Ichtys 80

Page 6

„Ziemia Święta

to miejsce, gdzie człowiek szuka schronienia w Odwiecznym Bogu”

Po uroczystym Wielkim Tygodniu spędzonym w Jerozolimie proponuję, abyśmy zaczęli powoli zmierzać w kierunku ukochanej przez Pana Jezusa Galilei. Najbardziej północną częścią Ziemi Izraela jest Galilea. Jest to również najbardziej zielona część pasma górskiego ciągnącego się środkiem Izraela pomiędzy równinami nadmorskimi od zachodu i Jordanem od wschodu. Tu także znajdują się najwyższe szczyty. Galilea stała się ojczyzną Pana Jezusa, który swoje dzieciństwo i wiele następnych lat życia spędził w Nazarecie, leżącym na wzgórzach wyrastających z urodzajnej równiny Ezdrelon. Nad tą równiną również góruje majestatyczna Góra Tabor. Z Jerozolimy podążamy nowoczesną autostradą w kierunku Jerycha. Drogę przemierzamy pośród malowniczego krajobrazu, mijając w oddali pustynię Judzką. Droga cały czas biegnie w kierunku depresji Morza Martwego (405 metrów poniżej poziomu morza). Za oknami autokaru możemy podziwiać wioski Beduinów, którzy od

setek lat prowadzą koczowniczy tryb życia. Jedynymi elementami czasów współczesnych są samochody stojące w obrębie szałasów i namiotów, anteny telewizji satelitarnej i cysterny z wodą pitną. Po drodze mijamy nowoczesne osiedla zamieszkałe przez Żydów, którzy w sposób mniej legalny weszli w posiadanie tych ziem. Z każdą chwilą, kiedy zbliżamy się do depresji Morza Martwego widok się zmienia. Z resztek pozostałej zielonej roślinności nie pozostaje nic. Klimat zmienia się raptownie i radykalnie. Tam, gdzie w okresie zimowym było zielono, teraz jest wszystko wyschnięte. W oddali, w oparach parującej wody zaczyna się pojawiać Morze Martwe i przeogromna równina rozciągająca się od pustyni Judzkiej, aż do gór Jordanii. Im bliżej dna depresji, robi się coraz cieplej. Na wysokości Morza Martwego skręcamy w lewo, w kierunku miasta Jerycho, które jest położone 258 m. p.p.m. i zarazem jest to najstarsze miasto na ziemi, które znajduje się w strategicznie ważnym punkcie na granicy pustyni i terenów uprawnych. Nad

Morze Martwe jeszcze powrócimy. W Jerycho panuje klimat tropikalny latem i cudownie łagodny w zimie. Klimat ten przyciągał tu prehistorycznych koczowników. W oddali zaczyna się wynurzać najwyższy budynek w Jerycho. Jest to hotel, który został wybudowany praktycznie za pieniądze Żydów. Ponieważ religia żydowska zabrania uprawiania hazardu na terenie Izraela, a wyprawa do najbliższego kasyna gier hazardowych byłaby bardzo kosztowna, „cwani” Żydzi postanowili wybudować hotel wraz z kasynami na terenie Palestyny w Jerycho. Autokar nasz zbliża się do przejścia granicznego pomiędzy Izraelem a Palestyną. Po krótkiej odprawie paszportowej przekraczamy granicę. Tym co od razu rzuca się w oczy, to uszkodzone działaniami wojennym w okresie Intifady budynki mieszkalne. Im dalej wjeżdżamy ulicami do miasta, tym bardziej robi się zielono. Jerycho już w czasach starożytnych znane było z urodzajności. Ziemia oazy jest nawadniana przez wiele źródeł, stąd kwitną tu plantacje pomarańczy, bananów i daktyli. Jerycho jest też nazwane „Miastem Palm”. W czasie lata klimat tutejszy jest bardzo gorący i wilgotny, natomiast w ciągu okresu zimowo – wiosennego ciepły. Wiosną Jerycho oczarowuje przybyszów pięknem i zapachem kwiatów. Wydaje się więc, że wybór tego miejsca pod budowę najstarszego skupiska miejskiego w okresie 10 do 7 tysiąclecia p.n.e. był słuszny. Pierwsze badania archeologiczne zostały przeprowadzone tutaj przez Austriaka prof. E. Sellina. Wykopaliska rozpoczęte w 1908 roku na Tell-el-Sultan (Tell Jerychoński), były kontynuowane później przez Gastranga z brytyjskiej szkoły archeologicznej. Jerycho wychodzi na scenę wydarzeń historii biblijnej dopiero około wieku XIII p.n.e. – czyli w chwili, gdy Izraelici weszli do Ziemi Obiecanej. Po ich przejściu na zachodni brzeg Jordanu, Jerycho


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.