27 grudnia 2013
Wiadomości Wrzesińskie
www.wrzesnia.info.pl
Prezydent nie ułaskawi Prezes dużej wrzesińskiej firmy stracił prawko za jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz wystąpił o ułaskawienie. Bezskutecznie. Zatrzymanie, do którego dosz o wieczorem 23 wrze nia 2011 r., nie by o dzie em przypadku. Policja dosta a bowiem cynk (w aktach sprawy widnieje sformu owanie: informacja pozaprocesowa), e mercedesem E270 jedzie pijany J drzej R. Wpad przy ul. Szkolnej. Badanie na trze wo nie pozostawi o z udze – mia 0,98 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu (to oko o 2 promile we krwi). By zaskoczony. T umaczy tylko, e kilka godzin wcze niej wypi dwa piwa. Na etapie post powania przygotowawczego prezes musia wyjawi stan maj tkowy. Oprócz samochodu posiada tak e dom jednorodzinny o powierzchni 300 m2, zarabia 8600 z netto. Przyzna si do stawianego mu zarzutu i odmówi sk adania wyja nie . Wyrazi przy tym ch dobrowolnego poddania si karze, na co przysta a prokuratura. Wyrok zapad 29 listopada 2011. 52-latek odczu go po kieszeni – musia zap aci 4 tys. z grzywny i 500 z
na rzecz stowarzyszenia Drogowskaz. Najbardziej dotkliwy jednak by dla niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez cztery lata. 5 wrze nia br. obro ca skazanego wyst pi z pro b o jego u askawienie. Skierowa j do prezydenta za po rednictwem wrzesi skiego s du. Prosz o skorzystanie z przys uguj cych panu prezydentowi uprawnie konstytucyjnych i darowanie mojemu klientowi reszty cz ciowo wykonanego rodka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – napisa i wymienia przes anki przemawiaj ce za podj ciem takiej decyzji: „nie próbowa w aden sposób uchyla si od konsekwencji prawnokarnych czynu”, „przyzna si i nie szuka nieprawdziwych wymówek”, „ a owa tego, co zrobi ”. Odzyskanie mo liwo ci prowadzenia pojazdów sprawi, i b dzie móg w pe ni wykorzysta swoje si y i mo liwo ci do kontynuowania swojej aktywno ci, z po ytkiem dla ca ej lokalnej spo eczno ci – czytamy w uzasadnieniu. Do pro by zosta a za czona opinia przewodnicz cego rady nadzorczej. To laurka wystawiona prezesowi. Pe no w niej sformu owa typu:
Z treści prośby nie wynika, aby po wydaniu wyroku sytuacja zawodowa, osobista i rodzinna skazanego uległy większej zmianie – uznał sędzia
„jest osob skupion nie tylko na rozwoju spó dzielni”, „dba o ka dego pracownika, zw aszcza pracownika niepe nosprawnego”, „cieszy si zaufaniem i poparciem ca ej za ogi”. Posiedzenie s du odby o si 9 grudnia i trwa o zaledwie 20 minut. Przewodnicz cy wydzia u karnego Marcin Przybylski przychyli si do stanowiska prokuratury i pro b zaopiniowa negatywnie. – Z tre ci pro by obro cy skazanego nie wynika, aby po wydaniu wyroku sytuacja zawodowa, osobista i rodzinna skazanego uleg y wi kszej zmianie – tak s dzia uzasadni swoj decyzj , na któr nie przys uguje za alenie. Tomasz Szternel
Rozmowa z Jaremą Sawińskim z Sądu Okręgowego w Poznaniu: „WW”: Kto może wystąpić o ułaskawienie? J.S.: Przede wszystkim sam skazany, jego obrońca, oczywiście, lub też jego najbliżsi. Gdzie się składa taką prośbę? Jest kilka sposobów. Można skierować prośbę bezpośrednio do pana prezydenta, który ma dwie możliwości: podjąć decyzję o ułaskawieniu bez pytania sądu albo też zwrócić się do sądu. W takiej sytuacji sąd wydaje swoją opinię co do zasadności ułaskawienia. Ale ostateczna decyzja i tak należy do pana prezydenta. Teoretycznie może być tak, że mimo negatywnej opinii podejmie on decyzję o ułaskawieniu, co jednak w praktyce się nie zdarza. Negatywna opinia z reguły zamyka drogę do ułaskawienia. Co jest najczęstszym powodem takiej prośby? Jakaś dramatyczna sytuacja, która wydarzyła się po osadzeniu skazanego w więzieniu. Może być też tak, że skazany sprawuje się świetnie, a nie ma możliwości jego przedterminowego zwolnienia. Czy często się zdarza, by powodem prośby o ułaskawienie była tak błaha z pozoru sprawa, jak zwrócenie prawa jazdy? Zależy, dla kogo jest to błaha sprawa, bo dla zawodowego kierowcy tira brak prawa jazdy oznacza niemożność wykonywania zawodu, a co za tym idzie, także utrzymania rodziny. Dla niego jest to sprawa życia i śmierci. Taką prośbę można zrozumieć. A co w przypadku jej negatywnego rozpatrzenia? Czy można złożyć kolejną? Tak, ale dopiero po roku. W przypadku niedotrzymania tego terminu może zostać ona pozostawiona bez rozpoznania.
