Magazyn Square.pl March 2016

Page 1



SPIS TREŚCI

MAGAZYNSQUARE.PL

03/16

ProPress (UK) Ltd 439 Duke Street, Glasgow G31 1RY

tel: 0773 076 1022 redakcja@magazynsquare.pl marketing@magazynsquare.pl www.magazynsquare.pl

redaktor naczelna

Anna Bator Skórkiewicz

tel. 0773 076 1022 a.skórkiewicz@magazynsquare.pl

12

18

32

40

marketing / reklama tel. 0773 076 1022 marketing@magazynsquare.pl dział graficzny Maciej Telega Adrian Jaśkiewicz

dziennikarze:

Monika Nowicka / Krzysztof Kruk Adam Kurp / Mateusz Nowak Agnieszka Szturm / Marcin Wójcik Izabela Mikos / M.Stanisławowska Dariusz Dusza / Małgorzata Lipaj Katarzyna Kasińska / Conor MacGuire Piotr Wojciechowski / Dariusz Barabasz Aileen McKay

korekta:

Agnieszka Chęćka / Daria Barambas

4 OD REDAKCJI

28 OKIEM REPORTERA

6 W PIGUŁCE

30 TEMAT NUMERU

8 WYSPA Z BLISKA

32 POMYSŁ NA

12 Z PERSPEKTYWY

34 KULTURA CAFE

Rekordy Wielkanocne Wiadomości z UK. Przegląd wydarzeń.

Pozwólcie im głosować!

14 FELIETON

Druga strona lustra.

16 WYWIADY I OPINIE wydawca:

pro Press

Za, a nawet przeciw, czyli wyspiarze w Zjednoczonej Europie

druk: .co.uk 17 Hillfoot Street, G31 2LD Glasgow

nasi partnerzy:

Konsulat Generalny Rzeczpospolitej Polskiej w Edynburgu Poglądy zawarte w felietonach są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze są zgodne z przekonaniami Redakcji Magazynu Square.pl. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowywania tekstów oraz obróbki nadesłanych zdjęć. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych. Reprodukcja i przedruk wyłącznie za zgodą wydawcy.

Test na Brytyjskie Obywatelstwo Wielkanoc - Swięto Odrodzenia Kornwalia

Książka, Film, Muzyka, Wydarzenia Kulturalne.

36 EDUKACJA Dwujęzyczność.

38 GRY BEZ PRĄDU

Raczej marchewką, niż kijem.

18 OKIEM REPORTERA

40 NA WIDELCU

20 PORADNIK UK

42 INICJATYWY

22 PORADNIK UK

44 ZDROWIE

24 NASZE SPRAWY

46 URODA

26 SHORT PRESS

48 MOTORYZACJA

Festiwal Architektury. Odszkodowania

Wkrótce zmiany w przepisach Polonia w mieście Boston

Informacje z UK w skrócie.

Zdrowo i kolorowo. PPF.

W zdrowie o tarczycę. Mezoterapia igłowa. Mercedes - klasyka i elegancja.

3


OD REDAKCJI

MAGAZYNSQUARE.PL

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Czekoladowe zające już od wielu tygodni czekają w sklepach na nowe domy, a rzeżucha zaczyna powoli kiełkować. Już niedługo zaczniemy malować pisanki, wypełniać koszyki i przeżywać Wielkanoc. Jednak święta i okres

przedświąteczny to też czas, w którym niektórzy podejmują wyzwania. Co roku na świecie podejmuje się próby bicia przeróżnych rekordów związanych mniej lub bardziej z nadchodzącym czasem. Zobaczcie niektóre z nich.

odbędzie się już 58. edycja Konkursu Lipnickich Palm i Rękodzieła Artystycznego im. Józefa Piotrowskiego. Palmy Wiecie, że strusie jajka wcale nie są największe? Najwięk- oceniane są w pięciu kategoriach, zależnie od wysokości: sze są te robione z okazji świąt Wielkanocnych! do 3 metrów, od 3 do 7 metrów, od 7 do 14 metrów, od Największe na świecie jajko czekoladowe ważyło 7 200 14 do 22 metrów i powyżej 22 metrów. W kategorii najkg i miało szerokość 19,6 m. Ogromne czekoladowe jajko wyższych palm przoduje pan Zbigniew Urbański, który zwyciężył konkurs już niejednokrotnie. Na dodatek bijąc powstało w Toskanii, we Włoszech. własne rekordy wysokości. W roku 2015 uplótł palmę, która sięgała 39 metrów i 40 centymetrów. To więcej niż ŚWIATOWA KOLEKCJA JAJEK 10-piętrowy wieżowiec! NAJWIĘKSZE CZEKOLADOWE JAJKO

Ponad 1500 wielkanocnych jajek z całego świata zebrało muzeum w… Polsce. Wielkanocne Muzeum Pisanki w Ciechanowcu powstało dzięki Irenie Stasiewicz-Jasiukowej, która ofiarowała muzeum swoją kolekcję.

W konkursie biorą udział jedynie palmy wykonane według tradycyjnego wzoru i z naturalnych surowców, takich jak: pędy wierzby, suszone kwiaty, bukszpan oraz kolorowa bibuła.

WIELKIE POLOWANIE NA WIELKANOCNE PRZYSMAKI

NAJWIĘKSZA PISANKA W POLSCE

Tradycją w krajach anglojęzycznych jest tzw. polowanie na jajeczka wielkanocne. Kiedy więc Amerykanie nie jędzą akurat czekoladowych przysmaków to pewnie są gdzieś na świeżym powietrzu zapełniając swoje koszyczki zajączkami i innymi wielkanocnymi przysmakami.Odbyło się na Florydzie, USA, 1-go kwietnia 2007 roku i brało w nim udział 501 tys. pisanek, których szukało 9.753 dzieci wraz z rodzicami.

Największa pisanka w Polsce stanęła na rynku w Lądku Zdroju 28 marca 2015 roku. Miała 3 i pół metra wysokości i ważyła blisko 100 kg! Jajo zostało wykonane i zaprojektowane w pracowni koło Gorzowa Wielkopolskiego. Wzór na jajku został stworzony przez lądeckich artystów, jednak malowaniem zajęli się sami mieszkańcy. Kolorowanie gigantycznej pisanki sprawiło wiele radości najmłodszym. Jednak nie było tak łatwo! Aby dostać się do jej szczytu trzeba było skorzystać z pomocy strażaków i ich wysięgnika.

Za całą inicjatywą stoi miejscowa szkoła. Dyrekcja oraz Rada Rodziców postanowiły połączyć siły i wspólną akcją w Lipnicy Murowanej, około 40 km od Nowego Sącza, skierować uwagę wszystkich na Lądek Zdrój. NAJWYŻSZA WIELKANOCNA PALMA

4



W PIGUŁCE

MAGAZYNSQUARE.PL

W LIPCU PAPIEŻ FRANCISZEK ODWIEDZI POLSKĘ

Wielkimi krokami zbliżają się Światowe Dni Młodzieży, z tej też okazji papież Franciszek odwiedzi Polskę w dniach od 27 do 31 lipca.

SONDAŻ W SPRAWIE BREXITU Wielkimi krokami zbliżają się Światowe Dni Młodzieży, z tej też okazji papież Franciszek odwiedzi Polskę w dniach od 27 do 31 lipca. Poparcie Brytyjczyków dla tzw. Brexitu, czyli wyjścia W.Brytanii z Unii Europejskiej wynosi 49 proc,, a 47 procent jest mu przeciwnych - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu ORB dla dziennika "The Daily Telegraph". Wśród 823 osób ankietowanych telefonicznie w dniach 11-14 marca 4 procent nie opowiedziało się za żadną z opcji. Według sondażu ORB wśród osób, które były pewne udziału w czerwcowym referendum w sprawie opuszczenia UE przez Wielką Brytanię, za Brexitem opowiedziało się już 52 proc., a 45 proc. było przeciwnych; 3 procent było niezdecydowanych. Wtorkowym sondażem "The Daily Telegraph" rozpoczyna serię badań nad preferencjami Brytyjczyków w sprawie wyjścia, bądź pozostania w Unii Europejskiej. Jeśli Brytyjczycy poprą wyjście z UE, Francja umożliwi migrantom przedostawanie się na Wyspy i "rozwinie czerwony dywan" przed finansistami opuszczającymi londyńskie City - ostrzegł minister gospodarki Francji Emmanuel Macron w wywiadzie dla "Financial Times". Po zawarciu na niedawnym szczycie w Brukseli porozumienia na temat zmiany zasad członkostwa w UE, Cameron ogłosił, że referendum w sprawie dalszego uczestnictwa w projekcie europejskim odbędzie się 23 czerwca. Powtórzył, że Wielka Brytania "będzie silniejsza, bezpieczniejsza i dostatniejsza w zreformowanej Unii Europejskiej". (PAP)

6

Wiadomo już, że w trakcie swojej wizyty papież spotka się w Krakowie z prezydentem Andrzejem Dudą, odwiedzi również Częstochowę i Auschwitz-Birkenau. Głowa Kościoła nie zawita niestety do Warszawy, o co zabiegali polscy biskupi. Watykan nie ogłosił jeszcze oficjalnego programu podróży papieża. Wstępny program podano na sobotnich konferencjach prasowych w Warszawie i w Krakowie. Wynika z niego, że jeszcze pierwszego dnia wizyty Franciszek spotka się na Wawelu z Andrzejem Dudą, a dzień później odprawi na Jasnej Górze mszę z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. To będzie pierwsza wizyta Franciszka w naszym kraju. Dojdzie do niej 10 lat po wizycie Benedykta XVI. W Warszawie komunikat o planowanej wizycie Franciszka w Polsce odczytał nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. W konferencji uczest-

niczyła także szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska i szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. "Jesteśmy szczęśliwi i zaszczyceni, że Ojciec Święty przybędzie do Polski, żeby razem świętować z młodymi" - powiedział Migliore. W Krakowie program wizyty prezentował kard. Dziwisz i koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM bp Damian Muskus. "Chcę podkreślić, że jest to wstępna, robocza wersja programu, który jest potrzebny organizatorom, aby przygotować i zabezpieczyć miejsca, drogi przejazdu, główne uroczystości i spotkania. Ostateczna wersja programu zostanie zatwierdzona i opublikowana przez Stolicę Apostolską w połowie czerwca" - zastrzegł kard. Dziwisz. Spowolnienie chińskiej gospodarki będzie według Banku Światowego poważnym ciosem dla rynku surowców.

SIEĆ TESCO BĘDZIE ODDAWAĆ NIESPRZEDANĄ ŻYWNOŚĆ POTRZEBUJĄCYM Według badań, obecnie na Wyspach marynuje się co najmniej 4,3 mln ton żywności rocznie, warto podkreślić, że wyrzucana żywność nadal nadaje się do spożycia. Faktem jest również, że najwięcej jedzenia marnotrawi się w gospodarstwach domowych. Aby temu zapobiec, popularna sieć supermarketów ogłosiła współpracę z 5 000 organizacji zajmujących się pomocą najbardziej potrzebującym. Tesco, bo o nim mowa- eden z największych brytyjskich detalistów postanowił oddawać niesprzedaną żywność ze swoich sklepów na cele cha-

rytatywne - podaje dziennik "The Independent". Inicjatywa ta ma na celu ograniczenie do 2017 roku wyrzucanej żywności w Wielkiej Brytanii. Do tej pory tylko 2 proc. żywnościowych odpadów generowanych przez supermarkety,


MAGAZYNSQUARE.PL

POLSCY ASYSTENCI W BRYTYJSKICH SZKOŁACH

Według najnowszych badań, w Wielkiej Brytanii obecnie mieszka prawie 200 tys. uczniów z Polski i innych krajów Europy Wschodniej.

Polskie dzieci zazwyczaj szybko uczą się nowego języka, zauważono jednak, że jest odsetek dzieci, które nieco gorzej radzą sobie z językiem angielskim. Aby im pomóc, szkoły postanowiły zatrudniać indywidualnych tłumaczy, którzy mieliby być obecni podczas zajęć - informuje gazeta "Daily Mail". Na przydzielenie osobistego asystenta nauczania (teaching assistant) mogą liczyć dzieci z Polski, Litwy, Słowacji czy Rumunii. Dla szkół jest to niekiedy jedyne wyjście, aby uczeń mógł zrozumieć przekazywaną podczas lekcji treść. Osoba decydująca się na posadę indywidualnego tłumacza w szkole może liczyć na zarobek £65 za dzień (praca tylko w godzinach szkolnych). Jedna ze szkół w Liverpoolu oferuje £300 za 5 dni, a dodatkowo zwraca koszty dojazdu. Warto zaznaczyć, że od kandydata nie jest wymagane żadne wykształcenie kierunkowe musi jedynie znać biegle angielski oraz wymagany przez

placówkę jeden z języków wschodnioeuropejskich. Asystent przypisywany jest na stałe do wybranego dziecka, nie będzie więc musiał dzielić uwagi np. na dwóch uczniów. Kim Knappett, przewodnicząca brytyjskiego Związku Nauczycieli i Wykładowców (Association of Teachers and Lecturers) zwróciła uwagę, że szkoły z zespołem tłumaczy, włączając w to indywidualnych asystentów nauczania, mają teraz znacznie większą rolę do odegrania. Ma to związek z gigantycznym wzrostem liczby dzieci, dla których pierwszym językiem jest polski, litewski czy słowacki - ich liczba wzrosła z 52 tys. w 2009 roku do 200 tys. obecnie. Do sprawy wydatków na tłumaczenia dla dzieci nieanglojęzycznych odniosło się ministerstwo edukacji, które oświadczyło, że od lat środki finansujące tego rodzaju przedsięwzięcia nie przekraczają jednego procenta całorocznego budżetu dla szkół..

restauracje i producentów żywności była rozdawana biednym. Lwia część trafia na wysypiska. Częstym powodem usunięcia żywności z półek sklepowych jest to, że nie spełnia wymaganych norm. Giganci branży spożywczej zaapelowali także do mieszkańców Zjedno-

czonego Królestwa o kupowanie także tych niezbyt ładnych warzyw, bo one nadal są pełnowartościowe i dobre. Według najnowszego planu zatytułowanego "Community Food Connection", w ciągu najbliższych 6 miesięcy 22 tony jedzenia trafią do najbar-

Źródło: Londynek.net

W PIGUŁCE

WKRÓTCE PREMIERA KONTROWERSYJNEGO FILMU “ SMOLEŃSK” 15 kwietnia, na ekrany kin trafi film w reżyserii Antoniego Krauze pt. „Smoleńsk”.

W internecie już dostępny jest pierwszy zwiastun tego filmu. Obraz ten jest relacją z tragicznych wydarzeń, które miały miejsce 10 kwietnia 2010 roku.- Próba zmierzenia się z tym tematem jest nie tylko wielkim wyzwaniem, ale i obywatelskim obowiązkiem twórcy – przekonuje reżyser "Smoleńska" Antoni Krauze. 10 kwietnia 2010 roku rządowy samolot Tupolew 154 z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i towarzyszącymi mu 95 osobami – członkami oficjalnej delegacji zmierzającej do Katynia – ulega katastrofie w Smoleńsku. Wszyscy pasażerowie giną na miejscu. Tragedia wywołuje ogromne poruszenie w Polsce i na świecie. Główna bohaterka filmu "Smoleńsk", Nina (Beata Fido), dziennikarka pracująca dla dużej, komercyjnej stacji telewizyjnej, próbuje dowiedzieć się, jakie były powody katastrofy. – Tragedia smoleńska stała się najważniejszym wydarzeniem w III RP, najtragiczdziej potrzebujących osób w kraju. Każdy mieszkaniec Unii Europejskiej marnuje w skali roku przeciętnie123 kg żywności-16 proc. tego, co kupuje. W sumie co roku na naszym kontynencie marnuje się 47 mln ton produktów spożywczych. Najczęściej marnowane są

niejszą chwilą w polskiej historii od czasu II wojny światowej. Stała się wydarzeniem, które wpływa na los dzisiejszej Polski i życie Polaków w sposób niebywale silny. Które nas podzieliło bardzo głębokopowiedział Antoni Krauze, reżyser filmu "Smoleńsk". Termin realizacji zdjęć do "Smoleńska" kilkakrotnie przekładano. Pierwsze prace nad filmem rozpoczęły się już w 2013 r. w Warszawie, ale odbyły się wtedy tylko cztery dni zdjęć – w kwietniu i listopadzie. Ostatecznie główny okres zdjęciowy rozpoczął się 24 lutego 2015 r. W 2014 r. komisja ekspercka, która obradowała w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej, odrzuciła wniosek producentów "Smoleńska" o dofinansowanie filmu.Zdaniem analityków, do końca 2020 roku, jeden na sześciu pracowników wciąż będzie oscylował w dolnych granicach zarobków. Źródło: Onet.pl

warzywa, owoce i produkty ze zbóż. Są one stosunkowo mało trwałe, a jednocześnie tańsze niż choćby mięso, więc często są kupowane na zapas. Zdaniem autorów badania, niemal 80 proc. (97 kg na osobę) marnotrawstwa można łatwo uniknąć. Źródło: Londynek.net

7


WYSPA Z BLISKA TEXT AGNIESZKA CHĘĆKA PHOTO 123RF.COM

Manchester

4 MARCA — 29 KWIETNIA

LUNCHTIME CONCERTS @ BURY PARISH CHURCH

W malowniczym kościele odbywać się będą koncerty otwarte dla wszystkich zainteresowanych spędzeniem wczesnego popołudnia w towarzystwie muzyki. W planie o wiele więcej niż dźwięki fortepianu; w zależności od tego, kiedy się Państwo wybiorą, w kościele zabrzmią gitary, flety, skrzypce oraz soprany i barytony utalentowanych muzyków. Wstęp: £5

MAGAZYNSQUARE.PL

WYSPA Z BLISKA Miejsce: Bury Parish Church, Bury, BL9 0AH Więcej info: buryparishchurch.com ...........................................................

Edynburg

4 MARCA — 29 MAJA

THE EYE NEVER HAS ENOUGH OF SEEING

Galeria Narodowa w Edynburgu oferuje jedyną w swoim rodzaju wystawę różnego rodzaju portretów, krajobrazów i martwej natury wybranych uważnie przez szkockiego artystę Davida Forstera. Wszystkie dzieła zostały stworzone przez ludzi

uczęszczających na artystyczne kursy organizowane przez galerię. Wspierajmy więc lokalnych artystów! Wstęp: bezpłatny Miejsce: Edinburgh EH2 2EL Więcej info: nationalgalleries.org ...........................................................

Glasgow

10 — 20 MARCA

AYE WRITE! 2016

Coroczny festiwal książek w Glasgow powraca — w planie między innymi dyskusje z autorami, podpisywanie książek, nowości ze świata pisarskiego i wiele więcej. Będą Państwo mieli okazję uczestniczyć także w warsztatach na temat prozy, poezji, dialektów i budowania postaci. Kto wie, może jest wśród nas następca Arthura Conan Doyle’a? Wstęp: £5-15 Miejsce: North St, Glasgow G3 7DN Więcej info: ayewrite.com ...........................................................

Glasgow

19/03; 16/03; 2/04; 9/04

MERCHANT SQUARE CRAFT & DESIGN FAIR

Pod migoczącymi lampionami Merchant Square w sercu Glasgow można znaleźć wyjątkowy rynek. W każdy weekend mają Państwo okazję na przechadzkę pośród licznych stoisk, których właściciele prezentują swoje oryginalne i niebanalne wyroby. Pośród produktów między innymi biżuteria, fotografie, ubrania oraz ręcznie robione kosmetyki — świetna okazja na to, żeby spędzić przyjemnie czas i przy okazji wesprzeć lokalnych przedsiębiorców i twórców.

8

Wstęp: bezpłatny Miejsce: Glasgow's Merchant City Więcej info: merchantsquareglasgow.com ...........................................................

Edynburg

19 MARCA — 9 KWIETNIA

PUPPET ANIMATION FESTIVAL

Coroczny festiwal lalkarstwa cieszy się popularnością od roku 1984. 150 wydarzeń w ramach festiwalu ma miejsce w różnych częściach Edynburga, między innymi w Scottish Storytelling Centre oraz w malowniczych ogrodach botanicznych. Bez względu na lokalizację, ten kolorowy i pocieszny festiwal z pewnością przyniesie wiele radości dzieciom jak i ich starszym opiekunom. Wstęp: od £2 do £8 Miejsce: Scottish Storytelling Centre, 4345 High St, Edinburgh EH1 1SR Więcej info: scottishstorytellingcentre.co.uk ...........................................................

Leeds

24 MARCA — 15 KWIETNIA

BODY LAB

Muzeum Medyczne w Leeds oferuje wydarzenie dla ciekawskich dzieci. Jeśli Państwa milusińscy kiedykolwiek zadali krępujące pytanie o wszelakich rodzajach płynów ustrojowych, a Państwo nie znali odpowiedzi lub nie chcieli drążyć tematu, to wydarzenie z pewnością przyda się rodzinie. Odpowie bowiem na wszystkie pytania naukowo, ale też zabawnie; w planie między innymi ręczne robienie imitacji krwi. Przekonani? Wstęp: bezpłatny Miejsce: Thackray Medical Museum Beckett Street Leeds, LS9 7LN Więcej info: thackraymedicalmuseum.co.uk ...........................................................


MAGAZYNSQUARE.PL

Glasgow 25 MARCA

ROLLERSTOP ROLLER PINK

Oferta dla osób, którym aktywność fizyczna nie straszna; nie mamy na myśli biegania, pilatesu czy piłki nożnej, lecz wyczynową jazdę na rolkach. Dlaczego wyczynową? Jeździ się pod błyszczącą kulą dyskotekową do rytmów muzyki z lat 80-tych. Zapraszamy wszystkich chętnych, również tych z dzie mi — na miejscu są specjaliści pomagający każdemu, kto nie czuje się pewnie na rolkach. Wstęp: £8 dla dorosłych, £4 dla dzieci Miejsce: 139 Middlesex Street Glasgow, G41 1EE Więcej info: rollerstop.co.uk ...........................................................

Edynburg

26 MARCA — 10 KWIETNIA

EDINBURGH INT'L SCIENCE FESTIVAL

Muzeum Medyczne w Leeds oferuje wydarzenie dla ciekawskich dzieci. Jeśli Państwa milusińscy kiedykolwiek zadali krępujące pytanie o wszelakich rodzajach płynów ustrojowych, a Państwo nie znali odpowiedzi lub nie chcieli drążyć tematu, to wydarzenie z pewnością przyda się rodzinie. Odpowie bowiem na wszystkie pytania naukowo, ale też zabawnie; w planie między innymi ręczne robienie imitacji krwi. Przekonani? Wstęp: £8 dorośli, £7 dzieci Miejsce: Harbourside House 110 Commercial Street Edinburgh, EH6 6NF Więcej info: www.sciencefestival.co.uk ...........................................................

Edynburg

28 MARCA — 1 KWIETNIA

THE KNITTING & STITCHING SHOW

Oferta dla pasjonatów szycia i broszurowania lub tych, którzy poszukują nowego relaksującego zajęcia za przystępną cenę. Zaprawieni pasjonaci szycia będą mieli okazję na zaopatrzenie się w akcesoria i profesjonalny sprzęt, natomiast początkujący (choć pewnie nie tylko) mogą brać udział w

szeregu warsztatów i zajęć. Zapraszamy! Wstęp: od £6 Miejsce: The Highland Hall Royal Highland Centre, Ingliston Edinburgh, EH28 8NB Więcej info: theknittingandstitchingshow. com ...........................................................

East Kilbride 30 MARCA

BOUNCERS

Szalony wieczór na mieście — tym razem także na deskach teatru. Aktorzy grający ochroniarzy klubów i barów są narratorami tej napędzanej alkoholem i głośną muzyką opowieści o klubowym aspekcie kultury brytyjskiej. Ta produkcja kwestionuje i wywraca role płci do góry nogami — na scenie zobaczą wszak Państwo jedynie kobiety. Wstęp: £10 Miejsce: 51-53 Old Coach Road, East Kilbride G74 4DU Więcej info: slleisureandculture.co.uk ...........................................................

