemami, więc budowę ukończono dopiero w 1924 roku. Choć ratusz oddano do użytku w roku następnym, to prace wykończeniowe wnętrza siedziby władz miejskich trwały aż do roku 1927. Neoklasycystyczny gmach, uznany w 1993 roku za zabytkowy, jest swoistą wizytówką Kalisza. Wizytówką samego ratusza jest natomiast okazała sala recepcyjna (sala posiedzeń Rady Miejskiej Kalisza) wykonana według projektu Władysława Zielińskiego. Uwagę zawraca też charakterystyczny wewnętrzny dziedziniec z umieszczonym pośrodku, przeniesionym tu z Parku Miejskiego marmurowym posągiem Flory, rzymskiej bogini kwiatów. Mówiąc o kaliskim ratuszu nie wolno nam zapomnieć o ratuszowej wieży. Znaleźć

w niej możemy ekspozycję dotyczącą historii najstarszego miasta w Polsce. Na czterech kondygnacjach znalazły się tablice z omówieniami przełomowych dla Kalisza lat, zilustrowane archiwalnymi fotografiami. Z platformy widokowej, ostatniego dostępnego dla turysty poziomu wieży, można natomiast podziwiać jedyną w swoim rodzaju panoramę Kalisza. Na osobną uwagę zasługuje umieszczony na jednym z poziomów wieży ratuszowy zegar. W lipcu 1925 roku legendarny kaliski zegarmistrz Rafał Władysław Stilter, zainstalował tu, napędzany silnikiem elektrycznym czasomierz. Z wieżą związana jest też tragiczna historia lotnicza. Pod koniec II wojny światowej wieża ratuszowa uległa uszkodzeniu. Sprawił to niemiecki pilot messerschmitta, przelatujący nad miastem. Miał rodzicom mieszkającym w grodzie nad Prosną zaprezentować się na tle kaliskiego nieba. Podczas kołowania nad miastem pechowy lotnik zahaczył skrzydłem o wieżę ratusza i spadł na ulicę Bankową, ponosząc śmierć na miejscu. autor tekstu: Andrzej DREWICZ więcej przewodników:


24 lutego 2016

WYDARZENIA - sprawdź co dzieje się na mieście

9

autopromocja

Bogowie Egiptu 26 lutego

film Kino Helios 3D

Zrealizowane z rozmachem epickie widowisko producentów „Starcia Tytanów” i „Grawitacji”, ożywiające mroczną mitologię starożytnego Egiptu! Set, bezwzględny bóg ciemności, siłą i podstępem przejmuje egipski tron. Faraon ginie, kapłani są bezsilni, a zwykli ludzie stają się niewolnikami. Tylko garstka buntowników stawia czoła uzurpatorowi, by ocalić imperium. Na ich czele staje bohaterski śmiertelnik Bek, który z pomocą potężnego i miłosiernego boga Horusa wyrusza w zaświaty i do samych niebios, by tam odnaleźć i pokonać Seta i jego hordy. Tak rozpoczyna się pełna niezwykłych przygód, magii i poświęceń krucjata śmiertelnika i boga w obronie naszego świata.

DODAJ WYDARZENIE

Fantasy/Przygodowy | 2 godz. 7 min. | Od lat: 10 | Produkcja: USA/Australia [2016] | Premiera: 26.02.2016 (Polska)

Reżyseria Alex Proyas

Obsada Gerard Butler, Nikolaj Coster-Waldau, Geoffrey Rush, Brenton Thwaites

Scenariusz Matt Sazama, Burk Sharpless

POLECANE WYDARZENIA inne

24.02.16

wykład

Opowieści zaklęte w muzyce

Fotoplastikon. „Prosna i mosty”

Sala widowiskowa CKiS

Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu

wstęp wolny | godz. 19:30

wstęp wolny | godz. 17:00

Lynyrd Skynyrd - Still Unbroken. Amerykański zespół southern-rockowy, którego początki sięgają 1964. Utworzony w 1965 w Jacksonville na Florydzie. Prowadzenie Paweł Freebird Michaliszyn

teatr

28.02.16

25.02.16

Miasto Kalisz i Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu zapraszają na cykl wykładów popularno-naukowych. FOTOPLASTIKON. KALISZ NA FOTOGRAFIACH XIX I XX W. Anna Tabaka, Maciej Błachowicz - „Prosna i mosty”.

