DIBP - Dolnośląski Informator Bibliotek Pedagogicznych, nr 1/2013

Page 1


Wstęp redakcyjny.............................................................................................................................................. 4

Agnieszka Nawrocka. Biblioteka Pedagogiczna w Świdnicy biblioteką otwartą........................................ 8 Barbara Rucińska. Rozpoznawanie potrzeb czytelników Biblioteki Pedagogicznej w Strzelinie : podsumowanie badań czytelniczych............................................................................................................. 1 2 Ewa Bochynek. Listopadowe spotkanie z Hauptmannem : spotkania warsztatowe nauczycieli bibliotekarzy w Bibliotece Pedagogicznej w Wałbrzychu.............................................................................. 1 6 Magdalena Pilińska. Szkolne Centra Multimedialne – nowy wymiar informacji : relacja z konferencji z 23 października 201 2 r.................................................................................................................................... 1 8 Anna Pawełków. Konferencja „Edukacja informacyjna i medialna, Archipelagi wiedzy”, 4-5 października 201 2 r. : relacja...................................................................................................................... 23 Agnieszka Keplinger. Jak założyć bibliotekę cyfrową? Wybrane problemy w ujęciu praktycznym : relacja z warsztatów z 25 września 201 2 r. w Warszawie............................................................................... 26 Urszula Tobolska. Biblioteki cyfrowe – organizacja – prawo – funkcjonowanie : relacja z konferencji z 1 6 listopada 201 2 r................................................................................................................... 29

Alina Dyrek. Grafika w chmurze : pomysł na edytowanie zdjęć online........................................................ 35 Urszula Tobolska, Aneta Butwicka. Realizacja projektu edukacyjnego „Szkoła w mieście” w Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu............................................................................. 42 Anna Kokot-Rutkowska, Małgorzata Sikorska. Udział Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu w projekcie „Rozwój informatycznego systemu zarządzania wrocławską oświatą”......... 47 Urszula Tobolska. Konkurs z okazji Roku Józefa Ignacego Kraszewskiego : propozycja metodyczna... 50 Urszula Tobolska, Jadwiga Perwenis. Nasza pasja : wrażliwość na muzykę............................................. 67

2


Urszula Tobolska. Wspomnienia o osobach, które już odeszły : Jadwiga German – kierownik Wydziału opracowania zbiorów Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu....................................................73

Edyta Wzorek. Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Wałbrzychu...... 77

Urszula Tobolska. Altruizm - cecha niedoceniana we współczesnym świecie............................................ 81

Joanna Lejawa. Współczesna 60-latka : Biblioteka Pedagogiczna w Legnicy............................................ 86 Barbara Rucińska. Działania Biblioteki Pedagogicznej w Strzelinie związane z jubileuszem miasta....... 89 Teresa Dałek. Spotkania warsztatowe zespołu samokształceniowego nauczycieli bibliotekarzy w Bibliotece Pedagogicznej w Wałbrzychu..................................................................................................... 93 Ewa Bochynek. Współpraca Biblioteki Pedagogicznej w Wałbrzychu z Wałbrzyskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku ................................................................................................................................................ 96

Urszula Tobolska. Dostęp do wiedzy dający możliwość przenoszenia jej na odległość : rekomendacja lektury Zbigniewa Zielińskiego pt. „E-learning w edukacji : jak stworzyć multimedialną i w pełni interaktywną treść dydaktyczną”..................................................................................................................... 98

Lucyna Kurowska-Trudzik. Rozmowę z Wiesławą Jędrzejewską o „Raporcie z budowy Dolnośląskiego Systemu Informacji Edukacyjnej” przeprowadziła dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu Lucyna Kurowska-Trudzik..............................................................................................................1 02

3


DOLNOSLĄSKI INFORMATOR BIBLIOTEK PEDAGOGICZNYCH Półrocznik ukazuje się w wersji elektronicznej od 201 2 roku. ISSN 2299-2936. Wydawca: Dolnośląska Biblioteka

Pedagogiczna, ul. Worcella 25-27, 50-448 Wrocław, reprezentowany przez dyrektora Lucynę Kurowską-Trudzik. Adres e-mail Redakcji : wydawnictwo@wroclaw.dbp.wroc.pl ; tel. (71 ) 377 28 26.

Skład redakcyjny:

Redaktor naczelna: Urszula Tobolska; adres e-mail : u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl         Zastępca redaktora: Lidia Soszyńska; adres e-mail : l.soszynska@wroclaw.dbp.wroc.pl         Opracowanie graficzne: Alina Dyrek; adres e-mail : a.dyrek@wroclaw.dbp.wroc.pl         Korekta: Anna Pawełków; adres e-mail : a.pawelkow@wroclaw.dbp.wroc.pl Magdalena Pilińska; adres e-mail : m.pilinska@wroclaw.dbp.wroc.pl Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonania koniecznych zmian utworu, wynikających z opracowania redakcyjnego oraz zwielokrotnienia techniką cyfrową.

Przedstawiam Państwu pierwszy w 201 3 roku numer Dolnośląskiego Informatora Bibliotek Pedagogicznych. Tematykę przewodnią skupiłam wokół praktycznych działań bibliotek pedagogicznych województwa dolnośląskiego. Potencjału twórczego, na szczęście, nie brakuje pracującym w nich nauczycielom, dlatego też placówki zostały nazwane jako biblioteki wielu aktywności .   Nieodzownym ich działaniem jest profesjonalne zaspokajanie potrzeb czytelników, tych dotychczasowych, jak i potencjalnych. Przeszło rok temu placówki we Wrocławiu, Wałbrzychu, Legnicy i Jeleniej Górze zgromadziły opinie od swoich czytelników nt. zbiorów, stanu informacji edukacyjnej pracy bibliotekarzy, sprzętu i wnętrz biblioteki. Obecnie prezentują się biblioteki ze Strzelina i Świdnicy. Autorki artykułów przedstawiły wyniki analiz kwestionariuszy ankiet - osądów użytkowników. Cenne wskazówki od samych czytelników są kierunkiem do dalszej pracy.   Problematykę tożsamości wielokulturowej chciałabym zaproponować do kolejnego numeru e-czasopisma. W tym jednak, umieściłam ciekawą propozycję koleżanki z placówki wałbrzyskiej. Biblioteka Pedagogiczna w Wałbrzychu wskazała na różnorodność organizowanych tam spotkań, tym samym dając dowód na placówkę wielu działań. Opisany temat dotyczy spotkania z autorką książki o postaci Gerharta Hauptmanna - wyróżnionego w 1 91 2 r. literacką Nagrodą Nobla, panią Iwoną Czech.   Zawsze z przyjemnością czytam relacje naszych autorów z przebiegu różnych konferencji, spotkań, czy warsztatów. Biblioteki muszą zaspokajać szybko zmieniające się zapotrzebowanie na informację, podejmować coraz większą ilość zadań edukacyjnych i otwierać 4


ponadgimnazjalnych, gimnazjach i coraz częściej w szkołach podstawowych.

się na współpracę z innymi instytucjami. Cały czas pracownicy Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu mają świadomość niesamowitego tempa rozwoju technologii informacyjnych, a także potrzeby uzupełniania wiedzy już nabytej. Dlatego każdego roku uczestniczą w szkoleniach i konferencjach dostarczających im wiedzy z nowych strategii informacyjnych. Są to zagadnienia, które już na stałe weszły do kalendarza imprez konferencyjnych współorganizowanych z Dolnośląską Biblioteką Pedagogiczną we Wrocławiu. Myślę o szkolnych centrach multimedialnych. A skoro to już VI konferencja, to znak, że temat ten ugruntował już swoją pozycję w kalendarzu imprez DBP we Wrocławiu. Mam nadzieję, że kolejne sympozja, które dopiero inaugurują swoją działalność, jak Biblioteki cyfrowe - organizacja prawo - funkcjonowanie, dzięki m.in. tematom rozwijanym w ciekawych referatach, zdołają powtórzyć ów sukces. Cieszą też niezmiernie wyjazdy pracowników bibliotek na inne ciekawe formy szkoleniowe i ich przekazy z tych spotkań. Jestem przekonana, że coraz więcej osób zechce podzielić się swoimi wrażeniami na łamach naszego e-biuletynu. Tak jak uczyniły to autorki relacji umieszczonych w tym numerze pisma.

Jednym z głównych zadań biblioteki pedagogicznej jest też wspieranie rozwoju zawodowego i osobistego nauczycieli bibliotekarzy, udzielanie pomocy w organizowaniu warsztatu pracy oraz procesu dydaktycznego poprzez konsultacje, szkolenia, konferencje. W związku z wdrożeniem w bibliotekach szkolnych Wrocławia zintegrowanego systemu bibliotecznego PROLIB, właśnie Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej zaproponowano udział w przygotowaniu bibliotekarzy szkolnych do pracy w zupełnie nowym dla nich systemie. Chodziło o przybliżenie uczestnikom szkoleń formatu MARC 21 , w oparciu o który funkcjonuje większość nowoczesnych systemów zautomatyzowanych, w tym także system PROLIB.   Rok 201 2 ogłoszony został przez Sejm RP Rokiem Józefa Ignacego Kraszewskiego w związku z 200. rocznicą jego urodzin. To nie jedyny bohater minionego roku. Był nim również Janusz Korczak. Choć pamięć o Korczaku zdominowała zeszłoroczne szkolne uroczystości, to nie należy zapominać o wielkim powieściopisarzu Józefie Ignacym Kraszewskim. Świadectwo o nim należy się nie tylko w roku jubileuszowym, stąd propozycja metodyczna do wykorzystania np. przez nauczycieli szkół gimnazjalnych.

Coraz częściej nauczyciele z sieci bibliotek pedagogicznych Dolnego Śląska swoim zaangażowaniem argumentują wielość działań czyniących biblioteki pełnymi inwencji. Tak, jak próbuje pokazać to nasza koleżanka z placówki we Wrocławiu. Przybliżając obsługę prostych programów graficznych online iZ własnej inwencji podpowiada, jak można tworzyć w bibliotece niepowtarzalne rzeczy.

Jestem głęboko przekonana, że zdolności i pasje twórcze drzemią w każdym człowieku. I to ich rozwijanie nadaje wartość i sens naszemu życiu. Dostrzegajmy zatem nasze talenty i pasje, i nie bójmy się o tym pisać, tak jak dostrzegły i opisały swoją pasję śpiewania nasze koleżanki. O ich ciekawym zaangażowaniu twórczym mogą Państwo przeczytać w numerze. To też dobry przykład dla tych, którzy wstydzą się odkryć swoje uzdolnienia.

Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu jest jedną z placówek oświatowych biorących udział w realizacji nowego projektu edukacyjnego o nazwie „Szkoła w mieście”, zainicjowanego przez Urząd Miasta Wrocławia. Placówka poprzez swoją ofertę wspiera nauczanie edukacji medialnej w szkołach 5


W bieżącym numerze wracam pamięcią do osoby pani Jadwigi German - długoletniego kierownika Wydziału opracowania zbiorów Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu. Choć nie znałam Jej osobiście, to materiał wspomnieniowy powstał. I to dzięki m.in. reminiscencjom, z którymi podzieliła się z czytelnikami pani Anna Koralewska-Pawlik, znająca osobiście bohaterkę artykułu.

Czekamy jedynie na opisanie tych działań. Ta sama Biblioteka pokazała się jeszcze z jednej ciekawej aktywności. Otóż podjęła współpracę z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Wałbrzychu, która szybko zaowocowała ciekawymi spotkaniami. Biblioteka już od kilku lat działa aktywnie na rzecz aktywizacji edukacyjnokulturalnej seniorów, udowadniając, że proces starzenia wcale nie musi być dla człowieka trudnym okresem życia, a osoba 60+ wcale nie musi ulegać marginalizacji społecznej. Na pewno wiele osób w starszym wieku nie jest przygotowanych do okresu starości, ale też spora część pozostaje wciąż sprawnych i nie lubi bezczynności. I tym osobom biblioteka pedagogiczna ma również coś do zaoferowania. Artykuł podkreśla, że czytelnik - senior jest bardzo wdzięcznym czytelnikiem.

Zawsze chętnie zapraszam nauczycieli bibliotekarzy do zaprezentowania się na łamach naszego biuletynu i przybliżenia swej osoby wszystkim czytelnikom. W tym numerze przedstawiam kolejną miłą dziewczynę - panią Edytę Wzorek.   Altruizm jest najczęściej kojarzony z dbałością o dobro konkretnej osoby, kogoś z rodziny lub bliskiego znajomego potrzebującego naszej pomocy lub wsparcia. Czasami działamy jednak bezinteresownie i pomagamy przypadkowym ludziom. Zachowanie to przeciwstawia się postępowaniu egoistycznemu. Proponuję refleksję i zrozumienie, ile w nas jest postawy altruisty, a ile drzemie egoizmu.

E-learning jest formą kształcenia uzupełniającą tradycyjny proces uczenia się i nauczania. Umożliwia też ukończenie kursów, czy większych form zdobywania kwalifikacji, jak wyższe studia i to bez potrzeby obecności studenta na uczelni. Dokonana przez mnie lektura książki Zbigniewa Zielińskiego pt. „E-learning w edukacji : jak stworzyć multimedialną i w pełni interaktywną treść dydaktyczną” stała się przyczynkiem, by zarekomendować ją na łamach czasopisma.

Na bibliotekę i jej dokonania, te znaczne, bo sześćdziesięcioletnie, można spojrzeć przez pryzmat współczesności. Tak została opisana Biblioteka Pedagogiczna w Legnicy jako współczesna 60-latka.

Do rozmowy numeru dyrektor DBP pani Lucyna Kurowska-Trudzik poprosiła autorkę tekstu pt. „Raport z budowy Dolnośląskiego Systemu Informacji Edukacyjnej przez biblioteki pedagogiczne województwa dolnośląskiego w latach 201 0 - 201 2”. Raport został opracowany przez panią Wiesławą Jędrzejewską i z pewnością ze względu na praktyczny aspekt zainteresuje czytelników.

Biblioteka Pedagogiczna w Strzelinie wskazała, że jest stale obecna w środowisku, na co dowodem jest jej aktywność związana z jubileuszem miasta.   W Bibliotece w Wałbrzychu nauczyciele mają okazję do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem. Sami zainspirowali cykliczne spotkania dając asumpt do przedyskutowania wielu aspektów pracy w bibliotece bądź zagadnień przydatnych dla bibliotekarzy. Jestem przekonana, że i pozostałe placówki mają się czym pochwalić.

Różnorodna aktywność bibliotek przedstawiona w artykułach umieszczonych w obecnym numerze pokazuje obraz biblioteki otwartej , a według jednego z Pięciu praw bibliotekarstwa Ranganathana, biblioteki żywej . Biblioteki 6


pedagogiczne wielu aktywności dobrze jednoczą środowisko edukacyjne i oby takich działań było jak najwięcej.

otwartej. Współczesne instytucje, w których pracujemy, powinny zabiegać o kształtowanie jak najlepszego własnego wizerunku.

Mam nadzieję, że w następnym numerze również nie zabraknie ciekawych artykułów, których autorzy jeszcze dobitniej potwierdzą, że biblioteka pedagogiczna potrafi być wielowątkowa. I chętnie podzielą się swymi spostrzeżeniami i pochwalą tym, co wykonują codziennie, a co przekłada się na miano biblioteki

Ważnym jednak tematem kolejnego numeru chciałabym uczynić tożsamość wielokulturową Dolnego Śląska.   Zainteresowanych publikowaniem artykułów zapraszam do współpracy. Wszystkim Państwu życzę miłej lektury naszego e-biuletynu. Redaktor naczelna Urszula Tobolska

Źródła zdjęć z okładki: 1 . Autor: John Larsson

Źródło: http://www.flickr.com/photos/3830541 5@N00/6966883093

2. Autor: Mikko Lintiala Źródło: http://www.flickr.com/photos/40304703@N03/5370221 430 3. Autor: anthony kelly Źródło:http://www.flickr.com/photos/6233751 2@N00/300581 7681 /in/photostream/

7


Agnieszka Nawrocka Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Świdnicy

BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA W ŚWIDNICY biblioteką otwartą

Pojęcie biblioteki otwartej kojarzy się z określeniem otwartego domu, czyli miejscem bezpiecznym, pełnym zrozumienia, życzliwości, akceptacji, miejscem, którego gospodarze udzielą nam pomocy zarówno w wymiarze materialnym, jak i duchowym. Autorka artykułu dokonała analizy kwestionariuszy ankiet – opinii użytkowników Biblioteki – odwołując się do wskazań dotyczących pracy bibliotekarza i funkcjonowania Biblioteki jako instytucji. Zalecenia  te  znane  są  jako  Prawa  Ranganathana.

Wstęp

Analiza kwestionariuszy ankiet według Pięciu

praw bibliotekarstwa

Można stwierdzić, że każda biblioteka spełniająca oczekiwania swoich czytelników zasługuje na miano otwartej. Zadanie to wymaga zaangażowania wszystkich pracowników nie tylko w działania związane z gromadzeniem zbiorów czy organizacją dostępu do nich. Przede wszystkim bibliotekarze muszą mieć świadomość, że najważniejszy jest czytelnik zarówno ten rzeczywisty, jak i potencjalny. To dla niego Biblioteka istnieje i jemu ma służyć. Dlatego też tak ważne jest pozyskiwanie opinii od użytkowników na temat samych pracowników oraz stopnia zaspokajania przez nich potrzeb bibliotecznych i czytelniczych uwarunkowanych dostępem do aktualnych i zgromadzonych w odpowiedniej ilości zbiorów, a także czytelnymi katalogami elektronicznymi umożliwiającymi efektywne pozyskiwanie potrzebnych informacji.

Nauczyciele, studenci i uczniowie w grudniu 201 2 roku ocenili pracę świdnickiej placówki za pomocą kwestionariusza obejmującego zagadnienia dotyczące zasobów bibliotecznych, dostępu do zbiorów oraz opinii o bibliotekarzach, sprzęcie i wnętrzach biblioteki. Badani wyrażali poziom zadowolenia z proponowanych usług w pięciostopniowej skali. W wycinkowych badaniach wzięło udział czternastu użytkowników od lat korzystających z usług Biblioteki. Oceny te zostaną przedstawione na tle ogólnie znanych bibliotekarzom Pięciu praw bibliotekarstwa (The five laws of library science) wybitnego indyjskiego bibliologa Shiyali Ramamrity Ranganathana, których respektowanie warunkuje prawidłowe funkcjonowanie każdej biblioteki, w tym biblioteki dążącej do miana otwartej. 8


1 . Książki służą do użytku.

do księgozbioru czytelni, ustawionego od początku istnienia Biblioteki według działów Uniwersalnej Klasyfikacji Dziesiętnej. Czytelnicy mają możliwość samodzielnego przeglądania wszystkich zbiorów z danej dziedziny. Niektóre pozycje, na przykład albumy sztuki, są im wypożyczane na dni wolne od pracy. Zainteresowani nauczyciele mają możliwość wypożyczania również czasopism metodycznych. Przedstawiony sposób otwarcia zbiorów na użytkowników od lat cieszy się ogromnym powodzeniem. Czytelnicy są zadowoleni, że chociaż przez krótszy czas mogą korzystać z poszukiwanych, trudno dostępnych materiałów.

Z tego prawa wynika konieczność usytuowania biblioteki w dostępnym miejscu oraz znoszenia jakichkolwiek barier w dostępie do wszystkich gromadzonych źródeł informacji.   Świdnicka placówka mieści się obecnie w budynku I Liceum Ogólnokształcącego. Dzięki temu zarówno nauczyciele, uczniowie, jak i pozostali pracownicy szkoły, mają ułatwiony dostęp do jej zbiorów. Nauczyciele, którzy wcześniej nie korzystali z usług Biblioteki, zaczęli częściej wypożyczać potrzebne materiały, w tym czasopisma metodyczne, których nie prenumeruje biblioteka szkolna. Także ponad trzydziestu

Dlatego też nie dziwi bardzo wysoki (piąty) poziom zadowolenia dziewięciu spośród czternastu badanych czytelników nie tylko z otrzymywanych potrzebnych materiałów, ale także ich odpowiedniej ilości. Również aktualność gromadzonych w Bibliotece zbiorów została oceniona bardzo wysoko przez jedenastu badanych. Natomiast jeden respondent przyznał ocenę dostateczną, jeden niedostateczną, a jeden nie wyraził swojej opinii. Przewaga pozytywnych ocen użytkowników odnoszących się do aktualności zbiorów jest godna odnotowania pomimo zmniejszających się drastycznie z roku na rok funduszy na zakup najbardziej poszukiwanych publikacji. Podczas starannego planowania zakupu nowości, brane są pod uwagę przede wszystkim dezyderaty czytelników zgodne z profilem i zadaniami Biblioteki. Również materiały biblioteczne, pozyskiwane w coraz większej liczbie w formie darów, spełniają kryterium użyteczności.

Autor zdjęcia: Giulio Bernardi Źródło: http://www.flickr.com/photos/5892971 7@N00/93235624

uczniów Liceum zapisało się do Biblioteki w celu wypożyczania literatury naukowej niezbędnej do przygotowywania się do olimpiad przedmiotowych. W celu zapewnienia wszystkim czytelnikom dostępu do najbardziej poszukiwanych książek, w latach 90. w świdnickiej Bibliotece wyłączono ze zbiorów jednoegzemplarzowe pozycje z wybranych dziedzin wiedzy i utworzono tak zwany księgozbiór podręczny. Obok tradycyjnych działów obejmuje on między innymi metodologię badań, literaturę dotyczącą patologii społecznych, diagnostyki pedagogicznej, dysleksji, świetlic, subkultur czy mediów. Książki pożyczane są na krótszy czas lub na dni wolne od pracy. Ten sam system udostępniania odnosi się także

2. Daj każdemu czytelnikowi odpowiednią dla niego książkę.   Prawo to nakłada na bibliotekarzy obowiązek nie tylko poznawania zmieniających się potrzeb czytelników i preferowanych przez nich strategii poszukiwania informacji, ale przede wszystkim na kształceniu umiejętności odnajdywania informacji i sprawnego poruszania się w świecie 9


do opracowania konkretnych, często bardzo złożonych zagadnień z innych dziedzin wiedzy niż pedagogika, psychologia czy socjologia.

technologii informacyjno-komunikacyjnych.   Z chwilą włączenia się świdnickiej placówki w proces tworzenia centralnego katalogu komputerowego i umożliwienia czytelnikom dostępu do elektronicznych baz danych, zainicjowano w Bibliotece indywidualne szkolenia każdego użytkownika w zakresie wyszukiwania informacji o zbiorach w systemie bibliotecznym Aleph. W tym celu, przy stanowiskach komputerowych w czytelni, przeprowadzany jest indywidualny instruktaż dotyczący sprawnego wyszukiwania informacji w katalogach i bazach komputerowych. Szczególną opieką otaczane są osoby starsze po raz pierwszy spotykające się z tego typu katalogami. Dla użytkowników opracowano, systematycznie aktualizowane, instrukcje korzystania z katalogów komputerowych oraz zdalnego zamawiania zbiorów, które wręczane są każdej nowo zapisanej osobie. Przeprowadzone w grudniu badania potwierdziły bardzo wysoki poziom usług oferowanych czytelnikom w świdnickiej placówce w zakresie pomocy w wyborze odpowiednich źródeł informacji, udzielania informacji o dostępności zbiorów poza biblioteką, jak również kształcenia umiejętności korzystania z elektronicznego katalogu. Wszyscy użytkownicy wystawili za te usługi ocenę bardzo dobrą.

Czternastu ankietowanych czytelników przyznało bardzo wysoką ocenę za udzielanie im przez bibliotekarzy wskazówek dotyczących sposobu korzystania z katalogu elektronicznego. Natomiast na pytanie, czy katalogi te są jasne i łatwe w obsłudze, siedem osób odpowiedziało, że w stopniu bardzo dobrym, pięć osób uznało, że w stopniu dobrym, a dwóch użytkowników nie miało zdania na ten temat.

4. Oszczędzaj czas czytelnika.   Przestrzeganie czwartego prawa nakłada na bibliotekarzy obowiązek wprowadzania ulepszeń w organizacji i technice pracy w celu usprawnienia obsługi czytelników. Należy maksymalnie skrócić czas oczekiwania użytkowników na materiały biblioteczne i informacje o ich dostępności. Bibliotekarze powinni dążyć do stanu idealnego, to znaczy stanu, kiedy czytelnik otrzymuje żądaną informację natychmiast.   W świdnickiej placówce czytelnicy nigdy nie musieli długo czekać na zamówione materiały, gdyż bibliotekarze od razu przynosili je z magazynów. Z chwilą wprowadzenia usługi zdalnego zamawiania zbiorów czytelnikom korzystającym na miejscu z katalogu elektronicznego, umożliwiono ręczne wypisywanie na przygotowanych kartkach papieru tylko sygnatur wyszukanych pozycji, co maksymalnie skróciło czas oczekiwania na materiały biblioteczne.

3. Każda książka ma mieć swego czytelnika.   Z trzeciego prawa Ranganathana wynika obowiązek prawidłowego zorganizowania warsztatu informacyjnego biblioteki umożliwiającego czytelnikom samodzielne wyszukiwanie najbardziej adekwatnych do ich potrzeb materiałów bibliotecznych. Sprzyja temu nie tylko rzeczowy układ zbiorów w czytelni i księgozbiorze podręcznym Biblioteki z wolnym dostępem do półek, informacje o wszystkich zbiorach dostępne w katalogu online, ale także udzielanie użytkownikom wszechstronnej pomocy w zakresie doboru odpowiednich publikacji

Dlatego też w celu uzyskania opinii użytkowników na temat organizacji procesu udostępniania zbiorów, w kwestionariuszu zawarto stwierdzenia odnoszące się zarówno do dostępności do zbiorów, jak i oceny sprzętu i warunków do pracy i nauki. Dziesięciu 10


do pracy i nauki zostały wysoko ocenione przez wszystkich uczestników badań. W czytelni coraz więcej osób pracuje na osobistych laptopach z bezprzewodowym łączem do Internetu. Dzięki temu podczas pisania prac, w krótszym czasie mogą korzystać z większej ilości materiałów bibliotecznych.

5. Biblioteka jest żywym organizmem.   Biblioteka jest instytucją dynamiczną, nastawioną na zmiany, dostosowującą się potrzeb czytelników, które powinna zaspokajać i samych bibliotekarzy, stale aktualizujących swoją wiedzę i umiejętności. Jest instytucją społeczną powołaną do tego, aby każdemu człowiekowi pomóc w jego indywidualnym rozwoju i samorealizacji. Respektowanie przedstawionych powyżej praw czyni każdą bibliotekę biblioteką otwartą.

Bibliografia:

1 . Białkowska Emilia: Praca pedagogiczna z czytelnikami w bibliotece szkolnej. Warszawa 1 964, s. 39-42. 2. Kozioł Czesław: R. S. Ranganathana pięć praw bibliotekarstwa. „Bibliotekarz” 1 960, nr 1 , s. 1 -8.

Autor zdjęcia: Zitona Źródło: http://www.flickr.com/photos/66548401 @N00/3471 981 346

ankietowanych wystawiło Bibliotece za godziny otwarcia ocenę bardzo wysoką, trzy osoby ocenę dobrą, a tylko jeden czytelnik przyznał ocenę dostateczną. Na pytanie dotyczące czasu oczekiwania na zamówione materiały ponad połowa badanych użytkowników (1 2 osób) odpowiedziała, że jest bardzo zadowolona natomiast dwóch ankietowanych za tę usługę przyznało cztery punkty. Również dwunastu czytelników pozytywnie odniosło się do otrzymywania drogą elektroniczną informacji o zamówionych zbiorach. Tę usługę ocenili jako bardzo pomocną. Tylko dwie osoby wstrzymały się z wystawieniem oceny. Problemy techniczne z komputerami w czytelni oraz niesprawną kserokopiarką, które zostały rozwiązane pod koniec roku, zaważyły na niskiej ocenie sprawności sprzętu w świdnickiej placówce. Połowa czytelników przyznała oceny pozytywne, a pozostałe siedem osób miało poważne zastrzeżenia. Natomiast warunki

Kontakt z autorem: swidnica@swidnica.dbp.wroc.pl

11


Barbara Rucińska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu. Filia w Strzelinie

ROZPOZNAWANIE POTRZEB CZYTELNIKÓW BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W STRZELINIE podsumowanie badań czytelniczych

Z przeprowadzonego badania wynika, że osoby korzystające z Biblioteki w Strzelinie są zadowolone z działalności placówki. Biblioteka z kolei wyciąga i wdraża wnioski sformułowane w wyniku analizy poziomu satysfakcji osób korzystających z jej usług.

Wstęp   Termin ewaluacja pojawił się w literaturze i praktyce pedagogicznej stosunkowo niedawno i dotyczy przede wszystkim efektywności nauczania. Inaczej można powiedzieć, że ewaluacja to zaproszenie do refleksji, systematycznego zbierania informacji o warunkach i przebiegu pracy w celu ulepszenia tych działań lub podjęcia nowych decyzji, nakierowanych na zmianę obecnego stanu rzeczy. Placówki oświatowe, w tym biblioteki pedagogiczne, są zobligowane do przeprowadzenia badań ewaluacyjnych każdego roku w różnych obszarach działania. Przy planowaniu pracy szkoła czy biblioteka zakłada różne formy ewaluacji. W przypadku placówek bibliotecznych możliwości różnią się od tych w szkołach. Niemniej jednak, pozostają ciekawe i efektywne formy zbierania informacji, jak: ankieta, wywiad, czy obserwacja. Wszystkie sposoby zebrania danych mają na celu pozyskanie informacji zwrotnych.

Najważniejszym źródłem informacji dla bibliotekarza jest czytelnik, jego oczekiwania, opinie i doświadczenia. Zadaniem ewaluacji wewnętrznej w Bibliotece jest doskonalenie jej pracy i podnoszenie jakości usług, co przekłada się na wzrost zadowolenia klientów placówki, zwiększeniem ilości czytelników i wypożyczeń. Istotą ewaluacji jest jej przydatność, rzetelność, wykonalność oraz to, aby była wiarygodna. Biblioteka Pedagogiczna w Strzelinie zdecydowała się na wykorzystanie wyników jesiennego ankietowania do wprowadzenia zmian w procesie udzielania informacji, udostępniania zbiorów i, co najważniejsze, ich powiększenia. Do badań, zarówno bibliotekarze, jak i czytelnicy, podeszli poważnie. Czytelnicy rzetelnie i anonimowo wypełniali ankiety poświęcając swój czas lub nawet zabierali je do domu. Pytania były proste, odpowiedzi jasno sformułowane, opracowanie wyników nie nastręczało specjalnych trudności. 12


Omówienie ankiet.

szkoły podstawowej - 2, LO – 4 osoby, a technikum - 3. Połowa z nich to grupa wiekowa powyżej 46 i 56 lat. Młodsi zaś, to w większości nauczyciele studiujący zaocznie.

Ewaluację przygotowano i przeprowadzono w ciągu trzech jesiennych miesięcy od 01 .1 0.201 2 r. do 31 .1 2.201 2 r. Wykonano ją za pomocą dwóch ankiet diagnozujących potrzeby czytelnicze i ich realizację w Filii DBP w Strzelinie. Pierwsza z nich badała nauczycieli i studentów, a druga, krótsza, uczniów.

Najczęściej reprezentowaną uczelnią wśród reprezentantów grupy studentów, był Uniwersytet Wrocławski, (1 0 respondentów na ogólną liczbę 1 6 studentów). 50% z nich stanowili uczący się zaocznie.   W odpowiedzi na pytanie, które dotyczyło celu korzystania z biblioteki pedagogicznej, przeważały stwierdzenia o poszukiwaniu materiałów przygotowujących do egzaminu i do napisania prac zaliczeniowych - po 1 7 osób. 14 respondentów poszukiwało książek do wykorzystania w doskonaleniu zawodowym, a 1 2 potrzebowało materiałów przydatnych do rozwiązywania problemów i trudności występujących w codziennej pracy zawodowej. 9 nauczycieli podkreśliło, iż poszukują pomocy do przeprowadzenia lekcji.

Autor: Alberto G. Źródło: http://www.flickr.com/photos/57280691 @N02/5843577306

Ankieta dla dorosłych czytelników składała się z dwóch części. Pierwsza zawierała pytania ogólne: wiek, płeć, status czytelnika, miejsce pracy i rodzaj studiów, częstotliwość korzystania z usług biblioteki itp. Część druga dostarczała informacji dotyczących usług Biblioteki. Czytelnicy odpowiadając na 1 7 kwestii oceniali je punktując w skali od 1 do 5. Podobne pytania zawierał kwestionariusz ankiety dla uczniów, aczkolwiek ilość pytań była mniejsza.

