DILEMMAS MAGAZINE
szczonych przez magazyny byłoby i tak za późno. Może to jest arogancja, ale wydaje mi się, że sama przewiduję czy wyczuwam pewne trendy czy tendencje. MD: Jak kreujesz kolekcję? Przykładowo HEroSHE, The Warrior?
dnio u mnie. Niedługo będę też w dwóch multibrandowych sklepach Modashop i Full of Style. MD: Taką sobie siebie wyobrażałaś? Projektującą?
AW: Nie miałam precyzyjnego planu na siebie. Miałam jedynie cel czy też misję – by AW: Połączyłam wiele wątków. Lubię ja- życie, świat były bardziej estetyczne. To się pońską estetykę. Chciałam skoncentrować się odnosi zarówno do mojej pracy w reklamie, na mężczyznach. Kobiety w Japonii były prze- jak i tego, czym zajmuję się obecnie. Ja się cież specyficznie traktowane. W miarę zagłęzmieniam i nie chcę stawiać sobie twardych biania się w tematykę okazało się, że wojow- wytycznych. Staram się, jak najlepiej korzystać nikami były również kobiety! Myślałam o tym, z tego, co jest teraz. Nie myślałam, że będę jak porusza się samuraj, o idei, zasadach i sym- projektować zawodowo. A jednak. bolice - np. spodnie założone w określoną liczbę zakładek, z których każda oznacza MD: Zobaczymy Cię w kolejnej edycji poljakąś cnotę. Wczytując się w symbolikę skiego Fashion Week? stroju można znaleźć wiele inspiracji. AW: Zobaczymy, czy zobaczymy. Czekam MD: Masz swoich ulubionych projektantów? na rezultaty! AW: Jest kilku. Lubię Balenciagę. Potrafił stworzyć coś, co przy mniejszym kunszcie mogłoby być de facto workiem, a u niego wyglądało jak piękne pudełko chowające kobietę. Jego sukienki z lat 60. to są majstersztyki. Są nowoczesne do tej pory, nie przestarzałe i nadgryzione zębem czasu. Hussein Chalayan, bo myśli konceptami i ideami. On wymyśla rzeczy, które zachwycają i zadziwiają. Wydają się być proste i w tej prostocie wręcz genialne. Lubię też to, co robi Margiela i Japończycy w Paryżu - Comme des Garçons i Yohji Yamamoto.
MD: Czy bierzesz pod uwagę staż u zagranicznego projektanta?
MD: Kogo chciałabyś ubierać?
MD: Na koniec... tandeta. Jak jest z nią w Polsce?
AW: Podoba mi się jak, ubiór się rusza. Z chęcią ubrałabym grupę baletową, ale nie wiem czy to się zdarzy. Mam nadzieję. MD: Gdzie można kupić twoje ubrania? AW: W butiku Love&Trade i bezpośre-
AW: Biorę. MD: U kogo byś chciała stażować? AW: Najbardziej u Viktora&Rolfa. Uwielbiam ich za konceptualizm. Pracują w sposób, który mi się podoba. Myślą o ciuchach, jako części większej całości. Robią show: mix performance’u z modą. Mają nieoczywiste pomysły. Lubię takie podejście.
AW: Temat rzeka. Nie wiem z czego to wynika - podupadłej kultury materialnej czy zamożności społeczeństwa. Pewne rzeczy mają sznyt, który utrzymuje się latami, inne nie wytrzymują jednego sezonu. Tandeta opiera się na imitacji. Plastik może
43