film

29.02.16

Święta Joanna szlachtuzów

Swobodne opadanie w PKF

Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu

godz. 19:00

od 12 zł | godz. 19:00

Bertolt Brecht ukazuje w „Świętej Joannie szlachtuzów” mechanizmy wiążące kapitalizm, państwo i religię. Cykliczne kryzysy, jakie nawiedzają gospodarkę, przyczyniają się do wzrastającego rozwarstwienia społecznego.

Poniedziałkowy Klub Filmowy to ciekawa oferta dla widzów, którzy nie szukają w kinie rozrywki, lecz dzieł filmowych. „Swobodne opadanie” , czyli siedem sytuacji, siedem różnych historii, które mimo wszystko łączą tysiące powiązań... Zapraszamy do kina!

film

25.02.16

inne

05.03.16

„Jack Strong” - Kultura Dostępna

Dużo kobiet, bo aż trzy…

Kino Helios 3D w Kaliszu

Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu

od 10 zł | godz. 18:00

od 100 zł | godz. 17:00

Jedna z najbardziej fascynujących historii szpiegowskich świata. Prawdziwa historia pułkownika Ryszarda Kuklińskiego - człowieka, który, tkwiąc w środku systemu, podejmuje współpracę z CIA i staje się kluczowym aktorem czasu zimnej wojny.

Program muzyczno-kabaretowy, którego gospodarzem jest Artur Andrus. Do współpracy zaprosił trzy niezwykłe kobiety, które były lub są związane z kabaretem: Marię Czubaszek, Magdę Umer i Hannę Śleszyńską.

koncert

26.02.16

koncert

Premiera koncertu Josefa Myslivečka

Quebonafide

Sala koncertowa Filharmonii Kaliskiej

Klub Jumanji Kalisz

05.03.16

od 30 zł | godz. 19:30

od 25 zł | godz. 21:00

150 lat historii przemysłu muzycznego w Kaliszu. Daily Telegraph napisał że grę Clare Hammond (fortepian) cechuje zachwycająca energia i polot. The Guardian pisze, że jej gra odznacza się delikatną precyzją i wybitną inteligencją.

Zapraszamy was na koncert Quebonafide! Ogromna charyzma Quebo objawia się nie tylko na jego płytach, ale też na koncertach, które należą do najlepszych i najbardziej energetycznych widowisk koncertowych na polskiej scenie.


reklama


reklama

Nowa Toyota RAV4 Gdy w 1994 roku na Salonie Samochodowym w Genewie prezentowano pierwszego kompaktowego SUV-a Toyoty, nikt nie spodziewał się, że odniesie tak wielki sukces, a samochody z podwyższonym zawieszeniem staną się modne na całym świecie i z czasem zaczną wypierać z rynku klasyczne nadwozia. W lutym w salonach Toyoty w całej Polsce debiutuje najnowsza, poddana liftingowi wersja modelu RAV4, prekursora segmentu z 22-letnią tradycją.

Małe i średnie SUV-y to trzeci co do wielkości segment rynku samochodowego w Polsce. Toyota RAV4 z liczbą ponad 3900 egzemplarzy i średnią ceną 130 tys. zł jest w swojej klasie trzecia w Polsce, po Nissanie Qashqai i Kii Sportage, wyprzedzając Hyundaia ix35, Volkswagena Tiguana i Hondę CR-V.

pełniają ciekawie wystylizowane lampy LED.

Gdy weźmiemy jednak pod uwagę samochody w zbliżonym przedziale cenowym, RAV4 jest numerem jeden, wyprzedzając w statystykach sprzedaży VW Tiguana, Hondę CR-V i Mazdę CX-5. Toyota RAV4 osiąga też najwyższe wartości rezydualne, zachowując ponad 53 proc. wartości po 3 latach eksploatacji i 120 tys. km przebiegu, deklasując pod tym względem Mazdę CX-5 i Hondę CR-V. Sprzedaż wersji z konwencjonalnym napędem w postaci 2-litrowych silników benzynowych i Diesla właśnie się rozpoczęła. Auta demonstracyjne trafiły już do dilerów. W kwietniu ruszy sprzedaż wersji hybrydowej.