Jeśli chodzi o częstotliwość odwiedzin w bibliotece najczęściej podkreślano opcję odwiedzin raz w miesiącu lub częściej - 1 4 osób oraz raz na kwartał lub w razie potrzeby. Tak odpowiedziało po 1 0 osób. Czytelnicy odpowiedzieli, że najchętniej wypożyczają książki do domu - 32 osoby, 1 0 osób najchętniej kseruje artykuły, a 8 respondentów korzysta z usługi informacji.

Spośród nauczycieli i studentów w badaniach wzięło udział 35 osób: 1 6 studentów, 1 4 nauczycieli i 5 tzw. „innych”. Uczniów natomiast było 1 3: 7 licealistów, 5 gimnazjalistów i 1 dziewczynka ze szkoły podstawowej. Zarówno w grupie pierwszej, jak i wśród młodzieży przeważały kobiety.

Ciekawa wydaje się kwestia poruszona w pytaniu o usługach brakujących w Bibliotece, Okazało się, że nikt z 35 wypełniających ankietę, nie wypowiedział się na ten temat! Podkreślono jedynie, tak jak spodziewaliśmy się, brak podręczników akademickich, wydawnictw popularnonaukowych, czasopism i podręczników metodycznych. Na te braki zwróciło uwagę 1 8 osób. Poza tym czytelnicy nie mieli zastrzeżeń co do jakości księgozbioru.

W badaniu, jak wspomniałam wyżej, wzięło udział 1 4 nauczycieli. Byli to reprezentanci różnych placówek oświatowych: przedszkola - 3 osoby, 13


W ocenie usług Biblioteki pojawiło się też pytanie dotyczące posiadania przez placówkę aktualnych materiałów, czyli najnowszych tytułów. Połowa odpowiedziała, że ich zapotrzebowania są wypełniane w stopniu dobrym lub dostatecznym, jak również, że te książki, których potrzebują są w nieodpowiedniej ilości, więc ich nie otrzymują. Jest to oczywisty efekt ciągłego braku środków na zakup nowości wydawniczych. Można przypuszczać, że czytelnik, który nie znajdzie potrzebnych materiałów w Bibliotece, nie przyjdzie do placówki po raz kolejny. Stąd spadek czytelnictwa w bibliotekach.   Znacznie lepiej wygląda kwestia dostępu do zbiorów. Prawie wszyscy są zadowoleni z godzin pracy wypożyczalni oraz czasu oczekiwania na zamówione materiały. Rewersy realizowane są bezpośrednio po złożeniu zamówienia. Również otrzymywane drogą elektroniczną informacje o książkach są czytelnikom pomocne, potrzebne i przydatne.

Autor: Alex Valli Źródło: http://www.flickr.com/photos/28807271 @N04/3897890376

je bardzo dobrze. Kilka osób miało tylko zastrzeżenia do jakości i sprawności komputerów. Niestety pracownia multimedialna ma już kilka lat i wymaga renowacji.

Pozytywne są także opinie o personelu, sprzęcie i wnętrzach biblioteki. 99% respondentów oceniło

Ankieta diagnozująca uczniowskie potrzeby czytelnicze i ich realizację w Filii DBP w Strzelinie wypadła bardzo podobnie z tą jednak różnicą, że młodzież nie wskazywała na braki nowości wydawniczych oraz deklarowała częstsze korzystanie z czytelni. 30% uczniów bywało w bibliotece raz w tygodniu, a prawie 50% raz w miesiącu lub częściej. Wielu deklarowało wykorzystywanie komputerów bibliotecznych do pracy własnej.

Autor: Patrick Feller Źródło: http://www.flickr.com/photos/32345848@N07/3493038584

Podsumowanie   Do głównych celów ewaluacji, jak wspomniano we wstępie, należy ocena potrzeb organizacyjnych, niezbędnych do planowania przyszłych zadań oraz bieżąca ocena aktualnego stanu rzeczy. Pozwala też na ustalenie, jak wyznaczone przez Bibliotekę cele i sposoby 14


ich realizacji są postrzegane przez czytelników, którzy mają różne oczekiwania i potrzeby. Chodzi więc zarówno o podnoszenie jakości pracy Biblioteki, jak i o jej indywidualne dostosowywanie do zmieniających się uwarunkowań i oczekiwań użytkowników. Ideałem byłoby stworzenie wzajemnej partnerskiej relacji między Biblioteką a czytelnikiem. Właśnie ewaluacja może dostarczyć niezbędnych danych do właściwego współdziałania. Daje ona również możliwość wyeliminowania nieodpowiednich czynników, które tę współpracę uniemożliwiają. Ewaluacja pracy Biblioteki stwarza jej ogromne szanse doskonalenia swoich działań, podnoszenia ich jakości i efektywności. Motywuje do usprawniania wysiłków pod kątem realizacji

zaplanowanych celów.   Z przeprowadzonego badania wynika, że osoby korzystające z oferty Biblioteki mają zastrzeżenia do dostępności materiałów bibliotecznych. Należy zatem rozpowszechniać wypożyczanie międzybiblioteczne i tą drogą zabiegać o potrzebne czytelnikowi egzemplarze. Bazując na posiadanych zbiorach proponujemy położenie nacisku na stałe promowanie baz i katalogów, a także reklamowanie swoich usług. Dzięki temu zabiegowi informacje o Bibliotece dotrą do jeszcze większej rzeszy nauczycieli, studentów i uczniów. Należy też zastanowić się nad możliwością wypożyczania do domu niektórych książek ze statusem czytelni. Oczywiście na odpowiednich ustalonych w regulaminie warunkach.

Kontakt z autorem: strzelin@strzelin.dbp.wroc.pl

15


Ewa Bochynek Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Wałbrzychu

LISTOPADOWE SPOTKANIE Z HAUPTMANNEM spotkania warsztatowe nauczycieli w Bibliotece Pedagogicznej w Wałbrzychu

W bibliotece organizowane są spotkania prowadzone w formie szkoleń, podczas których nauczyciele bibliotekarze dzielą się wiedzą ze swoimi koleżankami i kolegami. Tematy spotkań są różnorodne i dotyczą różnych aspektów pracy w Bibliotece bądź zagadnień przydatnych dla bibliotekarzy.

Spotkania nauczycieli w wałbrzyskiej Filii Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej odbywają się cyklicznie. Na drugie spotkanie w roku szkolnym 201 2/201 3 zaproszona została pani Iwona Czech – nauczycielka z Zespołu Szkół im. Marii Skłodowskiej-Curie w Szczawnie Zdroju.

Do Biblioteki trafiły książki, których jest autorką lub współautorką. Publikacja pt. „Szczawno-Zdrój wczoraj i dziś” została napisana wspólnie z Janiną Malinowską i Bogumiłą Miciuk. Wydawcą tej publikacji jest Towarzystwo Miłośników Szczawna-Zdroju, którego Prezesem jest jedna z autorek – Janina Malinowska. Wymienione współautorki to polonistki szczawieńskiego „Ceramika”, a przede wszystkim entuzjastki uzdrowiska, zakochane w mieście, ludziach, historii. Książka powstała po to, by „budować przyszłość pamiętając o przeszłości”, tak jak pisał Tadeusz Kotarbiński: „Przeszłość zachowana w pamięci staje się częścią teraźniejszości”. „Szczawno-Zdrój wczoraj i dziś” przedstawia ludzi, którzy swój los związali z urokliwym miastem, piękniejącym z dnia na dzień, dzięki ich pracy i zaangażowaniu. Warto zaznaczyć, że w tej książce można znaleźć wiele zdjęć, których autorką jest pani Iwona Czech. Poprosiłam o przekazanie tej publikacji do naszych zbiorów. Pani Iwona Czech

Fot. Prelegentka Pani Iwona Czech. Fotografia udostępniona za zgodą autorki książki. Źródło: Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu. Filia w Wałbrzychu.

16


przekazała za moim pośrednictwem dwie książki w darze dla naszej placówki: „Szczawno-Zdrój wczoraj i dziś” oraz „Gerhart Johann Robert Hauptmann”. Obie publikacje spotkały się z dużym zainteresowaniem, najpierw ze strony pracowników Biblioteki, a potem czytelników. Sytuacja ta spowodowała, że zdecydowałam się zgłosić propozycję uczestnictwa autorki w spotkaniu nauczycieli w wałbrzyskiej Filii Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej.

wszystkim faktu, iż organizując spotkanie ze szczawieńską autorką książki o Hauptmannie, nasza Filia wpisała się w obchody 1 50. rocznicy urodzin autora „Tkaczy” i 1 00. rocznicy otrzymania przez pisarza Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Właśnie te rocznice przypadały na rok 201 2.   Dzięki tym wszystkim opowieściom o Nobliście, poczułyśmy, że miejsca z nim związane są nam szczególnie bliskie. I wtedy każda ścieżka w parku, ławeczka, czy nawet pobliska łąka, staje się bliska sercu. Okazało się, że niejedna z nas pozazdrościła takiej pasji poznawania najbliższej okolicy, jaką posiada pani Iwona Czech. Dodać wypada, że jest ona zdobywczynią tytułu „Pozytywista Roku” za zasługi w działalności edukacyjnej i angażowanie w projekty prorozwojowe młodzieży. Warto wspomnieć, że wśród wyróżnionych znaleźli się m.in.: prof. Leszek Balcerowicz i Adam Małysz. Spotkanie przeciągnęło się, gdyż miałyśmy jeszcze wiele pytań dotyczących zarówno osoby Hauptmanna, jak też samej miejscowości Szczawno-Zdrój. To, czego dowiedziałyśmy się od naszego gościa bardzo nas zaskoczyło, ponieważ dotąd nie słyszałyśmy o wszystkich tajemnicach uzdrowiska: o przedwojennej pralni dywanów, maglu, żydowskich grobach, rzeczce płynącej prawie w centrum i wielu innych. Na zakończenie zaproponowałyśmy pani Iwonie kolejne spotkanie – wspólny spacer, aby móc jeszcze lepiej poznać nieodkryte dotąd uroki miasta, a także ludzi z nim związanych.

Jednak do listopadowego spotkania z panią Iwoną Czech doszło z innego powodu. Otóż, gdy przeczytałam książkę o życiu i twórczości Gerharta Hauptmanna chciałam, aby czytelnicy naszej Biblioteki mogli poznać nowe oblicze laureata literackiej Nagrody Nobla.   Początkowo zaplanowano, że ta rozmowa potrwa około godziny, jednak w trakcie spotkania okazało się, że czas ten na pewno się wydłuży. Pani Iwona Czech to wspaniały gawędziarz, który porywa, zarówno tematem, jaki prezentuje, jak też formą wypowiedzi. To prawdziwa polonistka, która nie tylko pięknie pisze, ale i mówi. A sam Hauptmann wydawał nam się prawie tak dobrze znanym, jak Paul Newman, do którego na jednym zdjęciu jest podobny. My – nauczycielki bibliotekarki – spojrzałyśmy na pisarza zupełnie inaczej. Zobaczyłyśmy nie Noblistę, ale mężczyznę, któremu nie były obojętne piękne kobiety. Ba, był nawet bardzo kochliwy. Oczywiście, na naszym spotkaniu nie zabrakło ważnych informacji i dat. A przede

Kontakt z autorem: walbrzych@walbrzych.dbp.wroc.pl

17


Magdalena Pilińska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

SZKOLNE CENTRA MULTIMEDIALNE – NOWY WYMIAR INFORMACJI relacja z konferencji z 23 października 201 2 roku

Zagadnienie centrów multimedialnych jest już cyklicznie omawiane przez Dolnośląską Bibliotekę Pedagogiczną we Wrocławiu, aczkolwiek w różnych jego aspektach. Rozwijany w ciekawych referatach temat przewodni tegorocznego spotkania brzmiał: Szkolne Centra Multimedialne – nowy wymiar informacji. Biblioteki muszą zaspokajać szybko zmieniające się zapotrzebowanie na informację, podejmować coraz większą ilość zadań edukacyjnych i otwierać się na współpracę z innymi instytucjami.

Z okazji Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych, 23 października 201 2 roku, w siedzibie Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu, odbyła się VI konferencja z cyklu Szkolne  Centra  Multimedialne.  Współorganizator em oraz sponsorem konferencji był Zarząd Oddziału Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich we Wrocławiu. Patronat medialny nad konferencją objęło Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich oraz Poradnik Bibliotekarza.    Temat tegorocznego spotkania dotyczył nowego wymiaru informacji – tworzenia i wykorzystania informacji w SCM. Wydarzenie, w którym uczestniczyło ok. 1 00 osób, było jednocześnie, jak i w latach ubiegłych, okazją do integracji i wymiany doświadczeń pomiędzy bibliotekarzami z regionu. Otwarcia konferencji dokonała dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu - Lucyna Kurowska-Trudzik,

Otwarcia konferencji dokonała pani Lucyna Kurowska-Trudzik, dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu.

która powitała uczestników oraz zgromadzonym owocnych  obrad. 18

życzyła


Jako pierwsza głos zabrała pani profesor Bogumiła Staniów z Instytutu Informacji Naukowej i  Bibliotekoznawstwa  Uniwersytetu Wrocławskiego, która wygłosiła referat „Biblioteki szkolne – najnowsze próby standaryzacji” . Pani profesor w swoim wystąpieniu omówiła cechy dobrego bibliotekarza, wśród których znalazły się: -  kompetencje  zawodowe -  kompetencje  społeczne -  kreatywność -  wysoka  kultura  czytelnicza oraz -  dodatkowe umiejętności: pedagogiczne, biblioterapeutyczne, komunikacyjne, mediacyjne oraz w zakresie stosowania IT i nowych mediów.   Jakie funkcje pełnią dziś biblioteki szkolne i czy biblioteka szkolna może stać się „trzecim miejscem” oraz jakie są oczekiwania czytelnikównauczycieli i czytelników-uczniów względem bibliotek szkolnych, to kolejne kwestie omówione w  dalszej  części  wystąpienia.   Pani profesor wymieniła dokumenty ważne dla bibliotek szkolnych takie jak: - IFLA/UNESCO School Library Manifesto (1 999) - The IFLA/UNESCO School Library Guidelines. Prep. by T. P. Sætre and G. WillarsZ 2002

- Zapisy w ustawodawstwie oświatowym i bibliotecznym - Zapisy wewnątrzszkolne (statuty) - Standardy opracowane przez środowiska nauczycieli  bibliotekarzy   Szczególną uwagę prelegentka poświęciła najnowszemu dokumentowi „What is a school library? : International Guidelines” z sierpnia 201 2 r. Raport opracowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Szkół Bibliotekoznawstwa (IASL) oraz Zespół Badań SIG, w którym przedstawiono podstawowe wymagania stawiane bibliotekom szkolnym.   Pani profesor nakreśliła trzy wnioski jakie wynikają  z  Raportu: Po pierwsze, mimo zróżnicowanego środowiska pracy, biblioteki szkolne na całym świecie dążą do ulepszania swojej pracy oraz komunikowania się ze  środowiskiem  szkolnym. Po drugie, nauczyciele bibliotekarze mają jeden cel: przygotowanie młodych ludzi do samokształcenia, do radzenia sobie w świecie informacji i wiedzy, czerpania korzyści i radości z kontaktu z książką i innymi mediami. Po trzecie, wszystkie próby poprawy i rozwoju bibliotek szkolnych są potrzebne, a nawet konieczne, są inwestycją w edukację i jakość życia  przyszłych  pokoleń.

Wystąpnienie pani prof. Bogumiły Staniów.

„Szukaj, zbieraj i dziel się informacją” to temat

kolejnego referatu, który przedstawiła pani Bożena Boryczka z Ośrodka Edukacji Informatycznej i Zastosowań Komputerów w Warszawie. Prelegentka przedstawiła narzędzia online przydatne do zbierania informacji i dzielenia się nią z użytkownikami. Przedstawione aplikacje to Pearltrees i Stixy. Pearltrees jest społeczną bibliotekę, która pozwala rozwijać swoje zainteresowania. Aplikacja umożliwia gromadzenie stron internetowych, pozwala wzbogacać swoje kolekcje zasobami innych członków społeczności oraz dzielić się tym wszystkim z innymi użytkownikami. 19


Stixy to aplikacja pozwalająca współdzielić w Internecie dokumenty. Jest to rodzaj tablicy, do której wgrywane są dokumenty - pliki Worda, fotografie, pliki PDF, prezentacje PPT, a także wprowadzane ręcznie notatki i zadania do wykonania - gotowe zestawy można zapisywać i  współdzielić  je  z  innymi  osobami.   W szczególny sposób zapadł mi w pamięci serwis Pearltrees, posiada on unikalny interfejs graficzny. W ciekawy sposób pozwala nam tworzyć drzewa zainteresowań (przedstawiamy je za pomocą zdjęć, stron internetowych), którymi możemy podzielić się ze znajomymi lub ewentualnie zaprosić ich do współpracy przy tworzeniu nowych „perłowych drzew”. Możemy również odkrywać drzewa zainteresowań innych użytkowników serwisu. Myślę, że przy pomocy tej aplikacji możemy stworzyć całkiem ciekawą burzę mózgów na  określony  temat.   Kolejne wystąpienie pt. „Szybko, sprawnie

najmłodszych, Opac www, który stanowi uzupełnienie systemu PROLIB o graficzny interfejs WWW oraz projekt Integro, który umożliwia współistnienie wszystkich zasobów wrocławskich bibliotek szkolnych, Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu oraz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu.   Drugą część konferencji otworzyła kolejna

Wystąpienie pani Elżbiety Szczęsny oraz pana Marcina Malinowskiego.

prezentacja pani Bożeny Boryczki pt. ”Rozwiń

kreatywność ucznia i swoją – elektroniczna książeczka” . Pani Boryczka tym razem

przybliżyła działanie dwóch nowych aplikacji online  Storybird  i  StoryJumper.   Storybird to aplikacja umożliwiająca tworzenie historii w formie internetowej książeczki z obrazkami, którą można współtworzyć z uczniami a później wkleić na stronę czy pokazać na portalu społecznościowym. StoryJumper to narzędzie, które podobnie jak Storybird pozwala na tworzenie książeczek. Obie aplikacje mogą stanowić świetną alternatywę na urozmaicenie lekcji, szczególnie do nauczania językowego, np. do tworzenia opowiadań  w  sposób  kreatywny.

Wystąpienie pani Bożeny Boryczki.

i do celu, czyli dostęp do informacji poprzez narzędzie dostosowane do potrzeb i umiejętności czytelników” przedstawicieli firmy

Max Elektronik S.A. Zielona Góra, pani Elżbiety Szczęsny oraz pana Marcina Malinowskiego, dotyczyło wdrażania Wrocławskiego Systemu Bibliotecznego PROLIB, który ma na celu zintegrowanie wszystkich szkolnych bibliotek w jeden miejski system biblioteczny. Pan Marcin Malinowski przybliżył uczestnikom konferencji moduły Zintegrowanego Systemu Bibliotecznego PROLIB: Dziecioopac - katalog dla

„Kompetencje nauczyciela w szkole XXI wieku” to temat wystąpienia przygotowanego przez konsultanta Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Jeleniej Górze pana Jarosława Majskiego. W zastępstwie pana 20


Majskiego temat został zreferowany przez panią Noemi Nikończuk-Kowalczyk. Prelegentka zwróciła uwagę na potrzebę wykorzystania nowoczesnych technologii w nauczaniu i zarządzaniu szkołą oraz na kompetencje nauczyciela w Unii Europejskiej. Wśród kompetencji związanych z procesem uczenia się/nauczania wymienia się umiejętność włączenia technologii informacyjnokomunikacyjnej do codziennego funkcjonowania uczniów. Przy czym mówiąc o zastosowaniu nowoczesnych technologii w edukacji, autorka podała przykłady zastosowań narzędzi dostępnych już dzisiaj we współczesnej szkole takich jak aparat fotograficzny, telefon komórkowy czy platforma edukacyjna.

w edukacji, jak i w środowisku bibliotekarskim. Żywa reakcja zgromadzonych na prezentowane treści dowiodła, że jest to technologia jeszcze nieodkryta w kręgach bibliotekarskich i jednocześnie z ogromnym potencjałem edukacyjnym.   Obrady konferencji zakończyło wystąpienie pani Jolanty Kabaty z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, która zaprosiła wszystkich zgromadzonych do udziału w projekcie Dolnośląska e-Szkoła, którego głównym celem jest uruchomienie platformy edukacyjnej oferującej szerokie spektrum e-usług edukacyjnych dla uczniów i nauczycieli dolnośląskich szkół i  placówek.

Wystąpienie pani Jolanty Kabaty.

Trzecia część konferencji miała formę warsztatową. Zajęcia były realizowane w trzech równoległych grupach i zostały przeprowadzone przez pracowników Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu – Beatę Malentowicz, Alinę Dyrek i Magdalenę Pilińską.   Pierwsza grupa uczestniczyła w warsztatach pt.: „Prezi bez tajemnic, czyli o prezentacji multimedialnej inaczej” , których celem było przybliżenie uczestnikom programu Prezi. Druga grupa uczestniczyła w zajęciach mających na celu zapoznanie z aplikacjami graficznymi online pt.:

Wystąpienie pani Noemi NikończukKowalczyk.

Następny referat wygłoszony przez panią Magdalenę Pilińską – autorkę sprawozdania, zatytułowany „Rewolucja w edukacji, czyli kilka słów o rozszerzonej rzeczywistości” poruszał zagadnienia dotyczące technologii, która zaciera granice między światem rzeczywistym a wirtualnym. Rzeczywistość rozszerzona jest technologią umożliwiającą łączenie świata rzeczywistego z komputerowym światem wirtualnym. Swoim wystąpieniem chciałam przybliżyć uczestnikom konferencji możliwości zastosowania tej rewolucyjnej technologii zarówno

„Grafika w chmurze – edytuj, porządkuj, publikuj” . 21


„Recepta na skuteczny komunikat w prasie i Internecie” to temat zajęć trzeciej grupy

Multimedialne, dowodzą niesłabnącego wciąż zainteresowania tematyką związaną z technologiami informacyjno-komunikacyjnymi.   Zapraszamy serdecznie do udziału w kolejnych odsłonach październikowych konferencji z cyklu Szkolne Centra Multimedialne i do zobaczenia!

warsztatowej. Uczestnicy szkolenia zapoznali się ze skutecznymi zasadami tworzenia komunikatu informacyjnego.   Liczna frekwencja, żywe dyskusje w kuluarach tegorocznej konferencji z cyklu Szkolne Centra

Kontakt z autorem: m.pilinska@ wroclaw.dbp.wroc.pl

22


Anna Pawełków Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

KONFERENCJA EDUKACJA INFORMACYJNA I MEDIALNA ARCHIPELAGI WIEDZY, 4-5 PAŹDZIERNIKA 201 2 r. relacja Zamysłem organizatorów sympozjów było zebranie praktycznych wskazówek na temat realizacji edukacji informacyjnej i medialnej, a także zaprezentowanie metod i technik pracy z użytkownikami informacji.

Konferencja Edukacja informacyjna i medialna, mająca międzynarodową rangę, była pierwszym tego typu wydarzeniem w Polsce. Spotkanie adresowane było głównie do bibliotekarzy z różnych typów bibliotek, nauczycieli, przedstawicieli instytucji kultury, organizacji pozarządowych, a także wszystkich pasjonatów tej tematyki. Organizatorami EIM byli młodzi członkowie Komisji ds. Edukacji Informacyjnej (KEI) Zarządu Głównego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich oraz Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie. Partnerami spotkania byli: Aleph Polska - jedyny w Polsce dystrybutor systemu bibliotecznego Aleph, a także Dolnośląska Szkoła Wyższa, prywatna uczelnia wrocławska. Starannie przygotowany program wystąpień oraz wartkie podejście do prezentowanych zagadnień przez prelegentów sprawiły, że było to wyjątkowe wydarzenie dla środowiska bibliotekarskiego.

informacyjnej i medialnej oraz roli biblioteki w tym procesie. Następnym było zwrócenie uwagi na współpracę, jaka powinna zostać nawiązana pomiędzy bibliotekarzami a innymi instytucjami kultury, bo dzięki niej możliwe jest prowadzenie wszelkich działań związanych z edukacją informacyjną i medialną. Ważne okazało się również wskazanie, jakie metody i techniki należy wprowadzić do nauczania aby ulepszyć pracę z użytkownikami informacji, a także w jaki sposób realizować ideę edukacji informacyjnej.   W pierwszym dniu konferencji prelegentka, dr hab. Maria Próchnicka w referacie pt. „Kształcenie kompetencji informacyjnych studentów w kontekście wdrożenia Krajowych Ram Kwalifikacji dla Szkolnictwa Wyższego” omówiła m.in. skutki wdrożenia Krajowych Ram Kwalifikacji dla szkół wyższych. Kluczowe Europejskie Ramy Kwalifikacji to w uproszczeniu powiązanie różnorodnych systemów kwalifikacji występujących w krajach europejskich do jednego uniwersalnego wzorca. Dzięki wprowadzeniu

Głównymi zamierzeniem konferencji było m.in.: ukazanie praktycznego wymiaru edukacji 23


wspólnego układu odniesienia, uczelnie oraz pracodawcy w sposób łatwy będą w stanie zrozumieć i porównać kwalifikacje zdobyte w różnych krajach i systemach edukacji.

i edukatorów medialnych” skupił się na ogóle kompetencji sieciowych i komunikacyjnych uczniów. Kolejne ciekawe wystąpienia przygotowali: Marcin Wilkowski „O kompetencjach etycznych w korzystaniu z mediów” oraz dr Marcin Grynberg „Samopomoc szkolna. Bibliotekarz, nauczyciel - dwa bratanki”.

Kolejne wystąpienia podzielone były na dwie sesje: Edukacja informacyjna i medialna w szkole, której moderatorem była dr Renata Piotrowska oraz Edukacja informacyjna na uczelni , której gospodarzem była Matylda Filas. Podczas pierwszej sesji omówione zostały następujące referaty: „Kompetencje i zachowania informacyjne uczniów – między oczekiwaniami a paradoksem”. Autorkami były prof. UWr dr hab. Bogumiła Staniów oraz dr Renata Piotrowska. Kolejnym omówionym tematem było: „O możliwościach partnerstwa rodziny i szkoły na rzecz edukacji informacyjnej i medialnej” Damiana Muszyńskiego. Z kolei dr Grzegorz Stunża w referacie pt. „Dzieci sieci” - wyzwanie dla szkoły

Druga sesja objęła takie referaty, jak: „Kreowanie i promocja oferty edukacyjnej biblioteki akademickiej” Ewy Rozkosz. Omówiono tworzenie oferty szkoleń (obowiązek-tradycjastrategia) oraz promocję i elastyczną ofertę jaką powinna kierować się biblioteka akademicka, aby przyciągnąć do siebie jak największą ilość użytkowników. Następnie dr Emanuel Kulczycki wystąpił z referatem pt. „Kompetencje informacyjne badacza komunikacji”, gdzie zostały przedstawione m.in. relacje naukowiec - bibliotekarz.   Późniejsze wystąpienia należały do zagranicznych gości. Referat pt. „Approaches to embedding Information Literacy at Cardiff University” przedstawiła Rebecca Mogg, która jest bibliotekarką na Uniwersytecie Cardiff a prof. Serap Kurbanoglu, który jest dziekanem Wydziału Zarządzania Informacją Uniwersytetu w Hacettepe w Turcji przedstawił tekst pt. „Evaluation Strategies and Tools for Information Literacy Programmes in Higher Education”. Prelegent zajmuje się m.in. technologią informacyjną oraz kształceniem ustawicznym. Z kolei funkcję edukacji informacyjnej szczegółowo zilustrowała Anna TonakiewiczKołosowska. Przybliżyła zagadnienie „Rola edukacji informacyjnej w procesie kształcenia w uczelni wyższej na przykładzie Politechniki Warszawskiej”. Na zakończenie dnia uczestnicy konferencji mogli zaprezentować temat dobrych praktyk w bibliotece podczas Sesji Pecha-Kucha czyli sześciominutowych prezentacji.

Autor: woodleywonderworks Żródło: http://www.flickr.com/photos/73645804@N00/440672445

24


Drugi dzień konferencji rozpoczął się sesją

dostęp do wiedzy, a także może być „kontrolowany”, ponieważ każdy jego ruch jest prawdopodobnie śledzony.

Rozwój kompetencji informacyjnych w toku edukacji pozaformalnej / nieformalnej ,

której moderatorem była Ewa Rozkosz. Z wszystkich wystąpień na uwagę zasługuje referat Barbary Gubernat „Sieć szyta na miarę - jak profilowanie treści w Internecie ogranicza dostęp do wiedzy”, która w ciekawy sposób omówiła ograniczenia jakie nakłada się na użytkowników w Internecie. Przez te ograniczenia internauta korzysta jedynie z okrojonych wiadomości, niepełnych treści. Niewątpliwie ma w pewien sposób ograniczony

Ostania sesja tego dnia, czyli Edukacja informacyjna - wspólna rzecz, prowadzona przez Annę Dąbrowską, była zwieńczeniem dwóch dni konferencji i okazją do wspólnej debaty uczestników na temat edukacji informacyjnej i medialnej. Panel zakończył się żywą i ciekawą dyskusją zebranych, wysnuciem licznych wniosków oraz przedstawieniem planów na przyszłość. Kontakt z autorem: a.pawelkow@wroclaw.dbp.wroc.pl

25


O potrzebie dokształcania się bibliotekarzy i pracowników informacji naukowej, ich nieustannego uzupełniania i weryfikacji wiedzy już nabytej zapisano wiele stron. Wobec szybkiego tempa rozwoju nauki i nowych technologii informacyjnych tylko permanentna edukacja może zapewnić odpowiedni poziom kompetencji zawodowych. Świadomi tego faktu pracownicy Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu każdego roku uczestniczą w licznych kursach, szkoleniach i konferencjach organizowanych zarówno przez samą placówkę jak i różnorodne instytucje na terenie całego kraju.   Takim wydarzeniem były zorganizowane przez Centrum Promocji Informatyki jednodniowe warsztaty poświęcone cyfryzacji zbiorów bibliotecznych, które odbyły się 25 września 201 2 r. w Warszawie. W programie szkolenia uwzględniono zagadnienia ściśle związane z tworzeniem zasobów cyfrowych: 1 . Metodologia pracy w procesie tworzenia         bibliotek cyfrowych (dr Henryk Hollender), 2. Aspekty techniczne. Problemy digitalizacji     (Aleksander Trembowiecki), 3. Zarządzanie procesem powstawania zasobów     cyfrowych (Dorota Czarnocka-Cieciura), 4. Aspekty prawne bibliotek cyfrowych (Barbara     Szczepańska).

cyfrowych włączyła się już w 2006 r., najpierw poprzez wprowadzenie usługi skanowania artykułów z czasopism, których opisy bibliograficzne znajdują się w bazie Edukacja, a następnie poprzez przystąpienie do konsorcjum Dolnośląska Biblioteka Cyfrowa zainicjowanego przez Politechnikę Wrocławską. Trudny etap utworzenia biblioteki cyfrowej nasza instytucja ma zatem za sobą. Jaka jest więc korzyść z uczestnictwa w szkoleniu poświęconym takiej tematyce? Jest ich z pewnością kilka: 1 . Możliwość porównania własnych doświadczeń       z doświadczeniami innych. 2.  Możliwość skorzystania z podpowiedzi     w trudnych i dyskusyjnych kwestiach, z którymi     spotykają się twórcy repozytoriów i bibliotek     cyfrowych (np. dotyczącymi prawa     autorskiego).

Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu w proces tworzenia zasobów 26


digitalizację. Instytucje, które się nią zajmowały miały więc czas, aby stworzyć własne procedury postępowania i mimo zaleceń zawartych w Standardach3 kierują się właśnie tymi procedurami. Oczywiście nie mogą one diametralnie odbiegać od zasad obowiązujących na polskim gruncie bibliotek cyfrowych, ale skoro wypracowane własnym doświadczeniem normy sprawdzają się, dlaczego z nich rezygnować? Ważne jednak, aby w ten sposób nie stracić z oczu faktu, ze technologia idzie nieubłaganie naprzód i wciąż pojawiają się nowe rozwiązania, szczególnie w zakresie oprogramowania, które należałoby wprowadzać mając na uwadze dobro użytkownika, dla którego biblioteka cyfrowa, podobnie jak biblioteka tradycyjna, ma być warsztatem pracy. Spotkania, jak chociażby to w Warszawie, dają możliwość zaktualizowania swojej wiedzy i upewnienia, że działania DBP we Wrocławiu idą w dobrym kierunku.

