Chodząc w ich butach depeche mode muzyka zjawisko recepcja

Page 63

Czy dla Depeche Mode jest miejsce w rocku…

Caress). Przemianom w warstwie tekstowej utworów Gore’a i głosie Gahana wtórowała odpowiednio skomponowana i zaaranżowana muzyka, zdecydowanie bliższa „Violator’owi”, aniżeli wcześniejszemu, „komercyjnemu” kierunkowi, np. brzmienie gitary, rockowa aura w I Feel You kojarząca się z Personal Jesus. Do dziennikarza przemawiało szczególnie wyeksponowanie gitary, której „partie […] stanowiły integralną część”, zwłaszcza w I Feel You, Mercy In You, Get Right With Me. Również „fortepian i inne «naturalne» instrumenty” odróżniały longplay od dotychczasowych dokonań, ale czy to sprawiało, aby traktować go, jako rewolucję? – pytał. Otóż nie do końca, choćby dlatego, że kategorię charakterystyczną dla rocka, choć trudną do sprecyzowania, a mianowicie tzw. „czad”, łatwiej było przypisać do Master And Servant, czy Question Of Time, niż wielu utworów z „Song Of Faith And Devotion”, wobec czego mało przekonujące było porównywanie płyty do Achtung Baby – U2, bądź próby kojarzenia jej z grunge’m. Po prostu udało się zsynchronizować „ostrą elektronikę, sampling” z żywymi muzykami i rockową naturalnością, co notabene podkreślał i z czego był usatysfakcjonowany sam Gahan. Członkowie grupy od wydania poprzedniej płyty byli skupieni głównie na życiu prywatnym, regeneracji sił, nabraniu witalności i trzeźwej ocenie kondycji zespołu, potrzebnej do „uniknięcia nadużywania wcześniejszych patentów, chamskiego odcinania kuponów od swojej popularności”, reintegracji, etc. Wreszcie Gahan wyznawał – „Chciałbym żyć gdzieś obok rocka […], a jednocześnie jestem w tym wszystkim po szyję i nie zamierzam tego zmieniać”. Styl życia rockmana, mniej czasu dla najbliższych akceptowała nowa żona, która de facto „też siedziała w muzycznym businessie”. Owe „tkwienie po - 63 -


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.