Gazeta Zacisze nr 196

Page 1

www.gazetazacisze.blogspot.com

Nr 9/196 - (XXI) - LISTOPAD 2010

e-mail: gazeta@poczesny.naszezacisze.pl

Wybory samorządowe do Rady Dzielnicy.

To nie są wybory partyjne. Do urn wyborczych idziemy, ażeby zagłosować na CZŁOWIEKA, na SAMORZĄDOWCA, który będzie dbał o Zacisze. Interesy partyjne powinny tu mieć mniejsze, nieporównywalnie mniejsze znaczenie. To nie partie będą budowały ulice, promenadę nad kanałkiem czy oświetlały ciemne ulice. O to muszą zadbać radni, radni, którym na sercu leży ZACISZE. I to sobie trzeba wyraźnie powiedzieć i uświadomić i zastanowić się, na kogo każdy z nas oddaje swój głos. Kogo wybieram na swojego przedstawiciela w Radzie z Zacisza. Szukaj znanego Ci nazwiska i zagłosuj na niego. Nieważne jest to, na której partyjnej liście jego nazwisko się znajduje (PiS, PO, SLD) i nieważne jest na którym miejscu listy jest jego nazwisko. Jeżeli znalezione już nazwisko coś Ci podpowiada, zapamiętaj je, ale szukaj dalej, aż znajdziesz z pośród znanych tego WŁA­ ŚCIWEGO i ZAGŁOSUJ NA NIEGO. Przejrzyj wszystkie listy dokładnie (mówię o wyborach do Rady Dzielnicy) i wybierz najlepszego. Najlepszy strzał jest zawsze w dziesiątkę i tak staraj się trafić (lista nr 4) Do zobaczenia więc przy urnach wyborczych ­ dziesiąty na liście nr 4 ­ Zbigniew Poczesny.

20 lat na Zaciszu V-ce Burmistrz Dzielnicy Targówek - Janusz Janik

Przygotowując materiał na uroczystą sesję związaną z 20-leciem odrodzonego samorządu terytorialnego zauważyłem, że na obszarze Zacisza i Elsnerowa samorząd Targówka nie może poszczycić się jakimiś nowymi obiektami użyteczności publicznej, z których mogliby korzystać mieszkańcy. Stąd nie zdziwiłem się wypowiedzią pewnego młodego(?) internauty, który na forum internetowym stwierdza, że „od lat gmina nic nie zrobiła dla mieszkańców Zacisza”. Sądzę, że nie była to wypowiedź złośliwa, mnie jednak ukłuł brak wiedzy porównawczej Zacisza sprzed lat 20 i obecnego. A zmieniło się wiele. Oczywiście nie wszystkie zmiany były pożądane przez mieszkańców i również nie wszystkie zmiany są wynikiem działalności samorządu. Tutaj zatrzymuję się jedynie nad tymi ostatnimi. Od końca lat 70-tych na terenie obecnego Zacisza ulokowanych zostało kilka spółdzielni mieszkaniowych, najczęściej były to spółdzielnie budownictwa jednorodzinnego. Uzbrojenie tych terenów było finansowane – mówiąc w skrócie - przez państwo. Na pozostałym obszarze w latach 70 i 80-tych trwała budowa sieci gazowniczej i wodociągowej w formule tzw. komitetów społecznych (partycypacja osób fizycznych w kosztach wynosiła ok. 30% w przypadku sieci gazowej i 20% w przypadku sieci wodociągowej). Budowa sieci gazowniczej – w zasadzie – zakończyła się przed rokiem 1990. Niewielkie fragmenty sieci gazowniczej uzupełniała już Dzielnica – Gmina Praga Północ w latach 1990 – 1992, a od 1993 r. inwestycje z tego zakresu przejęła oraz prowadziła - i co najważniejsze – finansowała Gazownia

Warszawska. Podobnie było z siecią wodociągową, chociaż tzw. uzupełnienie sieci wodociągowej było nieco większe, bo objęło ponad 30 ulic. Pod względem finansowym nie było to jednak znaczące obciążenie budżetu gminnego. Po roku 2002 budowę i finansowanie wszystkich sieci wodociągowych przejęło MPWiK. Najpoważniejszym wyzwaniem (zapóźnieniem cywilizacyjnym) - w okresie 20 lat – z obszaru Zacisza i Elsnerowa była budowa grawitacyjnego systemu kanalizacji fekalnej oraz budowa dróg gminnych. W latach 60tych poprzedniego stulecia w zapisach prawa miejscowego ustanowiono, że cały obszar prawobrzeżnej Warszawy objęty zostanie systemem kanalizacji rozdzielczej: fekalnej i deszczowej. Stąd zastosowana technologia przy oczyszczaniu ścieków w Oczyszczalni „Czajka” nie dopuszcza mieszania ścieków fekalnych i deszczowych.

