Cooltura Issue 388

Page 68

068

CAFÉ COOLTURA Galerie

Niezwykły duet z Moulin Rouge „Malarz i modelka, razem, stworzyli prawdziwą sztukę naszych czasów, jedno poprzez ruch, drugie przez przedstawienie” – pisał krytyk Arsène Alexandre o Henrim de Toulouse-Lautrecu i Jane Avril pod koniec XIX wieku. Łukasz Marczewski

»

Moulin Rouge, który pojawił się na mapie Paryża w 1889 roku, ozdobiony słynną podróbką czerwonego wiatraka i dwa razy większą niż w rzeczywistości rzeźbą słonia, mimo konkurencji w postaci popularnego klubu Jardin de Paris na Champs-Elysées niczym magnez zaczął przyciągać tańczące dziewczęta i tłumy klientów. Jednym z najbardziej oddanych temu miejscu był Henri de Toulouse-Lautrec, którego zdjęcia i plakaty zapełniły nie tylko wnętrza klubu, ale również okoliczne ulice. Jednak zamiast bezwstydnie tańczącą i skąpo ubraną największą gwiazdą show La Goulue – Lautrec oczarowany był kruchą, niemal dziecięcą figurą występującej „na rozgrzewkę”

388_56-75 teksty.indd 68

Jane Avril, której przezwisko „La Mélinite” pochodziło od marki dynamitu. Tancerka nienawidziła tej karykatury nocnego klubu, ponieważ jej przydomek nawiązywał nie tylko do jej „wybuchowych” umiejętności tancznych, ale również do pobytu w domu wariatów, który zwany był potocznie arsenałem. Lautrec często malował Avril w drodze do i z Moulin Rouge, siedzącą w kostiumie, otoczoną kapeluszami czy rozmawiającą w garderobie. Podczas gdy malarz niewątpliwie wystarczająco szanował Avril, by umieszczać ją na tle kulturalnego towarzystwa czy eleganckiego otoczenia, przedstawiał ją również jako bezbronną, wychudzoną i wrażliwą istotę o wyblakłej twarzy oraz zgarbionych ramionach. Ten mniej pochlebny wizerunek wątłej i mizernej tancerki odpo-

wiadał częściowo rzeczywistości. Niewielka i bardzo interesująca wystawa pt. „Toulouse-Lautrec and Jane Avril: Beyond the Moulin Rouge” w The Courtauld Gallery pokazuje o wiele więcej niż wzajemną więź, stworzoną na podwalinach litości i podziwu, łączącą dwie zbłąkane, samotne osoby, sugerując, że artysta i jego muza mimo odmiennego pochodzenia i losów byli w jakiś sposób bratnimi duszami. Ci, którzy nie lubili wywodzącego się z arystokracji Lautreca, opisywali go jako pijaka i roznoszącego choroby karła. Te złośliwe docinki poparte były faktami: jego nogi przestały rosnąć, kiedy jako młody chłopiec złamał obydwie kości udowe, później zaś wiele razy zmuszony był poddawać się leczeniu na różnorakie choroby weneryczne i chroniczny alkoholizm, co zresztą przyspieszyło jego śmierć. Avril także cierpiała na rzadką przypadłość, znaną jako pląsawica Sydenhama, objawiającą się przymusem aktywności ruchowej i nadpobudliwością – stąd też jej hospitalizacja w psychiatryku. Używanie upiornie zielonej palety kolorów do podkreślenia bladości portretowanej sprawiało, że tancerka wyglądała na notorycznie chorą i wręcz oszpeconą. Być może był to celowy zabieg artysty, ukazującego w ten sposób własne dolegliwości. Pochłonięty nocnym życiem w oparach tytoniu i alkoholu, Lautrec skierował swą uwagę na tę melancholijną figurę, próbując powrócić do rzeczywistości, od której coraz bardziej się oddalał. Parę tygodni przed załamaniem nerwowym, które przeszedł w 1899 roku, Lautrec narysował Avril oplecioną wężem, wijącą się niczym w ekstazie lub bólu. Zmarł dwa lata później, w wieku 36 lat, tylko dekadę po tym, jak jego ukochane Moulin Rouge otwarło swoje podwoje. Ekspozycja ta prezentuje kilka z najbardziej rozdzierających serce prac niegdyś zdumiewającego geniusza. « Toulouse-Lautrec and Jane Avril: Beyond the Moulin Rouge Wystawa otwarta do 18 września The Courtauld Gallery Somerset House London WC2R 0RN Galeria czynna codziennie w godzinach 10–18 Wstęp płatny (bilety: normalne £7, ulgowe £5.50)

23/08/2011 17:46:34


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.