Dziecko – aktywny uczestnik porodu
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny1 1
2010-10-13 09:29:09
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny2 2
2010-10-13 09:29:09
Dziecko – aktywny uczestnik porodu Zagadnienie interdyscyplinarne pod redakcją naukową
Emilii Lichtenberg-Kokoszki Ewy Janiuk Jerzego Dzierżanowskiego
Kraków
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny3 3
2010-10-13 09:29:09
© Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków
Recenzent: prof. dr hab. med. Ewa Helwich
Redakcja wydawnicza: Teresa Karkowska
Projekt okładki: Magdalena Muszyńska Izabela Surdykowska-Jurek CZARTART
ISBN ----
Oficyna Wydawnicza „Impuls” - Kraków, ul. Turniejowa / tel. () --, fax () -- www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsoficyna.com.pl Wydanie I, Kraków
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny4 4
2010-10-13 09:29:09
Spis treści Wstp ................................................................................................................................... Wojciech Guzikowski Dziecko – aktywny uczestnik porodu. Mechanizm porodowy ..................... Emilia Lichtenberg-Kokoszka Optymalne warunki narodzin ............................................................................... Maria Wojaczek Uczucia rodzącego się dziecka ............................................................................... Magdalena Kosno Kształtowanie się więzi między rodzicami a noworodkiem w pierwszych godzinach po porodzie ................................................................... Ewa Janiuk Położnicza opieka okołoporodowa przyjazna rodzącemu się dziecku ......... Barbara Kotlarz Opieka okołoporodowa w Niemczech .................................................................. Magdalena Gołowkin-Hudała Dziecko jako aktywny uczestnik porodu. Wybrane aspekty prawne ........... Andrzej M. Fal, Robert Pawłowicz Antybiotykoterapia u dzieci a rozwój alergii i astmy ........................................ Małgorzata Klecka, Iwona Palicka Czynniki ryzyka okresu okołoporodowego i ich wpływ na dalszy rozwój dziecka ...................................................................
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny5 5
2010-10-13 09:29:09
Spis treci
Danuta Opozda Narodziny dziecka – pedagogiczna panorama zdarzeń ................................ Jerzy Dzieranowski Polski model szkoły rodzenia według Włodzimierza Fijałkowskiego ......... Maria Nowak Poród w Biblii ........................................................................................................... Andrzej S. Jasiski OFM Dziecko w środowisku biblijnym ......................................................................... Noty o autorach ........................................................................................................
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny6 6
2010-10-13 09:29:09
Wstęp Żyjemy w dobie, kiedy dawne określenie „dobrze urodzony” nabrało nowej treści. Obecnie nie wystarcza już pragnienie, aby dziecko urodziło się żywe. Chcemy zaoszczędzić mu wszelkich dających się uniknąć trudności porodowych, aby w przyszłości nie było „trudnym” dzieckiem, obarczonym urazem porodowym. Nazywamy to dobrym porodem. Wszystkie nasze dzieci mają prawo być dobrze urodzone.
Przez wiele lat, zajmując się porodem, zwracano uwagę jedynie na przeżycia rodzących kobiet. Ze względu na swoją specyfikę poród był odbierany jako wydarzenie na granicy życia i śmierci. Jednocześnie zakładano, że rodzące się dziecko pozbawione jest jakichkolwiek odczuć, w tym także doznania bólu. Tymczasem jego możliwości pod tym względem są równie istotne jak osób w późniejszych okresach życia. Jednym z podstawowych zadań medycznych, a także największym osiągnięciem na przestrzeni ostatnich stuleci stało się obniżenie śmiertelności noworodków. Jest to wynik wdrożenia wczesnej diagnostyki oraz działań profilaktycznych. Jednocześnie, chcąc jak najskuteczniej chronić rodzące się dzieci przed największym zagrożeniem porodowym – niedotlenieniem, coraz częściej stosowano interwencje medyczne. Większość z nich, mogąc być przydatna we wczesnej diagnostyce lub profilaktyce wyjątkowo rzadko występujących nieprawidłowości, stała się zagrożeniem dla olbrzymiej liczby prawidłowo przebiegających ciąż i porodów, a tym samym dla rozwoju rodzących się dzieci. Medykalizacja porodu okazała się samonapędzającą się maszyną, paradoksalnie zwiększającą zagrożenia wobec rodzącego się dziecka, zarówno w wymiarze biologicznym, jak i psychicznym oraz społecznym.
