5 minute read

Wprowadzenie, lista konfliktów

Wznowienie prac projektowych nad drogą tranzytową „Paszkowianka”, mającą w całości stanowić łącznik pomiędzy autostradą A2 a trasą S8, wywołało dyskusję na temat rzeczywistej potrzeby budowy tej drogi w pełnym zakresie, oraz nieodwracalnych wysokich

kosztów środowiskowych związanych z jej realizacją.

Advertisement

Wyrazom urzędniczej satysfakcji podczas podpisywania porozumienia samorządowego w sprawie rozpoczęcia prac projektowych „Paszkowianki”, „która miałaby spełniać wieloletnie oczekiwania mieszkańców” towarzyszą jednak roszerzajace się protesty samych mieszkańców, przerażonych wizją strumienia tirów przecinających Las Komorowski śladem obecnego szlaku turystycznego PTTK.

Za budową drogi w pełnym zakresie - to znaczy jako

dwu jezdniowego łącznika pomiędzy autostradą A2 a drogą ekspresową S8, przecinającego Las Komo-

rowski - opowiadają się bardzo mocno burmistrz Brwinowa, Arkadiusz Kosiński oraz wójt Nadarzyna, Dariusz Zwoliński.

Jednak obaj panowie, nie przedstawiają żadnych konkretnych argumentów: analiz czy ekspertyz dotyczących prognozy ruchu na planowanych drogach, uwzględniających przyszłą Obwodnicę Aglomeracji Warszawskiej. Zamiast tego posługują się osobistymi obserwacjami i przemyśleniami, oraz wyrywkowymi wskazaniami nawigacji Google, co sprawia, że ich indywidualne opinie warte są tyle samo, co opinia każdej z 2500 osób protestujących przeciwko Paszkowiance Etap II.

Wójt gminy Michałowice, pani Małgorzata Pachecka, przyznaje, że Paszkowianka zapisana została wiele lat temu w dokumentach planistycznych gminy - choć w dwu opcjonalnych śladach. Jeden z nich, omijający Las Komorowski, jest obecnie całkowicie pomijany. Wobec aktualnej sytuacji wójt stoi na stanowisku, że bez

prognoz ruchu na planowanej drodze i okolicznym systemie drogowym nie ma możliwości podejmowa-

nia decyzji w tej sprawie.

Wnioski kierowane do Urzędu Marszałkowskiego ze strony gminy Michałowice o wstrzymanie prac projektowych do chwili sporządzenia ekspertyzy na temat przyszłego ruchu na Paszkowiance do tej pory nie zostały uwzględnione.

Wykonanie prognozy ruchu Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich scedował na projektanta drogi, co z góry przekreśla wiarygodność takiej ekspertyzy, która będzie pierwszym krokiem realizacji zamówionego już projektu.

Jednocześnie MZDW określił w zamówieniu, że projekt powinien przewidywać drogę o największej szerokości korytarza, to znaczy drogi z czterema pasmami ruchu, co z góry podważa zasadność tworzenia prognozy ruchu. Zarząd Województwa obiecuje, że decyzja o budowie

Paszkowianki nie będzie podjęta bez zgody trzech zainteresowanych gmin, oraz społecznych konsul-

tacji. Celem niniejszego opracowania jest, aby wskazać jak wiele różnych aspektów komunikacyjnych i

przyrodniczych związanych jest z tą decyzją.

Kluczowym pojęciem w tej dyskusji jest zjawisko niekontrolowanego rozlewania się aglomeracji. Jeśli bowiem „Paszkowianka” służyć ma przyszłym mieszkańcom gmin Nadarzyn, Michałowice i Brwinów, to oznacza, że decydenci, wbrew planom zagospodarownia województwa mazowieckiego, wspierają niekontrolowane rozlewanie się zabudowy mieszkaniowej

kosztem obecnych mieszkańców tych gmin.

Jeśli natomiast „Paszkowianka” służyć ma przede wszystkim przyszłemu tranzytowi TIR, to oznacza, że zasłanianie się rzekomymi potrzebami mieszkańców jest tylko manipulacją, motywowaną wizją rosną-

cych potrzeb rynku usług logistycznych i możli-

wych dochodów dla gmin.

Roli rekreacyjnej i ochronnej, jaką pełni Las Komorowski świadomi są mieszkańcy, ale niekoniecznie decydenci, skupiający swą całą uwagę na infrastrukturze. To opracowanie w pierwszej części sygnalizuje aspekty „Droga”, w drugiej „Las”.

URBAN SPRAWL

Urban Sprawl, czyli niekontrolowane rozpełzanie

się zabudowy mieszkaniowej od centrum aglo-

meracji na obszary wiejskie, rozpoznane zostało w wielu miejscach na świecie, ono jest w zasadniczym konflikcie z funkcjąZielonych Pierścieni (wyjaśnienie pojęcia dalej w tekście), powodując degradację i defragmentację otwartych terenów zielonych. W ostatnich dekadach doświadczamy tego zjawiska intensywnie w Polsce, gdzie niemal wszelkie wolne przestrzenie okolic podmiejskich przeznaczane są przez gminy na budownictwo mieszkaniowe.

