Kwartalnik Edukacyjny 54-55

Page 50

Dorota Szumna

z warsztatu badawczego y innowacje

nowały wśród nich pytania natury organizacyjnej18. Dzieci pytały o sposób zapisania tekstu w zeszycie: Proszę panią, tutaj zacząć?, Proszę panią, w jednej linijce?, Proszę pani, te cyfry na kolorowo?, czy wykonania polecenia, jeśli nie zapamiętały, nie usłyszały lub nie zrozumiały wyjaśnień nauczycielki: Proszę panią, co trzeba wyciąć?, Czy przepisujemy temat?, Trzeba kolorować?, Które zadanie?, A ile tych zdań trzeba? Nauczyciele zwykle pozytywnie reagowali na wszelkie tego typu pytania. W odpowiedzi podawali szczegółowe instrukcje w zakresie: co, gdzie i w jaki sposób należy wykonać. Udzielali także natychmiastowych odpowiedzi na pytania w funkcji prośby, zadawane przez uczniów w celu uzyskania zgody na coś, np.: Czy mogę narysować policję, jak przyjechała i aresztowała złodzieja?, Czy mogę rysować na dużej kartce?, A można skończyć w domu? Wśród uczniowskich pytań pojawiły się bardzo nieliczne pytania merytoryczne, będące wyrazem autentycznych potrzeb poznawczych, rzeczywistego zaangażowania ucznia w przebiegający w klasie proces komunikowania się i kształcenia. Były to samorzutne pytania, wynikające z tematyki zajęć, np.: Co to znaczy przesądny? Jakiego koloru może być foka? Co to za ptak? Proszę panią, jak określić, że nie lubił się bić? Co to jest barwinek? Proszę panią, co to jest za kwiat? A bażanty są pod ochroną? A bociany? A zawilec? Gdzie one są? W Polsce? (nietoperze) Co to żbik? Proszę panią, a ile Rzeszów liczy mieszkańców? Dominowały wśród nich pytania o konkretne informacje lub prośby o wyjaśnienie terminów, miały zatem charakter pytań o wiedzę, takich, jakie formułowane są przez nauczycieli. Prawie nie pojawiały się tu pytania wyższego poziomu. Do tych samych wniosków prowadzą wyniki badań analizowanych przez M. Śnieżyńskiego19. Nauczyciele zwykle chętnie wyjaśniali znaczenie nieznanych uczniom słów, odpowiadali na pytania o sposób zapisania wyrazu z trudnością ortograficzną czy dotyczące zadania matematycznego lub ćwiczenia gramatycznego, z którego wykonaniem uczeń miał problem, chętnie udzielali też odpowiedzi na pytania o ogólnie znane fakty, np.: Uczeń: Proszę pani... Nauczyciel: Słucham Artur. U: Co to znaczy „herbarz”? N: Herbarz to jest zbiór herbów. Tam możemy oglądnąć różne herby, które mają poszczególne rody czy miasta. Czy tak, jak dawniej każdy rycerz, prawda? miał swój herb. Por.: M. Śnieżyński, op. cit.; B. Skowronek, Akty mowy nauczyciela, czyli o związkach gadulstwa i (pseudo) metody, „Polonistyka” 1992, nr 6. 19 M. Śnieżyński, op. cit. 18

48


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.