Pragnienie Piękna 1/2014

Page 35

POZYTYWNE S T RO N Y Ż Y CIA

wegetatywnych, utrudniających wykonywanie operacji. Czasem niezbędne jest zwiotczenie mięśni poprzecznie prążkowanych, np. przy operacji brzucha... Rodzajów znieczuleń w anestezjologii jest wiele i są zależne od potrzeby okołooperacyjnej: od procedury, której poddawany jest pacjent, od rozległości i czasu trwania operacji lub zabiegu, wreszcie: od przeciwwskazań lub wskazań do użycia określonych preparatów. Czy więc anestezja, to tylko środki farmakologiczne? Nie. Leki są bezwzględnie konieczne do przeprowadzenia anestezji, ale równie ważny jest psychologiczny aspekt przeprowadzenia pacjenta przez operację. Przeprowadzamy obszerny wywiad, dowiadując się m.in. czy rozważając leczenie chirurgiczne nie należałoby przeprowadzić dodatkowych badań lub czynności medycznych optymalizujących stan pacjenta, minimalizujących ryzyko związane z pobytem w szpitalu i leczeniem. W krajach zachodnich funkcjonują poradnie anestezjologiczne, do których pacjent, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości, może zgłosić się jeszcze przed podjęciem leczenia w szpitalu. W chirurgii, przy której o anestezjologii mówi się najczęściej, stosujemy, ogólnie rzecz ujmując, dwa rodzaje znieczuleń (uśmierzania bólu): ogólne i miejscowe. I wcale nie jest to prawidłowy podział. Jest zbyt ogólny. Utarło się przekonanie, że znieczulenie miejscowe dotyczy tylko operowanego miejsca, a wyłączenie świadomości następuje tylko podczas znieczulenia ogólnego. To przekonanie jest nieprawdziwe. Jeśli chirurg powie pacjentowi, że zrobi znieczulenie miejscowe, to z pewnością skupi się wyłącznie na znieczuleniu faktycznie operowanego miejsca. Jeśli to samo pacjentowi powie anestezjolog, nie będzie to bynajmniej oznaczało, że pacjent podczas operacji będzie miał pełną świadomość zabiegu. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby znieczulenie miejscowe połączyć z wyciszeniem pacjenta, np. podaniem mu łagodnych środków nasennych. Szczególnie w przypadku tzw. chirurgii jednego dnia, kiedy pacjent po zabiegu ma wstać prawie rześko i w towarzystwie dorosłej osoby wrócić do domu. Takiemu pacjentowi nie podamy przecież leków, które będzie metabolizował i „odchorowywał” jeszcze przez wiele godzin. Jak zmieniało się przez lata rozwoju anestezjologii postrzeganie bólu jako jednostki medycznej? Czym jest „ból” i jakie są jego przyczyny? Przyczyn bólu jest tak wiele, że nie sposób o nich mówić w wywiadzie. Jest to doznanie będące zespołem wrażeń mechanicznych, fizycznych, fizjologicznych i psychologicznych. Dlatego jeżeli nam się wydaje, że ból np. po usunięciu znamienia nie powinien w ogóle mieć miejsca, i że lek, który przepisaliśmy, w pełni znosi objawy, a pacjent przychodzi i się skarży, żelazną zasadą jest uszanować odczucie pacjenta. Ból odczuwany przez dwóch pacjentów: po usunięciu znamienia i operacji brzucha, może być dla nich tak samo silnym i utrudniającym życie doznaniem. Mamy bardzo mało narzędzi, żeby określić jego skalę. Subiektywne odczucie pacjenta jest dla lekarza arbitralne. Pacjentów lekarzy anestezjologów można podzielić na dwie grupy. Pierwsza, to pacjenci z utratą świadomości,

35


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.