Stirling 31 MARCA

BEGINNERS SALSA CLASS

Nie ma znaczenia wiek, poziom fitnessu czy ilość doświadczenia — wszyscy są mile widziani w The Yoga Tree, gdzie oferowane są zajęcia taneczne. Wystarczy mieć w sobie odrobinę pasji i ochoty na naukę salsy w przyjemnym towarzystwie, a nogi z pewnością dogonią pozytywne nastawienie. Koszt: £6.50 za godzinę Miejsce: Honeyman Hall, Parish Church, Keir Street, Bridge of Allan FK9 4NW Więcej info: latindanceconnection.co.uk ...........................................................

Inverness

4 MARCA — 29 KWIETNIA

JAMES I: THE KEY WILL KEEP THE LOCK

Reżyser Laurie Sansom ożywiła jeden z trzech epickich dramatów Rona Munro o życiu Szkockich królów — historia opowiada o tym, jak Stuart

King radził sobie z surowym systemem politycznym, od bycia więźniem w Anglii do podejmowania trudnych decyzji o swoim życiu i śmierci, jak i życiu swojej żony. Sztuka dla każdego, kto chce zbliżyć się do Szkockiej historii, a szczególnie jej bardziej mrocznych aspektów. Koszt: od £11 od osoby Miejsce: Eden Court, Bishops Road, Inverness, IV3 5SA Więcej info: eden-court.co.uk ...........................................................

Edynburg 1 KWIETNIA

KONCERT HAPPYSAD

W kwietniu tego roku, a dokładniej 01/04/2016 (tak, tak…to nie żart Prima Aprilis’owy), w stolicy Szkocji, będzie miało miejsce niezwykłe wydarzenie muzyczne z udziałem legendarnych już muzyków tworzących zespół happysad. Z pewnością grupa ta jest Wam dobrze znana: intensywnie koncertują, a ich piosenki szybko stają się przebojami i trafiają na szczyty wielu list muzycznych… Happysad powstał w 2001 roku w Skarżysku-Kamiennej. Od lat są jedną z najpopularniejszych polskich grup rockowych, które w oszałamiającym tempie sprzedają wszystkie bilety na swoje koncerty. Zespół ma na koncie 5 złotych płyt i dwie platynowe, około 1000 koncertów zagranych w całym kraju oraz rekordy frekwencji w kilkunastu popularnych klubach w Polsce. Ich koncert w Edynburgu to swojego rodzaju specjalne wydarzenie kulturowe, gdyż jest to pierwszy, a zarazem jedyny występ tego zespołu w Szkocji. Atrakcji z pewnością nie zabraknie, to możemy Wam obiecać. Koszt: Bilety w cenie £19 ( +£1 booking fee) dostępne online: www.megayoga.co.uk oraz w sklepach TICKETS SCOTLAND (127 Rose Street, Edinburgh, EH2 3DT, tickets-scotland.com) i RIPPING RECORDS (91 South Bridge, Edinburgh, EH1 1HN, Miejsce: The Liquid Room 9C Victoria Street, EH1 2HE Więcej info: megayoga.co.uk lub facebook.com/MegaYogaMusic ...........................................................

WYSPA Z BLISKA Stirling

2 — 3 KWIETNIA

TALES FROM THE BATTLEFIELD

W malowniczym miasteczku Stirling ma miejsce historyczne przedstawienie o konsekwencjach bitwy na moście w Stirling (1297). Co się stanie, kiedy angielski żołnierz pozostawiony na śmierć ucieka do pobliskiego lasu, gdzie spotyka jednego ze szkockich żołnierzy? Przekonajcie się Państwo! Koszt: £9.50 dla dorosłych, £5.90 dla dzieci Miejsce: Abbey Craig, Hillfoots Rd, Stirling FK9 5LF Więcej info: nationalwallacemonument.com ...........................................................

Glasgow 5 KWIETNIA

BABY BREAKFAST

Zapraszamy rodziców i opiekunów na poranek pełen śmiechu i zabawy. Dorośli otrzymają kubek gorącej kawy z niejednym świeżym wyrobem cukierniczym do wyboru, dzieci natomiast będą miały okazję poznać nowych znajomych i rówieśników pośród kolorowych zabawek. Przyjemności dla każdego. Wstęp: £2.30 Miejsce: 16 Newlandsfield Road, Glasgow G43 2XU Więcej info: loksbarandkitchen.co.uk ...........................................................

Glasgow 5 KWIETNIA

BEGINNER BIRDING FOR KIDS

Caerlaverock Wetland Centre zachęca dzieci do nauki o lokalnym ptactwie. Pociechy będą miały okazję podziwiać kaczki, gęsi i inne ptactwo, jak i dowiedzieć się w jaki sposób używać lornetek i nawet teleskopów. Zabawa połączona z nauką, do tego na łonie natury. Wstęp: uzgodniony po kontakcie z organizatorem Miejsce: Eastpark Farm, Caerlaverock DG1 4RS Więcej info: wwt.org.uk ...........................................................

Manchester

9


WYSPA Z BLISKA

MAGAZYNSQUARE.PL

WYSPA Z BLISKA 6 KWIETNIA

THE GIN JOURNEY

Mózgiem wydarzenia jest Leon Dalloway, słynny znawca dżinu. The Gin Journey składa się z wizyt do najsłynniejszych barów i knajp w Manchesterze. Oferta dla fanów trunku oraz tych, którzy chcą się przekonać o jego zróżnicowaniu w historii, aparycji i smaku. Na zdrowie! Koszt: £45 Miejsce: różne miejsca, Manchester w okolicach M1 Więcej info: shakerattleandstir.co.uk ...........................................................

Stirling

7 KWIETNIA

INT'L WATERS

Znany i utalentowany pisarz/ reżyser David Leddy stworzył sztukę o seksie, pieniądzach i kryzysie emigracyjnym. Brzmi nietypowo? Z pewnością o to chodziło. Historia opowiada o czterech bogaczach, którzy są zmuszeni opuścić Londyn i radzić sobie z tymczasową egzystencją na statku pełnym ludzi. Okazuje się, że statek płynie jednak w złą stronę, nikt nie zna kapitana, a pasażerowie gubią się w chaosie. Wszyscy na pokład! Koszt: £14 Miejsce: University of Stirling, Stirling FK9 4LA Więcej info: macrobertartscentre.org ...........................................................

Stirling

2/9/16 KWIETNIA

LIVE MUSIC AT NICKYTAMS

Nicky-Tams to jeden z najstarszych pubów w Stirling — został otwarty w 1718 roku i

10

od tamtej pory cieszy się popularnością wśród miejscowych jak i turystów. W każdą sobotę można posłuchać tam muzyki granej na żywo. Zapraszamy więc na domowe jedzenie i ulubiony Państwa trunek przy dźwiękach lokalnych zespołów. Wstęp: bezpłatny Miejsce: 29 Baker Street, Stirling FK8 1BJ Więcej info: nickytams.com ...........................................................

Leeds

MARZEC — 13 MAJA

MOMENTS

Niekonwencjonalna wystawa trzech artystek, które mimo swoich różnic w stylu i metodzie tworzenia zjednoczyły się by zebrać eklektyczną kolekcję obrazów, rysunków i akwareli. Wystawę łączy fakt, że wkładcy to kobiety, a ich twórczość porusza tematykę doświadczenia ludzkiego i tworzenia kolorowych osobowości — fuzja ta zapewnia wyjątkową atmosferę! Koszt: bezpłatny Miejsce: 54 Otley Road Headingley, Leeds, LS6 2AL Więcej info: thebowery.org ...........................................................

Inverness 10 KWIETNIA

THE GLENLIVET 10K RUN

Często nazywany najpiękniejszym biegiem w Szkocji, The Glenlivet oferuje piękne widoki Parku Narodowego Cairngorms oraz przystanek w typowo szkockiej destylarni w nagrodę za imponujący wysiłek. Wysoki poziom zaawansowania nie jest wymagany, także nadszedł czas na ubranie butów do biegania i sprawdzenie własnych umiejętności. Wiosna to wszakże czas na przebudzenie i ożywienie — także fizyczne.

Koszt: £21 Miejsce: Glenlivet, Ballindalloch, Moray AB37 9DB, UK Więcej info: scottishrunningguide.com ...........................................................

Aberdeen / Glasgow oraz Edynburg 8 - 10 KWIETNIA

KAPITAN KACEZET ORAZ BRACIA TALLIB I SZTOSS ORAZ GOŚĆ SPECJALNY JUNIOR STRESS

Już na wiosnę, a dokładniej w drugi weekend kwietnia odwiedzi nas aż czterech artystów z Polski. Po raz pierwszy w Szkocji wystąpią KAPITAN KACEZET oraz bracia TALLIB i SZTOSS, a gościem specjalnym będzie zawodnik zaprawiony w bojach po Szkocji JUNIOR STRESS! Ekipa tych czterech artystów stworzy na scenie prawdziwą mieszankę wybuchową łączącą wiele gatunków muzycznych, począwszy od reggae, poprzez dancehall i R’n’B, aż po odrobinę hip hopu. Kapitan KaCeZet, warszawski wokalista reggae w ciągu swojej przeszło 10-letniej kariery muzycznej zagrał już setki koncertów, odwiedzając kluby i festiwale w każdym zakątku Polski. Wielokrotnie kocertował solo lub jako członek zespołu Tabula Rasa oraz Dreadsquad. Od niedawna KaCeZet występuje wspólnie z Tallibem i Sztossem w ramach trasy Magic Tour Soundsystem. Tallib i Sztoss to młodzi bracia z Lublina, którzy zamiłowanie do muzyki

wynieśli z rodzinnego domu. Ich twórczość to nowa energia z pogranicza dancehallu, roots, reggae i hip hopu, a na koncertach zaprezentują utwory ze swoich solowych wydawnictw, które spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem fanów. Gościem specjalnym tej energetycznej formacji będzie Junior Stress, dobrze już znany szkockiej publiczności. Jeden z najbardziej znanych w Polsce wokalistów reggae i hip hop niezmiennie tworzy na scenie ogień, który płonie jeszcze długo po zakończeniu imprezy. Na tę gorącą podróż w jamajskich klimatach do Aberdeen, Glasgow i Edynburga zaprasza ekipa Magic Wish Presents. Koszt: £11 / £15 (do nabycia w przedsprzedaży na stronie Tickets-Scotland.com oraz w wybranych polskich sklepach) Miejsce: Aberdeen, piątek 8/04/2016 Downstairs 82 Holburn Street AB10 6BY Start: 8pm Glasgow, sobota 9/04/2016 Brazilliant Churrascaria & Steakhouse (dawniej Beresford Lounge) 468 Sauchiehall Street G2 3LW Start: 8pm Edynburg, niedziela 10/04/2016 The Mash House The Mash House 37 Guthrie Street (Hastie’s Close) EH1 1JG Start: 7pm Więcej info: facebook.com/ PolishReggaeGlasgow ...........................................................

Leeds

6/13 KWIETNIA

WE ARE IN THE FLOW

Od setek lat joga znana jest z


MAGAZYNSQUARE.PL

kojących właściwości ciała jak i duszy. We Are The Flow to zajęcia jogi dla osób o każdym poziomie zaawansowania — mieszanka tradycyjnych i nowoczesnych ruchów oraz pozycji ma na celu wzmocnienie ciała oraz polepszenie elastyczności. Namaste! Koszt: £8 Miejsce: Hilton Court, 2 North Hill Road Headingley Leeds LS6 2EN Więcej info: wearewellness.co.uk ...........................................................

Perth

MARZEC

BRANKLYN GARDEN

Nadeszła wiosna; czas wyjść poza cztery ściany domu lub miejsca pracy i cieszyć się z odradzającej się natury! Branklyn Garden w miasteczku Perth posiada imponującą kolekcję rzadkiej, kolorowej flory.

Zapraszamy na przechadzkę pośród kojącej scenerii — w otoczeniu kwiatów i pięknej roślinności każdy nabierze nowej energii. Wstęp: £6.50 dla dorosłych, £5 ulgowy Miejsce: Branklyn Garden 116 Dundee Road Perth PH2 7BB Więcej info: nts.org.uk/BranklynGarden ...........................................................

Leeds

MARZEC - 15 MAJA

LEEDS QUEER STORIES

Mimo tego, że żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku oraz w kraju, gdzie różne orientacje seksualne i tożsamości płciowe są legalne i powszechnie akceptowalne, walka o równość wciąż trwa. Wystawa opowiada o kulturze LGBTQ+, osobistych doświad-

czeniach ludzi jak i zmianach w społeczeństwie. W planie między innymi występ tańca nowoczesnego Jamiego Fletchera pt. Queer as in Queer. Wstęp: bezpłatny Miejsce: Millenium Square, Leeds, LS2 8BH Więcej info: leedsinspired.co.uk ...........................................................

Glasgow

3/10/17 KWIETNIA

YUM CHA

Dzielnica West End w Glasgow znana jest z wręcz przytłaczającej ilości lokalnych kawiarni, pubów i restauracji. Hanoi Bike Shop, jedyna wietnamska restauracja w Glasgow, oferuje przyjemne popołudnie z nietypowym, interesującym menu. Do wyboru między innymi smakowite kluski, bułki na parze i tradycyjne wietnamskie pho. Palce lizać! Koszt: £10-30 Miejsce: 8 RUTHVEN LANE, GLASGOW, G12 9BG

WYSPA Z BLISKA Więcej info: hanoibikeshop.co.uk ...........................................................

East Kilbride MARZEC

CALDERGEN CONSERVATORY TALK AND TOUR

Zapraszamy na przechadzkę po ogrodach i konserwatorium w East Kilbride; przewodnik odpowie na wszystkie Państwa pytania i z pewnością opowie o imponującej kolekcji i środowiskowym znaczeniu konserwatorium. Pod koniec przechadzki można załapać się nawet krótką wizytę w zoo — zabawa dla całej rodziny. Koszt: uzgodniony po kontakcie z organizatorem Miejsce: Calderglen Country Park Strathaven Road, East Kilbride G75 0QZ Więcej info: slleisureandculture.co.uk ...........................................................


Z PERSPEKTYWY

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT AILEEN MCKAY PHOTO 123RF.COM

POZWÓLCIE IM GŁOSOWAĆ! — DLACZEGO WIEK UPRAWNIAJĄCY DO GŁOSOWANIA POWINIEN BYĆ OBNIŻONY DO 16 LAT

LET THEM VOTE! — WHY THE VOTING AGE SHOULD BE LOWERED TO 16.

Kiedy w Szkocji młodzi dorośli kończą 16 lat, mają przyznany nowy zakres praw i odpowiedzialności. Mogą za obopólną zgodą uprawiać seks, a zatem dawać początek rodzinie. Mogą płacić podatki za pracę na pełen etat. Mogą wstąpić do wojska/armii. Lista tu się nie kończy… nie mogą natomiast głosować. To oznacza, że nie mają prawa do wyboru polityków, którzy popierają lub unieważniają taktyki, bezpośrednio wpływające na życie nastolatków.

O

d dawna istnieje wyobrażenie o nieodpowiedzialnych i niezaangażowanych nastolatkach. Savina, związana z charytatywną działalnością na rzecz nastolatków w Glasgow, mówiła mi o tym, że stereotyp leniwego, nieinteligentnego nastolatka przedstawiany w mediach odbiega od tego co ona widzi w swojej codziennej pracy. - “Szesnasto- siedemnastolatkowie są bystrzy, ciągle uczą mnie nowych rzeczy” - tłumaczy. “Nie powinnam być zdziwiona, ale czasami jestem. To kwestionuje mój stereotyp o nich!” Dalej wyjaśnia, co sądzi o wpływie mediów na dzisiejszych nastolatków. “Myślę, że ze względu na dostęp do mediów społecznościowych mają możliwość

12


MAGAZYNSQUARE.PL zapoznania się z różnymi punktami widzenia. Istnieje obawa, że ludzie po prostu powtarzają to co usłyszeli w mediach, ale dorośli są tak samo podatni na ten wpływ, więc tak naprawdę nie jest to kwestia wieku”. Argument, że większe jest prawdopodobieństwo biernego przyjmowania informacji przez młodych ludzi niż przez starszych, jest jednym z często wytaczanych przez przeciwników obniżenia wieku uprawniającego do głosowania. Ale, jak wskazuje Savina, dzisiejsi młodzi dorośli skłaniają się do pozyskiwania informacji z większej ilości nowoczesnych źródeł. Wśród nastolatków źródła takie jak Facebook czy Twitter dalece przeważają tradycyjne źródła informacji – prasę, radio, telewizję. W UK i w Szkocji jest to niezwykle znaczące: główny nurt, źródła tradycyjnych mediów (zazwyczaj), faworyzują prawicową narrację konsekwentnie prezentując informacje z tej jednej perspektywy. Użytkownik mediów społecznościowych ma jednak możliwość dostępu do danej informacji po pierwsze z bardziej różnorodnych perspektyw, a po drugie, często opatrzonych komentarzem przyjaciela lub znajomego, który się nim dzieli. Dodatkowo istnieje możliwość natychmiastowego rozpoczęcia dyskusji poprzez komentowanie w odpowiedzi. Końcowym efektem jest perspektywa i dystans w stosunku do wiadomości, perspektywa, na którą zdeformowana przez instytucjonalną stronniczość nie ma wpływu. W miejsce izolowanego i biernego odbioru wiadomości pojawia się więc wielki potencjał do ożywionej dyskusji. Jako nauczyciel, często prowadzę dyskusje o polityce ze swoimi uczniami. Ostatnio, rozmawiałam z jednym z nich, Leonem, o wieku uprawniającym do głosowania. Chociaż ma on w tej chwili 15 lat, kiedy zapytałam czy chciałby, żeby szesnasto- i siedemnastolatkowie posiadali prawo do głosowania, odpowiedział bez wahania: “Zdecydowanie - to będzie wpływało na nas najbardziej, ponieważ my jesteśmy przyszłością kraju”. Następnie dodał, że byłoby to dobre dla nich z ogólnego, a nie tylko politycznego punktu widzenia, aby mieć troszeczkę odpowiedzialności. Z pewnością uderza to w sedno. Jak możemy spodziewać się odpowiedzialnych młodych dorosłych bez przyznania im odpowiedzialności za coś tak fundamentalnego dla ich przyszłości jak wpływ na scenę polityczną?

Z PERSPEKTYWY

szkocki program nauczania oferuje tylko poważną edukację o podejmowaniu decyzji politycznych, obywatelstwie i strukturze władzy na zajęciach ze Studiów Nowoczesnych. To moduł nieobowiązkowy i do tego niedostępny w niektórych szkołach. Podczas referendum niepodległościowego okazało się, że wywierana jest ogromna presja na nauczycielach, aby pozostali bezstronni. Mimo tego, że powinno to skutkować zrównoważoną dyskusją w szkołach, w rzeczywistości często bywa tak, że z lęku aby nie okazać się stronniczym dyskusje klasowe po prostu nie mają miejsca. Jakkolwiek, to tylko podkreśla znaczenie dogłębnego i lepiej działającego programu nauczania; młodzi dorośli nie powinni płacić za to, że decydenci zaniedbują stworzenie efektownej w szkołach edukacji politycznej. Są na świecie państwa, w których szesnaście lat to wiek uprawniający do głosowania – Polska i Wielka Brytania powinny do nich dołączyć. Ta grupa wiekowa składa się z aktywnych uczestników naszych społeczeństw, ważne jest więc to, aby ich potrzeby odzwierciedlały się w decyzjach rządzących. Rozmawiałam z Saffron Dickson (osiemnastolatka), aktywistką z Glasgow i zapytałam ją dlaczego uważa, że ustalenie wieku wyborczego na 16 lat jest demokratyczne i właściwe. Odpowiedziała: “To doprowadziłoby do bardziej sprawiedliwej reprezentacji potrzeb obywateli w procesie kształtowania polityki. Nie możemy uznawać za uczciwe coś, co wyklucza część społeczeństwa w wieku produkcyjnym. To dziwaczne. Aby mieć bardziej sprawiedliwą reprezentację potrzeb obywateli, musimy dać głos wszystkim zainteresowanym obywatelom, a nie tylko niektórym”. Saffron stwierdziła także: “Istotną częścią demokracji jest zapewnienie każdemu, kto uczestniczy w systemie tego, że ich głos będzie usłyszany – to obejmuje przy-

Faktycznie, jeśli taka odpowiedzialność jest zaoferowana, chętne zostanie przyjęta. W czasie Szkockiego referendum niepodległościowego Szkocki Parlament zapewnił czasowe prawo do głosowania szesnasto- i siedemnastoletnim mieszkańcom i usłyszał ich głosy. 75% z nich skorzystało z możliwości głosowania. Nie można tego ignorować, gdyż z pewnością obala to mit, że ta grupa wiekowa nie interesuje się polityką. Uderzający jest fakt, że odsetek ten był wyższy od tego w całym UK w wyborach powszechnych w 2015 roku (66%). Ma to wielką wagę - oznacza to bowiem, że niegłosujący (34%) byli stroną w rywalizacji o władzę w maju, która mogłaby rządzić właśnie teraz - nawet przy metodzie liczenia systemu ‘first past the post’, która zapewnia, że tylko partia z największą ilością głosów może posiadać większość. Czy nie byłoby więc lepiej posiadać rząd sformowany w oparciu o głosy tych mieszkańców, których przyszłość obchodzi na tyle, aby włączyć się do głosowania, niż tych którzy odrzucają możliwość skorzystania z tego prawa? Rozmawiałam z inną uczennicą (osiemnastoletnią), która wyraziła zaniepokojenie, że młodzi ludzie niekoniecznie posiadają wszechstronną i pewną wiedzę na temat polityki. To zaniepokojenie odzwierciedla bardzo realny problem: bieżąca edukacja w szkołach nie pomaga młodym ludziom stać się krytycznie myślącymi, zaangażowanymi obywatelami. W tej chwili

13


FELIETON

MAGAZYNSQUARE.PL

GŁOS

TEXT DARIUSZ DUSZA PHOTO 123RF.COM

DRUGA STRONA

LUSTRA Ryby i dzieci głosu nie mają. Dorośli niestety tak.

D

orośli mówią, dorośli wygadują. Co gorsze również niektórzy z nich piszą. Trudno nie zgodzić się z Lemem, który stwierdził, że: "Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów". Hmm, pisarz widocznie wcześniej nie przyglądał się zbyt uważnie władzy i politykom. Gdyby to robił, to zauważyłby wcześniej, jak pokaźna jest liczba idiotów. Wybieranych i wybierających.

Głosy, głosy! Za kiełbasę wyborczą, za obietnice. Swoją drogą, czy wegetarian zachęca do głosowania kiełbasa wyborcza? Czy raczej wyborczy humus albo falafele wyborcze? Głosy, głosy! Ważne, kto je liczy. Głos ludu? Zawsze zagłuszy go głos brzęczących monet. Głosy i sondaże w wersji polskiej. Ważne, kto je zamawia. Podzielone rodziny. Brat nie odzywa się do brata. Matka do syna. Siostra do siostry. Pies do kota. Bo brat oddał głos na Ying, a drugi na Yang. Bo matka głosowała na jasną, a syn na ciemną stronę mocy, czy też księżyca. Wewnętrzny głos podpowiada mi, że to chore. Chore, poronione, złe. Narastająca histeria, narastający wrzask. Wywołuje je każdy temat. Trybunał, emigranci, pięć stówek. Podniesione głosy, histeryczne głosy, jeden wielki wrzask. Lepiej się nie wtrącać, bo teraz jest wszystko zero-jedynkowe. Lepiej nie mówić własnym głosem, bo "kto nie z

14

nami, ten przeciwko nam". Za dużo głosów, za dużo głosów do nas przemawia. Czy w takim razie lepiej posłuchać głosu wewnętrznego? No nie wiem, często głos własnego serca w bełkot tegoż serca się zmienia. Jeszcze gorzej, gdy w głowie słyszysz wiele głosów. Głosów, które mówią Ci, co masz robić. Albo wydaje Ci się, że przemawia do ciebie bóg. Albo anioł, albo diabeł. Słyszysz głosy? Wtedy może Ci pomóc tylko jeden głos. Głos psychiatry zalecającego skuteczną terapię. Bezpieczniej słyszeć inne głosy. Te, które dochodzą do nas wraz z muzyką. Chociaż tych ważnych głosów ubywa. Rok się zaczął fatalnie, odejściem Davida Bowie. Jak się skończy? Patrząc na średnią wieku wielu wybitnych muzyków czy artystów nie trudno o czarnowidztwo. Pewna epoka definitywnie się kończy. Ba, kończy się świat, który znamy. Migracje, być może wojny, zmiana gospodarczych liderów wywracają wszystko do góry nogami. Coraz mniej głosów, których warto by było słuchać. Pamiętasz głos mamy, gdy opowiadała bajkę na dobranoc? Jedyny głos warty uwagi.


