Studia Kulturoznawcze 2(8)/2015 - Nowe narracje kultury popularnej

Page 69

68

Tomasz Żaglewski

medium obrazkowego w – jak się okazuje – całkiem „konwergentnej” jak na warunki definicji Jenkinsa strukturze. Połowa lat 50. XX wieku była dla przemysłu komiksowego w USA trudnym czasem pod względem ekonomicznym oraz z uwagi na jakość samych komiksów, czego przyczyną była rozpętana zaledwie kilka lat wcześniej ogólnonarodowa nagonka na historyjki obrazkowe. Oskarżanie komiksu o deprawowanie i intelektualne wypaczanie młodzieży skończyło się kasacją wielu serii superbohaterskich oraz przeorientowaniem planów marketingowych wydawnictw, które postanowiły odtąd koncentrować się na „bezpiecznych” gatunkach, takich jak western czy komiks dla dzieci. Zwiastunem rychłego odwrócenia tej tendencji był wydany w 1955 r. przez wydawnictwo DC komiks Martian Manhunter, który stanowił pierwszy od dłuższego czasu debiut nowego superbohatera. Był to debiut dość szczególny, bowiem wbrew panującym do niedawna tendencjom w gatunku superbohaterskim polegającym na ekstremalnej infantylizacji superherosów zgodnie z wymogami tzw. kodeksu komiksowego, historia przybyłego z Marsa zmiennokształtnego obcego, który przeistacza się w obrońcę Ziemian, miała w sobie nutkę nostalgii za bardziej poważnym, detektywistycznym wzorcem pierwszych komiksów o nadnaturalnych supermenach, które zadebiutowały pod koniec lat 30. Jeszcze śmielszym krokiem, mającym ostatecznie przywrócić do łask czytelników nadludzi w obcisłych trykotach, była reaktywacja dwóch znaczących w trzeciej i czwartej dekadzie XX wieku postaci – superszybkiego Flasha (który w 1956 r. powrócił w odświeżonej wizerunkowo wersji w czwartym numerze magazynu „Showcase”) oraz obdarzonego cudownym pierścieniem herosa o pseudonimie Zielona Latarnia. Reaktywacja obu serii okazała się komercyjnym sukcesem, za którym stał nowy redaktor naczelny DC Comics, Julius Schwartz. Schwartz, będący od czasów wczesnej młodości zapalonym czytelnikiem komiksów, doskonale rozumiał zarówno wymogi medium komiksowego, jak i oczekiwania jego odbiorców. Jedną z najbardziej istotnych zmian dla dalszego rozwoju gatunku superbohaterskiego w USA oraz omawianej tu bliskości wobec koncepcji Jenkinsa był powrót komiksów wydawanych przez DC do koncepcji wielopostaciowego oraz wielonarracyjnego uniwersum, które skupiałoby wszystkich herosów funkcjonujących w ramach oferty DC Comics. Znaczącym wyrazem owej nowej/starej polityki Schwartza był przeprowadzony przez niego kolejny zabieg rewitalizujący jedną z kanonicznych serii wydawnictwa sprzed epoki antykomiksowej krucjaty, czyli Justice Society of America. Tytuł ten, skupiający pierwotnie najważniejszych herosów DC, powrócił – podobnie jak Flash i Green Lantern – w nowej odsłonie jako Justice League of America (pierwszy komiks z udziałem tej superdrużyny ukazał się w 1960 r. w 28. numerze pisma „The Brave and the Bold”), którego aktualnymi członkami byli dopiero co przywróceni do łask czytelników Flash i Zielona Latarnia, ich starszy brat, czyli Martian the


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.