Swoista konkurencja gmin o przyciągnięcie deweloperów sprawia, że całkowita pojemność powierzchni dedykowanych przez gminy na budownictwo mieszkaniowe w Metropolii Warszawskiej przekracza kilkakrotnie rzeczywiste potrzeby określane przez szacunki demograficzne GUS.

Dobrym przykładem tego zjawiska jest projekt, który ma w swoim “portfelu planistycznym” gmina Nadarzyn - dwie działki pod zabudowę mieszkaniową, leżące wewnątrz Warszawskiego Obszaru Krajobrazu Chronionego, tuż nad Utratą w Paszkowie. Działki te przecina korytarz planowanej “Paszkowianki”. Kilka lat temu głośno się o nich zrobiło po wiadomości o zamiarach budowy tam, na bardzo niewielkim obszarze, osiedla na 10 000(!) mieszkańców w projekcie Mieszkanie+. Plan nadal jest aktualny, mowa jest nawet o

12 000 mieszkańców (aktualna liczba mieszkań-

ców całej gminy Nadarzyn to 14 000).

Lista kolizji planowanej drogi Paszkowianka Etap II - natury przyrodniczej, kulturowej oraz wynikających z istniejącego już sposobu zagospodarowania przestrzennego:

1 - kolizja z wartościowym przyrodniczo obszarem podmokłości w dolinie Zimnej Wody na południe od Kań, niezależnie od samych trudności geotechnicznych i inżynierskich,

2 - kolizja krajobrazowa masywnego wiaduktu planowanej drogi nad biegnącym po nasypie torem WKD,

3 - kolizja z terenem ogródków działkowych Granica oraz lasu wzdłuż ulicy Barbary,

4 - kolizja z obszarem sportowo rekreacyjnym szkoły w Nowej Wsi,

5 - kolizja z pomnikowymi dębami i lipami przy Ścieżce Dydaktycznej LP,

6 - Kolizja z terenem Ogródków Działkowych SGGW,

7 - kolizja z częściowo zapełzniętymi lecz wyraźnymi śladami dawnych okopów z czasów II WŚ o czytelnym systemie,

8 - Kolizja ze środowiskiem przyrodniczym Lasu Komorowskiego i jego ponadlokalnymi powiązaniami przyrodniczymi,

9 - Kolizja z Zespołem Przyrodniczo-Krajobrazowym Wsi Komorów,

10 - Kolizja z aleją starych, pomnikowych dębów przy ulicy Na Skraju,

11 - Kolizja z częściowo naturalną, a częściowo przekształconą pod budownictwo mieszkaniowe zieloną doliną Utraty.

12 - kolizja z obszarem leśnym Uroczysko Chlebów,

13 - kolizja z dębem, pomnikiem przyrody, oraz aleją starych dębów Przy ulicy Na Skraju w gminie Nadarzyn, w osi korytarza planowanej Paszkowinki, Paszków.

Decydenci, lobbujący intensywnie za budową Paszkowianki w pełnym zakresie, lekceważą całkowicie rozszerzający się protest mieszkańców okolic, przez które przebiega Paszkowianka, usiłując przedstawić go jako działania grupy mieszkańców Granicy osiedlonych w sąsiedztwie planowanego korytarza drogi, broniących swojego partykularnego interesu - i odrzucających szeroki interes publiczny, jakim jest budowa infrastruktury komunikacyjnej.

Typowym zabiegiem jest przedstawianie protestujących jako osób skupionych wokół profilu FB Paszkowianka.pl, które nie wierząc w realizację Paszko-

wianki wybudowały domy przy jej planowanym w

MZP korytarzu. Tyle, że to zasadniczo ograniczałoby liczbę i lokalizację protestujących do maksimum kilku dziesiątek mieszkańców Granicy i Nowej Wsi.

Prawda jest jednak taka, że protestują mieszkań-

cy Granicy, Nowej Wsi, Komorowa, Strzeniówki, a także Kań i Otrębus - czego nie potrafi zrozu-

mieć burmistrz Brwinowa. Protestują zasiedziali od dziesięcioleci użytkownicy ogródków działkowych

w Granicy oraz w Kaniach, do nich dołączyć mogą

wkrótce działkowcy z Komorowa-Wsi. Po zssumowaniu wszystkich petycji z protestami okazuje się, że sprzeciw wobec planowanego II Etapu Paszko-

wianki wyraża blisko 2500 mieszkańców najbliższych okolic.

Ze ścieżek i szlaków Lasu Komorowskiego korzystają jednak też mieszkańcy Pruszkowa oraz Warszawy, których podpisy już pojawiają się na petycjach, zatem skala protestu będzie się wciąż zwiększała.