3.  Możliwość perspektywicznego spojrzenia     na własne działania, skonfrontowania jakości     pracy z dzisiejszymi standardami     obowiązującymi w Polsce.   Inna sprawa, co dobitnie podkreślił podczas warsztatów jeden z prelegentów, Aleksander Trembowiecki, w Polsce brak jest w zakresie digitalizacji standardów sensu stricto. W 2006 r. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego powołało zespół ds. digitalizacji, w obrębie którego działał zespół roboczy ds. standardów technicznych digitalizowanych obiektów. Efektem pracy zespołu jest publikacja : [Standardy w procesie digitalizacji obiektów dziedzictwa kulturowego. Red. G. Płoszajski. Warszawa: Biblioteka Główna Politechniki Warszawskiej, 2008.]. Jest to jedyne jak do tej pory tego typu wydawnictwo w Polsce, traktowane jako obowiązkowy podręcznik dla twórców bibliotek cyfrowych. Publikacja uważana jest raczej za zbiór zaleceń, mających charakter fakultatywny, a nie jako odgórne wytyczne, których należy bezwzględnie przestrzegać. Fakt ten potwierdziło przeprowadzone w 2011 r. badanie przeprowadzone w 88 bibliotekach tworzących lub współtworzących biblioteki cyfrowe. Było bardzo szczegółowe (ankieta składała się z 26 stron) i obejmowało różnorodne aspekty praktyk stosowanych w zakresie digitalizacji w Polsce. Przyczyny tego stanu rzeczy, autor badania upatrywał w fakcie, że publikacja powstała dopiero dziesięć lat po tym jak rozpoczęto w Polsce

Autor: Wiertz Sebastian Źródło: http://www.flickr.com/photos/361 69570@N08/55847531 06

----------------------1 Standardy w procesie digitalizacji obiektów dziedzictwa kulturowego. Pod red. G. Płoszajskiego. Warszawa: Biblioteka Główna Politechniki Warszawskiej, 2008. 2 Badanie przeprowadzono w 88 bibliotekach tworzących lub współtworzących biblioteki cyfrowe. Było bardzo szczegółowe (ankieta składała się z 26 stron) i obejmowało różnorodne aspekty praktyk stosowanych w zakresie digitalizacji w Polsce. Spotkania, jak chociażby to w Warszawie, dają możliwość zaktualizowania swojej wiedzy i upewnienia, że nasze działania idą w dobrym kierunku.

Patrząc zatem przez pryzmat informacji uzyskanych podczas wrześniowych warsztatów, wydaje mi się, że mogę stwierdzić, iż Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu nie pozostaje w tyle w procesie digitalizacji własnych zasobów. Choć liczba publikacji zamieszczonych w DBC nie jest zbyt duża, to na pewno nie możemy się wstydzić ich jakości, a już na pewno spełniamy kryteria, które są wyznacznikami dobrej biblioteki cyfrowej: 27


4.  Linkowanie od zapisu w katalogu do zapisu     w bibliotece cyfrowej (wciąż niewiele bibliotek     stosuje tę zasadę). 5.  Uczestnictwo w konsorcjum DBC,     które nawiązało współpracę z Europeaną     oraz ViFaOst, dzięki czemu nasze zbiory     są dostępne dla mieszkańców całej Europy.

1 .  Zasób o wyraźnie zarysowanym profilu     i skierowany do konkretnego odbiorcy. 2.  Publikacja pełnotekstowa, z możliwością     przeszukiwania za pomocą różnych kryteriów. 3.  Opis dokumentów zawierający informacje     o wersji cyfrowej oraz jej źródle – dokumencie     pierwotnym.

Kontakt z autorem: a.keplinger@wroclaw.dbp.wroc.pl

28


Urszula Tobolska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

BIBLIOTEKI CYFROWE – ORGANIZACJA – PRAWO – FUNKCJONOWANIE relacja z konferencji z 1 6 listopada 201 2 roku

W dniu 1 6 listopada 201 2 r. w Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu odbyła się konferencja nt. „Biblioteki cyfrowe – organizacja – prawo – funkcjonowanie” inaugurująca proces edukacji w zakresie digitalizacji zbiorów bibliotecznych i długookresowego przechowywania zasobów cyfrowych. Artykuł relacjonuje przebieg sympozjum.

Współorganizatorem sympozjum (obok DBP we Wrocławiu) była Korporacja Bibliotekarzy Wrocławskich. Prelegentów reprezentowali bibliotekarze pracujący we wrocławskich bibliotekach naukowych, jak : Biblioteka Uniwersytecka, biblioteki specjalistyczne UWr, Biblioteka Główna Politechniki i inne. Spotkanie obejmowało ponad 1 0 referatów. Kolejni prelegenci wskazywali sposoby zaspokajania potrzeb użytkowników na nowe usługi biblioteczne. Program konferencji aczkolwiek ciekawy, był bardzo napięty. Tematy były przekazywane w jasny sposób, jedynie ich wielość okazała się męcząca.

Prowadzącą była pani Ewa Grabarska.

rozwiązania, dzięki czemu lepiej realizują potrzeby coraz młodszych pokoleń czytelników. Wszystkie referaty zaprezentowane na sesji zostały zamieszczone w wydawnictwie pod tym samym tytułem. Ich jakość zdecydowanie podnoszą recenzje naukowe wystawione przez panią profesor.   Ponadto tegoroczna konferencja została uatrakcyjniona trzema referatami zamówionymi.

Prowadzącą była pani Ewa Grabska.   Słowo wstępne wygłosiła pani prof. Maria Pidłypczak-Majerowicz, która porównała aktywność nowoczesnej biblioteki do przedsiębiorstwa naukowego. Jej zdaniem obecne nowoczesne biblioteki są bardziej aktywne, innowacyjne, otwarte na technologiczne 29


Wystąpienie pana Marcina Skrabka.

Z pierwszym proszonym wykładem pt. „Digitalizacja utworu – zagadnienia wybrane” wystąpiła dr Justyna Balcarczyk z Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Zainteresowała zebranych interpretacją ustawy o prawie autorskim, dającej twórcy wyłączne uprawnienie do używania lub udzielania zgody innym osobom na używanie jego dzieła w określony sposób.

tłumacząc, że to utwór, do którego prawdopodobnie nie wygasły autorskie prawa majątkowe, ale też jednocześnie nie ma możliwości dotarcia do właścicieli tych praw. Jest to o tyle istotne, gdyż z braku zarejestrowanych danych o właścicielach praw majątkowych znaczna część utworów, które powinny się w niej znaleźć w tzw. domenie publicznej, pozostaje niejasna prawnie, ze szkodą oczywiście dla czytelników. Żywe tempo prowadzenia i interesujące treści to z pewnością atuty tego wystąpienia.

Wystąpienie pani dr Justyny Balcarczyk.

Wystąpienie pana Tomasza Kaloty.

Drugim podjętym tematem były „Dzieła osierocone szansą dla bibliotek”. Pan Marcin Skrabka – redaktor naczelny Wydawnictwa Good Books oraz wykładowca z Uniwersytetu Wrocławskiego, przybliżył problem dzieł osieroconych. Wyjaśnił, czym jest takie dzieło,

Wiele bibliotek, archiwów oraz instytucji podejmuje różnego rodzaju inicjatywy mające na celu tworzenie zasobów cyfrowych, lecz w dużej mierze działania te są nieuporządkowane. Pan Tomasz Kalota, redaktor i wydawca serwisu digitalizacja.pl,

Wystąpienie pani prof. Marii Majerowicz.

30


przedstawił artykuł napisany we współautorstwie z Marcinem Szalą pt. „Biblioteka cyfrowa miejscem życia czy wegetacji dla cyfrowej publikacji?”. Panowie podsuwają rozwiązania informatyczne, np. tzw. granulację treści, co czyni informację – zdaniem prelegenta – bardziej mobilną. Dzięki temu można dokładniej odwzorować strukturę publikacji, osobno eksponując i pozycjonując jej fragmenty, ale jednocześnie nie naruszając integralności całej publikacji.

Wystąpienie pani Jolanty Czyrek.

jak ich papierowe odpowiedniki, to jednak z pewnością nie przytłoczą zalet tradycyjnego czytania.   Autorką kolejnego ciekawego wystąpienia pt. „Metadane i paradane - różnice (zarys tematu)” była pani Edyta Kotyńska. Słuchaczy wprowadziła w świat kreowania wirtualnej rzeczywistości. Rozwój komputerowych technik wizualizacji stwarza możliwości ochrony i popularyzacji dziedzictwa kulturowego. Istnieją coraz bardziej doskonałe narzędzia służące do przestrzennego obrazowania zabytków. W praktyce podejmowane są kolejne przedsięwzięcia i tworzone są kolejne wirtualne zabytki przez profesjonalistów oraz osoby pasjonujące się wizualizacją. W Internecie można przyjrzeć się zabytkom w 3D, które udostępniono w Europeanie. Znany w polskim środowisku bibliotek cyfrowych jest wirtualny Przewodnik Lublin 2.0 – projekt

Wystąpienie pani Beaty Górczyńskiej.

O projekcie „Repozytorium Cyfrowego Instytutów Naukowych – RCIN” współfinansowanym przez Unię Europejską opowiadała pani Beata Górczyńska. Pomysł ciekawy dla ludzi nauki, gdyż znajduj się tu różnego typu publikacje: książki, czasopisma, kartoteki i inne dokumenty gromadzone przez polskie instytuty naukowe.   Pani Joanna Czyrek wygłaszając referat pt. „e-czytanie w Polsce – rozważania o zaletach i wadach e-książek” podjęła temat książek elektronicznych. Wiele osób wraz z momentem ich pojawienia się zapowiadało koniec ery książki drukowanej. Nie stało się tak, a wręcz książka drukowana jest wynalazkiem o niezaprzeczalnych walorach. Bowiem książka drukowana i elektroniczna mogą funkcjonować obok siebie i być wybierane przez czytelnika w zależności od sytuacji i potrzeby. Zdaniem prelegentki, choć może już niedługo elektroniczne książki i czasopisma będą równie popularne

Wystąpienie pani Edyty Kotyńskiej.

31


realizowany przez Ośrodek Brama Grodzka. Do realizacji przedsięwzięcia wykorzystano technologię Google Earth oraz materiały z Biblioteki Multimedialnej, aby np. odwzorować nieistniejącą dzielnicę żydowską w Lublinie.   Nawiązując do głównego wątku referatu metadane doczekały się standardów i formatów, a dla paradanych są one tworzone. Toczy się również międzynarodowa i interdyscyplinarna dyskusja o znaczeniu wizualizacji, jako metodzie badawczej. Autorka zwróciła uwagę na konieczność opracowania rzetelnej metodologii, która gwarantowałaby historyczną wiarygodność w rekonstrukcji zabytków.   Na rolę bibliotek w propagowaniu otwartego dostępu do zasobów nauki zwróciła uwagę pani Anna Wałek przedstawiając referat pt. „Rola bibliotek naukowych w propagowaniu inicjatywy Open Access w Polsce”.

również znalazły się w powszechnym obiegu, należą m.in. raporty badawcze, sprawozdania, komentarze i recenzje, dyskusje na forach i blogach naukowych, materiały dydaktyczne, edukacyjne i szkoleniowe. Wachlarz źródeł możliwych do udostępnienia w wolnym dostępie jest szeroki i zależy w zasadzie tylko od inwencji naukowców i zespołów badawczych oraz od technologii. Prelegentka skrótowo zaprezentowała tworzone przez biblioteki repozytoria oraz przedstawiła biblioteki cyfrowe, gromadzące materiały typu Open Access.

Wystąpienie Emilii Klich oraz Kariny Nabiałczyk.

Temat bibliotek cyfrowych jest coraz częściej poruszanym tematem na konferencjach, czy seminariach. Doktorantki, pani Emilia Klich oraz Karina Nabiałczyk (obie z Instytutu Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego) przedstawiły referat nt. „Polskie biblioteki cyfrowe - projekt bazy bibliograficznej”. W referacie przedstawiono mikroprojekt przeprowadzony w ramach zajęć dydaktycznych w Instytucie Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego celem było zgromadzenie literatury dotyczącej polskich bibliotek cyfrowych. Omówione zostały główne założenia projektu oraz narzędzia wykorzystane przy zbieraniu bibliografii (menedżery bibliografii Mendeley, Zotero).

Wystąpienie pani Anny Wałek.

Stanowią one bowiem nie tylko źródło materiałów naukowych, ale również mogą i powinny przekonywać środowiska naukowe w zakresie wykorzystania i tworzenia otwartych zasobów (jak artykuły naukowe, e-booki, a także zdigitalizowane podręczniki, skrypty itp.). Wartość dla rozwoju nauki mają również rozprawy doktorskie oraz prace dyplomowe i magisterskie. Do pozostałych źródeł, które dzięki Open Access 32


Wystąpienie pani dr Wiesławy Jędrzejewskiej.

Wystąpienie pani Agnieszki Wójcik.

Z tematem „Zbiory cyfrowe w systemie bibliotecznym Aleph” wystąpiła pani Wiesława Jędrzejewska z Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Zaprezentowała moduł zarządzania cyfrowymi zbiorami w systemie bibliotecznym Aleph w wersji 1 8. Omówiła również sposoby prezentacji cyfrowych zbiorów użytkownikom Biblioteki w systemie Aleph oraz w serwisie wyszukiwawczym Primo. Przedstawione rozwiązania wspomagają bibliotekę w przechodzeniu do nowej rzeczywistości zasobów zintegrowanych, w której książki i czasopisma współistnieją z materiałami audiowizualnymi i dźwiękowymi.   Każda biblioteka cyfrowa działająca w naszym kraju (obecnie istnieje 85 instytucji tego typu) ma przyjęty model organizacji oraz funkcjonowania repozytorium cyfrowego. W artykule „Funkcjonowanie Dolnośląskiej Biblioteki Cyfrowej i organizacja pracy Zespołu Biblioteki Cyfrowej Biblioteki Głównej i OINT Politechniki Wrocławskiej” prowadząca pani Agnieszka Wójcik z Biblioteki Głównej i OINT Politechniki Wrocławskiej przedstawiła funkcjonowanie Konsorcjum DBC (zrzeszającego kilkanaście uczelni wyższych i instytucji regionalnych z terenu Wrocławia i okolic) ze szczególnym naciskiem na opis pracy oraz obieg dokumentów prowadzony w Zespole Biblioteki Cyfrowej BGiOINT PWr, który nadzoruje pracę innych bibliotek cyfrowych wchodzących

w skład Konsorcjum.   Okazuje się, że i mniejsze biblioteki mają aspiracje do tworzenia własnych kolekcji cyfrowych. Przekonywała o tym słuchających pani Maria Bosacka z Biblioteki Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Wrocławskiego. Treści zawarła w referacie pt. „Tworzenie specjalistycznych kolekcji cyfrowych w ramach Biblioteki Cyfrowej Uniwersytetu Wrocławskiego na przykładzie bibliotek cyfrowych w Instytutach Pedagogiki i Psychologii UWr”. Autorka omówiła problemy, jakie muszą pokonać bibliotekarze tworzący mniejsze kolekcje cyfrowe.

Wystąpienie pani Marii Bosackiej.

Wzrost zainteresowania Polaków swym miejscem zamieszkania, tzw. „małą ojczyzną”, nastąpił po 1 989 r. A po wstąpieniu Polski do Unii 33


funkcjonować jako „centrum oraz kopalnia wiedzy na temat społeczności lokalnych”.

Europejskiej zaczęto skutecznie promować wszelkie przejawy działalności regionalnej. W Karcie regionalizmu polskiego, uchwalonej na V Kongresie Regionalnych.

Podsumowanie   Blisko 1 00 gości sympozjum miało okazję wysłuchać ciekawych wystąpień prelegentów prezentujących ich własne doświadczenia zdobywane w trakcie prac nad organizowaniem systemu udostępniania zbiorów w formie elektronicznej. Zbiory biblioteczne to wyjątkowo cenny element dziedzictwa kulturowego, którego ochrona jest powinnością bibliotekarzy. Technologia cyfrowa, jaką jest digitalizacja, stanowi dobrą formę zabezpieczania cennych zbiorów w bibliotekach.

Wystąpienie pani Hanny Pacholskiej.

Organizatorzy konferencji chcieliby, aby organizowane sympozja stały się miejscem zetknięcia praktyki z nauką. Pozwala to na głębszą analizę wybranego tematu.

Towarzystw Naukowych (Wrocław, 25.09.1 994 r.), w punkcie 8 czytamy: „Treści regionalne powinny stanowić istotną część programów działalności instytucji i organizacji życia kulturalnego, a w szczególności muzeów, bibliotek i domów kultury”. Hanna Pacholska z Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu w swoim wystąpieniu z referatem pt. „Zbiory regionalne w bibliotece cyfrowej na przykładzie Bałtyckiej Biblioteki Cyfrowej i Wejherowskiej Biblioteki Cyfrowej” dowiodła, że biblioteka powinna

Jak wskazuje żywe zainteresowanie ich odbiorców, tego typu spotkania to z pewnością sprzyjająca okoliczność ułatwiająca wymianę doświadczeń zawodowych oraz skłaniająca do integracji środowiska bibliotekarskiego.

Kontakt z autorem: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl

34


Autor: fsphil Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Clouds_from_above.jpeg

Autorka artykułu przedstawiła różne narzędzia graficzne dostępne w Internecie. Zwróciła uwagę na ciekawe możliwości aplikacji graficznych online, omówiła ich funkcje. Narzędzia te są bardzo przydatne w pracy nauczyciela.   Bywa, że obraz czy inna forma graficzna, przekazuje więcej treści niż tekst. Prawda ta znana jest od dawna, a w dobie powszechności Internetu stosowana na każdym kroku. Nauczyciel chcący opatrzyć swoją prezentację grafiką, unaocznić jakiś problem na lekcji ma do dyspozycji szereg serwisów, które udostępniają grafikę na licencji Creative Commons. Wystarczy odwiedzić takie strony, jak Flickr CC czy zadać pytanie w wyszukiwarce CC Search lub skorzystać z zaawansowanej przeglądarki Google według prawa do użytkowania grafiki, by znaleźć obraz, który można wykorzystać w swojej pracy.

z edytorów grafiki dostępnych online.   Niewątpliwie część z tych programów wymaga posiadania pewnych umiejętności, są jednak również takie, które z powodzeniem obsłuży laik. Więcej - programów, o których wspomnę w artykule nie trzeba nawet instalować na komputerze, są one dostępne z poziomu przeglądarki internetowej. Jeśli więc nauczyciel pracuje na innym komputerze w szkole Autor: Camdiluv â™ ¥'s photostream, Źródło: http://www.flickr.com/photos/33990680@N07/44411 551 57

Niekiedy jednak potrzebujemy użycia grafiki ściśle powiązanej z tematem pracy, dopasowanej do potrzeb. Co zrobić, by taką grafikę stworzyć? – można oczywiście zapisać się na odpowiedni kurs, można spędzić wiele godzin samodzielnie ucząc się tworzenia grafiki lubZ spróbować czegoś innego, czegoś prostszego – skorzystać 35


niż w domu lub jeśli ma problem z instalowaniem oprogramowania na szkolnym komputerze, to rozwiązanie tej kwestii poprzez korzystanie z oprogramowania dostępnego w chmurze - czyli online - jest tu dobrym pomysłem.

z narzędzi służących do prostej edycji (kadrowanie, rozjaśnianie, zmiana rozmiaru zdjęć, obracanie, usuwanie efektu czerwonych oczu). Oprócz wymienionych mają one również bardziej zaawansowane instrumenty, pozwalające na dokonywanie edycji w prostszy sposób, który w innym wypadku wymagałby znacznej wiedzy.   Edytory mają też inne możliwości, od edycji portretu po udostępnianie barwnych filtrów, dodawanie tekstu, ozdabianie zdjęć obrazkami, nakładkami, ramkami, teksturami czy dymkami. Narzędzia te mogą być przydatne np. do tworzenia grafiki na potrzeby prezentacji multimedialnych, tablicy interaktywnej, strony internetowej szkoły czy kursów e-learningowych. Natomiast połączenie możliwości kompilowania kolaży i dodawania do nich dymków, nauczyciel może wykorzystać do przygotowania komiksów wraz z uczniami, czy relacji ze szkolnych przedsięwzięć. Edytory grafiki dostępne online umożliwiają też często na pracę warstwach, wszystkie obsługują format JPG, a część z nich PNG.

Edytory grafiki dostępne online w większości są darmowe, można z nich korzystać za pomocą nawet słabego komputera, najczęściej nie wymagają rejestracji. Aplikacje te działają w oknie przeglądarki, często w oparciu o technologię flash, dlatego aby z nich korzystać, należy zainstalować wtyczkę Adobe Flash Player.   Edytory grafiki online możemy podzielić na te, które są bardzo proste w obsłudze i nie wymagają większej wiedzy z tego zakresu oraz na te znacznie bardziej zaawansowane, w swojej budowie i działaniu przypominające program Gimp czy Photoshop.   Pierwsze edytory, o których wspomniałam, przeznaczone są do szybkiej, podstawowej, obróbki zdjęć. Nauczyciel może skorzystać

Proste w obsłudze edytory   PicMonkey - to edytor grafiki dostępny online - przystępny, intuicyjny i łatwy w obsłudze, a jednocześnie dostarczający szeregu przydatnych narzędzi. Grafikę można edytować w prosty sposób, poprzez swobodne posługiwanie się efektami. Można je dodawać za pomocą jednego kliknięcia.   Na stronie głównej znajdują się dwie możliwości, z których warto skorzystać. 1 .  Klikając Edit a Photo można pobrać zdjęcie ze swojego komputera i je edytować. 2.  O tworzenie Create a Collage pozwoli na tworzenie kolaży ze zdjęć – wybór kształtów ramek jest tu ogromny, łatwo uzyskać ich pożądany kolor, szerokość i 36


wielkość. Zdjęcia pobrane z komputera w celu stworzenia kolażu przeciąga się do ramek na zasadzie „przeciągnij” i „upuść”. Zdjęcia można dopasowywać do ramek, w celu uzyskania najlepszego ujęcia, same ramki kolażu program również pozwala dowolnie przesuwać.

Podstawowe edycje 1 .  E dycja opiera się na podstawowych funkcjach. 2.  P rzycinanie – opcja działa poprzez przeciąganie kółek znajdujących się w rogach zdjęcia. 3.  Kliknięcie na przycisk Apply uaktywni edycję zdjęcia. Pozostałe narzędzia podstawowej edycji używa się w podobny sposób. Są to: - obracanie – poprzez kliknięcie strzałeczki w prawo lub lewo zdjęcie się obraca. - rozjaśnianie, zmiana kolorystyki, ostrości, poprzez przesunięcie suwaka. - zmiana rozmiaru zdjęcia – poprzez zmianę wartości liczbowych.

Filtry 1 .  P rogram daje dostęp do różnorodnych, ciekawych i trafnie dobranych filtrów, dzięki którym zdjęcie może przybrać zupełnie inny wygląd. 2.  I stnieje możliwość zmiany intensywności danego filtru poprzez operowanie opcją „krycie”. 3.  F iltr do zdjęcia można dodać jednym kliknięciem i nakładać różne filtry na jedno zdjęcie. 4.  M ożna usunąć dodany już efekt poprzez kliknięcie w strzałki „cofnij” i „ponów”.

37


Tekst 1 .  P rzydatną opcją może być dodawanie napisów do zdjęcia. 2.  Kliknięcie w przycisk Add Text powoduje uruchomienie edycji tekstu. 3.  Tekst wpisuje się w ramkę, która ukazuje się na zdjęciu. 4. Istnieje możliwość zmiany koloru, kroju i wielkości czcionki. 5.  Tekst można swobodnie obracać, poprzez kółeczko na górze ramki oraz poszerzać przez kółka w rogach. 6.  Zmiana krycia daje efekt znaku wodnego.   Napisy wprowadzane są na osobnej warstwie, co przydaje się przy edycji i dodawaniu kolejnych elementów do zdjęcia. Kliknięcie prawym przyciskiem na warstwie z napisem sprawia, że można wybrać sposób nakładania na siebie warstw, jeżeli jest ich więcej. Niestety tylko część z podstawnych czcionek zawiera polskie znaki, pozostałe, te bardzie ozdobne, już ich nie posiadają.

Symbole   Wspominałam wcześniej o możliwości tworzenia grafiki do tablicy interaktywnej, prezentacji multimedialnej czy dołączania dymów do zdjęć, by utworzyć zeń komiks. Dlatego też program: 1 .  U możliwia dodawanie do tworzonego projektu różnych symboli. 2.  D ołączanie m.in. karteczek, komiksowych dymków, strzałek (przydatnych w różnych instrukcjach), etykiet. 3.  P odobnie jak tekst, symbole te program pozwala edytować: powiększać, obracać, kolorować, zmieniać sposób ich krycia, tak by były półprzeźroczyste, nakładać na siebie. 38


Ramki   Prostą czynnością jest dołączanie ramek do zdjęć. Program udostępnia kilka ich rodzajów - z zaokrąglonymi rogami, muzealne, polaroidowe. Można zmieniać kolor ramek, jak też kolor i szerokość poszczególnych elementów.

Zapisywanie projektu 1 .  P rojekt można zapisać poprzez opcję Save u góry strony. 2.  P oprzez przycisk Share, grafikę można również od razu udostępnić w serwisach Facebook, Twitter, Pinterest lub wysłać na pocztę e-mail. 1 .  I stnieje możliwość zapisu pliku jako JPG lub PNG 2.  M ożna dokonać wyboru jakości zapisu pliku. 3.  P rojekt jest zapisywany poprzez kliknięcie przycisku Save photo.   Pozostałe opcje programu PicMonkey to dodawanie kilku różnych tekstur, które można wykorzystać np. przy tworzeniu plakatów. Udostępniane są również edycje związane tematycznie ze Świętami i Halloween. Do niedawna twórcy programu udostępniali wiele opcji związanych z edycją portretów, niestety obecnie część z nich, jak i kilka nowych, jest płatnych. Dlatego warto polecić inny program, który posiada większość tych możliwości, a działa na podobnych zasadach.

iPiccy

podobnie jak PicMonkey jest prostym w obsłudze edytorem grafiki, o przejrzystym i przyjaznym wyglądzie. Nawet początkujący użytkownik szybko się w nim odnajdzie. 39


Po wybraniu z górnego menu zadania, z lewej strony ukazują się efekty, które można wykorzystać przy edycji. Oprócz podstawowych edycji iPiccy posiada znacznie więcej tekstur do wykorzystania niż PicMonkey, możliwość zaawansowanego, a równocześnie bardzo prostego w użyciu retuszu portretu, dodawania filtrów, ramek, symboli, skorzystania z edytora podobnego do Painta, oraz proste narzędzie do edytowania kształtów (http://ipiccy.com/).

Rozbudowane edytory

Autor zdjęcia: VaMedia Źródło: http://www.flickr.com/photos/vamedia/73909731 60/in/photostream

Pixlr jest edytorem online znacznie bardziej rozbudowanym niż te, o których wcześniej wspomniałam. Swoim działaniem, konstrukcją i stopniem zaawansowania przypominają bardziej program Photoshop czy Gimp. Menu programu i jego zawartość są bardzo podobne, choć nie zawiera on wszystkich funkcji. Może być ciekawą alternatywą dla programów instalowanych na komputerze.   Co ważne, program Pixlr obsługuje warstwy, pozwala na tworzenie też nowych prac, a jego interfejs dostępny jest w języku polskim (http://pixlr.com/editor/). Pixlr ma również znacznie prostszą wersję – na stronie głównej jest możliwość przejścia do wersji Express, (http://pixlr.com/express/).   Sumopaint to również rozbudowany edytor online. Podobnie jak program Pixlr obsługuje warstwy i pozwala na posługiwanie się bardziej zaawansowanymi narzędziami do rysowania, dodawania napisów, gradientu, kształtów, symboli, zaznaczania, filtrów, krzywych i takich efektów, 40


jak przeźroczystość czy przenikanie. Pozwala także na tworzenie prostych obiektów 3D.   Można go przełączyć na język polski, klikając na flagę w lewym górnym rogu. Dostępny jest pod adresem: www.sumopaint.com/app/. Kontakt z autorem: a.dyrek@wroclaw.dbp.wroc.pl

41


Urszula Tobolska Aneta Butwicka Nauczyciele bibliotekarze Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

REALIZACJA PROJEKTU EDUKACYJNEGO „SZKOŁA W MIEŚCIE”

W DOLNOŚLĄSKIEJ BIBLIOTECE PEDAGOGICZNEJ WE WROCŁAWIU Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu jest jedną z placówek oświatowych biorących udział w realizacji nowego projektu edukacyjnego o nazwie „Szkoła w mieście”, zainicjowanego przez Urząd Miasta Wrocławia. Swoje uczestnictwo w przedsięwzięciu zadeklarowało ponad 40 instytucji, jak: muzea, domy kultury, biblioteki.

Informacje o programie   Intencją pomysłodawców jest podniesienie poziomu edukacyjnego i kulturalnego uczniów wrocławskich szkół różnych szczebli. Dodatkowo inicjatorom projektu zależało na wykorzystaniu do celów edukacyjnych posiadanego potencjału i miejskiej przestrzeni. Uczniowie mają uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez różne instytucje kulturalne stolicy Dolnego Śląska, a także przez uczelnie wyższe oraz centra edukacyjne. Celem projektu jest realizowanie obowiązującej podstawy programowej w nowej i atrakcyjnej dla uczniów formie. Decyzja, w jakim zakresie poszczególne klasy mają się uczyć poza szkołą, leży w gestii dyrektora  danej  szkoły.

Obok wątku edukacyjnego planowany jest jego szerszy kontekst, tj. wzrost uczestnictwa młodzieży w życiu kulturalnym miasta. Zainicjowanie tego projektu ma niewątpliwy związek z faktem, że Wrocław w 201 6 r. stanie się Europejską Stolicą Kultury.   Urzeczywistnienie projektu, który wprowadza nowe sposoby nauczania i zdobywania wiedzy, ruszyło w trybie pilotażowym z początkiem roku szkolnego  201 2/201 3. Do udziału w projekcie zakwalifikowało się 1 3 szkół (szkoły podstawowe, gimnazja i jedno liceum ogólnokształcące).


