Teki Kociewskie z. XII

Page 121

tecznie jednak, prezydent Ignacy Mościcki korzystając z prawa łaski, zamienił ją na dziesięć lat pozbawienia wolności51. Mimo pobytu w więzieniu, Erwin Plitt dalej usługiwał niemieckiemu wywiadowi. Miał możliwość kontaktowania się z innymi współwięźniami skazanymi za antypolską działalność wywiadowczą. Otrzymywał od nich informacje o polskich służbach informacyjnych, a szczególnie o osobach pracujących na terenie Niemiec dla Ekspozytury nr 3 z siedzibą w Bydgoszczy. Po ustaleniu ich nazwisk i zebraniu innych danych, przekazywał gotowe materiały, poprzez specjalnie przygotowany dla tego gryps, do niemieckiej placówki informacyjnej w Królewcu. Następstwem tego były likwidacje podejrzanych polskich informatorów52. Proceder ten dość szybko wyszedł na jaw i postawiono Plitta ponownie, tym razem w trybie doraźnym, przed sądem. Rozprawa odbyła się 28 października 1932 r., na której ogłoszono wyrok – karę śmierci. Egzekucję tym razem wykonano53. Ważnym tematem w pracy „dwójki” było również współdziałanie z administracją samorządową w Tczewie, Starogardzie, Gniewie, Świeciu i Grudziądzu. Urzędy te pomagały przy wynajmie lokali konspiracyjnych, wystawianiu dokumentów na fikcyjne nazwiska, prenumeracie prasy i specjalistycznej lektury, jak również przy werbunku informatorów. Między innymi, por. Górowski od urzędników otrzymywał informacje o niemieckich żołnierzach przebywających na urlopach na obszarze tychże powiatów54. Działalność informacyjna prowadzona na Kociewiu wynikała z ogólnych założeń utrzymania bezpieczeństwa na Pomorzu. W pierwszym dziesięcioleciu były to głównie kwestie wywiadowcze, dopiero rok 1930 przyniósł zmiany, w którym systematycznie rozszerzano działania kontrwywiadowcze. Powodem dla funkcjonowania komórek informacyjnych była też obecność jednostek wojskowych, które potrzebowały zabezpieczenia defensywnego. Główne zagadnienia podlegające rozpracowaniu polegały na obserwacji stosunków politycznych, nastrojów społecznych w przygranicznych powiatach oraz komunikacji i transportów kierowanych z Prus Wschodnich do Gdańska, który przez cały okres II Rzeczypospolitej był kością niezgody pomiędzy Polską a Niemcami. W tych zadaniach pomocą służyli odpowiednio do tego przygotowani funkcjonariusze Straży Granicznej, Policji oraz lokalna administracja.

„Słowo Pomorskie”, 6 X 1932, nr 230. Por.: H. Kopczyk, Niemiecka działalność…, s. 151. H. Ćwięk, Przeciw Abwehrze…, s. 115. 53 H. Kopczyk, Niemiecka działalność…, s. 151-152. 54 W. Skóra, Działalność placówki…, s. 160; R. Kłopotek, Posterunek oficerski w Tczewie…, s. 14. 51 52

121


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.