Możliwości techniczne budowy kanalizacji fekalnej dla całego obszaru Zacisza powstały dopiero w 1992 roku, z chwilą zakończenia budowy przez miasto przepompowni ścieków przy ul. Rolanda. Dla porządku należy dodać, że istniały dwie zlewnie (z 17), które mogły się włączyć do istniejącego wówczas systemu kanalizacji fekalnej. Jedną z nich była zlewnia ul. Gilarskiej, z której tłoczono fekalia do kolektora znajdującego się w ul. Nowo-Trokiej. Budowę sieci kanalizacyjnej w tej zlewni prowadził Społeczny Komitet Budowy Domów Jednorodzinnych przy FSO i KBM Wschód. Budowa zastała zakończona na początku lat 90’tych i nie była finansowana przez samorząd. Przepięcie tej zlewni do przepompowni przy ul. Rolanda nastąpiło pod koniec lat 90’tych. Drugą zlewnią, z której bezpośredciąg dalszy na stronie 3

Szanowni Państwo !!

Wielu nowych i tych „starych” kandydatów na radnych, obiecuje wyborcom mieszkającym w różnych rejonach Zacisza, że gdy on (ona) zostanie radnym, to z miejsca przystąpi do realizacji akuratnie tego, o czym od dawna Państwo marzą. A więc raz to będzie wybudowanie kanalizacji, innym razem wyasfaltowanie drogi, położenie garbów na ulicach, tu np. nowy przystanek autobusowy, tam wiatę autobusową, tu stadion, a tam szkołę i basen, a nawet i lodowisko. Potrzeba gazu - będzie gaz, nie ma wody, zaraz popłynie wartkim strumieniem za jego przyczyną, zalało piwnice, zaraz coś z tym zrobimy !!!??? Potrzeby naszych mieszkańców są ogromne. I wszyscy nowi i „starzy” kandydaci zdają sobie z tego doskonale sprawę. A więc wiedzą „co mówić”. Ale oprócz ”austryjackiego gadania”, potrzeba na to pieniędzy. A ponieważ budżet na najbliższe lata (między innymi ten nie przyjęty przez Radę) jest ubogi, skończy się więc to wszystko tylko na obiecankach. A dlaczego? Spójrzmy na naszą Ojczyznę. Potrzeb jest wiele - niedoinwestowane szpitale, brak dróg, mostów, mało pieniędzy dla nauczycieli, emerytów i rencistów, ciąg dalszy na stronie 2


Strona 2

Szanowni Państwo!! ciąg dalszy ze strony 1

Zacisze Sza-

now-

ni

Pań-

na policję też mało. Ciągle gdzieś brakuje pieniędzy. Więc się łata. Wydawać ciężko, obiecać łatwiej, wykonać trudniej. A co może zrobić nowy radny? Niewiele. Zanim wciągnie się w machinę administracyjno – prawną, „zanim pozna co jest grane i o co tutaj chodzi”, mija zwykle dwa lata. I nic. Zacisze będzie dalej czekało. A w międzyczasie, wiele można by zrobić. Ale do tego trzeba nie tylko wiedzy, ale i znajomości. Trzeba wiedzieć gdzie pójść i do kogo się udać, ażeby problem załatwić. Tak, – załatwić, ale nie na drodze tzw. „układów”, tylko normalnej ludzkiej znajomości rzeczy – co, jak i gdzie? Trzeba pobiegać po piętrach Urzędu, trzeba napisać interwencję, trzeba ją pilotować i nie dać się spławić, lub wpuścić „ w maliny”, co też się zdarza, gdyż ten nowy nie wie co w trawie piszczy. A nowy z pewnością nie wie i długo stwo !!

