Czata Mini 3/2008

Page 1

Czata – MINI akacje, wakacje i po wakacjach. Tak to się niestety kończy, że kończą się wakacje. Ale My nie smutamy bo przecież zaczyna się nowy rok harcerski! Pomimo już mocno jesiennej pogody u nas lato! Tak – żeby było cieplej ;)

W

Nr 3/08 –Lipiec- sierpień 2008 I w każdym namiocie ogrom wygód Były przygody różnorakiej maści Komendant dostał prawie zapaści Ale zabawa była udana Chociaż nie każda gra była wygrana Tak samo będzie i w przyszłym roku Ale o tym opowiem po zmroku. (Natalia)

Wydarzyło się... No to tak. Pierwszym i najważniejszym wakacyjnym wydarzeniem był… Obóz hufca! Kilka słów i nim:

Pogorzelica 2008

Pewnego dnia w pewnej krainie Która z ciszy i spokoju słynie Pojawili się Krzeszowiccy harcerze I nikt już nie śnił o spokojnej erze Już pierwszego dnia zaczęli budowę Niepokojąc tym niejedną krowę Po dwóch dniach obóz stał wspaniały Nawet całe Wadowice zdębiały I rozpoczęło się codzienne harcowanie I częste przy ognisku całowanie Całymi dniami po lasach biegali Nie raz przy okazji głośno się śmiali Dziwne piosenki w stołówce śpiewali I na gitarze codziennie grywali Co tam się jeszcze dziwnego działo Strach liczyć bo tego nie mało Był jeden obóz i trzy podobozy Były w nich miejsca pełne grozy Był zły komendant i groźni oboźni I zastępowi niektórzy jak woźni Były wycieczki i były chatki I na śniadanie na mleku płatki Był dżem z Łowicza i dużo jagód

Biblioteka Zdarzyło się raz, że jakiś dobroduszny człowiek zauważył, że Biblioteka jest przenoszona ze względów koniecznych. Tenże dobroduszny człowiek postanowił wykorzystać swoją dobroduszność i dobrodusznie myśląc wykonał czyn dobroduszny, co dla dobrodusznego człowieka jest jak dobroduszna pomoc w czymkolwiek innym. Dzięki swojej niezwykłej i nadmiernej dobroduszności udało mu się zebrać grupę zarażonych dobrodusznością osób, które dobrodusznie pomogły w czynie. Właścicielka biblioteki, jak się okazało była również bardzo dobroduszna… (Sprytny)

Biwak 3DW i RS Kojarzycie może takiego kolesia z brodą i buławą? Ta właśnie osoba zorganizowała w kilka sierpniowych dni biwak 3 DW i 13 szczepu w jakże rzadko odwiedzanej Dolinie Kobylańskiej. Było barwnie i kolorowo w znaczeniu bardziej dosłownym niż można przypuszczać, a oprócz tego lało przez całą sobotę, co jednak w żaden sposób nie wpłynęło na morale uczestników, ponieważ cały dzień w namiocie można wbrew pozorom bardzo ciekawie spędzić w różnoraki sposób odpoczynku od spania po leżenie rozkoszując się rozmawianiem w trakcie. Było kilku śmiałków, którzy zmuszeni swoimi fizjologicznymi potrzebami wychodzili na własną rękę. Większość się topiła…

nie no dobra w sumie tak ostro nie było, aczkolwiek jednak mokro. Najlepsze, że miało w sumie padać w ogóle nie miało.:P Podczas biwaku korzystając z okazji została zmieniona, kosmetycznie i nie tylko, konstytucja Szczepu i 3DW. Każdy powiedział to, co chciał i wszyscy byli zadowoleni. Mniej więcej:D Zdjęcia dla zafascynowanych biwakiem, samym kolesiem z brodą i buławą lub którymkolwiek z uczestników biwaku znajdują się na stronie http://www.3dw.harc.pl/ (Sprytny)

15 sierpnia Pomimo późnośrodkowowakacyjnej pory i dosyć wysoko sięgającego słupka rtęci 15 sierpnia pojawiliśmy się w Nawojowej Górze. Powodem tego skupienia wielu umundurowanych (i nie) osób w jednym miejscu były obchody święta - rocznicy bitwy warszawskiej. Po krótkim, ale owocnym spotkaniu rozeszliśmy się do domów z poczuciem że spełniliśmy jakiś nasz harcerski i obywatelski obowiązekuczciliśmy pamięć o ważnym wydarzeniach z historii Polski. (Natalia)

