W Tatrach Zachodnich dochodzi do zaginięcia młodej kobiety z Warszawy. razemsięwidziana przez Forst zmarszczyłOstatnim czoło. Rzadko zdarzało,była żeby turystów w okolicy Trzydniowiańskiego a potem ludzie dwa dni z rzędu wybierali te sameWierchu, szlaki, wszak przepadła wieści. Byłżetojednego jej pierwszy wyjazd w góry, w Tatrachbez było ich tyle, życia nie starczyło, miała spędzić w nich tylko weekend, a w Zakopanem by jezamiar wszystkie schodzić. pojawiła się sama – mimo to wedle policji szła – Facet był tu wczoraj i wrócił dzisiaj?ustaleń – rzucił Wiktor. czerwonym szlakiem czterech mężczyzn. – Wczoraj szedł w towarzystwie na Jarząbczy Wierch z Chochołowskiej, dzisiaj wypuścił się z Kościeliskiej na Siwy Sprawę prowadzi Wiktor Forst, który odtwarza trasę Zwornik. dziewczyny z nadzieją, że odnajdzie ją byli żywą. NieForst trafia na Oczywiście. Szczytów, na których teraz żadne poszlaki, odkrywa jednak w Tatrach coś,naconierzuci i Luiza, nie dzieliło znowu tak dużo, ale dojść nowe światło zbrodnię sprzed lat… miejsc, idąc niemożna było na z dwóch zupełnie różnych przecinającymi się szlakami. – Jest pewien, że to ją widział? – Mówi, że tak. Wiktor zerknął na zegarek. – Dobra – rzucił. – Jestem na Starorobociańskim, mogę być u ciebie za piętnaście minut. – Da pan radę? – A jak myślisz? – odparł i się rozłączył. Nie był zaznajomiony z Tatrami Zachodnimi tak jak z Wysokimi, ale o ile pamiętał, między tymi dwoma szczytami nie było żadnych Seriautrudnień. Turystycznym z komisarzem tempem pokonałby tę odległośćForstem w niecałe pół godziny. Tom 7 Swoim powinien zdążyć szybciej. – Aleks – rzucił Wdoserii psa,ukazały który się: automatycznie podniósł łeb. „Ekspozycja”, – Popilnuj pana inspektora, zaraz wracam. „Przewieszenie”, „Trawers”, Zwierzę zaszczekało i zamerdało ogonem, a stojący „Deniwelacja”, „Zerwa” i „HALNY” obok Osica bezradnie rozłożył ręce. Forstowi nie udało się pokonać trasy w założonym cena 42,90 zł czasie, bo mimo że teren nieustannie opadał,ISBN ścieżka była 978-83-8195-712-0 20
9 788381 957120