Przegląd prasy polskiej
Sławy są dla nas często wzorem elegancji i stylu. Chcemy pachnieć jak one, dlatego często sięgamy po sygnowane ich imionami perfumy, m.in. Katy Perry, Petera Andre, Evy Longorii.
www.express.bydgoski.pl
N
a tak ulotną rzecz, jaką są perfumy, wydajemy setki, a nawet tysiące złotych. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Zapach jest dla człowieka ważny. Dowodzą tego zarówno najnowsze badania naukowców, jak i odkrycia archeologiczne, ujawniające pachnidła z czasów starożytnego Egiptu. Przede wszystkim jednak na naszą słabość do zapachów wpływają ewolucyjne uwarunkowania. I choć w procesie ewolucji ludzie zatracili tak ważną niegdyś zdolność tropienia zapachu
Cypr. Jest to specyficzna, drzewno-cytrusowa kompozycja. Zapach Hatszepsut W 2009 r. zespół ekspertów z Muzeum Egipskiego przy uniwersytecie w Bonn przeanalizował zawartość filigranowego flakonu, w którym znajdowało się niegdyś pachnidło używane przez słynną staroegipską królową Hatszepsut. Przejęła ona władzę w roku 1479 p.n.e, więc jej perfumy należą do najstarszych tego rodzaju przebadanych znalezisk. Czym pachniała ta najpotężniejsza kobieta swej epoki, rządząca przez 20 lat starożytnym
zwierzyny i osobników płci przeciwnej, to jednak pozostała w nas odrobina niegdysiejszego łowcy. Dowiodły tego badania amerykańskich i izraelskich naukowców. Według ustaleń badaczy, człowiek ma fi zjologiczną zdolność wyczuwania subtelnych zapachów, którą zatracił, gdyż przestał z niej korzystać. Pozostała w nas jednak potrzeba węszenia i ustalania w ten sposób, z kim mamy do czynienia. Niszę tę wypełniły syntetyczne zapachy, szczególnie perfumy pełniące rolę seksualnego wabika. A że jest to skuteczne oszustwo, potwierdza nauka.
Grejpfrut odmładza Przykładowo, zespół szwajcarskich naukowców z uniwersytetu w Zurychu, kiero-
Egiptem? Zespół ekspertów za pomocą tomografii komputerowej przeanalizował śladowe ilości substancji osadzonej wewnątrz flakonu. Jak podał mediom dr Michael Hoveler-Muller, kustosz bońskiego Muzeum Egipskiego, jednym ze składników pachnidła było bardzo cenione przez Egipcjan kadzidło, nazywane wonią bogów. Perfumy Marii Magdaleny Zespół archeologów z zakonu franciszkanów pod koniec grudnia 2008 r. odkrył w ruinach izraelskiego miasta Magdala wonności, takie jakich, według Nowego Testamentu,
Panorama, najszybciej rozwijający się polskojęzyczny magazyn w Wielkiej Brytanii
06_Nauka.indd 39
wany przez dr. Michaela Kosfelda, odkrył, że człowiek, do którego naturalnego zapachu dodano oksytocynę, jeden z ludzkich hormonów, staje się bardziej atrakcyjny seksualnie i towarzysko. Z kolei naukowcy z uniwersytetu w Chicago ustalili, że zapach grejpfruta w perfumach sprawia, iż kobieta w średnim wieku wydaje się młodsza o całe 6 lat! W jaki jednak sposób mózg odczytuje bodźce powstające w komórkach nosa i jak interpretuje zapachy? Ustalił to międzynarodowy zespół ekspertów, kierowany przez dr Hiroaki Matsunami. - Procesem tym sterują białka, proteiny RTP1 i RTP2, pomagające receptorowi węchowemu pobudzić powierzchnię węchowej komórki nerwowej, aby ta przekazała sygnał do mózgu - wyjaśniła
używała Maria Magdalena. Grupa badawcza, kierowana przez ojca Stefano de Luca ze Studium Biblicum Franciscanum, natrafiła w ruinach miasta, z którego miała pochodzić Maria Magdalena, na związane z upiększaniem przedmioty sprzed 2 tysiącleci. Na dnie basenu w jednej z budowli odkryto przedmioty i substancje służące do makijażu i sztuki fryzjerskiej, w tym ceramiczny flakonik z perfumami. Jak oświadczył ojciec de Luca, są to perfumy i maści o przeznaczeniu i składzie chemicznym takim jak pachnidła, którymi, według ewangelii, Maria Magdalena namaściła stopy Jezusowi. Reklama: 020 3026 6550
39 2011-01-17 12:52:30