nie będzie wiedział, a poza tym, „załatwiający” urzędnik nawet nie będzie wiedział z kim ma do czynienia. Bo wszystkich radnych się nie zna, szczególnie nowych. Bierze się ich za zwykłych petentów i do tego przeszkadzających w pracy, bo wielokrotnie oni sami nie wiedzą co chcą, z czym i po co przyszli. Petent , to petent. A Poczesny, to radny Poczesny, to znajomy Poczesny, to w końcu Przewodniczący Rady. On z pewnością nie był i nie będzie traktowany jak „petent”. W pierwszej chwili chciałem opisać tu moją dwunastoletnią działalność jako radnego z Zacisza. Co udało mi się zrobić, a co nie. Ale byłoby to nie fair z mojej strony, przypisywać sobie wszystkie zmiany, jakie nastąpiły na Zaciszu w ciągu tych dwunastu lat. Decyduje cała Rada, dawniej 45 radnych, teraz 25 radnych. Popatrzcie Państwo - dwudziestu pięciu radnych, a nasze Zacisze reprezentuje aż siedmiu radnych (dwóch wybranych w innych okręgach, a dwóch reprezentowało Targówek Mieszkaniowy i Fabryczny). Gdzież byli ci radni (mówię o pozostałych 24), gdy ważyły się losy Zacisza w debatach budżetowych? Albo spali, albo byli nieobecni, albo Zacisze tyle ich obchodziło, co wczorajsza

pogoda. Oczywiście, gdzie jest kasa (diety), to wiedzieli wszyscy i co miesiąc hurmem do niej latali. Nie! Teraz kasa przychodziła do nich, na konta bankowe. Ale byli i inni radni. A taki jeden radny z Zacisza (mieszka na Zaciszu już 34 lata), robił co mógł na wszystkich komisjach w których uczestniczył: Komisji Inwestycyjnej, Oświaty i Budżetu (okresowo i w Statutowej). Walczyłem o Zacisze jak lwica o swoje dziecko. Z jakim skutkiem? Niech Państwo spojrzą wokół siebie. Jak wyglądało Zacisze dwanaście lat temu, a jak wygląda teraz. Czy jest w tym i moja zasługa? Na to pytanie muszą sobie Państwo sami odpowiedzieć. Ja mogę tylko powiedzieć takuważam, że dobrze przysłużyłem się Naszemu Osiedlu. Ja wiem, że nie wszyscy są zadowoleni, ja wiem jakie są problemy jeszcze nie rozwiązane. Wiem i o kończącej się Bogu dzięki kanalizacji, wiem o braku wody w wielu domach, wiem o ciemnościach egipskich na wielu ulicach, wiem co to marsjański kurz z wałowanych dróg. Wiem co to znaczy szybka jazda po Osiedlu na motorach i ekstra maszynach i do czego to prowadzi, wiem o trzęsieniu ziemi, gdy obok nas przejeżdżają różnego rodzaju ciężarówki i tiry. Wiem i znam. I nie jest mi z tym dobrze, że mieszkańcy tak długo czekają na swoją kolej, wielokrotnie złorzecząc, że robi się tamtą drogę, a nie tą, że kanalizacja idzie tam a nie tu. Że tamci mieszkają na lepszym Zaciszu, a Ci na gorszym. Dla mnie nie ma gorszego lub lepszego Zacisza, dla mnie nie istnieje sztuczny podział na Stare i Nowe Zacisze, na Elsnerów, Lewinów i Zacisze Ogród. Dla mnie istnieje tylko jedno Zacisze i między innymi ja byłem tym, który przeciwdziałał właśnie temu rozdrobnieniu. Bo gdyby do tego doszło, to dla „tego gorszego Zacisza” byłaby tragedia. Bo pieniędzy jest mało. A dla rozdrobnionych formalnie byłoby NIC. Przytoczę fakty: W latach 1998- 2002 na kanalizację, gdy była ona w gestii naszej, targówkowskiej gminy, przypadało średnio rocznie ponad dzie-sięć milionów złotych. W następnej kadencji w kolejnych latach sześć milionów, trzy miliony, potem przerwa, znowu trzy miliony. Wołaliśmy o dziesięć, a dostaliśmy O!-? I tak to szło. A więc pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Oczywiście ja również mogę obiecywać Państwu złote góry, ale to bez sensu. Ale z drugiej strony, jeżeli powiem, że nic nie da się zrobić, to nieprawda. Powiem więc prosto z mostu. Zrobię wszystko, co będzie w mojej mocy, a będzie to z pewnością dużo, dużo więcej, aniżeli obieca i zrobi Państwu inny radny i dodam do tego określenie – przez długi czas bezradny. Przy okazji chciałbym skomentować niektóre doniesienia z warszawskich (targówkowskich) gazet. Nagle, tuż przed wyborami okazuje się, że ten, czy ta radna „załatwiła” osobiście, albo światła na rogu Blokowej i Kondratowicza (nieprawda, świateł nie będzie, w planach stoi czarno na białym, że będzie wykonany tzw. AZYL, czyli wysepka przejściowa, z jednej na drugą stronę ulicy). Osobiście uzgadniałem to z odpowiednim Naczelnikiem wydziału Infrastruktury w Urzędzie i mam potwierdzenie złożenie arkusza interwencyjnego w tej sprawie (grudzień ubiegłego roku.). Tak więc świateł nie będzie, bo ZDM się nie zgadzał, aby na długości kilkuset metrów, były aż trzy światła. Chciałem najpierw ronda, a skończyło się na azylu, budowy kładki nad kanałem” (Przy Wodzie – Osiedle Zielone Zacisze). Przecież to było w planach rewitalizacji kanałku i uzgadniane było w mojej obecności na posiedzeniach Zarządu Dzielnicy i decydowaliśmy razem z Panem v-ce burmistrzem Wacławem Kowalskim i Januszem Janikiem, gdzie takie mostki na kanałku mają się znaleźć. Jeżeli natomiast pisze się: doprowadziliśmy, zbudowaliśmy, wykorzystaliśmy, to takie stwierdzenia mogą być w miarę prawdziwe. Ale, jak to jest naprawdę. Naprawdę to jest tak, że Zarząd Dzielnicy przygotowuje uchwałę budżetową na kolejny rok, komisje je z reguły zatwierdzają (głos zabierają tylko niektórzy radni, którzy mają coś do powiedzenia w sprawach wprowadzenia ewentualnych zmian do planu), a reszta milczy jak zaklęta i NIC. Na Sesji niektórzy radni czytają gazetę, albo bawią się laptopami lub komórkami telefonicznymi (w swoim czasie opisywała to gazeta Twój Sąsiad), rozmawiają z sąsiadami jak gdyby nic się nie działo na sali obrad, kręcą się po sali ze znudzenia, albo zwykle zwijają manatki i idą do domu. Aktywność wielu radnych pozostawia bardzo wiele do życzenia. Sprawiają oni wrażenie, że problemy mieszkańców są problemami mieszkańców, a radni maja swoje własne problemy życiowe i rozwiązują je w myślach na posiedzeniach Sesji Rady. dokończenie na stronie 3