Inżynierowie skupili się mocno na poprawieniu komfortu podróżowania. W tym celu zastosowali aż o 55 proc. więcej materiałów wygłuszających, które zwiększyły masę pojazdu o 3 kg. Wy t ł u m i e n i e przedniej pary drzwi wzmocniono o 100 proc. i każdy odczuje to podczas jazdy testowej. Wokół szyb zamontowano dwie dodatkowe uszczelki. Dodatkowe wygłuszenie otrzymała też wersja hybrydowa.

Samochód dojrzał pod każdym względem. Znajdziemy w nim wyposażenie, które jeszcze niedawno było zarezerwowane wyłącznie dla samochodów luksusowych. Zmiany stylistyczne to przede wszystkim masywny przedni grill, głęboko osadzone lampy przeciwmgielne, reflektory BI-LED i światła LED do jazdy dziennej. Zmieniono również kształt nadkoli, wprowadzono nowe wzory felg, a pod tylnym zderzakiem pojawiła się osłona. Wyraźnie zaznaczono dwie poziome linie w tylnej części nadwozia, dodano też antenę, tzw. „płetwę rekina”, co oznacza koniec konieczności jej odkręcania przed każdym wjazdem do automatycznej myjni. Całości do-

Wiele zmian poczyniono także we wnętrzu. Do wyboru są dwa nowe wzory skórzanych foteli. Co ciekawe, tylko dla klientów w Polsce dostępne są dwa nowe kolory tapicerek: Light Beige i pikowana Dark Rose.

pieszych. Nowością jest też ostrzeganie o ruchu poprzecznym podczas cofania, co może uchronić przed kolizją ze znajdującym się na drodze autem w momencie wyjeżdżania z miejsca postojowego. Zamontowane z przodu, z tyłu i pod lusterkami kamery dają widok 3D „z lotu ptaka”. Manewry można podglądać na dwóch ekranach jednocześnie. W ten sposób wiemy np. co z znajduje się z tyłu i z boku pojazdu. Kamery możemy włączyć z pomocą znajdującego się w kierownicy przycisku. Działają do prędkości 10 km/h. Kierowca może teraz obrócić lub zatrzymać obraz, płynie zmieniać perspektywy lub oglądać obraz panoramiczny i sterować kamerami dotykowo.

„Samochód dojrzał pod każdym względem. Znajdziemy w nim wyposażenie, które jeszcze niedawno było zarezerwowane wyłącznie dla samochodów luksusowych. ”

Zwiększono ilość systemów bezpieczeństwa i zadbano o większą dokładność czujników. Kamera na przedniej szybie i radar pod logo Toyoty to elementy pakietu Toyota Safety Sense, odpowiedzialne za działalnie aktywnego tempomatu i systemu automatycznego hamowania, który wzbogacono teraz o funkcję wykrywania

Pakiet Toyota Safety Sense w nowej RAV4 został rozbudowany i powiększony o dodatkowe funkcje. Teraz kompaktowy SUV Toyoty może być wyposażony na takim poziomie, jak znacznie większy Land Cruiser. Znajdziemy tu system ochrony przedzderzeniowej Pre-Crash, system ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu z funkcją automatycznego powrotu na pas, automatyczne światła drogowe, system odczytywania znaków drogowych i wspomnia-