15


WYWIADY I OPINIE

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT KRZYSZTOF KRUK PHOTO 123RF.COM

ZA, A NAWET PRZECIW, CZYLI WYSPIARZE W ZJEDNOCZONEJ EUROPIE Najbliższe trzy miesiące zadecydują o przyszłości Wielkiej Brytanii. Tyle czasu ma premier David Cameron i zwolennicy pozostania w strukturach Unii Europejskiej na przekonanie mieszkańców Wyspy do tego, by 23 czerwca powiedzieli „nie” Brexitowi.

Z

polskiej perspektywy cała ta sytuacja może się wydawać niezrozumiała, by nie powiedzieć zgoła absurdalna. Przy wszystkich naszych zastrzeżeniach względem Wspólnoty, żartów na temat unijnych biurokratów określających krzywiznę banana i całkiem poważnego sprzeciwu wobec niektórych kierunków prowadzonej przez Brukselę polityki pomysł opuszczenia Unii w polskiej debacie publicznej jest praktycznie nieobecny.

Entuzjazm, który nam towarzyszył w maju 2004 roku już dawno gdzieś uleciał, ale wciąż towarzyszy nam przekonanie, że wówczas dokonał się pewien akt dziejowej sprawiedliwości. Ot, po prostu należało się nam i głupio byłoby teraz chcieć to przekreślić. A poza tym – i to jest jeszcze bardziej istotne – chłodna kalkulacja i zwykła interesowność (powiedzmy sobie wprost: w Unii najbardziej lubimy dotacje) każą nam trwać pod parasolem Brukseli. Dlaczego w sens takiego trwania wątpią Brytyjczycy? Błędem byłoby rozpatrywanie antyunijnych tendencji na Wyspach w kategorii nieracjonalnego, emocjonalnego focha, urażonej dumy, czy dziecięcego „nie, bo nie”. Po prostu Wyspiarze nigdy nie byli wielkimi entuzjastami Unii. Oni nie mieli kompleksu ponad 40 lat za żelazną kurtyną. Oni nie musieli nikomu udowadniać, że są w Europie. Po co więc wstępowali do Wspólnoty?

16

Zapytaliśmy o to prof. Pawła Hanczewskiego, historyka z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który specjalizuje się w dziejach Wielkiej Brytanii. Po co Brytyjczycy wstąpili do Unii? I jakie nastroje temu towarzyszyły? - Dla Brytyjczyków EWG (Europejska Wspólnota Gospodarcza, pod taką nazwą funkcjonowała do roku 1992) wydawała się szansą na pokonanie ówczesnych problemów gospodarczych. Z jednej strony liczyli, że gospodarka skorzysta na otwarciu się na konkurencję, z drugiej natomiast, że uda się dzięki temu utrzymać model Wielkiej Brytanii jako „państwa dobrobytu”. I o nic innego im nie chodziło. A już tym bardziej o jakąś polityczną integrację z krajami kontynentalnej Europy. Premier Edward Heath zapewniał Brytyjczyków, że ten krok nie ma nic wspólnego z polityką. Dodajmy, że Edward Heath to nie pierwszy premier, który usiłował wprowadzić Wielką Brytanię do Unii Europejskiej. - Tak, takie próby trwały od początku lat 60tych. Zostały podjęte przez rząd konserwaty-


MAGAZYNSQUARE.PL

stów, przy sprzeciwie Partii Pracy, ale wobec sprzeciwu Francji rządzonej przez generała de Gaulle’a nic z tego nie wyszło. Czemu de Gaulle zawetował wejście Wielkiej Brytanii do EWG? - Uznał, że Wielka Brytania będzie we Wspólnocie „konie trojańskim” Stanów Zjednoczonych. Zresztą problemy gospodarcze Wielkiej Brytanii też nie przemawiały na jej korzyść. Po zmianie opcji rządzącej Brytyjczycy spróbowali raz jeszcze. - Kolejną próbę wprowadzenia Wielkiej Brytanii do EWG podjął labourzystowski premier Harold Wilson, choć trzeba pamiętać, że podjął negocjacje wbrew dużej części swojego gabinetu. Przy czym jego motywacje były dokładnie takie same jak w przypadku rządu konserwatystów. Miał nadzieję, że akces do EWG poprawi sytuację gospodarczą Wielkiej Brytanii. Także ta próba napotkała na veto Francji i ostatecznie dopiero trzecia tura negocjacji doprowadziła do tego, że w styczniu 1972 roku podpisano traktat akcesyjny. Rok później Wielka Brytania stała się członkiem EWG. Francja już nie miała siły blokować Brytyjczyków? - To była zupełnie inna sytuacja. We Francji prezydentem nie był już de Gaulle, a sama Francja utraciła w ramach EWG dominującą pozycję względem Niemieckiej Republiki Federalnej. Czy wejście do UE spełniło nadzieje Brytyjczyków? - Mieli pecha, bo akurat w 1973 roku rozpoczął się światowy kryzys paliwowy. Ceny ropy w ciągu kilku miesięcy poszły w górę o 400 procent. Towarzyszył temu wzrost inflacji i recesja na olbrzymią skalę. Szybko się więc okazało, że członkostwo w EWG nie jest przepisem na sukces. W takiej właśnie atmosferze odbyło się referendum dotyczące brytyjskiego członkostwa we Wspólnocie. Taka kolejność może się wydawać zupełnie bez sensu. W przypadku Polski najpierw odbyło się referendum, a potem dopiero wstępowaliśmy do Unii, a tutaj najpierw kraj dokonuje akcesu do EWG, a potem dopiero społeczeństwo dostaje szansę wyrażenia swojego zdania? Wygląda to tak jakby rząd podjął decyzję o wstąpieniu do EWG nie mając do tego społecznego mandatu. - To wynika z tego, że Brytyjczycy generalnie bardzo niechętnie sięgają po

WYWIADY I OPINIE

taki instrument jak referendum. Wychodzą z założenia, że to parlament sprawuje władzę i nic nie powinno ograniczać parlamentu. Warto pamiętać, że referendum unijne z roku 1975 było pierwszym w całej historii Wielkiej Brytanii.

funkcjonuje u nich od setek lat, a którego podstawową zasadą jest zasada suwerenności parlamentu.

Po co więc było je w ogóle organizować?

W połowie lat 80-tych premier Thatcher przeprowadziła radykalną restrukturyzację brytyjskiego górnictwa. Aby to jednak mogło się stać musiała najpierw wygrać ze związkami zawodowymi, które ogłosiły strajk. I kiedy już miała to za sobą, na zjazd brytyjskich związków zawodowych przyjechał Jacques Delors (przez trzy kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Europejskiej – przyp. red.) i ogłosił, że Komisja zmusi Wielką Brytanię do przyjęcia bardziej prospołecznego prawodawstwa. Premier Thatcher po prostu się wściekła. Nie po to z takim trudem forsowała swoje reformy, by teraz EWG je odkręcała. Najpełniej dała wyraz swym przekonaniom w słynnym przemówieniu, jakie wygłosiła we wrześniu 1988 roku w Brugii zdecydowanie przeciwstawiając się wizji Europy kierowanej przez „eurokratów”. Pewne jego elementy zostały później na stałe przejęte przez eurosceptyków.

- Rząd Harolda Wilsona wykorzystał je jako instrument nacisku EWG, aby więcej dostać od Wspólnoty. Czyli zachował się dokładnie tak jak teraz zachowuje się premier Cameron. Co chciał wtedy ugrać brytyjski rząd? - Poszło o pieniądze. Wielka Brytania była w EWG drugim płatnikiem, ale dostawała w zamian bardzo mało, bo w tym czasie pieniądze z EWG szły w dużej mierze na politykę rolną, z czego akurat korzystały inne kraje Wspólnoty. Brytyjczycy zaczęli więc negocjować z EW podnosząc argument: płacimy tak dużo, a dostajemy tak mało. Poskutkowało? - Tak. Pojawiły się zmiany w dystrybucji pieniędzy w EGW i Wielka Brytania stała się największym – zaraz za Włochami – beneficjentem ówczesnego odpowiednika dzisiejszego Funduszu Rozwoju Regionalnego. A wówczas premier Wilson mógł, podobnie jak to teraz czyni Cameron, namawiać Brytyjczyków do głosowania na „tak” mówiąc: uzyskaliśmy lepsze warunki. Brytyjczycy dali się przekonać? Tak. Zdecydowana większość – ponad 67,23 procent głosujących – opowiedziała się za obecnością Wielkiej Brytanii w EWG. Jedynie na Szetlandach i Hybrydach wygrali przeciwnicy akcesji. Brytyjczycy powiedzieli więc „tak” EWG, ale wydaje się, że w praktyce nie chcieli funkcjonować na takich samych zasadach jak pozostałe kraje Wspólnoty. Cały czas szło głównie o pieniądze. Odkąd w 1979 premierem została Margaret Thatcher, to ciągle walczyła z EWG o pieniądze aż w końcu udało się jej wywalczyć tzw. rabat brytyjski (upust w składce płaconej do budżetu Wspólnoty – przyp. red.), który funkcjonuje aż do dziś. W drugiej połowie lat 80-tych do spornych kwestii finansowych doszła jeszcze sprawa, którą można umownie określić jako „jaka powinna być Europa”. To był wyraz obawy przed integracją polityczną w ramach EWG. Brytyjczycy zadawali sobie zadawać pytanie, czy w imię członkostwa w EWG warto rezygnować z systemu politycznego, który

Uznali, że Wspólnota wtrąca się im w wewnętrzne sprawy kraju?

Tymczasem następca Margaret Thatcher – premier John Major – doprowadził do ratyfikacji przez Wielką Brytanię traktatu z Maastricht, który uważany jest za jeden z kluczowych kroków na drodze do politycznej integracji Europy. Owszem, ale przypominam, że ratyfikację w parlamencie uzyskał dopiero przy drugim podejściu, kiedy połączył to głosowanie z głosowaniem votum zaufania dla rządu. Pierwszego dnia parlament odrzucił bowiem wniosek o ratyfikację traktatu. Spoglądając na historię brytyjskiego członkostwa w Unii, czy wcześniej EWG, można więc stwierdzić, że poczynania premiera Camerona nie są niczym nadzwyczajnym. Brytyjczycy zawsze mieli bardzo pragmatyczne podejście do tej sprawy. Oni nie urządzali marszów Schumana (francuski polityk Robert Schuman uważany jest za jednego z głównych twórców zjednoczonej Europy), ale siadali do stołu i mówili: jest interes do zrobienia. Oni mają bardzo racjonalne powody, by z dystansem patrzeć na Unię Europejską. My oczywiście nie musimy tych argumentów podzielać, ale musimy zrozumieć, że nie jest to jakaś ślepa, nieracjonalna niechęć.

17


OKIEM REPORTERA

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT ADAM KURP PHOTO 123RF.COM

FESTIWAL ARCHITEKTURY

„YEAR OF INNOVATION, ARCHITECTURE & DESIGN 2016” Przez cały najbliższy rok w Szkocji odbywać się będzie Festiwal Architektury, będący częścią większego projektu pod nazwą „Year of Innovation, Architecture and Design 2016”.

C

o jak co, ale słowo festiwal jakoś z procesem tworzenia budynków mi się nie kojarzy. Postanowiłem się jednak nie czepiać i sprawdziłem, co się pod tą nazwą kryje. No a kryje się całkiem ciekawe wydarzenie, czy też raczej szereg ciekawych wydarzeń. Warto przyjrzeć się im w kategoriach turystycznych. Wyruszmy więc na wycieczkę szlakiem szkockiej architektury.

HERBATKA Z ARTYSTĄ Charles Rennie Mackintosh to jeden z najbardziej cenionych szkockich projektantów i architektów. Niestety, jak to często w świecie sztuki bywa, doceniono go dopiero po śmierci. Artysta tworzył głównie na początku XX wieku; jego projekty, mimo że mają ponad sto lat, nadal zaskakują nowoczesnością i ekstrawagancją. Znawcą sztuki nie jestem, wymądrzać się więc nie zamierzam, ale surowe, bardzo geometryczne meble zaprojektowane przez Mackintosha podobają mi się i z pewnością nie wyglądają jak przedmioty stworzone ponad sto lat temu. Jako że jest to artykuł o aspiracjach turystycznych, to czas najwyższy wyruszyć w podróż śladami artysty. Zacznijmy od herbatki; artysta w całości zaprojektował Willow Tearooms, słynną herbaciarnię w Glasgow. Do pracy podszedł kompleksowo, projektując nie tylko wystrój wnętrza, ale i każdy najdrobniejszy szczegół, również sztućce. Zapraszam zatem na Sauchiehall Street, tam pod numerem 217 przy herbacie posiedzicie we wnętrzu zaprojektowanym przez mistrza. Jeśli stwierdzicie, że twórczość artysty jest na tyle ciekawa, że należałoby się jej bliżej przyjrzeć, to musicie koniecznie odwiedzić budynek Glasgow School of Art oraz Hill House w Helensborough. Wnętrze domu Hill House zostało zaprojektowane przez Mackintosha. Wiem, że się powtarzam, ale meble nie wyglądają jakby miały ponad sto lat. Posiadłość prezentuje się bardzo nowocześnie.

18


MAGAZYNSQUARE.PL

OKAZAŁE MOSTY Gustownie urządzone wnętrze, w którym królują oryginalne meble, to nie jest coś, bez czego nie możemy obejść się na co dzień. Owszem, przyjemnie spędza się czas wśród ładnych przedmiotów, ale wśród mniej ładnych też da się żyć. Czy zatem coś, co jest praktyczne i funkcjonalne nie może być ciekawe, choćby pod względem architektury? Oczywiście, że może. Jeżeli planujecie wyprawę na północ Szkocji, a mieszkacie w Edynburgu, to najprawdopodobniej skorzystacie z Forth Road Bridge. Wzdłuż mostu, którym będziecie się poruszać, biegnie kolejny: Forth Bridge, most kolejowy wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Okazała to konstrukcja, bez dwóch zdań. Jeszcze lepiej podziwiać ją z dołu, czyli z wody, z pokładu statku. W budowę mostu zaangażowanych było ponad cztery i pół tysiąca ludzi. Jego długość to dwa i pół kilometra, a trzy wieże, główne filary mostu, wznoszą się dumnie na wysokość stu metrów. Pierwsze pociągi pojawiły się na moście w 1890 roku. Ponad stuletnia potężna konstrukcja prezentuje się więc bardzo okazale. Nie wiem na ile to prawda, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że most jest właściwie bez przerwy malowany. Ze względu na częste trudne warunki atmosferyczne prace malarskie posuwają się bardzo powoli, no i właściwie kiedy robotnicy dotrą z pędzlami na drugi brzeg, to muszą wracać i zaczynać od nowa. Kapryśna pogoda i słona woda znacznie przyspieszają proces korozji. Most, podobnie jak twórczość Mackintosha, mimo sędziwego wieku prezentuje się nowocześnie. Ale jest w Szkocji jeszcze jeden most kolejowy, który powstał pod koniec XIX wieku, i choć wygląda świetnie, to z pewnością nie można określić go jako „nowoczesny”. Glenfinnan Viaduct położony na malowniczym terenie niedaleko Loch Shiel ma prawie 400 metrów długości. Znany jest głównie z tego, że można go zauważyć w jednym z filmów o Harrym Potterze. Nadal jeździ po nim pociąg, i to najprawdziwszy, staroświecki parowóz. Jeśli będziecie w okolicy musi się nim przejechać: pociąg podróżuje na trasie Mallig – Fort William. KARUZELA WODNA A czy macie ochotę na przejażdżkę karuzelą w łodzi? Brzmi niedorzecznie, prawda? A taka przygoda jest całkiem realna. Pisząc o osiągnięciach szkockiej architektury nie mogę nie wspomnieć o Falkirk Wheel – oryginalnej śluzie wodnej. Choć słowo „śluza” nie jest może zbyt adekwatne, ale o tym później. Przejeżdżając po raz pierwszy obok tej dziwnej konstrukcji nie miałem pojęcia, czym jest

OKIEM REPORTERA

wyglądający jak olbrzymie koło zamachowe kawał żelastwa. Oczywiście zaraz po przyjeździe do domu sprawdziłem i wszystko stało się jasne. W latach trzydziestych ubiegłego stulecia kanały The Forth & Clyde i Union połączone były ze sobą jedenastoma śluzami. W dawnych czasach tą drogą przewożono towary przemysłowe, między innymi węgiel. Niestety w 1933 roku zaprzestano tej formy transportu i śluzy przestały być potrzebne, a w 1994 roku postanowiono ponownie połączyć kanały. Nie zbudowano jednak śluz w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, wymyślono coś znacznie bardziej ciekawego. Rolę śluzy pełni winda wypełniona wodą, do której wpływają łodzie. Cała konstrukcja ma ponad trzydzieści metrów wysokości. Nie chcę zanudzać was technicznymi szczegółami, wszystkiego dowiecie się na stronie www.scottishcanals.co.uk/falkirk-wheel, ale muszę wspomnieć jeszcze, że Falkirk Wheel to jedyna tego typu konstrukcja na świecie, bez wątpienia także wielkie osiągnięcie inżynierii oraz niebanalny projekt architektoniczny. Ta wodna “karuzela” nie spodoba się pewnie każdemu, ale faktem jest, że nie można przejść obok niej obojętnie.

ZABAWA KLOCKAMI Na zakończenie mam jeszcze propozycję dla najmłodszych. Do kwietnia w National Museum of Scotland w Edynburgu będzie można odwiedzić wystawę klocków Lego. Najciekawsze jest jednak to, że organizatorzy przygotowali dla zwiedzających „builders yard”, czyli plac budowy, na którym można będzie własnoręcznie coś wybudować. Coś mi się zdaje, że ten punkt programu może zainteresować nie tylko najmłodszych. Festival of Architecture to ponad 400 wystaw, wykładów, warsztatów i innych wydarzeń kulturalnych. Tych kilka powyższych propozycji to tylko moje, dość oczywiste sugestie związane ze szkocką architekturą. Jeżeli chcecie poszerzyć architektoniczne horyzonty, to koniecznie zajrzyjcie na stronę www.foa2016.com. Find it, feel it – takie jest nowe hasło reklamowe Szkocji, bardzo trafne moim zdaniem. Kończąc, odwołam się właśnie do niego. Ja pomogłem wam znaleźć fajne miejsca, atmosferę poczuć musicie sami.

19


PORADNIK UK

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT DARIUSZ BARABASZ PHOTO 123RF.COM

ODSZKODOWANIE OD LANDLORDA Przed wystąpieniem z roszeniem przeciwko landlordowi, który zaniedbuje swoje obowiązki względem lokatorów, warto się zastanowić nad tym ile możemy z tej sytuacji skorzystać.

Przede wszystkim wygrywając taką sprawę zapewnimy sobie wykonanie wszystkich niezbędnych napraw. Obowiązkiem prawnika, który reprezentuje najemców będzie uzyskanie nakazu sądowego opisującego jakie prace powinny zostać przeprowadzone oraz kiedy. Naprawy oraz ich koszt są ustalane na podstawie raportów sporządzonych przez rzeczoznawców. Nie ma natomiast możliwości otrzymania wartości pieniężnej napraw, nawet jeżeli zamierzamy się wyprowadzić. Każdy z lokatorów, którego imię znajduje się na umowie najmu, może starać się o odszkodowanie za tzw. niedogodności związane z użytkowaniem mieszkania znajdującego się w złym stanie. Jest to wynikiem sprawy sądowej Wallace v Manchester City Council z 1988 roku. Według nieoficjalnej taryfy każdy z najemców może uzyskać od ok. £1000 do £4000 za każdy rok spędzony w nieruchomości. Najczęściej są to kwoty bliższe niższej z podanych wartości. W przypadku spraw tego typu prawo pozwala na skarżenie do 6 lat wstecz. Lokator może także skarżyć za straty finansowe poniesione z winy zaniedbań landlorda, na przykład: - koszt detergentów i środków czystości; - zwiększony koszt ogrzewania; - zniszczone przez pleśń i wilgoć odzież, pościel, dywany, sprzęt elektroniczny itp. Aby udowodnić powyższe straty należy przedstawić zdjęcia zniszczonych przedmiotów, wycenę zamienników lub rachunki za te przedmioty. Dodatkowo skarży się odsetki.

20

W niektórych przypadkach istnieje możliwość zredukowania wysokości czynszu. Należy pamiętać o tym, że jeśli zalegamy z czynszem, wówczas kwota odszkodowania zostanie pomniejszona o taki dług. Nie powinno się wstrzymywać zapłaty czynszu nawet jeżeli landlord nie dba o nieruchomość: takie zaniedbanie może zostać użyte jako argument przeciwko nam. Sprawę przeciwko landlordowi można również połączyć z roszczeniem za obrażenia ciała jeżeli są one wynikiem złych warunków mieszkaniowych. Do typowych obrażeń należą problemy z układem oddechowym spowodowane pleśnią, częste przeziębienia, jak również wszelkie obrażenia spowodowane przez odpadające kawałki tynku czy też murów, niebezpieczne instalacje, np. elektryczne, potknięcia na nierównych schodach itp. Dariusz Barabasz - Graham M Riley & Co. Solicitors Ltd Kancelaria prawna

Informacji zawartych w tym artykule nie należy traktować, jako porad prawnych. Służą one wyłącznie do celów informacyjnych. O konkretną poradę prawną dla każdego przypadku z osobna należy zawsze zwrócić się do odpowiednio wykwalifikowanego prawnika.


MAGAZYNSQUARE.PL

PORADNIK UK

ODSZKODOWANIE ZA POWAŻNY WYPADEK W PRACY.

W 2012/13 roku zostało zgłoszonych 640,000 urazów doznanych w miejscu pracy. Liczba ofiar śmiertelnych w tym samym okresie wyniosła aż 148 pracowników. Do największej ilości wypadków śmiertelnych dochodzi w sektorze budowlanym, rolniczym i w recyclingu czyli przemyśle segregacji odpadów.

Ostatnie badania wykazały, że np. wypadki na farmach zdarzają się ośmiokrotnie częściej niż w innych gałęziach przemysłu. Ze statystyk Health and Safety Executive wynika, że w 2013 r. doszło do 13 wypadków śmiertelnych na farmach. Jeśli najbliższa Ci osoba straciła życie w wypadku lub sam miałeś wypadek w pracy nie z własnej winy lub tylko częściowo z własnej winy,

masz prawo wystąpić o odszkodowanie nawet jeśli jesteś pracownikiem agencyjnym lub osobą samo-zatrudnioną (self-employed). Bezpłatne konsultacje w języku polskim z zakresu odszkodowań za wypadki w pracy i drogowe zapewnia kancelaria Slater Gordon pod numerem: 075 14 65 18 41 lub na slatergordon.co.uk/pl.

ODSZKODOWANIE ZA TRWAŁY USZCZERBEK NA ZDROWIU.

Dla osób, które doznały poważnych urazów poza uzyskaniem odszkodowania, bardzo ważny jest powrót do zdrowia i rozpoczęcie normalnego życia. Na szczęście prawo umożliwia adwokatowi zorganizowanie, w porozumieniu i za zgodą firmy ubezpieczeniowej oraz na jej koszt, szeregu innych świadczeń, takich jak: fizjoterapia, prywatne zabiegi medyczne, pomoc opiekuna w codziennych czynnościach, terapia psychologiczna, przekwalifikowanie się i uzyskanie dodatkowych umiejętności zawodowych, dostosowanie

mieszkania lub domu do potrzeb osoby niepełnosprawnej oraz odszkodowanie częściowe, które zrekompensuje utracone wynagrodzenie i umożliwi utrzymanie się do momentu wypłaty całości odszkodowania. Bezpłatne konsultacje w języku polskim z zakresu odszkodowań za wypadki w pracy i drogowe zapewnia kancelaria Slater Gordon pod numerem 075 14 65 18 41 lub na slatergordon.co.uk/pl

Łukasz Wójcik LLM Polski Prawnik slatergordon.co.uk/pl

21


PORADNIK UK

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT ALANA WILD DYREKTOR POLSKIEGO BIURA KALKULATOR INFORMATOR W EDYNBURGU PHOTO 123RF.COM

WKRÓTCE ZMIANY W BRYTYJSKICH PRZEPISACH

W ostatnich kilku tygodniach byliśmy świadkami burzy wywołanej spotkaniem europejskich przywódców w Brukseli. Osiągnięto porozumienie w sprawie przyszłych warunków członkostwa tego kraju we Wspólnocie. Jednak Polacy mieszkający na terenie Wielkiej Brytanii są zaniepokojeni nadchodzącymi zmianami, i i chcą wiedzieć jaki wpływ na życie Polonii będzie miało porozumienie w Brukseli.