Szcze niak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrze ni. Pieszy, który by mieszka cem K b owa, zgin na miejscu. 41-latka kieruj ca samochodem by a trze wa. Jak mówi, m czyzna pojawi si przed mask jej samochodu nagle. – Nie by o czasu na jak kolwiek reakcj . Nie wiem, dlaczego trafi o to na mnie – ubolewa. – Prze ywam wielki ból. Z ca ego serca wspó czuj rodzinie tego m odego m czyzny. Jak ustalili my, 30-latek wraca do domu z hali sportowej na Bugaju. Od kilku tygodni rozgrywane s tam mecze Mi os awskiej Ligi Halowej. By tam jako kibic, feralnego dnia jego dru yna nie bra a udzia u w rozgrywkach. KUL
Starostwo uruchomi system szybkiego powiadamiania Bezp atny system powiadamiania mieszka ców SMS-ami o sytuacjach kryzysowych zostanie wprowadzony w pierwszym kwartale 2014 r. – Przyda si on szczególnie w momentach, gdy trzeba szybko poinformowa mieszka ców o zagro eniach, takich jak np. nadci gaj cy huragan czy powód – mówi Pawe Puzdrakiewicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarz dzania Kryzysowego. Kierownik nie ukrywa, e system doskonale sprawdzi by si cho by w maju bie cego roku, kiedy po ar komory bezechowej w Tonsilu spowodowa wydobywanie si z budynku truj cego dymu. Komunikaty zach caj ce mieszka ców do zamy-
kania okien p yn y wówczas z policyjnych megafonów. Ka dy mieszkaniec, który zechce by ostrzegany o zagro eniach na terenie powiatu, b dzie musia najpierw zarejestrowa si w serwisie informacyjnym. Konieczne b dzie wys anie SMS-a na specjalny numer (nie jest jeszcze znany). – Na smartfony, tablety b d do czane np. mapy. SMS-ami chcemy wysy a informacje o du ych zagro eniach – zastrzega Puzdrakiewicz. Za utrzymywanie systemu w gotowo ci (koszt jego uruchomienia to 5 tys. z ) starostwo powiatowe ma p aci miesi czny abonament w wysoko ci 318 z . KUL
W a ciciel psów 11 grudnia zosta ukarany mandatem w wysoko ci 250 z . Wszystko przez to, e jego zwierz ta wybieg y z posesji na drog i zaatakowa y spaceruj c kobiet z ma ym psem. Rzecz dzia a si na osiedlu Lipówka. Dwa dni pó niej stra -
nicy interweniowali w sprawie psa, który biega bez opieki przy sklepie w Ob aczkowie. 25-letni w a cicielk czworonoga ukarano 50-z otowym mandatem. Cztery razy wy szy mandat 16 grudnia otrzyma 51-letni wrze nianin, którego dwa du e psy biega y po parkingu Tesco. Tak wysoka kara to efekt kolejnego w ostatnim czasie niedopilnowania zwierzaków przez opiekuna.
14 i 15 grudnia muni-
cypalni ukarali 100-z otowymi mandatami trzech kierowców, którzy zaparkowali pojazdy na przej ciu dla pieszych na rynku.