TOYOTA Mikołajczak

ny aktywny tempomat, a także system monitorowania martwego pola i układ ostrzegający przed ruchem poprzecznym. Nowa jest również tablica zegarów z kolorowym ekranem TFT, a na nim mnóstwo informacji, np. o pogodzie, parametrach samochodu i działaniu systemów. Możemy też sprawdzić statystyki zużycia paliwa, działanie układu AWD w wersji benzynowej lub przepływ energii w hybrydowej, zmienić ustawienia samochodu, np. to na jaką wysokość ma się otworzyć elektrycznie sterowana, tylna klapa. Rzadkością w tym segmencie jest, by do wyboru były aż trzy rodzaje napędów: silnik Diesla 2.0 D-4D o mocy 143 KM i maksymalnym momencie 320 Nm (średnio 4,7 l/100 km), benzynowa jednostka 2.0 Valvematic o mocy 152 KM i maksymalnym momencie 195 Nm albo oszczędzająca paliwo i będąca najmocniejszym w historii modelu napędem hybryda - z benzynowym silnikiem o pojemności 2.5 l i silnikami elektrycznymi o całkowitej mocy 197 KM i maksymalnym momencie 210 Nm. Największym zainteresowaniem klientów na naszym rynku cieszy się wersja Style z reflektorami BI-LED, elektrycznie sterowanym fotelem kierowcy, boczkami drzwi i deską rozdzielczą pokrytymi zamszem o nazwie Soft Velvet, dwumateriałową zamszowo-skórzaną tapicerką i czarną podsufitką. W wyposażeniu tej wersji są również podgrzewane fotele, nawigacja Toyota Touch 2 z 7-calowym ekranem dotykowym i tylne lampy LED oraz osłona przedniego i tylnego zderzaka, a także dwustrefowa klimatyzacja.

ul. Stanczukowskiego 25-27 | 62-800 Kalisz | tel.: 62 760 56 00 | www.toyotamikolajczak.pl


reklama


reklama

Modele Hyundaia

nagrodzone w prestiżowych konkursach branżowych ● Hyundai Tucson zwycięzcą w plebiscycie Auto Lider 2015 w kategorii ‘Mały SUV i crossover’ ● Hyundai i20 wybrany Kobiecym Samochodem Roku 2015

Hyundai Tucson - aktualnie najlepiej sprzedający się model Hyundaia w Polsce i Europie, zdobył pierwsze miejsce w prestiżowym plebiscycie Auto Lider 2015 w kategorii ‘Mały SUV i crossover’.

Coroczny konkurs Auto Lider organizowany jest przez branżowe magazyny Motor i Auto Moto. Przez dwa miesiące czytelnicy, za pomocą smsów, oddają głosy na najlepsze według nich samochody w trzynastu kategoriach. W tym roku, najlepszym samochodem w bardzo popularnym w Polsce segmencie C-SUV okazał się Hyundai Tucson, który stał się bestsellerem na wielu rynkach europejskich w krótkim czasie od wprowadzenia go do sprzedaży. Produkowany w nowoczesnej fabryce w czeskich Nocovicach Tucson to odważnie zaprojektowany, wyróżniający się model i prawdziwy ambasador marki Hyundai w Europie. Nad wyróżniającym wyglądem Tucsona pracowały trzy centra projektowe Hyundaia: w Korei, USA i Niemczech - pod nadzorem Petera Schreyera, szefa designu Hy-

undai Motor Group. Elementami zwracającymi uwagę są płynne przejścia, wyraziste linie i charakterystyczny dla marki sześciokątny grill, podkreślający mocny, sportowy wygląd samochodu. Nowy Tucson został bogato wyposażony w elementy zwiększające komfort pasażerów oraz systemy bezpieczeństwa czynnego i biernego - m.in. system automatycznego hamowania działający w trzech trybach, system utrzymywania toru jazdy, system ostrzegania o ruchu poprzecznym przy jeździe tyłem. Szeroka gama dostępnych w samochodzie silników obejmuje nowoczesne i ekonomiczne jednostki: 1.6 GDI 132KM i 177KM oraz Diesel 1.7 115KM i 141KM, 2.0 136KM i 2.0 185KM. Nowy, turbodoładowany silnik 1.6 T-GDI o mocy 177KM dostępny jest z siedmiobiegową dwu-

sprzęgłową skrzynią (DCT) oraz sześciobiegową skrzynią manualną. Wszystkie silniki spełniają normę emisji CO2 Euro6. W organizowanym co roku przez miesięcznik Twój Styl, plebiscycie Kobiecy Samochód Roku najwięcej głosów zebrał Hyundai i20. Co roku, czytelniczki popularnego magazynu wybierają samochód, który w ich ocenie w najlepszy sposób wychodzi naprzeciw oczekiwaniom współczesnych kobiet. Hyundai i20 został zaprojektowany i skonstruowany w Europie, a jego dostosowanie do potrzeb europejskich klientów w szczególności podkreślają trzy cechy: największa przestronność kabiny w klasie, zastosowanie najnowszych technologii i systemów podnoszących komfort oraz czysty,

Hyundai i20 - Kobiecy Samochód Roku 2015.

