Outside/Inside. Kola 2015

Page 57

tu uważam za naruszające prawo cytatu. Obowiązkiem jest każdorazowe podanie autorstwa i źródła zapożyczenia. W utworach pisanych konieczne jest wskazanie tych elementów przy konkretnym fragmencie samoistnego utworu (samo wskazanie w bibliografii końcowej jest niewystarczające). Uważam, że takie działanie jest bezsensowne i niecelowe w przypadku innego użycia utworu. Konieczność każdorazowego podania autora i źródła muzyki wykorzystanej w trakcie przedstawienia teatralnego byłaby co najmniej bezsensowna. Mimo to nie wolno zapomnieć o jasnym i zrozumiałym podaniu uczestnikom i obserwatorom gry lub zamieszczeniu w informacjach o larpie źródeł i personaliów autorów. Korzystanie z prawa cytatu (oraz całej instytucji dozwolonego użytku własnego) jest ograniczone przez jeszcze jeden, niejednokrotnie pomijany przepis. Art. 35 Ustawy wskazuje, iż dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy. Oczywistym jest, iż wykorzystanie cudzego utworu nie może ograniczać praw autorskich jego twórcy i nie wymaga to większego komentarza, więcej problemów może sprawić zrozumienie słusznych jego interesów. W większości przypadków dozwolonego użytku (a we wszystkich przedstawionych powyżej) korzystanie z cudzego utworu jest co do zasady bezpłatne. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, w której utwór samoistny jest w dużej mierze oparty na innym utworze (na zasadzie prawa cytatu), a dzięki dobremu marketingowi, popularności czy zwykłemu zbiegowi okoliczności zaczyna przynosić znacznie większe przychody lub inne korzyści, niż pierwotny utwór jego autorowi. Uważam, że w takim wypadku słuszny interes jak i zasady współżycia społecznego wymagają, aby i on miał w nich odpowiedni udział. Często spotykam się z próbą usprawiedliwienia wykorzystania utworów na podstawie działalności dydaktycznej lub naukowej. Owszem przepis taki istnieje (art. 27 Ustawy), jednak nie spotkałem się z żadną polską grupą larpową, która posiadała cechy instytucji dydaktycznej, naukowej lub oświatowej. Stowarzyszenia, kluby czy grupy larpowe są zawiązywane w celu wspólnego realizowania hobby. Nawet jeżeli prowadzą działalność gospodarczą, współpracują ze szkołami czy uczelniami, prowadzą kursy i obozy larpowe, nadal nie są instytucją nastawioną właśnie na działalność przewidzianą w ustawie. Zawiązanie organizacji pożytku publicznego lub innej statutowo, lub ustawowo nastawionej na oświatę lub naukę, mogłoby pozwolić na korzystanie z normy. Uważam jednak, iż przy szerokim spectrum uprawnień, jakie ustawa daje larpowcom, dodatkowe komplikowanie własnej działalności jest nie tyle bezsensowne, co niepotrzebne. Podsumowując: • ustawę należy zawsze interpretować w całości, a każde słowo jest istotne,

• • •

podane przykłady nie stanowią pełnej wykładni instytucji dozwolonego użytku, jest wiele innych możliwości i ogromna ilość ograniczeń, zarazem podmiotowych jak i przedmiotowych (np. dotyczących programów komputerowych), dozwolony użytek własny pozwala na bezpłatne korzystanie z utworów, bez konieczności uzyskania zgody autora, o ile spełnione zostaną wymagania ustawowe, ewentualnością jest wykorzystanie prawa cytatu, który w szerszej mierze pozwala na użycie cudzych utworów, jednak ma ograniczenia celowościowe, Internet kłamie, więc nie sugeruj się wiedzą z „mądrych” portali, a zamiast tego poczytaj ustawę!

Już kończę Czy tego chcemy czy nie, prawo nas obowiązuje. Larp jest zjawiskiem tak kompleksowym, iż referat na temat jego prawnego uregulowania z powodzeniem zająłby o wiele grubsze tomiszcze. Powyżej przedstawiłem kilka elementów i instrukcji związanych z prawami autorskimi. Niestety, w związku z niejednoznacznym określeniem istoty larpa, trudne i wręcz niemożliwe wydaje się udzielenie obiektywnej odpowiedzi na wszystkie problemy prawne. Larpy rosną w siłę, liczbę i wartość. Są obecne w mediach i coraz częściej w życiu „normalnych” ludzi. Dlatego też konieczne jest zwrócenie uwagi i uświadomienie fandomu o obowiązujących regulacjach prawnych i ich wdrażanie w organizowaniu gier. Larpowiec nie jest już dzisiaj chłopakiem w glanach i czarnej koszulce, biegającym po lesie z rurą PCV, jest bardziej aktorem, artystą, a skoro traktowany jest poważniej przez postronnych, warto i ich traktować poważnie.

Przypisy autora [1] Wosiura J., „Prawo autorskie w LARP-ach”, [w:] Tabisz J. (red.), KOLA. Konferencja larpowa 2013, Wrocław 2013, s. 76-80. [2] Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U.2006.90.631 t.j. [3] Szurpicki M. A., „Ochrona baz danych w świetle polskiego prawa cywilnego. Część pierwsza – ochrona prawnoautorska”, [online], dostęp 18.12.2014. [4] Szurpicki M. A., „Ochrona dóbr osobistych w Internecie na podstawie polskiego prawa cywilnego”, Wrocław 2013, s. 21, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 7 lutego 1995 (sygn.. 1 Acr 697/94). [5] Por. Barta J., Markiewicz R., Prawo Autorskie, Warszawa 2010, s. 157 i dalsze. [6] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2004 roku (sygn. akt I CK 232/04). [7] Patrz też Barta J., Markiewicz R., Prawo…,s. 25-30; Jezioro J., „Prawo własności intelektualnej”, [w:] E. Gniewek (red.), Podstawy prawa cywilnego, Warszawa 2010, s. 800 i dalsze. [8] Lewandowski K., „Cytat muzyczny – podstawy prawne”, [online], dostęp 27.11.2014

57


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.