44-letni mieszkaniec Kotlina 12 grudnia handlowa na targowisku w miejscu niedozwolonym. M czyzna zosta ukarany grzywn : 100 z . KUL
Kronika policyjna
Szedł środkiem Uderzył w pijanego Do miertelnego potr cenia pieszego dosz o na ul. Wrzesi skiej w Mi os awiu. Nie yje 30-letni m czyzna. Wypadek wydarzy si w sobot , 21 grudnia, po godz. 22.15, na krajowej „pi tnastce”. Dok adniej, przy znaku informuj cym o wje dzie do Mi os awia. Z pozyskanych przez nas informacji wynika, e 30-latka potr ci a 41-letnia kobieta (mieszkanka gminy Wrze nia) kieruj ca samochodem marki Peugeot. Jecha a od strony Mi os awia w kierunku Wrze ni. Tragedia by a nie do unikni cia. – Ze wst pnych ustale wynika, e m czyzna szed rodkiem jezdni. Porusza si w tym samym kierunku co kierowca – informuje Krzysztof
Straż miejska
4 Zdarzenia
Znikn rower pozostawiony przed sklepem przy ul. Kaliskiej (16 grudnia). W a ciciel nic nie widzia , bo by zaabsorbowany zakupami. Warto jedno ladu oszacowa na 450 z . Wybi szyb w drzwiach volkswagena polo i ukrad radioodtwarzacz. Mowa o nieznanym sprawcy, który w nocy z 16 na 17 grudnia grasowa przy ul. Wroc awskiej. Poszkodowany wyceni straty na 150 z . W a ciciel budynku
Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku do czasu przyjazdu policji Dwa kompletnie rozbite samochody kaza y zak ada najczarniejszy scenariusz. Z koszmarnie wygl daj cego wypadku ludzie wyszli jednak ca o. 19 grudnia, droga powiatowa z Pyzdr do Zagórowa. Ruch niewielki. Dochodzi godzina 19.00. Kierowca peugeota 308, 29-letni mieszkaniec Poznania, jedzie razem z 3-letnim synkiem. Na d ugiej prostej w Królewinach wyprzedza samochód – nie wiadomo jaki, bo ten nie zatrzymuje si . Peugeot poznaniaka czo owo zderza si z hyundaiem excelem kierowanym przez 37-latka z ma ej wsi w gminie Pyzdry. Tyle wynika ze wst pnych ustale policji. Stra acy zostali wezwani przez osob postronn , która akurat najecha a na koszmarnie wygl daj cy wypadek. Widzia a p on ce korea skie auto (ogie ugasili inni kierowcy) i francuskie, które wpad o do rowu. Kierowca wyszed z niego o w asnych si ach, z dzieckiem na r kach. Mniej szcz cia mia
Fot. TOS
37-latek. By go wydosta , ochotnicy z Pyzdr musieli u y narz dzi hydraulicznych. Po wyci ciu drzwi za o yli poszkodowanemu ko nierz ortopedyczny i opatrunek na palce prawej d oni, podali mu te aparat powietrzny. Oprócz nich w akcji ratowniczej uczestniczy y trzy zast py stra y – dwa z komendy powiatowej we Wrze ni i jeden z Pietrzykowa. Trzej poszkodowani trafili do szpitala. Ojciec z synem jeszcze tego samego dnia zostali zwolnieni, 37-latek pozosta na d u ej. Nowe wiat o na zdarzenie rzuci o badanie trze wo ci kierowców. Okaza o si , e sprawca by trze wy, z kolei 37-latek mia 0,77 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu. Obaj b d t umaczy si ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania przed s dem. Stra acy zako czyli dzia ania krótko przed 21.30. Dopiero wtedy zosta przywrócony ruch na drodze. TOS
jednorodzinnego w Przyborkach zawiadomi o uszkodzeniu okna i rolety (19 grudnia). Na napraw wyda oko o 1500 z .
Tego samego dnia
sprzed klatki schodowej budynku przy ul. Szkolnej znikn wózek dzieci cy.
22-letni wrze nianin
uszkodzi sp uczk i desk klozetow w m skiej toalecie w Tesco (19 grudnia). By pijany.
Nieznany sprawca wy-
montowa tablic rejestracyjn we fiacie 500 zaparkowanym przy ul. Dworcowej. Dokona tego mi dzy 20 a 22 grudnia.
Rower rehabilitacyj-
no-inwalidzki znikn 21 grudnia sprzed posesji przy ul. Dzieci Wrzesi skich. By wart oko o 500 z . TOS