Ukryte Dzieciątko z Medjugorie fragment

Page 8

ukryte dzieciątko z medjugorie

duje się na żadnej mapie, w żadnym przewodniku turystycznym. Alexa spotyka porażka za porażką. Jednak dwa tygodnie później słyszą w słuchawce rozradowanego, jak nigdy dotąd, przyjaciela: – Wracam z fantastycznej pielgrzymki. To mała wioska w Bośni, Matka Boża ukazuje się kilkorgu młodym. Musicie tam koniecznie pojechać! Wrażenie ogromne. Nazywa się Medjugorie. – Medjugorie? Przyjaciel wyjaśnia, jak dostać wizę, i po załatwieniu fury spraw administracyjnych Alex z małżonką wsiadają do samolotu. Mają jedną busolę: robić to, co Jezus polecił Veronice. Po przyjeździe do Medjugorie wynajmują samochód i oglądają wieś. Alex nic nie mówi, patrzy uważnie... i nagle woła: – Veronica, jesteśmy na miejscu! Kościół, dwie wieże, wielki krzyż na szczycie góry. Mam wrażenie, że już widziałem tę wioskę, wygląda dokładnie tak, jak ją opisałaś. Zachowują się jak dwójka podekscytowanych dzieci. Alex dokładnie opisuje wioskę, a Veronica chłonie każdy szczegół – potwierdzenie jej wizji, niczym pocałunek Jezusa w sercu. Jezus jej nie oszukał! W ciągu dwóch dni, wsparta na ramieniu Alexa, przemierza Medjugorie i uczestniczy we wszystkich punktach programu proponowanego przez parafię. Mieszkają u Miry Ostojić i z podziwem słuchają świadectwa tej rodziny, która z całego serca stara się żyć orędziami Gospy. Trzeciego dnia Mira prowadzi ich do Vicki, która zwraca się do różnojęzycznych grup pielgrzymów. 28

ukryte-dzie-medjugorie.indd 28

2014-01-15 17:17:06


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.