10


Zacisze

10

dokończenie ze strony 2

Co zrobiono na Targówku w ciągu ostatniej kadencji Rady (wszystkiego nie przytoczę, bo gazeta nie jest z gumy): Wiele. Zacznijmy od dzieci i młodzieży. Kompleks integracyjny dla dzieci:- (szkoła - wcześniej) oraz pływalnia, przychodnia (ul. Balkonowa), zbudowano przedszkole przy ul. Syrokomli, oraz dwa przedszkola „modułowe” przy ul. Hieronima i Turmonckiej. Sie-dem boisk szkolnych z nowoczesną nawierzchnią, plus jeden tzw. „Orlik”. Unowocześniono Park Bródno i Wiecha, gdzie m. inn. wybudowano place zabaw dla dzieci plus jedno w budowie na Zaciszu. Przeprowadzono szereg remontów szkół, a w szkolnictwo zainwestowano olbrzymie pieniądze. „Wygospodarowano” dwanaście oddziałów dla sześciolatków i nie zapomniano o pięciolatkach. Oddano do użytku budynek komunalny (ul. Oszmiańska), w realizacji budynek przy Ossowskiego i remont generalny budynku przy Św. Wincentego. Razem ponad 450 lokali komunalnych. Przeprowadzano szereg remontów ulic i budowę tzw. dróg gruntowych, szczególnie na Zaciszu (około 30). Praktycznie dokończono tam kanalizację. O in-

nych drobnych remontach trudno mówić, bo było ich bardzo dużo. A ile rzeczy tutaj nie wymieniłem ???- głowa boli. A co zrobiono na Zaciszuw ciągu ostatniej kadencji Rady. Zacznijmy od inwestycji, bo to jest najważniejsze. Ulice: Chałupnicza, Chmurna, Fersta, Gdyńska, Hebanowa, Karkonoszy, Kościerska,. Krzesiwa, Lewinowska, Mleczna, Nauczycielska, Płońska, Potulicka, Roślinna, Skrzypcowa, Topazowa, Wolbromska, Wschodnia, Zarębska, Żyzna, plus modernizacja, czyli remont kapitalny: Gilarska (na razie część), Radzymińska, Tarnogórska, Tużycka, Wyborna. Oświetlenie: Rajmunda, Samarytanka, - wodociągi: Deszczowa, Określona, Lewinowska, Nowosądecka, Potulicka, Rzemieślników, Wolińska, - kanalizacja już tylko pozostanie do wykonania zlewnia przy Łodygowej i jeden koszmar Zacisza w 100% będzie rozwiazany. Boiska szkolne: Szkoły Nr 52 - Samarytanka i 84 - Radzymińska plus remonty i wyposażenie szkół. Dom Kultury - tylko remonty, nawet duże, a rozbudowa jednak w przyszłości. Teren przy Radzymińskiej - Nie dopuściliśmy do przekazania terenu 26 hektarów