W. Fijałkowski, Rodzi się człowiek, Wydawnictwo Duszpasterstwa Rolników, Włocławek , s. . F. Leboyer, Narodziny bez przemocy, tłum. D. Staszewska, E. Szuchta, Radunia, Wrocław , s. . R. Carbajal, S. Veerapen, S. Couderc, M. Jugie, Y. Ville, Analgesic effect of breast feeding in term neonates: randomised controlled trial, „The British Medical Journal” , , s. –.
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny7 7
2010-10-13 09:29:09
Wstp
W miarę rozwoju nauk medycznych i humanistycznych, w tym psychologii oraz pedagogiki, określenie „noworodek w stanie dobrym” zaczęło ulegać przeobrażeniom. Także analiza wpływu prenatalnego okresu życia, porodu i wczesnego dzieciństwa na późniejsze możliwości bio-psycho-społecznego rozwoju dziecka zmieniła radykalnie spojrzenie na okres ciąży, porodu i opieki nad noworodkiem. Przełom w postrzeganiu przeżyć noworodka zapoczątkowała publikacja francuskiego położnika Frédéricka Leboyera, wydana w roku pod znamiennym tytułem Narodziny bez przemocy. Zwłaszcza dla części personelu medycznego, przyzwyczajonego do przedmiotowego traktowania swoich najmłodszych podopiecznych, zaskakujące okazało się przedstawienie noworodka jako istoty wrażliwej, dla której poród może się stać budującym lub traumatycznym doświadczeniem. Wielkim orędownikiem praw poczętych i rodzących się dzieci był Włodzimierz Fijałkowski. Akcentował on indywidualność, osobowość i wartość istoty ludzkiej jako niezależnej jednostki na każdym etapie jej rozwoju. Podkreślał, że każdy, również poczęte i rodzące się dziecko, zasługuje, by traktować go z szacunkiem i należytą godnością. Z jednej strony rodzące się dziecko stanowi integralną całość w układzie matka – dziecko, z drugiej jednak należy pamiętać, że nie jest ono fragmentem jej ciała. Choć mały, to przecież człowiek, który wymaga zaspokojenia potrzeb zgodnie ze swoimi możliwościami rozwojowymi. Niezbędna jest do tego empatia osób sprawujących nad nim opiekę. Można tu przytoczyć słowa Lao-Tse z książki Leboyera: Przybywając na świat człowiek jest giętki, bez siły. Umierając staje się twardy i sztywny. Trzciny i drzewa, gdy są jeszcze małe, zginają się delikatnie. A kiedy umierają, stają się suche i łamliwe. Tak więc siła i twardość towarzyszą śmierci, a uległość i giętkość są przyjaciółmi życia. Siła zatem nigdy nie zwycięża ostatecznie .