Docelowo w projekcie, wezmą udział wszystkie wrocławskie szkoły. Program "szkoła w mieście" w całości sfinansuje miasto, uczniowie nie ponoszą żadnych opłat [więcej informacji na stronie  serwisu  Urzędu  Miejskiego  Wydziału Edukacji  http://www.wroclaw.pl/urzad_miejski].     Realizacja programu „Szkoła w mieście” w  Dolnośląskiej  Bibliotece  Pedagogicznej we Wrocławiu.   Biblioteka jest od samego początku otwarta na pomysł magistratu i zainteresowana możliwością współpracy ze szkołami. Placówka poprzez swoją ofertę wspiera nauczanie edukacji medialnej w szkołach ponadgimnazjalnych, gimnazjach, a  także  w  szkołach  podstawowych.   Z placówką biblioteczną dotychczas podjęło współpracę Gimnazjum nr 29 we Wrocławiu oraz Szkoła Podstawowa nr 44, nr 63 i nr 85. Zajęcia rozpoczęły się już we wrześniu 201 2 r. Realizowano tematy zaproponowane przez szkoły. Warunkiem spełnienia przez Bibliotekę założeń projektu była zgodność z obowiązującą podstawą programową, dlatego opracowane przez nauczycieli bibliotekarzy z DBP scenariusze w  pełni  uwzględniały  jej  realizację.   Czas na realizację projektów edukacyjnych poza szkołą, nie musi być zgodny z wymaganym 45-minutowym tokiem lekcji w szkole. Dlatego też opcjonalnie trwały 60 i 90 minut. Zajęcia biblioteczne odbywały się zazwyczaj w godzinach rannych.   W  pierwszym  semestrze  roku  szkolnego 201 2/201 3  zrealizowane  były zajęcia: Dla  uczniów  szkół  gimnazjalnych:

1 . Jak  zbudowane  są  słowniki?  Praca     ze słownikami. 2. Tworzenie zestawienia tematycznego. Opis bibliograficzny. 3. Tworzenie prezentacji multimedialnej w PowerPoint i Prezi. Dla uczniów szkoły podstawowej: 1 . Ortografia nie jest trudna – wykorzystanie mapy myślowej. 2. Poznajemy państwa Unii Europejskiej – atlasy, mapy, encyklopedie (wydania książkowe i elektroniczne). 3. Biblioteka nowoczesnym ośrodkiem informacji – miejsce nauki i zabawy (gry i zabawy słowne).   Zakładano, że kompetencjami, które uczniowie mają  zdobyć  jest: - w  temacie Jak zbudowane są słowniki? Praca ze słownikami znajomość wydawnictw informacyjnych oraz umiejętność korzystania z nich. Celem, który postawili sobie prowadzący te zajęcia nauczyciele był taki, by uczeń potrafił korzystać ze słowników językowych i rzeczowych, zarówno w formie książkowej jak i elektronicznej, -  w  temacie  Tworzenie  zestawienia tematycznego. Opis bibliograficzny umiejętność redagowania opisów bibliograficznych i tworzenia zestawień  bibliograficznych, -  w  temacie  Tworzenie    prezentacji multimedialnej  w  PowerPoint  i  Prezi zapoznanie uczestników z zasadami i technikami przygotowania  ciekawych  prezentacji tematycznych, - w temacie Ortografia nie jest trudna – wykorzystanie mapy


myślowej podsumowanie podstawowych zasad ortografii polskiej, - w temacie Poznajemy państwa Unii Europejskiej - atlasy, mapy, encyklopedie (wydawnictwa elektroniczne) źródłem informacji poznanie ogólnej wiedzy na temat Unii Europejskiej, krajów członkowskich Unii Europejskiej oraz ich kultury, a także podstawowej znajomości wydawnictw informacyjnych oraz umiejętności korzystania z nich, - w temacie Biblioteka nowoczesnym ośrodkiem informacji - miejsce nauki i zabawy (gry i zabawy słowne) zapoznanie uczestników z formami działalności biblioteki oraz uświadomienie uczniom, że Biblioteka to nie tylko regały z książkami, nauka czy praca, ale również miejsce zabawy i spędzania wolnego czasu.   Nauczyciele bibliotekarze pracujący w placówce są przekonani o tym, jak ważna jest potrzeba przygotowania młodego człowieka do umiejętności wyszukiwania, selekcji informacji i korzystania z niej. Dlatego też propozycje tematyczne kierunkują uczniów na umiejętne wyszukiwania źródeł informacyjnych poprzez Internet, a także przygotowują ich do samodzielnego wyszukiwania informacji, ucząc przy tym respektowania prawa autorskiego. Zaplanowano następujące treści: 1 . Proste wyszukiwanie trudnych informacji - wykorzystanie zasobów Internetu. Zwraca się uwagę na wykorzystanie Internetu w zdobywaniu informacji z różnych źródeł i dziedzin wiedzy oraz opanowanie umiejętności zadawania różnego typu zapytań podczas korzystania z wyszukiwarki

internetowej. 2. Wyszukiwanie grafiki i multimediów w Internecie, udostępnianych w oparciu o zasady Creative Commons. Ważnym było rozwinięcie umiejętności wyszukiwania grafiki i multimediów  w  Internecie.   Dodatkowo dla uczniów szkół podstawowych przygotowano: 3. Książka bez tajemnic – budowa książki. Zakładanym celem jest poznanie podstawowych elementów budowy książki i ich funkcji.   Tematy te są w ofercie Biblioteki do realizacji w drugim semestrze roku szkolnego 201 2/201 3.   Metody prowadzenia zajęć dostosowano do wieku ich uczestników. Zajęcia najczęściej przybierały formę prezentacji multimedialnej połączonej


z wykładem oraz dyskusją z uczestnikami i ćwiczeniami przy komputerach. Te metody zwłaszcza zdawały egzamin w starszej grupie wiekowej. U młodszych dzieci bazowano na wykorzystaniu do pracy tablicy interaktywnej. W obu grupach wiekowych stosowano rozmowę kierowaną,  czy  mapy  myśli.   Celem uatrakcyjnienia zajęć nauczyciele -bibliotekarze wykorzystali różnorodne środki dydaktyczne, dostosowane do zaproponowanych treści,  jak  np.: - zestaw słowników językowych, rzeczowych i ortograficznych w wersji drukowanej oraz w wersji elektronicznej, a także encyklopedie i inne źródła znajdujące się w zbiorach biblioteki, - karty pracy do samodzielnej pracy uczniów zawierające zestawy pytań i poleceń sprawdzających wiadomości zdobyte na lekcjach. Zadania zostały odpowiednio dostosowane do poziomu i typu szkoły oraz danego tematu. Korzyść przynosiła praca w mniejszych grupach. W lekcjach, które oparto na wyszukiwaniach z Internetu, prezentowano odpowiednie strony internetowe.   Przychodzący na zajęcia uczniowie zarówno ze szkoły podstawowej, jak i z gimnazjum, byli w naszej bibliotece po raz pierwszy. Na początku byli zadziwieni bibliotekąZ bez zauważalnych książek, ale za to ze stanowiskami komputerowymi. Ponadto duża przestrzeń troszkę ich  onieśmielała.   Lekcje przebiegały w miłej atmosferze. W pierwszej części zajęć, które miały najczęściej charakter pokazu połączonego z dyskusją, uczniowie przełamywali się i chętnie odpowiadali na zadawane pytania.

Sami zgłaszali się do odpowiedzi. Nawet, gdy mieli trudności z podaniem prawidłowej informacji, zawsze mogli liczyć na pomoc nauczycieli prowadzących zajęcia. Dlatego też druga część zajęć, która była już częścią praktyczną, przebiegała sprawnie. Dzieci - zarówno te starsze jak i młodsze - bardzo pilnie pracowały. Z zapałem wypełniały Karty pracy, zawierające zestawy pytań i poleceń, specjalnie sporządzone przez nauczycieli bibliotekarzy do zajęć. Młodsze dzieci z entuzjazmem podchodziły do ćwiczeń na tablicy interaktywnej. Na żadnej lekcji nie było problemu z dyscypliną, a uczniowie podzieleni na grupy, wręcz rywalizowali, która z grup pierwsza zrealizuje zadania. Na ich twarzach widać było skupienie i zainteresowanie podczas pracy. Po skończeniu i wypełnieniu wszystkich ćwiczeń, ochoczo zgłaszali się, aby podzielić się efektami swoich  poszukiwań.   Obserwujący zajęcia nauczyciele, którzy przychodzili razem z uczniami, bardzo pozytywnie ocenili zajęcia – zarówno przekazywane treści, jak i atmosferę panującą na lekcjach. Najlepszym tego dowodem są ich komentarze umieszczone w przygotowanym rozkładzie zajęć. Zarówno uczniowie, jak i nauczyciele zapewniali, że chętnie będą korzystać z usług Biblioteki i z przyjemnością powrócą do nas na inne lekcje biblioteczne.

Podsumowanie Działania przedstawione wyżej mają jasno określony cel, jakim jest kreowanie jakości biblioteki. Przykład Biblioteki jednoznacznie wskazuje, że współczesna biblioteka pedagogiczna jest doskonałym centrum edukacyjnym, przyjaznym dla użytkowników. Ważnym


elementem przestrzeni bibliotecznej pozostają pomieszczenia przeznaczone na działalność dydaktyczną. Biblioteka posiada sale dydaktyczne wyposażone w sprzęt komputerowy oraz dwie tablice interaktywne. Z tego względu zajęcia mogą być przeprowadzane w dwóch częściach: część pierwsza - teoretyczna - w formie wykładu oraz część druga - praktyczna - w formie ćwiczeń przy komputerach lub z wykorzystaniem tablic interaktywnych.

Oczywiście, uczniowie zdecydowanie preferują ćwiczenia przy komputerach, dlatego ta część zajęć jest bardziej rozbudowana w stosunku do części teoretycznej.   Duże zainteresowanie szkół opisanymi powyżej zajęciami, a także zapowiedziane rozszerzenie prowadzenia tego typu zajęć o udział kolejnych szkół, pozwala przypuszczać, że w kolejnym roku ilość prowadzonych przez nauczycieli bibliotekarzy  zajęć  zwiększy  się. Kontakt z autorkami: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl a.butwicka@wroclaw.dbp.wroc.pl


Anna Kokot-Rutkowska Małgorzata Sikorska Nauczyciele bibliotekarze Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

UDZIAŁ DOLNOŚLĄSKIEJ BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ WE WROCŁAWIU W PROJEKCIE „ROZWÓJ INFORMATYCZNEGO SYSTEMU ZARZĄDZANIA WROCŁAWSKĄ OŚWIATĄ” Wymieniony w tytule artykułu projekt, jak również uzupełniający go „Rozwój usług elektronicznych we wrocławskiej oświacie” mają na celu poprawę jakości edukacji we Wrocławiu. Wydział Edukacji Urzędu Miejskiego we Wrocławiu przygotowuje kilka nowości, jak: elektroniczny dziennik, miejski system biblioteczny, czy wortale tematyczne. Realizacja tych zamierzeń, obok wspomnianego usprawnienia pracy wrocławskich placówek oświatowych, ma też podnieść dostępność zasobów z zakresu edukacji. W planie miejskiego systemu bibliotecznego zamierzone jest zintegrowanie wszystkich szkolnych bibliotek w jeden internetowy system biblioteczny, dający między innymi możliwość rezerwacji przez ucznia czy nauczyciela książek on-line. Zakłada się też, że Wrocławska Karta Miejska UrbanCard będzie nie tylko kartą biblioteczną, lecz także pewnego rodzaju elektronicznym identyfikatorem ucznia [szczegóły projektu na stronie urzędu http://www.wroclaw.pl/zintegrowany_system.dhtml ].

Kompleksowy System Zarządzania Biblioteką PROLIB   Budowa jednolitego centralnego systemu bibliotecznego dla szkół zobligowała biblioteki szkolne we Wrocławiu do przejścia na nowy system biblioteczny i jednocześnie zrezygnowania z dotychczas użytkowanego, tj. MOLa. Wybrano PROLIB, który jest zintegrowanym, profesjonalnym oprogramowaniem pozwalającym na pełną automatyzację procesów bibliotecznych związanych z gromadzeniem, opracowaniem, wyszukiwaniem i udostępnianiem dokumentów, zapewniającym kontrolę wypożyczeń czytelników, i zbiorów, a także umożliwiającym bibliotece

Projekt wrocławskiej edukacji. Źródło: http://www.wroclaw.pl/zintegrowany_system.dhtml

47


udostępnianie własnych katalogów w Internecie. PROLIB jest już wdrożony w ponad stu bibliotekach akademickich, publicznych i pedagogicznych. Zaletą tego programu jest fakt, że został w całości napisany przez polskich informatyków i przy ścisłej współpracy z bibliotekarzami. Za przyjęciem systemu PROLIB w bibliotekach szkolnych Wrocławia zadecydowała łatwość w realizacji różnorodnych potrzeb użytkowników i specyficznych potrzeb biblioteki. Po wdrożeniu tego systemu czytelnicy będą mieli dostęp do informacji o zbiorach wszystkich bibliotek szkolnych biorących udział w projekcie. Uczeń będzie mógł z dowolnego komputera nie tylko przeglądać katalog biblioteki, do której jest zapisany, zamawiać zbiory, rezerwować je, ale będzie miał też szybki dostęp z dowolnego miejsca i o dowolnej porze dnia do aktualnej informacji o zasobach i o ich dostępności we wszystkich bibliotekach sieci. Na zmianie systemu zyskają też bibliotekarze szkolni, gdyż zostanie uruchomiona elektroniczna współpraca z innymi bibliotekami, tj. łatwość komunikowania się w sieci, wymiana opisów bibliograficznych.

na przybliżeniu uczestnikom wiedzy z zakresu formatu MARC 21 , w oparciu o który funkcjonuje większość nowoczesnych systemów zautomatyzowanych, w tym także system PROLIB. Format MARC jest formatem służącym do zapisu i wymiany danych używanym w bazach katalogowych i bibliograficznych. Dane te są uporządkowane, ujednolicone tak, by odpowiednio zaprojektowane oprogramowanie mogło je prawidłowo zinterpretować.   Na format składają się m.in.: etykieta rekordu zawierająca zakodowane informacje o rekordzie, umożliwiające jego prawidłowe przetwarzanie przez system, pola danych rekordu (stałej i zmiennej długości) opatrzone wskaźnikami, a także określone podpola.   Dla bibliotekarzy szkolnych, pracujących dotąd w systemie MOL, format danych opisu bibliograficznego składający się z szeregu pól wraz z ich etykietami i wskaźnikami był zupełnie nowym wyzwaniem.   Już w czerwcu 201 2 r. DBP we Wrocławiu włączyła się w cykl szkoleń organizowanych przez Wrocławskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli oferując bazę lokalową oraz przygotowanie merytoryczne. Odbyły się kilkugodzinne szkolenia nt. opracowania książek w formacie MARC 21 . Uczestnicy otrzymali także materiały dydaktyczne w wersji elektronicznej, zawierające niezbędne informacje dotyczące omawianych zagadnień, które mogli przesłać sobie na swoje skrzynki mailowe, bądź zgrać na nośnik. Przygotowane materiały dawały możliwość wielokrotnego powracania do treści zawartych w danym szkoleniu, przypomnienia bądź pogłębienia wiedzy dotyczącej poszczególnych zagadnień. Dodatkowo zalecono literaturę z tego zakresu. Druga tura tych samych szkoleń odbyła się we wrześniu 201 2 roku.

Udział Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu   W projekcie Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie szczegółowych zasad działania publicznych bibliotek pedagogicznych jako jedno z głównych zadań biblioteki pedagogicznej wymienia się „organizowanie i prowadzenie wspomagania bibliotek szkolnych, w szczególności w zakresie organizacji i zarządzania biblioteką szkolną”.   Dlatego, w związku z wdrożeniem w bibliotekach szkolnych systemu PROLIB, właśnie Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu, otrzymała od Wrocławskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli propozycję udziału w przygotowaniu bibliotekarzy szkolnych do pracy w zupełnie nowym dla nich systemie.   Zadanie naszej placówki polegało

Jednak jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego część bibliotekarzy wystąpiła z propozycją zorganizowania przez DBP we Wrocławiu dalszych szkoleń z formatu MARC 21 48


Pomoce i materiały dla opracowujących zbiory biblioteczne Dzieła zwarte:

dla pozostałych typów dokumentów, takich jak filmy czy dokumenty elektroniczne. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie przygotowano i przeprowadzono w październiku 201 2 r. dwa kilkugodzinne szkolenia z opisu bibliograficznego dokumentów elektronicznych w formacie MARC 21 , a w listopadzie dwa kolejne, tym razem nt. opisu bibliograficznego filmów w formacie MARC 21 . Podczas zajęć przedstawiano poszczególne pola opisu bibliograficznego w formacie MARC 21 , ze szczególnym uwzględnieniem pól specyficznych dla tego typu dokumentów, omawiano sposoby dotarcia do źródeł opisu, a także charakterystykę przedmiotową takich dokumentów na przykładzie JHP BN.   Szkolenia odbywały się w pracowni dydaktycznej wyposażonej w 1 4 stanowisk z laptopami. Obejmowały one prezentację połączoną z wykładem oraz ćwiczenia praktyczne. W grudniu dodatkowo przygotowano i przeprowadzono szkolenie pt. „Język Haseł Przedmiotowych Biblioteki Narodowej w opracowaniu przedmiotowym - podstawowe zasady”. Celem tych zajęć było zapoznanie uczestników z metodyką stosowania JHP BN w opracowaniu dokumentów oraz zasadami ich zapisu w formacie MARC 21 . Szczegółowo omówiono zagadnienia związane z rodzajami tematów i określników, zasadami gramatyki JHP BN oraz opracowaniem dokumentów z dziedziny oświaty z uwzględnieniem aktualnych zmian w leksyce i metodyce JHP BN.

1 . Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla książki / oprac. zespół pod red. Kamili Grzędzińskiej. Wyd. 3. zm. i popr. Warszawa : Wydawnictwo SBP, 201 2. (Formaty, Kartoteki ; 20). ISBN 978-83-61 464-74-7. 2. Sanetra, Krystyna: Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla dokumentu elektronicznego. Warszawa : Wydawnictwo SBP, 2003. (Formaty, Kartoteki ; 1 2). ISBN 83-8931 6-06-4. 3. Sanetra, Krystyna: Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla filmu [online]. [dostęp: 24 stycznia 201 3]. Dostępny w World Wide Web: http://centrum.nukat.edu.pl/images/stories/file/instru kcje_procedury/MARC_21 /marc21 _film_080425.pdf

Artykuły z czasopism:

1 . Kyzioł, Agata. Format MARC 21 dla niewtajemniczonych. „Biblioteka - Szkolne Centrum Informacji” 2009, nr 3, s. 4-1 0.   2 . Kyzioł, Agata. Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla dokumentu dźwiękowego. Cz. 1 . „Biblioteka - Szkolne Centrum Informacji” 2011 , nr 1 , s. 26-37.   3 . Kyzioł, Agata. Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla filmu. Cz. 1 . „Biblioteka Szkolne Centrum Informacji” 201 0, nr 2, s. 34-41 .   4 . Kyzioł, Agata. Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla książki. Cz. 1 . „Biblioteka Szkolne Centrum Informacji” 2009, nr 5, s. 26-34.   5 . Kyzioł, Agata. Format MARC 21 rekordu bibliograficznego dla książki. Cz. 2. „Biblioteka Szkolne Centrum Informacji” 2009, nr 6, s. 34-37.

Przewidziano kontynuację szkoleń. Już na początek marca 201 3 roku planowane są zajęcia z formatu MARC 21 dotyczące opisu wydawnictw wielotomowych, prac współwydanych oraz serii wydawniczych. Uczestnicy zapoznani zostaną m. in. z trudniejszymi przypadkami opisów bibliograficznych, tj. katalogowaniem książek wielotomowych, z których każdy tom ma tytuł indywidualny, prac współwydanych pod wspólnym tytułem oraz bez tytułu wspólnego itp.

Normy:

1 . PN-N-011 52-1 3 : 2000 Opis bibliograficzny. Dokumenty elektroniczne. 2. PN-N-011 52-1 2:1 994 Opis bibliograficzny. Filmy. 3. PN-N-011 52-1 :1 982 Opis bibliograficzny. Książki.

Kontakt z autorami: a.rutkowska@wroclaw.dbp.wroc.pl m.sikorska@wroclaw.dbp.wroc.pl 49


Urszula Tobolska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

KONKURS Z OKAZJI ROKU JÓZEFA IGNACEGO KRASZEWSKIEGO propozycja metodyczna

Rok 201 2 ogłoszony został przez Sejm RP Rokiem Józefa Ignacego Kraszewskiego w związku z 200. rocznicą jego urodzin. To nie jedyny bohater minionego roku. Był nim również Janusz Korczak. I to pamięć o tym wielkim człowieku zdominowała szkolne uroczystości. Autorka niniejszego opracowania przygotowała konkurs, który jest propozycją dla nauczycieli szkół gimnazjalnych. W zamyśle jego celem było przybliżenie ciekawej postaci i popularyzacja przebogatej twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego. Autorka zakłada bowiem, że o Kraszewskim należy pamiętać nie tylko w roku jubileuszowym.   Pomocą dla ucznia w przygotowaniu się do konkursu jest krótkie kompendium wiedzy o życiu i twórczości powieściopisarza. W niniejszym opracowaniu umieszczono: 1 . Krótką biografię Józefa Ignacego Kraszewskiego. 2. Kalendarium życia pisarza. 3. Ciekawostki z życia i pracy twórczej. 4. Literaturę w wyborze o pisarzu.   Na konkurs składają się trzy konkurencje. Pierwsza z nich przygotowana została w postaci testu. Jego treścią jest ogólna wiedza o J.I. Kraszewskim. Uczniowie z trzech proponowanych odpowiedzi wybierają jedną właściwą. W części drugiej uczniowie udzielają odpowiedzi otwartych na pytania dotyczące znajomości faktów biograficznych powieściopisarza. Konkurencja trzecia daje

Józef Ignacy Kraszewski. http://krainaczytania.blox.pl/201 2/07/Okresdrezdenski-cz-I.html

50


Kolejną była szkoła wojewódzka w Lublinie. Uczęszczał do klasy czwartej, ale jej nie ukończył. Józef Ignacy sprawiał wiele kłopotów nauczycielom, dlatego ojciec postanowił wziąć go pod swą bezpośrednią opiekę. Jeszcze raz Kraszewski trafił do szkoły w Białej Podlaskiej i tam ukończył klasę czwartą. Potem ojciec zabrał go na wakacje do Dołhego, a następnie odwiózł do gimnazjum w pobliskiej Świsłoczy, niedaleko Grodna. W Świsłoczy zdał maturę.

również możliwość sprawdzenia wiedzy o życiu i twórczości Kraszewskiego, ale w formie krzyżówki. Do każdej propozycji konkursowej zostały przygotowane odpowiedzi. Wyrazy, które wykorzystano do krzyżówek i testów, zostały pogrubione w tekście.

Materiały merytoryczne do konkursu Krótka biografia Józefa Ignacego Kraszewskiego (1 81 2-1 887)

Po maturze pojechał do Wilna, gdzie podjął studia na Uniwersytecie Wileńskim. Za namową ojca zapisał się na wydział lekarski, lecz szybko, mimo wyraźnego oporu ojca, przeniósł się na wydział, nazywany popularnie literackim. Zaraz po rozpoczęciu studiów zabrał się do pracy literackiej, próbował też rozwijać równocześnie swe bardzo rozległe zainteresowania. Uczył się języków: arabskiego, greckiego, hebrajskiego, łacińskiego, rosyjskiego i starosłowiańskiego. Tłumaczył na język polski gramatykę arabską, próbował pisać rozprawę o historii języka polskiego.

Przyszły pisarz o wszechstronnych pasjach (historyk, dziennikarz, malarz, rysownik, muzyk, kolekcjoner) urodził się dnia 28 lipca 1 81 2 r. w jednym z zajazdów w Warszawie. Jego matka Zofia Kraszewska, z domu Malska, herbu Nałęcz, wyszła za mąż za Jana Kraszewskiego, z rodu Kraszewskich, herbu Jastrzębiec. Ojciec był posiadaczem majątku szlacheckiego o nazwie Dołhe (dziś Białoruś). Pełnił urzędy obywatelskie i dość surowo wychowywał swoich pięcioro dzieci. Józef Ignacy był najstarszym, dalej Joanna, Lucjan, Anna oraz Kajetan.

Gdy w roku 1 830 w Warszawie wybuchło powstanie listopadowe, zmuszony był przerwać studia. Za udział w konspiracyjnym ruchu młodzieżowym został aresztowany. Udało mu się uniknąć zsyłki. Przez rok przebywał w więzieniu. Dzięki staraniom rodziny ułaskawiono go, oddając jedynie pod trzyletni dozór policji. W okresie przymusowego pobytu w Wilnie napisał m.in. czterotomową historię miasta Wilno od początków jego do roku 1750. Równocześnie pisał swe pierwsze powieści. Zadebiutował powieścią Pan Walery w 1 831 r. Nie podpisał jej jednak swoim nazwiskiem, lecz użył pseudonimu Kleofas Fakund Pasternak.

Dzieciństwo spędził w Romanowie na Podlasiu, gdzie został oddany pod opiekę babce Annie i prababce Konstancji . Nazywano ją „babką białą” (od koloru sukien, w które się ubierała).   Romanów stał się miejscem, w którym wychowywał się mały Józef i jego czworo młodszego rodzeństwa. Dziadkowie – Anna i Błażej Malscy – wzbudzili w nim miłość do literatury i sztuki, a także zainteresowanie historią. U dziadków przebywał do ok. 11 roku swojego życia, potem został przyjęty do drugiej klasy szkoły wydziałowej w Białej Podlaskiej. Na strychu gmachu szkoły Kraszewski natrafił na starą bibliotekę i spędzał tam wiele czasu na lekturze. Już wtedy pisał wierszyki i przekładał bajki Lafontaine’a. Redagował też gazetkę szkolną.

Dużo czasu poświęcał też muzyce. Sporo rysował, głównie zabytki Wilna, jak: Kilka obrazów towarzyskich, które wydawał pod tym samym pseudonimem. 51


Jak już tylko minął czas dozoru policyjnego, wyjechał z Wilna, by zamieszkać na wsi. Najpierw przebywał w majątku ojca – w Dołhem. Tam pod naciskiem ojca zajął się administrowaniem majątku i uprawą ziemi. Szybko okazało się, że nudził go pobyt na wsi. Ważniejszym i ciekawszym okazało się „uprawianie” nie roli, lecz publicystyki. Działalność publicystyczna stała się wkrótce jednym z ważnych elementów jego twórczości. Współpracował z Tygodnikiem Petersburskim, w którym umieszczał swe felietony.

Powierzywszy prowadzenie gospodarstwa żonie, Kraszewski zajął się działalnością literacką. Napisał w tym czasie ok. 11 powieści, m.in. zaliczaną do grupy powieści ludowych powieść romantyczną pt. Ulana. Inną powieścią uważaną za najpoczytniejszą jest Chata za wsią, w której na tle życia cygańskiego, chłopskiego i dworskiego rozwijają się wątki miłosne: Cygana i gospodarskiej córki oraz dziedzica zakochanego w pięknej cygance o imieniu Aza.   Zrażony niepowodzeniami gospodarskimi, a zarazem przymuszony koniecznością kształcenia czwórki dzieci: Konstancji, Jana, Franciszka i Augusty, przeniósł się wraz z rodziną do Żytomierza. Żytomierz był w tym okresie 40tysięcznym miastem, ośrodkiem życia społecznego i towarzyskiego polskiej szlachty oraz siedzibą carskich władz gubernialnych. Tam mieszkał przez ok. 6 lat.

Znudzony pobytem na wsi, wyruszył w podróż na Wołyń (na Ukrainie). Zatrzymał się na krótko w miejscowości Horodec, w majątku przyjaciela swego ojca. Dziedzic Horodca miał bogatą bibliotekę, a w niej pozostawało do dyspozycji Kraszewskiego ok. 20 tys. książek. Tam poznał swoją przyszłą żonę Zofię. Kilkakrotnie podróżował pomiędzy Dołhem, Horodcem i Ossową. Wrażenia z podróży po Wołyniu spisał we Wspomnieniach z Polesia, Wołynia i Litwy.

Choć skupił się na pracy literackiej, zyskując coraz większą popularność, nie stronił od innych zajęć. Pełnił szereg funkcji i godności. Był m.in. dyrektorem Teatru w Żytomierzu. Powierzono mu też pełnienie godności dyrektora Klubu Szlacheckiego, kuratora gimnazjum, a także prezesa Towarzystwa Dobroczynności.

W 1 837 r. Kraszewski wziął w dzierżawę wieś Omelno na Wołyniu. Rok później w 1 838 r. poślubił Zofię Woronicz (bratanicę prymasa i poety Jana Pawła Woronicza). Zofia była kobietą odznaczającą się przesadną pobożnością. Z upływem lat jej religijność przekształciła się w zwykłą dewocję.

Kraszewski przez dwa sezony odpowiadał za kształt artystyczny utworów wystawianych w teatrze. Sam też był autorem kilku sztuk teatralnych. Jedna z nich pt. Stare dzieje została wystawiona na scenie teatru.

Po ślubie małżonkowie gospodarowali na Wołyniu, najpierw w dzierżawionym Omelnie, a od 1 840 r. w majątku własnym – Gródku. W 1 840 r. ogłosił powstanie w Wilnie dwumiesięcznika Atheneum, poświęconego sprawom sztuki, filozofii i literatury. W tym okresie odbył też kilka podróży, m.in. do Kijowa i Odessy (gdzie odbywał kuracje zdrowotne). Podróże zaowocowały Wspomnieniami Odessy, Jedyssanu i Budżaku.

Kraszewski przeciwstawiał się systemowi pańszczyźnianemu, czym bardzo mocno naraził się środowisku szlachty wołyńskiej. Dlatego też zmuszony był do opuszczenia Żytomierza. Podjął decyzję o przeniesieniu do Warszawy. W Warszawie poświęcał się przede wszystkim publicystyce. Został nawet redaktorem Gazety Codziennej przemianowanej następnie na Gazetę Polską. Po wybuchu powstania styczniowego jako osoba niewygodna władzom krajowym poddanym 52


Rosji, zmuszony został do opuszczenia Warszawy. W stolicy zostawił żonę wraz z resztą rodziny, a sam wyjechał do Drezna.

zbrojnej, a starszymi działaczami, dążącymi raczej do moralnego odradzania narodu poprzez aktywność społeczną.

Wyjazd do Drezna rozpoczął emigracyjny, ponad 20-letni okres życia pisarza. Odbywał kolejne podróże po Europie, w pierwszych latach emigracji szukając wsparcia dla sprawy powstańczej. W Dreźnie stał się „jednoosobową instytucją polską” służącej pomocą uchodźcom popowstaniowym. Sam jednak popadł w poważne kłopoty finansowe. Jego syn Jan, będąc na studiach w Belgii zadłużył się i uciekł do Chile, skąd trzeba go było sprowadzać do kraju. Poza tym musiał opłacać utrzymanie chorej żony, która została w Warszawie, a także finansowo wspomagał drugiego syna Franciszka przebywającego w Jenie. W 1 868 roku w Dreźnie otworzył własną drukarnię, zamierzając wydawać zabytki historyczne i piśmiennictwo polskie. Jako pierwsze ukazało się kazanie Piotra Skargi O miłości ojczyzny. Prowadził redakcje m.in. wydawnictw periodycznych, jak Tydzień, którego łamy przeważnie wypełniał sam, poświęcając wiele miejsca literaturze. Założenie drukarni nie było dobrym interesem, został zmuszony do odsprzedania jej ze znaczną stratą finansową.

Nie ustawał też w pisaniu powieści historycznoobyczajowych, jak: Sto Diabłów. Mozaika z czasów Czteroletniego Sejmu. Nad powieściami pracował bardzo intensywnie. Około 1 874 r. napisał ich cały cykl, tzw. „saską trylogię” (Hrabina Cosel, Brühl, Z siedmioletniej wojny). W 1 875 roku podjął pomysł napisania ciągu powieści historycznych i już w roku następnym wydał pierwszą z nich Starą Baśń. Pisał też inne powieści historyczne, przepojone patriotyzmem, jak: Macocha czy Król Paź, w których opisał dzieje Polski od czasów najwcześniejszych po wiek XVIII. Wśród nich na uwagę zasługuje powieść pt. Kordecki opiewająca postać ojca przeora Kordeckiego - legendarnego obrońcę Jasnej Góry w trakcie najazdu szwedzkiego.   Był bardzo pracowitym i płodnym pisarzem. W następnym roku, około 1 876, obok kolejnych trzech powieści z cyklu powieści historycznych, wydał też osiem innych powieści i dwa drobne utwory. Poza tym pisał mnóstwo artykułów i korespondencji do kilkunastu czasopism.

W kilka lat po upadku powstania styczniowego, ok. 1 866 r., zabrał się do pisania Rachunków, tj. roczników politycznych, które były publicystyczną próbą oceny całości życia narodu polskiego rozdartego między trzy zabory. Po śmierci wielkich poetów romantycznych stał się niekwestionowanym autorytetem literackim. W pracy literackiej skupił się na publicystyce politycznej. Pod pseudonimem Bogdan Bolesławita wydał szereg powieści o tematyce powstańczej m.in.: Dziecię Starego Miasta, Para czerwona. W powieści My i oni : obrazek narysowany z natury poruszył problematykę walki narodowowyzwoleńczej na przykładzie powstania styczniowego, w tym sporu między młodymi patriotami chętnymi do powstańczej walki

Nie dopisywało mu zdrowie. Leczył się na rozedmę płuc, chroniczny katar, kamienie w pęcherzu i żołądek. Męczyła go bezsenność, a także obsesyjnie wręcz prześladowało zimno, którego nie znosił. Po wielu niepowodzeniach oraz na skutek ogólnego wyczerpania fizycznego, Kraszewski postanowił ograniczyć pracę publicystyczną i poświęcić się wyłącznie literaturze. Pisał jednak nadal korespondencje do kilku pism w kraju.   Datę uroczystych obchodów 50. rocznicy pracy twórczej J.I. Kraszewskiego wyznaczono na 1 879 rok, mimo, że pierwsza praca pisarza ukazała się drukiem w roku 1 830. Spora część tych 53


uroczystości odbyła się w Dreźnie, rodacy zorganizowali mu własne obchody w Krakowie.

W 1 887 r. znalazł się w Genewie, gdzie zatrzymał się w hotelu. Brał udział w Kongresie Międzynarodowego Stowarzyszenia Literatów i Artystów w Genewie. Nalegań władz niemieckich do powrotu, nie respektował. Dlatego też został za nim wysłany list gończy.

W 1 880 roku Kraszewski zaangażował bibliotekarza Aleksandra Brzostowskiego do uporządkowania biblioteki, korespondencji i zbiorów. To właśnie ów człowiek zostawił w swych wspomnieniach o Kraszewskim opis dnia pisarza. Dzięki temu opisowi choć trochę udaje nam się zrozumieć, w jaki sposób jeden człowiek mógł tak dużo tworzyć, czytać i zajmować się mnóstwem innych spraw.