Wydarzy się… Wrzesień to dłuuugi miesiąc. Ma się kiedy coś dziać i tak spodziewamy się: Hufcowego sprzątania swiata (27 września) Kozacoteki – pod wielkim znakiem zapytania ale i tak warto wspomnieć Chorągwianej Inauguracji w Tarnowie (19-21.09) Oraz już w październiku Rajdu Oleńki!! Udział w imprezach Bezcenne! Za wszystkie inne zapłacisz kartą master-card ;P (Natalia)

1


Czata – MINI

Nr 2/08 –czerwiec 2008 Wakacyjna ankieta

Szczepowe wieści Nie tak dawno na końcu świata zwanym Kobylanami odbyła się nadzwyczajnakonstytucyjna Rada Szczepu, podczas której może z nudów a może z wyższej konieczności zostały opracowane zmiany w konstytucji szczepu. I tak od 10 sierpnia „Pracą Szczepu kieruje Komenda na czele z Komendantem Szczepu” a „Rada Szczepu jest organem doradczym Komendy Szczepu”. Może nie wielka ale istotna zmiana polega na tym, że teraz już nie Komendant Szczepu ale komenda i Rada ma najwięcej do roboty i niech im się wiedzie ;). Kolejna zmiana dotyczy składu RS. Pojawili się w niej tzw. Członkowie honorowi – którzy powinni się cieszyć, że są i to im musi wystarczyć(„z głosem doradczym honorowi członkowie Rady Szczepu”). Kolejna zmiana dotyczy również RS która jeśli jej się znudzi komendant może go zmienić („wybiera nowego Komendanta Szczepu” „decyduje o odwołaniu Komendanta z funkcji”), i może zabronić mu wydawać kasę („decyduje o wydatkach Szczepu powyżej 50 zł”). Teraz uwaga! Dziewczyny (i chłopaki też!) koniec ze strojeniem się i obwieszaniem błyskotkami („Zaleca sie umiarkowanie w noszeniu biżuterii oraz ozdób podczas chodzenia w mundurze”). W zamian możecie cieszyć się wspaniała plakietkami z akcji ile chcecie („Plakietki okolicznościowe noszone są, na prawej kieszeni munduru, do czasu otrzymania następnej plakietki.”) Co do zmian było by na tyle. Jeśli mowa o konstytucji przypominam o jeszcze jednej rzeczy która już była a o której nie każdy pamięta. Ubierając pełny mundur nie zapomnijmy o założeniu białych wyłóg!

W związku z pragnieniem zapoznania się z odczuciami obozowiczów wpadliśmy na świetny pomysł zorganizowania ankiety, która ma to właśnie na celu. Do wybranych osób padły pytania dotyczące ankiety z prośbą o wyrażenie swojego zdania w 13 słowach (znakach, emotach i tym podobnych) tak dla jajców:D Oto ich wypowiedzi: -Obóz interesujący, momentami fascynujący. Do tego chwile zażenowanie i zakłopotania. Ogólnie nice ^^ ~Aga

-Jak na pierwszy mój obóz było bardzo fajnie, ale nigdy więcej jako wychowawca ~Fryta -JEST MŁODA JEST ZABAWA:P no i dzięki wszystkim :* pozdro 4 all ~Młoda - "Ciężka praca, chwile załamania, samotnie spędzony czas, szczęśliwy koniec zwieńczony powrotem do domu" ~Rojek Wszystkim dzielnym wymyślaczom dziękujemy, samym zaszczytem powinno być umieszczenie ich wypowiedzi w Czacie. (Sprytny)

Zdjęcie numeru „Bartek zaklinacz” Sięgając

do Wikipiedii czytamy że: Komendant to osoba pełniąca funkcję religijną polegającą na sformalizowanej i instytucjonalnej więzi ekstatycznej z istotami nadludzkimi, duchami przodków lub demonami. Nie bierzemy odpowiedzialności więc, że po zezwoleniu mu na wytwarzanie produktów spożywczych niektórzy mogą poczuć bliższy niż dopuszczalny kontakt z istotami z dowolnego wymiaru.

(Natalia)

Dział Bynajmniejnienajważniejszy Co widzisz? Modlącego się mężczyznę? Jeśli tak to odpowiedz na to pytanie obracając kartke ‘do góry nogami’. :P

Głupi żart: Jak Królewna Śnieżka budzi 7 krasnoludków? - 7UP!

Od nas, dla Was, do Was, o Was pisali: red. dh Natalia oraz red. dh Sprytny I Ty możesz mieć przed nazwiskiem 3 magiczne literki: red. (jak redaktor). Już dziś skontaktuj się z redakcją! Pisz: Latarka91@interia.pl

2


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.