F. Leboyer, Narodziny..., dz. cyt., s. .
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny8 8
2010-10-13 09:29:09
Wstp
Warto więc przeanalizować dokładnie potrzeby rodzącego się dziecka, by wprowadzając w życie procedury medyczne, pozostać w zgodzie z podstawową zasadą, znaną w medycynie od czasów starożytnych, a niestety coraz częściej lekceważoną: Primum non nocere (łac. ‘Przede wszystkim nie szkodzić’). Opracowania zawarte w niniejszej książce zostały przygotowane jako referaty wygłoszone na III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Dziecko – aktywny uczestnik porodu. Zagadnienie interdyscyplinarne” października roku, zorganizowanej przez Uniwersytet Opolski, Uniwersytet Jagielloński, Katolicki Uniwersytet Lubelski, Akademię Medyczną z Wrocławia, Państwową Medyczną Szkołę Zawodową z Opola oraz Polskie Towarzystwo Położnych, Oddział w Opolu. Różnorodność tematów podejmowanych w ramach omawianej problematyki potwierdza interdyscyplinarność zagadnienia oraz ukazuje, jak odmienne mogą być podejścia do kwestii dobra rodzącego się dziecka. Prezentowane teksty to owoc zawodowych doświadczeń autorów prac, krytycznego przeglądu literatury przedmiotu, a także refleksji i przemyśleń dotyczących teorii i praktyki tego jakże ważkiego zagadnienia, jakim jest dbałość o dobro naszych dzieci i przyszłych pokoleń. Książkę otwiera artykuł Wojciecha Guzikowskiego Dziecko – aktywny uczestnik porodu, przedstawiający mechanizm samego aktu porodu. Dalej Emilia Lichtenberg-Kokoszka charakteryzuje, sugerując się potrzebami i możliwościami dziecka, optymalne warunki narodzin. Następnie Maria Wojaczek przybliża odczucia rodzącego się dziecka, a Magdalena Kosno śledzi kształtowanie się więzi między rodzicami a noworodkiem w pierwszych godzinach po porodzie. Ewa Janiuk przedstawia wytyczne dotyczące położniczej opieki okołoporodowej przyjaznej rodzącemu się dziecku. Barbara Kotlarz pokazuje, jak wygląda opieka okołoporodowa sprawowana za naszą zachodnią granicą – w Niemczech. Magdalena Gołowkin-Hudała zajmuje się aspektami prawnymi stanowiącymi wytyczne dla służby zdrowia oraz jej podopiecznych – rodziców i dzieci. Andrzej Fal i Robert Pawłowicz omawiają wpływ antybiotykoterapii stosowanej u noworodków, niemowląt i małych dzieci na rozwój alergii i astmy. Małgorzata Klecka i Iwona Palicka analizują czynniki ryzyka okresu okołoporodowego i ich oddziaływanie na dalszy rozwój dziecka. Danuta Opozda roztacza, z perspektywy pedagogicznej, panoramę zdarzeń inspirowanych narodzinami dziecka. Ks. Jerzy Dzierżanowski ukazuje polski model szkoły rodzenia, której twórcą był Włodzimierz Fijałkowski. Książkę kończą teksty Małgorzaty Nowak oraz Andrzeja S. Jasińskiego OFM, przybliżające duchowy wymiar płodności, rodzicielstwa, narodzin oraz okresu dzieciństwa. Zdajemy sobie sprawę, że wielu istotnych zagadnień nie udało się poruszyć. Mamy jednak nadzieję, że zawarte tu rozważania zachęcą personel medyczny, położne i lekarzy oraz samych rodziców do refleksji nad najpiękniejszym, a zarazem
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny9 9
2010-10-13 09:29:09
Wstp
najtrudniejszym wydarzeniem w życiu każdego człowieka, jakim są jego narodziny. Wprawdzie, jak powiedział F. Leboyer, narodziny to tylko chwila, lecz jest to chwila szczególna. Emilia Lichtenberg-Kokoszka Ewa Janiuk Jerzy Dzierżanowski