strona 3

przy ul. Radzymińskiej kupcom ze stadionu Dziesięciolecia, do czego doprowadziliśmy wspólnie (wielka akcja zbierania podpisów pod protestami!!!) Oczywiście należałoby tu przytoczyć również wszystko to, co było zrobione przez poprzednie dwie kadencje Rady. Ale na to chyba już by nie starczyło papieru na tą gazetę. W związku z tym, że wszystkiego nie udało się zrobić, a chciałbym dokończyć rozpoczęte przed dwunastu laty dzieło, ubiegam się ponownie o mandat radnego w Dzielnicy Targówek z okręgu Nr 1 (Rada Dzielnicy jest mi bliższa niż Rada Warszawy, czy Sejmik Wojewódzki). I mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że nie było to z mojej winy lub co gorsze, z zaniedbania. Czegoś takiego u mnie nie było i nie będzie. Czy ten mandat otrzymam, wszystko jest w Państwa rękach. Jeżeli Państwo zdecydują, że moja praca społeczna przyniosła naszej Dzielnicy korzyści (zmiany), to proszę o Państwa poparcie i z tego powodu będę się cieszył ogromnie, za co z góry serdecznie dziękuję.

Polecam się więc Państwu w dniu 21 listopada i proszę o poparcie mojej kandydatury. Przyszłość Zacisza i Targówka jest w Państwa rękach. Sądzę, że na Zbigniewa Poczesnego warto postawić.

Z wyrazami szacunku Przewodniczący Rady Dzielnicy Targówek

Lista nr 4, miejsce 10.

nio można się było wbić do kolektora głównego w ul. Kondratowicza była zlewnia ul. Penelopy. Sieć kanalizacyjna w tej zlewni była budowana w formule „komitetu społecznego” i była w 97% finansowana przez samorząd. Po uruchomieniu przepompowni przy ul. Rolanda pierwszy podłączony kolektor doprowadzał ścieki ze zlewni Sp. Śródmiejskiej. W następnych latach zarzucono formułę budowania kanalizacji przy pomocy „komitetów społecznych” i urząd gminy nie tylko finansował, ale również prowadził budowę sieci kanalizacyjnych. Do końca 2002 roku wybudowany został system kanalizacji fekalnej w 14 zlewniach. Od 2003 roku finansowanie i budowę kanalizacji przejęło MPWiK. W roku 2010 została zakończona budowa podstawowego systemu dla całego Zacisza i Elsnerowa (aż do torów kolejowych). Dla porządku należy dodać, że pozostał niewielki obszar (zlewnia) przy ul. Łodygowej i ul. Klamrowej, którego podłączenie do istniejącej sieci wymaga budowy niewielkiej przepompowni. Szacunkowy koszt budowy systemu kanalizacji fekalnej na Zaciszu: kanały główne, odwodnienie i odtworzenie dróg (najpierw przez gminę, później przez MPWiK) w 16-tu zlewniach wyniósł około 95 mln zł. Tę kwotę należałoby zwiększyć o koszty budowy przyłączy, które to koszty (ok. kilka tys. zł dla nieruchomości) w całości były pokrywane przez mieszkańców – właścicieli domów. Podsumowując, należy dodać, że budowa równoległego systemu kanalizacji deszczowej będzie kosztować ok. 70% systemu kanalizacji fekalnej. Drugim wspomnianym „zapóźnieniem cywilizacyjnym” z obszaru całego Zacisza i Elsnerowa jest budowa nowych i przebudowa istniejących dróg gruntowych. Tutaj posłużę się opracowaniem przygotowanym przez Radę Osiedla „Zacisze” z 2008 roku, do którego materiały źródłowe przygotowywali członkowie Rady Osiedla na podstawie wizji w terenie. Materiały zostały przygotowane bardzo starannie np. ulica, która składała się z odcinków o różnych nawierzchniach występuje w opracowaniu dla każdego odcinka osobno. Takich odcinków ulic o różnych nawierzchniach w roku 2007 było ponad 186 o łącznej długości 53.850 mb. Należy zauważyć, że około 30 dróg gminnych do roku 1990 miało już nawierzchnię asfaltową. W okresie omawianych 20 latach samorządu wybudowano bądź przebudowano ok. 110 dróg gminnych na całym obszarze Zacisza. Chodzi o budowy: prowadzone bezpośrednio przez urząd, prowadzone w ramach „komitetów społecznych” oraz poprzez refinansowanie uzbrojenia miejskiego dla 20 lat na Zaciszu

