Ichtys 24

Page 8

bardzo nam odpowiada. ! Sklepy są bardzo dobrze zaopatrzone i czynne w odpowiadającym nam czasie. Nawet w niedzielę jest świeże pieczywo. ! Bardzo sympatyczna i profesjonalna obsługa we wszystkich placówkach usługowych. ! Podoba się nam nowo powstający bulwar /promenada / przy kanale portowym. ! Posiłki w punktach gastronomicznych są w przystępnych cenach - aczkolwiek mogłyby być wprowadzone do kart połówki porcji dla dzieci / i nie tylko /. Nie podoba się nam: ! Główna ulica Łeby - Kościuszki - nie spełnia roli "Wizytówki" miasta. /zaniedbane chodniki, nie zawsze pozamiatane, nadmierna szybkość "pędzących" samochodów /. ! Brak ułatwień dla niepełnosprawnych i dla matek z dziećmi przy wejściach na plaże i wzdłuż plaży. / Wiemy, że jest to kosztowne, ale ??? pomyślcie o tym /. ! Niektóre opłaty za wstęp są za wysokie. Np. wyrzutnia, wstęp do Słowińskiego Parku. ! Zaniedbany teren wokół dworca PKP !!!.

! Powinno być więcej punktów "informacji turystycznej" / jedyny przy ul. 11-ego Listopada jest za bardzo schowany /. Brak jest informacji nie tylko o ciekawych miejscach w Łebie i okolicy ale przede wszystkim informacji: co i gdzie się w Łebie dzieje. Grupa z Częstochowy, Piekar Śl. i Katowic Jesteśmy tylko ludźmi i nasze odczucia prosimy traktować jako troskę o to, aby Łeba - którą pokochaliśmy - była jeszcze piękniejsza i bardziej przychylna dla ludzi płacących za usługi w "złotówkach a nie w euro". Do zobaczenia w jesieni. Uczestnicy rajdu Rodzin Abstynenckich "Łeba 2005" / Materiały zebrał i opracował Janusz Lechończak /

LUDZIE EWANGELII DALEKO NIEŚCIE IMIĘ CHRYSTUSA, AMEN!

P

ierwsze litery tych słów tworzą wyraz LEDNICA, czyli nazwę miejsca, gdzie najprawdopodobniej odbył się Chrzest Polski. Również w tym roku dane nam było uczestniczyć w bardzo nietypowym chrzcie na lednickich polach. 3 czerwca, w piątek o godz. 23.00 razem z młodzieżą z Łeby braliśmy udział we Mszy św., która poprzedzała nasz wyjazd. I już o północy wyruszyliśmy w podróż, by po ok. 7 godzinach dotrzeć na miejsce. Niestety, organizatorzy nie przewidzieli, że tak wcześnie przyjadą młodzi ludzie, więc musieliśmy jeszcze poczekać. Ale było warto. Nasza grupa ulokowała się w świetnym miejscu. Ryba była tak blisko, wszystko doskonale widzieliśmy i słyszeliśmy. W naszym sektorze panowała niesamowita atmosfera, co można było odczuć zwłaszcza podczas próby śpiewu i tańca oraz w czasie Mszy św. Niezwykły był widok tych najmłodszych z naszej parafii, pomimo zmęczenia z zapałem skaczących, tańczących i śpiewających na cześć Pana. Nie było nikogo, kto siedział, ale wszyscy łączyli się w jednym duchu. Podobnie podczas Mszy św. - tu dominowało niezwykłe skupienie, cisza i modlitwa. 8

W pamięci najbardziej zapadły mi trzy rzeczy. Najpierw śpiew "Szukałem was..." - pieśni przewodniej tegorocznego czuwania. Brakuje nam nadal Ojca Świętego Jana Pawła II, chyba najbardziej w takich momentach, jak spotkania lednickie. Przecież przez tyle lat JP II był tam razem z nami, kierował do nas swoje przesłania, zawsze nam błogosławił...


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.