W

ynikiem kompromisu jaki zaproponował Donald Tusk po wcześniejszym porozumieniu z D.Cameronem jest miedzy innymi projekt dotyczący ograniczenia zasiłków dla emigrantów. Tym zagadnieniem zainteresowane są głównie rodziny z dziećmi, czy osoby pobierające zasiłki. Kwestia zasiłków na dzieci również była szeroko dyskutowana w Brukseli. Przed negocjacjami Cameron chciał zatrzymania wszystkich wypłat zasiłków na dzieci , które mieszkają poza UK,a których rodzice pracują w Wielkiej Brytanii.

Zgodnie z ustaleniami na szczycie, ustalono, że wypłaty świadczeń dla dzieci będą indeksowane do kosztów utrzymania dla dzieci mieszkających poza granicami Wielkiej Brytanii.

dów (takim jest Child Tax Credit),na dzieci, których jedno z rodziców pracuje w UK. Dlatego zasiłki te, po 1 stycznia 2020r najprawdopodobniej zostaną zupełnie wstrzymane na dzieci mieszkające w Polsce, natomiast dla osób nowo przybyłych mogą być zupełnie niedostępne. Wynika to z ustalenia o tak zwanym „hamulcu bezpieczeństwa”- !emergency brake” Po wejściu w życie proponowanych zmian, według porozumienia w Brukseli, każdy kto przyjedzie do UK i nie znajdzie zatrudnienia w ciągu 6 miesięcy, będzie zmuszony opuścić wyspy. Ponieważ będzie już obowiązywał tak zwany „ emergency brake”, UK nie będzie wypłacać takim osobom żadnych dodatków z tytułu niskich dochodów przez okres 7 lat od przybycia do UK.

Istotną informacją jest to , że ustalenia te , będą miały zastosowanie w stosunku do osób nowo przybyłych na wyspy , od momentu wejścia w życie ustawodawstwa EU,(tutaj nie znamy jeszcze konkretnego terminu), a także wszystkich pracowników od 1 stycznia 2020 r .

Cameron domagał się czteroletniego zamrożenie świadczeń w miejscu pracy dla obywateli UE pracujących w Wielkiej Brytanii. Jak podają brytyjskie media „David Cameron zgodził się na duże ustępstwa, a mianowicie że wspomniane zmiany nie miałyby zastosowania do pracowników z UE którzy już przebywają w Wielkiej Brytanii, tylko dla nowo przybyłych.”(the Guardian)

W praktyce oznacza to, że nawet jeśli pracujesz w UK od wielu lat, a twoje dzieci przebywają w Polsce, to od stycznia 2020r, zasiłek Child Benefit będzie wypłacany w kwocie równoważnej zasiłkowi na dziecko w Polsce.

Warto zaznaczyć, że planowane zmiany dotyczą również zawierania małżeństw.

To samo będzie dotyczyło dodatku Child Tax Credits. Obecnie, jeśli rodzic pracuje w UK, a dziecko przebywa w Polsce, rodzic może otrzymać dodatek Child Tax Credit oprócz zasiłku Chidl Benefit. Polskie przepisy o pomocy społecznej nie uwzględniają dodatku do niskich docho-

22

Osoba spoza EU, która chce wstąpić w związek małżeński z osobą z EU, nie będzie miała prawa do osiedlenia się w UK z racji samego zawarcia małżeństwa z obywatelem, który to prawo posiada. Czyli na przykład, jeśli Polka wyjdzie za mąż za obywatela spoza UE, jej mąż nie będzie mógł automatycznie osiedlić się w UK, na tych samych prawach jak Polka, która jest obywatelem EU.


MAGAZYNSQUARE.PL

Zaostrzenie obecnych przepisów ma na celu zapobieganie fali zawierania fikcyjnych małżeństw, w celu otrzymania prawa pobytu dla obywateli spoza UE. Kiedy wejdą w życie nowe przepisy ? Prawdopodobnie po ogłoszeniu wyniku referendum powinniśmy poznać termin wejścia w życie nowych przepisów obowiązujących w całej EU. Pamiętajmy, że prawo nie dziala wstecz. Z pewnością wiele osób z Polski, które planowało swój wyjazd na wyspy, obecnie rozważa wszystkie za i przeciw. Omawiane ustalenia będą miały zastosowanie od momentu wejścia w życie ustawy. Oznacza to, że dopóki przepis nie wejdzie w życie, każda osoba przyjezdna z EU podlega prawu obowiązującemu obecnie. Konsekwencje wyjścia UK ze struktur UE? Jeżeli okaże się, że jako obywatele EU zamieszkujemy w kraju nieprzynależnym do Unii, czy możemy spodziewać się większych zaostrzeń w dostępie do świadczeń socjalnych, nauki? Z pewno-

ścią to nie koniec propozycji premiera Camerona. Dodatkowo, w wirze nadchodzących zmian, urzędnicy będę się gubić. Już teraz obserwujemy nagminne naruszanie prawa, wydawanie decyzji niekorzystnych dla obywateli EU. Zdarza się, że uzasadnieniem odmownej decyzji świadczeń Child Benefit, Child Tax Credits czy innych, jest fakt że pochodzimy z Polski. Jest to oczywiście niezgodna z prawem decyzja,od której należy się odwołać. Jednak to jedynie przykład tego jaki zamęt może zapanować w urzędach po wejściu w życie omawianych przepisów. Jeżeli mieszkamy w UK kilka lat, pobieramy jakiekolwiek świadczenia, czy to z tytułu dodatku do dochodu, czy choroby, nauki, Czy można zrobić cokolwiek, by zapobiec pomyłkowym w urzędach. Na pewno warto zachowywać wszystkie dokumenty, jakie otrzymujemy od urzędu, prosić o potwierdzenia złożenia wniosków, wysyłać listy przesyłka „signed for 1st class” i zachować paragony. Oprócz tego, należy o sprawdzić czy posiadamy wszystkie payslipy, P45 i P60, które są potwierdzeniem naszego zatrudnienia w danym czasie.

OSOBOWOŚĆ

Osoby, które mieszkają w UK ponad 5 lat mogą wystąpić o stałą rezydenturę i obywatelstwo brytyjskie. Staranie się o brytyjskie obywatelstwo jest kosztownym przedsięwzięciem. Niektóre osoby nie chcą stać się obywatelami Zjednoczonego Królestwa ze względów patriotycznych lub osobistych. Alternatywą dla tych osób, może być wystąpienie o stałą rezydenturę. Otrzymane w formie dokumentu potwierdzenie, może okazać się pomocne, kiedy przypadkowo urzędnik uzna, że nie mamy prawa pobytu w UK na podstawie obco brzmiącego nazwiska lub zwyczajnie się pomyli. Osoby, które posiadają już stałą rezydenturę, mają również łatwiejszą drogę do uzyskania Obywatelstwa Brytyjskiego. Warto także rozwijać i pogłębiać znajomość języka angielskiego, oraz szerokich umiejętności zawodowych, by móc spokojniej patrzeć w przyszłość..

Dla przypomnienia, referendum w sprawie pozostania Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się 23 czerwca 2016.

23


NASZE SPRAWY

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT KRZYSZTOF MIELNIK-KOŚMIDERSKI PHOTO 123RF.COM

BOSTON – TAM, GDZIE POLAK MÓWI DOBRANOC To, że Wielka Brytania wiele zawdzięcza zarówno Polakom, jak i całej fali przybyszy z państw, które weszły do UE po 2004 r., udowadniano już na setki sposobów. Ekonomią rządzi matematyka. Ta nie kieruje się sentymentami, tylko liczbami. O obawach wobec nas stale jednak słyszymy w brytyjskich mediach. Gdzie znajdują one swe źródło?

S

tara życiowa mądrość mówiąca, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, w żadnym innym mieście na Wyspach nie znajduje tak wyraźnego odzwierciedlenia, jak w liczącym sobie (wg spisu z 2011 r.) niespełna 65 tys. mieszkańców Bostonie. To właśnie położone na wschodnim wybrzeżu Anglii miasto pod koniec stycznia br. zostało uznane miejscem, w którym integracja między społecznością lokalną i napływową wypada najsłabiej.

GENEZA PROBLEMU Dobrym punktem wyjścia do zastanowienia się, skąd się to wzięło, będzie pewnie uświadomienie sobie historii tego miejsca. Boston od wieków stanowił ucieleśnienie brytyjskości. To tu znajduje się pomnik "ojców pielgrzymów" – grupy 102 purytanów, którzy na początku XVII w. wyruszyli do Ameryki, aby w "nowym świecie" szerzyć tradycyjne brytyjskie wartości. To właśnie od angielskiego odpowiednika nazwę swą wzięła amerykańska metropolia. W bezpośredniej bliskości miasta urodziły się tak ważne dla Wielkiej Brytanii postaci jak Sir Isaac Newton czy Margaret Thatcher. Boston od zarania był tak angielski, jak rodzina królewska, herbata z mlekiem, czy black pudding. I choć na przestrzeni wieków również i tutaj nie brakowało imigrantów - jak to w portowym mieście - to jednak sprawa miała inne podłoże. Marynarze czy robotnicy rolni przybywający z Irlandii i Portugalii stanowili swoisty dodatek, wypełnienie, tło - nie zaburzając ducha tego miejsca i jego silnie osadzonej struktury. Aż do czasu

24

2004 …rozciągnięcia granic Unii Europejskiej o 10 państw należących do byłego bloku wschodniego. Obok Londynu, Manchesteru czy Edynburga, dla Polaków, Litwinów i Łotyszy to właśnie Boston oraz okoliczne Wisbech czy Spalding stanowiły najbardziej łakomy kąsek. Dlaczego? W tych miejscach zapotrzebowanie na tanią, niewykwalifikowaną siłę roboczą było największe. Właściciele ogromnych połaci pól uprawnych Lincolnshire potrzebowali rąk do pracy przy zbiorach kalafiorów, brokułów czy truskawek co najmniej tak samo, jak Polacy gotówki. W krótkim czasie pola zaczęły więc roić się od przybyszy z naszej części Europy. A świadomość, że praca czeka na wyciągnięcie ręki sprawiła, że przybywaliśmy tu znacznie chętniej, niż do niezbadanych jeszcze rejonów Walii, Szkocji, czy Północnej Irlandii. O ile jednak przedsiębiorcy zacierali ręce i liczyli zyski, reszta lokalnej społeczności przecierała oczy ze zdumienia. Miejsce, które doskonale znali i kochali, w jednej chwili zamieniło się w skupisko ludzi mówiących odmiennymi językami, zachowujących się w niezrozumiały


MAGAZYNSQUARE.PL

sposób i zajmujących miejsca pracy, które co prawda przez lata pozostawały nieobsadzone, ale w świadomości miejscowych stanowiły swoiste koło ratunkowe. Gdy ktoś tonął, chwytał się go, by bez wielkiego wysiłku dorobić "parę funtów" do otrzymywanych zasiłków. To wszystko skończyło się nagle, jak za dotknięciem złowrogiej magicznej różdżki. NOWA RZECZYWISTOŚĆ Wyobraźcie sobie moje przerażenie wobec obecnego stanu naszego kraju. Nasi przodkowie walczyli w dwóch wojnach światowych dla naszej wolności - i to zostało nam zabrane. Nigdy nie prosiliśmy o masową imigrację. To nigdy nie było z nami konsultowane. Jedynie politycy tego chcieli. I większej jedności z Europą też. Większość z nas chce odzyskać nasz kraj z powrotem. A także powrotu tej ogromnej ilości imigrantów do miejsc, z których przybyli. Prawa człowieka zniszczyły naszą wolność, a ludzie Anglii są zagrożeni marginalizacją w swoim własnym kraju. Ręcznie napisany list o powyższej treści przyklejono do okna biura UKiP przed zeszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Jego autorem był 84-letni mieszkaniec Bostonu, który w ciągu kilku lat musiał przystosować się do życia w nowej rzeczywistości, która wcześniej nawet nie mieściła mu się w głowie! Liczba imigrantów zamieszkujących miasto wzrosła w ciągu dziesięciolecia (2001-2011) o rekordowe 467 proc. Zgodnie z danymi zebranymi w spisie powszechnym 2011 r., 10,6 proc. aktualnej populacji Bostonu stanowią przybysze z krajów takich jak Polska, Łotwa, czy Rumunia. Wielu twierdzi, że faktycznie może nas tam mieszkać nawet dwa razy więcej. Antyimigracyjne nastroje narastały wraz z każdym sklepem o obcobrzmiącej nazwie, który wypełniał West Street. A tych w ekspresowym tempie przybywały dziesiątki. Obecnie bezprecedensowo wysoki odsetek lokali handlowych (sklepy z gazetami, zakłady fryzjerskie, lokale gastronomiczne) obejmujących centrum miasta znajduje się w rękach obcokrajowców. Główna ulica miasta w krótkim czasie zyskała sobie wśród bostończyków alternatywne miano "East Street". Obecnie, pomimo iż jest sercem miasta, znacznie częściej można usłyszeć tu któryś z języków centralnej Europy niż angielski. TRUDNA DROGA DO JEDNOŚCI Wspomniane badania poziomu integracji obejmowały 160 miast Anglii i Walii. Klasyfikacja uwzględniała miejscowości o populacji większej niż 20 tys. osób i o odsetku co najmniej 15 proc. mieszkańców, których określić możemy inaczej niż white british. Miast w zestawieniu znalazło się tak dużo, że wdrapanie się na szczyt tego niechlubnego rankingu musi dowodzić istnienia prawdziwie głębokich podziałów. Przed kilku laty głośno było o organizowanym w Bostonie proteście, i choć charakterystyczna powściągliwość Anglików oraz poczucie stania na straconej pozycji ze strony imigrantów zapobiegły eskalacji konfliktu, wzajemne relacje między "nami" a "nimi" (w dowolnej interpretacji tego, kto jest kim), w dalszym ciągu nie należą do najcieplejszych. "Czy faktycznie jest tu aż takie tarcie między miejscowymi, a imigrantami?" - pytam Pawła Wiśniewskiego, który kilka lat życia spędził w Bostonie. "Nie wiem, jak przyrów-

NASZE SPRAWY

nać to do dużych miast, jak Londyn czy Edynburg, ale to, że życie toczy się w małej społeczności ma pewnie swoje znaczenie. Jeśli miejscowi zdołają cię już w miarę dobrze poznać, jesteś traktowany inaczej. Można wtedy spokojnie się z nimi porozumieć (…) Wśród bliskich znajomych miałem Łotyszy, parę osób z Litwy i Czech. I kilkoro Anglików (…) Dużo zależy też od twojego charakteru. Jak ktoś unika kontaktów z ludźmi, będzie mu ciężko je nawiązać nie tylko w Bostonie. Ja lubię pożartować, pośmiać się – więc nie miałem wielkich problemów i miejscowi raczej mnie lubili. Ale faktycznie, tam nie ma co liczyć na to, że ktoś się ucieszy, gdy na przywitanie oznajmisz, że jesteś z Polski." - odpowiada. Paweł przypomina sobie rozmowę z "bostończykiem z dziada pradziada", który sam przyznał, że imigracja jest dobra, bo miasto zyskuje wpływy z podatków i idzie do przodu. "Facet powiedział, że ma syna i wie, że nawet jakby mu dał £100 za godz., to ten nie wziąłby się za robotę, którą Polacy bez słowa sprzeciwu wykonują po 12 czy 14 godzin dziennie." I jeszcze raz ocena sytuacji w mieście okazuje się pojęciem względnym. W rozmowach, które przeprowadzali dziennikarze Paul Gallagher i Chris Roycroft-Davis dużo mocniej bowiem rozbrzmiewa dźwięk segregacji "my kontra oni" - zarówno ze strony miejscowych, jak i przyjezdnych. Dlaczego tak jest? Najprawdopodobniej Polacy w swym postrzeganiu bagatelizują problem, a Anglicy nieco go przerysowują. Co zrobić, żeby znaleźć punkt styczny i poprawić tę sytuację? "Nie ma innej drogi niż szukanie tego, co łączy nas wszystkich - miejscowych i przyjezdnych" - mówi Harish Karup, specjalista w dziedzinie ortopedii pracujący w miejskim szpitalu, ale również społecznik. "Naszym głównym celem jest wzmocnienie wizerunku miasta, promocji zdrowia i integracji kulturowej różnych grup" - dodaje. 17 kwietnia br. odbędzie się impreza miejska, która będzie miała za zadanie wspólne zbieranie pieniędzy na cele charytatywne. I łączenie ludzi ponad podziałami. NADZIEJA UMIERA OSTATNIA Mimo nieprzychylnego nastawienia do napływających wciąż rzesz imigrantów, trzeba brać poprawkę na to, że rzecz dzieje się w warunkach brytyjskich, a nie w strefie wojny. Rdzenni mieszkańcy wprawdzie nie zaczęli oblegać sklepów z polską żywnością ze wzrostem proporcjonalnym do ich powstawania, a w pubach częściej można natknąć się na biesiadę polsko-łotewską niż np. rumuńsko-angielską, ale mimo to życie wszystkich grup toczy się we względnej symbiozie. "Ludzie zawsze będą mieli jakiś problem" - uważa Wiśniewski dodając: "Dopóki rejon będzie ubogi w dobre miejsca pracy, niewiele się tutaj zmieni." Czyż nie tu leży klucz? Na to, że Boston kiedykolwiek stanie się metropolią choć trochę dorównującą amerykańskiemu odpowiednikowi, rzecz jasna liczyć nie można. Na to, że wpływy z podatków płaconych przez przyjezdnych pobudzą lokalną gospodarkę - zdecydowanie tak. Nowe miejsca pracy w regionie stanowią tęsknotę nie tylko autochtonów, ale również imigrantów. Pozostaje kwestia, czy i tym razem Polak, Łotysz i Rumun nie okażą się bardziej konkurencyjni od wciąż przecierających oczy bostończyków?

25


SHORT PRESS

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT MONIKA NOWICKA PHOTO 123RF.COM

ROLA OJCA W WYCHOWANIU Najnowsze badania pokazują, że nie tylko matki odgrywają kluczową rolę w psychorozwoju potomstwa. Ojcowie są równie ważni, szczególnie jeśli chodzi o rozwój językowy.

W

yniki badań prowadzonych przez jeden z amerykańskich instytutów naukowych dowodzą, że rola ojca może zajmować priorytetową pozycję pod względem rozwoju poziomu lingwistycznego u trzyletniego dziecka. Jak do tego dochodzi? Otóż być może żaden tata nie przywiązuje tak szczególnej wagi na wypowiadane słów nieznanych dziecku. Z tego też powodu dochodzi do lawirowania pomiędzy bardziej skomplikowanymi konstrukcjami semantycznymi i zróżnicowaniem werbalnym, a to z kolei wzbogaca zasób słownictwa dziecka.

Ponadto badania dowodzą, że najmłodsi wsłuchują się bardziej w teksty czytane im przez tatę. Uniwersytet Harvarda opublikował ciekawe badanie, z którego wynika, że taki kontakt jest bardziej twórczy i stymulujący. Na tym nie koniec. Ojcowie mają kluczowe rolę w osiągnięciach edukacyjnych dzieci. Wyniki w szkole oraz plany dalszego kształcenia są ściśle powiązane z obecnością ojców w życiu dzieci. Dalsze badania zostały przeprowadzone na przestrzeni czterdziestu lat i były oparte na zaangażowaniu się ojców w życie dzieci. Polegały na sprawdzeniu tego, jak ten parametr odnosił się do procesu kształcenia. Wyniki okazały się zaskakujące!

W momencie, gdy ojcowie interesują się nauką dzieci — pomagają w pracy domowej, czytają na głos, zabierają na wycieczki ogólnoedukacyjne, a nawet znają imiona kolegów i koleżanek — dziecko ma tendencje do lepszego zachowania i czerpania radości z samej nauki. W przyszłości można się spodziewać także lepszych wyników i nawet wyższych kwalifikacji zawodowych. To istotna wiadomość dla par rozwiedzionych lub matek samotnie wychowujących dzieci; jeśli podtrzymanie więzi ojcowskiej jest możliwe, warto spróbować.

MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE I RELACJE MIĘDZYLUDZKIE Jedna dekada znaczy niewiele w kontekście tysięcy lat cywilizacji — jednak zmiany współcześnie zachodzące w naszym życiu codziennym dobitnie świadczą o tym, że komunikacja, szczególnie między płciami, zachodzi z prędkością asteroidy pędzącej po Mlecznej Drodze.

P

rzy obecności iPhonów, które osiągnęły status fetyszu, oraz bezprecedensowym postępie interaktywnych platform cyfrowych, zmiana charakteru relacji i więzi międzyludzkich była tylko kwestią czasu. Przy zwielokrotnionej ilości chociażby portali randkowych już obecnie zauważa się pewne zjawiska społeczno-kulturowe. Wśród użytkowników wiodą osoby nastoletnie i w wieku lat dwudziestu-paru. Dlaczego? To pokolenie definiuje się poprzez dostęp do internetu. Ta charakterystyka ciesząca się dużym zainteresowaniem wśród socjologów i psychologów identyfikuje tę grupę osób, która boryka się z bezpośrednim kontaktem z rozmówcą.

26

Biorąc pod uwagę słynny Tinder, czy też inne jemu podobne portale randkowe, uzależnienie opiera się na kilku parametrach funkcjonowania samej aplikacji. Uproszczona zawartość tematyczna, czyli możliwość „przesuwania” na ekranie coraz to kolejnych dostępnych w okolicy osób sprawia, że doświadczamy podobnego uczucia do szukania odpowiednich produktów na półce sklepowej. Jeśli po bliższym kontakcie dany produkt nie spełnia naszych wymogów i oczekiwań jakości, możemy tak po prostu przestawić się na inny „produkt”. Nikt nie rozpacza nad rozlanym mlekiem – aplikacja zapewni setki nowych „przesunięć” i posunięć na scenie życia towarzyskiego.


MAGAZYNSQUARE.PL

SHORT PRESS

RYNEK NIERUCHOMOŚCI W WIELKIEJ BRYTANII

J

eśli jednak pokrótce weźmiemy pod uwagę sytuację dwudziestolatków, a szczególnie tych pragnących zrobić karierę w Londynie, nie mamy do czynienia ze sceną daleką od idyllicznej. Okazuje się, że ceny nieruchomości powstrzymują młodych przed zakotwiczeniem się na stałe, lub na dłuższy okres. Jeszcze 20 lat temu ceny mieszkań i domów w stolicy utrzymywały się na takim na poziomie, który pozwalał na niewielką inwestycję osobom

Być może jest to fenomen typowo brytyjski: były kraj kolonialny, duża wyporność finansowa mieszkańców, liczne inwestycje zagraniczne oraz dogodne warunki fiskalne sprawiają, że Wyspy to kraina mlekiem i miodem płynąca.

po studiach lub po ukończeniu szkoły.

ne opcje ucieczki z ukochanego miasta (bo Londyn to miejsce wciągające i magiczne, Gdzieniegdzie krążą anegdoty, że w latach tak przynajmniej twierdzą jego mieszkańcy) 80-tych cena jednej nieruchomości na słyn- nawet poza granice kraju. nej Portobello Road, znanej z filmu Notting Hill z Hugh Grantem, zawarła się w ramach Jednym z ekstremalnych przykładów jest niewielkiej usługi między dwoma znajomy- strefa kempingowa dla nudystów w Holanmi, z których jeden dorzucił jeszcze niewiele dii. W tym wyjątkowo postępowym kraju nic wartą kolekcję znaczków. nie zdumiewa, a czynsz i ceny nieruchomości są wyjątkowo przystępne. Obecnie mieszkania na tej samej ulicy są warte ok. 3 milionów funtów. Nie dziwi więc to, że młodzi wybierają różne alternatyw-

SŁUŻBA ZDROWIA NA WYSPACH — MŁODZI LEKARZE Brytyjska służba zdrowia uchodzi za jedną z najlepszych nie tylko w Europie, ale i na świecie.