Do wykrytej u niego choroby nowotworowej przyłączyło się zapalenie płuc, co stało się bezpośrednią przyczyną śmierci. Zmarł 1 9 marca 1 887 roku. Prowizoryczny pogrzeb odbył się w Genewie, ostatecznie Kraszewskiego pochowano miesiąc później 1 8 kwietnia w Krakowie, w podziemiach kościoła na Skałce.

W 1 883 roku został oskarżony o współpracę z francuskim wywiadem wojskowym, co skutkowało aresztowaniem i skazaniem go na 3,5 roku twierdzy w Magdeburgu. Po założeniu wysokiej kaucji wyjechał na kurację do Włoch. We Włoszech przeżył trzęsienie ziemi.

Sejm Rzeczpospolitej Polskiej postanowił uhonorować 200. rocznicę urodzin pisarza ogłaszając rok 201 2 Rokiem Józefa Ignacego Kraszewskiego.

Kalendarium życia Józefa Ignacego Kraszewskiego (1 81 2-1 887) 1 81 2 r.

Narodziny 28 lipca w Warszawie w zajeździe przy ulicy Aleksandria (obecnie Kopernika). Chrzest w kościele Św. Krzyża w Warszawie. W metryce imiona zapisane są jako Ignacy Józef.

1 81 4-1 822

Lata dziecięce spędzone u dziadków Anny i Błażeja Malskich oraz prababki Konstancji Nowomiejskiej w Romanowie. U rodziców w ich majątku o nazwie Dołhe bywa rzadkim gościem.

1 822

Rozpoczęcie nauki w drugiej klasie szkoły w Białej Podlaskiej (nazywanej Akademią Bialską).

1 826

Dalsza nauka, tym razem w szkole wojewódzkiej w Lublinie. Klasy czwartej nie ukończył. Stało się to dopiero możliwe, gdy ojciec przeniósł go z powrotem do szkoły w Białej Podlaskiej.

1 829

Zdanie matury w gimnazjum w Świsłoczy. W tym samym roku podjecie studiów na Uniwersytecie w Wilnie, na wydziale lekarskim. Przeniesienie się po roku na Wydział Wymowy i Sztuk Wyzwolonych Uniwersytetu Wileńskiego.

1 830

Po wybuchu powstania listopadowego aresztowanie go za udział w tajnym ruchu młodzieży.

1 831

Debiut literacki za sprawą powieści „Pan Walery”. 54


1 832

Nadzór policji i zakaz opuszczania Wilna (do połowy 1 833 r.).

1 833

Pobyt w majątku Dołhem.

1 834

Wyjazd do Horodca na Polesiu Wołyńskim.

1 835

Napisanie powieści „Poeta i świat” (wyd. dopiero w 1 839 r., a przełożoną na siedem języków jeszcze za życia autora). Przygotowanie do druku dwóch tomów Poezji.

1 836

Początek długoletniej współpracy literackiej z „Tygodnikiem Petersburskim”.

1 837

Wzięcie w dzierżawę wsi Omelno na Wołyniu.

1 838

Ślub z Zofią Woronicz. Zamieszkanie najpierw w dzierżawionym Omelnie, a od 1 840 r. w majątkach własnych: Gródku i Hubinie.

1 839

Narodziny córki Konstancji.

1 840

Otworzenie w Wilnie dwumiesięcznika „Atheneum”, poświęconego sprawom sztuki, filozofii literatury.

i

1 841

Narodziny pierwszego syna Jana.

1 843

Narodziny kolejnego syna – Franciszka. Podróże, m.in. do Kijowa i Odessy, które zaowocowały „Wspomnieniami Odessy, Jedyssanu i Budżaku”.

1 844-1 846

Skupienie się głównie na działalności literackiej, co zaowocowało napisaniem w tym czasie ok. 11 powieści.

1 849

Narodziny drugiej córki – Augusty Marii.

1 853

Osiedlenie się wraz z całą rodziną w Żytomierzu. Pełnienie w mieście szeregu funkcji i godności. Zyskanie coraz większej popularności jako pisarz.

1 858

Podróże po Europie Zachodniej.

1 860

Przeniesienie się wraz z rodziną do Warszawy. Objęcie redakcji "Gazety Codziennej" (od 1 861 r. przemianowanej na „Gazeta Polska”).

1 861

Ponowne podróże za granicę o znaczeniu nie tylko turystycznym. Podróże po Europie owocują korespondencjami w prasie. Aktywne włączenie się pisarza do polskiej polityki emigracyjnej.

1 863

Opuszczenie kraju z przyczyn politycznych po wybuchu powstania styczniowego. 55


1 863

Wyjazd do Drezna. Aktywna praca na rzecz emigrantów z Polski. Wydanie powieści związanych z powstaniem styczniowym (pod pseudonimem Bolesławita), m. in. „Dziecię Starego Miasta”, „Para czerwona” oraz liczne prace publicystyczne, jak roczniki polityczne o nazwie „Rachunki”.

1 868-1 871

Prowadzenie drukarni i wydawanie własnego pisma pt. „Tydzień”.

1 873

Nawiązanie kontaktu z francuską agencją wywiadowczą, współpracującą z Ministerstwem Wojny w Paryżu.

1 874-1 876

Napisanie „saskiej trylogii” („Hrabina Cosel”, „Brühl”, „Z siedmioletniej wojny”).

1 875

Początek pisania cyklu 29 kronik historycznych z dziejów Polski, zapoczątkowane powieścią „Stara baśń”.

1 876

Podróże po Europie i ziemiach polskich (Wielkopolska, Galicja).

1 879

Wyjazd do Krakowa na uroczyste obchody jubileuszu 50-lecia jego twórczości.

1 883

Oskarżenie go o szpiegostwo na rzecz Francji, a potem aresztowanie i skazanie na 3,5 roku twierdzy w Magdeburgu.

1 885

Po wpłaceniu wysokiej kaucji uzyskanie zgody na 6-miesięczny urlop zdrowotny, wyjazd na kurację do Szwajcarii.

1 887

Podróż po Włoszech.

1 887

Śmierć 1 9 marca w Genewie. Przewiezienie zwłok do Krakowa i 1 8 kwietnia złożenie ich w Krypcie Zasłużonych na Skałce.

56


Ciekawostki z życia i pracy twórczej Józefa Ignacego Kraszewskiego

etnografii, 1 0 tomów poezji, 42 prace edytorskie i redakcyjne, 3 tysiące tekstów dziennikarskich (z czego ok. 560 do „Gazety Codziennej”), ok. 40 tysięcy listów.

W 201 2 roku obchodzono 200. rocznicę urodzin wybitnego polskiego powieściopisarza, dramaturga, poety, tłumacza, wydawcy, dziennikarza, historyka, historyka sztuki, krytyka literackiego i muzycznego, archeologa, pianisty, etnografa i... szpiega.

Kraszewski to także tłumacz. Opanował języki (hebrajski, arabski, grecki i inne, jak: francuski, łacinę, angielski). Zrealizował 21 pozycji przekładowych z 5 języków: angielskiego, niemieckiego, francuskiego, łaciny i włoskiego. Znał dobrze także język rosyjski (wychował się w zaborze rosyjskim). W jego dorobku odnajdujemy tłumaczenia m. in. kilka sztuk Szekspira i „Boską Komedię” Dantego.

Już w szkole pasjonował się głównie czytaniem. W pamiętnikach wspominał tamte czasy, jako: „ustawiczne na nie polowanie”. Obok dzieł poważnych, emocjonował się popularnymi wówczas romansami. Nie był, niestety, pilnym uczniem. Zdarzyło mu się powtarzać jedną z klas.

Swoje utwory pisał pod wieloma pseudonimami, m.in. jako: Dr Omega, Kaniowa, Bogdan Bolesławita czy Kleofas Faukund Pasternak.

Do czasów kariery Henryka Sienkiewicza był najbardziej znanym polskim pisarzem. Nie ma drugiego pisarza w Polsce, który napisał więcej dzieł niż Kraszewski. W dziejach literatury światowej tylko Barbara Cartland, brytyjska autorka romansów napisała więcej od niego.

Pracę rozpoczynał o 8 rano. Czytał przychodzącą do niego korespondencję i codziennie odpowiadał na kilkanaście listów. Rano przeglądał prasę. Prenumerował ok. 60 czasopism, zapoznawał się z materiałami nadesłanymi mu do korekty przez debiutujących dziennikarzy. Jego dewiza brzmiała „Nulla dies sine linea”, co oznacza „Ani dnia bez linii (kreski)”. Znajdował też czas na przyjmowanie gości. Pisanie powieści rozpoczynał po kolacji, ok. godz. 1 9. Pisał mniej więcej do godz. 1 w nocy. Przez tych kilka godzin zapisywał 50-60 kartek.

W ciągu całego swojego życia napisał ponad 232 powieści zawartych w 400 tomach, w tym 1 44 powieści społecznych, obyczajowych i ludowych i 88 historycznych (dotyczących zarówno czasów starożytnych ("Rzym za Nerona"), XV wieku ("Krzyżacy 1 41 0"), wieku XVIII (trylogia saska oraz późniejsze "Saskie ostatki"), jak i innych, np. "Sto diabłów. Mozaika z czasów Czteroletniego Sejmu", "Macocha").

W wolnych chwilach Kraszewski oddawał się muzyce. Codziennie przez godzinę grał na fortepianie. Jego relacje z koncertów i przedstawień operowych świadczą o zawodowstwie.

Napisał 1 50 mniejszych utworów prozą (nowele, opowiadania, obrazki), 25 utworów dramatycznych (jak "Miód kasztelański" czy "Panie Kochanku”), 1 0 pozycji z zakresu publicystyki społecznopolitycznej (w tym aż pięć grubych tomów „Rachunków”), ok. 1 0 tomów relacji z podróży (np. „Wspomnienia z Polesia, Wołynia i Litwy”), ponad 200 tomów prac naukowych z historii Polski i Litwy (m.in. „Historię Wilna” w 4 tomach i trzytomową „Polskę w czasie trzech rozbiorów 1 772 – 1 799”), historii kultury, literatury, językoznawstwa,

Wykazywał również talent plastyczny. Jest autorem ok. 1 800 prac. Najchętniej rysował pejzaże i architekturę i obrazy uznawane za bardzo udane. Jego nauczycielem był sam January Suchodolski (polski malarz batalista okresu romantyzmu). 57


w Żytomierzu, przewodniczącym klubu szlacheckiego i Towarzystwa Dobroczynność, kuratorem gimnazjum, redaktorem naczelnym „Gazety Codziennej”. Należał także do wielu stowarzyszeń naukowych i literackich.   Mimowolnie został szpiegiem. W 1 883 roku został aresztowany w Berlinie za działalność wywiadowczą na rzecz Francji. Znalezione w archiwach dokumenty potwierdzały, że w latach 1 873 – 1 881 współpracował z wywiadem francuskim, przeciw Prusakom.   Podróżował niemal po całej Europie. Aktywnie zajmował się sprawami społecznymi i politycznymi. Miał swoje wyrobione poglądy, za które wielokrotnie był ostro krytykowany, nawet przez władze kościelne.

Krajobraz z drzewami i sarkofagiem Autor : Kraszewski, Józef Ignacy (1 81 2-1 887) Źródło: http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=1 8767&from=editionindex &dirids=4

Okazał się także znakomitym krytykiem literackim. To on jako pierwszy w Polsce odkrył Stendhala, Tołstoja i Zolę.   Interesowały go wszelkie antyki i starocie, zbierał stare książki, porcelanę, gobeliny. Część jego ogromnych kolekcji zaginęła we wrześniu 1 939 r.

Anegdoty   Ogromny dorobek literacki wzbudzał w jego czasach podziw, ale też i reakcje krytyczne. Do dziś cytowana jest ironiczna, ale i bardzo celna reakcja Kraszewskiego na stwierdzenie pewnego krytyka: – Pisze pan bardzo dużo powieści. Wiele spośród nich to nieudane dzieła, które szkodzą pańskiemu imieniu. Pisarz odparł: – Bóg stworzył wielu nieudanych ludzi, a jednak nie zaszkodziło to Jego imieniu.

Pisarz był twórcą wielu aforyzmów i sentencji filozoficznych dotyczących ludzkiej egzystencji (Ludzie boją się zmian, nawet na lepsze... Gnuśność poniewiera tysiące ludzi, praca nie zabija nikogo).

Źródło: http://www.cytaty.info/autor/jozefignacykraszewski.htm

Uważano go za znawcę kobiet i miłości. Jest autorem mnóstwa cytatów o miłości (Każda z kobiet prawie inaczej się kochać każe, Kto kocha, ten czuć powinien i przeczuwać, a kto nie odgadnie serca kobiety – ten go nie wart).

Źródło: http://sol.myslpolska.pl/201 2/09/jozef-ignacykraszewski-%E2%80%93-wielki-wedrowiec-z-piorem-wreku

Źródło: http://www.zbaszyn.com/poezja/aforyzmy/afor7.htm

Kraszewski i pies w sadzie

Miał żonę, czworo dzieci, ale znajdował też czas na romanse. W wieku 69 lat romansował z 30-letnią Christiną Thaler – dziennikarką.

Józef Ignacy Kraszewski pojechał kiedyś na wieś do znajomych. W sadzie ujrzał groźnego psa, który urwał się z łańcucha i głośno szczekał. - Nie bój się – uspokajał go gospodarz. – Przecież wiesz, że psy, które głośno szczekają, nie gryzą! - Ja wiem, ale czy ten pies wie?

Kraszewski pełnił w swoim życiu zaszczytne funkcje społeczne. Był m.in. dyrektorem teatru 58


Z pobytu pisarza we Włoszech odnotować należy przyjęcie go w dniu 1 0 lipca 1 858 r. na publicznej audiencji u papieża Piusa IX. Spotkanie to nie należy do przyjemnych, gdyż Papież wypowiada nieprzyjemne słowa o twórczości Kraszewskiego, poddając w wątpliwość moralność jego dzieł. Tak to zdarzenie opisuje Kraszewski w liście do Pauliny Wilkowskiej: „Mowa ta, która trwała bardzo długo i była ostra dosyć, przejęła mnie boleśnie, tym bardziej, że była przy świadkach i upokarzała (Z). Ani jednego słowa nie odpowiedziałem, bom nie śmiał dyskutować, a czułem, że to, co ojciec św. mówił, było mu podyktowane, i łatwo mi było domyśleć się, przez kogoZ” Źródło: http://krainaczytania.blox.pl/201 2/06/Okreswolynski-8211 -Zytomierz.html#ixzz294Zq2lor

Źródło: http://www.anegdoty.pl/dowcipy,3296,Kraszewski_i_pie s_w_sadzie,0,1 ,gry.html

Wydarzeniem, które zrobiło na Józefie Kraszewskim dość spore wrażenie było spotkanie w 1 847 roku z Honoriuszem de Balzac. Fakt ten miał miejsce w Dubnie, gdzie Francuz był przejazdem, wracając od pani Hańskiej do Paryża. Tak opisuje francuskiego pisarza: „Balzak wygląda na słusznego obywatela lub na przyzwoitego kupca: ma trochę brzuszka, twarz wesołą, oczy czarne, włos posiwiały i nastrzępiony, i bardzo podobny zresztą do znanych jego portretów. Mówi najchętniej (jak się zdaje) o grosiwie, spekulacji i worku (Z)”. Źródło: http://krainaczytania.blox.pl/201 2/05/Okreswolynski-8211 -Grodek.html

Literatura do konkursu o Józefie Ignacym Kraszewskim – bibliografia w wyborze Dzieła zwarte

1 . Burkot, Stanisław. Kraszewski : szkice historycznoliterackie. Warszawa 1 988. 2. Burkot, Stanisław. Kraszewski o powieściopisarzach i powieści : zbiór wypowiedzi teoretycznych i           krytycznych. Warszawa 1 962. 3. Bursztyńska, Halina. J. I. Kraszewski o poetach i poezji polskiej. Katowice 1 982. 4. Csaplaros, Istvan. Kraszewski a Węgry. Warszawa 1 964. 5. Danek, Wincenty. Józef Ignacy Kraszewski. Warszawa 1 973. 6. Danek, Wincenty. Józef Ignacy Kraszewski : zarys biograficzny. Warszawa 1 976. 7. Danek, Wincenty. Pisarz wciąż żywy : studia o życiu i twórczości J. I. Kraszewskiego. Warszawa         1 969. 8. Danek, Wincenty. Powieści historyczne J. I. Kraszewskiego. Warszawa 1 966. 9. Dąbrowolska, Halina Maria. Tytan pracy : opowieść o J. I. Kraszewskim. Wyd. 2. Warszawa 1 957.         Józef Ignacy Kraszewski : zarys bibliograficzny. Oprac. Stanisław Stupkiewicz, Irmina Śliwińska,         Wanda Roszkowska-Sykałowa. Kraków 1 961 . 1 0. Osmolska-Piskorska, Bożena. Powstanie styczniowe w twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego.             Toruń 1 963. 11 . Romanów i Kraszewski. Red. Lech Ludorowski. Lublin ; Romanów 1 989. 1 2. Stupkiewicz, Stanisław, Śliwińska, Irmina, Roszkowska-Sykałowa, Wanda (oprac.). Józef Ignacy               Kraszewski : zarys bibliograficzny. Kraków 1 966. Biografia. s. 1 5-38. 1 3. Trepiński, Antoni. Józef Ignacy Kraszewski. Warszawa 1 975. 1 4. Trepiński, Antoni. Romans Kraszewskiego z Wiedenką. Warszawa 1 970. 1 5. Warneńska, Monika. Chłopiec z Romanowa. Lublin 1 965. 1 6. Zdziwienia Kraszewskim. Red. Marta Zielińska. Wrocław 1 990. 59


Artykuły z czasopism

1 . Burkot, Stanisław. Józefa Ignacego Kraszewskiego literatura dla ,,powszechności”. „Pamiętnik         Literacki” 1 987, z. 4, s. 3-26. 2. Cieszkowska, Halina. W Dreźnie u pana Józefa. „Poznaj Swój Kraj” 2002, nr 2, s. 9. 3. Gromadzki, Wiesław. Romanów słynny Kraszewskim. „Poznaj Swój Kraj” 2009, nr 1 0/1 2, s. 27. 4. Jodełka-Burzecki, Tomasz. Kraszewski wciąż mało znany. „Kierunki” 1 987, nr 1 2, s.1 2-1 3. 5. Kalicka, Manuela. Umysłowe zajęcia. „Polityka” 201 2, nr 1 , s. 80-82. 6. Kulka, Bronisław. Józef Ignacy Kraszewski w szkole średniej pod zaborami i w szkole współczesnej.     „Polonistyka” 1 989, nr 9, s. 653-664. 7. Kulka, Bronisław. Wilnianie - Józefowi Ignacemu Kraszewskiemu. „Przegląd Historyczno-Oświatowy”     2002, nr 1 /2, s. 1 29-1 34. 8. Lis, Joanna. Tytan pracy. „Kierunki” 1 987, nr 1 2, s. 1 2-1 3. 9. Warzenica-Zalewska, Ewa. Historyk – pisarz - publicysta. „Kultura” 1 988, nr 1 , dod. Scholar, s. 7, 1 0. 1 0. Warzenica-Zalewska, Ewa. Kraszewski dawniej i dzisiaj. „Polonistyka” 1 989, nr 9, s. 643-652. 11 . Zarzycka, Maria. Dzieje drukarni Józefa Ignacego Kraszewskiego Drezno-Poznań. „Studia       o Książce” T. 6 (1 976), s. [81 ]-99.

Konkurencja I. Zestaw pytań konkursowych. Zagadnienia ogólne. 1 . Która rocznica urodzin J. I. Kraszewskiego przypada w 201 2 roku? a) setna b) sto pięćdziesiąta c) dwusetna

2. Którym z wymienionych pseudonimów literackich posługiwał się J.I. Kraszewski? a) Aleksander Głowacki b) Jan Sawa c) Bolesławita Bogdan

3. Jakim herbem pieczętował się ród Kraszewskich? a) herb Zerwikaptur b) herb Jastrzębiec c) herb Świerczek

4. Gdzie znajduje się Muzeum J. I. Kraszewskiego? a) we Wrocławiu b) w Warszawie c) w Romanowie

5. W jakim mieście znajduje się Ławeczka – pomnik Kraszewskiego? a) Biała Podlaska b) Olsztyn c) Żytomierz

6. Która z wymienionych powieści J.I. Kraszewskiego została zekranizowana? a) Historia Sawki b) Chata za wsią c) Stara Baśń

60


7. Jak miał na imię najmłodszy brat J.I. Kraszewskiego? a) Kajetan b) Jan c) Hipolit

8. Jak się nazywa miejscowość, w której J. I. Kraszewski zdał maturę? a) Lulin b) Świsłocz c) Grodno

9. Na której uczelni kształcił się J. I. Kraszewski? a) Uniwersytet Jagielloński b) Uniwersytet Wileński c) Uniwersytet Lwowski

1 0. Z jakiego powodu jej nie ukończył?

a) kierunek, który wybrał był za trudny b) taka była wola jego ojca c) z powodu wybuchu powstania listopadowego

11 . Jak miała na imię żona J.I. Kraszewskiego? a) Zofia b) Maria c) Konstancja

1 2. Jakie inne pasje miał Kraszewski? a) taniec i malarstwo b) architektura i malarstwo c) muzyka i malarstwo

1 3. W jakim mieście zmarł J. I. Kraszewski? a) w Warszawie b) w Genewie c) w Krakowie

1 4. Gdzie znajduje się pochówek Kraszewskiego? a) w Radomiu b) w Krakowie c) w Białej Podlaskiej

Odpowiedzi

1 c; 2c; 3b; 4c; 5a; 6c; 7b; 8b; 9b; 1 0c; 11 a; 1 2c; 1 3b; 1 4b.

Konkurencja II. Znajomość faktów biograficznych powieściopisarza. Pytania 1 . Data i miejsce urodzenia pisarza. 2. Czym zajmował się ojciec Kraszewskiego? 3. Gdzie wychowywał się J.I. Kraszewski? 4. Jak miała na imię jego prababka? 5. Ile rodzeństwa miał J.I. Kraszewski? 6. Kto z rodzeństwa był również, jak Kraszewski powieściopisarzem? 7. Do jakich szkół uczęszczał? 61


8. W którym roku rozpoczął studia i na jakiej uczelni studiował? 9. Z jakiego powodu nie ukończył studiów? 1 0. Jaki był powód jego aresztowania? 11 . Ile lat trwał dozór policji, którym został objęty? 1 2. Jaki tytuł miała debiutancka powieść J.I.K.? 1 3. Jakim pseudonimem posługiwał się pisarz? 1 4. W którym roku ożenił się, kim była jego żona? 1 5. Gdzie osiedlili się państwo Kraszewscy? 1 6. Ile dzieci mieli państwo Kraszewscy? 1 7. Z jakiego powodu rodzina Kraszewskich przeniosła się do Żytomierza? 1 8. Czym zajmował się podczas pobytu w Żytomierzu? 1 9. Jaki był powód przeniesienia się do Warszawy? 20. Jakie było jego główne zajęcie w Warszawie? 21 . Dlaczego był zmuszony do opuszczenia Warszawy na początku powstania 1 963 r. Dokąd wyjechał? 22. Czym zajmował się w Dreźnie? 23. Pod jakim pseudonimem publikował wówczas swoje prace? 24. W jaki sposób i gdzie uczczono 50. rocznicę pracy twórczej J.I. Kraszewskiego? 25. Co przykrego spotkało Kraszewskiego u schyłku życia? 26. Gdzie Kraszewski spędził ostatnie lata życia? 27. W którym roku umarł? 28. Gdzie i kiedy został pochowany?

Odpowiedzi Ad.1 . 28 lipca 1 81 2 r. w Warszawie (w jednym z zajazdów). Ad. 2. Ojciec, Jan Kraszewski pełnił urzędy obywatelskie. Ad. 3. Wychowywał się w Romanowie u dziadków Anny i Błażeja Malskich. Ad. 4. Konstancja. Ad. 5. Józef Ignacy był najstarszy. Miał czworo rodzeństwa (dwie siostry i dwóch braci). Ad. 6. Najmłodszy brat Kajetan. Ad. 7. Szkoła wydziałowa w Białej Podlaskiej, szkoła wojewódzka w Lublinie, gimnazjum w Świsłoczy. Ad. 8. W 1 829 roku podjął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Wileńskiego.   Przeniósł się jednak na literaturę. Ad. 9. Z powodu wybuchu powstania listopadowego. Ad. 1 0. Za udział w konspiracyjnym ruchu młodzieżowym. Ad. 11 . Trzy lata. Ad. 1 2. Pan Walery. Ad. 1 3. Kleofas Fakund Pasternak. Ad. 1 4. Ożenił się w 1 838 r. Jego żoną była Zofia Woronicz, bratanica prymasa Jana Pawła Woronicza. Ad. 1 5. Na Wołyniu we wsi Omelno, potem we własnym majątku Gródku. Ad. 1 6. Kraszewscy mieli czworo dzieci: Konstancję, Jana, Franciszka i Augustę. Ad. 1 7. Kraszewski był zrażony niepowodzeniami na gospodarstwie. Istniała też konieczność kształcenia         dzieci. 62


Ad. 1 8. Był m.in. kuratorem gimnazjum, dyrektorem Teatru Żytomierskiego, dyrektorem Klubu             Szlacheckiego, prezesem Towarzystwa Dobroczynności. Jednocześnie skupiał się na pracy             literackiej. Ad. 1 9. Pisarz poróżnił się ze środowiskiem szlachty wołyńskiej i podjął decyzję o przeniesieniu się do Warszawy w 1 861 r. Ad. 20. Został redaktorem „Gazety Codziennej” (później „Gazety Polskiej”). Ad. 21 . W Warszawie stał się osobą niewygodną dla władz krajowych poddanych Rosji i wyjechał do Drezna. Ad. 22. Kraszewski zajął się pomocą dla szukających schronienia za granicą uchodźcom popowstaniowym. Ad. 23. Pod pseudonimem Bogdan Bolesławita wydał szereg powieści o tematyce powstańczej. Ad. 24. Spora część uroczystości odbyła się w Dreźnie, jednak naród polski zorganizował własne obchody w Krakowie. Ad. 25. Został oskarżony o współpracę z francuskim wywiadem wojskowym. Ad. 26. Kraszewski został aresztowany i skazany na 3,5 roku twierdzy w Magdeburgu. Po założeniu wysokiej kaucji wyjechał na kurację do Włoch. Następnie przyjeżdża do Genewy, gdzie na skutek zapalenia płuc umiera. Ad. 27. Zmarł 1 9 marca 1 887 roku w Genewie. Ad. 28. Został pochowany 1 8 kwietnia 1 887 r. w krypcie zasłużonych na Skałce w Krakowie.

63


Konkurencja III. Kraszewski w krzyżówce.

Pionowo

1 . Jeden z pseudonimów literackich, którym posługiwał się J.I. Kraszewski. 2. Ludowa powieść Kraszewskiego lub imię - skrót od imion Urszula / Juliana. 3. Kraina historyczna w dorzeczu górnego Bugu (Ukraina). Tam przez długi czas żył Kraszewski. 4. Imię ojca Józefa Kraszewskiego. 5. ... Walery – debiutancka powieść Kraszewskiego z 1 831 roku. 6. Filozof grecki, pochodził z Miletu. 7. Druga, po Amazonce, najdłuższa rzeka na Ziemi. 8. Imię prababki pisarza, którą nazywano „babką białą” (od koloru sukien, w które się ubierała). 11 . Uszkodzenie tkanki, narządu lub większego obszaru ciała przez działanie czynnika mechanicznego, termicznego, chemicznego. 1 2. Symbol pierwiastka chemicznego bar. 1 3. Dźwięk muzyczny gamy pomiędzy sol a si. 1 4. Skrót od Międzynarodowej Matury (International Baccalaureate). 1 5. Imię żony Kraszewskiego. 23. Wyraz oznaczający podskok. 24. Ilość diabłów w tytule powieści J.I.K, której akcja rozgrywa się w Warszawie i okolicach, w czasach Stanisława Augusta, podczas obrad Sejmu Czteroletniego. 25. Rodzaj posiłku, dotyczy wegetarianów. 26. Siedziby książęce. 64


27. Nieprzyjemne uczucie, rodzaj ostrzeżenia dla organizmu przed zagrożeniem. 29. Duża, jaskrawo upierzona papuga. 30. W tej miejscowości Kraszewski chodził do gimnazjum. Tam też zdał maturę. 32. Bohater – obrońca klasztoru na Jasnej Górze, jednocześnie tytuł powieści Kraszewskiego. 33. Rodzicielka. 34. Jednostka powierzchni gruntu równa 1 00 m2 . 35. Z dzieje (w tytule powieści Kraszewskiego). 39. Zwrot na do widzenia. 40. Pierwsze imię Kraszewskiego. 43. Para: żona i Z . 44. Metalowy element konstrukcyjny używany przy łączeniu ze sobą płaskich elementów np. fragmentów blach, skór, tworzyw sztucznych. 46. Dźwięk muzyczny gamy pomiędzy re a fa.

Poziomo

5. Jeden z pseudonimów Kraszewskiego – Kleofas Fakund ZZZ . 9. Wieś na Wołyniu dzierżawiona przez J.I. Kraszewskiego. 1 0. Jedno z miast, w którym mieszkał Kraszewski. 1 3. Ideolog komunistyczny Włodzimierz Iljicz. 1 6. Okres w dziejach Ziemi obejmujący pewien czas, zapoczątkowany ważnym wydarzeniem. 1 7. Pies Ali z Elementarza. 1 8. Stara Z. – powieść historyczna J.I.K. 1 9. Tam Ignacy Kraszewski odbył swą podróż na kuracje do wód. 20. Odgłos towarzyszący wystrzałowi: Z – paf. 21 . Cyganka z „Chaty za wsią”. 22. Tytuł jednej z lepszych powieści Kraszewskiego z życia Stanisława Augusta. 24. Nazwa herbu rodowego przodków Kraszewskiego ze strony ojca. 28. Drugie imię Kraszewskiego. 31 . Nazwisko rodowe matki Kraszewskiego. 33. Jedno z hobby Kraszewskiego. 36. Pierwsze litery (akronimy) imion i nazwiska Kraszewskiego. 37. Czynność o ustalonych zasadach, w której udział bierze zwykle kilka osób. 38. Rodzaj instytucji kultury, którą w Żytomierzu zarządzał Kraszewski. 39. Dokończ tytuł powieści Kraszewskiego: Król Z. . 41 . Własny majątek ziemski Kraszewskiego. 42. Nazwa majątku, w którym wzrastał Kraszewski. 45. My i Z w tytule powieści Kraszewskiego. 47. Rodzaj gry. 48. Miasto, w którym Kraszewski pełnił szereg funkcji i godności.

65


Odpowiedzi Pionowo

Poziomo

1 . Bolesławita. 2. Ulana. 3. Wołyń. 4. Jan. 5. Pan. 6. Tales. 7. Nil. 8. Konstancja. 11 . Uraz. 1 2. Ba. 1 3. La. 1 4. IB. 1 5. Zofia. 23. Hyc. 24. Sto. 25. Jarski. 26. Zamki. 27. Ból. 29. Ara. 30. Świsłocz. 32. Kordecki. 33. Matka. 34. Ar. 35. Stare. 39. Pa 40. Józef. 43. Mąż. 44. Nit. 46. Mi.

5. Pasternak. 9. Omelno. 1 0. Lublin. 1 3. Lenin. 1 6. Era. 1 7. As. 1 8. Baśń. 1 9. Odessa. 20. Pif. 21 . Aza. 22. Macocha. 24. Jastrzębiec. 28. Ignacy. 31 . Malska. 33. Malarstwo. 36. JIK. 37. Gra. 38. Teatr. 39. Piast. 41 . Gródek. 42. Romanów. 45. Oni. 47. Bierki. 48. Żytomierz.

kontakt z autorem: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl

66


Urszula Tobolska Jadwiga Perwenis Nauczyciele bibliotekarze Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

NASZA PASJA wrażliwość na muzykę Gdy słyszysz śpiew – tam idź! Tam ludzie dobre serca mają. Bo ludzie źli – wierzaj mi Źli ludzie nigdy nie śpiewają. J. W. Goethe

Sposobem na życie dla nas stało się śpiewanie. Do chóru przyciągnęła nas piękna muzyka. Pewnego dnia spróbowałyśmy i śpiewamy do dziś. We Wrocławiu działa niemało amatorskich chórów dla dorosłych. I to właśnie w nich wszyscy, którzy lubią śpiewać, mogą realizować swoją pasję. My odnalazłyśmy swoje miejsce w chórze parafialnym Kościoła Uniwersyteckiego „Marianum”. Choć zabiegane i zapracowane, to jednak znajdujemy czas na muzykę chóralną.

