SWEETS & COFFEE wrzesień-październik 2016

Page 19

ROZMOWA PRZY KAWIE

naszego blatu i nie do końca pasują do lodziarni, ale coś na słono musiało się pojawić, głód łapie przecież wszystkich. Dodatkowo naszą tegoroczną specjalnością stały się pyszne lemoniady. To nasze podstawowe menu. Wariacje zaczynają się w smakach lodów rzemieślniczych. Wprowadziliśmy warzywne, hitem okazała się pietruszka i marchewka (nawet małe niejadki nie mogą oprzeć się wyrazistemu, pomarańczowemu kolorowi, a rodzice są zachwyceni, że ich dzieci chociaż w takiej postaci jedzą warzywa). Nie zbrakło szpinaku, buraka na śmietanie, ogórków czy ziołowej nuty w postaci bazylii. Nie zapomnieliśmy też o tatusiach, dla których stworzyliśmy lody piwne i z cydru, mamusiom gruszkę na winie czy orzechy w rumie. Bawię się smakiem, łączę, wymyślam, inspiruję. Mamy też lody wegańskie, fit, na naturalnym jogurcie. A w głowie wciąż jeszcze wiele pomysłów. Czekam więc na kolejny sezon, żeby je zrealizować. Zdążyliśmy zrobić jeszcze w tym roku czarne lody. Urzekły nas samych, były pyszne, a kolor zachwycał.

Skąd wiesz jakie smaki się sprawdzą? Nigdy tego nie wiem. Robię wszystko co mi przyjdzie do głowy i zazwyczaj jest tak, że każdy smak znajdzie swoich amatorów. Oczywiście są takie, które znikają z witryny w mgnieniu oka, ale udało mi się zachęcić ludzi do próbowania nieoczywistego. Najlepszym testerem jest brat, choć jak kiedyś dodałam za dużo chili do czekolady, to myślałam, że biedny się udusi. Przeżył, i jego najlepszym smakiem pozostał słony karmel.

Jak często zmieniasz menu? Stała oferta jest przeważnie niezmienna. Lody z maszyny, gofry, shake, kawa, rurki z bitą śmietaną. Zmieniają się jedynie smaki lodów

gałkowych, witrynę mamy na szesnaście kuwet, a wszystkich smaków przez dwa lata zdążyliśmy zrobić ponad 130. Kombinacja jest zatem duża i wciąż się powiększa. Dodatkowo stworzyłam strefę fit: dodatki w postaci płatków owsianych, jaglanych, amarantus, mleko bez laktozy i deserki fit z owocami i płatkami – doskonałe drugie śniadanie dobrze zbalansowane. Nie zapomniałam też o wafelkach bezglutenowych. Zmiennym smakowo produktem są również lemoniady. Tu też nie zabrakło szalonego smaku ogórka z bazylią, choć niewątpliwie najbardziej cieszyły się powodzeniem smaki standardowe.

Gdzie kupujesz produkty do produkcji lodów? Produkty takie jak owoce i warzywa kupuję w sklepach, na rynku, z plantacji. Z jednej mleczarni biorę śmietanę, z drugiej mleko. Współpracuję z hurtownią, która dostarcza mi produkty z Włoch. Wszystko wcześniej sprawdzamy, smakujemy, co jest najlepsze, co jest naturalne, tak, żeby wybrać to, co sami chcielibyśmy jeść. Składniki chemiczne, barwniki, substancje smakowe eliminujemy w naszych produktach od początku założenia firmy.

Czy wprowadzacie specjalne oferty? Specjalne oferty staramy się wprowadzać w związku z konkretnymi dniami. W tym roku mieliśmy specjalną promocję na dzień hot-doga. Razem z całą Polską kibicowaliśmy polskiej reprezentacji w promocji kibica. Nie pominęliśmy również przyjazdu Papieża do Polski. Z tej okazji w promocyjnej cenie był nasz przepyszny smak „kremówka papieska”. Oczywiście na nasze pierwsze urodziny również mieliśmy specjalną ofertę cenową.

WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK | SWEETS & COFFEE

19


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.