Pieśń i krzyk

Page 28

– Garhard wierzył w ciebie, Wasza Wyokość – wyrzekł smutno Arthorn. – Dobrze, że nie dożył tej chwili, bo pękłoby mu serce. – Zamknij się! – Postąpiła ku niemu z zaciśniętą pięścią, lecz rozmyśliła się i opuściła rękę. – Gdyby żył, musiałby gnić w celi obok – warknęła, choć głos jej się załamał. – Ariath zabrała go we właściwej chwili… Chciała coś jeszcze dodać, lecz jej uwagę przykuło echo zbliżających się kroków. Zdyszany sługa potknął się o próg i z trudem utrzymał równowagę. – Pani! Posel… poselstwo – wysapał, zginając się jak złamana gałąź. – Ach, tak. – Azure klasnęła z zadowoleniem i spojrzała na więźnia. – Czas na mnie, były drużynniku Arthornie. Naprawdę miło było cię zobaczyć i, ach, byłabym zapomniała o najważniejszym, podziękować ci za dotrzymanie obietnicy. Wierzę, że rozumiesz, czemu ja nie mogłam dotrzymać swojej. No, bywaj! Arthorn nie odpowiedział. Patrzył beznamiętnie, jak królowa opuszcza celę, a żołnierze wypychają w ślad za nią Oflana i zatrzaskują odrzwia. Słyszał ich oddalające się kroki. Garhard nie żyje, Marcas również… Lepiej by było, gdyby Ariath zabrała i jego, Arthorna. Gdyby zginął z ręki kata albo, jeszcze lepiej, na krawędzi uskoku, gdzie dopadli ich ludzie Aurissa. W zamian zdechnie przykuty do wiosła, wspominając do ostatniego tchnienia martwych przyjaciół i Valescę zagubioną gdzieś za Martwicą. Westchnął, zanurzając się we wspomnieniach miodowych pukli pachnących słońcem, targanych wiatrem wśród łąk Asnal Talath. Niepokornych kosmyków, przez które spoglądały na niego szmaragdowe źrenice, by sięgać tam, gdzie zdawało mu się, że nic już nie ma. Mylił się i dziękował za to bogom, choć teraz… teraz byłoby lepiej, gdyby miał rację, a Valesca nie wypełniała jego myśli torturą tęsknoty. Do licha! Nie zamierzał się użalać nad własnym losem, choć mogło to stanowić zajmującą rozrywkę. W zamian próbował pomyśleć o nieszczęściu, jakie spotkało młodego Oflana. To był dobry chłopak, młody gwardzista, który przecież uratował mu życie. Arthorn pamiętał 28


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.