2 minute read

Podziękowania

Praca nad tą książką trwała kilka wspaniałych miesięcy, podczas których miałam możliwość odwiedzić niezwykłe miejsca i spotkać cudownych ludzi. To z ich opowieści powstały te światy, w których głos zyskały postaci dotąd rzadko mające możliwość wypowiedzenia się: służące i portierzy, najniżsi rangą pracownicy i pracownice, dzieci. Ich światy nie byłyby tak wiarygodne i wierne rzeczywistości końca XIX i początku XX wieku, gdyby nie uważna, czuła lektura redaktorek, historyczek i historyków, specjalistek i specjalistów. Pozwólcie, proszę, że zgodnie z kolejnością rozdziałów podziękuję tym, których praca przyczyniła się do powstania tych opowiadań.

Pragnę podziękować o. Tomaszowi Abramowiczowi, rektorowi kościoła Przemienienia Pańskiego w Krakowie za oprowadzenie po Krypcie Męki Pańskiej i niezwykle poruszającą opowieść o pogrzebach, które od wieków odbywają się w tym miejscu.

Advertisement

Niezapomniane wrażenie wywarła na mnie wizyta w dawnym budynku Kasy Oszczędności w towarzystwie dyrektorek Banku Pekao S.A., pani Dyrektor Centrum Korporacyjnego Agnieszki Płonki i pani Dyrektor Makroregionu Południowego Agnieszki Zbiegi. To one pozwoliły mi spojrzeć na ten budynek z nieznanej perspektywy. Serdecznie dziękuję też pani Dyrektor Oddziału Adrianie Klęk oraz pozostałym Pracownikom i Pracownicom Banku Pekao S.A.

W chłodny, choć słoneczny dzień miałam okazję zwiedzić Fabrykę Lokomotyw oraz osiedle robotnicze z lat dwudziestych XX wieku w Chrzanowie. Składam podziękowania i wyrazy uznania dla wiedzy i wnikliwości wszystkich, którzy przyczynili się do powstania opowieści o Fabloku i inżynierze Kazimierzu Zembrzuskim. Zechcą je przyjąć pasjonujący się tym tematem Pracownicy i Pracownice Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chrzanowie oraz zaangażowani w odkrywanie lokalnej historii mieszkańcy miasta: Małgorzata Zbroszczyk, Andrzej Stec, Piotr Olszowski, Aleksandra Czucz, Barbara Nosek, Grzegorz Piątkowski. Za możliwość wejścia na teren Fabloku dziękuję Krzysztofowi Janikowi z firmy Martech-Plus, Marcin Mistarz sp. j.

Osobne podziękowania pragnę złożyć Ewie Zembrzuskiej-Lenk za udostępnienie fotografii taty, Kazimierza Zembrzuskiego, skorygowanie nieścisłości i ciepłe słowa o opowiadaniach. Dziękuję.

Dla pasjonatów takich jak Grzegorz Pater i Michał Ściana nie ma rzeczy niemożliwych. Jestem pod wrażeniem Waszego zaangażowania w uruchomienie Lokalnej Kolei Drezynowej w Regulicach. Dziękuję za przejażdżkę „drogą żelazną nr 103” i kawał ciekawej historii.

Podczas zbierania materiałów do książki miałam niezwykłą przyjemność wysłuchać opowieści o rodzinie Thetschlów i poznać historię założenia pałacowego w Jaszczurowej. Ogromnie dziękuję pani Marii Thetschel-Zgud za poświęcony czas i cudowne popołudnie przy herbacie w Jaszczurowej.

Niezapomniana wyprawa na Babią Górę w towarzystwie znawcy regionu Piotra Krzywdy oraz pracownika COTG PTTK w Krakowie Sebastiana Kłosoka przyczyniła się do powstania opowiadania o schronisku na Markowych Szczawinach i nieistniejącym już schronisku Beskidenverein. Dziękuję Wam za fascynujące opowieści, wspólnie spędzony czas. W takim towarzystwie niestraszne deszcz i nadciągająca burza. Dziękuję też za wnikliwą lekturę tekstu.

Podziękowania należą się też pani Dyrektor doktor Kamili Follprecht oraz Pracownicom i Pracownikom Archiwum Narodowego w Krakowie za wyszukanie pięknych fotografii, a także Pracownicom i Pracownikom archiwum Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków za pomoc w dotarciu do dokumentacji niezbędnej, by te opowiadania mogły powstać.

Składam podziękowania panu doktorowi Remigiuszowi Kasprzyckiemu za wskazówki merytoryczne do tekstu o Poczcie Głównej oraz pani doktor Barbarze Wasiewicz z Muzeum Wydziału Lekarskiego CM UJ za wyszukanie fotografii dotyczących parku im. dra Henryka Jordana. Były one niezwykle inspirujące.