dokończenie ze strony 1

Zbigniew Poczesny

spółdzielni mieszkaniowych z tego obszaru. W ostatnich dwóch kadencjach wybudowano bądź zmodernizowano 41 dróg gminnych na Zaciszu: odpowiednio 13 w kad. IV i 28 w kad. V. Do zakończenia pozostały jeszcze 33 ulice (odcinki ulic) o łącznej długości 9.665 m. Są to: Amelińska, Błotna, Bratka, Bystra, Czarna Droga, Deszczowa, Dyngus, Karkonoszy, Kaśki Kariatydy, Kokoszków, Koszalińska, Lewinowska, Ładna, Malachitowa, Mosiężna, Nad Strugą, Nowosądecka, Piecyka, Pomocnicza, Pospieszna, Potulicka, Promienna, Przewoźników, Pszczyńska, Remontowa, Rzewińska, Senne, Spytka z Melsztyna, Wieczorowa, Wieniecka, Wolińska, Ziemiańska, Żarnowiecka. Jak już wspomniałem w mijającej kadencji wybudowano bądź zmodernizowano na Zaciszu 28 dróg o łącznej długości 7.575 metrów. Biorąc pod uwagę, że średni koszt z metra bieżącego budowanych obecnie dróg na Zaciszu (szer. 6 m, dwa chodniki, odwodnienie, oświetlenie) wynosi ok. 4 tys. zł z metra bieżącego, do likwidacji „zapóźnienia cywilizacyjnego” w tym zakresie potrzeba ok. 40 mln złotych (9.665 x 4.000). Świadomie moją wypowiedź ograniczyłem jedynie do inwestycji których brak jest bardzo odczuwalny, natomiast ich istnienie jest na ogół niezauważane. Posłużę się kosztami związanymi z budową sieci kanalizacyjnej na Zaciszu, która wyniosła ok. 95 mln zł w ostatnim 20-leciu, czyli ok. 5 mln zł na jeden rok. Dużo to czy mało? Za taką kwotę można zbudować dwa kompleksy rehabilitacyjnooświatowe (basen, szkoła i przychodnia) jakie powstały przy ul. Balkonowej. Można wybudować trzy pływalnie w pełni nowoczesne. Można wybudować cztery w pełni wyposażone szkoły albo cztery przychodnie rehabilitacyjne wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Można wybudować siedem pięcio oddziałowych przedszkoli, takich jak przy ul. Syrokomli. Można również wybudować 33 zespołów boisk szkolnych, takie jakie zostały wybudowane przy szkole przy ul. Radzymińskiej,czy przy szkole przy ul. Samarytanka. Nadal jednak uważam, że budowa kanalizacji na Zaciszu (trwająca 20 lat) świadczyła o dojrzałości samorządu gminnego, o traktowaniu wszystkich mieszkańców gminy podmiotowo, o doprowadzeniu do sytuacji, że wszystkim mieszkańcom udostępniane jest minimum osiągnięć cywilizacyjnych, co nie jest poglądem takim oczywistym w zbiorowości radnych. Mając świadomość, że może to być ostatnia moja publiczna wypowiedź, z perspektywy 20 lat chcę powiedzieć, że każdy sukces samorządu okupowany jest wysiłkiem dokończenie na stronie 4