F. Leboyer, Narodziny..., dz. cyt., s. .
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny10 10
2010-10-13 09:29:09
Wojciech Guzikowski
Dziecko – aktywny uczestnik porodu Mechanizm porodowy Postęp technologiczny a bezpieczny poród W roku J.H. Morton stwierdził, że „dzień, w którym się rodzimy, jest najniebezpieczniejszym dniem w naszym życiu”, a Malinas w artykule Poród przyszłości i przyszłość porodu, zastanawiając się nad bezpieczeństwem matki i dziecka, określił poród jako zjawisko „medyczne” i „samotną rozmowę”. Współcześnie jednak, jeżeli mamy do czynienia z właściwą opieką nad ciężarną, identyfikacją patologii położniczej, a także optymalizacją przebiegu porodu i indywidualnym podejściem do każdego przypadku klinicznego, sceptycyzm prezentowany w dwóch cytowanych powyżej doniesieniach naukowych nie znajduje uzasadnienia. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z roku, pt. Care in normal birth, tzw. poród normalny odbywa aż – rodzących. W tych przypadkach wysoki poziom medykalizacji, technicyzacji i ingerencja w fizjologiczny tok porodu nie powinny mieć miejsca. T. Laudański opowiada się jednak za kompro Cyt. za: C.Y. Shu, Husband-father in delivery room?, „Journal of the Academy of Hospital Administration” , s. –. A.Y. Malinas, Delivery of the future, the future of delivery, „Le Concours médical” , , s. –. A. Sipiński, D. Dudkiewicz, V. Ciszek, A. Stanek-Widera, Badania ankietowe dotyczące zaleceń WHO poświęconych właściwym technikom porodowym. „Klinika Perinatologii i Ginekologii” , , s. –; WHO, Care in normal birth: Report of the Technical Working Group, WHO/FHR/MSM/., . V. Ciszkowa, A. Czekański, Próba oceny praktycznego wykorzystania zaleceń zawartych w raporcie WHO pt. Właściwe techniki porodowe, „Annales Academiae Medicae Bydgostiensis” , , s. –. T. Laudański, Modyfikacja środowiska narodzin – potrzeby matki i dziecka a potrzeby nowoczesnego położnictwa, „Ginekologia Polska” , , s. –.
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny11 11
2010-10-13 09:29:09
Wojciech Guzikowski
misem w tej kwestii, twierdząc, że postęp technologiczny nie musi oznaczać jednocześnie dehumanizacji w prowadzeniu porodu. Poród opiera się na fizjologicznym mechanizmie, składa się z szeregu procesów, a jego najważniejszym celem jest urodzenie zdrowego noworodka. Naczelną zasadą opieki perinatalnej ma być więc zapewnienie bezpiecznego porodu i dobrego urodzeniowego stanu noworodka, a z dobrodziejstw techniki należy korzystać o tyle, o ile w tym pomagają.
Prognozowanie przebiegu porodu Po skończonym . tygodniu trwania ciąży uważa się ją za donoszoną. Płód staje się wówczas dojrzały pod każdym względem i może rozpocząć samodzielne życie. Średnia urodzeniowa masa noworodka wynosi – g, a jego długość powinna kształtować się w granicach – cm. W ok. wszystkich ciąż częścią przodującą podczas porodu jest główka płodu (położenie podłużne główkowe) i jest to położenie prawidłowe. W ok. ciąż spotyka się nieprawidłowe położenie płodu. W przypadków jest to położenie miednicowe (ponad połowa dotyczy pierworódek, występuje znacznie częściej w porodach przedwczesnych), a obejmuje położenie poprzeczne ( u wieloródek, u pierworódek). W prognozowaniu przebiegu porodu istotne znaczenie ma dokładna analiza następujących czynników: – stanu psychofizycznego rodzącej, – budowy miednicy i wielkości kanału rodnego, – położenia, ustawienia i ułożenia oraz stanu i masy płodu, – czasu trwania ciąży, – umiejscowienia łożyska, – czynności skurczowej mięśnia macicy.
Mechanizm porodowy Biorąc pod uwagę dysproporcje w rozmiarach między płodem a kanałem rodnym, poród w powszechnym odczuciu wydaje się aktem prawie niewykonalnym. Tymczasem masywna budowa miednicy kostnej kobiety, która podtrzymuje ciężar całego jej ciała, jest tak ukształtowana, by główka dziecka, zbudowana również z elementów kostnych, mogła się urodzić. Przechodząc przez sztywny kanał kostny, główka płodu zmienia kształt (adaptuje się) i wykonuje ruchy na kilku płaszczyznach w postaci przygięcia, obrotów i odgięcia. Podstawowe znaczenie mają więc jej budowa i wymiary. Jej dostosowanie się w poszczególnych fazach porodu do kształtu miednicy jest niezbędnym czynnikiem warunkującym pomyślny przebieg narodzin.
