ZBIGNIEW ANDRZEJ BARTMAN Urodził się 4 maja 1987 roku w Warszawie. Jest mistrzem Europy (2009), zwyciężył w Lidze Światowej (2012), wywalczył srebrny medal Pucharu Świata (2011), został mistrzem Polski (2013 z Asseco Resovią) oraz wicemistrzem Turcji (2008 z Halkbank Ankara). Wybrany najlepszym atakującym turnieju finałowego Ligi Światowej (2012) i Memoriału Huberta Jerzego Wagnera (2012). W 2004 roku (z Michałem Kubiakiem) w siatkówce plażowej zdobył złoty medal mistrzostw Europy i srebrny medal mistrzostw świata do lat 18. W 2005 roku został mistrzem Europy kadetów. W Polskiej Lidze Siatkówki zadebiutował już 12 października 2003 roku – w zespole AZS Politechnika Warszawska. W drużynie narodowej pierwszy mecz rozegrał 13 czerwca 2008. Ma 198 cm wzrostu, waży 91 kg. Występował w klubach: AZS Politechnika Warszawska, Polska Energia Sosnowiec, Marmi Lanza Werona, Halkbank Ankara, AZS Częstochowa, ZSK Gazprom Surgut, Prisma Volley Taranto, Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia. Niebawem zagra w Pallavolo Modena. 19 lat. W 2007 roku również znalazłem uznanie trenera Lozano, lecz po miesiącu wspólnych zajęć zostałem przesunięty do kadry B, z którą reprezentowałem Polskę na Uniwersjadzie w Bangkoku. W 2008 roku zadebiutowałem w meczu Ligi Światowej przeciwko Egiptowi i od tamtego momentu nieprzerwalnie występuję w reprezentacji kraju. W tej chwili Pana życie toczy y się wo okółł siatkówki. Czy ma Pan czas na ciieszzen nie
SPHINX_10a.indd 31
się zwykłymi, codziennymi rado ościa ami? Co sprawia Panu przyjemnośść poza boiskiem? Mało mamy wolnego, często przeklinamy tego, który wymyślił taki kalendarz imprez, w którym turniej goni turniej, ważny mecz poprzedza jeszcze ważniejsze spotkanie. Jednak gdy tylko znajduję trochę czasu na leniuchowanie, to lubię posiedzieć gdzieś w głuszy, podumać, nad czymś dłużej się zastanowić i mieć wrażenie, że nigdzie nie muszę się spieszyć. Pana ideał kobiety? Ja już spotkałem ideał: wysoką blondynkę, z długimi nogami, byłą sportsmenkę, która dzięki temu znacznie lepiej znosi życie u boku wyczynowego zawodnika. Aczkolwiek jestem przekonany, że mimo, iż jest niezwykle wyrozumiała, to zna swoją wartość i w trudnych sytuacjach świetnie da sobie radę. Czy wierzy Pan w to, że życiie skłład da siię z samych przypadkowych zd darze eń?? Raczej w to, że my kreujemy rzeczywistość niż dajemy się porwać przypadkowi. Nawet wtedy, gdy sądzimy, że coś dzieje się niespodziewanie, gdyż przecież nie oczekiwaliśmy takiego właśnie scenariusza. Dlaczego zdecydował się Pa an na a współpracę z marką Okocim m? Co o Pa ana do tego najbardziej przekonało o? Bo to rewelacyjne piwo! Zresztą sport kojarzy się z emocjami, euforią po zwycięstwach lub smutnym nastrojem po porażkach, ale także piciem piwa czy to na stadionie, czy przed telewizorem. Dlaczego dopiero Okocim na a powa ażn nie e zainteresował się polską siattków wką? Jan Ewangelista Goetz, jeden z założycieli browaru w Brzesku, był patriotą i filantropem
31
2013-09-16 14:07:03