LAJF Magazyn Lubelski #78

Page 44

na sobie. Striptiz bandyty rozśmieszył nie tylko gapiów, którzy z oddali obserwowali pościg, ale także niektórych milicjantów. Zatrzymano tylko dwóch sprawców. Do późnych godzin trwały poszukiwania trzeciego bandyty. Ten jednak jakby rozpłynął się w powietrzu.

Bliźniacze życiorysy sprawców Dwaj zatrzymani bandyci byli doświadczonymi recydywistami. Tadeusz P. (ten, który się rozebrał) nie potrafił się doliczyć, ile razy i za co siedział. W 1953 r. został skazany dwukrotnie na dożywocie za napady rabunkowe z bronią w ręku. Objęła go jednak amnestia. Najpierw skrócono mu karę do 12 lat, a wiosną 1959 r. darowano resztę. Tadeusz P. po opuszczeniu więzienia w Strzelcach Opolskich przyjechał do Lublina, żeby – jak wyjaśniał na przesłuchaniu – rozpocząć nowe życie. W jego życiu nic się jednak nie zmieniło. Mógł pójść do pracy w FSC lub w WSK Świdnik, gdzie obiecywano atrakcyjne zarobki i dawano szansę na mieszkanie zakładowe, ale nie skorzystał z tej

44

magazyn lubelski (78) 2021

szansy. Wrócił do bandyckiego „rzemiosła”. Drugi z zatrzymanych, 27-letni Tadeusz Sz., też miał bogate doświadczenia jako kryminalista. Napady, oszustwa, kradzieże „na wyrwę” i kilka lat wyjętych z życiorysu. Po ostatniej odsiadce, w przeciwieństwie do swego imiennika, poszedł do pracy. Zatrudnił się jako kierowca w PKS. Ale miejsca tam nie zagrzał. Prowadził po pijanemu, kradł paliwo i chodliwe na rynku części samochodowe. Został zwolniony dyscyplinarnie. Trzeci, który uciekł milicji i wszelki ślad po nim zaginął, Józef J., miał na koncie podobne przestępstwa jak koledzy. Z Tadeuszem P. przebywał w tym samym zakładzie karnym. Tam się poznali i zaczęli planować kolejne skoki po wyjściu na wolność. Śledztwo w sprawie wydarzeń, które rozegrały się w Rozkopaczewie, trwało raptem siedem tygodni. Pod koniec października 1959 r. prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Tadeuszowi P. i Tadeuszowi Sz. do Sądu Wojewódzkiego w Lublinie. Zarzucono im dokonanie napadów na pocztę, siedzibę GRN i na dwa sklepy, rabunek na ogólną kwotę ponad 5 tysięcy zł (to była wówczas suma odpowiadająca trzem średnim pensjom miesięcznym) oraz nielegalne posiadanie broni palnej i posługiwanie się nią.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.