Nowy Tucson został bogato wyposażony w elementy zwiększające komfort pasażerów oraz systemy bezpieczeństwa czynnego i biernego.

wyrafinowany design. Najważniejsze cechy designu znajdują odbicie także w wyjątkowo przestronnej kabinie, którą zaprojektowano z myślą o wysokim komforcie kierowcy i pasażerów - została ona w znacznym stopniu wykończona miękkimi w dotyku materiałami, a także wstawkami w eleganckim lakierze fortepianowym i chromie. Samochód wyposażono również w wiele technologii zapewniających komfort kojarzony zazwyczaj z samochodami z wyższych segmentów jak np. tylne czujniki parkowania, podgrzewana kierownica, automatyczny system odparowywania szyb czy asystent niezamierzonego zjazdu z pasa. Modele Tucson oraz i20, podobnie jak większość modeli Hyundaia, objęte są 5-letnią gwarancją bez limitu kilometrów, w skład której wchodzi także 5 lat Assistance oraz 5 lat opieki technicznej.


reklama

KOMUNIKAT Prezydenta Miasta Kalisza W dniach od 7 do 21 marca 2016 roku zapraszam mieszkańców Kalisza do udziału w konsultacjach społecznych dotyczących herbu miasta. Konsultacje polegać będą na wyborze jednego z trzech projektów opracowanych zgodnie z zasadami heraldyki i weksylologii. Przygotowane projekty wyłożone zostaną do wglądu w Urzędzie Miejskim w Kaliszu (Ratusz, ul. Główny Rynek 20) oraz w Kancelarii Rady Miejskiej (Villa Calisia, Al.Wolności 4), od poniedziałku do piątku, w godz. 7.30 -15.30. Zostaną też opublikowane na oficjalnej stronie internetowej Miasta http://www.kalisz.pl oraz na specjalnej stronie poświęconej konsultacjom społecznym http://www.id.kalisz.pl.

SALA W ŻEGOCINIE IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWIE

osiemnastki wesela stypy

5 km

od Kalisza

TRASA NA WRZEŚNIĘ

BOGATE MENU, OPRAWA MUZYCZNA, PROFESJONALNA OBSŁUGA

tel. 660 874 728

W celu ułatwienia mieszkańcom dokonania właściwego wyboru 14 marca 2016 r. o godz. 18.00, w Sali Recepcyjnej Ratusza odbędzie się otwarte spotkanie z autorem projektów herbu. Mieszkańcy Kalisza dokonają wyboru herbu wypełniając ankietę elektroniczną zamieszczoną na stronie internetowej http://www.id.kalisz.pl. W konsultacjach społecznych uczestniczyć mogą mieszkańcy Kalisza, którzy ukończyli 16 rok życia. Weryfikacja uczestników głosowania nastąpi po podaniu numeru PESEL. Informacja o wynikach konsultacji opublikowana zostanie na oficjalnej stronie internetowej Miasta w terminie 21 dni od dnia ich zakończenia.

Prezydent Miasta Kalisza /-/ Grzegorz Sapiński

Informujemy wszystkich pacjentów, że obecnie Pani doktor Magdalena Kręgiel przyjmuje w Przychodni „Medix" w Kaliszu przy ul. Majkowskiej 13A Rejestracja osobista lub telefoniczna 62 501 76 66 Kaliska Agencja Medyczna "Medix" Sp. z o.o

SKUP AUT

całych i uszkodzonych

- pożyczki pieniędzy pod zastaw - wyprzedaż złota, sprzętu RTV, AGD, od 10% wartości - naprawa telefonów komórkowych, wgrywanie polskiego menu, SIM-LOCK - serwis - naprawa; nawigacji I konsol PSP, PS2, PS3 I XBOX360 - odzysk kontaktów i innych utraconych informacji z uszkodzonych urządzeń

62-800 Kalisz, ul. Staszica 39, tel. 62 766 00 44

Gotówka od ręki, odbiór własnym transportem. Najwyższe ceny.