strona 4

Zacisze

ną energię i zapał. Od sześciu lat stiumów i barwnych dekoracji. ści pedagogiczne, rzetelność, sozwiązana jestem z Fundacją Niedawno byłem zaproszony lidność i przyjaźń. Bardzo Twórczego Rozwoju Dziecka przez panią Dorotę na premierę dobrze jest mieć w swoim oto„Tintilo”, gdzie spełniam się ja- nowego spektaklu: „Był dzień czeniu osobę, której można poko organizator i pedagog, co daje Wigilii”. wierzyć opiekę nad dziećmi, a mi radość i satysfakcję. Chciała- W teatrze Muzycznym Tintilo pa- także sprawami organizacyjnymi bym czuć się podobnie, mogąc ni D. Kozielska od kilku lat pra- wiedząc, że zostaną one odpopoświęcić się również pracy dla cuje społecznie. Zaangażowała wiedzialnie i z zaangażowaniem Zaciszan. Politycznie związana się tak bardzo, ponieważ wierzy, doprowadzone do końca. Jest to jestem z PO. Zapraszam na moją że poprzez edukację kulturalną tym bardziej niezwykłe, że pracę stronę internetową dzieci (zarówno młodzi aktorzy i tę wykonuje społecznie angażuwww.dorotakozielska.evt.pl ich widzowie) mają wielkie szan- jąc swój czas, pieniądze i dużo Od redakcji. Choć wolnego cza- se uniknąć takich zagrożeń jak serca. Dzięki takim osobom w su mam bardzo mało, do Teatru złe towarzystwo i dopalacze. Za- otoczeniu sprawy nabierają rozJestem związana z Zaciszem, któ- Rampa na Targówku na spekta- łożeniem tego teatru jest bowiem pędu i realizacja szerszych zare wybrałam na swój dom. Chcia- kle wystawiane przez Teatr Mu- próba wyjaśnienia młodzieży ta- mierzeń staje się łatwiejsza”. "Tintilo" (mile kich pojęć jak: tolerancja, przy- Niewiele osób poświęca swój łabym, aby mojej rodzinie i zyczny sąsiadom mieszkało się tu coraz zaskakiwany zaproszeniami już jaźń, dobroć, miłość i czas z takim zaangażowaniem lepiej, by czuli się tu bezpiecznie od kilku lat, przynoszonymi mi wybaczanie oraz ukazanie in- jak pani Dorota. Warto wybrać i komfortowo. Jestem osobą przez zawsze uśmiechniętą nych ponadczasowych wartości, się do Teatru Rampa i zobaczyć otwartą, bardzo sobie cenię kon- mieszkankę Zacisza, panią Doro- wpływających pozytywnie na jak to zaangażowanie widać na takty z ludźmi, jestem wyczulo- tę Kozielską), zawsze przycho- rozwój młodego człowieka. Ta- scenie. na na ich potrzeby. Nie potrafię dzę. Przy tej okazji zawsze z kich osób potrzebujemy na Zaci- Na zakończenie dodam, że Paprzejść obojętnie, gdy widzę, że zapałem opowiadała mi o cudow- szu. Poprosiłem przy okazji ni Dorota Kozielska wraz z ktoś potrzebuje pomocy. Marzy nych, utalentowanych dzieciach panią Prezes Fundacji Teresę małżonkiem współpracuje z mi się przyjazne sąsiedztwo no- z „Tintilo”, których pasją jest ta- Kurpias, o kilka słów na jej te- Gazetą Zacisze (strona internetowa gazety, to można tak wych i starych Zaciszan. Mam niec, śpiew i aktorstwo . I rzeczy- mat. Oto one:43 lata, jestem szczęśliwą mężat- wiście, muszę powiedzieć, że te „ Nasza Dorotka, bo tak o niej powiedzieć, jej strona i nasza ką, mam dwóch synów i córkę Z dzieci i młodzież robią na mnie mówimy w zespole, jest niezwy- również). Polecam Panią Dowykształcenia jestem pedago- wielkie wrażenie. Wszystkie kle miłą i sympatyczną osobą. W rotkę na najbliższą zaciszańgiem. Teraz przeżywam drugą przedstawienia Teatru „Tintilo” Tintilo zjawiła się jak dobry ską przyszłość. młodość. Czuję w sobie ogrom- są pełne muzyki, tańca, świet- duch i od początku współpracy nych piosenek, kolorowych ko- mogę zawsze liczyć na jej zdolnoZbigniew Poczesny 20 lat na Zaciszu Interwencje w kadencji 2006 - 2010. W obecnej, Nazwisko dokończenie ze strony 3 Ilość % kończącej swoją czteroletnią kadencję Radzie Dziel23 3,0 konkretnych osób, którzy po upublicznie- nicy, z list okręgu nr 1 (Zacisze + część Targówka Danko M. 31 4,0 niu sukcesu - niekiedy nawet - nie są wy- Mieszkaniowego, Targówka Fabrycznego i część Kardas K. 40 5,2 mieniani jako „spokrewnieni” z „ojcami” Bródna.) znalazło się pięciu przedstawicieli (rad- Kuczyńska A. sukcesu. W przypadku kanalizacji Zacisza, nych). Była to tylko