Brohoof 11 (grudzień 2013)

Page 35

Publicystyka

wszelkie oszczędności na gadżety oraz zastawiająca nimi pokój nie widzi problemu. Nazywa to „hobby”, a każdy przedmiot jest „potrzebny”. Wszyscy uzależnieni potrzebują pomocy z zewnątrz, sami sobie nie poradzą. Kogoś, kto wbije klin pomiędzy dwa koła wspomnianego mechanizmu, spróbuje uświadomić choremu, jak nisko upadł i wyciągnąć pomocną dłoń. Słowo klucz spróbuje. To chory musi uświadomić sobie, że musi przyznać się przed samym sobą, że ma problem i poprosić o pomoc. Żadne terapie – tak, każde uzależnienie wymaga terapii, bez względu czy jest to narkomania, czy zbieractwo, nie pomogą, dopóki uzależniony sam nie dostrzeże problemu. Wszystkie inne próby są w większości przypadków skazane na porażkę. Wyrzucenie gadżetów pogorszy sytuację. Ten i tak skompletuje ją na nowo. Tak jak alkoholik pije po kryjomu, tak on będzie ukrywał nowe gadżety.

o kupnie gadżetów związanych z My Little Pony – wymaga długotrwałej, wyjątkowo trudnej terapii. Łatwiej wyjść z narkomanii niż z zakupoholizmu czy patologicznego zbieractwa! Podsumowując. Zanim kupicie kolejną Rarity z n-tej fali, zastanówcie się proszę. Naprawdę jej potrzebujecie? Może jedna wystarczy? Nie chcecie przecież wylądować na „meecie”. I nie. Nie mam tu na myśli ponymeetu, a meeting osób uzależnionych na najbliższym oddziale otwartym oraz rozmów z psychiatrą.

Najlepszym sposobem leczenia choroby jest zapobieganie jej wystąpienia. Tak rodzice, jak i fani powinni kontrolować samych siebie, swoje postępowanie oraz wydatki, aby nie zabrnąć zbyt daleko. Jeśli trzeba, uderzyć pięścią w stół, powiedzieć dość i porozmawiać z dzieckiem. Niestety, trudno w to uwierzyć, ale zakupoholizm czy maniakalne zbieractwo – cały czas mówimy 35


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.