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny12 12
2010-10-13 09:29:10
Dziecko – aktywny uczestnik porodu. Mechanizm porodowy
Główka płodu składa się z trzech zasadniczych części: pokrywy, twarzy i podstawy. Kości twarzy i podstawy są ze sobą zrośnięte, natomiast kości pokrywy czaszki nie – łączą się ze sobą poprzez szwy i ciemiączka. Pozwala to na przejściowe, niewielkie zmiany kształtów i wymiarów pokrywy czaszki – właśnie dzięki temu główka przystosowuje się do kształtu kanału rodnego w trakcie porodu. W skład kości pokrywy czaszki wchodzą: kość potyliczna oraz po dwie symetryczne kości czołowe, skroniowe i ciemieniowe. Ich połączenia – szwy i ciemiączka – stanowią ważne punkty orientacyjne, pozwalające na ocenę ułożenia główki w kanale rodnym. Wyróżniamy dwa ciemiączka: ciemiączko tylne (małe) i ciemiączko przednie (duże). Ciemiączko małe w prawidłowym położeniu potylicowym przednim jest punktem prowadzącym. Patrząc od strony fizjologicznej, najważniejszy jest szew strzałkowy, który łączy obie kości ciemieniowe i biegnie od ciemiączka przedniego do tylnego. Główka, wstępując do wchodu miednicy, układa się szwem strzałkowym w wymiarze poprzecznym i znajduje się w równej odległości między spojeniem łonowym a wzgórkiem kości krzyżowej. Jest to tzw. osiowe (synklityczne) wstawianie się główki. Dla prawidłowego przebiegu porodu istotne jest również przygięcie główki do tułowia, które sprawia, że jej wymiary w tej pozycji są wtedy najmniejsze, a kształt staje się najkorzystniejszy dla przejścia przez kanał rodny. Poziom, na którym w kanale rodnym znajduje się największy obwód główki, ocenia się na podstawie punktu prowadzącego w odniesieniu do linii międzykolcowej (umowna linia łącząca oba kolce kulszowe − rys. ). Główka jest ustalona we wchodzie miednicy (I), gdy punkt prowadzący znajduje się na wysokości linii międzykolcowej (rys. ). Gdy punkt prowadzący mija linię międzykolcową, główka znajduje się w próżni (II). Kolejnym etapem wysokości stania główki jest dno miednicy (III) – wtedy lekarz nie może już wprowadzić palca pomiędzy główkę a dno miednicy. Gdy główka ukazuje się w szparze sromowej, znajduje się w wychodzie miednicy (IV). Inne części płodu nie podlegają specjalnemu mechanizmowi w czasie przechodzenia przez kanał rodny, jednak z uwagi na możliwe powikłania należy się także przyjrzeć sposobowi rodzenia się barków. Dokładna analiza współmierności matczyno-płodowej (kanał rodny – masa płodu), kwalifikacja makrosomii płodowej do rozwiązania cięciem cesarskim i ocena przebiegu porodu pozwalają na wyeliminowanie ryzyka dystocji barkowej i porażenia splotu ramiennego u noworodka.
R. Klimek, P. Skałba, W. Waroński, Poród fizjologiczny [w:] Położnictwo, red. R. Klimek, PZWL, Warszawa , s. –. W. Guzikowski, K. Szela, D. Kowalczyk, M. Mączka, J. Kubicki, Dystocja barkowa w materiale Szpitala Ginekologiczno-Położniczego i Noworodków im. dr. Sergiusza Mossora w Opolu w latach –, „Ginekologia Polska” , s. –.
