PO GODZINACH
34 turystyka
|
Highgate Cemetery Wiktoriańska kraina zmarłych
Anna Dobiecka
Właśnie w pochmurne i deszczowe dni ta zbudowana w XIX wieku nekropolia nabiera szczególnej aury tajemniczości, pod wpływem której zwiedzający mogą przenieść się w czasy wiktoriańskie i zapomnieć, że u podnóży wzgórza Highgate gorączkowo kotłuje się współczesny zabiegany Londyn. Odwiedziny na cmentarzu Highgate polecamy nawet tym, którzy nie gustują w dreszczowcach. Jest to bowiem miejsce wyjątkowe – muzeum i park w jednym, które cały rok przyciąga nie tylko miłośników historii, ale i przyrody.
Jakkolwiek wizyta na cmentarzu wydać się może niektórym dość ekstrawaganckim sposobem na spędzenie czasu, warto odwiedzić Highgate Cemetery w północnym Londynie. Już wkrótce wszystko się zazieleni, a wtedy to miejsce staje się naprawdę magiczne, zwłaszcza we wczesnowiosennym Highgate kiedyś Cmentarz położony na wzgórzu Highsezonie mgieł.
gate składa się z położonych po dwóch stronach drogi części: zachodniej, otwartej w 1839 roku i wschodniej, zbudowanej 17 lat później. Wystarczy tylko przekroczyć furtę zachodniej części
11 marca 2011
cmentarza i już przenosimy się do miejsca tchnącego atmosferą wiktoriańskiej Anglii. Nekropolię zbudowano w celu rozwiązania problemu, z jakim borykała się w XIX wieku stolica – coraz większego przyrostu populacji przy coraz wyższym wskaźniku śmiertelności, spowodowanym trudnymi warunkami mieszkaniowymi i niskim poziomem higieny. Na mocy ustawy parlamentu powstało kilka cmentarzy na terenach wokół stolicy, między innymi na Highgate. Wcześniej zmarłych grzebano w centrach miast obok kościołów, a zamożniejszych obywateli w samych świątyniach. Cmentarz Highgate w krótkim czasie stał się najmodniejszym miejscem pochówku w ówczesnym Londynie. Nie bez znaczenia był fakt, że został zaprojektowany zgodnie z najnowszymi trendami architektonicznymi. Kiedy go budowano, dominujący wpływ na brytyjską architekturę miała kultura starożytnego
Egiptu, bo w tamtym czasie brytyjscy archeolodzy dokonywali odkryć grobów faraonów, a następnie przywozili znalezione zabytki na Wyspy. Właśnie moda sprawiła, że najbardziej pożądanym miejscem wiecznego spoczynku stała się cmentarna Aleja Egipska i Krąg Libański (Circle of Lebanon), po środku którego góruje wiekowy cedr.
Część zachodnia Jeśli ktoś spodziewa się, że będzie mógł swobodnie buszować między grobowcami, to z pewnością się rozczaruje, bo zwiedzanie zachodniej części cmentarza jest możliwe tylko z przewodnikiem. Tłumaczy się to koniecznością ochrony bogatej flory i fauny oraz niebezpieczeństwem jakie miałoby czyhać na zwiedzających w postaci śliskich kamieni i szczelin w rozpadających się grobowcach. Godzinna wyprawa to zdecydowanie za mało, żeby zobaczyć chociaż nie-