praktycznie teoria. Oto oni: Poczesny Z. 241 31 ,3 chciałbym wymienić w tym kontekście Pa- Mieszkańcy Zacisza to: K. Kardas, A. Kuczyńska, Suzdalcew U. 3 0,4 na Andrzeja Kobla, który pilnował aby re- Z. Poczesny, oraz z Targówka Mieszkaniowego M. Cichocki T. 4 0,5 alizacja harmonogramów podjętych na Danko i Targówka Fabrycznego: U. Suzdalcew. Zro- Duczman J. 5 0,6 początku lat 90’tych w zakresie kanalizacji zumiałe więc jest, że dla radnych, mieszkańców Tar- Harasim W. 24 3,1 Zacisza była skutecznie realizowana aż do gówka Fabrycznego, czy Mieszkaniowego, Jankiewicz M. 22 2,8 roku 2002, nieraz wbrew koalicjantom i problematyka Zacisza jest mało znana, a więc i na Kaczmarska A. 30 3,9 kolegom radnym. forum Rady nie była przez nich szczególnie ekspo52 6,8 W kontekście zbliżania się do finiszu nowana. Reasumując, sprawy dotyczące Zacisza, Kozłowski S. 57 7,4 przebudowy dróg gruntowych wymienię podnoszone były praktycznie tylko przez niektórych Kunowski J. Lisiecka A. 26 3,4 Pana Zbigniewa Poczesnego, który po- radnych. cząwszy od roku 1998 aż do tej chwili Tabelka ilustruje zaangażowanie wszystkich rad- Mamaj J. 1 3 1 ,7 obecnej swoimi działaniami w Radzie nych w pracę dla dobra społeczności Zacisza jak i Miszewski K. 20 2,6 Dzielnicy (nieraz narażając się kolegom Targówka (pierwszych pięciu to radni wybrani w Moczulska A. 22 2,8 radnym i Zarządowi) powodował, że w okręgu nr 1). Mroczek J. 24 3,1 każdej edycji Wieloletniego Programu Odzwierciedla ona ilość interwencji, skierowanych Paszkowska J. 1 4 1 ,8 Inwestycyjnego znajdowało się od kilku- do różnych wydziałów Urzędu Dzielnicy, za pośred- Raboszuk W. 1 3 1 ,7 nastu do kilkudziesięciu zadań inwesty- nictwem radnych, lub z ich inicjatywy. Problematy- Raczyński J. 0 0 cyjnych związanych z budową ka tych interwencji bywała różna, od łatania dziur w Sadowska A. 1 4 1 ,8 infrastruktury (w szczególności: dróg) jezdniach i chodnikach (lub ich naprawa), wyrów39 5,1 na Zaciszu i Elsnerowie. nywanie dróg gruntowych itd. itp. usuwania zale- Szajkowski B. 29 3,8 I już na zakończenie chciałbym dodać, że wisk wodnych, sprzątania zaśmieconych posesji, Winnicka D. w samorządzie Targówka, pracują osoby, oczyszczenia zamulonych lub wybudowania no- Wujastyk I. 24 3,1 które są naprawdę życzliwe mieszkańcom wych studzienek ściekowych, naprawy migających Zalewski K. 0 0 Zacisza i dzięki którym, nie tylko wymie- świateł na słupach lub ich braku, a także złej sygna- RAZEM 770 1 00 nione imiennie powyżej osoby mogły osią- lizacji na drogach, usytuowania nowych przystan- załatwienia, ewentualnie przekazugać realne sukcesy i likwidować ków autobusowych, lub „na żądanie”, usuwanie ję je do rozpatrzenia na wtorkowystępujące na naszym terenie uciążliwo- śmieci na porzuconych posesjach, wypompowywa- wych (cotygodniowych) ści i zapóźnienia. W tym kontekście chcę nia wody z zalanych posesji i garaży, usuwanie po- posiedzeniach Zarządu Dzielnicy, wspomnieć o naczelnikach Wydziału Infra- łamanych drzew, itd. itd. itd..... w którym każdorazowo uczestnistruktury i Wydziału Architektury tj. Panu Wiele takich, podobnych i diametralnie innych pro- czę. A propos. Te dodatkowe „setWaldemarze Masłowskim i Panu Marku blemów sam inicjowałem. ki” interwencji, nie są Sadłowskim wraz z pracownikami, którzy W każdy poniedziałek od godziny 14 do 16 w Biu- uwzględnione w tabelce „Interprzekuwali w czyn ustalenia Zarządu, czy rze Rady, przyjmuję mieszkańców Targówka w wencyjnej”, to jest dodatkowa Rady Dzielnicy/Gminy. sprawach interwencyjnych, wniosków, skarg i zaża- „porcja” moich interwencji. leń. Wszystkie te nagłe i bieżące sprawy, przekazuję Dane z dokumentów Rady DzielV-ce Burmistrz Dzielnicy Targówek - natychmiast w formie ustnej lub pisemnej odpo- nicy Targówek Z. Poczesny Janusz Janik wiednim v-ce Burmistrzom, w celu ich szybkiego

6

Wydawca: Stowarzyszenie Mieszkańców Zacisza „ROZWÓJ” 03-626 Warszawa, ul. Korzystna 35 Redaktor: Zbigniew Poczesny - tel. 679 28 12


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.