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny13 13
2010-10-13 09:29:10
Wojciech Guzikowski
Rys. 1. Punkt prowadzący
Rys. 2. Przestrzenie miednicy
Źródło rys. 1–6: J. Dudenhausen, W. Pschyrembel, Położnictwo praktyczne i operacje położnicze, tłum. K. Powolny, PZWL, Warszawa 2002, s. 131–157.
W czasie trwania porodu dokonują się cztery zwroty główki płodu (rys. –). Rys. 3. Pierwszy zwrot główki – wewnętrzny – polega na przygięciu główki płodu do klatki piersiowej. Główka wstawia się szwem strzałkowym w wymiar poprzeczny wchodu miednicy
Punktem prowadzącym staje się ciemiączko małe. Pierwszy zwrot jest zakończony z chwilą ustalenia się główki w płaszczyźnie wchodu.
Rys. 4. Drugi zwrot główki – podczas przechodzenia przez miednicę główka dokonuje równocześnie trzech ruchów: zstępowanie (ruch postępowy), przygięcie (jeszcze mocniejsze) oraz obrót. Gdy punkt prowadzący znajduje się na linii międzykolcowej, potylica zwraca się w kierunku spojenia łonowego, a szew strzałkowy przechodzi z wymiaru poprzecznego, poprzez jeden z wymiarów skośnych, do wymiaru prostego.
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny14 14
2010-10-13 09:29:10
Dziecko – aktywny uczestnik porodu. Mechanizm porodowy
Rys. 5. Trzeci zwrot główki – odginająca się główka wyrzyna się po kroczu, wykorzystując dolny brzeg spojenia łonowego jako punkt podparcia. Główka musi pokonać zagięcie kanału rodnego – zatacza łuk wokół spojenia łonowego, wykonując ruch odgięcia z głębokiego przygięcia. Granica skóry owłosionej karku przemieszcza się w okolicę dolnego brzegu spojenia łonowego, stając się punktem podparcia, wokół którego dokonuje się odgięcie. Rys. 6. Czwarty zwrot główki – po urodzeniu się główki następuje zwrot urodzonej główki (twarzyczką) do jednego z ud matki w zależności od ustawienia, czemu odpowiada obrót ciała płodu umożliwiający dostosowanie się wymiaru międzybarkowego do szpary sromowej.
Bezpośrednio po urodzeniu noworodka – jeszcze przed przecięciem pępowiny – kładzie się go matce na brzuchu. Przedłuża to bezpośredni kontakt dziecka z matką i łagodzi stres noworodka związany ze zmianą środowiska.
Fizjologiczne i niefizjologiczne pozycje porodowe Do XVIII wieku kobiety rodziły w pozycji kucznej lub stojącej. Postęp cywilizacyjny, w tym przeniesienie i rozpowszechnienie porodów w placówkach medycznych, spowodował, że znane od wielu lat i praktykowane w różnych częściach naszego globu pozycje wertykalne w czasie porodu zostały zastąpione przez schematyczne procedury medyczne, w tym pozycje porodowe, które są najdogodniejsze dla personelu medycznego. Powszechna przed kilkunastu laty, a w niektórych szpitalach wciąż jeszcze praktykowana pozycja „na wznak” na łóżku porodowym, chociaż pozwala na łatwiejszą kontrolę stanu płodu i ocenę postępu porodu, a także umożliwia wygodny dostęp do rodzącej, była i jest pozycją niefizjologiczną. Na szczęście we współczesnym położnictwie docenia się już i szeroko stosuje najbardziej fizjologiczne pozycje porodowe, korzystne dla przebiegu porodu i mechanizmu porodowego. Wskutek ewolucyjnej zmiany, jaką było przyjęcie pionowej postawy ciała, poród u człowieka wymaga skomplikowanych mechanizmów. Na podstawie licznych badań stwierdzono, że wiele korzyści wykazują pozycje wertykalne. Kanał rodny skierowany jest wtedy ku dołowi, a główka siłą ciężkości łatwiej się obniża. Główne korzyści dla płodu w porodach w pozycjach wertykalnych są następujące:
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny15 15
2010-10-13 09:29:10
Wojciech Guzikowski
– zwiększenie wymiarów miednicy kostnej, głównie dzięki swobodnemu odginaniu się kości guzicznej nieco ku tyłowi, – łatwiejsze i precyzyjniejsze wstawianie się główki do kanału rodnego, – szybsze rozwieranie szyjki macicy, – mniejsze napięcie tkanek krocza, – zmniejszone ryzyko urazów główki, – lepsze dotlenienie płodu.
