Agroinnowator nr 7

Page 3

AGROINNOWATOR

03

W zgodzie Z NATURĄ Intensywne, wysokotowarowe rolnictwo jest dobrodziejstwem dla ludności całego świata – może zapewnić żywność dla wszystkich, ale jednocześnie stanowi duże zagrożenie dla naszej planety – niekorzystnie wpływa na środowisko naturalne.

W

ostatnich latach wzrasta świadomość potrzeby zintensyfikowania działań proekologicznych w rolnictwie. Zagadnienia z tego zakresu, coraz powszechniej uwzględniane są w stanowionych przepisach prawnych oraz w działaniach naukowców i firm pracujących na rzecz szeroko pojętego rolnictwa. INTERMAG intensywnie działa w tym zakresie i wdraża rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo dla środowiska, jednocześnie nie obniżające, a wręcz podnoszące wielkość i jakość plonu.

Zmiany, które powoduje intensywne rolnictwo są na tyle istotne, że wśród ekologów pojawił się termin „agrocenoza”. Określa się nim specyficzny typ biocenozy, która w porównaniu do tej naturalnej, charakteryzuje się mniejszą bioróżnorodnością oraz osłabieniem lub zanikiem mechanizmów samoregulacji, co w konsekwencji na wielkoobszarowych plantacjach prowadzi do inwazyjnego występowania szkodników oraz epidemicznego pojawu chorób. W ciągu ostatnich 50 lat wyraźnie spadła, ale nie zatrzymała się, tendencja do przejmowania terenów wartościowych pod względem ekologicznym pod uprawy rolnicze. Konsekwencją takiego działania są m.in. zmiany klimatyczne prowadzące do globalnego ocieplenia, a w efekcie zmiany w składzie gatunkowym również organizmów, z gospodarczego punktu widzenia określanych jako szkodliwe. Stawia to ciągle nowe zadania przed entomologami i fitopatologami, którzy opracowują nowe strategie ochrony przed szkodnikami i patogenami. Paradoksalnie, pomimo coraz nowocześniejszych środków ochrony roślin, problemy z kontrolowaniem organizmów szkodliwych przy pomocy tradycyjnych, chemicznych preparatów są coraz większe. Intensywne rolnictwo to aplikacja ogromnych ilości związków chemicznych do środowiska, zwłaszcza nawozów

Tekst: Wiesław Ciecierski

mineralnych oraz środków ochrony roślin, z których te ostatnie istotnie wpływają na bioróżnorodność, a w konsekwencji na kondycję środowiska naturalnego. Od lat znane są zjawiska eutrofizacji zbiorników wodnych spowodowane spływającymi z pól związkami azotu oraz fosforu, jak również przedostawanie się toksycznych substancji pochodzących ze środków ochrony roślin do wód powierzchniowych i gruntowych. O zagrożeniach wynikających z takiego podejścia do uprawy roślin pisano już w latach 60 ubiegłego wieku. Na konsekwencje nadmiernego stosowania chemii w rolnictwie i potrzebę poszukiwania metod alternatywnych, zwróciła uwagę Rachel Carson w głośnej książce zatytułowanej „Silent spring” (Cicha wiosna). Podjęcie konkretnych działań zmierzających do ograniczenia stosowania tradycyjnej chemii w rolnictwie staje się oczywiste. Od razu rodzi się pytanie, czy jeszcze jesteśmy w stanie, na tym poziomie intensywności rolnictwa, opracować strategię uprawy i ochrony roślin, przy której nie tylko nie będziemy szkodzić środowisku, ale podejmowane przez nas działania będą wspomagały przywracanie równowagi środowiskowej przy jednoczesnym wzroście ilości i jakości plonu. Jednym z pierwszych programów zmierzających do promowania metod innych niż chemiczne był program IPM (Integrated Pest Management), który w Polsce był wprowadzany do praktyki przez Instytut Sadownictwa i Kwiaciarstwa pod nazwą IPO (Integrowana Produkcja Owoców). Przez kilka ostatnich lat podejmowano wzmożone działania na rzecz zachowań proekologicznych w rolnictwie. Wśród polskich producentów szczególną aktywnością w tym zakresie wyróżnia się firma INTERMAG, która w swoim portfolio posiada preparaty znane ze swoich korzystnych oddziaływań na środowisko naturalne nie tylko w Polsce i Europie, ale również w bardzo odległych zakątkach świata takich jak np. Wietnam, Brazylia czy Meksyk. »


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.