Mysl i Bogac Sie

Page 37

V Czwarty krok do bogactwa: WIEDZA FACHOWA Twoje wykształcenie jest takie, jakim je uczyniłeś, możesz uzyskać wiedzę, która cię zaprowadzi dokąd zechcesz. Nie będziesz zaczynał od zera, jeśli przyjmiesz poniższy prosty plan.

Są dwa rodzaje wiedzy. Pierwszy - to wiedza ogólna, drugi - wiedza specjalistyczna. Wiedza ogólna, choćby była najobfitsza i obejmowała najróżniejsze dziedziny, nie na wiele się przydaje przy zdobywaniu pieniędzy. Wydziały uniwersyteckie obejmują swymi zainteresowaniami, praktycznie biorąc, wszelkie formy wiedzy ogólnej, jaką wytworzyła cywilizacja. Ale większość profesorów zarabia, mało. Specjalizują się oni w nauczaniu wiedzy, ale nie zajmują się organizowaniem sposobów jej zastosowania. Wiedza sama z siebie nie przyciąga pieniędzy, trzeba ją dopiero odpowiednio zorganizować i właściwie ukierunkować, poprzez plany działania, na określony cel, aby pomogła w zdobyciu pieniędzy. Niezrozumienie tego faktu jest źródłem rozczarowań dla milionów ludzi, którzy mylnie sądzili, że „wiedza to potęga”. Nic podobnego! Wiedza jest dopiero potencjalną siłą. Staje się potęgą, kiedy zostaje wprzęgnięta w ściśle określony plan działania i skierowana na określony cel. Można stwierdzić, że to właśnie „brakujące ogniwo” wszelkich systemów edukacyjnych stało się przyczyną porażki wielu instytucji nauczających, które nie potrafiły wyposażyć swych studentów w umiejętność zorganizowania posiadanej wiedzy we właściwy sposób. Ludzie popełniają pomyłkę sądząc, że Henry Ford nie był człowiekiem „wyedukowanym”, ponieważ odebrał bardzo skromne wykształcenie. Wyraz ten pochodzi od łacińskiego „educo”, co oznacza kształcić, rozwijać przyrodzone talenty. Człowiekiem wyedukowanym niekoniecznie musi być ktoś, kto dysponuje bogactwem wiedzy ogólnej czy specjalistycznej. Człowiekiem wyedukowanym jest też ten, kto rozwinął właściwości swego umysłu do tego stopnia, że może osiągać wszystkie cele, które sobie stawia, bądź ich odpowiedniki, bez naruszania praw innych ludzi. „Ignorant” zdolny do zbicia fortuny W czasie pierwszej wojny światowej pewien dziennik chicagowski zamieścił kilka artykułów redakcyjnych, w których Henry’ego Forda nazywano „pacyfistycznym ignorantem”. Pan Ford oburzył się na te określenia i wniósł przeciw gazecie oskarżenie o zniesławienie. Kiedy sprawa stanęła na wokandzie, adwokaci broniący gazety odwrócili kierunek oskarżenia i poddali pana Forda pytaniom mającym dowieść, iż jest on ignorantem. Zadawali mu mnóstwo pytań z różnych dziedzin, chcąc wykazać, że wprawdzie rozporządza on wiedzą potrzebną do wytwarzania samochodów, ale ogólnie biorąc, jest nieukiem. Poddano na przykład pana Forda takim pytaniom: „Kto to był Benedict Arnold?” „Ilu żołnierzy wysłali Brytyjczycy do Ameryki, dla zdławienia Rewolucji Amerykańskiej w roku 1776?” Odpowiadając na to drugie pytanie, pan Ford powiedział: „Nie wiem dokładnie, ilu żołnierzy Brytyjczycy wysłali, ale słyszałem, że była to liczba znacznie wyższa od liczby tych, co do Europy wrócili”. W końcu pan Ford poczuł się wyczerpany tymi pytaniami i w odpowiedzi na jedno z nich,

37


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.