Przygoda ze śpiewaniem   Wcale nie musiałyśmy znać doskonale nut i mieć skali głosu jak Anna Netrebko [rosyjska śpiewaczka]. Umiejętność znajomości nut śpiewacy amatorzy nabywają z czasem. Amatorskie chóry nie stawiają kandydatom wygórowanych wymagań. Na początek wystarczą pewne predyspozycje, jak: słuch muzyczny – noZ i chęci. Najważniejsze jest, żeby do chóru trafiali ludzie, którzy lubią śpiewać. I ci zostają.   Chór, do którego uczęszczamy, jest właśnie chórem amatorskim. Dyrygent dba o jakość śpiewania, jak u zawodowych artystów. Stałe ćwiczenia emisji głosu podnoszą wartość śpiewu. Właśnie przez to profesjonalne podejście, jesteśmy w stanie zaistnieć w środowisku muzycznym Wrocławia. Poznajemy kolejne tajniki wiedzy muzycznej, szkolimy swój głos i uczymy się żyć w zespole, z którym też sięgamy po laury, uczestnicząc w konkursach, czy po prostu dając koncerty.

Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

Ważna jest wrażliwość na muzykę   Nasza przygoda ze śpiewaniem trwa już wiele lat. W dzieciństwie śpiewałyśmy w chórach szkolnych, później obie śpiewałyśmy w żeńskim chórze uniwersyteckim. Śpiewanie i wrażliwość na muzykę zawsze były w nas. Nigdy jednak 67


nie kształciłyśmy się w tym kierunku. Choć obie nie mamy zbyt dużo wolnego czasu i mimo, że próby odbywają się dwa razy w tygodniu, to jednak jest to dla nas jakaś odskocznia od codzienności. Męczące są zwłaszcza próby w piątek wieczorem, kiedy jesteśmy już wyczerpane całym tygodniem pracy. Jednak możliwość wspólnego śpiewania sprawia, że zapominamy o zmęczeniu. Nam udało się połączyć liczne obowiązki z pasją. Szybko odkryłyśmy, że śpiewanie w zespole to po prostu przygoda na całe życie. Zresztą wszyscy członkowie chóru to miłośnicy śpiewu, bez którego nie wyobrażają sobie życia. Szczególni pasjonaci muzyki chóralnej z naszego grona, należą jeszcze do innych zespołów chóralnych. To miłość do muzyki sprawia, że pomimo trudności życia codziennego, chętnie uczestniczą w żmudnych próbach i koncertach, poświęcając na to swój czas.

opracowania utworów chóralnych, a w bogatym dorobku dyrygenckim należy wyróżnić założenie Kameralnego Chóru Męskiego Cantilena, założenie i prowadzenie naszego zespołu. Jego dyrygentem jest nieprzerwanie od blisko 1 8 lat. W 2005 r. zespół nagrał płytę z muzyką religijną, przedstawiającą swój 1 0-letni dorobek.   Często wspomina różnych znanych dyrygentów, przybliża nam postaci kompozytorów, których utwory śpiewamy. Ma swoiste poczucie humoru. Czasami, gdy ktoś nie przykłada się do śpiewania, zwraca się słowami: „panowie – do kasy” (w operze, gdy śpiewak źle śpiewa, dyrygent odsyła go do kasy po wypłatę za dotychczasowe śpiewanie, co jest jednoznaczne z rozwiązaniem z nim umowy).   Czasem dzień jest trudny do śpiewania i trudno się nam utrzymać we właściwej tonacji. Jak fałsz jest wyraźny, to wtedy słyszymy: „Panie, panowie – to nie ta opera”. Albo gdy dźwięki mają być subtelne, a wychodzą ciężkie, to słyszymy: „dźwięki należy delikatnie kłaść – to nie „człapanka”. Śmieszy nas też porównanie: „Wasze śpiewanie jest jak ciastko z cukierni – dużo ciasta, a kremuZ nic”.   Z inicjatywy członków Chóru „Marianum” w 2008 roku powołano Wrocławskie Stowarzyszenie. Celem podstawowym jego działalności jest upowszechnianie kultury muzycznej ze szczególnym uwzględnieniem chóralnej muzyki sakralnej. Stowarzyszenie wspólnie z parafią p.w. Najświętszego Imienia Jezus we Wrocławiu (znaną jako Kościół Uniwersytecki) sprawuje opiekę organizacyjną nad zespołem. Działalność Stowarzyszenia przejawia się w organizowaniu różnego rodzaju koncertów z udziałem chóru. Aktualnie jednym z przejawów tej działalności jest organizowanie cyklu koncertów chóralnych pod nazwą Cantate Domino, w których oprócz Chóru „Marianum”, biorą udział inne zapraszane do współudziału zespoły.

Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

O zespole   Zespół powstał w kwietniu 1 995 r., początkowo przy parafii p.w. Ducha Świętego, a od września 1 999 r. działa przy Kościele Uniwersyteckim we Wrocławiu.   Inicjatorem powstania zespołu jest pan Marek Zborowski – chórmistrz, śpiewak obdarzony bardzo dobrym głosem tenorowym. Swoją przygodę z chóralistyką rozpoczął w 1 953 r. śpiewając w Chórze Chłopięco-Męskim Katedry Wrocławskiej, prowadzonym przez Edmunda Kajdasza. W jego dorobku znajdują się liczne 68


Sensem wspólnego śpiewania jest praca zespołowa

Dopiero w zetknięciu z widzem, który słucha z uwagą, a później reaguje oklaskami, nasza praca ma sens. Udział w festiwalach, koncertach, śpiewanie na wernisażach, to dodatkowa nagroda (ale niematerialna) w realizacji naszej pasji.

Chór liczy około 25 osób. Jesteśmy chórem mieszanym, w którym współistnieją cztery sekcje głosowe: żeńskie, wyższe głosy, zwane sopranami (tą barwą głosu obdarzone są autorki tego tekstu) oraz niższe zwane altami. Oczywiście chór mógłby istnieć bazując tylko na głosach kobiecych. Jest przecież wiele utworów specjalnie zaaranżowanych na kobiece głosy. Jednak do pięknego brzmienia chóru potrzebne są jeszcze głosy męskie: te wyższe to tenory i niższe – basy.   Kiedyś przy okazji uroczystości jubileuszu Żeńskiego Akademickiego Chóru Uniwersytetu Wrocławskiego zaproszony był chór męski Cantilena. Gościem honorowym był Chór Uniwersytetu Katolickiego w Leuven (Belgia). Na przyjęciu śpiewano i żartowano. W pewnym momencie jeden z panów wygłosił wierszyk: „Wolę chór mieszany, niźli same panny, bo chór lepsze daje tony, gdy jest dopieszczony”. Ze strony pań riposta była natychmiastowa: „Wolę chór żeński, niż męski, gdy jest w wieku klęski”. I tak żartom, i radościom nie było końca.   W chórze „Marianum" śpiewają osoby głównie w średnim wieku. W naszym gronie znajdują się przedstawiciele różnych profesji, jak: lekarze, nauczyciele, prawnicy, prywatni przedsiębiorcy, pracownicy administracji itp. Nie brakuje też studentów. Choć mamy różne zawody i wykształcenie, to jednoczy nas podobna wrażliwość muzyczna. Jak w każdym zespole mamy różne zapatrywania na życie. Ta rozmaitość to cecha charakterystyczna dla bogatych osobowości – a tych w zespole nie brakuje. Mimo różnic charakterów i temperamentów, na scenie stanowimy jeden zgrany team. I rzecz ciekawa, choć śpiew chóralny jest dziełem zbiorowym, to brzmi jednorodnie.   Wszyscy chórzyści kochają to, co robią i dlatego przynosi to tak wspaniałe efekty. Zazwyczaj tak jest, że efekty swej często mozolnej i niełatwej pracy chce się komuś zaprezentować.

Sukcesy chóru i repertuar   Muzyka sakralna na przestrzeni wieków na różne sposoby przybliżała człowiekowi misteria celebrowane podczas Mszy Świętej. W tym względzie śpiew chóralny stanowi wyjątkowe miejsce. Śpiewanie to radość i pasja, a z racji tego, że to chór parafialny, to także możliwość dawania świadectwa wierze. Jeżeli śpiewamy w kościele, śpiew nasz staje się jednocześnie modlitwą.   Chór śpiewa w macierzystej parafii podczas niedzielnych Mszy Świętych, a także podczas świąt Bożego Narodzenia, Niedzieli Palmowej, na Wielkanoc i w inne uroczystości kościelne i okolicznościowe. Corocznie uświetnia swoim śpiewem parafialną procesję Bożego Ciała. Śpiewamy na zamówionych uroczystościach ślubnych, często są to śluby mieszane, gdzie pani młoda jest Polką, a pan młody Niemcem, Anglikiem, czy jeszcze innej narodowości.   Swoimi występami uświetniamy nie tylko parafialne imprezy, ale także uroczystości akademickie (inauguracja roku akademickiego wielu uczelni wrocławskich i szkół wyższych Wrocławia), uroczystości rozdania dyplomów, wręczenia dyplomów honoris causa, udział w imprezach o charakterze charytatywnym itp. Naszą obecnością ubogacamy imprezy wielu stowarzyszeń, jak np. ostatnie, tj. z końcówki 201 2 r. spotkanie Opłatkowe Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu, Loży Dolnośląskiej Business Centre Club oraz Zachodniej Izby Gospodarczej, na którym to spotkaniu uhonorowano Tytułem Mistrza prof. Normana Daviesa. We wspomnianej uroczystości, mającej charakter spotkania ekumenicznego, brali też udział kardynał Henryk Gulbinowicz oraz biskupi innych wyznań działających 69


w archidiecezji wrocławskiej.   Chór jest laureatem nagród zdobytych na II Ogólnopolskim Festiwalu Pieśni Religijnej w Sulistrowicach i I Ogólnopolskim Przeglądzie Pieśni Sakralnej Vox Domini w Prusicach oraz na II Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Religijnej Cantate Domino w Krakowie.   Mamy już ugruntowaną pozycję w środowisku muzycznym i jesteśmy znani zarówno w kraju, jak też za granicą. Stało się to możliwe dzięki wspólnemu śpiewaniu Chóru „Marianum” z chórem z Irlandii, czy Niemiec. Chór w latach 2001 – 2006 trzykrotnie wyjeżdżał na koncerty

i w wielu innych miejscach.   Podtrzymując tradycję, zespół występuje we wrocławskich kościołach z koncertami kolęd. Zapraszano też nas do udziału w imprezach świeckich, jak obchody Dożynek w gminie

Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

Kobierzyce.   Z racji szczególnego okresu Wielkiego Postu, który corocznie przeżywamy, koncertujemy z muzyką pasyjną. W programie utwory kompozytorów z różnych regionów i okresów, podejmujące temat Męki Pańskiej m.in. F. Mendelssohna, F. J. Haydna czy J. G. Rheinbergera Stabat Mater, jak też piękny utwór

Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

do Włoch, Austrii i Niemiec.   Wrocławski Chór „Marianum” uczestniczy w imprezach parafialnych z całego województwa dolnośląskiego – w Radwanicach, Bardzie Śląskim, Kudowie Czermnej, Kłodzku, Wambierzycach, Sanktuarium w Nowej Rudzie Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

Żródło: http://www.chor-marianum.pl/

Stanisława Moniuszki Oto drzewo Krzyża.   Kilkakrotnie koncertowaliśmy w Opolu, wraz z Opolskim Chórem Kameralnym, a także z Chórem Parafii Farnej w Poznaniu. W koncercie, który odbywał się w Opolu wykonaliśmy formy wokalno-instrumentalne, wśród nich: 70


zespołu przedstawiono najpiękniejsze utwory polskich twórców (m.in.: Wacława z Szamotuł, Józefa Świdra, Henryka Mikołaja Góreckiego) i nie tylko polskich (jak: Antona Brucknera, Alessandro Scarlattiego, Edwarda Griega i in.).   Jubileusz chóru świętowaliśmy dwukrotnie, wykonując również utwór Messe Solennelle (Msza Uroczysta) Louisa Vierne’a. Jest to przepiękne w brzmieniu dzieło sakralne. Utwór ten został specjalnie napisany dla zaprezentowania możliwości instrumentów i akustyki katedry Notre Dame. Tam Louis Vierne pracował jako organista. Utwór przewidziano na 4 głosy i 2 partie organowe, co oznacza, że chór śpiewa przy akompaniamencie dwóch instrumentów. Interesujący jest fakt, że te muzyczne fascynacje napisał kompozytor, który urodził się prawie niewidomy.   Ogółem zespół dał już blisko 1 00 koncertów i występów, co jest liczbą imponującą. Chór dysponuje bogatym repertuarem utworów sakralnych i świeckich. W dorobku już blisko 1 8letniej działalności artystycznej zespołu znajdują się utwory wybitnych kompozytorów polskich obcych z różnych epok. Wykonujemy utwory a capella (tzn. bez udziału akompaniamentu), a także utwory z organami.   Wszystkie utwory wymienione w tekście, można znaleźć na Youtube. Wykonują je wysokiej klasy chóry europejskie. Warto posłuchać!   Istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdyby nie chór, to nigdy członkowie chóru nie spotkaliby się. A skoro już nasze drogi się przecięły (a jak wiadomo - nic nie dzieje się bez przyczyny), aktywnie pracujemy nad tym, aby wspólnie cieszyć się śpiewem i dzielić się tą radością z innymi. Dlatego serdecznie zapraszamy na nasze koncerty. Śpiewanie – proszę nam wierzyć – naprawdę daje wiele radości. I niech tak zostanie!

Pastoralmesse kompozytora Ignaza Reimanna, Offertorium Maxa Filka, czy Jasna Panna Jana Maklakiewicza. Innym razem oba chóry – Wrocławski Chór „Marianum” i Opolski Chór Kameralny – wykonały Messe St. Georgs Heinricha Blasela.   Wielką przyjemność odnajdujemy we wspólnym śpiewie z chórami wrocławskimi, jak: Madrygaliści Politechniki Wrocławskiej, czy chór Basilica Cantans, a także Cantilena.     Ogromnym przedsięwzięciem było wykonanie przez kilka chórów specjalnie przygotowanej wersji hymnu konstytucji 3 Maja. Nagranie odbyło się we wrocławskim radiu. Scenografię do wydanej przy tej okazji płyty tworzyły przepiękne ogrody Arcybiskupstwa Wrocławskiego.   Zespół występował na wielu koncertach z cyklu "Verbum cum Musica", nad którymi patronat objął ks. Arcybiskup Marian Gołębiewski. To spotkanie, na którym obok udziału chóru, zostaje wygłoszona prelekcja, nawiązująca do okazjonalnego tematu. W programach prezentujemy albo Pieśni Pasyjne albo Adwentowe bądź Bożonarodzeniowe. Odbiorcy wysłuchali brzmienia m.in.: Missa Choralis Franciszka Liszta.   Mniej więcej w połowie trwania Adwentu ubiegłego roku stali nasi wielbiciele usłyszeli piękny w brzmieniu Akatyst ku czci Bogurodzicy, który odbył się w barokowych murach Kościoła Uniwersyteckiego w ramach koncertu z cyklu Cantate Domino. Śpiew   Akatystu zabrzmiał miesiąc wcześniej na Jasnej Górze – również w wykonaniu chóru. Akatyst to przepiękny hymn Maryjny, który zrodził się w tradycji wschodniej Kościoła jako rodzaj muzyki liturgicznej, sławiącej Jezusa Chrystusa i Bogurodzicę.

I jubileusz artystyczny zespołu   W 201 0 roku obchodzono jubileusz 1 5-lecia działalności artystycznej zespołu. Podczas koncertu galowego pod znamienitą dyrekcją Tadeusza Zatheya, zaprezentowano przepiękną Glorię Antonio Vivaldiego z udziałem solistów. Ponadto w tym ważnym wydarzeniu w życiu

Obok koncertów na żywo, można nas usłyszeć (m.in. na Youtube): Stille Nacht - Cicha noc (Franz Gruber) - Chór Marianum. 71


Antoni Chlondowski Missa dominicalis - Agnus Dei Śpiewa Chór Marianum w Bazylice w Wambierzycach; dyryguje Marek Zborowski; solo Mariola Augustyn, organy Tomasz Krzemiński. http://www.youtube.com/watch?feature=player_e mbedded&v=3o1 jnojmZJs#!

http://www.youtube.com/watch?feature=player_e mbedded&v=e4CTaXY5lEQ#! Fragment Akatystu (Kondakion 8, Ikos 8) w wykonaniu chóru Marianum Kościoła Uniwersyteckiego we Wrocławiu w dniu 1 6.1 2.201 2 r. http://www.youtube.com/watch?v=OWYtxrrk4dQ

Hymn upamiętniający ogłoszenie Konstytucji 3 Maja, z udziałem kilku wrocławskich innych chórów; muzyka Marian Waśkiewicz, słowa Zofia Pietrzyk. http://www.youtube.com/watch?feature=player_e mbedded&v=CB2OKSncZts#!

Fragment Akatystu ku czci Bogurodzicy – chór Marianum śpiewa na Jasnej Górze. http://www.youtube.com/watch?feature=player_e mbedded&v=FYA9XUcCAEc#!

Kontakt z autorami: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl j.perwenis@wroclaw.dbp.wroc.pl

72


Urszula Tobolska Nauczyciel bibliotekarz w Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu

WSPOMNIENIA O OSOBACH, KTÓRE JUŻ ODESZŁY Jadwiga German – długoletni kierownik Wydziału opracowania zbiorów Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu „Jak myśl sprzed lat, jak wspomnień ślad, wraca dziś pamięć o tych, których nie ma”. (z piosenki Czerwonych Gitar)

Postać pani Jadwigi German przedstawiam w ramach prezentacji sylwetek nauczycieli bibliotekarzy pracujących w Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu. Choć nie znałam osobiście tej pani, to nakreśliłam Jej sylwetkę na podstawie dostępnych mi materiałów. Dzięki wspomnieniom Anny Koralewskiej-Pawlik, podopiecznej pani German, wracam do czasu sprzed lat kilkudziesięciu. Młodszym koleżankom przedstawiam zasługi pani Jadwigi dla Biblioteki. Jadwiga German urodziła się w 1 906 r. we Lwowie. Po ukończeniu Seminarium Nauczycielskiego w okresie międzywojennym pracowała jako nauczyciel w szkołach powszechnych, w powiecie jarosławskim. W okresie okupacji i po wojnie (do czerwca 1 946 r.) pracowała w Bibliotece Miejskiej we Lwowie [Z.D. Sylwetki bibliotekarzy : Jadwiga German (1 906-1 977) „Poradnik Bibliotekarza” 1 977 nr 11 /1 2, s. 324-325].   Po II wojnie światowej osiedliła się na Dolnym Śląsku. Rozumiejąc, że najważniejszą sprawą dla tej ziemi jest utrzymanie polskości, prawie natychmiast włączyła się w organizowanie od podstaw bibliotek powszechnych. Stało się to Jej prawdziwą pasją. Na 30 lat, aż do śmierci, związała się z bibliotekarstwem wrocławskim. Od września 1 946 do 1 950 r. była kierowniczką Powiatowej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu. Konieczne kwalifikacje bibliotekarskie zdobywała na kursach

Źródło: Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna

73


Ówczesne osiągnięcia sieci bibliotek pedagogicznych Dolnego Śląska, są w znacznym stopniu Jej własnymi zasługami. W Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej pozostawiła po sobie trwały ślad w postaci katalogów, które założyła, a następnie rozbudowywała i doskonaliła, dostosowując je do specyfiki zbiorów tej placówki oraz do potrzeb jej użytkowników.

organizowanych przez ówczesne Ministerstwo Oświaty oraz w Państwowym Ośrodku Kształcenia Bibliotekarzy w Jarocinie. Tam też złożyła państwowy egzamin bibliotekarski.   Zawsze chętna, by dzielić się swym doświadczeniem z innymi bibliotekarzami, najpierw podjęła pracę instruktora w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej, a następnie wizytatora referatu bibliotek w Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu.

Nie jest to wbrew pozorom praca prosta. Wymaga bowiem wszechstronnej znajomości książki i rynku księgarskiego, a także opanowania techniki katalogowania i bibliografowania tekstów. Wymaga gruntownej wiedzy i wysokich kwalifikacji bibliotekarskich.

Posiadając doświadczenie w zawodzie nauczyciela, podjęła w 1 953 r. pracę w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej we Wrocławiu. Wniosła tu swoją wiedzę, zapał i umiłowanie pracy. Dała się poznać jako propagatorka książki i czytelnictwa nie tylko z pozycji zawodu bibliotekarskiego lecz z równorzędnego zawodu nauczyciela. W placówce pracowała na stanowisku kierownika Wydziału opracowania zbiorów nieprzerwanie przez 20 lat, a od końca 1 972 r. do ostatnich dni swojego życia w tym samym dziale w niepełnym wymiarze godzin.

Przez cały czas pracy w PBW poświęcała wiele uwagi nie tylko opracowaniu zbiorów. Zajmowała się też działalnością instrukcyjno-metodyczną oraz dydaktyczną. Zorganizowała przy dziale opracowania punkt konsultacyjny dla bibliotekarzy pedagogicznych bibliotek powiatowych i bibliotek szkolnych województwa wrocławskiego. Z niezwykłą życzliwością i cierpliwością służyła swą fachową radą wszystkim zgłaszającym się do niej bibliotekarzom. Uczestniczyła jako prelegentka w licznych kursach bibliotekarskich organizowanych przez Kuratorium Okręgu Szkolnego i Okręgowy Ośrodek Metodyczny we Wrocławiu, szkoląc w ten sposób setki dolnośląskich bibliotekarzy szkolnych i pedagogicznych.

Nie można nie docenić Jej zasług. Od początku istnienia Biblioteki, dążenia całego zespołu skierowane były na stworzenie odpowiedniego środowiska dydaktycznego i stałe doskonalenie metod i form pracy pedagogicznej nauczycieli. Własność: Anna Koralewska-Pawlik

Pod Jej kierownictwem studenci bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego oraz słuchacze Studium Kulturalno-Oświatowego we Wrocławiu odbywali w placówce praktyki wakacyjne. Była aktywnym członkiem Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich i Związku Nauczycielstwa Polskiego.   Jej praca została doceniona przez oświatowe władze. W uznaniu zasług otrzymała w 1 974 r. Nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania. Odznaczona została Złotym Krzyżem Zasługi, 74


pracujących, rozgardiasz panujący przy rozpakowywaniu zakupionych książek nie sprzyjał pracy, która wymagała spokoju i skupienia. Mimo to nie było żadnych scysji, niesnasek. Przeciwnie – dzięki taktowi i ogromnej kulturze bycia pani Jadwigi i pozostałych pracowników – panowała przyjemna atmosfera.

Odznaką Budowniczego Wrocławia, Odznaką XV -lecia Dolnego Śląska i szeregiem dyplomów uznania.   Obowiązkowa, sumienna, życzliwa dla współpracowników i dla czytelników, była wzorem dla młodych bibliotekarzy. Tak Ją zapamiętała pani Anna Koralewska-Pawlik - podopieczna i młodsza koleżanka pani Jadwigi. Na zdjęciu powyżej pani Ania stoi w drugim rzędzie – pierwsza po prawej stronie. Przeczytajmy wspomnienia pani Ani.

Poza mną, wszyscy pracownicy obydwu działów, pochodzili z Kresów Wschodnich. Nie było końca wspominkom, dzięki którym poznawałam problemy mieszkańców tej ziemi. Pani Jadwiga opowiadała o historii Lwowa, wydarzeniach, które pamiętała jako dziecko, o dramatycznych walkach o to miasto w latach 1 91 8-1 920, o miejscach, które pamiętała jako licealistka i dorosła osoba.

„Gdy w 1 969 roku rozpoczęłam swoją pracę w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Dziale Opracowania, działem tym kierowała pani Jadwiga German. Była to osoba niezwykle kulturalna, ciepła i życzliwa ludziom.

Ciekawie opowiadała o topografii Lwowa, jego zabytkach. Opowiadała tak obrazowo, że zapamiętałam nazwy i położenie ulic oraz najważniejsze zabytki. Mówiła o ciekawych ludziach i zdarzeniach, o życiu kulturalnym miasta, o stosunku Sowietów i Ukraińców do Polaków po wybuchu II wojny światowej, o boleśnie przeżywanym opuszczeniu Lwowa. Kiedy już można było wjeżdżać do ZSRR, powtarzała, że nigdy nie pojedzie do tego miasta, bo chyba by jej serce pękło.

Mnie, która miałam głowę naładowaną teorią, cierpliwie wprowadzała w system pracy działu. Pani Jadwiga poza ogólnym kierownictwem, zajmowała się głównie prowadzeniem katalogu rzeczowego i powoli wprowadzała mnie w tajniki tworzenia tego katalogu. Zapoznawała mnie z systemem UKD, szczególnie z tym rozszerzonym, dotyczącym działu pedagogiki i oświaty.   W pokoju, w którym mieścił się dział opracowania, znajdował się też dział gromadzenia. Pokój nieduży, sporo osób w nim

Lwów to dzieciństwo i młodość pani Jadwigi i jej dwóch sióstr. Jedna z nich, Wanda, pracowała w Bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossolińskich przed i po wojnie. Dzięki pani Jadwidze dowiedziałam się, jak pracownicy Ossolineum starali się wynieść co cenniejsze książki z biblioteki, kiedy po wybuchu II wojny przejęli ją Sowieci i panoszyli się Ukraińcy.

Własność: Anna Koralewska-Pawlik

Piękną twarz pani Jadwigi, Jej uśmiech pełen życzliwości – stale mam przed oczyma.   Praca w dziale opracowania była początkiem mojego życia zawodowego. Miałam bardzo dużo szczęścia, że mogłam uczyć się od pani Jadwigi. 75


Tyle pięknego, ciepłego tekstu o tej postaci. Cennego, bo wypowiedzianego z serca od osoby, która znała osobiście panią German i ma Jej wiele do zawdzięczenia. Chciałam bardzo serdecznie podziękować pani Ani za chęć podzielenia się swoimi wspomnieniami i udostępnienie zdjęć.   Dostrzegam, jak mądra, twórcza i cenna była opieka i patronowanie działalności instrukcyjno-metodycznej i dydaktycznej pani German. Mam nadzieję, że postać ta przetrwa nie tylko w myślach i sercach ludzi, którzy ją znali osobiście. Niech pozostanie też w pamięci obecnych pracowników Biblioteki we Wrocławiu, a zwłaszcza u bezpośrednich kontynuatorów Jej pracy.

Własność: Anna Koralewska-Pawlik

Jej ogromna pracowitość, rzetelność i uczciwość były dla mnie drogowskazem i cennym przykładem”.

Kontakt z autorem: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl

76


Edyta Wzorek Nauczyciel-bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Wałbrzychu

NAUCZYCIEL BIBLIOTEKARZ DOLNOŚLĄSKIEJ BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W WAŁBRZYCHU

Korzystając z możliwości jaką stwarza „DIBP – Dolnośląski Informator Bibliotek Pedagogicznych” postanowiłam, za jego pośrednictwem, zaprezentować moją osobę – nauczyciela bibliotekarza zatrudnionego w Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu. Filia w Wałbrzychu. W tym celu zdecydowałam się posłużyć blokiem tematycznym: „Przedstawiamy młodych bibliotekarzy” (mimo, że jestem nauczycielem bibliotekarzem z 1 0. letnim stażem pracy, to nadal młodym ...duchem).

Jestem nauczycielem bibliotekarzem z....   Jak już wspomniałam, w Bibliotece Pedagogicznej w Wałbrzychu pracuję od 1 0. lat.

Ukończyłam...

Doskonalenia Nauczycieli we Wrocławiu – zyskując pełne kwalifikacje i prawo pracy w placówce pedagogicznej. Czując niedosyt wiedzy, szczególnie z zakresu pedagogiki specjalnej, w 201 0 r. rozpoczęłam studia podyplomowe – Logopedia z emisją głosu, które ukończyłam w 201 2 r. zyskując tytuł – nauczyciel logopeda.

W 2002 r. ukończyłam studia wyższe – Bibliotekoznawstwo i Informacja Naukowo – Techniczna (Uniwersytet Wrocławski). By móc pracować w bibliotece musiałam uzupełnić kwalifikacje pedagogiczne. W 2003 r. ukończyłam roczny Kwalifikacyjny Kurs Pedagogiczny dla Nauczycieli Czynnych Zawodowo organizowany przez Dolnośląski Ośrodek 77


Jakie było moje wyobrażenie o pracy, którą wybrałam?

kreatywnym, realizującym rozmaite formy. W myśl powyższego: - biorę udział w tworzeniu strony www DBP we Wrocławiu / Filia w Wałbrzychu - prowadzę zajęcia z edukacji czytelniczo - medialnej - brałam czynny udział we wdrażaniu modułu udostępniania w systemie bibliotecznym ALEPH - biorę udział w pracach zespołu do spraw ewaluacji - zajmuję się opracowaniem zbiorów (wspólnie z innymi pracownikami) - współpracuję z Uniwersytetem III Wieku przy Wałbrzyskiej Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości (prowadzę w ramach wolontariatu wykłady monograficzne) - przygotowuję Adnotowaną Bibliografię Nabytków Biblioteki Pedagogicznej w Wałbrzychu (w cyklach półrocznych) - uczestniczę w różnego rodzaju kursach, szkoleniach, WDNach, spotkaniach Zespołu Samokształceniowego Bibliotekarzy, itp. Jak mawiała bohaterka „Czterdziestolatka” - „ ...żadnej pracy się nie boję...”.

Moje wyobrażenie dotyczące zawodu bibliotekarza, roli biblioteki w środowisku oscylowało wokół gromadzenia, opracowania i udostępniania zbiorów. Nie przypuszczałam, że zakres obowiązków, szczególnie nauczyciela bibliotekarza jest znacznie szerszy, obejmuje wiele innych czynności – pozornie nie związanych z pracą w bibliotece. W weryfikacji tego poglądu pomocne okazały się studia bibliotekoznawcze, w trakcie których uświadomiłam sobie na czym naprawdę polega praca w bibliotece, czego wymaga się od współczesnego bibliotekarza. Wiedza teoretyczna oraz praktyka, którą stopniowo nabywałam pracując w zawodzie, ostatecznie zmieniły moje wyobrażenie. Uważam, że instytucja biblioteki pedagogicznej odgrywa znaczącą rolę w środowisku kulturalnym i oświatowym. Wszechobecny, postępujący rozwój technologii wyznacza bibliotekom nowe kierunki rozwoju, zmienia się charakter pracy bibliotekarzy, rosną wymagania, liczy się nie tylko „tu i teraz” ale przede wszystkim „jutro”.

Moje dalsze plany zawodoweH

W bibliotece zajmuję się...

Obecnie intensyfikuję swoje działania pod kątem pomyślnego zakończenia stażu na stopień nauczyciela mianowanego. To moje plany zawodowe na najbliższą przyszłość.

Ponieważ pracuję w Wydziale udostępniania moim priorytetem jest profesjonalna obsługa czytelnika, czemu staram się dawać wyraz podczas moich codziennych dyżurów w wypożyczalni. Bezpośredni kontakt z Czytelnikiem, pomoc w wyborze odpowiedniej literatury, indywidualne lub prowadzone w grupach szkolenia dotyczące korzystania z baz i katalogów w systemie ALEPH, dają wiele satysfakcji, zadowolenia z siebie i wykonywanej pracy.

Priorytetem pozostanie nadal rozwijanie umiejętności zawodowych, zdobywanie wiedzy z zakresu bibliotekoznawstwa, pedagogiki, psychologii, socjologii i dziedzin pokrewnych, skuteczne przeciwdziałanie rutynie i syndromowi wypalenia zawodowego.

Moje zdanie na temat roli, jaką placówka pełni dla nauczycieliH

Moja aktywność zawodowa nie ogranicza się jedynie do obsługi Czytelnika. Zgodnie z postanowieniem, które towarzyszy mi od początku pracy zawodowej, staram się być pracownikiem uniwersalnym, lubiącym wyzwania,

Biblioteka Pedagogiczna pełni znaczącą rolę w środowisku oświatowym. Placówka oferuje nauczycielom: 78


- możliwie najaktualniejszą literaturę z zakresu pedagogiki, dydaktyki, psychologii, socjologii i dziedzin pokrewnych - naukową i popularnonaukową - krajową i światową - służy rozwijaniu i zaspakajaniu potrzeb czytelniczych, zawodowych i edukacyjnych - udziela instruktażu metodycznego nauczycielom bibliotek szkolnych w zakresie prowadzenia zajęć z edukacji czytelniczo – medialnej, polityki gromadzenia zbiorów, korzystania z baz i katalogów w systemie ALEPH - współpracuje ze szkołami wyższymi, placówkami doskonalenia nauczycieli i innymi placówkami oświatowymi - przygotowuje zestawienia tematyczne dla potrzeb instytucji oświatowych

itp.), stale doskonaląca się, swobodnie korzystająca z osiągnięć współczesnych technologii informatycznych. Nauczyciel bibliotekarz naszych czasów powinien wychodzić naprzeciw oczekiwaniom coraz bardziej wymagających Użytkowników, koncentrować swoje działania na stworzeniu placówki możliwie najbardziej przyjaznej Czytelnikom.

