Panorama Magazine Issue 299

Page 38

38 Styl życia

Majowe łowy drugiej połowy Singlom maj kojarzy się z sezonem weselnym, czasem wielkich łowów lub mnożącymi się w nieskończoność zakochanymi parami. Czy to dobry czas na szukanie drugiej połowy? Singiel w podróży

www.sympatia.pl

N

iektórych denerwuje fakt, że majowa aura sprzyja nie tylko romantycznym wycieczkom za miasto, ale przede wszystkim wzmaga tęsk notę za drugą

połówką.

Samotni na majówce - Mnie maj kojarzy się z ciepłymi weekendami i tym, że znowu nie mam, z kim ich spędzić. Nie chodzi o to, że nie mam znajomych, ale rzecz w tym, że ci znajomi są zwykle sparowani - mówi 27-letnia Karolina. - Ostatnio dostałam propozycję wyjazdu, pod żagle na Mazury… Ja i trzy pary. Nie, dziękuję. Nie mam ochoty oglądać zakochanych, mimo że są to moi dobrzy znajomi. Dla mnie jest to męczące, bo wiadomo, niby spędzamy czas razem na łódce, ale jak już przycumujemy, zjemy, to jedni na spacer, drudzy też. Każda para chce przecież trochę ze sobą pobyć sam na sam, a ja czuję się jak „piąte koło u wozu”. Kiedy zostaję w domu, to mam wrażenie, że przez to, że jestem sama, tracę dużo przyjemności związanych z wyjazdami, ale nie mam z kim jechać solo - wyznaje Karolina.

Inni przyznają, że jest wiele ofert organizowanych przez biura turystyczne skierowanych do singli, ale nie chcą jeździć z kimś, kogo nie znają. Jeden z moich rozmówców przyznał, że za miasto najlepiej wyskoczyć z ukochaną osobą, a nie z dopiero co poznaną. Przecież nigdy nie wiadomo, „na kogo się trafi”. Mimo stereotypowego postrzegania singli, jako tych, którzy lubią spontaniczne wyjazdy „w ciemno”, nie u wszystkich znajdują one uznanie. Tylko single przed trzydziestką lub w okolicach trzydziestki, mający wśród znajomych duże grono osób także bez pary, nie widzą problemu w tym, żeby zorganizować wspólny wyjazd i dobrze się na nim bawić.

Miesiąc zakochanych

osiemdziesiątką: szli ulicą, trzymając się za ręce. Pomyślałam sobie: ale mają fajnie, pewnie całe życie razem, a mnie nie będzie to dane - opowiada Julia. O maju jako miesiącu zakochanych wypowiadały się gównie kobiety. Samotność doskwierała w największym stopniu tym z nich, które w ostatnich kilku latach pozostawały singielkami i nie były z tego zadowolone. Część z nich chciałaby mieć stałego partnera, założyć rodzinę. Single kojarzą maj także z „wysypem ślubów”, które przypominają o tym, że nadal pozostają oni bez drugiej połowy. Rodzi to kolejny problem, dotyczący tego, z kim wybrać się na ślub czy wesele. - Ostatnio obdzwoniłem wszystkie znajome, które potrafią tańczyć, bo mam aż trzy wesela w maju. Oczywiście na każde idę z inną. Jedna to zajęta przyjaciółka, a dwie pozostałe są moimi koleżankami z kursu tańca. Znajomi znowu będą się ze mnie nabijać, że taki Casanova i co tydzień przychodzi z inną. Dla mnie jest to poważny problem, bo sam nie chcę iść - mówi 34-letni Sebastian.

- Dla mnie maj jest nie do zniesienia, bo jak się tylko robi ciepło, to od razu widać wszędzie zakochane pary - dzieli się swoimi refleksjami 35-letnia Julia. - Aż się mdło robi, ale i smutno. Tak, mogę powiedzieć, że im zazdroszczę. Może nawet i tych par nie jest więcej, ale ja z pewnością je częściej dostrzeW maju ślub, szybki grób gam. I przeszczęśliwe rodzinki z dziećmi na placach zabaw czy w parkach. Ja też bym Starsi single, najczęściej po 35. roku chciała się zakochać i chodzić z chłopakiem, życia, podkreślają, że podczas takich imtrzymając się z nim za ręce. Ostatnio widzia- prez najczęściej słyszą następujące pyłam nawet taką starszą parę, może przed tania: kiedy wyjdziesz za mąż, masz już


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.