W

ysokiej klasy sprzęt diagnostyczny oraz troskliwa i pełna ciepła opieka (zapewniająca nawet takie drobiazgi jak herbata, herbatniki oraz tosty pooperacyjne) sprawiają, że społeczeństwo czuje się bezpiecznie w rękach aparatu państwa. Ponadto sami lekarze są traktowani w priorytetowy sposób, gdyż ich wykształcenie to lata długoterminowego planu finansowego, za którym stoi nie tylko rodzina i wspierający rodzice, ale przede wszystkim państwo.

Najnowsze doniesienie już nie z kuluarów służby zdrowia, ale z ogólnodostępnych mediów świadczy o dramatycznej zmianie wiatru w żaglach.

O co jednak chodzi lekarzom? Otóż nowe przepisy pozbawiają ich dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny oraz za pracę w weekendy. Narzucają również inny, bardziej intensywny rytm pracy, co ostatecznie Po raz pierwszy w historii NHS lekarze po- przedłoży się w stanie fizycznym oraz psystanowili zastrajkować wychodząc w środ- chicznym przy np. dwunasto- lub czternaku dnia z przychodni oraz gabinetów zabie- stogodzinnych zmianach. gowych. Spotkało się to z bardzo różnymi komentarzami. Słyszało się słowa wsparcia i Ze względu na te niechciane zmiany niektózrozumienia, jednak nie brakowało również rzy studenci medycyny zareagowali w barostrej krytyki, gdyż wielu pacjentów nie mo- dzo szybki sposób i zmienili kierunek stugło w danym dniu poddać się długo wycze- diów. Jest to dobitny dowód na proaktywną kiwanym operacjom. postawę społeczeństwa brytyjskiego, które podejmuje próby walki z aparatem państwa.

27


NAUKA I WIEDZA

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT TŁUM. MARCIN KOZIŃSKI / LONDYNEK.NET PHOTO 123RF.COM

CZY ZDAŁ(A) BYŚ TEST NA BRYTYJSKIE OBYWATELSTWO? Migranci w Wielkiej Brytanii, myślący o obywatelstwie, muszą udzielić przynajmniej 75% prawidłowych odpowiedzi w teście na uzyskanie obywatelstwa (ang. "Life in the UK" Test).

S

Egzamin zmieniany był na przestrzeni ostatnich lat- niedawno został zmieniony tak, aby uwzględniał „wartości brytyjskie”- przypomina dziennik "The Independent".

Tymczasem okazuje się, że większość młodych Brytyjczyków nie zdałaby testu, który dotyczy przecież podstawowych faktów związanych z historią, kulturą i tradycjami Wielkiej Brytanii. Jesteście ciekawi, jak taki test wygląda? Poniżej - za jedną z brytyjskich gazet - zamieszczamy przykładową wersję egzaminu "Life in the UK". Prawidłowe odpowiedzi można znaleźć na samym dole (aby zaliczyć test, należy zaznaczyć minimum 18 poprawnych odpowiedzi). Powodzenia! 1. Wybierz dwóch najbardziej znanych brytyjskich pisarzy. a) Sir Steve Redgrave b) Sir Arthur Conan Doyle c) Gustav Holst d) JK Rowling 2. Wybierz dwa główne powody, dzięki którym Henryk VIII jest znany. a) Miał siedmiu synów b) Zerwał stosunki z Kościołem Rzymskim c) Z powodu wyścigów konnych d) Ożenił się sześć razy 3. Dwie główne partie polityczne w Wielkiej Brytanii czynnie poszukują nowych członków. a) Fałsz b) Prawda 4. Wybierz dwa świadczenia, które finansuje brytyjskie ubezpieczenie socjalne (ang. National Insurance). a) NHS (brytyjska służba zdrowia) b) Lokalne usługi taksówek c) Świadczenia państwowych emerytur/rent d) Dowóz zakupów z supermarketów

28


MAGAZYNSQUARE.PL

OKIEM REPORTERA

5. Które z poniższych stwierdzeń jest prawdziwe?

a) Richard Arkwright rozwinął efektywne i dochodowe fabryki.

edukacji w XIX w.

a) Sędzia (ang. Magistrate) zazwyczaj pracuje za darmo i nie potrzebuje do tego specjalnych kwalifikacji prawnych.

b) Richard Arkwright stworzył nowe metody hodowlane w UK.

b) Fałsz

b) Sędzia to osoba, która jest przeszkolonym ekspertem oraz posiada trzyletnie doświadczenie jako prawnik. 6. Brytyjskie wartości oraz zasady wywodzą się z własnej historii oraz tradycji. a) Prawda b) Fałsz 7. Św. David jest patronem której części składowej Wielkiej Brytanii? a) Szkocji b) Anglii c) Walii d) Irlandii Północnej 8. Który z poniższych obiektów jest słynną budowlą z czasów epoki kamienia łupanego? a) Stonehenge b) Kolumna Nelsona c) Zamek Windsor d) Teatr Globe 9. Które z poniższych stwierdzeń jest prawidłowe? a) Jeżeli posiadasz prawo jazdy uzyskane w kraju należącym do Unii Europejskiej, to masz prawo poruszać się autem na terenie Wielkiej Brytanii do czasu utraty ważności dokumentu. b) Jeżeli posiadasz prawo jazdy uzyskane w kraju należącym do Unii Europejskiej, to musisz ubiegać się o wydanie brytyjskiego dokumentu uprawniającego do jazdy autem. 10. Gdzie mieści się Zgromadzenie Narodowe księstwa Walii? a) W Cardiff b) W Londynie c) W Newport d) W Glasgow 11. Które z poniższych stwierdzeń jest prawidłowe?

12. Które z poniższych stwierdzeń jest prawidłowe? a) W XVIII w. powstały dwie grupy polityczne: Konserwatyści i Liberałowie. b) W XVIII w. powstały dwie grupy polityczne: Wigowie i Torysi. 13. Które z dwóch festiwali i tradycji świętuje się w listopadzie? a) Dzień Św. Walentego b) Dzień Pamięci (ang. Remembrance Day) c) Noc Guya Fawkesa (ang. Bonfire Night) d) Dzień Ojca 14. Jaki tytuł nosi słynna powieść Jane Austen? a) Rozważna i Romantyczna b) Our Man in Havana c) Z dala od Zgiełku d) Oliver Twist 15. Prawo wyborcze przysługuje osobom, które ukończyły … lat? a) 18 b) 21 c) 16

a) Prawda 19. W Wielkiej Brytanii 1 kwietnia jest dniem, w którym ludzie robią sobie psikusy. a) Prawda b) Fałsz 20. Które z dwóch poniższych pojęć jest powiązane z piłką nożną? a) The Open b) UEFA c) The Ashes d) Premier League 21. Kiedy królowa Anna zmarła, na tronie brytyjskim zasiadł Niemiec Jerzy I Hanowerski. a) Prawda b) Fałsz 22. Wybierz dwa obszary należące do terytorium brytyjskiego. a) Cypr b) Falklandy c) Hawaje d) Wyspa Św. Heleny 23. W wyniku jakiej plagi zmarła jedna trzecia populacji Anglii, Walii i Szkocji w 1348 r.?

d) 23

a) Białej Śmierci

16. Jest kilka wariantów języka w różnych częściach Wielkiej Brytanii.

b) Zielonej Śmierci

a) Prawda

c) Czarnej Śmierci d) Niebieskiej Śmierci

b) Fałsz 17. Po II wojnie światowej z jakich dwóch krajów zatrudniano pracowników do przemysłu tekstylnego oraz technologicznego? a) Pakistan b) Afryka Południowa c) Indie d) Kanada

24. Które z dwóch przykładów uważane jest jako złamanie prawa karnego? a) Przestępstwo na tle rasowym b) Sprzedaż tytoniu osobom poniżej 18. roku życia c) Dyskryminacja w miejscu pracy d) Spór o uszkodzony towar

18. Florence Nightingale jest znana z działalności na rzecz dziecięcej

Prawidłowe odpowiedzi: 1. b, d; 2. b, d; 3. b; 4. a, c; 5. a; 6. a; 7. C; 8. a; 9. A; 10. a; 11. a; 12. b; 13. b, c; 14. a; 15. a; 16. a; 17. a, c; 18. b; 19.b; 20. b, d; 21. a; 22. b, d; 23. c; 24. a, b;

29


TEMAT NUMERU

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT A.B.S. PHOTO 123RF.COM

WIELKANOC - ŚWIĘTO ODRODZENIA

W

ielkanoc, najważniejsze i najstarsze święto chrześcijaństwa, obchodzone na pamiątkę Zmartwychwstania Chrystusa – początkowo w dniu żydowskiej Paschy, a od soboru w Nicei (325) w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca (tj. między 21 marca a 25 kwietnia). Obchody religijne Wielkanocy rozpoczyna odbywająca się wczesnym rankiem procesja i msza, w Kościele katolickim zwana rezurekcją, w prawosławnym – jutrznią. W tym dniu spożywa się uroczyste śniadanie w gronie rodzinnym, poprzedzone składaniem sobie życzeń. Wielkanoc wieńczy okres Wielkiego Postu i poprzedzający ją Wielki Tydzień. Jest czasem radości (symbolizuje ją biały kolor szat liturgicznych). Z Wielkanocą wiążą się liczne religijne i ludowe obrzędy (święcenie pokarmów, pisanki, śmigus-dyngus).

STAROPOLSKIE TRADYCJE Święconka, śmigus-dyngus, upominki od zająca… wszystkie te tradycje są nam na ogół znane. Istnieją jednak zwyczaje, o których nie pamiętamy lub które przetrwały tylko w niektórych częściach kraju. Oto kilka najciekawszych, kultywowanych do dziś obrzędów z różnych regionów Polski. DZIADY ŚMIGUSTNE Ciekawym i wciąż kultywowanym zwyczajem są dziady śmigustne. Ze świątecznej niedzieli na poniedziałek pojawiają się ubrane w słomę i szmaty postaci, z zasłoniętymi, osmolonymi twarzami, wydające z siebie dziwne odgłosy lub pomruki. Prosząc o datki i oblewając wodą okolicznych mieszkańców, przypominają o legendzie, która związana jest z miejscowością Dobra, niedaleko Limanowej. Opowiada o tatarskich jeńcach, zhańbionych, pozbawionych strojów i języków, którzy chodzili po miejscowości w poszukiwaniu pomocy. Zwyczaj ten do dziś istnieje w okolicy południowej Małopolski. WIESZANIE/TOPIENIE JUDASZA Inna nazwa to Judaszki lub Judasz, ludowy zwyczaj sięgający XVIII wieku. Święto skupione jest wokół postaci Judasza, który zdradził Jezusa i tym samym doprowadził do jego ujęcia, a następnie ukrzyżowania. Obchody rozpoczynają się w noc Wielkiej Środy lub Wielkiego Czwartku. Kukłę symbolizującą Judasza przenosi się w pobliże rzeki lub wiesza przy kościele.

30

W Wielki Piątek Judasza rzuca się na ziemię, by następnie go poszarpać, podpalić i wrzucić do rzeki. Ma to związek z innym zwyczajem, a mianowicie topieniem lub paleniem Marzanny w pierwszy dzień wiosny. Mimo iż obyczaj ten został zakazany przez Kościół, do dziś można spotkać się z nim na Podkarpaciu. CHLEB, ŚLEDŹ I GROSZ W LEGNICY Wyjątkowym zwyczajem związanym z obchodami Wielkiej Nocy jest legnicki obrzęd „Chleb, śledź i grosz”, organizowany przez Stowarzyszenie Kobiety Europy. W Wielki Piątek w centrum miasta organizatorki przekazują przybyłym wielkopostną jałmużnę – chleb, solone śledzie prosto z beczki oraz wybite specjalnie na tę okazję monety. Zwyczaj ten ma swoją długą tradycję sięgającą czasów królowej Jadwigi. Jej fundacja, wraz z zakonnicami z klasztoru Benedyktynek, organizowała poczęstunek w postaci chleba i śledzia, przekazując również jałmużnę najuboższym. TURKI WIELKANOCNE Zwyczaj ten przetrwał w niewielu regionach Polski, ale do dziś jest chętnie kultywowany. Turki to strażnicy, którzy stali w pobliżu symbolicznego grobu Chrystusa, strzegąc go od wieczora w Wielki Piątek, do poranka niedzieli wielkanocnej. Tradycja ta sięga czasów odsieczy wiedeńskiej.


MAGAZYNSQUARE.PL

Dziś zwyczaj ten przybiera niezwykły przebieg – w zależności od regionu strażnicy przywdziewają różnorodne mundury, a ostatniego dnia opuszczającym grób towarzyszy parada lub orkiestra. W niektórych regionach „turki” odwiedzają domostwa mieszkańców, składając im życzenia wielkanocne. Zwyczaj ten do dziś kultywuje się na Mazowszu, Rzeszowszczyźnie oraz w okolicy Kalisza. ŻANDARY Ludowe zwyczaje można kultywować również w wielkich miastach. Przykładem jest tutaj Poznań – wielkanocną tradycją są żandary, czyli korowód różnorodnych przebierańców przechodzących przez poznańską Ławicę (niegdyś wieś, a dziś dzielnicę miasta). Tradycja ta pochodzi z czasów I wojny światowej. W świąteczny poniedziałek z kościoła wychodzą poszczególne postaci związane z obrzędem – baba, ksiądz z kropidłem, niedźwiedź, żandarm na koniu, grajek oraz kominiarz. Strzec się ich muszą przede wszystkim dzieci, a także młode kobiety, które są głównym celem pochodu – bywają oblewane lub smarowane sadzą. Korowód kończy się przy miejscowej piekarni. WIELKANOCNY PONIEDZIAŁEK Dawniej Wielkanocny Poniedziałek polegał na biciu wierzbowymi gałązkami po nogach oraz wzajemnym oblewaniu się wodą. Miało to symbolizować wiosenne budzenie się do życia i oczyszczenie z brudu, chorób oraz grzechu. W polskiej tradycji tego dnia polewa się dla żartów wodą inne osoby, nawet nieznajome. Polewanie wodą nawiązuje do dawnych praktyk pogańskich, łączących się z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i co rok odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia. Do dziś zwyczaj kropienia wodą święconą pól w poniedziałkowy ranek przez gospodarzy jest spotykany we wsiach na południu Polski. Lany Poniedziałek Wielkanocny, zwany w zależności od regionu „śmigusem - dyngusem", „polewanym poniedziałkiem" lub „oblewanym poniedziałkiem" to stary zwyczaj wzajemnego oblewania się wodą i bicia palemkami po nogach, co miało zapewnić zdrowie i symbolizowało oczyszczenie się z brudu duchowego na powitanie Zbawiciela. Śmigus to właśnie to bicie palemkami. Dyngus - oznaczał - zachowany jeszcze na wsiach - zwyczaj „wykupienia się" z lania wodą i bicia za cenę kraszanek i pisanek, łączony jest także ze zwyczajem składania sobie wzajemnych wizyt w okresie wielkanocnym. SYMBOLE Najsympatyczniejsza postać, związana z Wielkanocą to wielkanocny zajączek. Nazywany świeckim symbolem Wielkanocy, kłapouchy i wesoły wielkanocny zajączek często w krótkich łapkach trzyma koszyczek, w którym ukrywa prezenty. Pojawia się w sklepach i marketach w postaci mięciutkich maskotek dla dzieci, czekoladowych figurek i rysunków na świątecznych kartkach, plakatach i reklamach. Chociaż wygląda młodo - ot, przesympatyczne i pełne wdzięku zajęcze dziecko - ma wielkanocny zajączek imponującą historię rodzinną. Od czasów starożytnego boga Ozyrysa, który wcielił się w postać zająca aby uniknąć śmierci, czczony jest długouchy zwierzak jako symbol nieśmiertelności, odradzania się przyrody i płodności. I to właśnie symbolizuje nasz współczesny, wielkanocny zajączek, który przywędrował do Polski na początku XX wieku i zadomowił się na dobre.

TEMAT NUMERU

PISANKI Kiedy zbliża się Wielkanoc, w wielu polskich domach pojawiają się kolorowe pisanki. Długa i bogata jest ich tradycja. Pochodzący z Persji zwyczaj zdobienia jaj kurzych, gęsich i kaczych, w Polsce przyjął się już w X wieku, bo z tego okresu pochodzi najstarsza zachowana pisanka. Kolorowe pisanki tradycyjnie wykonywano techniką roztopionego wosku. Pokryte różnymi wzorami jajko wkładano do roztworów różnych ziół i korzeni, aby otrzymać odpowiedni kolor. Dziś nazwa "kolorowe pisanki" obejmuje także inne techniki - od skrobania ostrym nożem wzorów na barwnej powierzchni, przez wyklejanki z papieru lub kolorowej włóczki, aż do ręcznie malowanych, małych arcydzieł sztuki. Kolorowe pisanki to nieodłączny element "święconki", z którą w Wielką Sobotę idzie się do kościoła, to dekoracja wielkanocnego stołu i piękny, radosny symbol rodzącego się życia. W tradycji ludowej kolorowe pisanki zajmują czołowe miejsce i w zależności od regionu wykonuje się je odmienną techniką. Kolorowe pisanki przynosi się w święta sąsiadom, nimi można się wykupić od lania wodą w Wielki Poniedziałek, w niektórych regionach urządza się wojny na kraszanki. Ale wszędzie, w całej Polsce, artystycznie wykonane, kolorowe pisanki są radosnym symbolem Wielkanocy. PALMA WIELKANOCNA Odrębne miejsce wśród tradycyjnych symboli Wielkanocy zajmuje palma wielkanocna. Tradycyjna palma wielkanocna to gałązka wierzbowa, pokryta baziami i udekorowana liśćmi bukszpanu, albo borówki. Palma wielkanocna jest symbolem zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. W Niedzielę Palmową zanosi się ją do poświęcenia w kościele. Tradycja ludowa nakazuje gałązki wierzby (a także malin i porzeczki) ściąć w Środę Popielcową i wstawić do naczynia z wodą, aby puściły pąki do Niedzieli Palmowej. Popiół z palemek, spalonych w Wielką Sobotę, rozsypany na polach zapewnia dobre plony, a przechowany do następnego roku służy do posypania głów w Środę Popielcową. W różnych regionach kraju palma wielkanocna ma inną postać. Kurpiowska powstaje z pnia jodły lub świerka, oplecionego wrzosem, borówką i ozdobionego kwiatami z barwnej bibuły, góralska wykonana jest z pęku witek wierzbowych lub leszczynowych, ma czub z bazi, a cała pokryta jest barwnymi kwiatami i wstążkami. Wileńska palma wielkanocna, misternie upleciona z barwionych kłosów zboża, suszonych kwiatów i traw, cieszy się ostatnio największą popularnością. ZABAWY Jajko o jajko - zabawa w parach; potrzebne jest po jednej pisance na osobę; zawodnicy siadają naprzeciwko siebie; należy uderzyć jajkiem o jajko partnera; wygrywa ten zawodnik, którego jajko nie będzie zbite. Kto dalej - potrzebne jest po jednej pisance na osobę; zawodnicy stają na linii startu; na podany sygnał popychają swoją pisankę tak, aby potoczyła się jak najdalej; ten kto wygra zabiera pisanki przeciwników. Rzuć pisankę - potrzebne jest po jednej pisance na osobę; pary stają w odległości 1 m od siebie i jednocześnie rzucają do siebie jajka; jeśli je złapią odsuwają się o metr i rzucają znowu; wygrywa para która odsunęła się od siebie na największą odległość i której udało się nie zbić jajek.

31


POMYSŁ NA...

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT MONIKA NOWICKA PHOTO 123RF.COM

KORNWALIA – PIASZCZYSTY ZAKĄTEK Z PALMAMI.

U

chodzi za wyjątkowo pożądany kierunek wakacji rodzinnych lub wspólnego wypadu we dwoje. Już od ponad kilku dekad ten plażowy region Wysp ze smukłymi palmami śmiało wyciągającymi się ku błękitnemu niebu przyciąga zarówno miejscowych jak i zagranicznych amatorów oceanicznego klimatu. Warto dodać, że jest to jeden z najdroższych zakątków Królestwa, zarówno pod względem cen nieruchomości jak i kupna działek. Mimo to Kornwalia rokrocznie przyciąga rzesze turystów spragnionych subtelnej bryzy oceanicznej, idealnych warunków do surfowania oraz pięknych widoków na ocean pod wędrującym po nieboskłonie słońcem. Kornwalia otwiera swoje podwoje.

FENOMEN SERIALU „POLDARK” Ukazana przez BBC w ubiegłym roku opowieść o angielskim żołnierzu powracającym z wojny o niepodległość Ameryki okazała się być strzałem w dziesiątkę wśród brytyjskich widzów. Tytułowy bohater Ross Poldark jest pełen wiary w sprawiedliwość i ciągle pała uczuciem do pięknej ukochanej sprzed kilku lat. Tematyka serialu jest wszechstronna, począwszy od niestabilnego ekonomicznie okresu dla właścicieli kopalni, poprzez pozycję kobiet w ówczesnym społeczeństwie po wyłaniającą się klasę elity finansowej, która bazuje na zyskach ciągnących z niekorzystnego położenia kredytobiorców. Do tego kilka wątków romantycznych, dramat rodzinny oraz urzekające choć często problematyczne piękno wyższych sfer angielskich. Serial wiele zyskał na lokalizacji ujęć filmowych — zachowana architektura oraz minimalnie zmodyfikowany krajobraz Kornwalii umożliwiły odtworzenie charakteru z końca XVIII wieku. Każdy kolejny rok wzmacnia pozycję tego rejonu na liście plażowych wakacji i to nawet bez tzw. „efektu Poldarka”. Nieważne, że woda jest zimna. Prawie każdy wie, jak temu zaradzić przywdziewając kombinezony piankowe na bliskie spotkania z Oceanem Atlantyckim. Na zakończenie dnia można odetchnąć w licznych kafejkach oraz jadłodajniach w blasku zachodzącego słońca. Oprócz pięknych widoków i szerokiego wachlarza zajęć, co jeszcze czeka nas w tej plażowej krainie? ARTYŚCI ZAPRASZAJĄ W SWE SKROMNE PROGI Kornwalia to idealne miejsce dla osób z twórczym potencjałem. Na początku ubiegłego roku 260 malarzy, garncarzy i osób oferujących rękodzieło z wikliny otworzyło

32

warsztaty artystyczne, umożliwiając zaciekawionym wgląd w ich miejsca pracy. Akcja trwała dziewięć dni, więc dało to możliwość sprawdzenia, co w trawie piszczy na terenie wybrzeża. Na dodatek wiele kafejek zaprasza kolorowym i często ekscentrycznym wykończeniem wnętrz, co nadaje temu regionowi niepowtarzalny klimat. Jeśli nie zadowoli nas wypoczynek na plaży i popołudniowe leniuchowanie w pozycji horyzontalnej, Kornwalia ma także w zanadrzu bardziej aktywne oferty. W ramach ciekawostek turystycznych Centrum Historii Lotnictwa (Aviation Heritage Centre) z dużą werwą promuje kolekcję samolotów komercyjnych oraz bojowych przechowywanych w byłej bazie RAF na lotnisku w Newquay. Oferowane są między innymi bliskie inspekcje bombowców, gdyż można wejść do samego kokpitu takich jastrzębi niebios jak Hawker Hunter czy Harrier Jump Jet. Muzeum ponadto posiada w swej kolekcji lekkie samoloty o nazwie Colomban Cri Cri, które należą do najmniejszych samolotów dwusilnikowych. Drobne przekąski będą serwowane w kokpicie z lat 50-tych w stylu retro, a na zakończenie muzeum oferuje próbny lot samolotem typu Cessna 152 lub Piper PA28 w cenie £95 za dwie osoby. Będziecie mogli nawet chwycić za stery i przez kilka chwil samodzielnie poprowadzić maszynę po nieboskłonie. Mała wskazówka dla osób, którym ciągle mało — centrum opiera się na wolontariuszach oprowadzających po uziemionych maszynach. Aby otrzymać taki nieodpłatny staż cho by na lato, wystarczy pogodne usposobienie i chęć bliższego zapoznania się z arkanami przeszłości lotnictwa.