Czytam...   Nieodmiennie, od kilku lat, miesięcznik „Film” (wynik mojej fascynacji dziesiątą muzą), współczesne powieści obyczajowe, szczególnie polskich autorów, literaturę popularnonaukową z zakresu pedagogiki i psychologii, powieści Carlosa Ruiza Zafona („Cień wiatru”, „Gra anioła”, „Więzień nieba”, „Marina”). W związku z faktem, że jestem mamą 5. letniej Hani i 8. letniego Bartka, ponownie odkrywam magię baśni i bajek, literatury dla dzieci i młodzieży. Obecnie naszym zainteresowaniem cieszą się „Przygody Mikołajka” - krótkie, humorystyczne opowiadania z morałem polecam również dorosłym.

Znaczenie placówki dla studentów i uczniówH - Biblioteka Pedagogiczna jest dla studentów i uczniów nieocenionym źródłem wiedzy z zakresu pedagogiki, psychologii, socjologii i dziedzin pokrewnych - oferuje praktyki zawodowe dla studentów kierunków bibliotekoznawczych - przygotowuje zestawienia tematyczne dla potrzeb Czytelników - organizuje indywidualne lub zbiorowe szkolenia z zakresu korzystania z baz i katalogów w systemie ALEPH - prowadzi zajęcia z edukacji czytelniczo -medialnej

Uważam, że nauczyciel w dzisiejszych czasach...

Moje hobbyH   Podobnie jak Grażyna Torbicka –„kocham kino”. Fascynacja filmem narodziła się w okresie kiedy byłam uczennicą klasy humanistycznej liceum ogólnokształcącego i trwa do dziś. Moim szczególnym zainteresowaniem cieszą filmy tzw. „moralnego niepokoju”, obyczajowe, psychologiczne. Wśród europejskich produkcji wyjątkowe miejsce zajmuje kino francuskie („Niewinne kłamstewka”, „Dzień, który odmienił twoje życie”, „Niebo nad Paryżem”, „Smak życia”, „1 5 sierpnia”) czy francuskojęzyczne, szczególnie Kanadyjczyka Xaviera Dolana („Wyśnione miłości”, „Na zawsze Laurence”). Cenię sobie również kino azjatyckie - za wyjątkową symbolikę, magiczny sposób przedstawiania rzeczywistości. Faworytem są produkcje Kim Ki-duka („Łuk”, „Time” , „Pusty dom”, „Wiosna, lato, jesień, zima i ... wiosna”).

bibliotekarz

Rozwój współczesnych technologii informatycznych stawia nauczycielom bibliotekarzom nowe wyzwania, zmienia się charakter naszej pracy. W dzisiejszych czasach nauczyciel bibliotekarz to osoba doskonale znająca sytuację kulturalno-oświatową kraju, współpracująca z różnego rodzaju placówkami (szkołami, poradniami psychologicznopedagogicznymi, domami kultury, domami dziecka, 79


A gdybym mogła pracować gdzie indziej..., byłoby to...

Wolny czas dzielę między kino, dobrą książkę, muzykę, ostatnio również wszystko co dotyczy zdrowego stylu życia (odpowiednia dieta, aktywność fizyczna).

Nie chciałabym pracować gdzie indziej. Gdyby jednak moja kariera zawodowa potoczyła się inaczej sądzę, że sprawdziłabym się w pracy z dziećmi upośledzonymi (intelektualnie i ruchowo) jako terapeuta mowy. Kontakt z autorem: 78ew@wp.pl

80


Urszula Tobolska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

ALTRUIZM cecha niedoceniana we współczesnym świecie Człowiek jest wspaniałą istotą nie z powodu dóbr, które posiada, ale jego czynów. Jan Paweł II

Postawa altruistyczna zawiera w sobie element zainteresowania drugim człowiekiem. Rzecz ciekawa, w momencie, gdy człowiek świadomie zwróci uwagę na potrzeby innych ludzi, zmniejsza się jego własny egoizm. Autorka w artykule przedstawiła oznaki zachowań altruistycznych.   Według definicji słownikowej „ altruizm to bezinteresowne kierowanie się dobrem innych ludzi, gotowość do poświęceń dla innych, przeciwieństwo egoizmu, alterocentryzm”. [Altruizm. W: Słownik wyrazów obcych. Wydawnictwo Naukowe PWN. [online]. [Dostęp: 4 lutego 201 3]. Dostępny w www: http://www.swo.pwn.pl/].

potem Fryderyk Nietzsche uważali, że ludzie angażują się w pomoc innym wyłącznie z powodów egoistycznych. Nietzsche poszedł jeszcze dalej i nie tylko zakwestionował pozytywną wartość idei dobroci, lecz również uznał, że bezinteresowność jest oznakąZ słabości. Znalazł się jednak myśliciel – wspomniany August Comte – który wnioskował, że człowiek nie jest wyłącznie egoistą i może w życiu kierować się także „pragnieniem życia dla innych”.

Intencją altruisty jest czynienie dobra i bezinteresowne działanie na rzecz innych ludzi. Altruizm może przybierać różne formy: od postawy sympatyzującej, poprzez wspieranie duchowe lub materialne, aż po poświęcenie własnego życia dla drugiego człowieka.

O ile filozofowie koncentrowali się na rozważaniu, czy istnieje bezinteresowność w działaniu człowieka, to psychologowie zaczęli wskazywać na różnorodność uwarunkowań ludzkiego altruizmu. Ale mimo, iż psychologia jako nauka „istnieje od ponad dwóch wieków, to prospołecznością i altruizmem zainteresowała się dopiero w połowie lat 60. ubiegłego wieku” [Szuster-Kowalewicz, Anna. Dylemat altruizmu, czyli o zagadce ludzkiej bezinteresowności. „Psychologia w Szkole” 2006, nr 1 , s. 87-97].

Zanim termin altruizm za sprawą filozofa francuskiego Augusta Comte’a na dobre zagościł w rozważaniach o naturze ludzkiej, działania człowieka na rzecz innych ludzi przypisywano głównie egoizmowi . Filozofowie, a wśród nich Niccolo Machiavelli, Thomas Hobbes, a jeszcze 81


„Rodzinny” egoizm genów

Altruistą jest osoba, która przedkłada wartości typu „być” nad „mieć”. Choć nie rezygnuje całkowicie z dóbr materialnych, daje jednak pierwszeństwo idei opartej na orientacji „być”. Przejawami takiego zachowania jest gotowość do dawania, dzielenia się z innymi i bezinteresownego służenia im. Gdy podejmiemy wysiłek zrozumienia warunków, w jakich znalazł się potrzebujący, to włączamy empatyczne myślenie. I wtedy powstaje w nas zalążek altruizmu.

Człowiek nie do końca jest bezinteresownym altruistą. Ludzie, którzy powszechnie nazywają samych siebie altruistami, tak naprawdę najczęściej pomagają swoim bliskim lub przyjaciołom. Przyczyny występowania altruizmu wśród osobników spokrewnionych ze sobą tłumaczy teoria doboru krewniaczego, zwana też altruizmem krewniaczym . Zaproponował ją w 1 964 r. antropolog Wiliam Hamilton. Według niego altruistyczne zachowania ludzi (i organizmów w ogóle) wynikają z egoizmu genów. Zgodnie z teorią Hamiltona człowiek, paradoksalnie, dbając o krewnych, dba o własne geny. Jednym z przykładów obrazujących takie twierdzenie może być fakt, że matki częściej zajmują się dziećmi swoich córek (bo są bardziej pewne, że to rzeczywiście ich wnuki) niż dziećmi synów, których pokrewieństwo nie jest już takie bezsporne.   Istnieje też teoria altruizmu odwzajemnionego. Ogłosił ją w 1 971 r. socjobiolog Robert Trivers. Według niego człowiek jest skłonny ponosić pewien wysiłek, jeśli ma nadzieję na odwzajemnienie czynu przez jednostkę, której pomaga. Obrazuje to zasada: „Ja pomogę mu teraz, a gdy ja będę potrzebować pomocy, to on pomoże mnie”. Przykłady takiego zachowania często spotykamy w codziennym życiu, kiedy oddajemy znajomym przysługi w nadziei, że oni kiedyś odwdzięczą się nam tym samym. Trudno jednak takie zachowanie nazywać altruizmem.

Czy altruizm odwzajemniony?

musi

być

Uwaga! Prawdziwa, a nie pozorna pomoc, zawsze wymaga otworzenia się na drugą osobę i rozumienia jej sytuacji. I jest obojętne, czy chodzi o bezdomnego, znajomego, czy kogoś z rodziny.

Bezinteresowność słabości?

zawsze

to

istotnie

oznakaH

Zespół szwajcarskich neurologów postanowił zbadać aktywność mózgu podczas wykonywania przez ludzi pewnych altruistycznych działań. Ochotników eksperymentu poproszono o podzielenie się z innymi pewną sumą własnych pieniędzy. O tym, czy chcemy się dzielić z innymi, decyduje niewielki obszar mózgu ulokowany za uchem, a konkretnie – niewielki fragment

Dlaczego w ogóle pomagamy komukolwiek zamiast być egoistą? Na pewno przyjaciołom pomagamy nie dlatego, że oczekujemy od nich „zapłaty”, ale ze względu na to, że są właśnie naszymi przyjaciółmi. 82


jak to sugerował Fryderyk Nietzsche, lecz po prostuZ mądrzy. I można mówić o szczęśliwym mózgu altruisty. Warto koncentrować swą uwagę na konsekwencjach naszych zachowań dla innych.

między płatem ciemieniowym a skroniowym. Okazało się, że niektórzy z badanych nie byli w stanie oddać części swoich pieniędzy, inni zachowywali się bardzo altruistycznie. W trakcie badań, gdy ochotnicy decydowali, komu dać pieniądze, badacze skanowali ich mózgi. I tak skany mózgów pokazały, że ludzie, którzy zachowywali się altruistycznie, mieli u zbiegu płatów skroniowego i ciemieniowego więcej kory szarej. W innych tego typu badaniach dostrzeżono, że ten sam fragment mózgu uaktywniał się, gdy badani próbowali wczuć się w czyjąś sytuację, czyli wykazywali się empatią.

Altruizm a wychowanie   Altruizm pozostaje bardzo blisko związany z takimi cechami człowieka, jak moralność,

empatia, współpraca, sprawiedliwość i wzajemność, troska o dobro innych, uczciwość. Dla kogoś, kto nie jest altruistą

z natury, postępowanie zgodne z zasadami altruistycznymi nie zawsze jest łatwe. Zatem warto o niego zabiegać w wychowaniu. Nadawanie altruizmowi rangi podstawowego celu wychowania ma szczególną rolę do odegrania w dzisiejszych czasach. Współczesny człowiek potrzebuje drugiego człowieka bardziej niż kiedykolwiek przedtem. Jest to spowodowane znacznym postępem naukowo-technicznym, którego skutkiem jest z jednej strony odczuwane zobojętnienie na los i potrzeby innych ludzi, a z drugiej – chroniczny brak czasu dla nich.

Stąd wniosek, że osoby zachowujące się altruistycznie mają więcejZ szarych komórek. I jeszcze więcej - pomagając innym, pomagamy tak naprawdę sobie. Nasze altruistyczne działania oddziałują bezpośrednio na mózg, który wytwarza poczucie zadowolenia. Tak samo zachowuje się nasz mózg, gdy zaspokajamy nasze potrzeby szczęścia - jemy coś smacznego lub słyszymy komplement. Sugeruje to na istnienie bezpośredniego neurologicznego związku między pomaganiem innym a odczuwaniem szczęścia.

Niesienie bezinteresownej pomocy jest z pewnością czynem szlachetnym. Przejawem zachowań altruistycznych jest nie tylko dawanie w sensie mierzalnym, bo jak podaje Mieczysław Łobocki „prawdziwym altruistą jest nie tylko

Nasuwa się konkluzja, że ludzie pomagający bliźnim nie są naiwni, czy łatwowierni,

ten, kto ma do zaoferowania innym coś wymiernego, ale również ten, kto nie szczędzi im swojej życzliwości i zrozumienia, pociesza ich i jest siewcą pogody ducha, interesuje się sprawami innych ludzi oraz jest gotowy cierpliwie i uważnie ich wysłuchać” [Łobocki, Mieczysław.

Wychowanie do altruizmu w rodzinie. „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”1 997, nr 5. dod. 2-5].   Bardzo cenną jest umiejętność patrzenia na sytuację nie tylko z własnego (egoistycznego) punktu widzenia, ale również z perspektywy 83


przykładem altruistycznych zachowań u zwierząt są delfiny spieszące na pomoc rannym towarzyszom lub ptaki wydające głosy ostrzegające inne osobniki przed niebezpieczeństwem, mimo, że mogą tym samym ujawniać drapieżnikom swoje położenie.

innych. Sprawność ta jest z pewnością efektem wiedzy o innych ludziach. Intuicyjnie bowiem nie zaproponujemy osobie niesprawnej ruchowo wspinaczki w góry. I choć w naturze człowieka egoizm często bierze górę, to jednak starajmy się nieść pomoc innym bez nadziei na rewanż w przyszłości. Warto bowiem pamiętać o tym, że niesienie pomocy jest dobrym czynem. I warto nieść tę pomoc niezależnie od tego czy sami na tym skorzystamy!

Wybitny holenderski etolog Frans de Waal (etologia to dziedzina zoologii, zajmująca się szeroko pojętymi badaniami zachowań zwierząt), pokazuje nagranie kilku ciekawych zachowań społecznych zwierząt [Frans de Waal. Zachowanie moralne u zwierząt http://www.ted.com/talks/frans_de_waal_do_anim als_have_morals.html]. Polecam obejrzenie tego filmu!

Wydaje mi się, że na szczęście w codziennych czynnościach, otwieramy się na pomoc innym ludziom – pocieszając ich, wysłuchując – często nie zdając sobie nawet sprawy z własnej dobroczynności.

Warto też poczytać: Dzieła zwarte

1 .  Aronson, Elliot. Wilson, Timothy D. Akert, Robin M. Psychologia społeczna : serce i umysł. Tł. Anna Bezwińska. Poznań : Wydawnictwo Zysk i S-ka, cop. 1 997. ISBN 83-71 50-01 6-5. Zachowanie prospołeczne - dlaczego ludzie pomagają innym.

2.  D e Bono, Edward. Mieć piękny umysł. Tł. Olga Wojtaszczyk. Warszawa : Wydawnictwo Studio Emka, 2009. ISBN 978-83-88607-89-9. Autor udowadnia, że piękny umysł nie wymaga wysokiego IQ, szerokiej wiedzy czy wspanialej osobowości. Wszystko, czego trzeba, to kreatywność, wyobraźnia i altruizm - a tych technik każdy może się nauczyć.

3.  G arczyński, Stefan. O dawaniu. Warszawa : Wydawnictwo „Nasza Księgarnia'' 1 985. 4.  P rzemieniecki, Józef. Psychologia jednostki : odkoduj szyfr do swego umysłu. Gliwice : Wydawnictwo Helion, cop. 2008. ISBN 978-83-246-1 352-6.

Alturizm u zwierząt   Choć empatia i troska o dobro innych to cechy kojarzące się jako ludzkie, zachowania altruistyczne mogą występować zarówno wśród ludzi, jak i w rozmaitych społeczeństwach zwierzęcych. Przykładem mogą być nieświszczuki, zwane pieskami preriowymi, ostrzegające inne osobniki w stadzie o grożącym im niebezpieczeństwie. Reagują w ten sposób, choć sami mogą paść ofiarą drapieżników. Innym

Artykuły z czasopism

1 .  B urnstein, Eugene. Kto komu pomaga i dlaczego. „Charaktery” 2005, nr 7, s. 41 -42. 2.  J arymowicz, Maria. Ja, dobroczyńca. „Charaktery” 2011 , nr 3, s. 58-61 . Czym kierujemy się pomagając innym oraz czy istnieje w ludziach naturalna potrzeba czynienia dobra.

84


3.  Łobocki, Mieczysław. Wychowanie do altruizmu w rodzinie. Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze 1 997, nr 5. dod. 2-5.

6.  P oznańska, Maria Wanda. Altruizm jako styl życia. „Kultura i Edukacja” 1 999, nr 1 , s. 1 2-1 8. 7.  S zuster-Kowalewicz, Anna. Dylemat altruizmu, czyli o zagadce ludzkiej bezinteresowności. „Psychologia w Szkole” 2006, nr 1 , s. 87-97. Definicja altruizmu. Historia altruizmu. Różne oblicza altruizmu. 8.  S zuster-Kowalewicz, Anna. Pomoc pierwszej potrzeby ; rozm. przepr. Dorota Krzemionka-Brozda. „Charaktery” 2005, nr 11 , s. 35-36.

Kształtowanie postaw altruistycznych u dzieci.

4.  N ieznańska, Agnieszka A. Szczęśniak, Małgorzata. Podaj dobro dalej. „Charaktery” 201 0, nr 1 2, s. 60-63. O idei wzajemności pośredniej, czyli ofiarowaniu dobra komuś, od kogo nie oczekujemy wzajemności.

5.  P ilot, Małgorzata. Tak zwane dobro. Współczesne poglądy na ewolucję zachowań altruistycznych. „Wiadomości Ekologiczne” 2001 , z. 3, s. [207]-222.

Zachowania altruistyczne.

Kontakt z autorem: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl

85


Joanna Lejawa Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu. Filia w Legnicy

WSPÓŁCZESNA 60-LATKA Biblioteka Pedagogiczna w Legnicy „Biblioteka jest instytucją, która samym swoim istnieniem świadczy o rozwoju kultury. Jest ona bowiem skarbnicą piśmiennictwa, przez które człowiek wyraża swój zamysł twórczy, inteligencję, znajomość świata i ludzi, a także umiejętność panowania nad sobą, osobistego poświęcenia, solidarności i pracy dla rozwoju dobra wspólnego”. Jan Paweł II

Filia Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej w Legnicy obchodziła w 201 2 roku jubileusz 60-lecia swojej działalności. Artykuł ten jest jednak spojrzeniem na współczesną Bibliotekę przez pryzmat jej historii. i opracowuje zbiory do katalogu elektronicznego, wzbogacając bazę on-line. Współpracuje z wydawnictwami, księgarniami i innymi instytucjami w celu pozyskiwania zbiorów. Współuczestniczy ponadto w rozbudowie bazy WikiEduLinki (linki edukacyjne z zasobów Internetu).   Filia w Legnicy posiada wewnętrzną sieć komputerową podłączoną do Internetu.

Placówka od roku 1 978 zajmuje budynek przy ulicy Świętego Piotra 1 2 w Legnicy. Znajduje się na obszernej powierzchni, na której zorganizowano miejsce udostępniania: wypożyczalnię i czytelnię.   Obecnie biblioteka oferuje czytelnikom ok. 60.000 woluminów. Posiada również zbiory audiowizualne, m.in.: filmy na DVD, CD, kasetach wideo - ekranizacje lektur szkolnych i wybitnych dzieł literackich oraz materiały pomocnicze dla nauczycieli. Oferuje też księgozbiór regionalny i niewielką kolekcję wydawnictw opublikowanych przed 1 939 i po 1 945 roku. Gromadzi materiały, które obejmują książki z różnych dziedzin wiedzy – m.in. jest to literatura pedagogiczna, psychologiczna, socjologiczna, popularnonaukowa – jak też literaturę piękną oraz czasopisma. Zaspokajają one podstawowe potrzeby dydaktyczno-wychowawcze szkoły i środowiska.   Biblioteka bierze udział w rozbudowie informacji oświatowej Dolnośląskiego Systemu Informacji Edukacyjnej (DSIE). Sukcesywnie wprowadza

Czytelnia.

86


W wypożyczalni i czytelni użytkownicy korzystają na miejscu z baz on-line. Miejsca udostępniania cieszą oko odwiedzających kącikiem zieleni, sprzyjają zdobywaniu wiedzy, są jasne i przestronne.     W czytelni udostępnia się księgozbiór podręczny oraz bieżące i archiwalne czasopisma pedagogiczne. Umieszczone tam komputery posiadają licencjonowany program do redagowania bibliografii załącznikowej, co jest pomocne piszącym np. prace maturalne bądź naukowe. Wykonuje się tu także usługi kserograficzne.

Stanowiska komputerowe w czytelni.

do elektronicznych katalogów, bazy DBP oraz oferty świadczonych usług edukacyjnych.   Biblioteka prowadzi wszechstronną działalność usługowo-informacyjną: bezpośrednią, elektroniczną i telefoniczną. Pomaga w doborze literatury w oparciu o bazy katalogowe biblioteki, zasoby Internetu i inne źródła. Zajmuje się wypożyczeniami międzybibliotecznymi, udostępniając materiały z innych krajowych bibliotek. Współpracuje z Dolnośląskim Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli we Wrocławiu, Filią w Legnicy. Wzbogaca warsztat pracy konsultantów o niezbędną im literaturę i opracowuje zestawienia bibliograficzne na wybrane tematy.   Placówka pozyskuje nowych użytkowników, współpracuje ze środowiskiem lokalnym, m.in.: wspiera pracę dydaktyczną nauczycieli materiałami oraz seminariami dla nauczycieli bibliotekarzy bibliotek szkolnych z zakresu bibliotekoznawstwa, działa na Forum Bibliotekarzy. Przeprowadza szkolenia dla środowiska oświatowego z zakresu technik informacyjno-komunikacyjnych. Prowadzi również zajęcia edukacyjne dla uczniów.   Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu i jej filie uczestniczą w programie Dolnośląska e-Szkoła, który współfinansuje Europejski Fundusz Regionalny oraz Samorząd Województwa Dolnośląskiego w ramach Rozwoju Regionalnego Programu Operacyjnego

Czytelnia.

Od 1 0 czerwca 2011 roku w wypożyczalni funkcjonuje moduł systemu komputerowego Aleph. Do korzystania ze zbiorów uprawnia karta biblioteczna. Nauczyciele bibliotekarze z pomocą systemu obsługują czytelnika, natomiast użytkownicy mają wgląd w swoje e-konto biblioteczne i dzięki temu poprzez sieć Internet mogą zamawiać wybrane przez siebie pozycje. System Aleph może też wysyłać czytelnikowi informacje o zbliżającym się terminie zwrotu wypożyczonych pozycji.   W internetowym serwisie Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej, nasza Filia posiada swoją stronę: http://www.dbp.wroc.pl/biblioteki/legnica/. Zawarte są tam informacje dotyczące kontaktu, dni i godzin pracy placówki, aktualności, dostępu 87


dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007201 3. W ramach projektu zakupiono i uruchomiono platformę edukacyjną Fronter, która świadczy usługi edukacyjne jej użytkownikom, uczniom, nauczycielom, pedagogom i rodzicom. Placówki filialne wyposażono także w sprzęt komputerowy i oprogramowanie.   Filia Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej w Legnicy jest ceniona w środowisku lokalnym. Wspomaga nauczycieli, studentów i uczniów w dalszym kształceniu. Zachęca do samokształcenia, stanowi przyjazne miejsce do zdobywania wiedzy. Jest otwarta na innowacje

Wypożyczalnia. W głębi magazyn zbiorów.

i pragnie sprostać wymaganiom jakie niesie przyszłość.

Kontakt z autorem: legnica@legnica.dbp.wroc.pl

88


Barbara Rucińska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu. Filia w Strzelinie

DZIAŁANIA BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W STRZELINIE związane z jubileuszem miasta

Jednym z podstawowych i ważnych zadań biblioteki pedagogicznej w małym mieście jest współdziałanie ze środowiskiem lokalnym, władzami, placówkami kulturalnymi, oświatowymi, organizacjami społecznymi oraz innymi bibliotekami. Dzięki takiej właśnie aktywnej współpracy Biblioteka Pedagogiczna w Strzelinie jest znana mieszkańcom, a jej zbiory szeroko wykorzystywane.

przeprowadzano różnorakie imprezy i konkursy związane z historią miasta. Młodzież chętnie i licznie uczestniczyła we wszystkich pomysłach.

W roku 201 2 mieszkańcy Strzelina świętowali rocznicę powstania ich miasta. Prawa miejskie nadał miastu dokładnie 720 lat temu Bolko I Świdnicki. Obchody rocznicowe upamiętniono różnymi inicjatywami, uroczystościami, imprezami. W przygotowania włączyli się bardzo licznie mieszkańcy naszego miasta wraz z Burmistrzem Miasta i Gminy Strzelin panią Dorotą Pawnuk. Z jej inicjatywy i pod jej przewodnictwem pracowała Grupa Inicjatywna koordynująca zarówno przygotowania, jak i przebieg uroczystych wydarzeń.   Poszczególne inicjatywy realizowane były przez cały 201 2 rok.

Bardzo ciekawe propozycje zrealizowała Miejska i Gminna Biblioteka w Strzelinie. Jedną z nich była Pamiątkowa Wieża Ratuszowa, wykonana przez czytelników, z zamieszczonymi na niej zdjęciami mieszkańców, stojąca nadal w holu Starostwa Powiatowego.   Centralnym punktem obchodów rocznicy nadania praw miastu była uroczysta, otwarta Sesja Rady Miejskiej Strzelina. To wydarzenie miało miejsce 22 czerwca 201 2 r. w pięknej auli Liceum Ogólnokształcącego w Strzelinie. Licznie zebrani radni, goście i mieszkańcy wysłuchali m.in. interesujących wykładów strzelińskich historyków panów: Piotra Rozenka i Piotra Rucińskiego.   Ich wystąpienia przybliżyły dzieje miasta

W skład tej Grupy weszli dyrektorzy szkół, zakładów, przedsiębiorstw oraz przewodniczący organizacji społecznych. Każdy zadeklarował i przedstawił swój wkład, swój sposób uhonorowania rocznicy. Niezwykłe zaangażowanie dorosłych udzieliło się dzieciom i młodzieży. W szkołach powstały ciekawe projekty, 89


od zamierzchłego Średniowiecza po czasy nam współczesne. W części artystycznej wystąpili uczniowie Szkoły nr 5 ze sztuką „Rok tysięczny, w drodze do Gniezna”. Następnie zebrani udali się do nowo otwartej wieży ratuszowej, gdzie rycerze wręczyli władzom miasta symboliczny akt lokacyjny. Na wieży wmurowano tzw. kapsułę czasu, która zostanie otwarta za 50 lat, w roku 2062 oraz odsłonięto zegary ufundowane przez lokalne przedsiębiorstwa.   Kulminacyjnym, a zarazem jednym z końcowych punktów obchodów jubileuszowych było wrześniowe, dwudniowe święto patrona Strzelina - Św. Michała Archanioła połączone z festynami i występami artystycznymi.   Bardzo pięknym i estetycznym akcentem wszystkich uroczystości jubileuszowych był ukwiecony Strzelin. Pozostaje mieć nadzieję, że zasadzone kwiaty i krzewy będą pielęgnowane, szanowane i jeszcze długo będą przypominać wszystkim o święcie miasta.   Do pracy w Grupie Inicjatywnej zaproszono też kierownika Filii DBP w Strzelinie. Biblioteka Pedagogiczna przedstawiła zaplanowane działania w związku z jubileuszem miasta. Były to: 1 . Wydzielenie z księgozbioru książek o historii miasta i Dolnego Śląska i utworzenie podręcznego zbioru regionaliów. Wzbogacono go o nowe materiały dotyczące czasów współczesnych. Oprócz książek i czasopism zgromadzono także dokumenty życia społecznego, tzw. druki ulotne. Te ostatnie są cennymi, bo często jedynymi źródłami wiedzy o regionie. Są to fotografie, widokówki, plany, mapy, a także kopie prac licencjackich i magisterskich pisanych przez strzelińskich studentów na tematy związane z miastem. Są też artykuły historyczne, poezja i proza stworzone przez mieszkańców tej ziemi, biografie i zdjęcia zasłużonych dla regionu ludzi. Upowszechnianie zbiorów regionalnych przyczynia się do zachowania tożsamości lokalnej, do budowania dumy i więzi ze swoją małą ojczyzną. Cenne jest zachowanie tego co odrębne, specyficzne i niepowtarzalne

Autor: Bogusław Szychowiak Źródło: Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna. Filia w Strzelinie

dla różnorodnej społeczności Dolnego Śląska i przekazywanie tej tradycji przyszłym pokoleniom. 2.  Wystawa książek, pamiątek, fotografi i in. regionaliów dotyczących naszego miasta w lokalu Biblioteki. Do obejrzenia zaproszono odwiedzających Bibliotekę w tym czasie czytelników, a także nauczycieli i uczniów z wielu szkół powiatu. 3.  D la ułatwienia czytelnikom, szczególnie uczniom, korzystania ze zgromadzonych materiałów, opracowano zestawienie bibliograficzne w wyborze pt. „Ziemia Strzelińska”.   Podsumowaniem działań Biblioteki Pedagogicznej w związku z 720-leciem Strzelina było spotkanie pt. „Obrazy z historii Strzelina” zorganizowane dla nauczycieli, uczniów i innych miłośników historii. Wykłady połączone z prezentacją zdjęć i pamiątek wygłosili panowie Piotr Rozenek i Piotr Ruciński [poniżej zostały dołączone ich biogramy]. Pierwszy z prowadzących przedstawił zebranym krótką historię miasta od Średniowiecza do końca II wojny Światowej. Bardzo ciekawe informacje dotyczące rozwoju urbanistycznego, społecznego i gospodarczego miasta ilustrowane były licznymi fotografiami, mapami, wykresami i filmikami. Zebrani z zaciekawieniem rozpoznawali stare, przedwojenne lub jeszcze starsze budowle, które przetrwały wojny i służą współczesnym mieszkańcom. Wzruszenie i grozę wywołały zdjęcia zniszczeń wojennych i komentarz o poległych.

90


W czasie spotkania wytworzyła się ciepła, serdeczna i przyjazna atmosfera, która zapewne na długo zostanie w pamięci tej bardzo licznej grupie strzelinian. Może dlatego, iż spotkanie prowadził wspaniały duet: nauczyciel i jego były uczeń z Liceum Ogólnokształcącego w Strzelinie. Wykładowcy, oprócz pięknych podziękowań, otrzymali obszerne zestawienia bibliograficzne materiałów, z których wcześniej korzystali.   Na zakończenie chcę stwierdzić, że świadomość historyczna społeczeństwa kształtuje się właśnie poprzez wspólne świętowanie różnych rocznic, okolicznościowe spotkania, lekcje i apele w szkołach oraz wykłady i prezentacje w bibliotekach. Rozbudzony w ten sposób patriotyzm lokalny uczy młode pokolenie Polaków właściwych postaw społecznych, patriotyzmu oraz mobilizuje ich do wytrwałej pracy na rzecz swojego środowiska. Szczególnie cennym wychowawczo jest fakt, że to starsi, wywodzący się z tego miasta, dzielą się swoją wiedzą i przekazują swoją historyczną pasję dzieciom i młodzieży.

Żródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Strzeli%C5%84sk i_ratusz.jpg

Starsi uczestnicy spotkania, którzy pamiętali zalegające Rynek gruzy oraz wypalone ruiny na ulicy Kościuszki, włączyli się chętnie do tych wspomnień. Ostatnie zdania Piotra Rozenka stanowiły doskonałe tło do wykładu kolejnego prelegenta Piotra Rucińskiego. Wystąpił on z pogadanką pt. „Kształtowanie się władzy państwowej w powojennym Strzelinie”. Czasy te z pewnością były niełatwe. Oprócz problemów bytowych trwały walki partyjne, ideologiczne i personalne. Pozostała po działaniach wojennych ludność niemiecka przysparzała wiele kłopotów. Nie działały komunikacja, poczta, administracja, szkoły i różne instytucje użyteczności publicznej. Wszystko trzeba było od nowa organizować. Niezwykle wyczerpujące informacje, dokładne daty, nazwiska działaczy i pierwszych starostów, nazwy ugrupowań oraz opis ich działalności zadziwiły słuchających. Wywołały też mnóstwo pytań. Dyskutowali nauczyciele historycy, a uczniowie z ciekawością przysłuchiwali się tym dyskusjom.   Ze zdziwieniem i zachwytem zebrani przyjęli informację od organizatora, że obaj prowadzący są mieszkańcami Strzelina, tu się urodzili, wychowali i wykształcili. Ponadto obaj pasjonują się historią swojego miasta, ciągle poszukują nowych informacji na ten temat.