Kobieta i dziecko podmiotem aktu porodowego W raporcie Światowej Organizacji Zdrowia z roku podkreślono prawo kobiet do wyboru odpowiedniej formy opieki okołoporodowej. Obecnie, dzięki szkołom rodzenia i indywidualnej edukacji, rodzące stają się świadome roli, jaką powinny odegrać w porodzie, a także wiedzą, jak wielkie znaczenie mają odpowiednie pozycje porodowe oraz możliwość i zmienność ich wyboru. Podstawową zasadą położnictwa musi być więc respektowanie zasady, według której to kobieta decyduje o formie porodu zgodnie ze swoim instynktem. Rodząca wybiera najdogodniejszą dla siebie pozycję lub korzysta z rady personelu medycznego: może swobodnie chodzić, pić, brać kąpiel lub prysznic, korzystać z dodatkowych sprzętów (takich jak piłka, worek Sacco, drabinki, liny, materac). Także w drugiej fazie porodu kobieta nie powinna być układana na wznak – najlepiej, żeby sama zdecydowała, jaką pozycję przyjąć. We współczesnym położnictwie rodząca i rodzący się płód są podmiotem, a poród – dawniej uznawany za zwykłą procedurę medyczną, z rutynowym podejściem personelu sali porodowej – to wydarzenie posiadające wymiar psychologiczny, rodzinny i kulturowy. Na koniec warto wspomnieć, że nawet język polski wskazuje na aktywność w akcie porodowym nie tylko matki, ale również noworodka. Sformułowanie w formie czynnej – „urodziłem się” – potwierdza tytułowe przesłanie artykułu, które mówi o dziecku jako wanym uczestniku porodu.
Bibliografia Ciszkowa V., Czekański A., Próba oceny praktycznego wykorzystania zaleceń zawartych w raporcie WHO pt. Właściwe techniki porodowe, „Annales Academiae Medicae Bydgostiensis” , , s. –. Dudenhausen J., Pschyrembel W., Położnictwo praktyczne i operacje położnicze, tłum. K. Powolny, PZWL, Warszawa .
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny16 16
2010-10-13 09:29:10
Dziecko – aktywny uczestnik porodu. Mechanizm porodowy
Guzikowski W., Szela K., Kowalczyk D., Mączka M., Kubicki J., Dystocja barkowa w materiale Szpitala Ginekologiczno-Położniczego i Noworodków im. dr. Sergiusza Mossora w Opolu w latach –, „Ginekologia Polska” . Klimek R., Skałba P., Waroński W., Poród fizjologiczny [w:] Położnictwo, red. R. Klimek, PZWL, Warszawa . Laudański T., Modyfikacja środowiska narodzin – potrzeby matki i dziecka a potrzeby nowoczesnego położnictwa, „Ginekologia Polska” , . Malinas A.Y., Delivery of the future, the future of delivery, „Le Concours médical” , . Położnictwo, red. R. Klimek, PZWL, Warszawa . Shu C.Y., Husband-father in delivery room?, „Journal of the Academy of Hospital Administration”, . Sipiński A., Dudkiewicz D., Ciszek V., Stanek-Widera A., Badania ankietowe dotyczące zaleceń WHO poświęconych właściwym technikom porodowym, „Klinika Perinatologii i Ginekologii” , . WHO, Care in normal birth: Report of the Technical Working Group, WHO/FHR/ MSM/., .
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny17 17
2010-10-13 09:29:10
Lichtenberg_Dziecko jako aktywny18 18
2010-10-13 09:29:10