MAGAZYNSQUARE.PL

Kornwalia to nie tylko senne plaże i widoki na błękit oceanu. W przeszłości były to wyjątkowo ożywione tereny chociażby plądrowniczej działalności piratów patrolujących wybrzeża. Ich wyjątkowa aktywność przypadła na czasy Elżbietańskie i znacząco wpłynęła na charakter rejonu, który po dziś dzień otoczony jest pewną mgiełką tajemnicy. Nawiązuje ona do ukrytych skarbów i załadunków niewolników, których przywożono łodziami cumującymi w takich obecnie czarownych miasteczkach jak np. Padstow czy St Ives. St Ives słynie z liczby zamieszkujących je artystów — to perełka wybrzeża kornwalijskiego. W niedawnych badaniach konsumentów poczytna i opiniotwórcza gazeta The Guardian wyłoniła właśnie St Ives jako najlepszy kurort nadmorski na Wyspach. KULINARIA Przy takiej popularności i sprzyjających wiatrach nie trzeba długo czekać na ogromne zainteresowanie tym regionem. Duży połów ryb przyczynił się do rozwoju wysokiej jakości zróżnicowanej bazy gastronomicznej. Nic zatem dziwnego, że takie gwiazdy programów kulinarnych jak Jamie Oliver czy Rick Stein posiadają tu kilka restauracji promowanych własnym imieniem. Poza potrawami podanymi w wystawnym stylu Kornwalia oferuje również domowej jakości słodkości i słone wypieki. I jest z czego wybiera ! Najsłynniejsze okazują się tzw. pasties, czyli słone przekąski wykonane z pieczonego ciasta, najczęściej z farszem warzywnym bądź mięsnym. W przeszłości dostępne były wersje słodkie z nadzieniem jabłkowym, porzeczkowym, śliwkowym lub czereśniowym, czyli tym, czym sad bogaty. Niestety z uwagi na wilgotny i deszczowy klimat uprawa pól jest niemożliwa. Przyczynia się to jednak do wzrostu wysokiej jakości trawy wykorzystywanej do utrzymania trzody chlewnej, która z kolei stanowi podwaliny przemysłu mleczarskiego. Taki stan rzeczy z łatwością wyjaśnia popularność słodkości z których słynie Kornwalia, a mianowicie clotted cream (gęstej śmietany), karmelu odpowiadającego polskim krówkom ciągutkom oraz lodów.

POMYSŁ NA...

SMAK HISTORII PRZESZŁOŚĆ NIE DAJE O SOBIE ZAPOMNIEĆ edna z wielu oferowanych atrakcji to rejs historycznym statkiem Bessie Ellen, jedyną drewnianą „łajbą” tego rodzaju ciągle w użytku. Jej najlepsze lata przypadły na okres eksploatacji w XX wieku pomiędzy wybrzeżem Kornwalii i Danii, ale została pięknie odrestaurowana. Rejs na jej pokładzie pozwoli zapoznać się z pofałdowaną linią brzegową odkrywając plaże wcięte w brzeg i otoczone wokoło niedostępnymi skałami. Można również zasmakować życia prawdziwego majtka rozwijając żagle, wspinając się na takielunek i ściągając ster. W okresie Wielkiej Nocy organizatorzy mają w zanadrzu kilka dni takich atrakcji, oferując zniżki dla pragnących wrażeń nastolatków i dorosłych. Okres Wielkiej Nocy to wyjątkowa frajda nie tylko z uwagi na nadchodzące lato i okres wypoczynku, ale też brytyjskie tradycje być może nieznane na kontynencie europejskim. Jedna z ulubionych atrakcji dla milusińskich to szukanie czekoladowych jajek (Easter Egg Hunt). Najczęściej cicho przyczajone w trawie, ogrodzie lub pomiędzy żywopłotem czekają na radosny okrzyk małych odkrywców. Nagrodą za dobre zachowanie jest mały, ale wyjątkowo wyczekiwany upominek w postaci czekoladowych jajeczek zostawianych przez wielkanocnego królika (The Easter Bunny). To nie koniec słodkości — fenomenalną przekąską są ciepłe bułeczki z rodzynkami o nazwie hot cross buns. Tradycja nakazywała, by spożywać je w okresie wielkanocnym, a pierwsza partia zawsze wychodziła z pieca w Wielki Piątek. Posypane cukrem pudrem stanowiły idealną przekąskę do popołudniowej herbaty w Anglii, gdyż to z tego regionu wywodzi się ta piekarnicza tradycja. Podczas gdy Wyspy zajadają się hot cross buns, Kornwalia, poza clotted cream, zajmuje się pieczeniem innych słodkości: scones. Nie przez przypadek powróciliśmy do słynnej śmietanki tj. clotted cream, gdyż pięknie komplementuje ona miękką w środku, a dobrze wypieczoną i chrupką skórką babeczki, czyli angielską scone. Takie delikatesy z dodatkiem domowej roboty dżemu truskawkowego sprawiają, że marzy się, aby popołudnia na oceanicznym wybrzeżu Wielkiej Brytanii ciągnęły się w nieskończoność.

33


KULTURA CAFE

MAGAZYNSQUARE.PL

Książka / Film / Muzyka / Wydarzenia Kulturalne Kultura Cafe / Czytelnia POLECAMY W tym miejscu będziemy rekomendować książki, które lubimy i uważamy za godne polecenia. Zrobiły one na nas duże wrażenie i często korzystamy z wiedzy w nich zawartej. Opisujemy równiez informacje ze świata kultury, aktualne wydarzenia, wiadomości z wysp i nie tylko. Sprawdź co dzieje się w świecie kina, teatru i inne ....

Beskidzkie rekolekcje Półtawska Wanda

BIOGRAFIE, WSPOMNIENIA "Dzieje przyjaźni księdza Karola Wojtyły z rodziną Półtawskich". Niezwykła książka o niezwykłej przyjaźni. Nie jest to ani biografia Wandy Półtawskiej, ani wspomnienia, ale publikacja wyjątkowych dokumentów – wieloletniej osobistej korespondencji Autorki z jej kierownikiem duchowym księdzem Karolem Wojtyłą. Chociaż przewija się w tych listach wątek biograficzny, jak wspomnienie o pobycie Autorki ponad 4 lata w lagrze, czy też jej cudowne uzdrowienie za pośrednictwem Ojca Pio, to jednak zasadniczą ich treścią są dzieje duszy Autorki. Równolegle z publikowanych osobistych listów księdza Karola Wojtyły możemy poznać jeszcze bliżej Jego duchowość, a także głęboką troskę duszpasterza o duszę Jemu zawierzoną oraz prawidłowy układ przyjaźni kapłana z kobietą. WYDAWNICTWO: Święty Paweł ROK WYDANIA: 2009 CENA: £15.60 GDZIE KUPIĆ: polbooks.co.uk

Za, a nawet przeciw. Zagadka Lecha Wałęsy Semka Piotr

BIOGRAFIE, WSPOMNIENIA

Książka napisana przez Piotra Semkę jest biografią obejmującą okres od sierpnia 1980 r. aż do czasu politycznej emerytury byłego Prezydenta RP. Nie jest ona syntezą historyczną lat 1980-2013, choć prezentując życiorys Wałęsy, siłą rzeczy, ukazuje ważny rozdział historii Polski. Tekst jest próbą odtworzenia politycznych wyborów lidera Solidarności. Ukazuje szanse i polityczne perspektywy ówczesnej Polski, a także błędy i zaniechania. niż drobiazgowe monografie dziejów III RP. WYDAWNICTWO: Wydawnictwo M ROK WYDANIA: 2013 CENA: £8.50 GDZIE KUPIĆ: polbooks.co.uk

Polub Nas na Facebooku i weź udział w losowaniu książek NAGRODY

Chcesz zgarnąć nagrody za LUBIĘ TO?

To proste! Polub nasz profil - zostań naszym fanem: www.facebook.com/magazynsquarepl

i odbierz nagrody!

SPONSOREM NAGRÓD JEST KSIĘGARNIA POLBOOKS W GLASGOW 1328 Duke Street w Glasgow, G31 5QG, UK

34

Elon Musk. Biografia twórcy PayPal, Tesla, SpaceX Vance Ashlee

FANTASTYKA Steve Jobs chciał waszych pieniędzy. Mark Zuckerberg pragnie wam pomóc udostępnić zdjęcia bobasów. Elon Musk zamierza uratować świat przed zagładą. Wizjoner, geniusz, nieznośny szef, najbardziej zuchwały przedsiębiorca Doliny Krzemowej, jeden z najbogatszych ludzi na ziemi. Człowiek stawiany w jednym szeregu z Thomasem Edisonem, Henrym Fordem i Stevem Jobsem. Każdy start-up w jego rękach zmienia się w złoto. Stworzył PayPala, koncern samochodowy Tesla Motors, a także SpaceX firmę wysyłającą prywatne rakiety w kosmos. Muskowi udało się, mimo że jego życie jest niedorzeczne. A może właśnie dlatego. WYDAWNICTWO: Znak ROK WYDANIA: 2016 CENA: £9.90 GDZIE KUPIĆ: polbooks.co.uk


MAGAZYNSQUARE.PL

KULTURA CAFE

Wdarzenia Kulturalne / Książka / Muzyka / Film

35


EDUKACJA

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT JOANNA DURLIK

DWUJĘZYCZNOŚĆ - MOCNYM ATUTEM NA RYNKU PRACY W KRAJU ZAMIESZKANIA. Znajomość języka dziedzictwa jest mocnym atutem na rynku pracy w kraju zamieszkania. Pomoże też w uzyskaniu atrakcyjnej pracy w kraju pochodzenia rodziców.

D

zieci imigrantów w USA, które biegle znają zarówno angielski, jak i język swoich rodziców, mają zdecydowaną przewagę nad jednojęzycznymi konkurentami na rynku pracy pokazuje raport opracowany wspólnie przez badaczy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) oraz pracowników organizacji non-profit Educational Testing Service. Mówiąc konkretnie: osoba, która zaniechała nauki domowego języka, “traci” rocznie między dwoma a pięcioma tysiącami dolarów – wynika z raportu. Dobra znajomość dwóch języków przynosi korzyści również w innych obszarach: dwujęzyczne osoby lepiej radzą sobie w szkole, częściej kończą wyższe studia, zdobywają wyższy status społeczny i mają więcej znajomych niż ci, którzy postanowili mówić wyłącznie po angielsku. - Znajomość dodatkowego języka oznacza możliwość komunikowania się z ludźmi z innego kręgu kulturowego, co bardzo ważne we współczesnym świecie”- mówi Patricia Gándara, autorka raportu.

Zainspirowana licznymi doniesieniami na temat zalet dwujęzyczności badaczka, która dotąd zajmowała się głównie prowadzeniem badań dotyczących procesów poznawczych czy szybkości uczenia się kolejnych języków, zdecydowała się pójść o krok dalej i sprawdzić, czy te zalety przekładają się na realne osiągnięcia życiowe. Najbardziej zaskakującym wynikiem jej badań było odkrycie, że młodzi ludzie latynoskiego pochodzenia, którzy mówią po hiszpańsku i angielsku, statystycznie cztery razy częściej kończą uniwersytety niż osoby legitymujące się podobnym pochodzeniem, jednak znające wyłącznie angielski. Wcześniejsze analizy pokazywały, że Amerykanie, dla których angielski nie jest pierwszym językiem, często mają trudności w zdobywaniu akademickiego wykształcenia i osiąganiu wysokiej pozycji zawodowej. Jak sugeruje raport UCLA, może stać za tym powszechny w USA model edukacji, w którym pierwszy język dziecka rzadko jest włączany do nauki szkolnej, co stawia go w pozycji gorszego, mniej użytecznego i prestiżowego. - Nie poświęcamy wiele uwagi, żeby pomagać tym uczniom podtrzymywać znajomość języka, którzy przynoszą z domu, a teraz obserwujemy koszty tego zaniechania. Oczywiście, ważne, żeby dzieci imigrantów mówiły po angielsku, ale zachowanie ich pierwszego języka daje im jakby dodatkową nogę, na której mogą się oprzeć - podkreśla Patricia Gandara i dodaje, że zysk z dwujęzycznej edukacji i wychowania to nie tylko sama dwujęzyczność, ale też większa pewność siebie, większa motywacja do nauki, możliwość czerpania wiedzy i do-

36

świadczeń z różnych kultur, większa szansa na odnalezienie się we współczesnym, wielokulturowym, świecie. Sytuacja ta nie dotyczy tylko Latynosów mieszkających w USA. Na jednym z portali społecznościowych pojawiła się opowieść menedżerki z francusko-polskiej odpowiedzialnej za rekrutację pracowników. Jej zadanie polegało na znalezieniu we Francji pracownika znającego polski : „Jeden kandydat- merytorycznie super, za to prawie nie mówił po polsku. Okazało się, że tata nigdy nie mówił w domu po polsku, mieli francuską rodzinę i znajomych...dopiero na studiach wyjechał do Polski na Erasmusa, poznał Polkę i poszedł na kurs polskiego. Drugi kandydat - słabsze CV, ale pięknie mówi i pisze po polsku, okazało się, że chodził do sobotniej polskiej szkoły, z własnej inicjatywy - i zachęcany przez rodzinę - podjął praktyki studenckie w Polsce i pracował w Polsce niejedne wakacje, zna więc obydwa rynki pracy francuski i polski ”. Nie trzeba dodawać, który z nich został w efekcie zatrudniony. Ta historia chyba stanowi najlepszą odpowiedź na na nurtujące część rodziców pytanie: po co mojemu dziecku mieszkającemu we Francji czy Wielkiej Brytanii mówienie po polsku? Serwis "Wszystko o dwujęzyczności" jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Uniwersytetu Warszawskiego. Utwór powstał w ramach projektu finansowanego w ramach konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2015 r.“ realizowanego za pośrednictwem MSZ w roku 2015. Zezwala się na dowolne wykorzystanie utworu, pod warunkiem zachowania ww. informacji, w tym informacji o stosowanej licencji, o posiadaczach praw oraz o konkursie „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2015 r.".


MAGAZYNSQUARE.PL

EDUKACJA

TEXT PAWEŁ PORAŃSKI PHOTO 123RF.COM

CLYDEBANK BLITZ W OGNIU

Pewnie wielu z Was, Drodzy Czytelnicy, słyszało o bitwie o Anglię i bombardowaniach Londynu, czy Coventry latem 1940 r. W tym artykule chciałbym przybliżyć nieco mniej znany epizod wojny, która toczyła sie w powietrzu, a mianowicie tragiczne w skutkach bombardowanie przedmieść Glasgow – Clydebank Blitz.

wizjon rozpoznawczy, który po miesiącu szkolenia osiągnął gotowość bojową.

J

Dywizjon wyposażony był w samoloty Lysander MKIII, a jego zadaniem było patrolowanie ujścia rzeki Clyde i zwalczanie niemieckich samolotów rozpoznawczych. Samoloty Lysander weszły do służby w RAFie jesienią 1939 roku, ale już wówczas była to konstrukcja przestarzała, z połowy lat 30-tych, o czym mieli się wkrótce przekonać lotnicy brytyjscy w potyczkach powietrznych nad Francją. Samolot osiągał pułap 6,5 km, a prędkość maksymalną 340 km/h. W roku 1941 były one już tak przestarzałe, że nie mogły nawiązać równorzędnej walki z większością samolotów Luftwaffe. Dywizjon 309 spotkał los wielu polskich dywizjonów, którym przekazywano przestarzały sprzęt i rozlokowywano na lotniskach o słabej infrastrukturze. Pomimo tego, polscy lotnicy wykazali niebywały hart ducha i rozpoczęli nierówny bój z wrogiem na szkockim niebie.

Jednak miasto nie było całkiem bezbronne - w dokach remontowych stoczni John Brown stał zakotwiczony polski niszczyciel „ORP Piorun”, dowodzony przez kapitana Eugeniusza Pławskiego. „Piorun", jako jedyny stawił zorganizowany opór w Clydebank. Kapitan Pławski rozkazał otworzyć ogień ze wszystkich czterech dział przeciwlotniczych kaliber 40mm oraz 8 karabinów maszynowych kalibru 12,7mm. Nie była to jednak siła zdolna powstrzymać nalot. W nocy 14 marca Luftwaffe przeprowadziła kolejne bombardowania, które trwały ponad 8 godzin.

marca i powracały już codziennie. Od pierwszych dni lotnicy polscy podjęli walkę, nie odnosząc jednak spektakularnych sukcesów. Wkrótce Niemcy odpłacili im „pięknym za nadobne”. Od 12 do 14 marca Luftwaffe przeprowadziła serię nalotów na lotnisko i okoliczne budynki. Jednym z nich był kościół St James, w którego holu zakwaterowano lotników. W czasie gaszenia ruin zginęło dwóch polskich żołnierzy z obsługi naziemnej - starszy szeregowy Paweł Radke i szeregowy Zygmunt Sokołowski, a trzeci szeregowy Antoni Ptaszkowski zmarł w wyniku obrażeń w Aleksandra Hospital. Ich groby znajdziemy w pobliskim Arkleston Cemetery.

uż pod koniec 1940 roku, w celu zmniejszenia strat, dowództwo Luftwaffe przyjęło taktykę nocnych nalotów. W nocy 13 marca 1941 roku, 260 niemieckich bombowców zaatakowało stocznie i fabryki amunicji na przedmieściach Glasgow, w rejonie miasteczka Clydebank. Samoloty nadlatywały falami przez 9 godzin, tysiące bomb zapalających, burzących oraz specjalnych min na spadochronach (aby rozproszyć siłę wybuchu na boki, a nie w dół) zostało zrzuconych na nieprzygotowane do obrony miasto. Pierwsze samoloty niemieckie pojawiły się nad Glasgow 3

Efekt nalotów na Clydebank był porażający! W ciągu dwóch dni w płomieniach lub pod ruinami zginęło 528 osób, 617 było poważnie rannych. Z 12.000 domów, jakie istniały wówczas w Clydebank tylko 7 nie zostało uszkodzonych podczas nalotów! 4000 budynków zostało kompletnie zburzonych, a 4.500 poważnie uszkodzonych. 35.000 ludzi straciło dach nad głową! Do dziś, pamięć o bohaterskich polskich marynarzach jest żywa wśród mieszkańców miasta, którzy ufundowali pamiątkowy obelisk odsłonięty 13 marca 1994 roku. Odnowiony w 2005 roku pomnik znajduje się na przeciwko City Hall, na skwerku o swojskiej nazwie Solidarity Plaza. Istnieje wiele publikacji anglojęzycznych o udziale ORP Piorun w obronie Clydebank. Nawet jedna specjalnie dedykowana dzieciom a przygotowana przez BBC. http:// www.bbc.co.uk/schools/primaryhistory/world_war2/ scotlands_blitz/

Naloty na Renfrew nie były tylko zemstą Niemców za desperacki opór polskich lotników, jak wspominał Marian Cieśliński (Fotograf dywizjonu 309): "W Glasgow były olbrzymie doki, które Niemcy akurat w tym czasie zaczęli bombardować. Brytyjczycy, żeby uchronić doki, użyli fortelu; przez dodanie linii świateł zrobili złudzenie, że doki są tam, gdzie miasto Renfrew. Podczas nalotów doki były doskonale zaciemnione i wszystkie bomby waliły się na biedne Renfrew. Niemcy myśleli, że bombardują doki, a tymczasem przez cały czas nalotów ani jedna bomba nie spadła na doki!" (Bunt młodych duchem, 25.10.2013). W maju 1941 roku opuszczający Renfrew lotnicy ofiarowali kościołowi portret Matki Boskiej Częstochowskiej. Pamięć bohaterskich lotników jest wciąż żywa wśród parafian, w październiku 1982 roku ufundowali specjalną srebrną blaszkę upamiętniającą ofiarę polskich lotników.

Ciekawostką jest fakt, że w obronie Clydebanku brała rów„ORP Piorun” nie był jedyną polską jednostką biorącą nież udział polska jednostka balonowa stacjonująca w 18 udział w "bitwie o Glasgow". Baloon Centre w Bishopbriggs. Jednostka "B" Flight of 945 W niedalekim miasteczku Renfrew stacjonował sformo- Squadron, składała się z czterech oficerów, 140 szeregowany w październiku 1940 roku dywizjon 309. Był to dy- wych i podoficerów, którymi dowodził porucznik W. Zieliński.

37


RODZINA PL

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT ADAM MIKOS PHOTO 123RF.COM

GRY BEZ PRĄDU

- "Za karę nie pójdziesz na podwórko" - gorzej dla mnie być nie mogło... pokolenie później mam wrażenie że "za karę" wyganiamy dziecko z domu - tam nie ma netu.

O

derwanie współczesnych latorośli z przed ekranu (i tu format już nie gra roli - nieważne czy to laptop, konsola podpięta do TV, czy nawet smartfon) potrafi być przyczynkiem do domowej wojny. Inne czasy? inna młodzież? inne pokolenie? – być może… ale jedno jest pewne, bez alternatywy na spędzenie czasu, to z góry skazana na porażkę wojna z wiatrakami.

Mam to szczęście, że wychowywałem się w domu gdzie telewizora nie było, za to kilka bloków dalej była biblioteka (tyle, że czytelnictwo to sport rozgrywany solo), ale pod biblioteką był klub osiedlowy. Tam pierwszy raz spotkałem się z grą planszową w innej formie niż Chińczyk czy Monopol/Eurobussiness/Fortuna. Minęło ładnych kilka lat i w moim domu wciąż nie ma telewizji, za to książek i „planszówek” jest mnóstwo. Jak wiadomo, w ciągu tygodnia czasu jest jak na lekarstwo, za to w weekend zawsze zasiadamy przed którąś z gier i rozgrywamy ją jeden, dwa, czasem więcej razy, a inicjatorem rozgrywek często bywa nasza latorośl. Planszówkowe zmagania nie są wyłącznie zabawą, niosą ze sobą znacznie więcej pozornie ukrytych wartości, a to co dziecko z nich wyniesie zależy w dużym stopniu od innych graczy, jak i doboru samej gry. W świecie gier planszowych dzieci „skazane” są na współpracę bądź rywalizację, ale zawsze jest to budowanie wzajemnych relacji. Gry planszowe wspomagają rozwój intelektualny dziecka, które podczas gry odkrywa tajniki strategii, handlu, przewidywania, uczy się ponoszenia konsekwencji podjętych decyzji i działań. Ogromną zaletą gier planszowych jest integracja w grupie i zacieśnianie więzi międzyludzkich, a zwłaszcza rodzinnych. Rozgrywki dostarczają wielu emocji, nasze pociechy cieszą się z wygranej, ale i uczą się trudnej sztuki przegrywania. Bywa że ja przegrywam z kretesem, wtedy trzeba się z tym pogodzić - mało tego, wiem, że dziecko mnie obserwuje i uczy się właśnie tych zasad, więc nie mogę się ot tak obrazić. Kolejnym krokiem w tym procesie jest właśnie reakcja na przegraną, czy też sukces. Mamy szansę w naturalny sposób pokazać naszemu dziecku na czym polega zdrowe współzawodnictwo i jakim regułom powinno podlegać. Gry planszowe niejako kształtują uczciwość – przy okazji wspólnej gry rodzice, starsze rodzeństwo mogą swoją postawą wskazać, że oszustwo w grze (i analogicznie w życiu) nie popłaca. Oprócz powyższych niewątpliwych korzyści z takiej formy zabawy jest jeszcze ćwiczenie koncentracji uwagi, pamięci, wyciszenia, oraz ciągłego analizowania sytuacji. Umiejętności te są podstawą lepszego funkcjonowania dziecka w szkole, dają mu wiarę że wie, umie, potrafi, a co za tym idzie zwiększają jego samoocenę i motywację do pokonywania trudności.

38

Współczesne gry planszowe nie są tanie, ceny zaczynają się już od kilku funtów, ale standardem jest dwadzieścia - trzydzieści, potrafią nawet osiągnąć dużo wyższy pułap - te najdroższe mają już ceny trzy cyfrowe, proszę jednak pamiętać że przemyślany zakup, to zajęcie na lata. Zamiast kupić kolejną lalkę, następny samochodzik, albo co gorsza tablet, zachęcam do rozważenia rodzinnej „planszówki”. Tylko po co ja to piszę? Państwo możecie spędzać czas w rodzinie w sposób aktywny, mimo słoty za oknem. Ręka w górę kto spędził z swoim potomkiem w ciągu ostatniego tygodnia choćby godzinę przekazując mu wyżej wymienione wartości, lub choćby na wspólnym działaniu, i nie mówię tu o zakupach, pomocy przy odrabianiu zadania domowego, czy zaganianiu do wspólnego sprzątania. Ponieważ wiem, że obecnie na rynku dostępnych jest wiele gier planszowych, w kolejnych artykułach postaram się Państwu przybliżać te, które moim zdaniem zasługują na uwagę i oby stały się zaczątkiem pasji, która mnie i mojej rodzinie od lat dostarcza mnóstwo dobrej zabawy.

