Czyta Mickiewicza i Miłosza, zagląda do Stasiuka i Masłowskiej, a w nowojorskich antykwariatach wyszukuje unikatowych wydań polskiej literatury emigracyjnej. Michael Joyce – amerykański pisarz o irlandzkich korzeniach, dorastający w polsko-amerykańskich dzielnicach miasta Buffalo, opowiada Ha!artowi o tym, jak dużo zawdzięcza polskiej literaturze.