Biogramy prelegentów:   Piotr Rozenek, nauczyciel, pasjonat ziemi strzelińskiej, autor wielu artykułów i opracowań na temat historii Strzelina publikowanych w prasie miejscowej. Współautor nowego podręcznika do historii dla uczniów gimnazjum i pierwszej klasy liceum zgodnego z nową podstawą programową pt. „Opracowania tematów z historii”, wydanego przez wyd. Adamantan w roku 201 2. Współautor cyklu opracowań dotyczącego Europejskiego Szlaku Historycznego. Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego z 1 984 r. Uczył historii w Szkołach Podstawowych nr 3 i nr 5 w Strzelinie oraz w Zespole Szkół Zawodowych, a od 1 993 w Liceum Ogólnokształcącym w Strzelinie.

91


Piotr Ruciński , doktorant Instytutu Historycznego

to: „Strzelin. Zarys historii politycznej miasta i powiatu 1 945 do 1 948”. Opublikowane w czasopiśmie Fax Historica referaty, „Konflikt polityczny w Strzelinie i powiecie strzelińskim w latach 1 945 do 1 948”, „Pomiędzy prawem a pięścią. Pejzaż politycznospołeczny Strzelina w 1 945 r”.

Uniwersytetu Wrocławskiego. Absolwent Wydziału Filologicznego z 2011 r., kierunek filologia polska. Tytuł pracy magisterskiej „Henryk Elzenberg a literatura. Wybrane zagadnienia”. Tytuł pracy licencjackiej na wydziale historii

Kontakt z autorem: strzelin@strzelin.dbp.wroc.pl

92


Teresa Dałek Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Wałbrzychu

SPOTKANIA WARSZTATOWE ZESPOŁU SAMOKSZTAŁCENIOWEGO NAUCZYCIELI BIBLIOTEKARZY W BIBLIOTECE PEDAGOGICZNEJ W WAŁBRZYCHU Zespoły samokształceniowe są formą doskonalenia zawodowego nauczycieli. Spotkania skupiają zazwyczaj nauczycieli jednego przedmiotu, podczas których mają oni sposobność wymiany doświadczeń. Zjazdy jednoczą środowisko nauczycielskie i są okazją do pogłębienia wiedzy i umiejętności zawodowych. Teresę Dałek, kierownika Biblioteki Pedagogicznej w Wałbrzychu.

Na konferencji otwarcia roku szkolnego 2006/2007 - pierwszej w nowym lokalu Biblioteki przy ul. Wrocławskiej - nauczyciele bibliotekarze zaproponowali, by powołać zespół samokształceniowy nauczycieli bibliotekarzy. Brakowało im opieki doradcy metodycznego, a potrzeba doskonalenia się, wymiany doświadczeń, uzyskania porad, instruktażu czy zwyczajnego wsparcia, była ogromna. To częściej nauczyciele bibliotekarze w szkołach mieli możliwość podjęcia współpracy z nauczycielami polonistami i pracy w zespołach samokształceniowych bloku humanistycznego.

Pierwsze spotkanie warsztatowe odbyło się już w listopadzie 2006 r. w Bibliotece Pedagogicznej w Wałbrzychu. Kolejne odbywały się w bibliotekach szkolnych. Kiedy okazało się, że nie wszystkie posiadają odpowiednie warunki i sprzęt, powrócono do zebrań w bibliotece pedagogicznej.   Tematyka spotkań była bardzo interesująca. Nauczyciele bibliotekarze poznawali tajniki ścieżek awansu zawodowego, włączali się w różne nowe zadania podejmowane przez szkołę, intensyfikowali współpracę z różnymi nauczycielami, nie tylko polonistami. Ogłoszono nowe podstawy programowe na różnych poziomach kształcenia, w których zawarte były też nowe zadania dla bibliotekarzy szkolnych.

Zjazdy zespołu ustalono z częstotliwością co dwa miesiące. Tematykę, formy i metody projektowano na początku każdego roku szkolnego. Podobnie z początkiem roku ustalano miejsca spotkań. Okazało się to bardzo ważne, gdyż przy okazji doskonalenia się poznawano warunki pracy każdej biblioteki szkolnej. Na organizatora i koordynatora zjazdów wybrano 93


Zmiany zaszły też w samym bibliotekarstwie. Był to czas zapoznawania się z nowymi technologiami, zintegrowanymi systemami bibliotecznymi. Powstawały nowe nośniki przekazu informacji, z którymi trzeba się było zapoznać. Praktyczne warsztaty pozwalały na przekazywanie w praktyce swej wiedzy.

są i omawiane przez pracowników Biblioteki Pedagogicznej w Wałbrzychu prezentacje najnowszej literatury.   Na spotkania zespołu samokształceniowego zapraszano również koleżanki i kolegów konsultantów z DODN z Wałbrzycha (Barbara Gmur, Sylwia Kowalska), Wrocławia (Mariola Mucha, Krzysztof Lecyk), a także z Biblioteki Pedagogicznej w Legnicy (Małgorzata Łodyga).

Tematyka warsztatów była i jest do tej pory różna, jak różnorodne są potrzeby i problemy. Oprócz zagadnień typowo bibliotekarskich, koleżanki z bibliotek szkolnych przedstawiały swoje dokonania. Przykładem są np. akcje, jak: „Cała Polska czyta dzieciom”, „Dzień pluszowego misia”, „Zasady bezpieczeństwa Kubusia Puchatka”, „Noc w bibliotece szkolnej” i inne. Koleżanka z PSP Nr 1 5 w Wałbrzychu przedstawiła niezwykle ciekawą działalność Szkolnego Klubu Europejskiego, a bibliotekarki ze szkół ponadpodstawowych działalność klubu filmowego. Udostępniały też własne scenariusze lekcji i wycieczek międzyprzedmiotowych.

Od 201 2 r. do prac zespołu włączono nową formę działalności edukacyjnej, a mianowicie spotkania autorskie z nauczycielami. Uczestniczką pierwszego spotkania była pani Joanna Soja - nauczyciel bibliotekarz z PSP Nr 1 5 w Wałbrzychu, szkolny koordynator Stowarzyszenia Szkół Innowacyjnych Regionu Wałbrzyskiego. Koleżanka przedstawiła ideę powstania i działalności Stowarzyszenia oraz przybliżyła szczegóły powstawania publikacji „Znani i sławni mieszkańcy regionu wałbrzyskiego”. W listopadzie 201 2 r. gościliśmy nauczyciela polonistę w Zespole Szkół w Szczawnie-Zdroju panią Iwonę Czech, autorkę publikacji o nobliście Gerhartcie Hauptmannie.

Biblioteka pedagogiczna oferowała bibliotekarzom szkolnym wykłady, szkolenia z zakresu nowych technologii komunikacyjnych, w tym korzystanie z baz katalogowych i bibliograficznych. Prezentowano przydatne strony internetowe, serwisy i portale. Propozycji szkoleniowych było więcej – zapoznawano z zasobami bibliotek cyfrowych, omawiano zagadnienia biblioterapii i jej zastosowania w szkole. Pojawiły się też zagadnienia wciąż aktualne, jak: ochrona danych osobowych i prawa autorskiego, czy problemy zagrożeń w sieci. Nie sposób wymienić wszystkich tematów spotkań, lista ich jest bardzo długa.

W pamięci członków zespołu zostały wyjazdy szkoleniowe do różnych placówek oświatowych w Polsce i za granicą. Pierwsza z nich odbyła się w 2007 roku. Dzięki uprzejmości ówczesnej kierowniczki Biblioteki Pedagogicznej w Jeleniej Górze pani Alicji Raczek (organizatora), udaliśmy się do Narodowej Biblioteki Pedagogicznej im. Komeńskiego w Pradze, w Republice Czech. Ciekawostką jest, że to jedyna biblioteka pedagogiczna w tym kraju. Mieliśmy też okazję obejrzenia pięknej praskiej starówki z jej czarownymi zabytkami.

Oferty tematyczne zespołów samokształceniowych są przygotowywane najczęściej w oparciu o ankiety ewaluacyjne. Często spontanicznie na każdym spotkaniu pojawiają się nowe problemy czy zagadnienia, które nauczyciele bibliotekarze chcą poruszyć i omówić. Do każdego tematu przygotowywane

W kolejnym, 2008 roku, odbył się kolejny wyjazd szkoleniowy, również organizowany przez placówkę w Jeleniej Górze. Tym razem była to wycieczka do nowoczesnej biblioteki w Dreźnie: Sachsische Landesbibliothek-Staats-Und 94


Podczas wyjazdu szkoleniowego w 201 0 roku do Multicentrum w Jeleniej Górze po raz pierwszy zetknęliśmy się z tablicą interaktywną i jej ogromnymi możliwościami szkoleniowymi. Natomiast wycieczka do Biblioteki Kórnickiej była dla nas doskonałą lekcją historii. Mogliśmy zobaczyć, jak w dawnych czasach powstawały księgi rękopiśmienne, pisane gęsim piórem i ręcznie ilustrowane. Podziwiałyśmy piękno starodruków - nie mogąc my bibliotekarze ich nawet dotknąć.

Universitatsbibliothek/SLUB. O tej placówce nie można napisać w kilku zdaniach. Jej rozwiązania architektoniczne, możliwości czytelniczo-bibliotekarskie, szkoleniowe a także „wypoczynkowe” przerosły nasze wyobrażenia o nowoczesnej bibliotece dla użytkowników, przeznaczonych od kilkulatków do stulatków.   W 2009 roku poznaliśmy Książnicę Karkonoską, której oczywiście zazdrościliśmy pięknego, przestrzennego lokalu, a w nim niezwykle kolorowego działu dziecięcego i cudownych książek dla dzieci, pełne smoków i innych fantastycznych zwierząt.

Wszystkie wyjazdy szkoleniowe były dla nas nie tylko ciekawą przygodą, pełną niezapomnianych wrażeń, lecz również dostarczały wiedzy z bibliotekarstwa i informacji naukowej oraz historii. Stanowiły też doskonały przykład integracji grupy nauczycieli bibliotekarzy z różnych placówek.

W tym samym roku, w maju, poznaliśmy nową Bibliotekę Uniwersytecką w Warszawie, z bogatymi zbiorami naukowymi, oszklonymi jasnymi pomieszczeniami i częścią do wypoczynku - ogrodami na dachu. W programie zaplanowano zwiedzanie Izby Pamięci Marii Kownackiej, Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza na Starówce oraz Zamku Królewskiego i Łazienek.

Kontakt z autorem: t.dalek@walbrzych.dbp.wroc.pl

95


Ewa Bochynek Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej. Filia w Wałbrzychu

WSPÓŁPRACA BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W WAŁBRZYCHU Z WAŁBRZYSKIM UNIWERSYTETEM TRZECIEGO WIEKU Biblioteka Pedagogiczna w Wałbrzychu podjęła współpracę z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Wałbrzychu, która zaowocowała ciekawymi spotkaniami. Od kilku lat działa aktywnie na rzecz aktywizacji edukacyjno-kulturalnej seniorów.   W roku szkolnym 201 2/201 3 Uniwersytet Trzeciego Wieku powołany przy Wałbrzyskiej Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości obchodzi dziesięciolecie swojej działalności. Został powołany na mocy uchwały Senatu tejże uczelni w roku 2003. Zgodnie ze statutem działalność edukacyjna skierowana do seniorów z Wałbrzycha i okolic ma formę otwartą, a zajęcia odbywające się od października do czerwca każdego roku akademickiego cieszą się dużym zainteresowaniem.   Liczba słuchaczy systematycznie wzrasta. Obecnie wynosi 1 30 osób. Słuchaczem wałbrzyskiego UTW może zostać osoba nieaktywna zawodowo, która ukończyła 55 rok życia – bez względu na poziom wykształcenia.   Koordynatorem Uniwersytetu Trzeciego Wieku jest pani Agata Buczak. Natomiast Przewodniczącą Samorządu Słuchaczy Uniwersytetu III Wieku jest Społeczny Dyrektor UTW – pani Janina Hojden - Lipkowska.

Autor: striatic Źródło: http://www.flickr.com/photos/34427466731 @N01 /229534338

96


seniorów, czyli jest ściśle związana z uczelnią wyższą (ma charakter naukowy). Istnieją też: model angielski – nastawiony na charakter rekreacyjny (zwykle związany ze stowarzyszeniem), czy model kanadyjski – łączący działania stowarzyszenia i uczelni wyższej.   Pani Agata Buczak uważa, że powołanie UTW przy WWSZiP to dobra decyzja władz uczelni. Szczególnie zainteresowane są działalnością placówki osoby starsze, które nie mogły się kształcić w młodości, a zawsze pragnęły studiować.

Jednym z celów placówki jest upowszechnianie inicjatyw edukacyjnych oraz aktywizacja intelektualna, psychiczna, społeczna i fizyczna osób starszych. Ponadto zwraca się uwagę na poszerzanie wiedzy i umiejętności seniorów, ułatwianie kontaktów z instytucjami działającymi na terenie naszego miasta (np. ośrodkami rehabilitacyjnymi). Koordynator UTW angażuje swoich słuchaczy w aktywność na rzecz otaczającego ich środowiska. Ważnym zadaniem jest także podtrzymywanie więzi społecznych i komunikacji międzyludzkiej wśród seniorów.   W ramach programu realizowane są: wykłady monograficzne, warsztaty komputerowe, warsztaty tematyczne, nauka i doskonalenie języków obcych (angielski i niemiecki) oraz warsztaty ruchowe i zajęcia na basenie. Od 2011 r. działa tutaj chór UTW prowadzony przez panią Katarzynę Serwetę.

Moja kilkuletnia współpraca to potwierdza. Podczas wykładów, które prowadzę, spotykam się z dużym zainteresowaniem słuchaczy, którzy zwykle proszą o dołączenie wykazu bibliografii do prezentowanego tematu, aby ugruntować i poszerzyć zdobytą wiedzę. Każdy mój wykład ma swój ciąg dalszy w postaci rozmów na dany temat. Czasami spotykamy się wszyscy razem w wałbrzyskiej filii Dolnośląskiej Biblioteki PedagogicznejZ i tak oto słuchacze zostają naszymi czytelnikami. Często przyznają, że podczas swej pracy zawodowej już wcześniej wypożyczali u nas książki – są to przeważnie byli nauczyciele, bibliotekarze, choć nie zawsze tak jest. Niektórzy odkrywają naszą Bibliotekę dopiero teraz. Wszyscy słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku są otwarci na wyzwania przyszłości. Chcą się nadal uczyć, aby rozumieć otaczający świat, a poznawanie i odkrywanie czegoś nowego staje się dla nich radością.

Warto wspomnieć, że pierwszy taki uniwersytet powstał we Francji przy Uniwersytecie w Tuluzie w 1 973 r. Na grunt polski ideę Uniwersytetu Trzeciego Wieku przeniosła pani prof. Halina Szwarc – lekarka, która powołała pierwszą placówkę w Warszawie w 1 975 r. Natomiast już rok później pierwszy taki uniwersytet powstał na Dolnym Śląsku (we Wrocławiu) i do dnia dzisiejszego jest wiodący w regionie.

Kontakt z autorem: wałbrzych@walbrzych.dbp.wroc.pl Autor: Luis de Bethencourt Źródło: http://www.flickr.com/photos/206351 60@N05/20721 34438

Należy zaznaczyć – za panią Koordynator wałbrzyskiego UTW przy WWSZiP – że placówka przyjęła tak zwany model francuski kształcenia 97


Urszula Tobolska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

DOSTĘP DO WIEDZY DAJĄCY MOŻLIWOŚĆ PRZENOSZENIA JEJ NA ODLEGŁOŚĆ rekomendacja lektury Zbigniewa Zielińskiego pt. „E-learning w edukacji : jak stworzyć multimedialną i w pełni interaktywną treść dydaktyczną” E-learning jest formą kształcenia uzupełniającą tradycyjny proces uczenia się i nauczania. Umożliwia też ukończenie kursów, czy większych form zdobywania kwalifikacji, jak wyższe studia i to bez potrzeby obecności studenta na uczelni. Przekaz treści dydaktycznych odbywa się poprzez użycie nowoczesnych technologii informatycznych. Indywidualne tempo pracy osoby uczącej się, mobilny czas pracy, większe urozmaicenie nauki poprzez zastosowanie animacji, to podstawowe zalety edukacji zdalnej. W nomenklaturze e-learningowej funkcjonują też skróty będące synonimami e-learningu. Są to: CBT (Computer-Based Training), IBT (Internet-Based Training) lub WBT (Web-Based Training).

Historia źródeł kształcenia na odległość sięgaZ 1 700 roku, kiedy to w prasie amerykańskiej pojawiło się ogłoszenie dotyczące pierwszego kursu korespondencyjnego. W Polsce ta forma kształcenia ma ponad 200-letnią tradycję. W 1 776 roku Akademia Krakowska (obecny Uniwersytet Jagielloński) uruchomił kursy zawodowe dla rzemieślników.

podstawy dydaktyki”), Mirosława J. Kubiaka („Internet dla nauczycieli”, „Wirtualna edukacja”) czy Stanisława Szabłowskiego („E-learning dla nauczycieli”).   Zbigniew Zieliński – autor rekomendowanej publikacji – ma na swoim koncie kilka innych pozycji książkowych, m.in.: „Implementacja cech Web 2.0 w systemach e-learning” oraz „Platforma e-learning na przykładzie systemu Moodle”. Jest wykładowcą w Wyższej Szkole Handlowej w Kielcach. Jego zainteresowania oscylują wokół tematyki kształcenia niebezpośredniego. Zarządza Portalem Innowacyjnym Transferu Wiedzy w Nauce – PITWIN (www.pitwin.edu.pl). Jako pasjonat e-learningu, traktuje prowadzony przez siebie portal naukowy jako płaszczyznę

Książka Zbigniewa Zielińskiego pt. „E-learning w edukacjiZ” jest jedną z wielu publikacji traktujących o kształceniu zdalnym. Współcześnie zagadnienie e-learningu jest coraz powszechniej penetrowane. Wśród autorów zajmujących się tym problemem wymienić można: Józefa Bednarka („Multimedia w kształceniu”, „Media w nauczaniu”, „Kształcenie na odległość : 98


wymiany wiedzy, danych i informacji dla studentów uczelni wyższych, pracowników nauki czy nauczycieli. Umieszcza tam również informacje o przygotowywanych interaktywnych kursach.   Zasadniczym problemem podejmowanym przez autora w omawianej publikacji, jest zdalna edukacja. Zagadnienie to zostało przekazane w formie zarysu teoretycznego, jak i aspektu praktycznego. Książka składa się z sześciu rozdziałów. W rozdziale pierwszym, wprowadzającym, przedstawiono rozważania teoretyczne związane z modelami kształcenia z wykorzystaniem e-learningu. Współczesny model e-learningu, zdaniem autora, znamionują działania wspierające proces szkolenia, do których należą m.in.: kursy szkoleniowe z wykorzystaniem nośników (CD) bądź przez sieć komputerową, wykłady na żywo prowadzone z wykorzystaniem sieci komputerowych lub szkolenia wykorzystujące komunikatory, czat itp. Internet umożliwia proste dostarczanie materiałów, które mogą być rozsyłane pocztą elektroniczną. Ważne informacje mogą być umieszczane na stronie WWW, a dyskusja między uczestnikami szkolenia może odbywać się poprzez forum dyskusyjne.

się w tym samym miejscu i czasie. Ten model charakteryzuje brak kontaktu bezpośredniego pomiędzy nauczycielem a uczącym się. Pojawia się w nim element samokształcenia. Dlatego istotne w takiej formie kształcenia jest opracowanie materiałów dydaktycznych, jak: testy, quizy, zadania.   W rozdziale drugim autor przedstawia technologie Web 2.0 wspierające systemy e-learningowe. Wymienia i opisuje wiodące rozwiązania, jakimi są m.in.: Flickr (http://www.flickr.com); Blogger (http://www.blogger.com); Digg (http://digg.com); Slideshare (http://www.slideshare.net); aplikacje sieciowe Google. Zdaniem autora współpraca oraz interakcja pomiędzy użytkownikami posługującymi się narzędziami Web 2.0 zmienia dość istotnie podejście do zdalnego kształcenia. Pojawił się nowy termin – learning 2.0 , który oznacza współuczestnictwo, współpracę z wykorzystaniem aplikacji oraz tworzenie treści edukacyjnych przez osobę uczącą

Edukacja na odległość jest ściśle związana z dwoma czynnikami, tj. miejscem i czasem. Czynniki te mogą przyjmować różne sytuacje, jak: ten sam czas i to samo miejsce (model tradycyjnego nauczania); ten sam czas i różne miejsca (przykład audio- lub wideokonferencji); różny czas, to samo miejsce (nauczanie odbywa się w szkole lub na uczelni, ale nie jest wymagana równoczesna obecność nauczyciela i ucznia). I ostatni model, tzw. asynchroniczny, w którym uczący się i nauczyciel nie muszą znajdować 99


się i wykorzystującą narzędzia Web 2.0. Wymienione zjawiska w dziedzinie działań edukacyjnych zostały w publikacji dość szczegółowo omówione. Ciekawie opisany został zwłaszcza proces tworzenia treści. W tym zakresie na uwagę zasługuje Prezi , będąc innowacyjnym systemem do tworzenia prezentacji i niewymagający instalacji na dysku twardym. Najprostszym zaś rozwiązaniem promującym zdobywanie wiedzy przez Internet i wykorzystującym technologie jest Podcast (z jego pochodnymi webcast i screencast), czyli formy dźwiękowej lub filmowej publikacji internetowej.   W dalszej części (rozdziale trzecim) tego syntetycznego materiału autor przechodzi do treści szkoleniowych, przybliżających projektowanie kursu e-learningowego. Podaje jego definicję, jako „podporządkowany określonemu celowi szkoleniowemu elektroniczny zasób treści przeznaczony do samodzielnego wykorzystania i wyposażony w elementy nawigacyjne”. W tej części rozdziału czytelnik może odnaleźć przegląd najpopularniejszych darmowych rozwiązań wspomagających przygotowywanie treści dydaktycznych i multimedialnych na potrzeby kursu Autor: John Larsson Źródło: http://www.flickr.com/photos/3830541 5@N00/5675888304

e-learningowego. Wśród interaktywnych materiałów dydaktycznych opisano działanie i możliwości Hot Potatoes , składającego się z sześciu aplikacji pozwalających na tworzenie interaktywnych ćwiczeń generowanych w postaci stron WWW. Przybliżone moduły umożliwiają np. tworzenie krzyżówek online, przygotowanie testów z pytaniami, zadań testowych z luką czy składanie zdań z rozsypanych wyrazów.   Kolejnym omówionym programem jest EclipseCrossword będący darmowym programem do tworzenia krzyżówek z możliwością ich zapisania w pliku, wydrukowania lub zapisania jako strony internetowej.   Platformy e-learningowe stają się obecnie standardem umożliwiającym administrowanie procesem szkoleniowym, zarządzanie treścią szkoleniową oraz wspomaganie interaktywnej komunikacji pomiędzy uczniem a osobą prowadzącą zajęcia. Krótkie opisy wybranych platform e-learningowych - darmowych rozwiązań uwieńczono opisem najczęściej wykorzystywanej platformy, tj. systemu Moodle. Temu zagadnieniu poświęcono cały rozdział czwarty - instalacji Moodle oraz pracy w systemie, jak: projektowanie kursu itp. Cenną wskazówką wydaje się być opracowanie scenariusza i zawartości kursu.   Wzmiankowane informacje pisane są prostym i dość przejrzystym językiem, duża ilość rysunków sprawia, że czytelnik ma możliwość śledzenia kolejnych podpowiedzi z przygotowania kursu. Z kolei do zarządzania serwisem Moodle autor w kolejnym, piątym rozdziale, wprowadza niezbędne informacje i wskazuje na narzędzia doskonalące pracę w systemie. Jest to jednocześnie ostatnia część opisywanego zagadnienia.   Przedstawione w rekomendowanej publikacji narzędzia, aplikacje i systemy e-learningowe

1 00


można wykorzystać w procesie nauczania na każdym poziomie nauczania. I właśnie te względy sprawiają, że niewątpliwą zaletą omawianej lektury pozostaje możliwość zastosowania narzędzi teleinformatycznych do tworzenia multimedialnych treści wspomagających proces uczenia. Informacje, które udało się przekazać autorowi na pewno przydadzą się wszystkim tym, którzy zajmują się administrowaniem i przygotowywaniem kursów e-learningowych.   Istnieje wiele poziomów języka: potoczny, podniosły, urzędowy itd. Omawiana publikacja, mimo, iż jest pisana językiem informatycznym, posiada walory przystępności, co sprawia, że książkę czyta się łatwo. Treści podane są w sposób zwięzły, interesujący i przystępny. Zawiera materiał teoretyczny, lecz ten element jest bardzo potrzebny do przybliżenia zagadnienia. Pozwala to na pełne objęcie tematu. Jej dodatkowe atuty to wyjaśnienie w przystępny

sposób przez autora wszystkich niezbędnych terminów.   Ukazana praktyczna strona zagadnienia może zainteresować każdego potencjalnego czytelnika, nie tylko osoby zawodowo związane z obsługą platform e-learningowych. Uporządkowanie materiału, doprecyzowanie zagadnień związanych z e-learningiem, przedstawienie aspektu wykorzystania dostępnych narzędzi informatycznych – to najważniejsze walory tej pracy. Składową publikacji jest dołączona bibliografia, skorowidz, słownik terminów, zasoby e-learningowe w Internecie.   Wymienione powyżej cechy publikacji czynią ją szczególnie cenną dla szerszego grona czytelników zainteresowanych tematem. Omawiana książka w pełni zasługuje na uznanie i zachętę do jej przestudiowania. Kontakt z autorem: u.tobolska@wroclaw.dbp.wroc.pl

1 01


Wiesława Jędrzejewska Nauczyciel bibliotekarz Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu

ROZMOWĘ Z WIESŁAWĄ JĘDRZEJEWSKĄ O "RAPORCIE Z BUDOWY DOLNOŚLĄSKIEGO SYSTEMU INFORMACJI EDUKCYJNEJ" przeprowadziła dyrektor Dolnośląskiej Biblioteki Pedagogicznej we Wrocławiu Lucyna Kurowska-Trudzik

Lucyna Kurowska-Trudzik:

W styczniu bieżącego roku opracowany został trzeci już „Raport z budowy Dolnośląskiego Systemu Informacji Edukacyjnej”. Pierwszy z nich obejmował prace wykonane w 2007 roku i poświęcony był głównie działaniom podjętym w DBP we Wrocławiu. Informacja o pracach wykonanych w bibliotekach sieci ograniczona była tylko do budowy elektronicznych katalogów.

o udziale placówek w projekcie Dolnośląska e-Szkoła. Niestety realizacja zadań projektu bardzo się wydłużyła i nie zdążyliśmy pokazać w tym raporcie ostatecznych rezultatów wynikających z naszego udziału w projekcie. Zamyka on jednak pewien okres pracy bibliotek i daje podstawę do określenia nowych działań. Ich wyniki zawarte będą w kolejnym raporcie, który obejmie lata 201 3-201 4.

Wiesława Jędrzejewska:

Wiesława Jędrzejewska:

Od 2008 roku, w którym powstał pierwszy raport minęło pięć lat. Opracowaliśmy w tym czasie kolejne dwa raporty: za lata 2008-2009 i ostatni za lata 201 0-201 2. Każdy z nich jest trochę inny. Różnią się przede wszystkim okresem, jaki obejmują, ale i zakresem poruszanych problemów. Ostatni raport zawiera też więcej danych o działalności bibliotek sieci.

Lucyna Kurowska-Trudzik:

Tak, rzeczywiście ostatni raport trzech lat pracy bibliotek z naszego województwa nad ponieważ chcieliśmy ująć w

obejmuje okres pedagogicznych budową DSIE, nim informacje

Prace przy budowie podstaw systemu informacji, czyli prezentacji elektronicznych katalogów bibliotecznych bibliotek pedagogicznych wojewódzkiej sieci, zbliżają się do końca. Rok 201 4 rozpoczniemy prawdopodobnie z uruchomionymi wszystkimi wypożyczalniami, z zakończonymi (w większości bibliotek) pracami przy elektronicznych katalogach. Może warto pomyśleć o zmianie formuły raportu, o poszerzeniu go o postulowane już przez biblioteki informacje o wykorzystaniu DSIE.


Lucyna Kurowska-Trudzik:

Zastanawiam się, czy biblioteki w jakiś sposób wykorzystują dane zawarte w raporcie. Czy wzajemne porównanie się z innymi placówkami mobilizuje do podejmowania bardziej energicznych działań w zakresie uczestnictwa w rozbudowie DSIE.

Wiesława Jędrzejewska:

Z danych generowanych z systemu Aleph w ramach monitoringu wynika, a zwłaszcza widoczne to jest w ostatnim raporcie, że biblioteki zintensyfikowały prace przygotowawcze do uruchomienia elektronicznych wypożyczalni. Dwie placówki, które w końcu 201 2 roku nie miały jeszcze bazy czytelników, utworzyły ją w ciągu niespełna dwóch miesięcy, kilka innych wprowadziło już większość swoich użytkowników.

Lucyna Kurowska-Trudzik:

Możemy wykorzystać tu instytucje kurierskie wzg. pocztę.

Lucyna Kurowska-Trudzik:

Usługa wypożyczeń międzybibliotecznych wpisana od lat w statuty bibliotek, mogłaby być częściej przez nie wykorzystywana. A to zależy od nauczycieli bibliotekarzy, którzy powinni bardziej zaangażować się w popularyzację tej usługi.

Wiesława Jędrzejewska:

ZTym bardziej, że przekazywanie zbiorów bibliotecznych przez firmy pośredniczące, choć wiążą się z niemałymi kosztami, nie obciążają czytelnika a bibliotekę. Trzeba rozważyć możliwość podpisania umowy z firmą kurierską, co po negocjacjach powinno obniżyć koszty wypożyczeń międzybibliotecznych.

W raporcie z lata 201 0-201 2 zawarte są dane o zbiorach zgromadzonych w bibliotekach ze szczególnym uwzględnieniem informacji o nowych nabytkach. Biblioteki powiatu kłodzkiego nie miały w ciągu tych trzech lat zakupów, w wielu placówkach liczba książek nie przekraczała 200 egzemplarzy.

Lucyna Kurowska-Trudzik:

Wiesława Jędrzejewska:

Niestety, takie proste, zdawałoby się rozwiązanie uniemożliwiają zapisy Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Art. 28 ustawy daje bibliotekom licencje na sporządzanie kopii utworów, naturalnie tylko w szczególnych przypadkach. Ponadto jeżeli już taką kopię posiadamy, możemy zgodnie z punktem 3 Art.3 udostępniać ją jedynie za pośrednictwem końcówek systemu informatycznego znajdujących się na terenie jednostki organizacyjnej. Tak więc w ten sposób możemy zaspokoić potrzeby użytkowników tylko sześciu bibliotek naszej sieci, DBP we Wrocławiu i jej Filii.

Ale łączna liczba zakupionych książek we wszystkich placówkach wyniosła prawie 1 9 tysięcy. Dochodzi do tego ponad 1 0 tys. książek przekazanych w darach. W sumie jest to liczba, która mogłaby być podstawą do utworzenia nowej średniej wielkości biblioteki. Te wszystkie pozycje wprowadzone są do katalogu centralnego, a więc dostępna jest informacja o nich wszystkim zapisanym do systemu, a jest ich obecnie w województwie dolnośląskim ponad 35 tys. Osoby te mogłyby korzystać z tych zbiorów zapisując się do którejkolwiek z bibliotek sieci lub przynajmniej do tych, które mają najwięcej nowości. Po zapisaniu miałyby możliwość zdalnego zamawiania. Problemem byłby odbiór zamówionej książki.

W dobie komunikacji elektronicznej i powszechnego dostępu do sieci trudno pogodzić się z tym, iż nie możemy przekazywać cyfrowych kopii zbiorów bibliotek bezpośrednio do użytkownika.

Wiesława Jędrzejewska:

Lucyna Kurowska-Trudzik:

Kończąc te reminiscencje wokół „RaportuZ.” chcę zapowiedzieć zmiany w jego formule. Na pewno


więcej uwagi poświęcimy wykorzystaniu przez użytkowników bibliotek poszczególnych elementów DSIE. Kolejnego raportu możemy się

spodziewać za dwa lata, wydaje się bowiem, że taki okres jest optymalny do analizy pracy bibliotek. Rozmowę przeprowadziła Lucyna Kurowska-Trudzik



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.