PLANSZÓWKA DLA KAŻDEGO

G

aja - grecka bogini, Matka Ziemia, wyłoniła się z Chaosu stając się uosobieniem płodności, istotą, która dała życie światu. Gaja to również sympatyczna i nieskomplikowana w zasadach gra planszowa dla każdego. Do rozgrywki zasiąść można wieloosobową rodziną, lub też tylko w parze, a nie straci ona swego uroku w żadnej konfiguracji osobowej.

Przygotowanie przepisów w trzech wariantach pozwala z jednej strony na wciągnięcie w rozrywkę nawet kilkuletniego potomka [pomogą w tym proste i wyraźne grafiki na elementach], ale także na spędzenie rozgrywki na wysiłku umysłowym mającym na celu zastawienie pułapki i okpienie przeciwnika.


MAGAZYNSQUARE.PL

RODZINA.PL

TEXT ADAM MIKOS PHOTO 123RF.COM

Właśnie rozpoczyna się historia nowego świata, a gracze zostają jego kreatorami. Jeszcze nic nie istnieje, a czas dopiero rozpoczyna swój bieg. Powstają wody, lądy i życie, osiedlą się pierwsi ludzie. Podczas gry przy jednym stole zasiadają starożytni bogowie, którzy zdecydują jak będzie wyglądał świat i gdzie zamieszkają ich wyznawcy, wygra ten, który jako pierwszy wprowadzi ich pięciu do gry. Podobnie jak w świecie rzeczywistym, tak w grze ludzie gdzieś muszą mieszkać, więc potrzeba wybudować im miasta, które to z kolei mają konkretne wymagania, żeby powstać, oraz nie mogą istnieć w próżni, dlatego najpierw należy ukształtować choć fragment terenu nowego świata - i na tym [podana niejako od tyłu] zasadza się koncepcja całej gry. Zasady Gai nie są trudne do przyswojenia. Po pierwszych kilku turach gra staje się bardzo wciągająca i klarowna. Czas rozgrywki nie jest z góry narzucony i powinien zamknąć się w zgodnych z opisem autora 30 minutach, co pozwala zasiąść do niej po kolacji, lub przy przeciągniętej nieco poobiedniej kawie.

PODSUMOWANIE Gaja jest do opanowania w kilka chwil. 1. W ruchu masz do wykonania 2 akcje (dobranie karty i/lub zagranie karty); 2. Kładziesz fragmenty świata na polu gry i tworzysz świat; 3. Budujesz miasta i stwarzasz idealne warunki, aby mogli zamieszkać w nich ludzie. 4. W momencie, gdy któryś z graczy postawi na planszy swoją ostatnią figurkę, wygrywa grę. GRA ZAWIERA 3 WARIANTY: 1. Familijny – w wersji podstawowej; 2. Zaawansowany – ze strategią dla nieco zaawansowanych graczy, gdzie można przejmować miasta; 3. Agresywny – z kataklizmami,można nie tylko przejmować miasta, a także doszczętnie je zniszczyć.

39


NA WIDELCU

MAGAZYNSQUARE.PL

' Sniadanie

Wielkanocne PASZTET Z ŁOSOSIA

üü 0,5 kg świeżego łososia üü 250 g ryby (np.: fileta z morszczuka) üü 50 g łososia wędzonego üü 1 jajko üü sok z 1/2 cytryny üü 100 ml śmietany kwaśnej üü 100 ml śmietanki słodkiej üü 1/2 pęczka pietruszki üü sól, pieprz stopień trudności: średnio czas: 90 minut

wykonanie Łososia umyj i spraw. Do garnka wlej wodę z solą i cukrem, włóż obie ryby i gotuj je ok. 10 min, a następnie oddziel mięso od ości. Rybę zmiksuj lub przepuść przez maszynkę do mięsa. Dodaj sól, pieprz, śmietanę i rozbełtane jajko. Na koniec wciśnij sok z cytryny i wszystko dokładnie wymieszaj. Dodaj umytą, posiekaną pietruszkę i wymieszaj. Rybę piecz w piekarniku nagrzanym do temp. 180° w aluminiowej foremce do pasztetu w kąpieli wodnej przez ok. 35 min. Podawaj z sosem tatarskim, pieczywem i kawałkami wędzonego łososia skropionymi cytryną. Kąpiel wodna: do dość płytkiej, podłużnej formy wlej wodę do 1/2 jej wysokości. Następnie wstaw formę z pasztetem i piecz w piekarniku nagrzanym do 180° przez ok. 35 minut.

40

NIE MA WIELKANOCY BEZ ŻURKU. A JEŚLI ŻUREK, TO KONIECZNIE NA BIAŁEJ KIEŁBASIE Z JAJKIEM NA TWARDO. TRADYCYJNA POTRAWA WIELKANOCNA, KTÓRĄ PRZYGOTOWUJĘ CZĘSTO, JEDNAK NIGDY NIE SMAKUJE TAK DOBRZE JAK WŁAŚNIE W ŚWIĘTA. ŻUREK WIELKANOCNY MUSI SMAKOWAĆ WYJĄTKOWO, WIĘC ZACHĘCAM DO PRZYGOTOWANIA ZAKWASU SAMODZIELNIE. KILKA PRZYPRAW I DOBREJ JAKOŚCI SKŁADNIKI TO CAŁY SEKRET IDEALNEGO WIELKANOCNEGO POSIŁKU.

ŻUREK WIELKANOCNY üü üü üü üü üü üü üü üü

2 suszone grzybki 2 l bulionu warzywnego 2-3 cebule 20 dag bekonu lub wędzonki 1/2 l zakwasu 2 ząbki czosnku łyżka chrzanu 3 ziarna ziela angielskiego

üü üü üü üü üü

2 łyżki oleju Majeranek 30 dag białej parzonej kiełbasy 4 żółtka ugotowane na twardo sól, pieprz

wykonanie Grzybki namoczyć. Bekon pokroić. Cebule posiekać. Olej rozgrzać w rondlu, przesmażyć bekon i cebulę. Wlać bulion i zakwas, dodać grzyby i ziele angielskie, gotować 20 minut. Czosnek posiekać, utrzeć z odrobiną soli. Kiełbasę pokroić w plasterki. Czosnek dodać do zupy, przyprawić majerankiem, solą i pieprzem. Włożyć kiełbasę, podgrzać. Zupę wlać na talerze, posypać pokruszonymi żółtkami.

stopień trudności: łatwe czas: 30 minut zakwas Szklankę mąki żytniej zalać taką ilością gorącej wody, aby powstało luźne ciasto (ok. 1 i 1/2 szklanki). Ostudzić. Dolać 2 szklanki letniej wody, włożyć skórkę razowego chleba (można także dodać 2 ząbki czosnku), zamieszać. Zakwas przelać do szklanego słoja, przykryć gazą, obwiązać, odstawić na 2-3 dni w ciepłe, ciemne miejsce.

WIELKANOCNE JAJKA NA WIELE SPOSOBÓW JAJECZNE FRYKASY Z KAWIOREM I KONIAKIEM

¬¬4 jajka na twardo ¬¬3 łyżki majonezu ¬¬3 łyżki kawioru ¬1łyżeczka ¬ koniaku ¬¬1łyżeczka soku z cytryny ¬¬koperek ¬¬3 łyżki posiekanego szczypiorku ¬¬ sól, pieprz

FASZEROWANE JAJKA Z PIECZARKAMI SPOSÓB WYKONANIA: Ugotowane na twardo jajka przekrojoić na pół. Żółtko z jajek ucieramy z majonezem, dodajemy kawior (2 łyżki), sok z cytryny oraz troszkę koniaku by masa stała się gładka. Doprawiamy solą i pieprzem. Przygotowaną masę wypełniamy połównki jajek oraz dekorujemy kawiorem, koperkiem i szczypiorkiem.

¬¬ 6 jajek na twardo ¬¬ łyżeczka szczypiorku ¬¬ 2 łyżki majonezu ¬¬ rzodkiewka - 4 szt. ¬¬ szynka - 4 plastry ¬¬ pieprz, sól SPOSÓB WYKONANIA: Ugotować jajka na twardo w posolonej wodzie (10 -15 min). Ugotowane jajka obrać ze skorupek, poprzecinać wzdłuż na pół i wyjąć żółtka. Rozgnieść widelcem żółtka w misce, dodać drobno posiekaną szynkę, majonez, szczypiorek, rzodkiewkę, pieprz i sól. Dobrze wymieszać. Nakładać masę łyżeczką do połówek jajek, schłodzić i podać.Dekorować pietruszką.


MAGAZYNSQUARE.PL

NA WIDELCU

W centralnej i wschodniej Polsce jada się barszcz biały, natomiast żurek popularny jest raczej na południu i na zachodzie kraju.

SPRAWDZONE PRZEPISY JAJ WIELKANOCNYCH NASZYCH CZYTELNIKÓW JAJECZNE GNIAZDKA Z ŁOSOSIEM I CHILLI

SPOSÓB WYKONANIA:

¬¬3 jajka na twardo ¬¬6 plastrów łososia ¬¬1 awokado ¬¬pęczek szczypiorku ¬sok ¬ z połowy cytryny ¬¬1/2 łyż. żelatyny w proszku ¬¬1 łyż. majonezu ¬¬szczypta chilli, sól, biały pieprz

Żelatynę namoczyć w soku z cytryny, a następnie podgrzać do rozpuszczenia. Awokado rozgnieść widelcem. Dodać rozpuszczoną żelatynę i majonez. Przyprawić solą, pieprzem, chilli i dokładnie wymieszać. Wstawić na 15 minut do lodówki aż stężeje. Jajka przekroić w poprzek na pół. Łosoś pokroić w paski i owinąć połówki jajek. Związać całość łodygą szczypiorku.Musem z awokado oraz łodyżkami szczypiorku i cząstkami cytryny udekorować każde jajko.

JAJECZNE ROLADKI W SOSIE TATARSKIM

¬¬sos Tatarski - 6 łyżek ¬¬jajko na twardo - 6 sztuk ¬¬ogórek kiszony - 3 sztuki ¬¬szynka - 16 plastrów ¬¬chrzan - 3 łyżki ¬¬natka pietruszki - 2 łyżki ¬¬kapary - 18 szt. ¬¬szczypta pieprzu, soli

SPOSÓB WYKONANIA: Jajeczne roladki to prosta i efektowna przekąska. Ugotowane jajko i ogórek kiszony zawiń w plastry szynki, dodaj 4 kapary na roladkę, a całość przewiąż szczypiorkiem. Jogurt grecki wymieszaj wraz z sosem tatarskim, chrzanem i posiekanym szczypiorkiem i ułóż na wierzch roladek. Pamiętaj, że w tej przekąsce liczy się prostota podania, a zobaczysz, że nie wiele potrzeba by stworzyć prawdziwą dekorację stołu.

41


INICJATYWY

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT ANNA M. RUSZEL WSPÓŁZAŁOŻYCIELKA I DYREKTOR PPF

POLISH PROFESSIONALS FORUM (PPF)- POLSKI PROFESJONALIZM

Polish Professionals Forum (PPF) z siedzibą w Edynburgu, to organizacja skupiająca polskich profesjonalistów pracujących w Wielkiej Brytanii. Naszym głównym celem jest rozwój osobisty i zawodowy Polonii oraz wspólna wymiana doświadczeń. Istotą naszej działalności jest również promocja dobrego wizerunku Polaków w Wielkiej Brytanii i w Europie, oraz reprezentowanie ich interesów.

N

a terenie Wielkiej Brytanii mieszka obecnie wielu Polaków z wysokimi kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym, którego nabyli w ojczyźnie. Niestety, zdarza się, że gro z tych osób nie zawsze jest w stanie znaleźć zatrudnienie w swojej profesji, bądź też na tym samym stanowisku, które piastowali niegdyś w Polsce. Często jest to związane z wymogiem nowych kwalifikacji na Wyspach, barierą językową, lub też zwyczajnie brakiem wiary w swoje możliwości w innym kraju.

Dlatego też, u podłoża działalności PPF’u leży idea, aby pomagać wszystkim tym, którzy stawiają swoje pierwsze kroki na ścieżce kariery zawodowej w Wielkiej Brytanii. Cel ten jest realizowany poprzez organizowanie rożnego typu wydarzeń, warsztatów, spotkań. Skutkiem tych działań jest dostarczenie uczestnikom niezbędnych narzędzi, aby mogli pokonać różne trudności, które związane są z kontynuacją bądź rozpoczęciem kariery w innym kraju. Duże znaczeni w tym procesie ma poznawanie ludzi, którzy te drogę mają już za sobą, i mogą służyć swoim doświadczeniem i radą. W kontekście kariery zawodowej oraz rozwoju osobistego jest to niezwykle cenne i motywujące, dodaje wymaganej pewności siebie aby móc realizować ambitne plany zawodowe. Polish Professionals Forum powstało we wrześniu 2012 roku. Po czym, w kwietniu 2013 zostało zarejestrowane w Companies House w Edynburgu jako organizacja non - profit. Oznacza to, iż wszelkiego rodzaju dochód PPF’u jest inwestowany w organizację, albo przekazywany w imieniu PPF innym organizacjom charytatywnym. Cały zarząd PPF oraz wszyscy wolontariusze ofiarowują swój wolny czas czysto charytatywnie, jednakże tym samym wzbogacają swoje doświadczenie zawodowe i moją możliwość poznawania wielu interesujących osób. Członkiem PPF może zostać każdy profesjonalista polskiego pochodzenia mieszkający i pracujący w państwach europejskich. Członkami mogą zostać zarówno osoby z bogatym doświadczeniem zawodowym, jak i te,

42

które właśnie wchodzą na ścieżkę kariery zawodowej, lub które planują karierę zawodową w przyszłości, jak na przykład polscy studenci na uniwersytetach europejskich. Generalnie określenie profesjonalisty odnosi się do zawodów, które wymagają długotrwałego przygotowania, zazwyczaj poprzez konieczność odbycia studiów wyższych, a także często stażu zawodowego np. lekarzy, prawników, księgowych itp. Wielu naszych członków, to osoby z bogatym doświadczeniem i dużą praktyką zawodową, które chętnie dzielą się swoją wiedzą. Reprezentują rożne zawody i branże. Są wśród nas przedstawicielki świata biznesu, kultury, instytucji naukowych, a także organizacji społecznych. Chcemy wspierać aktywnych zawodowo Polaków tworząc platformę wymiany wiedzy, doświadczeń, a przez to wspierać rozwój osobisty i zawodowy Polonii w UK. Częścią składową PPF jest również organizacja spotkań z serii Globetrotter, oraz warsztatów psychologicznych. Dla naszych członków to doskonała okazja do spotkania ciekawych podróżników, pasjonatów i fachowców w wielu dziedzinach. Staramy się także rożnego rodzaju hobby (Hobby Clubs), min. golf, tenis, jazda konna. Regularnie organizujemy spotkania „networkingowe” : raz w miesiącu PPF Friday After Work oraz PPF Mums and Dads Networking, a co 3 miesiące niezwykle popularne wspólne wyjście do restauracji z serii PPF Dine Out. Naszą inicjatywę wspiera Konsul RP w Edynburgu oraz Chartered Banker Institute i wiele innych organizacji, z którymi współpracujemy. Niezwykle istotną dla nas kwestią jest wspieranie innych organizacji charytatywnych. Dumą napawa fakt, iż nasi członkowie wzięli udział min. w wyprawie do Everest Base Camp, przeszli 85km w 24 godziny podczas Caledonian Challenge na West Highland Way, pokonali na rowerze trasę z Londynu do Edynburga w 5 dni dla Sport Relief, czy też wspierali pro bono Tybetańska Społeczność w Indiach oraz Wojtek Memorial Trust. W sumie udało nam się ofiarować ponad 7 tysięcy funtów na działalność charytatywną. Ponad to cieszymy się, iż nasza działalność została doceniona kilkoma wyróżnieniami, miedzy innymi tytułem Wybitnego Polaka oraz Ambasadora Przedsiębiorczości Kobiet w 2014 roku. Dlatego też, obecnie inaugurujemy nowy projekt pod tytułem Successful Migration Stories, który będziemy realizowany w 2016 roku. Będzie to multimedialny projekt w formie wywiadów, opowiadający o różnych drogach, które musieli pokonać nasi rodacy, aby osiągnąć sukces na Wyspach, początkowo głównie w Szkocji. Projektowi będzie towarzyszyć cykl warsztatów z coachem oraz panele dyskusyjne z aktywnymi przedstawicielami różnych środowisk, min. biznesu, kultury i nauki. Jak wiadomo nie od dziś; sukces nie jedno ma imię i dla różnych osób oznacza coś zupełnie innego. Definicja sukcesu, którą my się kierujemy, to historie osób, które mogą być dla nas wszystkich inspiracją i przykładem. Poczynania PPF można na bieżąco śledzić na naszych portalach społecznościowych: Facebook, LinkedIn, Twitter. Tam również zamieszczamy aktualne informacje o nowych wydarzeniach i warsztatach, z minimum miesięcznym wyprzedzeniem. Więcej informacji na temat członkostwa będzie można zdobyć na naszej nowej stronie internetowej (www.polproforum.eu), czynnej od kwietnia b.r. Zachęcamy również do kontaktu droga e-mailowa: info@polproforum.eu



ZDROWIE

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT DR. K STĘPNIEWSKA PHOTO 123RF.COM

W TROSCE O TARCZYCĘ

Objawy chorej tarczycy są bardzo rozległe i w znaczący sposób wpływają na naszą codzienną egzystencję. Jeśli przez dłuższy czas obserwujesz u siebie poniżej opisane objawy, koniecznie zgłoś się do lekarza, i poproś o skierowanie na badania pod kątem chorób tarczycy.

CZYM JEST TARCZYCA? Położona u podstawy szyi tarczyca, to niewielki gruczoł przypominający kształtem motyla, który produkuje i wydziela do krwi trzy hormony: tyroksynę (oznaczaną symbolem T4), trijodotyroninę (T3) oraz kalcytoninę. Zapewniają one prawidłowe działanie wszystkich tkanek i narządów. Jednym z ważnych pierwiastków, niezbędnym do syntezy hormonów tarczycy jest jod, dlatego jego odpowiednia podaż jest kluczowa dla właściwego funkcjonowania tego gruczołu. Dodatkowo hormony tarczycy regulują proces wzrastania oraz dojrzewania płciowego. Przez całe życie stymulują one produkcję energii cieplnej, wpływają na procesy intelektualne i nastrój, pracę serca, mięśni szkieletowych, jelit, a u kobiet - także jajników.

CHOROBY TARCZYCY NIEDOCZYNNOŚĆ

Niedoczynność tarczycy (hipotyreoza) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń czynności tego gruczołu. Pojawia się wtedy, gdy tarczyca nie jest w stanie wyprodukować wystarczającej ilości hormonów T4 i T3. Ich niedostateczne stężenie we krwi spowalnia metabolizm organizmu, powodując często uczucie zimna, zmęczenie i depresję. Osoby cierpiące na niedoczynność tarczycy po-

mimo prawidłowego odżywiania i aktywności fizycznej mogą również zauważyć zwiększenie wagi ciała, podwyższenie ciśnienia tętniczego i zwiększenie stężenia cholesterolu. Niedoczynność tarczycy występuje w postaci utajonej bądź pełnoobjawowej. Pełnoobjawowa niedoczynność tarczycy dorosłych kobiet dotyczy 5-7% i 1% mężczyzn. Z kolei jej utajona postać występuje nawet u 10% ogólnej populacji. Na hipotyreozę aż pięciokrotnie częściej zapadają kobiety niż mężczyźni. OBJAWY Do objawów niedoczynności tarczycy należą: ■■suchość skóry (zwłaszcza na kolanach i łokciach), ■■wzrost wagi, ■■zaparcia, ■■osłabienie, senność, przygnębienie, ■■nieregularne miesiączki, ■■łatwe marznięcie i uczucie chłodu, ■■spadek sprawności intelektualnej, ■■osłabienie pamięci, ■■obniżone libido oraz depresja, ■■u osób starszych również nasilenie objawów niewydolności krążenia. WYKRYWANIE NIEDOCZYNNOŚCI TARCZYCY Aby wykryć niedoczynność tarczycy podczas badania krwi stosuje się oznaczenie stężenia hormonu tyreotropowego (THS). Jest to najskuteczniejsze badanie, które pozwala zdiagnozować nawet bezobjawową niedoczynność tarczycy, która nie cechuje się niedostateczną ilością hormonów i nie ma objawów. Jedną z przyczyn występowania niedoczynności tarczycy jest jej zapalenie (również choroba Hashimoto), zatem aby postawić prawidłową diagnozę lekarz endokrynolog zleca również wykonanie USG tarczycy. Zapalenie tego narządu można rozpoznać po niejednorodnym miąższu oraz wzmożonym przepływie krwi. Leczenie niedoczynności tarczycy polega na uregulowaniu poziomu hormonów poprzez zastosowanie leków. Leczenie jest długotrwałe, często dożywotnie.