Tel. 506 901 902

POŻYCZKI GOTÓWKOWE od 500 zł do 5 000 zł

326 306 000

PRYWATNY GABINET INTERNISTYCZNY Lek. Med. Mirosław Zaleski

SPECJALISTA MEDYCYNY RODZINNEJ | LEKARZ CHORÓB WEWNĘTRZNYCH 1. leczenie chorób wew. 2. ekg 3. wizyty domowe 4. badania kierowców - „amatorskie” - „zawodowe”

OFERUJE

5. badania profilaktyczne - wstępne - okresowe - kontrolne - badania sanitarne

6. badania kandydatów na kursy prawa jazdy 7. zaświadczenie lekarskie dotyczące - podjęcia nauki - kursów zawodowych i pracy

KONTAKT: 62-800 Kalisz, ul.Majkowska 13 A (Medix) tel. 62/ 501 70 94, tel. 62/ 501 76 66, kom 602 497 816


wkaliszu.pl / sport i lifestyle

24 lutego 2016

MKS kończy sezon

reklama

F O T. Ł . WOLSKI (X 2 )

Na siódmym miejscu zakończyły rundę zasadniczą w II lidze w sezonie 2015/16 siatkarki MKS-u Kalisz.

Kaliszanki są w tym sezonie beniaminkiem II ligi. Drużyna MKS-u to swoista mieszanka rutyny z młodością. Obok kilku doświadczonych zawodniczek, w tym Edyty Kucharskiej i Marty Kuehn-Jarek, na parkiecie występują młode siatkarki, uczennice kaliskich liceów. Trener Daniel Przybylski nie bał się dawać szansy młodym zawodniczkom, a w niektórych spotkaniach w pierwszej szóstce na parkiecie występowały nawet cztery młode zawodniczki. W rundzie zasadniczej kaliszanki wygrały 11 spotkań i zdobyły 30 punktów. To dało im siódme miejsce w tabeli. - Pozostał mały niedosyt, gdyż w trakcie sezonu mieliśmy apetyty na najlepszą czwórkę i awans do play-off - twierdzi trener siatkarek MKS -u Kalisz. - Niestety, nie uniknęliśmy kontuzji oraz urazów w zespole i przez to nasza gra posypała się w niektórych meczach. Mimo to jak na beniaminka zaprezentowaliśmy się całkiem dobrze. W naszym ostatnim spotkaniu w rundzie zasadniczej przegraliśmy wprawdzie z niepokonanym liderem AZS-em Opole 1:3, ale po zaciętej walce. Przed kaliszankami jeszcze spotkania o 6-7 miejsce w tabeli. Te mecze, które definitywnie zakończą ich pierwszy sezon w II lidze zaplanowano na początek marca. Również w marcu rozpoczną się spotkania play-off o mistrzostwo grupy i awans do dalszych gier o II ligę, w których zagrają zespoły z miejsc 1-4. JAV

15

Atakuje w meczu z AZS Opole Edyta Kucharska. TABELA II LIGI (GRUPA II ) - RUNDA ZASADNICZA 1. AZS Opole 2. Sokół 43 AZS AWF Katowice 3. PLKS Pszczyna 4. Olimpia Jawor 5. Częstochowianka Częstochowa 6. Sokół Radzionków 7. MKS Kalisz 8. MKS Świdnica 9. TKS Tychy 10. Zorza Wodzisław Śląski 11. Polonia Łaziska Górne

20 59 60:6 20 40 48:29 20 38 43:27 20 38 46:29 20 34 39:33 20 31 38:41 20 30 40:35 19 21 25:44 19 16 24:47 20 15 25:52 20 5 12:57


reklama


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.