44


MAGAZYNSQUARE.PL

DIETA węglowodany złożone - produkty pełnoziarniste lub kasze. Dzięki nim organizm jest mniej skłonny do robienia zapasów, co więcej stabilizują poziom glukozy we krwi, morskie ryby, jaja, chude mięso, to doskonałe źródła białka, a ich trawienie wymaga dużego wydatku energetycznego (metabolizm przyspiesza nawet 25%) oraz zmniejsza ryzyko wypadania włosów (częste przy chorobach tarczycy), błonnik - w ilości min. 25 g dziennie (w celu uniknięcia zaparć). Jedz warzywa i owoce ze skórką, pieczywo pełnoziarniste, ziarna i orzechy, siemię lniane, cynk i selen – które wspomagają syntezę tyroksyny (jeden z hormonów tarczycy). Cynk można znaleźć w pestkach słonecznika, sezamie, orzechach brazylijskich mięsie, owocach morza, i warzywach liściastych, a selen – czerwonym mięsie, wątróbce, pieczywie pełnoziarnistym, żelazo – u niektórych osób z niedoczynnością tarczycy, występuje niedokrwistość. Należy wówczas zadać o odpowiednią ilość żelaza w diecie. Dobrymi źródłami są: chude mięso, jaja, ryby, orzechy, suszone morele, natka pietruszki, pestki dyni, nasiona sezamu. dobre tłuszcze – czyli olej lniany i oliwa z oliwek nierafinowana, tłoczona na zimno, tran w ilości ok 2 łyżek dziennie (1 łyżka = 7 ml) doskonale podkręcą metabolizm, 2-3 litry wody dziennie - ułatwia pozbycie się zaparć i zmęczenia. Woda niskozmineralizowana ułatwia wypłukanie nadmiaru fluoru z organizmu (z pasty do zębów, herbaty) i chloru (woda kranowa), które nasilają objawy niewydolności tarczycy, szczególnie niechęć do wysiłku fizycznego. ROZPOZNANIE Nadczynność tarczycy można wykryć prostym badaniem krwi, oznaczając u pacjenta stężenie TSH - hormonu wytwarzanego w przysadce mózgowej pobudzającego tarczycę - oraz fT4. W przypadku obniżonego poziomu TSH oraz prawidłowych poziomów hormonów tarczycy mamy do czynienia z subkliniczną postacią tego zaburzenia. MOŻLIWOŚCI LECZENIA OBEJMUJĄ: - leki przeciwtarczycowe, które blokują zdolność gruczołu tarczycowego do wytwarzania nowych hormonów tarczycy. Niektórzy chorzy dodatkowo otrzymują lewotyroksynę CZYM JEST HASHIMOTO? Choroba Hashimoto jest najczęstszym rodzajem zapalenia tarczycy oraz przyczyną pierwotnej niedoczynności gruczołu tarczowego. W tej grupie chorób organizm zwraca się przeciwko sobie. Układ immunologiczny normalnie nastawiony na zwalczanie bakterii, wirusów i innych ciał obcych ulega rozregulowaniu i zaczyna atakować własne komórki. W zależności od tego, jakie tkanki i narządy ulegają temu niezrozumiałemu aktowi autoagresji, mamy do czynienia z różnymi zespołami objawów. W przypadku choroby Hashimoto autoagresja skierowana jest przeciwko komórkom tarczycy. W chorobie Hashimoto, z nieznanych przyczyn, organizm zaczyna produkować przeciwciała, które atakują własne narządy. Choroba ta często występuje rodzinnie, przebiega z okresami zaostrzeń i remisji, przez wiele lat może rozwijać się praktycznie bezobjawowo, nie wpływając na funkcjonowanie tarczycy. Rzadko może sprowokować nadczynność. W większości przypadków choroba Hashimoto prowadzi do niedoczynności tarczy-

ZDROWIE

cy, destrukcji gruczołu, czasem do wystąpienia wola. Im mniej mamy czynnych komórek i hormonów tarczycy, tym silniejsza jest stymulacja przysadki i wyższe stężenie TSH. Hashimoto to choroba autoimmunologiczna. Większość z nich, również i ta, zdecydowanie częściej dotyczy kobiet. Zapadają na nią z reguły osoby, które mają geny sprzyjające wystąpieniu tego schorzenia. Aby się ujawniła, poza predyspozycjami genetycznymi potrzebny jest również jakiś czynnik zewnętrzny, np. stres, duże obciążenie jodem w lekach, czy też zakażeniu bakteriami lub wirusami np. opryszczki, świnki, mononukleozy. Pomocą dla systemu obronnego i ochroną przed szkodami wywołanymi przez wolne rodniki jest dostarczenie do organizmu odpowiedniego zestawu antyutleniaczy. Najważniejsze w tym wypadku są witaminy (C, E, B, flawonoidy), zawarte w skórkach ciemnych winogron i kolorowych jarzyn, selen, kwas alfa-liponowy, N-acetylo-cysteina, Nikotynamid, bioflawonoidy i kwasy tłuszczowe omega-3 (olej z łososia). Poprzez rozsądne połączenie tych współdziałających ze sobą naturalnych substancji procesy zapalne mogą zostać wyhamowane, a zaburzony system immunologiczny powrócić do równowagi. NADCZYNNOŚĆ TARCZYCY Nadczynność tarczycy (hipertyreoza) to zaburzenie czynności tego gruczołu, które rozwija się na skutek zwiększonej syntezy i uwalniania tyroksyny i trijodotyroniny, co prowadzi do ich podwyższonego stężenia we krwi. Zbyt duża ilość hormonów tarczycy w krwioobiegu przyspiesza metabolizm organizmu, powodując chudnięcie, nadmierną pobudliwość nerwową czy osłabienie siły mięśniowej. Nieleczona nadczynność tarczycy może się pogłębiać, doprowadzając do zagrażającego życiu przełomy tarczycowego. OBJAWY Nadmiar hormonów tarczycy prowadzi do zmian czynności i budowy szeregu narządów i układów począwszy od wyglądu skóry, przez funkcjonowanie układu oddechowego, krążenia, rozrodczego i nerwowego, po czynność nerek i nadnerczy. Objawy nadczynności tarczycy nie są bezpośrednio związane z poziomem stężenia tyroksyny i trijodotyroniny we krwi, lecz zależą od wieku chorego i długości trwania zaburzenia. Większość osób cierpiących na hipertyreozę uskarża się na: nadmierną nerwowość, bezsenność, zwiększoną potliwość, duszność, chudnięcie, częste oddawanie moczu i stolca, przyspieszone bicie serca i osłabienie siły mięśniowej (miastenia). U 20-40% występuje wypadanie włosów. Nadczynność tarczycy może prowadzić do zaburzeń w układzie krążenia określanych mianem zespołu tarczycowo-sercowego. Najczęściej występuje on u osób starszych i objawia się takimi symptomami jak: bóle wieńcowe, migotanie przedsionków oraz niewydolność serca. LECZENIE Nie ma jednej metody leczenia, która byłaby najlepsza dla wszystkich chorych z nadczynnością tarczycy. Decyzję o wyborze leczenia konkretnego chorego intensywności objawów, stopnia podejmuje lekarz na podstawie rodzaju i zaawansowania choroby, wieku pacjenta i ewentualnie chorób współistniejących.

45


URODA

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT DR. JOLANTA SUDOMIR

MEZOTERAPIA IGŁOWA – REGENERACJA SKÓRY W poprzednim artykule staraliśmy się przybliżyć wszystkim paniom tajniki niektórych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Kolejnym z serii upiększających i odmładzających cudów nowoczesnej kosmetologii jest mezoterapia. Jeśli chcecie nieco zwolnic bieg czasu, a przede wszystkim zadbać o swoją skórę, zapraszam do lektury poniższego tekstu.

Mezoterapia igłowa pozwala na głęboką regenerację skóry, przywracając jej piękny i zdrowy wygląd poprzez głębokie nawilżenie. Zabieg stosuje się w celu rewitalizacji, odbudowy i odżywienia skóry twarzy i ciała. JAK DZIAŁA MEZOTERAPIA IGŁOWA? Mezoterapia to innowacyjny zabieg polegający na wstrzykiwaniu małych dawek kwasu hialuronowego lub specjalnego kompleksu polirewitalizującego. Dawkę o niewielkiej objętości wstrzykuje się w problematyczne miejsce, co pobudza wewnętrzne procesy odmładzania skóry. Substancje odżywcze zawarte w preparacie rewitalizują skórę, stymulując ją do naturalnej regeneracji. NA JAKIE OBSZARY JEST POLECANA? Mezoterapię igłową można stosować na całej twarzy, szyi, dekolcie, głowie, jak również na całym ciele — w miejscach gdzie skóra utraciła swoją wiotkość i elastyczność. JAK WYGLĄDA ZABIEG? Mieszanka substancji leczniczych, regenerujących i nawilżających dobierana jest pod kątem indywidualnych potrzeb skóry. Za pomocą iniekcji preparat zostaje podany śródskórnie w obszary twarzy czy ciała, a w miejscu podania preparatu czuć lekkie ukłucia. Przed zabiegiem nakłada się zatem krem znieczulający. Zabieg trwa od trzydziestu minut do godziny, w zależności od wielkości obszaru mezoterapii.

Zabiegi wykonuje w przychodni Glasgow oraz gabinecie dentystycznym w Wishaw Drs Connaughton & Sudomir Bridgeton Health Centre 201 Abercromby Street G40 2DA Glasgow Tel. 0141 556 35 04 lub 0141 550 38 22

46

Wishaw Dental Clinic 43 Main Street Wishaw ML 2 7AF Tel 0169 837 40 45

ZALECENIA POZABIEGOWE Po ukończeniu zabiegu lekarz nakłada na twarz krem z filtrem UV. Po mezoterapii nie należy korzystać z sauny i solarium oraz wykonywać makijażu w dniu zabiegu. Mezoterapia jest bezpieczna, ale ślady po wkuciu igieł utrzymują się od dwóch do trzech dni po zabiegu. Po kilku dniach skóra powraca do naturalnego wyglądu. Kiedy możesz się spodziewać efektów zabiegu i jak często należy powtarzać procedurę? Pierwsze efekty widać po wykonaniu serii zabiegów powtarzanych na przestrzeni dwóch do czterech tygodni co najmniej trzykrotnie. W ciągu pierwszego roku zabieg dla podtrzymania efektów powinien być wykonywany raz na parę miesięcy. SKUTKI UBOCZNE? Mezoterapia igłowa jest bezpiecznym zabiegiem, natomiast efekty występujące bezpośrednio po zabiegu to czasami delikatna bolesność, zaczerwienie i obrzęk w miejscu podania preparatu. JAKIE SĄ PRZECIWWSKAZANIA DO STOSOWANIA MEZOTERAPII? Zabieg nie może być wykonywany w przypadku alergii, cukrzycy, stanów ropnych i zapalnych skóry, opryszczki, jak i u kobiet w ciąży i osób źle tolerujących iniekcje.

Dr. Jolanta Sudomir

Medycyną estetyczną zajmuje się od 9 lat, i to ona stała się moją pasją. Przywracanie uśmiechu na twarzy moich pacjentów, i ich zadowolenie ze swojego wyglądu daje mi wiele satysfakcji. Ukończyłam Akademię Medyczną w Łodzi w 1995. oraz liczne szkolenia, staże, uczestniczę również w międzynarodowych kongresach i sympozjach lekarskich.


MAGAZYNSQUARE.PL

CZY MEZOTERAPIA IGŁOWA JEST PROPOZYCJĄ DLA CIEBIE? Mezoterapia igłowa jest metodą znaną i stosowaną na świecie od wielu lat. To metoda naturalna, niechirurgiczna i skuteczna. Jeżeli Twoim problemem jest wiotka, pozbawiona elastyczności skóra, to zabieg mezoterapii jest dla Ciebie idealny. Mezoterapia igłowa dostarczy Twojej skórze substancji odżywczych i pobudzi naturalne procesy regeneracyjne.

DERMAPEN – FRAKCYJNE MIKRONAKŁUWANIE SKÓRY JAK DZIAŁA DERMAPEN ? Mechanizm techniki mikronakłuć jest niezwykle prosty: nakłuwając skórę powodujemy mikrouraz, który stymuluje skórę do samoleczenia i pobudza procesy regeneracyjne zachodzące w skórze. Dzięki temu stymuluje jej odnowę biologiczną w sposób naturalny. Dochodzi do tzw. remodelingu – przebudowy naprawczej, dzięki której skóra staje się prawidłowo pogrubiona, zagęszczona, napięta, elastyczna i nawilżona. NA JAKIE OBSZARY JEST POLECANY? Zabiegi z użyciem DERMAPENU można wykonywać na całej twarzy, szyi, dekolcie, brzuchu, udach, pośladkach oraz skórze głowy.

URODA

ZABIEGI DOSTĘPNE W GABINECIE DR. SUDOMIR ■■Botox ■■Leczenie nad potliwości za pomocą botoksu ■■Wolumetria twarzy ■■Powiększanie / korekcja ust kwasem hialuronowym ■■Korekcja blizn ■■Mezoterapia igłowa ■■Dermapen - mikroneedling – terapia indukująca produkcję kolagenu

BEZPIECZEŃSTWO Funkcja automatycznego nakłuwania skóry zastosowana w DERMAPEN zwiększa efektywność zabiegów poprzez podniesienie stopnia przenikania substancji czynnych w skórę, jednocześnie redukując do minimum ból i dyskomfort pacjentów. Igły są sterylne i jednorazowe, co zapewnia ochronę przed infekcjami.

WSKAZANIA DERMAPEN jest pierwszą linią walki z oznakami fotostarzenia, wiotką skórą pozbawioną witalności, skórą skłonną do trądziku i bliznami potrądzikowymi. Pomoże też w walce z rozstępami, łysieniem i przebarwieniami, nawet na najtrudniej dostępnych obszarach (okolicach oczu czy ust). DZIAŁANIE DERMAPEN zapewnia stymulację fibroblastów dzięki systemowi pulsujących igieł, które ułatwiają dostarczanie substancji czynnych do naskórka i skóry właściwej. Powstałe mikrourazy skóry wykorzystują naturalne zdolności organizmu oraz wrodzoną zdolność naprawy skóry do fizjologicznej indukcji kolagenu. JAK WYGLĄDA ZABIEG Skórę znieczula się kremem Emla, następnie dokładnie dezynfekuje. Urządzenie pozwala na precyzyjne dobranie głębokości wkłuć w zależności od okolicy i grubości skóry. Można wykonać mikronakłuwanie w zakresie od 0.25 do 2.5 mm, zmieniając głębokość w trakcie zabiegu. W ten sposób po naniesieniu na skórę odpowiedniego preparatu wykonuje się kilka pasaży po to, aby jak najdokładniej pokryć leczoną powierzchnię. W trakcie zabiegu widoczne jest równomierne zaróżowienie skóry, z możliwością bardzo drobnych wybroczyn. Bezpośrednio po zabiegu pacjent będzie odczuwać gorąco i lekkie pieczenie. Następnego dnia skóra może być zaróżowiona, napięta, jak po lekkim oparzeniu słonecznym, a po kilku dniach może pojawić się delikatne złuszczanie.

47


MOTORYZACJA

MAGAZYNSQUARE.PL

TEXT A.B.S

MERCEDES - KLASYKA I ELEGANCJA Akio Toyoda powiedział, że Jeśli samochód nie sprawia przyjemności, to nie można go określić tym mianem. To zdanie bardzo dobrze obrazuje nie tylko perfekcjonizm aut marki toyota, ale w równym stopniu odnosi się do niemieckiego mercedesa.

M

arka ta zyskuje coraz większe uznanie u fanów motoryzacji, szczególnie jeśli chodzi o nieco starsze, klasyczne modele. Przypomnijmy więc jak mercedes 124 zdobywał serca kierowców na całym świecie.

Mercedesy z typu 124 cieszą się już statusem młodych klasyków. Świętujący w tym roku 32. urodziny model na trwałe zapisał się w historii motoryzacji - w momencie debiutu imponował aerodynamiką, lekką konstrukcją oraz niespotykanym poziomem bezpieczeństwa, a dziś uchodzi za symbol bezawaryjności i trwałości. Niecierpliwie wyczekiwany nowy sedan Mercedes-Benz klasy wyższej-średniej świętował swoją premierę w listopadzie 1984 roku. Oznaczony jako W124, w momencie debiutu był dostępny w siedmiu wersjach silnikowych: 200 D, 250 D, 300 D, 200, 230 E, 260 E oraz 300 E. Na rynku włoskim wprowadzono również odmianę 200 E. Przez lata model pozostawał wierny klasycznej nomenklaturze Mercedesa, z trzycyfrową liczbą informującą o pojemności jednostki napędowej i literą wskazującą na jej typ. W 1993 roku producent zmodyfikował jego nomenklaturę, wprowadzając oficjalną nazwę "Klasa E". NOWOCZESNA KONSTRUKCJA Zawieszenie W124 korzystało z rozwiązań wprowadzonych w 1982 roku w mniejszej "190" (seria W201), zapewniających wysoki komfort jazdy i bezpieczne, precyzyjne prowadzenie. Z przodu zastosowano kolumny resorujące oparte na wahaczach poprzecznych, a z tyłu konstrukcję wielo wahaczową.

Za wyrazisty, nowoczesny design W124 odpowiadali Joseph Gallitzendörfer i Peter Pfeiffer, nadzorowani przez ówczesnego szefa projektantów Mercedes-Benz, Bruno Sacco. Wykonana z wysoko wytrzymałej stali karoseria wyróżniała się nowymi, praktycznymi rozwiązaniami: krawędź tylnej klapy przebiegała niżej, co ułatwiało załadunek, a zaokrąglone krawędzie błotników przyczyniły się do obniżenia współczynnika oporu powietrza Cd. W chwili debiutu, zależnie od wersji, wynosił on 0,29 lub 0,30, co w tamtych czasach było wynikiem nieomal sensacyjnym. Późniejsze odmiany mogły pochwalić się Cd równym nawet 0,26. W rezultacie model zużywał znacznie mniej paliwa od uznanego poprzednika. KOMBI, COUPE I 4MATIC Sukces W124 opiera się też na bogactwie wariantów nadwoziowych i licznych innowacjach. We wrześniu 1985 roku we Frankfurcie zadebiutowała wersja kombi, zaopatrzona w hydropneumatyczne tylne zawieszenie z systemem kontroli prześwitu. Równolegle wprowadzono automatycznie dołączany napęd na obie osie 4MATIC, dostępny dla wszystkich modeli 124 z jednostkami 6-cylindrowymi. Rok 1987 i targi w Genewie to debiut odmiany coupe, która nie straciła nic z elegancji sedana, lecz za sprawą skróconego o 8,5 cm rozstawu osi miała bardziej dynamiczne proporcje. Dwa lata później, podczas wrześniowego salonu we Frankfurcie, Mercedes-Benz zaprezentował zmodernizowany typoszereg 124. Wszystkie wersje otrzymały tzw. "szeroką listwę", wprowadzoną wcześniej w coupe, a do oferty dołączył wariant z wydłużonym o 80 cm rozstawem osi (do 360 cm) i trzema parami drzwi. Opracowano go we współpracy z firmą Binz, która odpowiadała za produkcję przedłużanej karoserii. POTĘGA MOCY: 500 E Jedną z głównych atrakcji wystawy w Paryżu w roku 1990 był model 500 E - pierwszy Mercedes klasy wyższej średniej z silnikiem V8. 5-litrowa jednostka z czterema zaworami na cylinder, znana już z modelu 500 SL, osiągała moc 240 kW (326 KM). Zasilana nią limuzyna rozpędzała się od

48


MAGAZYNSQUARE.PL

MOTORYZACJA

0 do 100 km/h w 5,9 s, a jej maksymalną prędkość ograniczono elektronicznie do 250 km/h. Sportowe osiągi zdradzała dyskretnymi modyfikacjami, takimi jak poszerzone nadkola, lampy przeciwmgłowe zintegrowane z przednim zderzakiem oraz 8-otworowe obręcze o średnicy 16 cali. Względem innych wersji otrzymała też obniżone o 23 mm zawieszenie, z tyłu wyposażone w hydropneumatyczny układ kontroli prześwitu. TECHNOLOGIA CZTEROZAWOROWA NA SKALĘ SERYJNĄ Od 1989 roku 6-cylindrowe silniki rzędowe o pojemności 3 litrów w limuzynie, kombi i coupe (od 1991 roku także w kabriolecie) były zaopatrzone w czterozaworowe głowice. We wrześniu 1992 roku otrzymały je pozostałe jednostki benzynowe. W 1993 roku, po raz pierwszy w historii, technologię czterozaworową wprowadzono w 5- i 6-cylindrowych dieslach. Pozwalała ona nie tylko na osiągnięcie wyższego momentu obrotowego i mocy w szerszym zakresie prędkości obrotowych, ale również na obniżenie zapotrzebowania na paliwo przy dużym obciążeniu, nawet o 8%. Równocześnie ulepszony cykl spalania zaowocował znacznym, bo około 30% spadkiem emisji cząstek stałych. DRUGI LIFTING: NARODZINY KLASY E Wraz z kolejną modernizacją serii 124, w czerwcu 1993 roku, wprowadzono nowe nazewnictwo modelu. Pierwsza litera wskazywała na klasę pojazdu - "E", kolejne trzy cyfry - na pojemność silnika, a w przypadku wersji wysokoprężnych stosowano dodatkowo określenia "Diesel" lub "Turbodiesel" w miejsce wcześniejszego "D". Litera "E" w przypadku jednostek benzynowych z wtryskiem paliwa znikła całkowicie, w ofercie nie było już bowiem motorów z zasilaniem gaźnikowym. Zaprzestano również nazywania wersji nadwoziowych - różnice między nimi były oczywiste. Przy okazji zmieniono nomenklaturę sportowych odmian spod znaku AMG - pojemność ich motorów sygnalizowała liczba dwucyfrowa. Najmocniejszą serię 124 z Affalterbach - E 60 AMG - napędzała 6-litrowa wersja silnika V8 M119 o mocy 280 kW (381 KM) przy 5600 obr./min. W ofercie były również wzmocnione warianty coupe i kabrio-

let, wprowadzone w 1993 roku modele E 36 AMG o mocy 200 kW (272 KM) przy 5750 obr./min, zaopatrzone w jednostkę M104 rozwierconą z 3,2 do 3,6 litra. PONAD 2,7 MLN WYPRODUKOWANYCH EGZEMPLARZY NA KONCIE Produkcję limuzyny typoszeregu W124 zakończono w sierpniu 1995 roku (pomijając wersje E 250 Diesel oraz E 220, budowane w systemie CKD za granicą jeszcze przez kilka miesięcy). Kombi wytwarzano do roku 1996, a kabriolet - do 1997. Łącznie, w ciągu 11 lat powstało 2 213 167 limuzyn, 340 503 kombi, 141 498 coupé, 33 952 kabriolety, 2342 wersji przedłużanych oraz 6398 podwozi specjalnych - w sumie 2 737 680 sztuk, o ponad 40 tys. więcej niż w wypadku poprzedniego rekordzisty, typoszeregu 123. Dobrze zachowane egzemplarze serii 124 należą dziś do najpopularniejszych młodych klasyków Mercedes-Benz. Niemal równo 20 lat temu, 10 października 1994 roku, Mercedes-Benz przekazał klientowi jubileuszowy, 10-tysięczny egzemplarz modelu E 500. Szczęśliwym nabywcą został były kierowca rajdowy Hans Herrmann. Warto więc rozważyć zakup klasycznego samochodu zamiast nowego z salonu. Koszty często będą niższe, a posiadanie samochodu z duszą - jest bezcenne.

49


KĄCIK MALUCHA

50

MAGAZYNSQUARE.


DO WYGRANIA MASAŻ Z AROMATOTERAPIĄ UFUNDOWANE PRZEZ SALON BEAUTY FACTORY W GLASGOW. KRZY¯ÓWKA PANORAMICZNA SQUARE.PL KRZYŻÓWKA Poro¿e dla myœliwego Poczet, dru¿yna

Umowa o najem statku

Legenda na Wawelu

Zalegaj¹ w archiwum

Czu³y w zêbie

Ska³a dziel¹ca siê na p³ytki

Ropucha

14

3

Pora na prywatki Gotuje na statku

Kradnie kury

Okrasa

Nag³y rozkwit gospodarki

Instrument strunowy

Imponuj¹ca u ¿yrafy

5 Za niego czerwona kartka Napoleoñska wyspa Muzyczne wspó³brzmienie

Pasza Na twarzy przebierañca

Zmierza do ³uzy Licha kurtka

4

Dwuczuby na jeziorze

Zapach we flakonie

Potocznie pieni¹dze

Pi³karze z Mielca Sprawa Rywina

G³os kaczki

Jedna drug¹ myje

Pani Bovary

Od³am wyznaniowy

1

10 Pu³apka na myszy

W¹wóz

Filmowe imiê Miara gruntu Praca w polu

4046,86 m..kw. Choroba z wysypk¹

Hañbi rodzinê ,,Pan” w kurniku

Platynowiec Odwo³uje siê od wyroku

Patron zakocha- Sarmacka gorza³ka nych

Celne u snajpera Wrz¹tek Unik przed ciosem

Rozwiązanie wyslij na stronie

Do skrawania Odrobina p³ynu

Dawny popularny komputer

15 Lubi zadymy

Po³udniowa z Seulem

P³ywa w elektrolicie

Tu¿ przed ¿ab¹

9

Z dystansem podchodzi do ¿ycia

www.magazynsquare.pl

Nazwa

W³ochaty strzêp

Antypoda dziobu Solidna laska

Miara p³ynu

12

Dziedzic lub Santor

Imiê Piechniczka

Przep³ywa przez Kair

2

Brzuszny major

Jedna z elektrod

13

6

Mêski strój Poœlubi³a Wac³awa

Kompres

8

Ciê¿ar opakowania

S³owa przysiêgi

Góry w Azji Œrodkowej Brzmienie dŸwiêku

7 Potocznie areszt ... Sinatra

Miasto w Arabii Saudyjskiej

11

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 15 utworz¹ koñcowe rozwi¹zanie - przys³owie ludowe

SUDOKU Wype³nij wszystkie pola diagramu w taki sposób, aby ka¿dy wiersz, ka¿da kolumna i ka¿dy kwadrat 3x3 obwiedziony grubsz¹ lini¹ zawiera³ komplet cyfr od 1 do 9. Zarówno w poszczególnych wierszach jak i kolumnach nie mog¹ powtarzaæ siê identyczne cyfry.

1

2

3

10

9

4

4

7 7

6

8

5

5 9

3

6

7

4

2

9

6 7

7 8

6 8

13

7

14

8

9

15

3

4

POZIOMO: 1) opad 5) imiê 6) p³ynie 7) choroba 8) w nim 9) ciê¿ar

PIONOWO: 1) zapowiedŸ 2) od uwagi 3) boczna 4) uczucie

5

9 3

12

6

Nale¿y po³¹czyæ dwa fragmenty objaœnieñ i odgadniête wyrazy wpisaæ do diagramu. Litery z oznaczonych pól,czytane rzêdami utworz¹ rozwi¹zanie. 1

3

5

SWATKA

5

7

8

8 9

7

8

11

9

2

6 4

6

8

5

3

4

8 9

Dokoñczenie objaœnieñ: - z wysypk¹ - opakowania - atmosferyczny - œcianka zapa³ek - niebezpieczeñstwa - mnóstwo kont - niechêci - przez Miêdzyrzecz - Astaire’a - do zniewagi

Rozwiązanie krzyżówki prosimy o wysłanie przez formularz na stronie: www.magazynsquare.pl

51







Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.